My akcyzę przechytrzymy, wódkę weselną wnet kupimy! PM'14 cz. 20

[dodaja]

Napisane przez anka1897

Też bym chciała, ale jakoś z systematycznością u mnie słabo

W jakim sklepie kupowaliście alkohol?

Kochana ja systematycznością tez nie grzeszę, ale STARAM się

Vito alkohole Ceny na stronie mają wysokie. Trzeba pisać o ofertę weselną, z ilością wódki jaką sie chce.

Napisane przez moooniaaaa

Siostro chipsy, pizza i piwo, moja zguba do tego kebaby i pieczone ziemniaczki
Dlatego od wczoraj biegamy z tż :P

My ruszamy od lutego, do zaproszenia ok.120 osób

Oooo tak ziemniaczki, chipsy, pizza

Moj tż uparcie twierdzi, ze marzec będzie ok. Nie wiem czemu on taki oporny. Ja wychodzę z założenia, że jak można coś zrobić wcześniej to należy to zrobić

[gornek]

Napisane przez moooniaaaa

A stosowałaś sztyft Compeed? Ja go zawsze zapobiegawczo stosuję i skończył się problem obcierania

A nie stosowalam, kupowalam najrozniejsze plastry ale sztyftu nigdy, dzieki za rade kupie sobie, jak nie pomoze to trudno, majatek nie kosztuje :p

[misia880]

ja chciałam kupic sobie buty ślubne z tego LABODA . słyszalyscie ??
nie wiem gdzie można kupić takie taneczne..

[loneliness18]

Napisane przez anka1897

chodakowska?
w temacie ślubnym: kiedy planujecie zapraszanie gości?

Myslelismy o kwietniu ale chyba postawimy na marzec.

[missmalezji]

Napisane przez say-hello

dziewczyny, jak to jest z wyjściem z kościoła? czasem goście wychodzą pierwsi i czekają na parę młodą, wszyscy wiwatują widząc ich w drzwiach, rzucają płatki róż, klaszczą itp. a czasem para młoda wychodzi, a dopiero za nimi goście. ta druga opcja wydaje mi się trochę mniej efektowna. czy jest jakiś sposób, aby to
"wyreżyserować" i jakoś wpłynąć na gości, aby wyszli z kościoła pierwsi?

to samo tyczy się składania życzeń. szczerze mówiąc wolałabym robić to na sali (nie chcę robić show pod kościołem, tam na pewno będzie pełno ludzi - mamy kościół przy rynku). ale głupio odbierać część życzeń od gości, którzy nie idą na wesele, a reszcie mówić "później później" :P

jak planujecie to rozegrać?

nasz kamerzysta mowil ze on inicjuje i wygania gosci przed mlodymi i poprosze moja przyjaciolke i rodzicow zeby tez prosili gosci na zewnatrz.

Napisane przez misia880

Witam
dziękuje wszystkim za rady dotyczace dekoracji

byłam dziś na usg - mam kamienie, całe mnóstwo. Jeden spory bo 8 mm, skierowanie do poradni i na dalsze leczenie. boje sie

misiu,zdrowka zabierz sie za to teraz,poki czas

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[antonina_bielska]

Napisane przez madziara889

Za dwa tygodnie są u mnie targi ślubne.
Wczoraj też były ale dużo mniejsze i Tż dał mi do wyboru jedne więc wybrałam następne.

U nas są beznadziejne, na pewno w tym roku nie pójdę

[Kasiulenkowo]

dziewczyny które same robią zaproszenia jaka gramatura najlepsza?

[gornek]

http://vod.pl/10-top-10-dziwnych-tra...,133747,w.html

padłam dobrze, ze u nas nie ma tak dziwnych tradycji xd

[madziara889]

Napisane przez antonina_bielska

U nas są beznadziejne, na pewno w tym roku nie pójdę

Mnie tam ciągnie głównie ze względu na konkursy i nagrody

[say-hello]

dzięki dziewczyny za rady chyba właśnie tak zrobię, że wtajemniczę kilka osób i poproszę ich o zainicjowanie wejścia

co do ćwiczeń to właśnie wróciłam z morderczego treningu i lecę dalej na zajęcia

[wiosnaachtoty]

Napisane przez anka1897

w temacie ślubnym: kiedy planujecie zapraszanie gości?

