Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

[katharsist]

Napisane przez kilianna

no to tak jak ja... ja teżna fenoterolu
Najpierw miałam twardnienie, niebolesne,ale dość częste.Myslalam,ze to skurcze BH, ale po ok 2 tyg. zaczely sie pojawiac bolesne skurcze. No i od razu fenoterol, bo nospa nic by nie dała. w międzyczasie wylądowałam w szpitalu na obserwacji, bo brzuch twardy, napięty no i w rezultacie szyjka zaczela sie skracać. W szpitalu leżalam z dziewczyną, której od skurczy zrobiło sie rozwarcie na 3 cm.
Fenoterol na mnie dzialal na poczatku bardzo źle, teraz jest lepiej. No i skurcze nie zaniknęły calkowicie,ale jest ich mniej, zdecydowanie. Gin mówił, że będą, ale juz nie powinny byc tak groźne jak te poprzednie bez fenoterolu. Jutro mam kontrole , to sie okaze, czy faktycznie tak jest i czy szyjka sie dalej skraca i nie daj Bog = czy nie ma rozwarcia. Jesli takowe będzie - szpital i fenek w kroplówce

Mnie zbadał i mówi, że trzeba zwiększyć dawkę magnezu i przepiszemy NoSpę... To mówie żę biorę magnez i NoSpe 2 razy dziennie... A lekarz na to "zmieniamy w takim razie na fenoterol, powinno wystarczyć". Mówił że mogę się dziwnie po nim czuć, mogą mi drżec ręce, ale mnie na dole rozluźni...
A dziś od 4.20 nie spałam... Chciałam, ale nie mogłam zasnąć ... Eh.

[cayenneOna]

Napisane przez gosia261282

Dla wszystkich ktore nie czuja sie zbyt szczuplo polecam posluchac:

http://www.youtube.com/watch?v=8lUGwohNNWg

Jedna z ulubionych Eryka

Niestety, ten film jest niedostępny w Niemczech, ponieważ może zawierać muzykę, w przypadku której organizacja GEMA nie przyznała YouTube odpowiednich praw.
Ghrrrrrrr

[sharey]

Napisane przez patrycjja

Mojej corze chyba tez sie spodobalo, bo tancowala jak sluchalam

Podziwiam te ktore bez zalu oddaja ubrania. Ja co najwyzej daje siostrze, bo wiem ze wroca do mnie przy jej porzadkach :p a poza tym mam kilka tak ulubionych rzeczy, ze nawet nie ma mowy ze sie z nimi rozstane
Na szczescie nadal korzystam ze spodni przedciazowych (mialam slabosc do jeansow na gumce i teraz sie ciesze), z bluzkami mam problem bo niby dlugie ale obcisle i z cyckami na wierzchu, a mam wrazenie ze juz nie wypada :p no i mam jeansy guzikowe ktore beda moim wyznacznikiem figury po porodzie - kolo wiosny zamierzam spokojnie w nie wejsc a wlasciwie sie dopiac, bo na tylek sie wciskaja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja mam tak samo, jakoś trudno by mi było komuś oddać moje ulubione ciuchy... po prostu zakładam, ze muszę się w nie zmieścić po ciąży i koniec marzenia trzeba mieć nie?
Ale wczoraj się pocieszyłam, bo ubrałam moje jeansy sprzed ciąży i są na mnie dobre, a nawet trochę w pasie odstają ( mają dość niski stan)

[lolita25]

Napisane przez patrycjja

no i mam jeansy guzikowe ktore beda moim wyznacznikiem figury po porodzie - kolo wiosny zamierzam spokojnie w nie wejsc a wlasciwie sie dopiac, bo na tylek sie wciskaja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też tak mam ze spodniami, dupsko wejdzie....są ciaśniejsze ale wejdzie a w pasie ze 2 cm brakują do zapięcia

[Hosenka*]

Napisane przez katharsist

Mnie zbadał i mówi, że trzeba zwiększyć dawkę magnezu i przepiszemy NoSpę... To mówie żę biorę magnez i NoSpe 2 razy dziennie... A lekarz na to "zmieniamy w takim razie na fenoterol, powinno wystarczyć". Mówił że mogę się dziwnie po nim czuć, mogą mi drżec ręce, ale mnie na dole rozluźni...
A dziś od 4.20 nie spałam... Chciałam, ale nie mogłam zasnąć ... Eh.

