Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

[mela1234]

Dziewczyny jak wy robicie z tym linomagiem na ciemieniuche? Smarujecie i co? Ala ma taką malutką jeszcze ale mnie wkurza!

[Agrafka86]

Ale to jest linomag normalny do pupy?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Mojemu też się zaczyna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sylwia1986sz]

Napisane przez domciatko

Sylwia
Szkoda isc spac, za chwilę robi sie jasno, szkoda życia na spanie. Pogadaj z nami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 05:47 ---------- Poprzedni post napisano o 05:46 ----------

Chętnie bym z Wami pogadała nad ranem ale byłam padnięta... A teraz jak to zawsze z Emilą trzeba organizować sobie życie póki ona spokojna, bądź ucina sobie krótkie drzemki

Jakierka sto lat

Mój TŻ idzie dzisiaj opijać z malutką z kolegami z pracy... Wybaczam tylko dlatego że dostaliśmy śliczny prezent dla małej. Ale już zapowiedziałam, że jak wróci na bombie to

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez ita83

Jakierka niestety Leo w ogole malo spi chyba zaczme spisywac jego pory spania ciekawe czy mi przynajmniej 12 h wyjdzie z tych jego drzemek...zaczal plakac i jak go wzielam to taki bek ze chyba wszyscy na wizazu slyszeli

A teraz oczy jak piec zlotych i guga....

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 07:20 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------


Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

Ita83 mam dokładnie tak samo! Emi mało śpi w dzień, chociaż tyle dobrze że nocki w miarę... My stosujemy ten sab simplex na kolki bo też mooooocno beka i cały czas pracują jelitka. A wy jak sobie radzicie z niespaniem? Bo ja mało co mogę w domu zrobić... Obiad gotuję a 2 dni bo niekiedy nie mam możliwości... Pomaga Ci ktoś?

[Margosia__]

Jakierka spełnienia marzeń!


Dotkaa... my to musimy się umówić na spacer z Zuzią i Zuziowym Dziadkiem a nie z Tobą Jakoś mamy te same pory i te same trasy

[sylwia1986sz]

Napisane przez domciatko

ja juz wstalam o 6)
podchodze do lozeczka, patrze a sara ma cale czolo podrapane!!!
tak wierzgala i sie wiła że sobie czoło zmasakrowała. wielkie czerwone linie(

a my dzis do fotografa na sesje idziemy((((((((((((((
miejmy nadzieje, ze on zna fotoszopa, i jest w tym dobry

Nic się nie martw! Moja Emi w 2 tygodniu miała sesję i skórka jej się łuszczyła na całym ciałku (przenoszona). Ale cyk-myk i zdjęcia bomba Wszystko się wyretuszuje !

[misiaczka555]

Napisane przez malaczarnakejt

Jakierka100 lat
O pieluchowaniu mi mówili, że do 5mc
Domcia, ja sie uczyłam dziergac na ty. Po hiszpańsku i angielsku Haha
Powodzenia na sesji

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zaskakujesz mnie

Maja po intensywnych ćwiczeniach (czyli "pływanie" na łóżku ) padła ze zmęczenia. Przeniosłam ją do łóżeczka. Wg to TZ się dziś ze mnie śmiał że w szpitalu nawet tak często nie mierzą temperatury jak ja Mai

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Sylwia ja Cię pytałam o szpital , bo jestem z okolic
Sama rodziłam - a raczej moje dziecko uratowali lekarze z Ligoty

Jak oceniasz szpital? Bo niestety "na zewnątrz" ginekologia w Sosnowcu ma fatalną opinię.

[misiaczka555]

Wow w DDTVN była Urszula Dudziak ktora ma 70 lat a wygląda na 50 ciekawe czy miała jakies operacje.

