Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

[Sheperdess]

Napisane przez iwantyou99

Hej dziewczyny. Nie mam siły was nadrabiac wiec tylko napisze co u nas.
Bardzo dziękujemy za wszystkie miłe słowa.
Dominik cały czas jest pod maseczka ale dostaje juz tylko powietrze bez dodatkowego tlenu. Odłączony od maski prawidłowo utrzymuje saturacje. Płacze i skacze biedak w tym inkubatorze pewnie by juz na rowerze pojeździl. Powiem wam Ze absolutnie nie wiem co sie dzieje wkoło. Nie dotarło do mnie to wszystko.
Jeśli chodzi o cc to mam ciecie od pępka w dół zeby poszło szybciej. Boli jak cholera.

Musi minąć trochę czasu, żebyś się ze wszystkim oswoiła. Rana też musi się zagoić. Najważniejsze, że synuś jest silny. Myślę o Was i trzymam kciuki, żeby szybko rósł.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez lejdi_aga13

chleb z nutellą,keczupem,zoltym serem i kiełbasą swojską... zapowiada się ciekawy dzien

Ważne, żeby smakowało.

Napisane przez magnusia

Rany siostra zgaga przypomniała sobie o mnie

Współczuję. Moja na razie trochę odpuściła, ale to pewnie dlatego, że wie, że zostanie potraktowana tym syfem Gavisconem i woli nawet nie zaczynać.

Napisane przez perfuzja

emma mam tak samo, kąpanie, ubieranie w ogole mnie nie rusza. Za to karmienie

Swoją drogą, dziewczyny ktore mają juz "wycieki" powiedzcie mi, czy one są regularne? Wczoraj obudziłam się ze "strupem" na jednej z piersi, a od tego czasu cisza. To norma?

Właśnie przypomniałam sobie o czymś, czego się ostatnio dowiedziałam, więc się dzielę. Ok. 30-32tc (albo wtedy, kiedy pojawia się siara), powinnyśmy zmienić stanik na mniej sztywny, 'bezdrutowy,' bo gruczoły mleczne zaczynają pracować i druty mogą je uciskać i zaburzać ich pracę. Można się nawet nabawić zapalenia jeszcze zanim zacznie się karmić. Ja o tym nie wiedziałam i dziwiłam się rozróżnieniu na biustonosze ciążowe i do karmienia.

Napisane przez krolowa_nilu

Jakim cudem od lakieru do paznokci mogą boleć palce?

Zdarza się. Może nie od zwykłego lakieru, ale jeśli odżywka jest mocna, to zdarza mi się, że pod paznokciami czuję może nie ból, ale pewien dyskomfort. Paznokcie mam słabe i cienkie, pewnie dlatego.

[vacuity]

Napisane przez Akkma

Ja mam 24 czapeczki

Dokupić jeszcze kilka i będziesz miała po jednej na każdy dzień miesiąca

Napisane przez perfuzja

Swoją drogą, dziewczyny ktore mają juz "wycieki" powiedzcie mi, czy one są regularne? Wczoraj obudziłam się ze "strupem" na jednej z piersi, a od tego czasu cisza. To norma?

Ja mam "wycieki", ale nieregularnie - np. jak mnie mąż w nocy "przytnie" łokciem, to rano mam ślad na koszulce. Jak śpię sama to zazwyczaj nie leci... No i nigdy nie miałam "strupów", zawsze są tylko ślady na koszulce, czasem większe, czasem mniejsze, głównie z prawej piersi.

Napisane przez krolowa_nilu

Jakim cudem od lakieru do paznokci mogą boleć palce?

Skoro coś jest dopuszczone do sprzedaży, to znaczy że raczej nie zabija. No chyba, że ktoś mądry ma ochotę wykąpać się w tej odżywce. Bez przesady, ten śmiercionośny składnik jest w każdym lakierze do paznokci i lakierze do włosów. Nie dajcie się zwariować...

Eeeee...... mnie po niej nic nie boli. I na logikę - coś, czym przez kilka dni raz na jakiś czas będziemy malować paznokcie, by je wzmocnić, nie będzie w stanie zrobić krzywdy dziecku.

agoola83 nie denerwuj się. Wszystko na pewno jest dobrze, a Twój spokój jest bardzo ważny. Zastanowiłabym się nad kompetencjami tej lekarki skoro robi USG, a nie wie jakie powinny być nerki

Wypłynął temat kąpieli i też muszę nad tym pomyśleć. Fajne są te wanienki które można postawić na wannie - to jakieś rozwiązanie dla mnie. Mam taką wysoką wannę w stylu retro, więc nie dałabym rady aż tak nachylać się do kąpieli. Bratowa chce mi dać tzw foczkę (jeszcze niedawno nie wiedziałam, że jest coś takiego), ale oni mieli prysznic, więc może się i przydało, a u mnie chyba nie będzie jak tego używać. Do wanienki bez sensu to wstawiać, do wanny - trzeba lać dużo wody by dziecku nie było zimno, no i wysokość przeszkadza. Mogłabym kąpać pokoju, ale to uciążliwe, a do maja będę zdana na siebie, mąż będzie pomagał tylko w weekendy. Całe szczęście, że takich małych dzieci nie trzeba kąpać codziennie. Eh... wyjdzie w praniu.

