|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
Pokaż wyniki sondy: Kolejny wątek będzie nosił nazwę: | |||
Listopadowo-grudniowe mamusie 2013. cz. XII |
![]() ![]() ![]() ![]() |
0 | 0% |
Rodzić juz nadchodzi czas - przerażenie jest wśród nas! |
![]() ![]() ![]() ![]() |
1 | 2,04% |
JEDNE TULĄ JUŻ MALUSZKI, DRUGIE JESZCZE MAJĄ BRZUSZKI |
![]() ![]() ![]() ![]() |
19 | 38,78% |
1,2,3 do rozpakowanych dołącz TY! |
![]() ![]() ![]() ![]() |
0 | 0% |
Dzieci w brzuchu, dzieci w wózkach - poczekalni to końcówka! |
![]() ![]() ![]() ![]() |
7 | 14,29% |
RĘCE SKŁADAM, MODŁY WZNOSZĘ - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK |
![]() ![]() ![]() ![]() |
22 | 44,90% |
Głosujący: 49. Nie możesz głosować w tej sondzie |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1141 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Cytat:
![]() ![]() A sposób z rosołkiem wypróbuje ugotuję na weekend i zamrożę ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1142 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Dzień dobry!
Dzisiaj sobie dużo zaplanowałam do zrobienia, ciekawe czy się uda. Kyte fotkę wrzucę jak będę miała cały tort gotowy.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#1143 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
cześć dziewczyny
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1144 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Cytat:
![]() ja też planije ćwiczyć z chodakowską i mam nadzieje ze mi sie to uda! ![]() choć tak jak Ty kiedyś nie byłam zbytnio- dietowa i ćwiczeniowa ![]() Cytat:
![]() Lineczko- pisz na biało, jeżeli Ci to pomoze ![]() Ktosiula- czekam na zdjęcia ![]() Nemosek - ![]() Kurka,ale jestem padnięta. Młody od 5 nie spi, . ja nie wiem co mu sie dzieje ![]() ![]()
__________________
.. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1145 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 754
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Jestem!!! Żyję! Boże, jak dobrze wrócić do normalnego życia...
Ale od początku, taka szybka relacja z tego co działo się przez ostatni tydzień. Pisałam Wam, że źle się czuję serce mi wali i nie mogę spać. Miałam momentami puls 150, skoki ciśnienia, walenie serca. Poszłam na ekg-nic. Zrobiłam badania-nic. Byłam pewna, że jeśli kobieta w zaawansowanej ciąży ma nagle takie problemy to coś się z tym robi- ale myliłam się, nie skierowali mnie u mnie na szczegółowe badania. Czuję, że to przez to, że chodzę do ginekologa w Lublinie a nie u mnie. Usłyszałam, że byłoby inaczej gdybym tu chodziła... Zwyłam się jak głupia i mąż zawiózł mnie do Lublina. A tam od razu konsultacja kardiologiczna i położyli mnie na patologię ciąży. 1 nocy miałam silne i bolesne skurcze- pewnie z tych nerwów. Kolejnego dnia dali mi lek na arytmię serca i przeszło- pierwszy raz od ponad tygodnia zasnęłam spokojna w nocy. Robiono mi badania, ale wyszła tylko jakaś infekcja i niedobór magnezu. Założono mi tez Holtera sercowego na 24h- czekam na wyniki- odbiorę je w poniedziałek bo mam 28.10 o 17:00 wizytę. Codziennie miałam 4 razy sprawdzane tętno dziecka i 2 razy dziennie ktg. Wciąż pokazywało skurcze, maksymalnie 90%. Ale podczas skurczy czuję ucisk brzucha, nie ból, no i straszną duszność. Pani ordynator stwierdziła, że skoro nie bolą to nie urodzę jeszcze. W piątek zaczął mi odchodzić w większych ilościach czop śluzowy i odchodzi do dziś zaraz po tym jak czuję mocne ukłucie gdzieś w środku. Moja pani dr przychodziła do mnie często, pytała jak się czuję, zawołała mnie na usg. Powiedziała, że daje mi jeszcze z tydzień, ale przy wypisie szyjka była jeszcze zamknięta. Michał w 36tc waży 2840g Ciężko mi straszliwie, brzuch mam jak głaz i czuję, że to już niedługo. Aaa i jeszcze 1- blizna po cc ma 5mm i jeśli każą mi próbować