Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.3.

[BYou]

Moderna uwielbiam Cię
Mi chodzi np o Misiulkę, Maludęktóre na pasku widać codziennieDziewczyny odzywajcie się

A co do foto masz rację, że miał takie założenie ale jeśli należą do niego osoby, które nie piszą nigdzie, nie wklejają zdjęć to dla mnie to trochę nie bardzo:/

[Dragusia88]

mam takie pytanie, wy macie tak ekstra czysto na podłodze w domu, ze wasze dzieciaki jak po niej sie czołgają to mają rączki czyste bez farfocli czy co chwile im te ręce myjecie czy dajecie im zjadać kłaki??

[kasia86bgo]

Napisane przez nati_85

Coraz gorzej w tych szkołach się robi. Masakra jakaś. Na mnie się polonistka uwzięła a za to, że źle przeczytała moje nazwisko a ja ją poprawiłam.

hehe - ja miałąm 2 lata przekichane z facetem od angielskiego - eh to byy czasy Liceum - czasami trzeba powspominać :P


aaaa i wiem co chciałam napisać
A RACZEJ POCHWALIĆ SIĘ !!!

- dziś Miluś - przeraczkował, pół pokoju do dziadzia

jestem taka z niego DUMNA




no nic ide się szykować do pasmanteri po Filca :{P haha

[Dragusia88]

Napisane przez kasia86bgo

aaaa i wiem co chciałam napisać
A RACZEJ POCHWALIĆ SIĘ !!!

- dziś Miluś - przeraczkował, pół pokoju do dziadzia

jestem taka z niego DUMNA

[BYou]

Dragusiu ekstra czysto nie mam choć odkurzam i zmywam codziennie bo mój pies postanowił wyłysiećdo tego moje włosy. Ale jak Roszpunka maszeruje to pilnuję żeby nie interesowała się tym co się akurat przyczepiło. Jedna z Mam styczniowo-lutowych miała bardzo przykre zdarzenie, obiło sięaż o IP bo Jej Córeczka połkneła włosa:/i to mam cały czas w pamięci.

Kasiu

[Nyaa]

Napisane przez kasia86bgo

- i co z tą klątwą ...?? zadziałała ...
OOOOOOOOOOOOOch - zakupy ....

chyba nie, bo nic mu się nie przytrafiło

a zakupy... masakra. Byliśmy z tż na zakupach, nic specjalnego nie kupiliśmy - jedzenie, pieluchy i mleko dla małego, kilka zniczy i 350 zł poszło ja się pytam na co

Napisane przez Demeter

[/COLOR]Wiadomosci od Cynamonowej
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1273

Napisałam do niej wiadomość, straszne to jest

Straszne. Nie mogę czytać takich rzeczy bo potem strasznie to przeżywam.
Trzymam mocno kciuki

Napisane przez jolanT

Jestem z Ewunią w domu, wypuścili nas rano.
Malutka czuje się dobrze.

Świetne wiadomości

Napisane przez kasia86bgo

to teraz czuje sie jak jakis DEBIL ... bo Milus nie ma az Tylu ksiazek - ze 2 gora 3 :/

ha ha to jest dwóch debilów bo biblioteczka Nikosia też uboga

Napisane przez Moderna

U nas przewijanie to straszne cyrki ostatnio - maly sie jeszcze mi na brzuch nie przekreca, ale strasznie marudzi i zawodzi przy ubieraniu, albo jak sie go odlozy na przewijak w nieodpowiednim momencie - mama jest na skraju wyczerpania

u nas podobnie z tym, że jeszcze gorzej, bo Niko ciągle na brzuch się przewraca i sięga rączkami do wszystkiego co jest w pobliżu

Napisane przez Dragusia88

mam takie pytanie, wy macie tak ekstra czysto na podłodze w domu, ze wasze dzieciaki jak po niej sie czołgają to mają rączki czyste bez farfocli czy co chwile im te ręce myjecie czy dajecie im zjadać kłaki??

ja nie mam ekstra czysto ale Nikoś nie zatacza jeszcze aż tak wielkich kręgów, jak mu rozłożę dwa koce na podłodze to na razie mu taki teren wystarcza

Napisane przez kasia86bgo

aaaa i wiem co chciałam napisać
A RACZEJ POCHWALIĆ SIĘ !!!