[sadlaczyca]

Hej dziewczęta!

Witam się w ten ponury dzień

Justien, ja tej odżywki używam i podobnie jak pilotka i Amberella uważam, że nie ma co przesadzać Jak tak poczytać/posłuchać czego to nie można w ciąży to oszaleć można

iwantyou, trzymajcie się

Wczoraj się wk***łam. Byliśmy z wizytą u teściów i nie dość że palili w bardzo bliskiej odległości ode mnie to jeszcze na odchodne dostałam "komplement" - "na razie grubasku" Myślałam, że wyjdę z siebie, stanę obok. Jakoś mi było głupio im uwagę zwracać odnośnie fajek, bo to w sumie ich dom i oni myśleli zapewne, że się starają przy mnie - mają salon z kuchnią otwartą i chodzili palić do tej kuchni, jakieś dwa-trzy metry ode mnie Wkurzyłam się na męża bo też nic się nie odezwał do nich. No i "miłe" słowa na koniec. Zapowiedziałam już tż że moja noga tam więcej nie postanie a tym bardziej noga mojego dziecka.
Z kolei u nas w domu, mój tatuś stwierdził, że co on będzie sobie dupę mroził na podwórku i palił na werandzie. Nasz dom wygląda tak: na dole rodzice i babcia, na górze my, żeby wejść do nas trzeba wejść na tą werandę. A że nasze drzwi wejściowe są mało szczelne i to wszystko było czuć u nas w mieszkaniu. Jak już się trochę uspokoiłam po dwóch melisach to sobie przypomniałam, że na dole na werandzie stoi przecież nasz wózek i byłam gotowa ojca zatłuc . To oczywiście działo się już dosyć późno wieczorem, więc cały opier*** tatuś dostanie dziś po powrocie z pracy.

pilotka, śliczne mebelki!

[mengazhu]

Ja czasem mam coś na kształt strupa Takie zaschnięte, jakbym w ogóle sie nie myła :/ W 26 tc jestem, jakby co

A powiedzcie ciuszki na pierwsze tygodnie, miesiące kupujecie typu śpioszki czy takie jak dla "dorosłych" dzieci (mam na myśli dresy, koszule, dżinsy)? o np. na allegro duużo jest używanych ale własnie takich "dorosłych". A chyba dzieciom niekoniecznie wygodnie w czymś takim jest.
Ja chyba starej daty jestem :/

[upadly_aniol00]

Dziewczyny mam pytanie jak to jest czytam opisy porodów i jest napisane : leżała ze mną dziewczyna już przeterminowana w 40 tyg . Myślałam , że przeterminowane dziecko jest w 42 tyg
Bardzo bym chciała , żeby Kacperek urodził się w styczniu . A w 37 tc wchodzę 28 grudnia . więc Skoro termin mam na 18 styczeń to co 4 stycznia mały już będzie po terminie skoro to będzie 40 tc ? bo nie rozumiem trochę tego .
w ogóle w jakim tc najczęsciej rodzą się dzieci ?

[pilotka86]

Napisane przez krolowa_nilu

Jakim cudem od lakieru do paznokci mogą boleć palce?

Skoro coś jest dopuszczone do sprzedaży, to znaczy że raczej nie zabija. No chyba, że ktoś mądry ma ochotę wykąpać się w tej odżywce. Bez przesady, ten śmiercionośny składnik jest w każdym lakierze do paznokci i lakierze do włosów. Nie dajcie się zwariować...

może uwrażliwić płytkę paznokciową i można mieć wrażenie że "palce bolą" ale to w skrajnych przypadkach gdy:
-ktoś jest ma mega wrażliwe paluszki
-nie stosuje zgodnie z ulotką np: źle maluje płytkę tzn zalewa skórki odżywką ! nie można do tego dopuszczać
lub nakłada za dużo warstw przez za dużo dni zapominając o zmyciu.
lub za używa ciągle bez przerw odżywki

[perfuzja]

Napisane przez upadly_aniol00

Dziewczyny mam pytanie jak to jest czytam opisy porodów i jest napisane : leżała ze mną dziewczyna już przeterminowana w 40 tyg . Myślałam , że przeterminowane dziecko jest w 42 tyg
Bardzo bym chciała , żeby Kacperek urodził się w styczniu . A w 37 tc wchodzę 28 grudnia . więc Skoro termin mam na 18 styczeń to co 4 stycznia mały już będzie po terminie skoro to będzie 40 tc ? bo nie rozumiem trochę tego .
w ogóle w jakim tc najczęsciej rodzą się dzieci ?

Porod w terminie jest od 37t1d do 41t6d. "Termin" to 40t0d. I po nim ciaza jest pod większym nadzorem - czyli na przykład chodzi się na ktg codziennie albo co 2 dni. Ale jesli wszystko jest ok, to wywołują dopiero od 2 tygodniach od ksiazkowego terminu.
Czyli jak mam termin z OM na 30.12, to jesli wszystko bedzie w porzadku, to zaczną wywoływać dopiero 13.01.