Myślę, że w lutym zaczniemy od rodziny TŻ a u mojej w marcu - u mnie w rodzinie już wszyscy w sumie wiedzą o ślubie, ale jednak trochę czasu na zapraszanie trzeba poświęcić. Znajomym z zagranicy planuję dać wcześniej - może już przy okazji Bożego Narodzenia. Lepiej jak wcześniej zaplanują sobie lot, wolne itp...
Dziewczyny tak chciałabym przeczytać wszystko co piszecie, a nadążam z czytaniem góra 2 stron

[wenedka]

Napisane przez gornek

http://vod.pl/10-top-10-dziwnych-tra...,133747,w.html

padłam dobrze, ze u nas nie ma tak dziwnych tradycji xd

Oooo, widzisz! W końcu wiem dlaczego w Indiach niektóre kobiety poślubiają drzewa! Dzięki


Jeśli chodzi o Chiny, to nic mnie już nie zdziwi. Czytałam, że Chinki, zgodnie z tradycją, mają nie myć się przez miesiąc po porodzie i tylko leżeć w łożku

[antonina_bielska]

Napisane przez gornek

http://vod.pl/10-top-10-dziwnych-tra...,133747,w.html

padłam dobrze, ze u nas nie ma tak dziwnych tradycji xd

Nom, głupie to że szok

[Aasikk]

Napisane przez Kasiulenkowo

dziewczyny które same robią zaproszenia jaka gramatura najlepsza?

My kupujemy 300 g. Zalecana gramatura to od 250 do 300 g.

Hej, długo mnie nie było. Tyle stron wyprodukowałyście, że nie nadrobię, zorientuję się tylko o czym była mowa w kilku ostatnich stronach

[karolinuuusia]

Jak ktoś będzie słyszał o promocji na Pana Tadeusza to dajcie znać

[Aasikk]

Napisane przez karolinuuusia

Jak ktoś będzie słyszał o promocji na Pana Tadeusza to dajcie znać

Ja też chętnie podłącze się pod prośbę, do końca roku chcemy już kupić wódeczkę i też polujemy na Pana Tadeusza

[wenedka]

Napisane przez Aasikk

Ja też chętnie podłącze się pod prośbę, do końca roku chcemy już kupić wódeczkę i też polujemy na Pana Tadeusza

To i ja się podłączę

[karolinuuusia]

Napisane przez Aasikk

Ja też chętnie podłącze się pod prośbę, do końca roku chcemy już kupić wódeczkę i też polujemy na Pana Tadeusza

my potrzebujemy ok 250 butelek, więc im taniej tym lepiej

[Aasikk]

Napisane przez karolinuuusia

my potrzebujemy ok 250 butelek, więc im taniej tym lepiej

My jak wstępnie liczyliśmy to będziemy potrzebować ok. 200 butelek więc też sporo. A co zostanie to na chrzciny (tak rodzice żartują) a do tego musimy kupić jeszcze trochę wina i alkohole do drinków (jakie to jeszcze nie wiemy bo dopiero szukamy barmana - ten, który jest proponowany przez dom weselny ma dużą marże a jest możliwość wprowadzenia swojego barmana bez żadnej dodatkowej opłaty więc szukamy)

[karolinuuusia]

Napisane przez Aasikk

My jak wstępnie liczyliśmy to będziemy potrzebować ok. 200 butelek więc też sporo. A co zostanie to na chrzciny (tak rodzice żartują) a do tego musimy kupić jeszcze trochę wina i alkohole do drinków (jakie to jeszcze nie wiemy bo dopiero szukamy barmana - ten, który jest proponowany przez dom weselny ma dużą marże a jest możliwość wprowadzenia swojego barmana bez żadnej dodatkowej opłaty więc szukamy)

dobre i 1 zł na butelce taniej

[moooniaaaa]

Napisane przez dodaja

Oooo tak ziemniaczki, chipsy, pizza

Moj tż uparcie twierdzi, ze marzec będzie ok. Nie wiem czemu on taki oporny. Ja wychodzę z założenia, że jak można coś zrobić wcześniej to należy to zrobić

Nas to już ogólnie wkurza stan, który wkradł się do naszej chałupy obiadki, maratony filmowe, desery itp. A dupy rosną :P Więc tak czy siak czas coś ze sobą zrobić, a ślub to dodatkowa motywacja

Napisane przez gornek

A nie stosowalam, kupowalam najrozniejsze plastry ale sztyftu nigdy, dzieki za rade kupie sobie, jak nie pomoze to trudno, majatek nie kosztuje :p

Mnie teraz nawet szpilki, które mam pierwszy raz na nogach nie obcierają

[wenedka]

http://www.debeers.co.uk/jewellery/n...-line-necklace

JAKA FAJNA CENA

[antonina_bielska]

wyborna wenedka

[monika56575859]

