Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.3.

[eluśka87]

Napisane przez Tasia34

No dokładnie Dlatego jednak mam Krzysia
A z miejscem... no lokalowo u nas kiepsko. Jak będzie 2.dziecko, to na bank inne mieszkanie będzie potrzebne. Chociażby po to, żeby 2. łóżeczko postawić, bo autentycznie nie wejdzie nigdzie
Jest ciasno, jak cholera, ale nigdy nie byliśmy szczęśliwsi

To jest najwazniejsze

[pani22ka]

Napisane przez maria28

Nie gadaj!
Też się nastawiam na 2016, ale ze względu na mamusię

no to sobie poczekamy

Napisane przez jolanT

była u mnie kiedyś znajoma i Ewie wypadł smok na ziemie.. i co? wzięła do swojej buzi, oblizała i włożyła jej z powrotem

aaaaaaaaaa! nie żartuj

Napisane przez moni_ka.g

Napisane przez maria28

bo ten pasek pomagał szybko podjąć decyzję, czy przewijać, czy nie

wow. patent na pomiar siuchów?

Napisane przez maria28

To musisz pokazać

schnie

Napisane przez Tasia34

Jest ciasno, jak cholera, ale nigdy nie byliśmy szczęśliwsi

wzruszyłam się.

[BYou]

Eluśka cieszę się, że dajecie radę

Pani pokazuj łów
ja ostatnio--nie umiem kompletnie łowić skarbów w sh--ale udało mi się wyszukać kilka par getrów cartersa, nextowych, dkny, koszulę dżinsową benettona, dwie bluzeczki gapowei byłam z siebie taaaaka dumna cekam na święta i pakę od przyjaciółki z Anglii

Maria dobre z tymi śpiochami
My te używamy pampy active babyalbo premium care. Jednak częściej zielone.
za ząbkau nas też widać ale jeszcze się nie przebiły. Ale dziś już postęp w jedzeniu, w prawdzie mniej mleka-raz podałam z niekapka i poszło wszystko ale obiadek cały-dziś buraczkowa zupka, kaszka cała, kisiel z malinami, po drodze gruszka, winogron

Malpko to Ty musisz mieć cud mleczko

Moderna my teraz idziemy do lekarza na 9 mscbędzie ważenie, mierzenie i takie tam ogólne sprawy. Potem po roku czasu

Bzinko gaworzenie to łączenie samogłosek ze spółgłoskamiczyli wszystkie mamama, tatata,bababazwykle następuje po głużeniu

Jola jak u Was?

Villga też nie lubię pisać z telefonu:/jakoś mi niewygodnie, wtedy tylko czytam

Tajgusiu jak siusiak Małego?




Monika też by mnie drażniło ale ja przeczulona na punkcie t







Nestelle
A Roszek cudny
Z tym trzymaniem rzeczy masz rację, trzeba mieć wieeele miejsca:/a z drugim ewentualnym dziecięciem trafić idealnie w ten sam termin

Oldzinx nie jesteś przewrażliwiona

Tasiu jak ona mogłą tak napisać
my chcemy jeszcze jedno dziecko na pewnokiedyś marzyliśmy o trójce
a to co napisałaś

Kasssssiiiiaaaa apeluję by było CIę tu więcej

Jutro jedziemy do ginaa potem na obiad i na zakupy

[jolanT]

Napisane przez Tasia34

Jest ciasno, jak cholera, ale nigdy nie byliśmy szczęśliwsi

Eeeee... ale jak to Do SWOJEJ buzi...? I dała EWIE??

pięknie to zabrzmiało

no no tak jak napisałaś.. a feee
ja sama tak zrobiłam może z 2 razy i czułam sie z tym źle ;/ ale to nie miałam zapasowego a byłam poza domem..

[Nyaa]

Hej
Nadrobiłam tak z grubsza, ale z góry przepraszam za brak cytatów. Nie mogę przestać myśleć o Adasiu. Dlaczego tak się dzieje, że małe niewinne istotki muszą od samego początku toczyć walkę o życie. Z całego serca wierzę, że Adaś zwycięży. Jutro zmienię avatar, bo dopiero dzisiaj zajrzałam na wizaż a nie mam żadnej fotki.