[surka]

Witam się po super przespanej nocy, u nas długie drzemki Lilki to mam nadzieję już norma. Mój bąbel kochany dalej je z obrzydzeniem na twarzy, mam nadzieję, że jak pozbędziemy się bakterii to trochę nam się apetyt poprawi, tzn. Lilce


Ostatnio zdarza się, że Lilka zaczyna głośno i żałośnie płakać przez sen, jakby śnił się jej koszmar, a potem mam problemy, żeby ją uspokoić, nie wiem o co chodzi Waszym dzieciom też się tak zdarza?

Napisane przez jakierka

No i III karmienie

Mialam glupie sny, w ktorych TZ byl niedobry i ciagle chcial isc spotkac sie z Perse, co mnie z zazdrosci doprowadzalo do szalu Edziu snil mi sie jakis dziwny, caly napiety a ja go glaskalam i powtarzalam mu: "Jestes dobrym chlopcem, uwierz w to" i tak w kolko A kiedys dziwilam sie, ze snicie o wizazanlach

Oraz wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń

Napisane przez Oliath

Sis z ust mi wyjelas Zelmera, też mam wiekszosc AGD od nich i z czystym sumieniem polecam. Odkurzacz zelmera ma takie ssanie, ze od podlogi czasem ciezko oderwac

A my wczoraj o 21 bylysmy z Lalą i Lilo w gościach u moich przyjaciol zawiezc im spozniony prezent na rocznice - reprodukcję Szału Podkowinskiego. Lilo przespala wizyte w foteliku moja owca cudna

Wydaje mi się, że Lilo to wykapana mamusia

Napisane przez ita83

Jakierka niestety Leo w ogole malo spi chyba zaczme spisywac jego pory spania ciekawe czy mi przynajmniej 12 h wyjdzie z tych jego drzemek...zaczal plakac i jak go wzielam to taki bek ze chyba wszyscy na wizazu slyszeli
2

Spisuj spisuj

Napisane przez domciatko

ja juz wstalam o 6)
podchodze do lozeczka, patrze a sara ma cale czolo podrapane!!!
tak wierzgala i sie wiła że sobie czoło zmasakrowała. wielkie czerwone linie(

a my dzis do fotografa na sesje idziemy((((((((((((((
miejmy nadzieje, ze on zna fotoszopa, i jest w tym dobry

Mam nadzieję, że da radę zatuszować rysy i oczywiście pochwal się potem efektem

Napisane przez sammi24

C
U nas nieciekawie...mały miał katar miesiąc temu, przeszło mu ale po tym tygodniu w domu u rodziców znow sie przypałętał (lub tamten był niedoleczony) i niestety pojawił się kaszel. Walczylismy łagodnymi sposobami ale pediatra dała w końcu z bólem antybiotyk. Zresztą chyba słusznie, bo mały z dnia na dzień gorzej wyglądał do tego wczoraj dostał luźnych kupek ze śluzem...zobaczę jak dzisiaj i jeśli będą nadal to znowu do lekarza, a jak tak nie cierpię ciągać go po przychodni bo teraz tam najwięcej chorych żeby mało było z tego stresu mam mniej mleka, wczoraj podałam małemu mój zapas z zamrażarki, a z piersi odciągnęłam. Mały wypił 120/130ml, a ja z piersi, którą miał wtedy ssać sciągnęłam tylko 90ml

Biedny maluszek

Napisane przez dzoan

Hej Dziewczyny

Mogę się uśmiechnąć z rana, bo miałam całkiem ładną noc Mały chyba się wystraszył mleka, które wczoraj mu kupiłam i postanowił grzecznie spać.. czego się nie robi dla cycusia mamusi
Tylko 4 karmienia o 22:30, 2:50, 4:20 i 7:10 Spałam 2h30min., 4h10min., 1h20min. i 2h40min...naprawdę super jak na nas

choć ja, jakbym miała taką noc to bym się załamała

Napisane przez misiaczka555

My już wstałyśmy, Maja po śniadanku świruje obok mnie. Mieliśmy naprawdę dobrą noc. Jak narazie Misiolinka super się czuje po szczepionce. Oby już tak zostalo

Wypije z wami kawke i idę do sklepu po coś na obiad i do piekarni.

