|
|
#4201 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 403
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
zagląda, zagląda
ja zaliczyłam tydzień temu takie zatrucie, że TZ musiał mnie pod kroplówke podłączyć i z racji tego ciągnie mnie do najprostszego jedzenia np: chleb z masłem i ogórkiem czyli niełączenie siłą rzeczy
|
|
|
|
|
#4202 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 102
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
jukaba: To współczuje
A ja to dziewczyny chciałabym schudnąć jeszcze z 5 kg do końca maja A ostatnio to ciężko mi to idzie, co zrzucę przez 5 dni to na weekendzie nadrabiam, a to przez to, że jak jestem z TŻ to oboje dostajemy takiego apetytu, że pochłaniam za duże ilości i zwłaszcza słodyczeChciałabym powrócić do diety niełączenia, bo ostatnio to tylko stosuje mż Normalnie potrzebuje kopa w tyłek bo chcę ładnie wyglądać w dniu swojego ślubu
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P. CoelhoŚlub 13.07.2013 r. Było - 64 kg Jest - 53 kg Cel - 48 kg !!! |
|
|
|
|
#4203 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 403
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Cytat:
no to chyba lepszego motywatora nie ma...
|
|
|
|
|
|
#4204 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 356
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
część dziewuszki! ja schudłam na razie ok 1,5-2kg
ostatnio szukałam czegoś nowego do spróbowaania i znalazłam - pycha gulasz z ciecierzycy. no i przy okazji pomyślałam, że się muszę nim z wami podzielić http://wegetarianka.blox.pl/2011/02/...istaKomentarzy niebo w gębie, polecam!![]()
|
|
|
|
|
#4205 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 51
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Hej hej wam
![]() Jestem tu pierwszy raz i chciałabym się przyłączyć do waszej społeczności stosujących dietę niełączenia c: Oto spośród wielu różnych diet znalazłam właśnie tą i stwierdziłam, że będzie dla mnie najlepsza, gdyż nie wymaga aż tak drastycznych wyrzeczeń ![]() W związku z tym mam do was parę pytań, które mnie nurtują ![]() -Po pierwsze: szynka. Chodzi mi o taką zwykłą szynkę na kanapkę. Czytałam w paru źródłach, że jest to produkt zaliczający się do grupy neutralnych, jednak trochę się gubię wiedząc, że mięso jest zaliczane do białka. Czy wiecie coś na ten temat.?? -Po drugie: owsianka. BAAARDZO ją lubię lecz ze względu na tą dietę dziś zrobiłam ją na wodzie. No tak, wszystko fajnie, jeszcze dorzuciłam banana dla smaku...którego jak się okazało nie było w ogóle Zdecydowanie bardziej smakuje mi na mleku. Ma któraś z was jakieś sposoby na smaczną owsiankę, a żeby jednocześnie dostosowywała się do diety.??-No i trzecie pytanie: czy macie jakieś pomysły na inne, najlepiej łatwe, śniadanka ![]() -Jeszcze takie jedno : jak jest z boczkiem.? czy jak w czerwonej kapuście mam trochę kawałków boczku (niestety nie ma innego wyjścia- mama gotuje ) to czy to jest wbrew zasadom diety.? W sumie to jest chyba białko, ale nie jestem pewna, dlatego pytam ![]() Pokornie proszę o odpowiedź, z góry dziękuję
__________________
Wzrost: 167, Waga: 63, Cel: 55 II Cel: 50 Skalpel Ewy Chodakowskiej- od 22.04
|
|
|
|
|
#4206 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Jest tu ktoś jeszcze?
Ja jestem załamana... na diecie jestem od poniedziałku, czyli piąty dzień. Nie spodziewałąm się że nawet 1kg w tym czasie poleci...Ale ... ja 1 kg utyłam. A trzymam się ściśle tej diety co do calika.... No dobra, jeden grzech wczoraj popełniłam. Wypiłam 40ml likieru..... Czy któraś z Was też tak ma??? ![]() ---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ---------- Podam przykładowe menu z wczoraj, może jednak coś robię nie tak... Śniadanie: 2 jabłka II śniadanie: sałatka ---> rucola, szynka, ser pleśniowy (odrobina), pomidor, kukurydza, sos miodowo-musztardowy obiad: bulion warzywny z gotowanym mięsem, grzybami shitake, makaronem sojowym (czytałam że można bo to makaron z rośliny), cebulą. podwieczorek: kubek koktajlu z mleka i jagód kolacja: 2 jajka na miękko, plasterek cieńki serka żółtego I tak od poniedziałku..... |
|
|
|
|
#4207 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Cytat:
Ja mam taką metodę na spaghetti - mam nadzieje, że dobrą... Pomidory + Mięsko + Makaron.....sojowy! Czytałam że sojowy jest jedynym który można łączyć z mięskiem. |
|
|
|
|
|
#4208 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 682
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
Witam
Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Od 27 grudnia jestem na diecie rozdzielnej i muszę powiedzieć, że to był strzał w dziesiątkę! Czuję się zdecydowanie lepiej, pozbyłam się wzdęć i gazów, z czego się bardzo cieszę Dodatkowo schudłam 1,5 kg więc nie jest źle. W tym tygodniu zapisuję się na fitness i mam nadzieję, że efekty będą jeszcze lepsze. Do tej pory nie zwracałam uwagi, o której godzinie jem węglowodany, a o której białka, ale postanowiłam nieco zmienić jadłospis i sprawdzić, czy jeśli węgle będę na I i II śniadanie, a na obiad i kolację białko, to czy nie będę się czuła jeszcze lepiej.W międzyczasie miałam małe grzeszki, sylwester, obiad u teściów i jutrzejszy obiad u moich rodziców ale poza tym trzymam się niełączenia, bo to naprawdę działa i przede wszystkim nie czuję głodu. Przestałam to traktować tak naprawdę jako dietę ale zdrowe odżywanie, więc może dlatego jeszcze się trzymam ![]() Pozdrawiam. Mam nadzieję, że wątek zostanie reaktywowany
|
|
|
|
|
#4209 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 305
|
Dot.: Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II
wyczytalam ze gotowane pomidory "staja sie białkiem" czyli spagetti i sos pomidorowy odpada????????
oraz nie wiem co z hummusem, mozna go laczyc z kanapka? prosze o odpowiedz |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:15.





A ostatnio to ciężko mi to idzie, co zrzucę przez 5 dni to na weekendzie nadrabiam, a to przez to, że jak jestem z TŻ to oboje dostajemy takiego apetytu, że pochłaniam za duże ilości i zwłaszcza słodycze
bo chcę ładnie wyglądać w dniu swojego ślubu 

Zdecydowanie bardziej smakuje mi na mleku. Ma któraś z was jakieś sposoby na smaczną owsiankę, a żeby jednocześnie dostosowywała się do diety.??
) to czy to jest wbrew zasadom diety.? W sumie to jest chyba białko, ale nie jestem pewna, dlatego pytam 