- dziś Miluś - przeraczkował, pół pokoju do dziadzia

jestem taka z niego DUMNA

Byliśmy wczoraj w odwiedzinach u kuzynki tż, jej synek ma półtora miesiąca Waży 5200kg. Nasz Nikoś tyle ważył jak miał 4 miesiące

[pani22ka]

Napisane przez Moderna

U nas przewijanie to straszne cyrki ostatnio - maly sie jeszcze mi na brzuch nie przekreca, ale strasznie marudzi

hehe to poczekaj na przekręty....

Napisane przez monicca1989

Do wczoraj była.

ooo, to się załapałam

Napisane przez nestelle

mialam piekna 3/4 sukienke a'la z lat 60 jak z filmu "peggy sue wyszla za maz" coppoli

uwielbiam takiego stajla. ale do takich trzeba mieć super talię i zgrabne nogi bogini!

Napisane przez oldzinx

tak śmiesznie bokiem się czołga. Pierwszy raz a ile stekania było przy tym

Napisane przez nati_85

Na mnie się polonistka uwzięła a za to, że źle przeczytała moje nazwisko a ja ją poprawiłam.

hehe
a na mnie że mam matkę polonistkę. więc - wiadomka!- zadania klasowe pisała mi matka (czasem nawet chciałam, żeby mi domowe napisała. ale matka jeszcze leniwsza niż ja )

Napisane przez kasia86bgo

Miluś - przeraczkował, pół pokoju do dziadzia

zuch!!!!

Napisane przez Dragusia88

mam takie pytanie, wy macie tak ekstra czysto na podłodze w domu, ze wasze dzieciaki jak po niej sie czołgają to mają rączki czyste bez farfocli czy co chwile im te ręce myjecie czy dajecie im zjadać kłaki??

miałam poruszyć kwestię: ile razy odkurzacie...
heh. ja przynajmniej raz dziennie i raz dziennie myję podłogę, a i tak łapki Młodego są obrazem klęski, grzybicy i robactwa... a wszystkie szmaty podłogowe też często piorę...

Napisane przez BYou

ale jeśli należą do niego osoby, które nie piszą nigdzie, nie wklejają zdjęć to dla mnie to trochę nie bardzo:/

[Ewkaaa8891]

No to się odezwe, widze temat osób które czytają a nie piszą... ja mam wizaż cały dzień otwarty na kompie lub na telefonie, w klubie jestem bo czytam wasze rady, na FB jestem bo czytam czat. Od czasu do czasu coś napisze jak znam temat lub prosze o rade. Dlaczego nie pisze? Nie bede owijała w bawełne, nie chodzi o brak czasu, no może nie raz nie moge wejść i czytać ale nie umiem wdrożyć się w wasze gadki, jakoś nie umiem pisać o bzdurach nie wiem... może nie chce się wam narzucać?... na telefonie nie moge cytować przez co tylko przelatuje wam przez forum.
no i mając wcześniaka, mając z nim trudny start nie moge, nie umiem dyskutować z wami o waszych dzieciach, w pewnym stopniu sie różnimy, pewne rzeczy jeszcze nie są mi znane a wy macie już je za sobą. Nie moge porównywać swojego synka do waszych dzieci ... to troche przeszkadza. Chociaz nie raz chciałam wam coś opowiedziec, opisać, pochwalić się ale cykam się jakoś. Po tej akcji ostatnio nie wiem jakiej reakcji sie spodziewać, moze ktos sie dowali.. "przyszla i zawraca dup..e, czeka na odpowiedz". Dla mnie wizaz i wy to kopalnia wiedzy i bede was czytać, nie raz mowilam takich rzeczy jak tu czytam lekarz mi nie powie...
To tak od siebie.