[Anulka_p]

misiaczka- ja po szczepieniu też mierzę ciągle mimo, że widać i czuć dotykając ręką, że nie ma gorączki.

Margoś- co tam w małżeństwie? Niech się ten twój chłop ogarnie i nie kłóćcie się więcej.

Pościerałam kurze i coś bym jeszcze porobiła.

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

O i nic nie porobię, bo pierworodny mój się budzi.

[surka]

A ja się pytam dlaczego nie głosujecie na Anulkę

[misiaczka555]

Surka Mai czasem się zdarza takie kwilenie przez sen. Lecę wtedy d niej pędem by ją utulić. Cieżko ją jednak wtedy uspokoić bo ma zamknięte oczka. To chyba sen

Napisane przez Anulka_p

misiaczka- ja po szczepieniu też mierzę ciągle mimo, że widać i czuć dotykając ręką, że nie ma gorączki.

A jaką Michałek miał noc? Wszystko ok?

[eveewe]

Napisane przez surka

A ja się pytam dlaczego nie głosujecie na Anulkę

ja codziennie wchodze, odaje pod rzad 3 glosy i uciekam

[surka]

Napisane przez madi82

ja
weź mnie nie strasz bo i my tam byliśmy....a co się działo z Lilą, ze badania robiliscie???

W sumie to ogólny brak apetytu i ja ciągle mówiłam o zielonych kupkach, ale zielone kupki to i tak nie od tego

[Margosia__]

Napisane przez Anulka_p

Margoś- co tam w małżeństwie? Niech się ten twój chłop ogarnie i nie kłóćcie się więcej.


O i nic nie porobię, bo pierworodny mój się budzi.

A dziękuję w małżeństwie cudownie Już nie kłócę się z Tż
(bo z nim nie rozmawiam ha ha ha))


Za to ja mego pierworodnego muszę spacyfikować
Zjadł swoje jabłuszko z porcją glutenu to pozwolę Mu się zdrzemnąć

[mela1234]

Napisane przez Anulka_p

misiaczka- ja po szczepieniu też mierzę ciągle mimo, że widać i czuć dotykając ręką, że nie ma gorączki.

Dziewczyny mój sposób na sprawdzenie temperatury to sprawdzanie ustami czółka. Ręką wydaje się, że czółko jest gorące, a ustami chłodne. Nigdy mnie usta nie zawiodły jeżeli chodzi o Małgosię. Oczywiście nie zimnymi ustami, najlepiej wypić herbatę przed. No i oczywiście przy temp jest przyśpieszony krótki oddech, choć u takich maluszków ciężko poznać bo one mają szybszy oddech niż starsze dzieci.

Młodsza już śpi na dworze, to ze starszą szykujemy się na kontrolę do lekarza.

Też głosuję na Anulkę, ale dopiero od dzisiaj po przerwie jak nie miałam int stacjonarnego. Ale wcześniej głosowałam sumiennie.

[Samantha7]

Surka- tak moj maly tak ma. Mnie to przeraza. Tyle ze on sam sie uspokaja.
Mysle, ze to albo zly sen albo poprostu jelita bardzo bola. Nie wiem sama

Malego mecza baki

Sammi- hehe to fajnie, ze Ci "gnom" przypadl

Domi- milo, ze jestem Ci bliska
A tak btw to ile taka sesja kosztuje? Tez bym taka chciala, ale boje sie ze sie skonczy syrena i tyle.

Lece spac.
Milego dzionka


Sent from my iPhone using Tapatalk - now Free

[Oliath]

Aaaaa, Eve, mialam Ci napisac kochana, ze tez jestes moim guru jesli chodzi o zorganizowanie i pracowitosc
I juz sie nie bocz na mnie, ja w zadnym momencie istnienia na forum nie pretendowalam do bycia autorytetem w jakiejkolwiek sprawie, i nikt mnie nie powinien tak postrzegac ani nie szukam kolka adoracji a z manna i krowim masz absolutna racje obiektywnie, ja tylko napisalam, co u nas i teraz dodam wyraznie PROSZE MNIE NIE NASLADOWAC kiedy uprawiam hazard typu mleko dla cielat podawane owcom!!!
I masz PRZE-bossssskie rzesiory


DZIEWCZYNY - LILA PODNOSI ŁEBEK NA BRZUSZKU!!!
Troszku sie obslinila, za co wrazliwych przepraszam, ale bylam pod takim wrazeniem, ze malo nog nie polamalam pedzac po aparat

A juz sie tak martwilam.