Napisane przez karolinuuusia

dobre i 1 zł na butelce taniej

tak naprawdę to każda zaoszczędzona kwota jest dobra :0 czy to 1zł czy kilka groszy ślub i wesele to takie koszty że wszystko się liczy


a ja tak zapytam z innej beczki co dziewczyny myślicie o FONTANNIE CZEKOLADOWEJ na ślubie ? bo chcemy z moim Tż'tem takie coś sobie sprawić na ślubie ale jeszcze tak ostatecznej decyzji nie podjęliśmy

[misia880]

monika ja na poczatku tez chcialam ale zrezygnowalam
bylam na zabawie karnawalowej gdzie taka fontanna byla. piekna, pyszna, swieze owoce ;p ale bylo nas 10 znajomych i kazdy mial cos ta czekolada upaprane xd

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monika56575859]

Napisane przez misia880

ja chciałam kupic sobie buty ślubne z tego LABODA . słyszalyscie ??
nie wiem gdzie można kupić takie taneczne..

ja mam buty z LA BODA http://www.laboda.pl/produkt/pokaz/225
(to jest model c111/1/kk)
sa mega wygodne ! ze skóry, a w środku maja taka poduszeczkę jakby która sprawa że są bardzo mięciutkie w środku i nie będą tak nogi bolały jak od zwykłych szpilek czasem bolą no i najważniejsze możesz je sobie później dać zafarbować na jeden z 5 kolorów i dzięki temu je wykorzystasz

kupiłam je w salonie sukien ślubnych w Cieszynie
ale w innych salonach też są.. tylko to są niestety drogie buty ja za moje dałam prawie 300zł

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez misia880

monika ja na poczatku tez chcialam ale zrezygnowalam
bylam na zabawie karnawalowej gdzie taka fontanna byla. piekna, pyszna, swieze owoce ;p ale bylo nas 10 znajomych i kazdy mial cos ta czekolada upaprane xd

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no właśnie najbardziej się tego boję. My mamy mieć 20dzieci na weselu (w wieku od kilku miesięcy do 14lat) i boję się że później będę miała pełno małych łapek poodbijanych na sukni
ale kusi mnie ta fontanna oj kusi ... hehehe

[misia880]

ja wiem, taki mam budzet na nie. 300 zl wiec mam nadzieje ze uda mi sie je kupic w takiej cenie
wlasnie w salonie gdzie kupuje suknie, maja te buty i mi Pani proponowala stad moje pytanie czy warto

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monika56575859]

Napisane przez karolinuuusia

my potrzebujemy ok 250 butelek, więc im taniej tym lepiej

my też polujemy na Pana Tedeusza i też ponad 200 butelek więc jakby ktos cos slyszal o fajnych cenach tej wódeczki gdzies na śląsku to też prosze o informacje )

[swiat_katarzyny]

Dziewczyny wróciłam po weekendzie
zawsze nadrabiam ale dziś nie dam rady wiec odpisze tylko na to co mi sie w oczy rzuciło

Napisane przez monika56575859

a ja tak zapytam z innej beczki co dziewczyny myślicie o FONTANNIE CZEKOLADOWEJ na ślubie ? bo chcemy z moim Tż'tem takie coś sobie sprawić na ślubie ale jeszcze tak ostatecznej decyzji nie podjęliśmy

nigdy w zyciu!
1) kupa kasy a atrakcja na max 2 godziny (potem już nikt sie nią nie interesuje - z własnego doświadczenia i z opowiadań znajomych)
2) fontanna i dzieci to zło - na własne oczy widziałam chlapanie sie czekoladą, rzucanie owocami - nie dziekuje!
3) podłoga była cała w czekoladzie o 3 rano, nie wspominając o obrusach... syf po prostu (opisuje wesele gdzie było bardzo dużo dzieci)
4) menadzerka naszej sali tez odradza z takich samych powodów
5) atrakcja lekko niemodna już


Pamietacie mojego szalonego barmana ?
otóż nie udalo nam sie go poskromić... wychodzi z tej listy 20 drinków, i nie da sie jej skrocic, bo takie maja standardy kupimy po prostu kilka butelek mniej niektorych trunków, najwyzej jakiegos drinka zabraknie o 3 w nocy...