[Dragusia88]

Napisane przez BYou

Dragusiu ekstra czysto nie mam choć odkurzam i zmywam codziennie bo mój pies postanowił wyłysiećdo tego moje włosy. Ale jak Roszpunka maszeruje to pilnuję żeby nie interesowała się tym co się akurat przyczepiło. Jedna z Mam styczniowo-lutowych miała bardzo przykre zdarzenie, obiło sięaż o IP bo Jej Córeczka połkneła włosa:/i to mam cały czas w pamięci.

o kurde! u mnie też pełno wlosów bo ze mnie lecą

[Tasia34]

Napisane przez pani22ka

Kupiłam dziś w Ross te słoiczki z żółtkiem (w ilości hurtowej z okazji promocji). Za grubo siekane dla Hrabiego... obraził się.
Nie wyleję kolejnego słoika jutro blenduję. ale krótko. bo jak za rzadkie - też nie tknie... a dzieci w Afryce głodują...

A jaka to książęczka o zajączkach?

Napisane przez achna79

Aaaaa przyłapałaś mnie A tak serio to u mnie komp cały dzień włączony nawet jak nie siedzę, a że tempo macie niesamowite to potem siedzę i Was nadrabiam i jak doczytam do końca to wtedy coś piszę :P
Jak wrócę ze szpitala (mam nadzieję, że wrócę .... jakieś głupie myśli mi chodzą po głowie) to postaram się znaleźć jakieś sprawdzone warzywka i rozpocznę produkcję obiadków.

U mnie też
A za drugie to ja też Ci Daj znać, kiedy operacja!


Witam się i zmykam na spacer - dziś idziemy w SPACERÓWCE Pierwszy raz
A, i miałam pytać - ile z Was jeszcze tylko w głębokim wózku wozi?

[Dragusia88]

http://mattel.strefamarek.allegro.pl...cig-x1463.html
http://mattel.strefamarek.allegro.pl...ica-w9834.html
http://mattel.strefamarek.allegro.pl...okomotywa.html

warto to jeszcze do pisać do listy?

[BYou]

Napisane przez Ewkaaa8891

No to się odezwe, widze temat osób które czytają a nie piszą... ja mam wizaż cały dzień otwarty na kompie lub na telefonie, w klubie jestem bo czytam wasze rady, na FB jestem bo czytam czat. Od czasu do czasu coś napisze jak znam temat lub prosze o rade. Dlaczego nie pisze? Nie bede owijała w bawełne, nie chodzi o brak czasu, no może nie raz nie moge wejść i czytać ale nie umiem wdrożyć się w wasze gadki, jakoś nie umiem pisać o bzdurach nie wiem... może nie chce się wam narzucać?... na telefonie nie moge cytować przez co tylko przelatuje wam przez forum.
no i mając wcześniaka, mając z nim trudny start nie moge, nie umiem dyskutować z wami o waszych dzieciach, w pewnym stopniu sie różnimy, pewne rzeczy jeszcze nie są mi znane a wy macie już je za sobą. Nie moge porównywać swojego synka do waszych dzieci ... to troche przeszkadza. Chociaz nie raz chciałam wam coś opowiedziec, opisać, pochwalić się ale cykam się jakoś. Po tej akcji ostatnio nie wiem jakiej reakcji sie spodziewać, moze ktos sie dowali.. "przyszla i zawraca dup..e, czeka na odpowiedz". Dla mnie wizaz i wy to kopalnia wiedzy i bede was czytać, nie raz mowilam takich rzeczy jak tu czytam lekarz mi nie powie...
To tak od siebie.

Hmmm, auć
Chyba tamta sytuacja już zostałą wyjaśniona?nikt się nie dowali, pozwól siebie poznać włąśnie przez pisanie o radościach, smutkach, wątpliwościach

[pani22ka]

Napisane przez BYou

miała bardzo przykre zdarzenie, obiło sięaż o IP bo Jej Córeczka połkneła włosa:/

a co się stało?

