|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4501 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Rena jak się dzisiaj czujesz kochana?
__________________
19.04.2013 r. Staś i Michaś Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego.... |
|
|
|
#4502 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
brzuch boli a żeby było śmiesznie przestałam plamić...ale jestem gotowa do walki...już lepiej - wczoraj przepłakałam wszystko i jest dużo lepiej. Zastanawiam się co teraz zrobić żeby to się już nie powtórzyło...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#4503 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
|
#4504 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#4505 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
__________________
19.04.2013 r. Staś i Michaś Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego.... |
|
|
|
|
#4506 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Rena, bardzo mi przykro, nawet nie wiem co napisać. Jesteś niesamowicie dzielna!Naprawdę!
Życzę Ci dużo siły w dalszych walkach o swoje szczęście! Kubek, kciuki, żeby maluch jeszcze nie startował. Trzymaj się tam ciepło i walcz o pozytywne nastawienie
|
|
|
|
#4507 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|
|
|
|
#4508 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Waderko nie mam innej opcji...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#4509 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
|
|
|
|
#4510 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Ależ tu dzisiaj cicho.
__________________
19.04.2013 r. Staś i Michaś Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego.... |
|
|
|
#4511 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Taki dzien i nastrój....
A mi sie brzuch spinal, zwiększyli mi fenoterol- znow mi gorąco i telepie z lekka...zaraz będę miała ktg czy faktycznie to sie skurcze nasillaja. Edytowane przez Kubek29 Czas edycji: 2013-10-27 o 18:35 |
|
|
|
#4512 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
Kubeczku miejmy nadzieję, że wszystko się jeszcze wyciszy. Dobrze, że to już 35 tydzień. Czekamy na info z ktg.
__________________
19.04.2013 r. Staś i Michaś Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego.... |
|
|
|
|
#4513 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Kubku, to już dziecko donoszone właściwie. Oby siedział do 40. tygodnia, ale nawet jeśli teraz się urodzi, to wszystko będzie dobrze
Cytat:
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 |
|
|
|
|
#4514 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Kubku
Wiem, jakie masz zdanie na ten temat, ale nawet jak dziecku się spieszy to nic mu już nie grozi.
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
#4515 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Wika-Do 40tyg nie musi... ; )
Wystarczy mi jeszcze tydzien a najlepiej dwa. Ale bedzie jak bedzie i tak jestem szczęśliwa z każdego danego nam dnia. Ktg ok- bez skurczy. Cukry większe, cos za cos. |
|
|
|
#4516 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Rena bardzo mi przykro
dzielna z Ciebie kobietkaKubek dobrze, że skurczy nie ma
__________________
|
|
|
|
#4517 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Miałam tego nie robić, ale jednak... Jutro zmierzam do laboratorium na betę
![]() Spokojnej nocy kochane
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|
|
|
#4518 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
![]() kochane czy któraś z Was jest z Poznania bądź okolic...czytałam o ponoć świetnym lekarzu od immunologi prof. Kurpisz...słyszałyście??
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
|
#4519 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
jestem pozamiatana... Cynamonowej dziecko walczy o życie. normalnie ryczę i ryczę... świat nie jest fair.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#4520 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
a co sie stalo?
|
|
|
|
#4521 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 |
|
|
|
|
#4522 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
ale dobrze, ze ktg ok, trzymam kciuki, zeby malenstwo jeszcze sie wstrzymalo pewnie nie moze sie doczekac az zobaczy mame i tate trzymaj sie ![]() Cytat:
co sie stalo?Ja dochodze do siebie po zabiegu, nie mialam jednak wyjscia i o 20.30 musialam oddac sie w rece specjalistow... Ale musze powiedziec, ze tu naprawde pracuja wspaniali, ciepli ludzie... Podobno bedac na haju wszystkim dziekowalam ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
||
|
|
|
#4523 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Jeeeezu, Pani... Straszne.
Oby maleńki wyszedł z tego. Musi ![]() Swiat jest nie fair- to nie ulega wątpliwości Moje cukry 165-1h po kolacji. Teraz obudzilam sie po 3 h ( wyrwalam sobie we snie wklucie-chyba zostane pacjentem roku w upierdliwosci )i z ciekawości zmierzylam i 132. Jednak szaleją coraz bardziej.Ile po sterydach taki "pik" cukrowy u Was trwał? |
|
|
|
#4524 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Adaś jak się okazało, urodził się z wadą serca.