rodzić naturalnie to jeśli będę bardzo się bała to mam mówić, że mnie bardzo boli- nie będą ryzykować. Tak czy inaczej mnie w niej kuje, a na dodatek wyhodowałam paciorkowca więc raczej nie chcę ryzykować. Tyle na razie ode mnie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1146 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Aaaa i muszę się pożalić. Wczoraj pani z przedszkola narzekała na mojego synka, że nie ma dyscypliny i móglby być grzeczniejszy no bo wrzucił monte do herbaty, rzucił zabawbką, która prawie uderzyła innego chłopca i generalnie nie robi wszystkiego na jej zawolanie. Zapytałam go w domu czemu wymieszał mont z herbatą i usłyszałam, że on chciał gotować zupę... na pytanie dlaczego rzucil zabawką, że był zły bo nie działała a jak Pani go woła to "psiecies psichodze do pani" ... w domu się poryczałam wczoraj bo przedstawiła mi go jako wizję strasznego lobuza. Potem z mężem rozmawialiśmy i mnie uspakajał, bo generalnie on owszem do najposłuszniejszych nie należy ale nie jest tak że mu na wszystko pozwalamy tylko ma karę wówczas. W domu się grzecznie bawi a jak chce coś spsocić to od razu mu przerywam i tłumaczę dlaczego tak nie wolno. Cały czas czytamy książki, on mi opowiada co jest na obrazkach i klockami się bawimy i w chowanego. Jedynie nie przepada za malowaniem... No i tak sobie myślę, że może ta pani nie umie nad nim zapanować? Mąż powiedział że ona chciałaby siedzieć na kanapie i wypoczywać i tylko patrzeć na dzieci jak się bawią a tu niestety trzeba trochę popracować. Nie wiem czy tak jest ale kurdę nie każde dziecko jest identyczne... jedne są grzeczne, siedzą, bawią sie ale za to są zakompleksione albo złą wymowę a inne mają większy temperament i sto pomysłów na minutę ale na przykład bogate słownictwo...nie wiem no mam go bić? kurdę... w domu u nas nic złego się nei dzieje, nie uczymy go agresji, kochamy się z mężem i jest spokój, nie przeklinamy... martwi mnie to ...
Pani powiedziała, że poprosi panią psycholog o jego obserwację i wskazówki... ---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ---------- aaa i chcialam dodać : male dziecko małe problemy, duże dziecko duże problemy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1147 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Cytat:
Cytat:
Teraz zjadła z cycoli i śpi ale widzę że coraz mniej jej się chce spać. Zastanawiam się czy nie znieść ze strychu tego bujaczka który kupiliśmy, wyniosłam go na góre ale w sumie może jej się też już nudzi wieczne leżenie
__________________
Nasze małe cudo |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1148 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Cytat:
![]() ![]() [1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;43420339]Jestem!!! Żyję! Boże, jak dobrze wrócić do normalnego życia... Ale od początku, taka szybka relacja z tego co działo się przez ostatni tydzień. Pisałam Wam, że źle się czuję serce mi wali i nie mogę spać. Miałam momentami puls 150, skoki ciśnienia, walenie serca. Poszłam na ekg-nic. Zrobiłam badania-nic. Byłam pewna, że jeśli kobieta w zaawansowanej ciąży ma nagle takie problemy to coś się z tym robi- ale myliłam się, nie skierowali mnie u mnie na szczegółowe badania. Czuję, że to przez to, że chodzę do ginekologa w Lublinie a nie u mnie. Usłyszałam, że byłoby inaczej gdybym tu chodziła... Zwyłam się jak głupia i mąż zawiózł mnie do Lublina. A tam od razu konsultacja kardiologiczna i położyli mnie na patologię ciąży. 