Boże, jeśli istniejesz, udowodnij to!

[kasia86bgo]

Napisane przez nestelle

i kawal na dzisiaj

MENU dobrej agencji towarzyskiej

- cola 10 zł

- cola z lodem 100 zł

Napisane przez pani22ka

hehe Byou'owa Roszpunka, Marcel, Jakub a Emilian - "tata"

, hehe

Napisane przez Moderna

Dziewczyny, jezeli jeszcze ktoras z Was chce dolaczyc do akcji Kciuki dla Adasia, i dolaczyc swoje kciuki na plakacie organizowanym przez lipcowe mamy to prosze dajcie mi znac na PW

sie dołączamy z Milusiem
zaraz wyślem Pw.

Napisane przez oldzinx

nie ma na co czekać, moje marzenie to trójka maluchów, ale nasze finanse jak narazie pozwalają nam na parkę

ja niedogotowałam i Tomka wysypało
Ale ci dobrze, w kinie ostatnio chyba 3 lata temu byłam ...
A jak film? chyba że już napisałaś a ja niedoczytałam jeszcze

ja bym chciała mieć jeszcze 1 ... - może się ''skuszę'' za jakieś 3-5 Lat .

Napisane przez Tasia34

:

No, ale ja też chcę zobaczyć Roszka w pełniejszej krasie..!

tez tego CHCEM !!!
jak nie to .

Napisane przez despa

no, dosyc obijania

no ja nie wiem na Co Czekamy !!
trza się sprężyć - i raz dwa osiem pięć - zakaczyć to wsysio


Kupiłam zaproszenia - jutro wrzucę foto - ale jak dla mnie są Śliczne .




a i jutro mam MIELONE obowiązkowo z Mizerią -

[jolanT]

BYou

Ewunia w porządku..
Bardzo się dziś zmartwiłam ale już jest dobrze. Wydzielina zniknęła po przemyciu, już więcej się nie pojawiła. Będę jednak atakować lekarkę bo nie wiem czemu to się pojawia.
Oprócz tego nie zauważyłam już nic co by mogło mnie zaniepokoić.
Najważniejsze, że ma apatyt i pije co raz więcej płynów
dziękujemy za troskę


moje dziecię zjadło dziś patologicznego biszkopta, mniej patologiczną skórkę od chleba i najmniej patologicznego sucharka.. chyba w tej kolejności jest dobrze

[kasia86bgo]

Napisane przez BYou

Kasssssiiiiaaaa apeluję by było CIę tu więcej

och aż nie wiem co Powiedzieć - wzruszyłam się .

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez jolanT

moje dziecię zjadło dziś patologicznego biszkopta, mniej patologiczną skórkę od chleba i najmniej patologicznego sucharka.. chyba w tej kolejności jest dobrze

eeee - jakby było poite Colą tosz to by była patologia haha.

[BYou]

Jolu to kciukamy dalej
A z patologią to się nie popisałaś dorzuć nastepnym razem colę, cziZburgera to pogadamy

Kasia mizeria

[maria28]

Napisane przez BYou

Ale dziś już postęp w jedzeniu, w prawdzie mniej mleka-raz podałam z niekapka i poszło wszystko ale obiadek cały-dziś buraczkowa zupka, kaszka cała, kisiel z malinami, po drodze gruszka, winogron

Całkiem bogate to menu

Napisane przez jolanT

Najważniejsze, że ma apatyt i pije co raz więcej płynów


moje dziecię zjadło dziś patologicznego biszkopta, mniej patologiczną skórkę od chleba i najmniej patologicznego sucharka.. chyba w tej kolejności jest dobrze

A gdzie frytki z maka?

[despa]

Napisane przez BYou

Jolu to kciukamy dalej
A z patologią to się nie popisałaś dorzuć nastepnym razem colę, cziZburgera to pogadamy

Kasia mizeria

Napisane przez maria28

Całkiem bogate to menu






A gdzie frytki z maka?

cziz, fryty- a taka zwykła parówa to co?