Nie przybierał na wadze, wymiotował, lekarze nie wiedzieli, co mu jest. Okazało się, że serduszko, wątroba są powiększone... I to znacznie. Miał ciężką operację. Potem trudno mu było dojść do siebie, miał odwyk z morfiny. Później, gdy Cynamonek i jej mąż myśleli, że najgorsze za nimi - okazało się, że Mały ma sepsę. Parę dni temu lekarze odkryli, że Adaś ma w serduszku albo kolonię bakterii albo skrzep. Wymiotuje, ma biegunki, mało waży, już nie działa żaden wenflon, zatkało się nawet wejście centralne, a lekarze boją się zakładać kolejnego, gdyż wiąże się to z narkozą, z której Adaś mógłby się nie wybudzić. Cynamonki przechodzą największy horror, jaki można sobie wyobrazić. Dodatkowo personel szpitala (w UK) nie ułatwia im sprawy, zwłaszcza pielęgniarki są niemiłe. Mam nadzieję, że Cynamonowa mi wybaczy, że to wszystko tak dokładnie tu opisałam, ale... każde dodatkowe zaciśnięte kciuki, każda modlitwa, każda pozytywna myśl są im bardzo bardzo potrzebne..... |
|
|
|
#4525 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 315
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Dzieki Perse ze napisalas co sie stalo.
Pomodle sie za malenkiego masz racje teraz kazda modlitwa I kciuki sa wazne. To wszystko jest takie niesprawiedliwe.
__________________
Aniołki 7 lipiec 2012(8tc) 2 maj 2013(30tc) |
|
|
|
#4526 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43456837] ale... każde dodatkowe zaciśnięte kciuki, każda modlitwa, każda pozytywna myśl są im bardzo bardzo potrzebne.....[/QUOTE]heh... napisałam do niej i jestem z Wami w Waszej akcji.
normalnie wciąż mi myśli krążą wokół nich...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#4527 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
To jest prawdziwa tragedia dla rodziców. A ja się przejmuje takimi ☠glupotami zamiast cieszyć się ze zdrowego dobrze rozwijającego sie dziecka. Sercem ja również jestem z nimi.
__________________
19.04.2013 r. Staś i Michaś Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego.... Edytowane przez edytte Czas edycji: 2013-10-28 o 06:29 |
|
|
|
#4528 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
Czytałam o nim chyba na naszym bocianie, ponoć tylko kilku w Polsce jest takich dobrych specjalistów jak on. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43456837] Mam nadzieję, że Cynamonowa mi wybaczy, że to wszystko tak dokładnie tu opisałam, ale... każde dodatkowe zaciśnięte kciuki, każda modlitwa, każda pozytywna myśl są im bardzo bardzo potrzebne.....[/QUOTE] No pewnie, że będziemy trzymać kciuki! Oby wszystko było dobrze z maleństwem ![]() Wstałam dziś, o zgrozo, o 6.30! Od 2 czy 3 miesięcy moją porą wstawania jest 9 ![]() Chyba tą betą tak się stresuję...
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. Edytowane przez wadera4 Czas edycji: 2013-10-28 o 07:20 |
|
|
|
|
#4529 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Wadera trzymam kciuki za bete.
Rena ciesze się że chcesz dalej walczyć i szukasz lekarzy. Kubek myślę że dzieciatko jeszcze trochę w brzuchu posiedzi. Teraz tylko trenuje Ja miałam nie narzekać przez dwa tygodnie.. No więc nic nie pisze Zaczęły mi się mdłości od soboty takie konkretne ale narazie bez wymiotów więc się ciesze. Powiedziałam mojej koleżance o ciąży i jednemu z braci. Smutno smutno na wątku... Teraz doczytałam! O matko biedne maleństwo, biedni rodzice.. Co za tragedia Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez Kucyk_Truskawkowy Czas edycji: 2013-10-28 o 08:14 |
|
|
|
#4530 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Pani
Sama się wzruszyłam, jak widziałam Wasze kciuki. Jednak wizaż ma moc, nie raz się o tym przekonałam.Wczoraj TŻ upuścił Młodego.... NA SZCZĘŚCIE z wysokości 10-15 cm i na tapczan. Jakoś tak niefortunnie go wziął (TŻ ma jedną rękę niesprawną), Mały się wygiął i poleciał. Niestety również na główkę, ale na miękkie. Ile ja się nastresowałam, a jaka byłam wściekła na TŻa... Ale tak: Mały zero reakcji, nawet nie zapłakał. Później zachowywał się normalnie, był dość aktywny (nawet bardzo), o 20 zasnął, spał 4 godziny, czyli normalnie. Nie zwymiotował, z oczkami (źrenicami) wszystko OK, normalnie się bawił, wodził wzrokiem. Myślicie, że wszystko jest OK? Kubku? ![]() Fiol pamiętam, że Ty pisałaś kiedyś, że Staś sturlał się z łóżka - nic mu wtedy nie było, prawda? Jezu, jak pomyślę, że to mogły być kafelki, a nie tapczan, i 1,5 metra, a nie 15 cm..... Aż mi słabo...... |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:31.














dzielna z Ciebie kobietka

trzymaj sie
co sie stalo?