1 nocy miałam silne i bolesne skurcze- pewnie z tych nerwów. Kolejnego dnia dali mi lek na arytmię serca i przeszło- pierwszy raz od ponad tygodnia zasnęłam spokojna w nocy. Robiono mi badania, ale wyszła tylko jakaś infekcja i niedobór magnezu. Założono mi tez Holtera sercowego na 24h- czekam na wyniki- odbiorę je w poniedziałek bo mam 28.10 o 17:00 wizytę. Codziennie miałam 4 razy sprawdzane tętno dziecka i 2 razy dziennie ktg. Wciąż pokazywało skurcze, maksymalnie 90%. Ale podczas skurczy czuję ucisk brzucha, nie ból, no i straszną duszność. Pani ordynator stwierdziła, że skoro nie bolą to nie urodzę jeszcze. W piątek zaczął mi odchodzić w większych ilościach czop śluzowy i odchodzi do dziś zaraz po tym jak czuję mocne ukłucie gdzieś w środku. Moja pani dr przychodziła do mnie często, pytała jak się czuję, zawołała mnie na usg. Powiedziała, że daje mi jeszcze z tydzień, ale przy wypisie szyjka była jeszcze zamknięta. Michał w 36tc waży 2840g Ciężko mi straszliwie, brzuch mam jak głaz i czuję, że to już niedługo. Aaa i jeszcze 1- blizna po cc ma 5mm i jeśli każą mi próbować rodzić naturalnie to jeśli będę bardzo się bała to mam mówić, że mnie bardzo boli- nie będą ryzykować. Tak czy inaczej mnie w niej kuje, a na dodatek wyhodowałam paciorkowca więc raczej nie chcę ryzykować. Tyle na razie ode mnie ![]() Witaj spowrotem! Dali Ci na stałe jakieś lekarstwa? Żeby Cię już to kołatanie nie męczyło. Dobrze, że Ci lekarka dała radę w sprawie tej blizny. Często o niej pisałaś więc chyba lepiej dla bezpieczeństwa, zebyś miała kolejny raz cesarkę. Kasiula napisała, że ciśnienie jej się unormowało i jutro wychodzą w dwupaku. Rozwarcia nie ma, a szyjka długa. Zmykam piec biszkopta na tort. Mam jakiś nowy przepis bez proszku do pieczenia, ciekawe co z tego wyjdzie.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
hejka
ja już po oddaniu siuśków do badania, ciekawa jestem co mi teraz wyjdzie ![]() więc pisze o tym dziecku mojej bratowej brat ma córeczkę, która urodziła się z wadą nerek, wątroby, płucek i serduszka, lekarze stwierdzili że nie będzie się rozwijała jak dziewczynka, że będą problemy bo wiele organów ma chorych.. przeleżeli pierwsze chyba 3 miesiące w szpitalu, w tym czasie przeszła operację serduszka i wstawili jej zastawki i czekała ją kolejna operacja no i czekali, czekali i czekali w końcu w sobotę czy w niedzielę pojechali do szpitala bo zadzwonili że jest miejsce dla małej i że porobią jej badania i pójdzie na stół. Wczoraj posżłam do mamy i mi mówi że mała miała wczoraj rano operację, no ale niestety pół roku za późno [wcześniej nie było miejsc] bo wszytsko się pozarastało no i jej serduszko nie wytrzymało i zmarła ![]() ogólnie dobiła mnie ta wiadomość tak samo jak TŻ i się zastanawiałam jak mamy się zachować na wigilię bo oni też będą i my będziemy z Nelką i jakoś mi tak głupio, wiem ze nic na to nikt nie mógł poradzić, ale same rozumiecie... ja tu na dniach będę miała dziecko przy sobie a oni własnie stracili, mają jeszcze synka takiego 3 letniego, ale mimo wszytsko na pewno to przeżywają i nie potrafię sobie wyobrazić co oni teraz przechodzą... ogólnie przez to miałam wczoraj wieczorem do bani humor, nawet nie miałam chęci na przytulanki ale jakoś się zmusiłam skoro już mamy małą wypędzać z brzucha na dodatek po tym wczorajszym badaniu mnie cała pipka boli i nawet podczas przytulanek mnie bolała mimo mega delikatności TŻ i żelu nawilżającego ![]() ale za to wysprzątałam na błysk łazienkę, oczywiście na kolanach umyłam podłogę, dzisiaj mam zamiar umyć podłogę w pokoju małej i u nas w sypialni i może ogarnę kuchnię i salon ale to może jutro bo boli mnie brzuch, boli mnie pipka, kłuje mnie w niej i w ogóle czuję się do bani i jakbym miała chodzić w ciązy jeszcze ze 3 miesiące to bym chyba zwariowała ![]()
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu". Nela 5/11/13 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1150 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 912
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1151 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Dzieńdoberek!