[sharey]

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;43357027]O matko dziewczyny a ja nie mogę zasnąć. Mam mega stresa bo właśnie coś sprawdziłam. Wiem że są wśrod Was miłośniczki paznokci to może mnie uspokoją (albo i nie). Ano stosowałam sobie odżywkę Eveline 8w1, tak mi poleciła kosmetyczka, a teraz coś mnie tknęło i sprawdzilam na necie i sie przestraszylam (jest dużo negatywnych opinii na temat jej składu).
Czy w ogóle przez paznokcie moze miec to wplyw na dziecko? Czy moze ja juz zaczynam wariowac i czarnowidziec? Maz mnie strofuje ze niepotrzebnie czytam i sie nakrecam i stres zaszkodzi bardziej. A ja naprawde sie martwie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Ja też stosowałam tę odżywkę w ciąży, bo moje paznokcie były w opłakanym stanie, ale nie wydaje mi się, żeby od takiej ilości na dodatek nałożonej na płytkę mogło by się coś stać. Nigdy nie zauważyłam, żeby były jakieś skutki niepożądane czy to na paznokciu czy na skórze. A takie opinie na internecie są spowodowane zapewne przez konkurencję, bo chyba żadna inna odżywka nie ma tak dużej sprzedaży jak ona (wiem co mówię, bo pracuję w branży kosmetycznej).

Napisane przez iwantyou99

Hej dziewczyny. Nie mam siły was nadrabiac wiec tylko napisze co u nas.
Bardzo dziękujemy za wszystkie miłe słowa.
Dominik cały czas jest pod maseczka ale dostaje juz tylko powietrze bez dodatkowego tlenu. Odłączony od maski prawidłowo utrzymuje saturacje. Płacze i skacze biedak w tym inkubatorze pewnie by juz na rowerze pojeździl. Powiem wam Ze absolutnie nie wiem co sie dzieje wkoło. Nie dotarło do mnie to wszystko.
Jeśli chodzi o cc to mam ciecie od pępka w dół zeby poszło szybciej. Boli jak cholera.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak dobrze, że z Dominikiem coraz lepiej Nie ma takiej chwili, żebym o was nie pomyślała trzymam dalej za Was kciuki

Napisane przez senira666

Kiedy ty to wszystko zalozysz ??

Co do kąpieli to my po prostu wstawimy wanienke do wanny i tyle. Bez żadnych stojakow itp. A potem dzieciaczka w ręcznik i do pokoiku żeby ubrac.
Bo chyba można tak ??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Można można, tylko szkoda waszego kręgosłupa
Ja będę kąpać w łazience, bo mam dość sporą (ok 15m2) więc i wanienka na stelażu i towarzystwo się pomieści, jakiś blat do odłożenia malucha też się znajdzie choć nie powiem przemknęła mi myśl o pokoju, żyby wszystko mieć pod ręką, ale biorąc pod uwagę moje zdolności ( witaj Emma w klubie) panele miałabym zalane z całą pewnością

agoola83 będzie dobrze, trzymam kciuki może ta lekarka jakaś niedouczona

Napisane przez perfuzja

Swoją drogą, dziewczyny ktore mają juz "wycieki" powiedzcie mi, czy one są regularne? Wczoraj obudziłam się ze "strupem" na jednej z piersi, a od tego czasu cisza. To norma?

Ja ma już od jakiś 4 tygodni, ale nie są one regularne. Zdarzają mi się tylko w nocy, czasami kilka nocy z rzędu, a czasami przerwa tygodniowa

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Napisane przez sadlaczyca

Hej dziewczęta!

Witam się w ten ponury dzień

Justien, ja tej odżywki używam i podobnie jak pilotka i Amberella uważam, że nie ma co przesadzać Jak tak poczytać/posłuchać czego to nie można w ciąży to oszaleć można

iwantyou, trzymajcie się

Wczoraj się wk***łam. Byliśmy z wizytą u teściów i nie dość że palili w bardzo bliskiej odległości ode mnie to jeszcze na odchodne dostałam "komplement" - "na razie grubasku" Myślałam, że wyjdę z siebie, stanę obok. Jakoś mi było głupio im uwagę zwracać odnośnie fajek, bo to w sumie ich dom i oni myśleli zapewne, że się starają przy mnie - mają salon z kuchnią otwartą i chodzili palić do tej kuchni, jakieś dwa-trzy metry ode mnie Wkurzyłam się na męża bo też nic się nie odezwał do nich. No i "miłe" słowa na koniec. Zapowiedziałam już tż że moja noga tam więcej nie postanie a tym bardziej noga mojego dziecka.
Z kolei u nas w domu, mój tatuś stwierdził, że co on będzie sobie dupę mroził na podwórku i palił na werandzie. Nasz dom wygląda tak: na dole rodzice i babcia, na górze my, żeby wejść do nas trzeba wejść na tą werandę. A że nasze drzwi wejściowe są mało szczelne i to wszystko było czuć u nas w mieszkaniu. Jak już się trochę uspokoiłam po dwóch melisach to sobie przypomniałam, że na dole na werandzie stoi przecież nasz wózek i byłam gotowa ojca zatłuc . To oczywiście działo się już dosyć późno wieczorem, więc cały opier*** tatuś dostanie dziś po powrocie z pracy.

pilotka, śliczne mebelki!