[Margosia__]

Napisane przez Oliath

Aaaaa, Eve, mialam Ci napisac kochana, ze tez jestes moim guru jesli chodzi o zorganizowanie i pracowitosc
I juz sie nie bocz na mnie, ja w zadnym momencie istnienia na forum nie pretendowalam do bycia autorytetem w jakiejkolwiek sprawie, i nikt mnie nie powinien tak postrzegac ani nie szukam kolka adoracji a z manna i krowim masz absolutna racje obiektywnie, ja tylko napisalam, co u nas i teraz dodam wyraznie PROSZE MNIE NIE NASLADOWAC kiedy uprawiam hazard typu mleko dla cielat podawane owcom!!!
I masz PRZE-bossssskie rzesiory


DZIEWCZYNY - LILA PODNOSI ŁEBEK NA BRZUSZKU!!!
Troszku sie obslinila, za co wrazliwych przepraszam, ale bylam pod takim wrazeniem, ze malo nog nie polamalam pedzac po aparat

A juz sie tak martwilam.

I to odnosi nie byle jak
I z tego jasno wynika, że na każde Dziecko przyjdzie właściwa pora : D

Ps. Oli muszę Cię zmartwić... Niestety i tak jesteś moim guru... nawet jeśli podajesz Lilo manne na mleku z kartonu ha ha h ah a


Malinka za odsmoczkowanie Miałam nadzieję, ze do pół roku też mi się uda odsmoczkować (na razie szanse są), ale w tym momencie u nas to nie przejdzie... Bo Młody do zaśnięcia musi ssać, jak mu nie dam smoczka to ssie kciuk... z dwojga złego wolę smoczek

Ale jak zaśnie i smoczek mu wypadnie to go nie wybudza

[mela1234]

A tu moje gwiazdy Małgosia szczerbata.

[taribari]

Hej lasencje

Jaskierka najlepszego

Nadrobiłam ale nie cytuje bo czuje się dziś jak łajno

Nie spałam pół nocy przez ten pitolony kaszel. Dobrze że dziecka nie obudziłam. Nad ranem dostałam @. Brzuch mnie napitala i jakby tego było mało nie ma dziś ciepłej wody, bo jakaś awaria i musiałam się w misce myć jak jakiś Amisz. Najchętniej przeleżałabym cały dzień ale za godzinę jedziemy na rehabilitację. Niech mnie ktoś dobije

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anulka_p]

Napisane przez misiaczka555

A jaką Michałek miał noc? Wszystko ok?

Jak zwykle. Żadnych niepożądanych zachowań nie odnotowałam. Po pierwszym szczepieniu nie było tak dobrze, dlatego podwójnie się cieszę, że tym razem obyło się bez płaczu.

Margoś-

[Oliath]

Napisane przez mela1234

A tu moje gwiazdy Małgosia szczerbata.

Aaaale szczęśliwe obie

Margosia a ja myslalam, ze mnie nie lubisz
Ile wazy teraz Piotrunio, ze tak spytam wscibsko przy okazji?

[Anulka_p]

Tari- współczuję. Dasz radę. Przeżyjesz!!

[fiazo]

Napisane przez jakierka

Aha, stawiam wszystkim urodzinowe soczki!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

100 lat!!!