Czy ktoś rodzi? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1152 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 980
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Hej kochane
![]() ![]() Na początek wielkie gratulację dla Anulki i Abby ![]() Dziękuje Wam za wszystkie gratulacje i słowa wsparcia ![]() Wszystko mniej więcej wiecie jak to u mnie wyglądało więc nie będe się rozpisywać... po tygodniu spędzonym w szpitalu w końcu odżyłam w domku... ![]() Jak wiecie oksy na mnie nie podziałało,zero skurczy,zero rozwarcia..więc tak naprawdę nie wiem jak wygląda prawdziwy poród, wszystko skończyło się CC, najgorsze było to uczucie niedowładu od pasa w nóg..straszne uczucie,do tego przez 3h cały czas się trzęsłam...Rana strasznie bolała i szczypała przez pierwsze 2 dni,później z dnia na dzień coraz lepiej... teraz najgorzej jest w nocy,trochę pociągnie i poszczypie a ja lubię się wiercić... no ale jakoś dajemy radę. Mały dostał 10pkt,wszystkie wymiary Wam podałam,troszkę się zdziwiłam że urodzony 2 tyg przed terminem a taki duży ![]() Jest przekochany,przecudowny,n ajśliczniejszy i nie mogę się na niego napatrzeć!!!! ![]() ![]() Ogólnie póki co jest grzeczny,śpi,je,czasami tylko trochę Nas przetrzyma i tak jak wczoraj dopiero po 2h grasowania zasnął ![]() W szpitalu miałam problem z karmieniem piersią,tzn mały nie chwytał wgl cyca,położne mi pomagały ale nic z tego był płacz...i to nie raz więc po ciężkich bojach odciągam mleko laktatorem i podaję mu z butli... ale jeszcze próbuję go przystawiać,na razie bez sukcesu. Od wtorku jesteśmy w domu,Tż mi bardzo pomaga (wziął sobie tydzień wolnego),jak mały śpi to ja robię to czego nie zdążyłam zrobić przed porodem czyli zaległe pranie,porządki itp. Wczoraj mieliśmy pierwszą wizytę położnej,bardzo fajna babeczka,wszystko wytłumaczyła,wykąpaliśmy pierwszy raz małego-pokazała nam co i jak.Nawet nie zajęknął przy kąpieli ![]() ![]() Odebraliśmy już akt urodzenia i codziennie praktycznie załatwiamy jakieś formalności,lekarza,trzeb a było zgłosić małego do ubezp itp. Postaram się w miarę możliwości zaglądać częściej a jak Tż wróci do pracy to mam nadzieje,że już będe na bieżąco bo nie ukrywam,że nie dałam rady Was nadrobić. Nemosek,dziękuje za przekazywanie informacji ![]() Kasiula,pytałaś w jakim szpitalu rodziłam-Św Rodziny. No i 3mam kciuki za te co niedługo mają zamiar rodzić!!! ![]() Podsyłam jeszcze zdjęcia Kamilka,zaraz po powrocie do domku ![]() Buziaki ![]() ![]()
__________________
Maleńka kruszyna pod mym sercem zamieszkała.. Całe jej maleńkie ciałko w moim brzuszku żyło.. W chwili kiedy go ujrzałam, spełniły się moje marzenia i najpiękniejsze sny, bo tą kruszyną jesteś Ty... ![]() ![]() 17.05.2014- Nasz Dzień ![]() Edytowane przez Dzastin08 Czas edycji: 2013-10-25 o 09:15 |
![]() ![]() |
![]() |
#1153 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 456
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Dziewczyny z góry przepraszam, ale muszę się wygadać, ależ jestem wściekła
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Byłam wczoraj u lekarza, o tym napisze potem bo teraz nie mam za dużo czasu, no w każdym razie przed wizytą zaszłam do położnej na ważenie i mierzenie ciśnienia. Ona była taka zakręcona, zmierzyła mi tylko ciśnienie, nie kazala wchodzić na wage. Miałam o to potem zapytać ale wyleciało mi niestety z głowy. A przed chwilą zaglądam do karty ciązy, a tam wpisana waga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Najgorsze, że chciałabym zrobić wielką awanturę a nawet nie mam jak, w poniedziałek rano mam mieć operację, więc nie będę się wcześniej przecież awanturować, no ale na pewno tego nie odpuszczę i skargę napiszę ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Sorry ale musiałam się wyładować, bo aż chodzę po ścianach ze złości ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
"If your dreams don't scare you they're not big enough".... |
![]() ![]() |
![]() |
#1154 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 768
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Witam
![]() Lecę na wizytę, bo mam na 11, a zanim się dotoczę, to akurat 30 minut minie ![]() Jak wrócę, to wrzucę Wam obiecane foteczki kuchni i sypialni ![]() Miłego dnia! ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1155 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Dzieńdoberek
![]() ja nie ![]() ![]() Dzisiaj przyjdą meble do kuchni ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;43420339]Jestem!!! Żyję! Boże, jak dobrze wrócić do normalnego życia...