Dzięki za słowa wsparcia. Już obiecuję nie panikować tak więcej, nie wiem co we mnie wstąpiło, naprawdę

Teściowie się nie popisali z tym paleniem, no a ten komplement - pewnie chcieli się pożegnać zabawnie a wyszło jak wyszło. Może porozmawiaj spokojnie z tatą i poproś żeby jednak nie palił na werandzie?

[sharey]

Napisane przez mengazhu

A powiedzcie ciuszki na pierwsze tygodnie, miesiące kupujecie typu śpioszki czy takie jak dla "dorosłych" dzieci (mam na myśli dresy, koszule, dżinsy)? o np. na allegro duużo jest używanych ale własnie takich "dorosłych". A chyba dzieciom niekoniecznie wygodnie w czymś takim jest.
Ja chyba starej daty jestem :/

Też jestem za takimi wygodniejszymi ciuszkami, ale kilka takich "dorosłych" ( ogrodniczki, bluza ) zakupiłam na wychodne

[upadly_aniol00]

Napisane przez perfuzja

Porod w terminie jest od 37t1d do 41t6d. "Termin" to 40t0d. I po nim ciaza jest pod większym nadzorem - czyli na przykład chodzi się na ktg codziennie albo co 2 dni. Ale jesli wszystko jest ok, to wywołują dopiero od 2 tygodniach od ksiazkowego terminu.
Czyli jak mam termin z OM na 30.12, to jesli wszystko bedzie w porzadku, to zaczną wywoływać dopiero 13.01.

o dziękuje bardzo za wyjaśnienie już rozumiem wszystko

[sharey]

Wybieram się z mamą na cmentarze, żeby zrobić porządki, do zobaczenia później

[sadlaczyca]

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;43359963]Dzięki za słowa wsparcia. Już obiecuję nie panikować tak więcej, nie wiem co we mnie wstąpiło, naprawdę

Teściowie się nie popisali z tym paleniem, no a ten komplement - pewnie chcieli się pożegnać zabawnie a wyszło jak wyszło. Może porozmawiaj spokojnie z tatą i poproś żeby jednak nie palił na werandzie?[/QUOTE]

W tym sęk, że było mu mówione i proszone żeby tam nie palił. W ogóle to ojciec mi podpada przez całą ciążę. Jak leżałam w szpitalu przez 5 dni to nawet nie zadzwonił żeby zapytać jak tam. Fakt, nic poważnego mi nie było ale moim zdaniem jak ktoś z twojej najbliżej rodziny leży w szpitalu to odwiedzasz albo dzwonisz chociaż. Rzucał głupie komentarze na temat mojego zwolnienia lekarskiego. Jak zajechałam do niego (pierwszy raz w życiu) do pracy po obronie (on pracuje w innej miejscowości niż mieszkamy, było mi po drodze) się pochwalić że się obroniłam na 5 to a i owszem, zaprosił mnie do siebie do gabinetu, gdzie byli jacyś jego koledzy i w przeciągu dwóch minut wyciągnął papierosa (koledzy oczywiście też) i musiałam wyjść. I przykro mi się zrobiło

[em ma]

Napisane przez vacuity

Wypłynął temat kąpieli i też muszę nad tym pomyśleć. Fajne są te wanienki które można postawić na wannie - to jakieś rozwiązanie dla mnie. Mam taką wysoką wannę w stylu retro, więc nie dałabym rady aż tak nachylać się do kąpieli. Bratowa chce mi dać tzw foczkę (jeszcze niedawno nie wiedziałam, że jest coś takiego), ale oni mieli prysznic, więc może się i przydało, a u mnie chyba nie będzie jak tego używać. Do wanienki bez sensu to wstawiać, do wanny - trzeba lać dużo wody by dziecku nie było zimno, no i wysokość przeszkadza. Mogłabym kąpać pokoju, ale to uciążliwe, a do maja będę zdana na siebie, mąż będzie pomagał tylko w weekendy. Całe szczęście, że takich małych dzieci nie trzeba kąpać codziennie. Eh... wyjdzie w praniu.

A co to jest ta foczka?

Napisane przez sadlaczyca

Wczoraj się wk***łam. Byliśmy z wizytą u teściów i nie dość że palili w bardzo bliskiej odległości ode mnie to jeszcze na odchodne dostałam "komplement" - "na razie grubasku" Myślałam, że wyjdę z siebie, stanę obok. Jakoś mi było głupio im uwagę zwracać odnośnie fajek, bo to w sumie ich dom i oni myśleli zapewne, że się starają przy mnie - mają salon z kuchnią otwartą i chodzili palić do tej kuchni, jakieś dwa-trzy metry ode mnie Wkurzyłam się na męża bo też nic się nie odezwał do nich. No i "miłe" słowa na koniec. Zapowiedziałam już tż że moja noga tam więcej nie postanie a tym bardziej noga mojego dziecka.
Z kolei u nas w domu, mój tatuś stwierdził, że co on będzie sobie dupę mroził na podwórku i palił na werandzie. Nasz dom wygląda tak: na dole rodzice i babcia, na górze my, żeby wejść do nas trzeba wejść na tą werandę. A że nasze drzwi wejściowe są mało szczelne i to wszystko było czuć u nas w mieszkaniu. Jak już się trochę uspokoiłam po dwóch melisach to sobie przypomniałam, że na dole na werandzie stoi przecież nasz wózek i byłam gotowa ojca zatłuc . To oczywiście działo się już dosyć późno wieczorem, więc cały opier*** tatuś dostanie dziś po powrocie z pracy.