Napisane przez Ewkaaa8891

jakoś nie umiem pisać o bzdurach

no prowokowałyśmy i się dowiedziałyśmy. nie powiem, że mi miło
no, ale przynajmniej znam powód.
Twój wcześniak, mój tyż z problemami. Porównuję.
Jak Agnjeska pisze coś o Jaśce (chlapanie w wanience, piszczenie), to czekam aż mój to zrobi. a Jaśka tyż wcześniak

Napisane przez Tasia34

A jaka to książęczka o zajączkach?

Moderna poleca w klubie. "Nawet nie wiesz, jak bardzo Cię kocham" S. McBratney.

Napisane przez Dragusia88

warto to jeszcze do pisać do listy?

T. ma prostszą lokomotywkę. Na razie interesuje go jedynie to pokrętełko nad kabiną maszynisty

[BYou]

Mi też bardzo miło...

Pani, dziewczynka traciła przytomność, przelewała się przez ręce, wszystkie badania wychodziły ok. Winny był włos, który przykleił się w przełyku i poodował takie podrażnienia.:/

[Ewkaaa8891]

Napisane przez BYou

Hmmm, auć
Chyba tamta sytuacja już zostałą wyjaśniona?nikt się nie dowali, pozwól siebie poznać włąśnie przez pisanie o radościach, smutkach, wątpliwościach

Ojej bardzo przepraszam, chodzi bardziej o pogode, obiad czy wizyta u kosmetyczki (bo ja nie gotuje i nie chodze do kosmetyczki) dlatego pisze że ja nie umiem o tym pisać ... PRZEPRASZAM ZE URAZIŁAM.

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez pani22ka

no prowokowałyśmy i się dowiedziałyśmy. nie powiem, że mi miło
no, ale przynajmniej znam powód.
Twój wcześniak, mój tyż z problemami. Porównuję.
Jak Agnjeska pisze coś o Jaśce (chlapanie w wanience, piszczenie), to czekam aż mój to zrobi. a Jaśka tyż wcześniak

Ja tez ale sama po cichu. Nie pisałam bo myślalałm ż nikt z moim nie porówna.

[Dragusia88]

Napisane przez Ewkaaa8891

Ojej bardzo przepraszam, chodzi bardziej o pogode, obiad czy wizyta u kosmetyczki (bo ja nie gotuje i nie chodze do kosmetyczki) dlatego pisze że ja nie umiem o tym pisać ... PRZEPRASZAM ZE URAZIŁAM.

ja też nie chodzę do kosmetyczki, więc o tym nie piszę, ale znajduje inne tematy np. zabawki

[Nyaa]

Napisane przez Ewkaaa8891

No to się odezwe, widze temat osób które czytają a nie piszą... ja mam wizaż cały dzień otwarty na kompie lub na telefonie, w klubie jestem bo czytam wasze rady, na FB jestem bo czytam czat. Od czasu do czasu coś napisze jak znam temat lub prosze o rade. Dlaczego nie pisze? Nie bede owijała w bawełne, nie chodzi o brak czasu, no może nie raz nie moge wejść i czytać ale nie umiem wdrożyć się w wasze gadki, jakoś nie umiem pisać o bzdurach nie wiem... może nie chce się wam narzucać?... na telefonie nie moge cytować przez co tylko przelatuje wam przez forum.
no i mając wcześniaka, mając z nim trudny start nie moge, nie umiem dyskutować z wami o waszych dzieciach, w pewnym stopniu sie różnimy, pewne rzeczy jeszcze nie są mi znane a wy macie już je za sobą. Nie moge porównywać swojego synka do waszych dzieci ... to troche przeszkadza. Chociaz nie raz chciałam wam coś opowiedziec, opisać, pochwalić się ale cykam się jakoś. Po tej akcji ostatnio nie wiem jakiej reakcji sie spodziewać, moze ktos sie dowali.. "przyszla i zawraca dup..e, czeka na odpowiedz". Dla mnie wizaz i wy to kopalnia wiedzy i bede was czytać, nie raz mowilam takich rzeczy jak tu czytam lekarz mi nie powie...
To tak od siebie.