Ale od początku, taka szybka relacja z tego co działo się przez ostatni tydzień. Pisałam Wam, że źle się czuję serce mi wali i nie mogę spać. Miałam momentami puls 150, skoki ciśnienia, walenie serca. Poszłam na ekg-nic. Zrobiłam badania-nic. Byłam pewna, że jeśli kobieta w zaawansowanej ciąży ma nagle takie problemy to coś się z tym robi- ale myliłam się, nie skierowali mnie u mnie na szczegółowe badania. Czuję, że to przez to, że chodzę do ginekologa w Lublinie a nie u mnie. Usłyszałam, że byłoby inaczej gdybym tu chodziła... Zwyłam się jak głupia i mąż zawiózł mnie do Lublina. A tam od razu konsultacja kardiologiczna i położyli mnie na patologię ciąży. 1 nocy miałam silne i bolesne skurcze- pewnie z tych nerwów. Kolejnego dnia dali mi lek na arytmię serca i przeszło- pierwszy raz od ponad tygodnia zasnęłam spokojna w nocy. Robiono mi badania, ale wyszła tylko jakaś infekcja i niedobór magnezu. Założono mi tez Holtera sercowego na 24h- czekam na wyniki- odbiorę je w poniedziałek bo mam 28.10 o 17:00 wizytę. Codziennie miałam 4 razy sprawdzane tętno dziecka i 2 razy dziennie ktg. Wciąż pokazywało skurcze, maksymalnie 90%. Ale podczas skurczy czuję ucisk brzucha, nie ból, no i straszną duszność. Pani ordynator stwierdziła, że skoro nie bolą to nie urodzę jeszcze. W piątek zaczął mi odchodzić w większych ilościach czop śluzowy i odchodzi do dziś zaraz po tym jak czuję mocne ukłucie gdzieś w środku. Moja pani dr przychodziła do mnie często, pytała jak się czuję, zawołała mnie na usg. Powiedziała, że daje mi jeszcze z tydzień, ale przy wypisie szyjka była jeszcze zamknięta. Michał w 36tc waży 2840g Ciężko mi straszliwie, brzuch mam jak głaz i czuję, że to już niedługo. Aaa i jeszcze 1- blizna po cc ma 5mm i jeśli każą mi próbować rodzić naturalnie to jeśli będę bardzo się bała to mam mówić, że mnie bardzo boli- nie będą ryzykować. Tak czy inaczej mnie w niej kuje, a na dodatek wyhodowałam paciorkowca więc raczej nie chcę ryzykować. Tyle na razie ode mnie ![]() Dobrze że już wróciłaś ![]() ![]() Dzastin- ![]()
__________________
.. |
![]() ![]() |
![]() |
#1158 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Kochana a próbowałaś karmić małego w kapturkach??? Pytam bo ja też miałam wielkie problemy z przystawieniem małej, do tej pory bez kapturków mała nie złapie. A ile przepłakałam dni przez to karmienie to coś strasznego ![]() ---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ---------- A w ogóle złapała mnie dzisiaj biegaczka ![]() ![]()
__________________
Nasze małe cudo |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1159 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 980
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Maomami-próbowałam,Tż mi kupił i przywiózł do szpitala i też nic z tego...