Albo mozesz czuć łomotanie serca. U mnie tak było, ale szybko przeszło.

[lolita25]

O matko jak mnie głowa zaczęła boleć, i jestem jakaś senna, myślicie ze to przez tą glukozę ?
Zjadłam paracetamol

[magnusia]

Napisane przez nattalli

A tak w ogóle to ja i moja córeczka w 25 tygodniu ciąży

jejku ale fajny malutki

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez gosia261282

Bylam u poloznej.
Zmierzyla brzuch i rozmiarowo jest OK. Serduszko tez bije dobrze.
Pobrala krew. Wrazie bede potrzebowac zelaza to maja dzwonic,ze mam przyjsc po recepte.
Szczepionke na krztusiec dostane nastepnym razem,bo sie skonczyly.
Chciala mnie namowic na szczepionke na grype,ale nie chce jej.
I teraz juz czesciej beda wizyty. Nastepna za 3 tyg.

super, że wszystko OK

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez Akkma

Poszłam jednak do internisty z tą piersią Pani pomacała i stwierdziła, że nic tam nie ma (to nic, że nawet przez stanik czuć mega twardego, bolącego guza ).
Stwierdziła, że to pewnie nawał mleka . Jak powiedziałam jej, że miałam tak parę razy przed ciążą i wtedy ginka kazała brać przeciwzapalny ibuprom to kazała mi iść na mammografie (mammografia w wieku 23 lat ? )
Na końcu powiedziała, że jak się tym martwię to żebym poszła do swojej ginki (szkoda tylko, że tam trzeba czekać miesiąc na wizytę, a moja umówiona jest dopiero na 6.11 )
Wg niej powinnam się cieszyć, bo nabrzmiałe piersi wskazują na to, że będę doskonałą matką karmiącą
Byłam już drugi raz w ciąży u internisty i drugi raz się zawiodłam. Za pierwszym razem inna internistka przepisała mi furaginum w I tr. ciąży Na to wychodzi, że interniści są tylko od wypisywania recept na leki przeciw gorączkowe Dooobra wrzuciłam wszystkich do jednego wora

dziwne że nie dał Ci skierowania na USG piersi- w tym wieku mamo się nie robi tylko USG. Ja stara 35 letnia baba mam robione USG a gdzie Ty młoda dziołcha

[mala098]

Napisane przez em ma

Ale śliczny ten kocyk! Który kolor masz?

Brunatny

Lolita, super, że jest ok.
PawMaj, fajnie, że się odezwałaś.
Natalli, śliczny brzuszek

[vacuity]

Dziewczyny, wróciłam z połówkowego - moja córka nadal pozostaje córką Emma, tym samym ładnie proszę - wpisz mi Zuzannę, najwyższa pora Mała ma całe 600 gram (ale spoko, to akurat środek normy na ten tydzień, jeszcze urośnie ) i wszystkie parametry w normie. Wypięła się dupką i usilnie zasłaniała twarz, ale udało mi się zobaczyć, że wygląda jak taki zasuszony potworek koniecznie musi nabrać trochę ciałka

Napisane przez senira666

mam w mieście dwie porodówki jedna to jest wyżej opisany koszmar i do tego nie za miłe położne.
drugi podobno się zmienia... remontują i podwyższają komfort. podobno już w większości sal są wc i podobno są dwie czy trzy sale do porodu rodzinnego ale to jeszcze musze zobaczyć na własne oczy.... gorzej z tym że szpital ma opinie umieralni i co gorsze ja też tak myślę... no ale chyba wyboru dużego nie mam bo to jedyny szpital przystosowany do ratowania dzieciaczków... i jakby się (tfu tfu) coś działo to i tak mnie tam przewiozą....

Senira, ja zamierzam właśnie rodzić w szpitalu, w którym za jedyny dobry oddział uchodzi położniczy. Szpital też ma opinię "umieralni" i sama mam z nim związane złe wspomnienia, ale ten jeden oddział opinie ma bardzo dobre. Więc to ważniejsze

[magnusia]

Napisane przez Sheperdess

Coś o tym wiem, dziś pół nocy śniły mi się głodne wiewiórki. Chyba wolałabym już porody.
(Wiecie, że istnieją czarne wiewiórki? Śliczne są.)