[BYou]

Despa to muszą być takie zwykłe parówczaki bo te co mają 90% mięsa czy są z szynki to się do patlogi nie zaliczą

Fajna strona:http://www.imagechef.com/ic/word_mosaic/

[Tajgusia]

OLDZINX a dlaczego wpierw odstawiasz małego od cyca? Ja już dostałam zielone od mojego gina i zamierzam zacząć działać ale chce też karmić mojego synka podobno nie ma przeszkód jedno z drugim niby nie koliduje... Bardziej bym się obawiała podnoszenia dziecka i wózka będąc w ciąży

[Tasia34]

Napisane przez eluśka87

To jest najwazniejsze

Napisane przez pani22ka

wzruszyłam się.

Napisane przez BYou

Tasiu jak ona mogłą tak napisać
my chcemy jeszcze jedno dziecko na pewnokiedyś marzyliśmy o trójce
a to co napisałaś

Napisane przez jolanT

pięknie to zabrzmiało

Napisane przez Tajgusia

OLDZINX a dlaczego wpierw odstawiasz małego od cyca? Ja już dostałam zielone od mojego gina i zamierzam zacząć działać ale chce też karmić mojego synka podobno nie ma przeszkód jedno z drugim niby nie koliduje... Bardziej bym się obawiała podnoszenia dziecka i wózka będąc w ciąży

Może o to chodzi, że często jak się karmi, to po prostu nie da się zajść w ciążę Oczywiście nie zawsze to się sprawdza (jak u mnie ), ale jednak może kolidować
A podnoszenia Krzysia też najbardziej się boję, jak zajdę... No ale jakoś kobiety dają sobie radę.

[corka_rosy]

Hej!

Napisane przez kwiatuszekkk21

Przepraszam, że się tu wyżalalam, ale jakoś tak wszystkie emocje wróciły i się wkurzyłam, że ktoś mi sugeruje,że jestem beznadziejna i należę do tego malutkiego 1% nieudolnych kobiet nie umiejących przystawić i nakarmić dziecka.

Z tego co kojarzę umiejętność przystawiania nie ma nic do tego, ten 1% wynika z niedorozwoju gruczołów.

Napisane przez BYou

Nestelle z tymi włosami co mogą narobić takiej krzywdy to prawda koleżanki córce włos zaplatał się wokół paluszka u stópki. Zobaczyła to dopiero wieczorem, paluszek był siny, podkrwawiał:/pojechali na ip. Lekarz powiedział, że mogło to się bardzo źle skończyć

Albo nie mam wyobraźni albo jestem głupia, bo nigdy bym na to nie wpadła...

Napisane przez Tasia34

Usłyszałam, że mam "fatalne, niewyćwiczone" (???) brodawki". I nie było dobrych rad (albo mało), raczej pohukiwanie i upominanie.

A nie było u Ciebie p. Małgosi? Świetna kobieta, mnie bardzo pomogła.

I starocia:

Napisane przez achna79

Dziadkowie nie widzieli wnuka ponad dwa miesiące i co? Nawet głupiego gryzaka nie dostał.

W. też nie jest obsypywany prezentami, a ja nie widzę w tym problemu.

Napisane przez Nyaa

Jestem z siebie dumna, wczoraj w końcu się zebrałam i pogotowałam słoiczki dla małego. Na razie marchewkę z jabłuszkiem. Ale udało się, więc planuję zrobić jakieś większe zapasy.

Ja też robię sama. Gotuję na parze warzywa, blenduję, gorące wlewam do słoiczków, zakręcam i stawiam w ciepłe miejsce. Zamykają się bez problemu

Napisane przez OtTakaJa

Moja znajoma wkłada kilkunastomiesięczne dziecko do łóżeczka, włącza mu tv i ono tak siedzi po 6-7 godzin dziennie. Ludzie nie mają wyobraźni. Albo rozumu. Sama nie wiem.

Żal dziecka.