Napisane przez Oliath

Sis z ust mi wyjelas Zelmera, też mam wiekszosc AGD od nich i z czystym sumieniem polecam. Odkurzacz zelmera ma takie ssanie, ze od podlogi czasem ciezko oderwac

A my wczoraj o 21 bylysmy z Lalą i Lilo w gościach u moich przyjaciol zawiezc im spozniony prezent na rocznice - reprodukcję Szału Podkowinskiego. Lilo przespala wizyte w foteliku moja owca cudna

Napisane przez sammi24

Cześć mamuśki

Odzywam się, jak zwykle zresztą ostatnimi czasy, na chwilkę

Jakierka STO LAT, SAMYCH PIĘKNYCH DNI, MNÓSTWA ZDROWIA DLA CIEBIE I NAJBLIŻSZYCH, SPEŁNIENIA MARZEŃ I NIECH EDZIULEK ZDROWO SIĘ CHOWA I DAJE SAME POWODY DO DUMY

U nas nieciekawie...mały miał katar miesiąc temu, przeszło mu ale po tym tygodniu w domu u rodziców znow sie przypałętał (lub tamten był niedoleczony) i niestety pojawił się kaszel. Walczylismy łagodnymi sposobami ale pediatra dała w końcu z bólem antybiotyk. Zresztą chyba słusznie, bo mały z dnia na dzień gorzej wyglądał do tego wczoraj dostał luźnych kupek ze śluzem...zobaczę jak dzisiaj i jeśli będą nadal to znowu do lekarza, a jak tak nie cierpię ciągać go po przychodni bo teraz tam najwięcej chorych żeby mało było z tego stresu mam mniej mleka, wczoraj podałam małemu mój zapas z zamrażarki, a z piersi odciągnęłam. Mały wypił 120/130ml, a ja z piersi, którą miał wtedy ssać sciągnęłam tylko 90ml

Powiedzcie mi, czy jak Wasze pociechy śpią dłużej w nocy to Wasze cycki nie wariują?? bo moje albo ze stresu tak reagują albo przestawiły się, że mniej mleka trzeba produkować skoro w nocy mały ich nie ssie, co też jest logiczne...
Kuba potrafi spać od 9.00 do 3 albo i 4 rano. Może to za długa przerwa?
I mam jeszcze jedno pytanie do Was - czy w kupkach maluchów nadal macie niestrawione resztki pokarmu?

Ogólnie jak nie urok to s...Już widziałam, że brzuszkowe sprawy zaczynają Kubikowi przechodzić to zaczęło się z chorobą

zdrówka

Napisane przez Oliath

Aaaaa, Eve, mialam Ci napisac kochana, ze tez jestes moim guru jesli chodzi o zorganizowanie i pracowitosc
I juz sie nie bocz na mnie, ja w zadnym momencie istnienia na forum nie pretendowalam do bycia autorytetem w jakiejkolwiek sprawie, i nikt mnie nie powinien tak postrzegac ani nie szukam kolka adoracji a z manna i krowim masz absolutna racje obiektywnie, ja tylko napisalam, co u nas i teraz dodam wyraznie PROSZE MNIE NIE NASLADOWAC kiedy uprawiam hazard typu mleko dla cielat podawane owcom!!!
I masz PRZE-bossssskie rzesiory


DZIEWCZYNY - LILA PODNOSI ŁEBEK NA BRZUSZKU!!!
Troszku sie obslinila, za co wrazliwych przepraszam, ale bylam pod takim wrazeniem, ze malo nog nie polamalam pedzac po aparat

A juz sie tak martwilam.

Napisane przez mela1234

A tu moje gwiazdy Małgosia szczerbata.

śliczne gwiazdy

[surka]

Napisane przez Oliath

DZIEWCZYNY - LILA PODNOSI ŁEBEK NA BRZUSZKU!!!
Troszku sie obslinila, za co wrazliwych przepraszam, ale bylam pod takim wrazeniem, ze malo nog nie polamalam pedzac po aparat

A juz sie tak martwilam.

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Napisane przez mela1234

A tu moje gwiazdy Małgosia szczerbata.