Myślę, że nikt się nie dowali, jeśli będziesz nawet tylko od czasu do czasu się udzielać. Co innego raz na jakiś czas coś tam napisać a co innego wpadać raz od wielkiego dzwonu i domagać się od razu nie wiadomo jakich zachwytów. Ja sama nie udzielam się już aż tak często, bo po prostu nie mam czasu i nie zawsze jestem na bieżąco.

A co do pisania o "bzdurach"- to taki sposób na wyluzowanie się, pośmianie. Gdybyśmy tylko i wyłącznie na poważne tematy rozmawiały zrobiło by się "nadęto".

Napisane przez Tasia34

Witam się i zmykam na spacer - dziś idziemy w SPACERÓWCE Pierwszy raz
A, i miałam pytać - ile z Was jeszcze tylko w głębokim wózku wozi?

my jak na razie w głębokim. Czasem podnoszę trochę oparcie, ale ogólnie to na razie jeszcze spacerówki nie używam

U mnie też pełno kłaków wszędzie, nie raz już wyciągałam Nikosiowi z rączki

[moni_ka.g]

Napisane przez pani22ka

o rajuuuu, to z fazy SH, przechodzę do fazy słoik?! aaaa

ja mam obie fazy

ostatnio sama się przeraziłam. tż pyta czy chcę jechać do jakiegoś ciucha bo ostatnio coś mówiłam a ja do niego: nie! tam się jeździ w takie i takie dni hahahahaha jeżdżę rzadko ale dni pamiętam

Napisane przez pani22ka

a jesteś pewna że to katar?
chyba sierpień/wrzesień tak miałam. byłam u trzech lekarzy (u dwóch akurat kontrola była) i każdy mi mówił, że to nie katar a ja go słyszałam, widzieć nie widziałam - bo nic się nie odciągało.
lekarka zaleciła higienę noska wodą morską, na noc nasivin (na dzień tylko jak zobaczę gile), rano i wieczorem używać katarka. kazała kupić jakieś coś wzmacniające (ale nigdzie nie było tego preparatu). mówili, że to ślina. i że katar widać. jak nie ma kaszelku, tempki - to nic nie znaczy
heh. a przeszło - jak katar - po tygodniu...

nie jestem pewna, choć dziś już coś wyciągnęłam katarkiem. jak na katar niewiele, może po prostu wyciągnęłam co wpuściłam czyli nasivin bo za radą byou posłałam tż po pracy do apteki. stosuję na zmianę z wodą morską. kaszlu nie ma, tylko jak leży i przeszkadza mu to charczenie to zakaszle, temp też nie ma. żre jak zdrowy Jakub, z niedowierzaniem patrzy w pustą michę po swojemu, gada, piszczy, krzyczy od rana do wieczora po swojemu. na oko nic mu nie jest.

Napisane przez Ewkaaa8891

No to się odezwe, widze temat osób które czytają a nie piszą... ja mam wizaż cały dzień otwarty na kompie lub na telefonie, w klubie jestem bo czytam wasze rady, na FB jestem bo czytam czat. Od czasu do czasu coś napisze jak znam temat lub prosze o rade. Dlaczego nie pisze? Nie bede owijała w bawełne, nie chodzi o brak czasu, no może nie raz nie moge wejść i czytać ale nie umiem wdrożyć się w wasze gadki, jakoś nie umiem pisać o bzdurach nie wiem... może nie chce się wam narzucać?... na telefonie nie moge cytować przez co tylko przelatuje wam przez forum.
no i mając wcześniaka, mając z nim trudny start nie moge, nie umiem dyskutować z wami o waszych dzieciach, w pewnym stopniu sie różnimy, pewne rzeczy jeszcze nie są mi znane a wy macie już je za sobą. Nie moge porównywać swojego synka do waszych dzieci ... to troche przeszkadza. Chociaz nie raz chciałam wam coś opowiedziec, opisać, pochwalić się ale cykam się jakoś. Po tej akcji ostatnio nie wiem jakiej reakcji sie spodziewać, moze ktos sie dowali.. "przyszla i zawraca dup..e, czeka na odpowiedz". Dla mnie wizaz i wy to kopalnia wiedzy i bede was czytać, nie raz mowilam takich rzeczy jak tu czytam lekarz mi nie powie...
To tak od siebie.