[Anesthesia]

Napisane przez pysia1987

To moja sukienka, a wlasciwie PMka w mojej sukience klik klik2 a to wzor na jaki sukienka była szyta klik
Nie mam zdjec na sobie bo sie jeszcze nie mieszcze w kiecke, ale jest idealna no i zapłacilam za nią 300zl wiec szkoda było nie skorzystac przed slubem ja dopasuje do siebie u krawcowej mam nadzieje, ze bedzie musiala duzo zwezac

Cudna!

Napisane przez rabbitka

Dziewczyny zaczęłam robić listę piosenek dla DJa, potrzebna mi Wasza pomoc! Muszę dodać Polskie przeboje do niej, mogłybyście mi coś zaproponować? Nie mam pojęcia co teraz jest na topie, DJ też mi nie pomoże wiele bo jest stąd. Z góry dziękuje!

Z tych ostatnio na topie to na pewno jest "Bałkanica" Piersi i o ile na początku nie lubiłam tej piosenki, to teraz uwielbiam, super kawałek na wesele Poza tym z polskich weselnych jestem fanką Maryli Rodowicz np. "Ech mała", standardowo "Małgośka" i Manaamu "Cykady na cykladach" np., poza tym kiedyś super się bawiliśmy do "Bo jo cie kochom"

Napisane przez mimi_77

To ta sama promocja na Pana Tadka co w MAKRO?

Niestety nie mam pojęcia... ale być może.

Napisane przez say-hello

dziewczyny, jak to jest z wyjściem z kościoła? czasem goście wychodzą pierwsi i czekają na parę młodą, wszyscy wiwatują widząc ich w drzwiach, rzucają płatki róż, klaszczą itp. a czasem para młoda wychodzi, a dopiero za nimi goście. ta druga opcja wydaje mi się trochę mniej efektowna. czy jest jakiś sposób, aby to
"wyreżyserować" i jakoś wpłynąć na gości, aby wyszli z kościoła pierwsi?

to samo tyczy się składania życzeń. szczerze mówiąc wolałabym robić to na sali (nie chcę robić show pod kościołem, tam na pewno będzie pełno ludzi - mamy kościół przy rynku). ale głupio odbierać część życzeń od gości, którzy nie idą na wesele, a reszcie mówić "później później" :P

jak planujecie to rozegrać?

Co do pierwszego, to tak, jak pisały dziewczyny - niech najbliżsi znajomi i rodzice to zapoczątkują, a reszta podąży A co do składania życzeń to tam, gdzie ja byłam, to zawsze było tak, że świadkowie albo młodzi dawali znak, że teraz życzenia, nigdy nie było tak, żeby goście przyszpilili młodych na siłę zaczynając składać życzenia :P Może świadek albo któryś z ojców powiedzieć "Teraz drodzy goście przeniesiemy się na salę, gdzie odbędą się życzenia, toast i uroczysty obiad" czy coś w ten deseń.

Napisane przez mojakaren

Ile mają km do przejechania? U nas tak samo rodzina TŻ przyjezdna około 400km, ale nie będzie ich jakoś bardzo dużo więc pewnie wezmą busa.

U nas to samo, 200km do przejechania... na pewno będziemy wynajmować busa albo i autokar, żeby ich przywiózł i odwiózł. I też ciągle mam stracha jak to zgrać w czasie, bo nigdy nie wiadomo co się na trasie wydarzy i czasem tą trasę się przejeżdża w 2h, czasem w 3,5h...

Napisane przez mojakaren

Mój TŻ obiecał, że dzisiaj pokaże mi wszystkie inspiracje ślubne jakie zbiera na swoim kompie od kilku miesięcy :P jestem bardzo ciekawa jego pomysłów.
W załączniku jeden z nich - menu weselne, co sądzicie o takiej formie?

Whoa, TŻ i inspiracje ślubne, tego nie było

Napisane przez misia880

ja chciałam kupic sobie buty ślubne z tego LABODA . słyszalyscie ??
nie wiem gdzie można kupić takie taneczne..

Moje dwie znajome miały buty tej marki, bardzo sobie chwaliły Obydwie miały obcasy ponad 10cm.

Co do przygotowań okołourodowych, muszę się ogarnąć Do mojej sukni na pewno chcę schudnąć jakieś 5kg od wagi z dnia kupna (moja wymarzona waga 57kg), a wtedy ważyłam ok. 62kg... a dzisiaj już 65kg :/ Jedzeniowo u mnie strasznie, czasu i motywacji do treningów brak... ech Dawniej np. prowadziłam dzienniczek jedzeniowy i to mi pomagało się mobilizować, a teraz nie mam nawet mobilizacji notować...