Ale radosne dziewczyny

[fiazo]

Napisane przez taribari

Hej lasencje

Jaskierka najlepszego

Nadrobiłam ale nie cytuje bo czuje się dziś jak łajno

Nie spałam pół nocy przez ten pitolony kaszel. Dobrze że dziecka nie obudziłam. Nad ranem dostałam @. Brzuch mnie napitala i jakby tego było mało nie ma dziś ciepłej wody, bo jakaś awaria i musiałam się w misce myć jak jakiś Amisz. Najchętniej przeleżałabym cały dzień ale za godzinę jedziemy na rehabilitację. Niech mnie ktoś dobije

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nadrobiłam wszystko i się zbieram do pracy bo muszę papiery wypełnić do ZUSu, 2go listopada kończy mi się umowa o pracę

[Margosia__]

Napisane przez ona8686

Dady 4 są od 7-14kg dziś się tym interesowałam i sprawdzałam, dość długo się zastanawiałam, które wziąć

A dlaczego nasze dady 4 są 7-18kg?!
Neni też pisała, ze ma takie do 14 kg

Napisane przez Anulka_p

Margoś-

Ej skoro mi to nie przeszkadza to Tobie też nie musi ha ha ha ah))

Napisane przez Oliath

Margosia a ja myslalam, ze mnie nie lubisz
Ile wazy teraz Piotrunio, ze tak spytam wscibsko przy okazji?

Bóg azał Kochać nieprzyjaciół (żart)
Jakoś tak wyszło, ze jednak Cię lubię

Razem ważymy 57 kg A ile sam waży to nie mam pojęcia (wynikało by z tego, że trochę ponad 7kg w ubraniu i z pieluchą, ale nie wierzę tej wadze) Dowiemy się w listopadzie na szczepieniu

[czarownica1]

Napisane przez surka

A ja się pytam dlaczego nie głosujecie na Anulkę

ja głosuję, mimo że nie mam kiedy po d.upce się podrapać

-----------

No właśnie, wczoraj ponadrabiałam troszkę i wiem co mniej więcej się u kogo dzieje. Wybaczcie, że tak po łebkach wszystko.

Moje dziecko ma drzemki po 20-30 min. Nie spi już w dzień ja za czasów kiedy Tato był w domu
Koleżanka dziś mi powiedziała, że może przez moje spięcie i nerwy z powodu ogarniania wszystkiego sama.
Pije znów Bocianka z melisą na uspokojenie.
Dziś jak zobaczyłam, jakie pajęczyny mam w chałupie to się wzięłam za porządki.
Antek ostatnią kupę zrobił w sobotę... i znów ma zastój i znów czekam z niecierpliwością. Jak dzis nie zrobi do wieczora to się umawiam z pediatrą. Antek nie ma żadnych dolegliwości z tego powodu, to bardziej ja się stresuję.

Jeśli chodzi o żywienie Antka: nie będę podawać mleka z kartonu, nie chcę by byłprzyzwyczajany do cukru od małego, nie chcę tłustych kotlecików, "goloneczki", zup na kościach, ociekających cukrem soków, coca coli i fast foodów. Oboje z Tż mamy tendencję do tycia i bardzo bym chciała uchronić Antka przed prasowaniem tyłka przed kompem, tv w towarzystwie fryteczek, "ciućków". Ja wiem, że Babcie są po to by rozpieszczać, ale liczę że moje wytyczne będą traktowane z szacunkiem...(z moją Mamą nie będzie problemu).

kurde muszę iść...
zajrzę jeszcze

CYNAMONKU, dasz radę, Adaś da radę ... my to wiemy i Ty w to uwierz, kochana.

LEMURKU, trzymajcie się. Buziak dla Jasieczka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Tari łączę się w BULU i bez NADZIEJI na poprawę, teraz już co miesiąc nas to czeka ;( A tak było pięknie...

Ale ale, przy tabletkach miałam słabsze i mniej bolesne okresy, to jest jakaś nadzieja.

Ja w ogóle już jestem napalona na te tabletki, bo po pierwsze - jw, po drugie miałam ładną cerę przy ich braniu (brak tych wszystkich objawów danego okresu w cyklu), uregulował mi się metabolizm...