1. dzięki... nie było to miłe.

2. Twój wcześniak umie więcej niż mój donoszony i przeterminowany syn, więc nie wiem o co chodzi zaraz dojdziemy do wniosku, że każdy kto w jakiś sposób odstaje nie może znaleźć tu dla siebie miejsca nie o to przecież chodzi.

[Ewkaaa8891]

Napisane przez Nyaa

Myślę, że nikt się nie dowali, jeśli będziesz nawet tylko od czasu do czasu się udzielać. Co innego raz na jakiś czas coś tam napisać a co innego wpadać raz od wielkiego dzwonu i domagać się od razu nie wiadomo jakich zachwytów. Ja sama nie udzielam się już aż tak często, bo po prostu nie mam czasu i nie zawsze jestem na bieżąco.

A co do pisania o "bzdurach"- to taki sposób na wyluzowanie się, pośmianie. Gdybyśmy tylko i wyłącznie na poważne tematy rozmawiały zrobiło by się "nadęto".


my jak na razie w głębokim. Czasem podnoszę trochę oparcie, ale ogólnie to na razie jeszcze spacerówki nie używam

U mnie też pełno kłaków wszędzie, nie raz już wyciągałam Nikosiowi z rączki

Ale ja nie mówie ze to zle, tylko ze ja o tym nie pisze - dlatego mnie tu tyle nie ma !!!

[Moderna]

A ja rozumiem dziewczyny ze sie malo odzywaja - i ze nie zawsze chodzi o czas - tez czasami mam chwile ze nie chce mi sie nic pisac. I jakis czas temu tez nie potrafilam pisac o niczym forum bylo dla mnie wymiana doswiadczen , wiedzy - plotkowac tez czasami trzeba sie nauczyc

Zostanmy przy dobrowolnym udzielaniu sie bo inaczej zostanie nas tylko garstka sama wiem jak to jest - jak cos musi sie zrobic to nagle nie ma zadnego chetnego :p

Gesendet von meinem GT-I9001 mit Tapatalk 2

[Ewkaaa8891]

Napisane przez moni_ka.g

ja mam obie fazy

ostatnio sama się przeraziłam. tż pyta czy chcę jechać do jakiegoś ciucha bo ostatnio coś mówiłam a ja do niego: nie! tam się jeździ w takie i takie dni hahahahaha jeżdżę rzadko ale dni pamiętam



nie jestem pewna, choć dziś już coś wyciągnęłam katarkiem. jak na katar niewiele, może po prostu wyciągnęłam co wpuściłam czyli nasivin bo za radą byou posłałam tż po pracy do apteki. stosuję na zmianę z wodą morską. kaszlu nie ma, tylko jak leży i przeszkadza mu to charczenie to zakaszle, temp też nie ma. żre jak zdrowy Jakub, z niedowierzaniem patrzy w pustą michę po swojemu, gada, piszczy, krzyczy od rana do wieczora po swojemu. na oko nic mu nie jest.



1. dzięki... nie było to miłe.

2. Twój wcześniak umie więcej niż mój donoszony i przeterminowany syn, więc nie wiem o co chodzi zaraz dojdziemy do wniosku, że każdy kto w jakiś sposób odstaje nie może znaleźć tu dla siebie miejsca nie o to przecież chodzi.

teraz sie każda obrazi a ja strzele focha

[Nyaa]

Napisane przez Moderna

A ja rozumiem dziewczyny ze sie malo odzywaja - i ze nie zawsze chodzi o czas - tez czasami mam chwile ze nie chce mi sie nic pisac. I jakis czas temu tez nie potrafilam pisac o niczym forum bylo dla mnie wymiana doswiadczen , wiedzy - plotkowac tez czasami trzeba sie nauczyc

Fakt, ja też mam czasami taki czas, że nie chce mi się nic pisać, nawet nie wchodzę na wizaz. A po jakimś czasie zaczyna mi tego brakować i wtedy powracam