.

ha ha ha a skąd Ci się akurat wiewióry wzięły

[lolita25]

Dzisiaj w laboratorium siedziała obok mnie dziewczyna w ciąży ale już taki dosyć duży brzuszek miała, i jej maleństwo ciągle się ruszało....i brzuch się kosmicznie wyginał ale jak dziewczyny mój się rusza ale jej to normalnie SZOK a ona ciągle głaskala ten brzuch i ochhhh i achhh....i ten uśmiech....albo jakaś nawiedzona albo nie wiem już sama, może ja jestem jakas dziwna ale w miejscu publicznym bym się tak nie podniecała

[magnusia]

senira-- to co piszesz o szpitalu to jakiś trzeci świat!! rany boskie- nie możesz gdzie indziej?

[upadly_aniol00]

Napisane przez lolita25

O matko jak mnie głowa zaczęła boleć, i jestem jakaś senna, myślicie ze to przez tą glukozę ?
Zjadłam paracetamol

myślę , że tak . ja po glukozie musiałam się położyć trochę . Jak zasnęłam to ponad godziny spałam ale później lepiej sie poczułam

A ja znów się gorzej czuje dobrze , ze zostałam w domu .
Jakaś taka osłabiona jestem i pełna .

[magnusia]

Napisane przez PawMaj13

Staram się do Was wrócić, tylko już na "pół gwizdka".

dobrze że zajrzałaś bo już się bałam że cos złego się podziało- ufff

kurde- jak się któraś nie odzywa kilka dni to myślę czy coś się nie wydarzyło... jakaś przewrażliwiona jestem

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez EVI07

Witam się, zmasakrowana po nocy. Nie dość, że całą noc mordowały mnie skurcze i miałam gonitwę myśli związaną z dietą cukrzycową, to jeszcze mój ślubny cierpiał z powodu bólu zębów i non stop wstawał z wyra i latał do łazienki chłodzić policzek. Zmartwienie o niego też mi nie pomogło, psiakość. Czuję się jak przetrącona przez walec drogowy...
A jutro też nerwówka, bo muszę pojechać na badania ze sobą i z córą, bo za tydzień ma planowo mieć usuwany 3 migdał... Już dzisiaj dziecko ma stresa przed kłuciem... W piątek wizyta u ginki i u dietetyczki. Jak nie zwariuję do soboty, to będzie cud!

uuu to współczuję nocy ale wiem co to znaczy bolący ząb- miałam kiedyś tak jak Twój mąż, ze tylko zimna woda pomagała. Męczyłam się całą noc i rano pojechałam do lekarza- okazało się, że zrobił mi się zgorzel w środku zęba pod plombą oj nie życzę najgorszemu wrogowi takiego bólu...

[milka-pilka]

Napisane przez gosia261282

Milka no zobacz,a ja noszed wiekszosc obcislych jeansow,rurek i nie przeszkadza mi to w pogoni za dzieckiem itp

Mi w sztywnych dżinsowych rurkach było niewygodnie, poza tym biodrówki potrafiły zjeżdżać z mojej pupy.
Być może nie mam takiej wprawy jak Ty

Napisane przez cayenneOna

to musze przyjsc do Ciebie na kurs, jakos nie umiem pozbyc sie z szafy rzeczy, ktore leza juz nie noszone 4 rok
Sukienka w B podobna do Twoich, ostatnio nabylam 4 sztuki, dwie cale bawelniane, a dwie z przodu taka lejaca, z z tylu bawelna, pasuja DO WSZYSTKIEGO, nie zaplacilam wiecej niz 39 euro w samym srodku sezonu (o ja glupia, 2 tygodnie pozniej bylyby juz tansze), przy czym za te lejace, a bawelna za 29 euro maks o ile pamietam.
Co do butow, nie ukrywam, ze lubie ale jestem tez szczesliwa posoadaczka 6 par Martensow, moje pierwsze zielone nawet w piwnicy leza, bo choc ich nie nosze, przytargalam je tu, przydaly sie jak pojechalam z synem na taki tutejszy Jarocin dalam czadu, nie ma co, wszystkie nastolatki mi zazdroscily, byly takie znoszone = klimatyczne geoxami zainteresowalam sie, kiedy w lato nabylam wlasnie do jednej z tych sukienek takie w kolorze fuksji z dodatkiem pomaranczu, byly takie ☠☠☠utne, a ja na co dzien tylko biele, beze, czern, branaty, ale pomyslalam, ze do dzinsow tez beda jakos no i jakie moje zdziwienie bylo, kiedy okazalo sie, ze to pierwsze buty, w ktorych nie bola mnie nogi!! Tanczylam prawie 20 lat i mam tak wysokie podpicie, ze wszelkie proby chodzenia na obcasach koncza sie bolem (i tak chodze ). Bola mnie nawet w balerinach
Te ostatnie geoxy, na plaskim sa tak cudne, WYGODNE, ze wygodniejsze nawet od martenow i sie zastanawiam, czy moje zimowe martensy z nimi nie przegraja (zwl, ze sa sznurowane, oczywiscie bezowe ).