Napisane przez nestelle

a to pornol nie byle jaki - uwaga aktorki mialy pewnie z 200 kg !!!!

(fuj!)

Napisane przez nestelle

pewnie co druga z nas zapierniczala w chodziku (jak nie kazda) .takie czasy .... wtedy nic sie nie mowilo o zagrozeniu .

ja miałam bujaczek - wg mojego szwagra to złoooooo

Napisane przez oldzinx

od kwietnia chce się przenieść, w grudniu idę do gina, niech sprawdzi co i jak po cesarce.

Powodzenia!

Napisane przez Moderna

Jak chcecie poogladac, to moge na jakis czas odwiesic zabezpieczenia

Ja chcę!

[klementyna1]

Napisane przez maria28

To musisz pokazać



Właśnie się ocknęłam, że pajac i śpiochy to nie jest to samo

hahaha dobry refleks

Napisane przez jolanT

BYou

Ewunia w porządku..
Bardzo się dziś zmartwiłam ale już jest dobrze. Wydzielina zniknęła po przemyciu, już więcej się nie pojawiła. Będę jednak atakować lekarkę bo nie wiem czemu to się pojawia.
Oprócz tego nie zauważyłam już nic co by mogło mnie zaniepokoić.
Najważniejsze, że ma apatyt i pije co raz więcej płynów
dziękujemy za troskę


moje dziecię zjadło dziś patologicznego biszkopta, mniej patologiczną skórkę od chleba i najmniej patologicznego sucharka.. chyba w tej kolejności jest dobrze

Phi też mi patologia;p tak jak laski pisały:frytki, cola plus 0.5 kg chałwy to wtedy bym się zastanowiła;p A w jakiej postaci to zjadła?Qrde mój ma juz 5 zębów jak gryza weźmie to tak, ze cała buzia zapchana, mam zaraz wizje dławiącego sie dziecka i albo daje mu mikroskopijne kawałeczki "z reki" albo wcale;p A On sie tak rwie do jedzenia stałego, a ja gupia się boje

CHwaliłam się, ze dostałam okres? Po prawie 1,5 roku... Ehhh minęły piękne czasy;p

Własnie zamawiam sliniaki na all z rękawaik, mamkjeden i się sprawdza rewelacyjnie, o inaczej to przebierka po 3 razy dziennie;p

[Tasia34]

Napisane przez corka_rosy

A nie było u Ciebie p. Małgosi? Świetna kobieta, mnie bardzo pomogła.

Raz przyszła jakaś kobieta ocenić kp koleżanki z sali i moje. Koło g.23, na 5 minut. Obejrzała piersi (po raz n-ty musiałam je wywalać...), pokazała pozycję do przystawiania, spytała "i co, dziecko ssie?". No akurat ssał wtedy. I tyle. Nie wiem, czy to była ta słynna p. Małgosia.

[corka_rosy]

Napisane przez Tasia34

Raz przyszła jakaś kobieta ocenić kp koleżanki z sali i moje. Koło g.23, na 5 minut. Obejrzała piersi (po raz n-ty musiałam je wywalać...), pokazała pozycję do przystawiania, spytała "i co, dziecko ssie?". No akurat ssał wtedy. I tyle. Nie wiem, czy to była ta słynna p. Małgosia.

Jak koło 23 to pewnie nie ona, bo mi mówiła, że do 14-15 jest w szpitalu. Taka drobniutka blondynka. Siedziała ze mną z pół godz., pokazywała, tłumaczyła. Jak wychodziłam, to dała nr telefonu. Dzięki niej zaczęłam karmić, bo wcześniej wcale mi nie szło, W. przez 2 dni jadł mm.

[Tasia34]

Napisane przez corka_rosy

Jak koło 23 to pewnie nie ona, bo mi mówiła, że do 14-15 jest w szpitalu. Taka drobniutka blondynka. Siedziała ze mną z pół godz., pokazywała, tłumaczyła. Jak wychodziłam, to dała nr telefonu. Dzięki niej zaczęłam karmić, bo wcześniej wcale mi nie szło, W. przez 2 dni jadł mm.