Ja tylko skwituję to tak: nie cierpię palaczy, którym się wydaje, że jak są metr od nas to nam to nie przeszkadza I dla mnie czy ciąża czy nie to palenie w ogóle przy kimś kto nie pali jest chamskie.

Napisane przez mengazhu

A powiedzcie ciuszki na pierwsze tygodnie, miesiące kupujecie typu śpioszki czy takie jak dla "dorosłych" dzieci (mam na myśli dresy, koszule, dżinsy)? o np. na allegro duużo jest używanych ale własnie takich "dorosłych". A chyba dzieciom niekoniecznie wygodnie w czymś takim jest.
Ja chyba starej daty jestem :/

Ciuszki na pierwsze tygodnie: body, półśpiochy, pajace. Na chwilę jak przyjdą w odwiedziny babcie planuję założyć sukienkę (jak to wyjdzie w praniu to się okaże). Żadnych dżinsów i koszul nie kupuję. Mam jeden dresik ale on akurat jest wygodny i bardzo miły. Dżinsy to ja nie wiem kiedy małej włożę

Napisane przez perfuzja

Porod w terminie jest od 37t1d do 41t6d. "Termin" to 40t0d. I po nim ciaza jest pod większym nadzorem - czyli na przykład chodzi się na ktg codziennie albo co 2 dni. Ale jesli wszystko jest ok, to wywołują dopiero od 2 tygodniach od ksiazkowego terminu.
Czyli jak mam termin z OM na 30.12, to jesli wszystko bedzie w porzadku, to zaczną wywoływać dopiero 13.01.

No cóż...patrząc na to, że termin z OM mam na 15 grudnia to od 1 grudnia w sumie mogę rodzić

[forester]

Napisane przez Amberella

Kacperek też od wczoraj już jakiś mniej aktywny. Kopie, ale nie tak jak w piątek, czy sobotę. I też zaczynam się niepokoić, a wizyta dopiero w środę.

A mała fika?

Tak mała fika, po dwóch dniach mniejszej aktywności teraz wali równo. Także spokojnie, u mojego dziecia zauważyłam jakiś cykl funkcjonowania- parę dni wariowania, potem z dwa dni kopania, ale już bez mega skaczącego brzucha, potem znów wariactwo.

Napisane przez em ma

Witam!
Ja dziś cudownie zaczęłam dzień od krwotoku z nosa nigdy takiego nie miałam i z 15 minut się męczyłam zanim przeszło. Teraz zaczęła boleć mnie głowa

Bardziej przeraża mnie karmienie...

oj to nieciekawie zaczął Ci się dzień. A może to krwawienie jest od za suchego powietrza w domu? Bynajmniej cytrusy zalecane
mnie też przeraża karmienie- bo wiem, że tak jak z kąpaniem, przebieraniem itp. zawsze mnie mąż może wyręczyć, tak już z karmieniem i pogryzionymi sutkami, będę musiała sobie radzić sama.

Napisane przez mengazhu

A powiedzcie ciuszki na pierwsze tygodnie, miesiące kupujecie typu śpioszki czy takie jak dla "dorosłych" dzieci (mam na myśli dresy, koszule, dżinsy)? o np. na allegro duużo jest używanych ale własnie takich "dorosłych". A chyba dzieciom niekoniecznie wygodnie w czymś takim jest.
Ja chyba starej daty jestem :/

ja kupuje ciuszki takie najprostsze w obsłudze- maksymalnie rozpakowywalne pajace jak przyjdzie wiosna i cieplejsze dni a wraz z nimi wprawa z ubieraniem to pomyślę nad paroma bardziej wyjściowymi wdziankami czyli jakimiś ogrodniczkami, dresami itp.

A teraz przepraszam za głupie pytanie: Czy Wasze dzieci kopią Was czasem po kroczu, a bynajmniej tak to odczuwacie?
bo ja mam wrażenie, że są takie momenty, że jak się schylę to zobaczę małą fikającą nóżkę

[ejani]

witam się i ja, po ciężkiej nocy (tym razem gardło i doszłam do wniosku, że wczeniej to przeziębiona nie byłam wcale, w porównaniu do teraz:/) ale już jest trochę lepiej i teraz waham się, czy na pewno rezygnować ze SR, bo z jednej strony ciekawe zajęcia i na pewno bym wytrzymała, ale z drugiej mogę kogoś zarazić (zresztą nie wiem, czy my z mężem stamtąd nie przywlekliśmy). doradzicie coś?