![]() Gdyby cyca tak ładnie ssał jak smoka;D
__________________
Maleńka kruszyna pod mym sercem zamieszkała.. Całe jej maleńkie ciałko w moim brzuszku żyło.. W chwili kiedy go ujrzałam, spełniły się moje marzenia i najpiękniejsze sny, bo tą kruszyną jesteś Ty... ![]() ![]() 17.05.2014- Nasz Dzień ![]() Edytowane przez Dzastin08 Czas edycji: 2013-10-25 o 09:33 |
![]() ![]() |
![]() |
#1160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu". Nela 5/11/13 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1161 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Aha, no to faktycznie zostaje próbowanie, a tak to karmienie buteleczką, ale super że udaje Ci się odciągać i malutki je Twoje mleczko
![]()
__________________
Nasze małe cudo |
![]() ![]() |
![]() |
#1162 | |||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Cytat:
![]() mój tż czasami żartuje że sobie kupi jakiegoś pająka albo węża to mu mówię że okej ale będzie sobie z nim mieszkał w pywnicy ![]() jakby takiego pupilka sobie sprawił to więcej niż pewnoe że wizyty swojej teściowej ma z głowy ![]() Cytat:
![]() Cytat:
http://www.blizejciebie.pl/promocje.html,1,home ![]() ja się nie przejmuję nic a nic ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() eh ... nóż mi się w kieszeni otwiera jak widzę takie traktowanie, widzą tylko co dziecko zrobiło ale zapytać dlaczego to już się nie chce, najlepiej dac kare od razu i naskarżyć rodzicom ![]() z tego wszystkiego to najgorzej z ta zabawką, ale przecież dziecko się zdenerwowało i rzuciło,nooo, dzieci przecież nie znają tak swoich emocji jak dorosły. To się mówi że nie wolno, ze rozumiem że poczuł zlosc, ale mógł komuś rkzywde zrobić - najprawdopodobniej drugi raz by tak nie zrobił, a tak to dziecko samo nie wie o co kaman. Ja bym chętnie ta panią zaprosiłą do grupy którą ja miała w ubiegłym roku, nie nadąrzyłaby "skarżyć" rodzicom ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() to jest strata nie do opisania. Ja raz byłam na pogrzebie miesięcznego dzieciatka, najgorsza godzina w moim życiu ![]() Co do waszych kontaktów - wszystko zalezy od tego jak rodzice sobie z ta tragedią poradzą. Zobaczycie jaka będzie sytuacja, nie narzucajcie się ze swoim maleństwem,nie mówcie za dużo jakie jets och i ach chociaż wiem ze ciężko się powstrzymać. Jak będą chcieli to smai zaczną podpytywac, podchodzic do maleństwa. Na pewno wyczujecie co i jakzrobić zeby było dobrze dla wszystkich ![]() Cytat:
![]() ja najpierw używałam tylko lampki solnej, daje malutko światła, ale z czasem to nawet nie była potrzebna bo się wszystko na czuja robi i półśpiąco ![]() bożesz co to będzie ![]() Lece, bo mam dziś duuuużo prac zaplanowanych. Zajrze jak się zmęcze ![]() Edytowane przez acelinka Czas edycji: 2013-10-25 o 09:44 |
|||||||||
![]() ![]() |
![]() |
#1163 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Cytat:
co prawda nie spotykamy sie nie wiadomo jak często, bardziej na jakichś uroczystościach tylko ale sam fakt że będziemy się widzieć.. tym bardziej że mój brat też to przeżywa- był chrzestnym więc ja nie wiem jak to będzie ![]()
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu". Nela 5/11/13 ![]() Edytowane przez lineczka1989 Czas edycji: 2013-10-25 o 10:04 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1164 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Cytat:
![]() ale miło czytać takie posty ![]() Kamilek ![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() udanych zakupów ![]() Cytat:
![]() Ty to się trzymaj do niedzieli kochana ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#1165 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
postaram się ale nie wiem co na to moje dziecko
![]() idę wyrzucę materacyk z łóżeczka na dwór niech się powietrzy bo chciałam dzisiaj łóżeczko "ubrać" niby tylko ochraniacz założę i prześcieradełko i nic więcej skoro bez poduszki będzie leżała
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu". Nela 5/11/13 ![]() Edytowane przez lineczka1989 Czas edycji: 2013-10-25 o 09:48 |
![]() ![]() |
![]() |
#1166 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 657
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Cytat:
![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1167 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Cytat:
![]() czy wasze dzieci tez tak chetni jedza wit.? jak je podajecie zeby nie wypluwały?