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

no wlasnie, te ostatnie geoxy sa motocyklowe, sztyblety nabylam bezowe, ale szukalam tez czarnych, no i padlo na nie, nie znam wygodniejszych butow, o te http://www.geox-shop.de/damenschuhe-...620010535.aspx

Super, że masz jeszcze takie stare martensy Skoro te geoxy takie wygodne to muszę zobaczyć, może i dla siebie coś znajdę.

[senira666]

Napisane przez vacuity

Senira, ja zamierzam właśnie rodzić w szpitalu, w którym za jedyny dobry oddział uchodzi położniczy. Szpital też ma opinię "umieralni" i sama mam z nim związane złe wspomnienia, ale ten jeden oddział opinie ma bardzo dobre. Więc to ważniejsze

tylko że tam jedynie opinie dobrą ma chirurgia mózgu (uciekła mi nazwa )

Napisane przez magnusia

senira-- to co piszesz o szpitalu to jakiś trzeci świat!! rany boskie- nie możesz gdzie indziej?

no właśnie niestety nie bardzo ... bo z tego co się dowiedziałam to miejscowość obok gdzie chciałam jechać są problemy ze sprzętem i niedobór personelu i generalnie wszyscy mi odradzają tamten szpital.... a potem to już kawałek mam bo Lubliniec albo Katowice albo Radomsko no ale to odpada ze wzg na odległość ...
no ale przejade się pod koniec roku do tej mojej "umieralni" i sama ocenie jak to teraz wygląda bo może faktycznie coś zmienia się na lepsze...

[magnusia]

Napisane przez gosia261282

Ja wole marchewke z groszkiem.
Zjadlabym!!

.

uuuu jak ja tego nie lubię- fuj

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Napisane przez patrycjja

Dzien dobry. Witam sie szybciutko po wizycie- u nas wzzystko ok, serduszko bije az milo, badanie na fotelu tez bardzo dobrze. Jedyne co moja hemoglobina z tendencja spadkowa osiagnela punkt klasyfikujacy pod leki no i dostalam magnez, bo zdarza sie, ze brzuch zrobi sie twardy i naciagniety, ale to na szczescie nie czesto
A do osob martwiacych sie waga- dzisiaj sie okazalo (ja w domu omijam wage), ze od 12 tygodnia (teraz 27 tc)przytylam 8kg. W ostatnim miesiacu tylko to bylo 4kg. Myslalam, ze 'zbiore' za to, ale powiedzieli mi tylko, ze bardzo dobrze. Wiec skoro osoby znajace sie na tym wszystkim mnie nie opierdzielaja to nie jest tak zle

Aa i przyszly mi czapeczki, niedrapki i inne ☠rzeczy ktore zamawialam. Kurcze, male skarpetki sa taaaakie slodkie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

suoer, że wszystko w porządku z Tobą i dzidziem

[nattalli]

Napisane przez selena85

Ooo mam taki sam - też córeczka 25 tydzień ciąży

musimy się porównać w 9 miesiącu ;p

[Sheperdess]

Napisane przez mezaga

U nas w parku są czarne wiewiorki. I tak do ludzi lgną, że szok. Mąż się czasem śmieje, że mnie biorą za swoją rudą koleżankę

U nas mamy szare i też się niczego nie boją. Mam jedno zdjęcie, jak wiewiórka siedzi mi na kolanie, bo przyszła po orzeszek.