Napisane przez em ma

Oprócz chlapiącego dziecka istnieje jeszcze mama...która rozlewa wszystko i wszędzie

u mnie podobnie, podejrzewam że nieraz i cała wanienka się przewróci (oby bez dziecka ), mam takie zdolności. ale jeszcze nie podejmuję decyzji, gdzie będziemy kąpać (zresztą skoro nie wiem, gdzie będę mieszkać, to by było bezcelowe)

Napisane przez Akkma

Ja mam 24 czapeczki Wszystkie po 3 córkach mojej cioci Ona nie ogarniała tego co ma w szafie i przy każdej kupowała nowe, bo nie chciało jej się szukać .

wow!

Napisane przez pilotka86

Pokaże Wam zdjęcia mebli do pokoiku, o których pisałam

ale ładne

Napisane przez perfuzja

[
Swoją drogą, dziewczyny ktore mają juz "wycieki" powiedzcie mi, czy one są regularne? Wczoraj obudziłam się ze "strupem" na jednej z piersi, a od tego czasu cisza. To norma?

ja mam już chyba drugi miesiąc takie jakby strupki z ropy, ale ginka powiedziała, że to to, więc się nie martwię, dobrze, że jeszcze nie cieknie, to przynajmniej wkładek w stanik nie muszę wkładać. i też jest tak, że jednego dnia więcej, drugiego mniej

Napisane przez em ma

Powiem szczerze, że mi jest tak jak zawsze czekam ciągle aż będzie mi gorąco, a tu nic takiego się nie dzieje

mi tam tylko nad ranem teraz bywa tak gorąco, że muszę się przebierać, ale to chyba przeziębieniowe, bo tak, to jak marzłam, tak marznę (ginka mówiła, że organizm różnie reaguje na podwyższoną temperaturę i marznięcie też jest w normie, niekoniecznie mi będzie gorąco)

[perfuzja]

forester miałam tak przez jakieś 2 tygodnie. Myślałam, ze mnie szlag trafi!
Potem mały się jakos przesunął na szczęście.

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Napisane przez mengazhu

A powiedzcie ciuszki na pierwsze tygodnie, miesiące kupujecie typu śpioszki czy takie jak dla "dorosłych" dzieci (mam na myśli dresy, koszule, dżinsy)? o np. na allegro duużo jest używanych ale własnie takich "dorosłych". A chyba dzieciom niekoniecznie wygodnie w czymś takim jest.
Ja chyba starej daty jestem :/

Ja dostałam ostatnio sporo ciuszków od koleżanki i tam było parę takich "dorosłych" - nie wiem jeszcze czy będę używała, wyjdzie pewnie w praniu

Napisane przez sharey

Ja też stosowałam tę odżywkę w ciąży, bo moje paznokcie były w opłakanym stanie, ale nie wydaje mi się, żeby od takiej ilości na dodatek nałożonej na płytkę mogło by się coś stać. Nigdy nie zauważyłam, żeby były jakieś skutki niepożądane czy to na paznokciu czy na skórze. A takie opinie na internecie są spowodowane zapewne przez konkurencję, bo chyba żadna inna odżywka nie ma tak dużej sprzedaży jak ona (wiem co mówię, bo pracuję w branży kosmetycznej).

Dzięki Wam wszystkim, naprawdę jesteście przekochane gdyby nie to forum już bym chyba dawno zwariowała

Napisane przez sadlaczyca

W tym sęk, że było mu mówione i proszone żeby tam nie palił. W ogóle to ojciec mi podpada przez całą ciążę. Jak leżałam w szpitalu przez 5 dni to nawet nie zadzwonił żeby zapytać jak tam. Fakt, nic poważnego mi nie było ale moim zdaniem jak ktoś z twojej najbliżej rodziny leży w szpitalu to odwiedzasz albo dzwonisz chociaż. Rzucał głupie komentarze na temat mojego zwolnienia lekarskiego. Jak zajechałam do niego (pierwszy raz w życiu) do pracy po obronie (on pracuje w innej miejscowości niż mieszkamy, było mi po drodze) się pochwalić że się obroniłam na 5 to a i owszem, zaprosił mnie do siebie do gabinetu, gdzie byli jacyś jego koledzy i w przeciągu dwóch minut wyciągnął papierosa (koledzy oczywiście też) i musiałam wyjść. I przykro mi się zrobiło

Ach no to faktycznie, skoro rozmawiałaś z tatą i nie przynosi to rezultatów to rozumiem że może być przykro, że bliska osoba nie zwraca uwagi na to co dla nas ważne

[Sheperdess]

Napisane przez mengazhu

Ja czasem mam coś na kształt strupa Takie zaschnięte, jakbym w ogóle sie nie myła :/ W 26 tc jestem, jakby co

A powiedzcie ciuszki na pierwsze tygodnie, miesiące kupujecie typu śpioszki czy takie jak dla "dorosłych" dzieci (mam na myśli dresy, koszule, dżinsy)? o np. na allegro duużo jest używanych ale własnie takich "dorosłych". A chyba dzieciom niekoniecznie wygodnie w czymś takim jest.
Ja chyba starej daty jestem :/

Ja mam większość wygodnych pajaców i śpiochów. I tylko kilka zestawów ubranek wyjściowych. Nawet mąż ostatnio chciał kupić bluzę dresową, taką uroczą, żółtą. Ale byłam twarda i powiedziałam "nie." Żebym zdążyła ubrać to, co już ma, to będzie dobrze.