[BYou]

Moderna ja wiem, że Ty rozgrzeszysz każdego siłą tu nikogo nie przymuszę do pisaniaale kluby mają trochę inną funkcję wg mnie

[Moderna]

O tak ! To ja zostane nadwornym kaplanem

Gesendet von meinem GT-I9001 mit Tapatalk 2

[BYou]

Jeszcze dopiszę, nie lubię blogowych wpisów, z cyklu mój pamiętniczku, albo mam pytanie i oczekuję odpowiedzidoprecyzuję:j eśli chodzi o Osoby, które bardzo rzadko się udzielają.

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Moderna, masz jakiś seksi habit?

[pani22ka]

Napisane przez BYou

Winny był włos, który przykleił się w przełyku i poodował takie podrażnienia.:/

o kurczaczek... to mój ma tyle szczęścia, że niedługo będzie miał łysą matkę...

Napisane przez Ewkaaa8891

Ojej bardzo przepraszam, chodzi bardziej o pogode, obiad czy wizyta u kosmetyczki (bo ja nie gotuje i nie chodze do kosmetyczki)

no to jest to, że każdy ma inne oczekiwania (jednak nie jest to forum matka neonatolog radzi).

ja się cieszę, że mam z kim pogadać, że ktoś rozumie, że wstaję tak często w nocy, że ktoś wie, jaki to pasztet kłaki na dziecięcych rączkach. ale potrzebuję też oddechu i choć poczytać o tym, że ktoś chodzi do kosmetyczki (daje to mi nadzieję, że kiedyś też pójdę )
tak naprawdę to gdyby nie to forum to zamęczyłabym tematem kup najbliższe otoczenie

Napisane przez Moderna

Zostanmy przy dobrowolnym udzielaniu sie bo inaczej zostanie nas tylko garstka

a już - poniekąd - nie została?

Napisane przez BYou

albo mam pytanie i oczekuję odpowiedzidoprecyzuję:j eśli chodzi o Osoby, które bardzo rzadko się udzielają.

bo często są to wałkowane pytania, o których pisałyśmy dwie strony wcześniej...

Monika, ja też SH tylko w określone dni (wt, śr, czw.)

[jolanT]

hej dziewczyny!

nie wiem od czego zacząć bo jak zacznę o norowirusie to będzie mój pamiętnik więc odsyłam żeby wygooglować..

achna- nie martw się, musi być ok!
pewnie wszystko się przewróci do góry nogami ale chodzi przecież o Twoje zdrowie

Moderna- za pierwszym razem zdiagnozowali zakażenie dróg moczowych i podawali antybiotyk wróciliśmy do domu po tygodniu.. za drugim razem mocz był ok a diagnoza- norowirus.. tylko i za pierwszym razem i za drugim były dokładnie te same objawy więc psioczyłam na lekarzy, że wcześniej (za pierwszym razem) nie badali kału..
teraz jak analizuję- ja wróciłam ze szpitala po tygodniu z gorączką i biegunką więc może ja coś przysmyczyłam ze szpitala i drugim razem zaraziła się ode mnie
nie wiem czy jasno napisałam

i dziewczyny- jak ktoś chce to pisze, jak nie chce to nie musi.. to TYLKO forum.. chyba nie trzeba tłumaczyć się z tego że się wisi na pasku czy że wpis blogowy ;/

[BYou]

Jola jeny...nie fosz się bo nie o takie wpisy jak Twoje mi chodziło

[kasia86bgo]

Obeszlam 4 pasmanterie w miescie i w Rzandej nie bylo FILCU chyba tylko alllll mi pozostaje ;-)

A sie napalialam na takie reniferki co Megi zrobila ooooo i balwanki ;-)

Z tego sie wnerwilam siadlam w kafejce i pozarlam Mega pysznego i mega duzege Deraeka ze Snickersem eh dieta ahaha


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nestelle]

Napisane przez BYou

A co do foto masz rację, że miał takie założenie ale jeśli należą do niego osoby, które nie piszą nigdzie, nie wklejają zdjęć to dla mnie to trochę nie bardzo:/