__________________
.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1168 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 831
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Hej Dziewczyny
![]() Heh ja dziś coś bez humoru jestem ![]() ![]() ![]() Acelinka co do rodzenia to ja się wczoraj w nocy przestraszyłam ze coś się dzieje bo bite 3 godziny mega mocno bolało mnie podbrzusze jakna okres. Ale przeszło. Wczoraj była u mnie koleżanka z 4 miesięcznym synkiem to powiedziała że patrząc na mnie to mi góra tydzień daje ![]() ![]() Dzastin - Kamilek przekochany ![]() Rybka - widziałam wczoraj zdjęcie Kacperka , Przystojniaczek ![]() ![]() Rusałka - ślicznie wyglądasz ! Z tego co pamiętam to pochodzisz z okolic Nysy ? |
![]() ![]() |
![]() |
#1169 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Cytat:
![]() U mnie przynajmniej tyle ze noc w miare.. Ciekawe jaki bedzie dzien ![]() Wiecie co mi sie wydaje? Ze ja tv drazni ! Bo dlaczego u gory zasypia automatycznie I na dlugo a na dole caly dzien buszuje I spac nie potrafi ? [1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;43420339]Jestem!!! Żyję! Boże, jak dobrze wrócić do normalnego życia... Ale od początku, taka szybka relacja z tego co działo się przez ostatni tydzień. Pisałam Wam, że źle się czuję serce mi wali i nie mogę spać. Miałam momentami puls 150, skoki ciśnienia, walenie serca. Poszłam na ekg-nic. Zrobiłam badania-nic. Byłam pewna, że jeśli kobieta w zaawansowanej ciąży ma nagle takie problemy to coś się z tym robi- ale myliłam się, nie skierowali mnie u mnie na szczegółowe badania. Czuję, że to przez to, że chodzę do ginekologa w Lublinie a nie u mnie. Usłyszałam, że byłoby inaczej gdybym tu chodziła... Zwyłam się jak głupia i mąż zawiózł mnie do Lublina. A tam od razu konsultacja kardiologiczna i położyli mnie na patologię ciąży. 1 nocy miałam silne i bolesne skurcze- pewnie z tych nerwów. Kolejnego dnia dali mi lek na arytmię serca i przeszło- pierwszy raz od ponad tygodnia zasnęłam spokojna w nocy. Robiono mi badania, ale wyszła tylko jakaś infekcja i niedobór magnezu. Założono mi tez Holtera sercowego na 24h- czekam na wyniki- odbiorę je w poniedziałek bo mam 28.10 o 17:00 wizytę. Codziennie miałam 4 razy sprawdzane tętno dziecka i 2 razy dziennie ktg. Wciąż pokazywało skurcze, maksymalnie 90%. Ale podczas skurczy czuję ucisk brzucha, nie ból, no i straszną duszność. Pani ordynator stwierdziła, że skoro nie bolą to nie urodzę jeszcze. W piątek zaczął mi odchodzić w większych ilościach czop śluzowy i odchodzi do dziś zaraz po tym jak czuję mocne ukłucie gdzieś w środku. Moja pani dr przychodziła do mnie często, pytała jak się czuję, zawołała mnie na usg. Powiedziała, że daje mi jeszcze z tydzień, ale przy wypisie szyjka była jeszcze zamknięta. Michał w 36tc waży 2840g Ciężko mi straszliwie, brzuch mam jak głaz i czuję, że to już niedługo. Aaa i jeszcze 1- blizna po cc ma 5mm i jeśli każą mi próbować rodzić naturalnie to jeśli będę bardzo się bała to mam mówić, że mnie bardzo boli- nie będą ryzykować. Tak czy inaczej mnie w niej kuje, a na dodatek wyhodowałam paciorkowca więc raczej nie chcę ryzykować. Tyle na razie ode mnie ![]() Straszne ze ciezarna z problemami z sercem, traktuja tak bo jej lekarz w innym szpitalu pracuje ![]() Pajace! Kiedy w takim razie cięcie? Cytat:
![]() Bardzo im wspòłczuje .. Cytat:
Nocna lampka I ani słowa . No chyba ze moj Tz wyrwany ze snu nagle wyskoczy do niej pełen radości : Hello Baby !! I mnie wtedy krew zalewa. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ---------- Dzastin ![]() RYBA - jakie witaminy? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka ![]() ![]() ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#1170 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 569
|
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.
Dzastin,
![]() ![]() Taszanta, nie denerwuj się tak, to tylko źle wpisana waga, a nie jakieś ważne badania ![]() serduszko, daj znać po wizycie co i jak ![]() Kurde, miało być dzisiaj ładnie, chciałam na spacer popołudniu iść do parku jakieś jesienne fotki porobić. A tu od rana może i ciepło ale mgła taka, że nic nie widać. Mam nadzieję, że się wypogodzi. Młoda od wczoraj szaleje mi w brzuchu co chwilę. Mówię, żeby poszła spać a ta zołza nie chce no ![]()
__________________
06.12.2013 - Iga 20.06.2016 - Olek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:07.