[ejani]

Napisane przez sadlaczyca

Wczoraj się wk***łam. Byliśmy z wizytą u teściów i nie dość że palili w bardzo bliskiej odległości ode mnie to jeszcze na odchodne dostałam "komplement" - "na razie grubasku" Myślałam, że wyjdę z siebie, stanę obok. Jakoś mi było głupio im uwagę zwracać odnośnie fajek, bo to w sumie ich dom i oni myśleli zapewne, że się starają przy mnie - mają salon z kuchnią otwartą i chodzili palić do tej kuchni, jakieś dwa-trzy metry ode mnie Wkurzyłam się na męża bo też nic się nie odezwał do nich. No i "miłe" słowa na koniec. Zapowiedziałam już tż że moja noga tam więcej nie postanie a tym bardziej noga mojego dziecka.
Z kolei u nas w domu, mój tatuś stwierdził, że co on będzie sobie dupę mroził na podwórku i palił na werandzie. Nasz dom wygląda tak: na dole rodzice i babcia, na górze my, żeby wejść do nas trzeba wejść na tą werandę. A że nasze drzwi wejściowe są mało szczelne i to wszystko było czuć u nas w mieszkaniu. Jak już się trochę uspokoiłam po dwóch melisach to sobie przypomniałam, że na dole na werandzie stoi przecież nasz wózek i byłam gotowa ojca zatłuc . To oczywiście działo się już dosyć późno wieczorem, więc cały opier*** tatuś dostanie dziś po powrocie z pracy.
!

mi niestety z tym mama daje w kość i zdarza się że pali w piwnicy (a że nie mamy jeszcze wszystkich drzwi, więc smród jest na cały dom, a najgorsze jest to, że jak jej zwracam uwagę, to robi mi awantury, że jej się czepiam i że nie ja jedna jestem w ciąży (tego argumentu nie rozumiem w ogóle a słyszę go przy każdej okazji).

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez forester

A teraz przepraszam za głupie pytanie: Czy Wasze dzieci kopią Was czasem po kroczu, a bynajmniej tak to odczuwacie?
bo ja mam wrażenie, że są takie momenty, że jak się schylę to zobaczę małą fikającą nóżkę

mój tak. szczególnie wieczorem/w nocy...

[lolita25]

Dziewczyny a jaki zestaw ubranek planujecie na wyjście ze szpitala dla maluszków? Bawełniane? Czy welurowe?
Ohhoo mała się rozszalała chyba usłyszała że dziś wizyta u lekarki

[Akkma]

Napisane przez senira666

Kiedy ty to wszystko zalozysz ??

Chyba zacznę psu ubierać

Napisane przez forester

A teraz przepraszam za głupie pytanie: Czy Wasze dzieci kopią Was czasem po kroczu, a bynajmniej tak to odczuwacie?
bo ja mam wrażenie, że są takie momenty, że jak się schylę to zobaczę małą fikającą nóżkę

U mnie to standard, choć wolę jak mnie kopie tak niż w tyłek jak wcześniej (od razy człowiekowi chce się coś większego )


Prawa pierś mi spuchła Boli niemiłosiernie. Już tak parę razy miałam, ratowałam się przeciwzapalnym ibupromem (tak mi ginka kazała) i przechodziło. Teraz poleciałam po paracetamol, tylko kurde on nie działa przeciwzapalnie
Przed ciążą 2 razy robiłam usg piersi, powychodziły jakieś torbiele, ale to ponoć normalne. Zaczynam się denerwować

[upadly_aniol00]

lolita ja kupię bawełniany a raczej babcia już zapowiedziała , ze kupuję wyprawkę . Do tego ciepła czapa i kombinezon . No i na wyjście jeszcze kocem małego przykryjemy

[em ma]

Napisane przez ejani

u mnie podobnie, podejrzewam że nieraz i cała wanienka się przewróci (oby bez dziecka ), mam takie zdolności. ale jeszcze nie podejmuję decyzji, gdzie będziemy kąpać (zresztą skoro nie wiem, gdzie będę mieszkać, to by było bezcelowe)

O jak dobrze, że nie tylko ja mam takie zdolności raźniej mi

Napisane przez lolita25

Dziewczyny a jaki zestaw ubranek planujecie na wyjście ze szpitala dla maluszków? Bawełniane? Czy welurowe?
Ohhoo mała się rozszalała chyba usłyszała że dziś wizyta u lekarki

Szczerze mówiąc to jeszcze o tym nie myślałam. Na pewno kombinezon i coś pod niego. Samochód będzie stał prawie przy wyjściu z oddziału, więc opatulać nie wiadomo jak też nie zamierzam

[lolita25]

Napisane przez Akkma

Chyba zacznę psu ubierać


U mnie to standard, choć wolę jak mnie kopie tak niż w tyłek jak wcześniej (od razy człowiekowi chce się coś większego )