Napisane przez Dragusia88

mam takie pytanie, wy macie tak ekstra czysto na podłodze w domu, ze wasze dzieciaki jak po niej sie czołgają to mają rączki czyste bez farfocli czy co chwile im te ręce myjecie czy dajecie im zjadać kłaki??

ja mam 3 dzieci i 2 psy - w tym jeden ktory caly rok klaczy . sanepis juz dawno powinien dom zamknac

Napisane przez kasia86bgo

- dziś Miluś - przeraczkował, pół pokoju do dziadzia

woooow!!!! zdolniacha !

co do tatu - cholera trafilam ...moglas od razu powiedziec ze masz tam gdzie ja

Napisane przez pani22ka

a na mnie że mam matkę polonistkę. więc - wiadomka!- zadania klasowe pisała mi matka (czasem nawet chciałam, żeby mi domowe napisała. ale matka jeszcze leniwsza niż ja )

Napisane przez Ewkaaa8891

No to się odezwe, widze temat osób które czytają a nie piszą... ja mam wizaż cały dzień otwarty na kompie lub na telefonie, w klubie jestem bo czytam wasze rady, na FB jestem bo czytam czat. Od czasu do czasu coś napisze jak znam temat lub prosze o rade. Dlaczego nie pisze? Nie bede owijała w bawełne, nie chodzi o brak czasu, no może nie raz nie moge wejść i czytać ale nie umiem wdrożyć się w wasze gadki, jakoś nie umiem pisać o bzdurach nie wiem... może nie chce się wam narzucać?... na telefonie nie moge cytować przez co tylko przelatuje wam przez forum.
no i mając wcześniaka, mając z nim trudny start nie moge, nie umiem dyskutować z wami o waszych dzieciach, w pewnym stopniu sie różnimy, pewne rzeczy jeszcze nie są mi znane a wy macie już je za sobą. Nie moge porównywać swojego synka do waszych dzieci ... to troche przeszkadza. Chociaz nie raz chciałam wam coś opowiedziec, opisać, pochwalić się ale cykam się jakoś. Po tej akcji ostatnio nie wiem jakiej reakcji sie spodziewać, moze ktos sie dowali.. "przyszla i zawraca dup..e, czeka na odpowiedz". Dla mnie wizaz i wy to kopalnia wiedzy i bede was czytać, nie raz mowilam takich rzeczy jak tu czytam lekarz mi nie powie...
To tak od siebie.

robisz jak chcesz .ale moim zdaniem fajnie czasem pogadac o bzdurach -czlowiek oderwie sie choc myslami od obowiazkow,roboty ,problemow ..... to takie ludzkie . zreszta o swoich problemach tez mozesz pisac bez zadnej zapowiedzi -wywalisz z siebie -moze bedzie lepiej .i nie boj sie my tylko na takie wredne wygladamy

Napisane przez Dragusia88

http://mattel.strefamarek.allegro.pl...cig-x1463.html
http://mattel.strefamarek.allegro.pl...ica-w9834.html
http://mattel.strefamarek.allegro.pl...okomotywa.html

warto to jeszcze do pisać do listy?

hmmm kazdy ma inne oczekiwania ....

Napisane przez BYou

Pani, dziewczynka traciła przytomność, przelewała się przez ręce, wszystkie badania wychodziły ok. Winny był włos, który przykleił się w przełyku i poodował takie podrażnienia.:/

ojej .to mnie wystraszylas .....mam tone klakow przez mojego psa .....

Napisane przez BYou

Moderna ja wiem, że Ty rozgrzeszysz każdego siłą tu nikogo nie przymuszę do pisaniaale kluby mają trochę inną funkcję wg mnie

no w sumie ..... tutaj kto czyta to mi nie przeszkadza .
ale w klubie pisze rozne osobiste rzeczy i jakos mi nie halo jak ktos sobie czyta dla samego czytania . ta funkcje spelnia ksiazka . a w klubie szczegolnie ja cenie dialogi (tu zreszta tez )