Napisane przez cayenneOna

Niestety, ten film jest niedostępny w Niemczech, ponieważ może zawierać muzykę, w przypadku której organizacja GEMA nie przyznała YouTube odpowiednich praw.
Ghrrrrrrr

Mój mąż też się irytuje, jak nie może oglądać filmików na onecie.

Napisane przez magnusia

ha ha ha a skąd Ci się akurat wiewióry wzięły

Nie mam bladego pojęcia. Ale ja zawsze miałam odjechane sny.

[gosia261282]

Napisane przez vacuity

Dziewczyny, wróciłam z połówkowego - moja córka nadal pozostaje córką Emma, tym samym ładnie proszę - wpisz mi Zuzannę, najwyższa pora Mała ma całe 600 gram (ale spoko, to akurat środek normy na ten tydzień, jeszcze urośnie ) i wszystkie parametry w normie. Wypięła się dupką i usilnie zasłaniała twarz, ale udało mi się zobaczyć, że wygląda jak taki zasuszony potworek koniecznie musi nabrać trochę ciałka

za polowkowe,super ze wszystko OK i nadal jest Zuzia

[gosia261282]

Pokaze wam angielska wiewiorke (tutaj z moja Wiki)

[Le La]

vacuity gratulacje polowkowego i na 100% potwierdzonej Zuzi, u nas jakby byla dziewczynka to tez miala byc Zuzanna

A co do odjechanych snow, to wczoraj snilo mi sie, ze juz urodzilam i Maly zamiast spac u siebie w lozeczku, to spal w szafce tam , gdzie trzymam reczniki, taki wcisniety miedzy nie

[magnusia]

Napisane przez gosia261282

Pokaze wam angielska wiewiorke (tutaj z moja Wiki)

uwielbiam te wiewiórki- jak byłam w Londynie codziennie chodziłam je karmić do parku są super

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Napisane przez Le La

A co do odjechanych snow, to wczoraj snilo mi sie, ze juz urodzilam i Maly zamiast spac u siebie w lozeczku, to spal w szafce tam , gdzie trzymam reczniki, taki wcisniety miedzy nie

[gosia261282]

Napisane przez Le La

A co do odjechanych snow, to wczoraj snilo mi sie, ze juz urodzilam i Maly zamiast spac u siebie w lozeczku, to spal w szafce tam , gdzie trzymam reczniki, taki wcisniety miedzy nie

O kurcze,co za sen

[milka-pilka]

Napisane przez gosia261282

Pokaze wam angielska wiewiorke (tutaj z moja Wiki)

Śliczna i przyjacielska

[Akkma]

Napisane przez magnusia

uuuu jak ja tego nie lubię- fuj

Nie lubisz marchewki z groszkiem ???
Chyba jesteś kosmitą!




Biorę się za kolejne allegrowe zakupy wyprawkowe

[upadly_aniol00]

olśniło mnie ! Już wiem czemu taka pełna się czuję (chyba)
Wydaję mi się , ze Kacperek zmienił pozycję i teraz ustawił się w pionie dlatego czuję się taka pełna jakbym miała coś na żołądku . A wpadłam na to własnie bo mały kopnął mnie bardzo wysoko . chyba tak może być ?

[gosia261282]

Napisane przez milka-pilka

Śliczna i przyjacielska

Tutaj wogole jakos wszystkie napotkane zwierzeta sa przyjacielskie,psy,koty,w iewiorki ...

[magnusia]

Napisane przez Akkma

Nie lubisz marchewki z groszkiem ???
Chyba jesteś kosmitą!

ha ha ha pewnie tak bo nie znoszę po prostu- aż mam gęsią skórkę jak sobie o niej pomyśle

[Sheperdess]

Napisane przez Akkma

Nie lubisz marchewki z groszkiem ???
Chyba jesteś kosmitą!

Ja też nie przepadam za gotowaną marchewką. Za to surówkę z marchwi i jabłka mogłabym jeść codziennie.

Napisane przez upadly_aniol00

olśniło mnie ! Już wiem czemu taka pełna się czuję (chyba)
Wydaję mi się , ze Kacperek zmienił pozycję i teraz ustawił się w pionie dlatego czuję się taka pełna jakbym miała coś na żołądku . A wpadłam na to własnie bo mały kopnął mnie bardzo wysoko . chyba tak może być ?

Całkiem możliwe. Mój od kilku dni też inaczej jakoś leży i nawet zgaga mi przeszła.