Prawa pierś mi spuchła Boli niemiłosiernie. Już tak parę razy miałam, ratowałam się przeciwzapalnym ibupromem (tak mi ginka kazała) i przechodziło. Teraz poleciałam po paracetamol, tylko kurde on nie działa przeciwzapalnie
Przed ciążą 2 razy robiłam usg piersi, powychodziły jakieś torbiele, ale to ponoć normalne. Zaczynam się denerwować

O rany no to nie ciekawie
Może zadzwoń do ginki

[Akkma]

Napisane przez lolita25

O rany no to nie ciekawie
Może zadzwoń do ginki

No i właśnie tutaj jest problem, bo moja ginka przyjmuje tylko w środy w tej przychodzi do której ja chodzę, a prywatnego nr do niej nie mam i nie wiem gdzie przyjmuje w innych dniach tygodnia

[lolita25]

No tak dziewczyny, ale co dokładnie? Body+pajacyk czy body+półśpiochy czy body+śpiochy.... ja już sama nie wiem...welurowe czy bawełniane ?

[ejani]

Napisane przez Akkma

Prawa pierś mi spuchła Boli niemiłosiernie. Już tak parę razy miałam, ratowałam się przeciwzapalnym ibupromem (tak mi ginka kazała) i przechodziło. Teraz poleciałam po paracetamol, tylko kurde on nie działa przeciwzapalnie
Przed ciążą 2 razy robiłam usg piersi, powychodziły jakieś torbiele, ale to ponoć normalne. Zaczynam się denerwować

mi internistka powiedziała, że od drugiego trymestru już można ibuprofen, a nawet i coś mocniejszego w razie rwy, więc pewnie i w Twoim przypadku da radę

[Muminek1991]

Witam się w ten brzydki, pochmurny,szary, zimny dzień.
Tż wyszedł do pracy a ja was trochę nadrobiłam.
Czy wy też macie dziś taki dzień ,że nic wam się nie chcę ?Masakra jakaś. Ledwo wstałam obiad ugotowałam śniadanie dla nas i teraz bym tylko leżała i spała. W ogóle dupnie jest dzisiaj. Wczoraj tak fajnie, na spacer poszliśmy z TŻ a dzisiaj ehhh szkoda gadać...

Iwontyou- trzymam cały czas kciuki za maluszka. Widać ,że świetnie sobie radzi

Pisałyście o kąpaniu. Ja mam tak małą łazienkę niestety ,że nie wiem jak to jeszcze zrobię. Myślałam ,żeby pierwsze 2,3 miesiące kąpać w pokoju.Bo no właśnie wszystko pod ręką, małe się nie będzie jeszcze wiercić i rozlewać, ale jak wyjdzie zobaczymy w praniu.
Ja z kilku rzeczy z ciuchów po siostrzenicach nie mam jeszcze dla młodego nic. Chciałam zacząć kupować od początku października, i tak leci i nic. Teraz myślę ,żeby od listopada zacząć, choć nie wiem bo dużo chce kupić w Polsce jak będziemy w grudniu, bo tańsze i lepsze gatunkowo są ciuszki z polskiej bawełny niż te tu w sieciówkach, no ale zobaczymy.
Jedyne to meble są zamówione.

Co do czapeczek, też mam zamiar zakładać tylko przy wyjściu na dwór.Nie mam zamiaru zagrzewać dzieciaka w domu bo i po co. Syberii nie ma tu.

A co do ubierania, to będę stawiać na typowo dziecięce rzeczy.
Body, śpiochy, pajace, półśpiochy. Pewnie na wyjście gdzieś zdarzy się jakaś bluzeczka, albo spodnie ale dresowe. Nie zamierzam puki co zakładać, jeansów czy sztruksów i innych takich, bo to raczej zbyt wygodne nie jest. Sama lepiej czuję się w porościąganych dresach niż w jeansach

Co macie na obiad? U mnie ogórkowa

[vacuity]

Napisane przez mengazhu

A powiedzcie ciuszki na pierwsze tygodnie, miesiące kupujecie typu śpioszki czy takie jak dla "dorosłych" dzieci (mam na myśli dresy, koszule, dżinsy)? o np. na allegro duużo jest używanych ale własnie takich "dorosłych". A chyba dzieciom niekoniecznie wygodnie w czymś takim jest.
Ja chyba starej daty jestem :/

Ja mam jeszcze mało ubranek, bo wszystko kupuję sama na okazach w SH, ale do końca roku chciałabym skompletować wyprawkę, pewnie na allegro. Zamierzam kupować tylko to, co jest wygodne, przynajmniej początek.

Napisane przez em ma

A co to jest ta foczka?

Eeee.... jak to opisać To takie coś, co czasem mają wanienki wbudowane, taki stojaczek, fotelik jakby w którym umieszcza się dziecko, np. w brodziku jeśli ktoś ma prysznic. Coś jak tu: http://www.mulan.pl/anatomiczny-fote...rima-baby.html

A tak w ogóle to z tego co pamiętam my się dzisiaj widzimy na warsztatach

Napisane przez Muminek1991

Co macie na obiad? U mnie ogórkowa

Naleśniki ze szpinakiem

Akkmana takie bóle dobre są też zimne okłady żelowe.