A to chyba nie. Szkoda, że jej nie spotkałam, ktoś życzliwy z personelu by się tam przydał No ale dobrze się na szczęście skończyło

[kwiatuszekkk21]

Hej

Mamy już krzesełko do karmienia i jestem z niego strasznie zadowolona kocham to ustrojstwo. Malutki też zadowolony, siedzi wygodnie jak księciunio na tronie a jak za wolno wachluję łyżką, zagryza sobie tacką

Próba kaszkowa zakończona sukcesem. wcina aż miło

Napisane przez pani22ka

u mnie nie było bajkowo, były spore problemy, ale znam 'tylko' ból zastojów.
szczerze pisząc też myślałam, że to prostsze

oj tak, ja też myślałam że to o wiele prostsze

niestety zderzenie z rzeczywistością bardzo bolało. znam ból zastojów, zapalenia z gorączką i najgorszy - dwumiesięczny ból sutków i wycie przy karmieniu. szczerze mówiąc dla mnie to gorszy ból od porodu. Nawet w trakcie jazdy samochodem masakrycznie mnie bolały. jak sobie przypomnę jak mały ulewał z moją krwią

Napisane przez oliwka__

Wiec nie ma sie co przejmowac gdybaniem innych jak im sie urodzi beda mieli jakies doswiadczenie to moga mowic i nie przejmuj sie jestes wspaniala mama

Napisane przez nestelle

co do czarnych wozkow - mi tylko takie sie podobaja . ja kupuje ja decyduje . zreszta nigdy od nikogo nic nie slyszalam i chyba by sie nie odwazyli nic negatywnego glosno powiedziec
dla mnie czarne sa takie eleganckie .
no ale dobre z ta zmiana - jak pazurki ,co chwila inny kolor

też lubię czarny kolor.
Mały ma sporo czarnych i ciemnych ubrań i tylko czekam aż teściowa albo babcia nie wytrzymają i w końcu coś powiedzą na ten temat

Napisane przez Luna0

mały przy nawilżaczu w nocy kaszlnął może ze 3 razy więc jest dobrze. Może dziś pojdziemy do lekarza albo się jeszcze wstrzymam do jutra i go sprawdzę.

super

Napisane przez Luna0

Kwiatuszku

Napisane przez Luna0

mnie też bolą wspomnienia ze szpitala... jesli chodzi o karmienie to mój głodował "ale pokarm Pani ma" więc uważały że najedzony. W nocy kazały dać butle bo chciały spać spokojnie a rano się darły że dałam butle.. oszalałam.
gdyby nie jedna położna z powołania to za nic bym nie karmiła, a to że zdążyła mnie nauczyć w ostatni dzień to mega sukces, tzn nie mnie a Kamila. I tak nazywały go Artystą (bo tak cudował)
dziś myślę że nie dalabym rady drugi raz, poddałabym się. Ale człowiek czasami sam nie wie jaki potrafi być silny i zawzięty
U nas działał sposób: polewanie cyca MM, chwycił-possał-płacz, bujanie w powietrzu żeby go uspokoić i od nowa. W życiu bym na to nie wpadła

Jeny ile kobiety muszą się nacierpieć. też kiepsko trafiłaś z opieką w szpitalu a wydaje się, że kobieta kobietę powinna zrozumieć i pomóc

jeśli chodzi o pogrubione to tak ogólnie też myślałam, że skoro mam pokarm, mały często ciąga cycka i nie płacze to najedzony jednak nie był.. skomplikowane to wszystko

Napisane przez bzinka

Pampersy 3 wychodzą za 47 gr, 4 za 54, 5-tki za 67gr.

U mnie w szpitalu było odwrotnie, po cc nikt mi dziecka nie przyniósl do karmienia, zobaczyłam Hanie znowu po ponad dobie, oczywiście flaszka od razu poszla w ruch, a u mnie byl problem zeby wogole pobudzic laktacje, zamiast dac mi dziecko to karmili butelką.

zero pomocy w tych szpitalach
ja akurat pisałam o pobycie w szpitalu jak mały miał 3,5 tygodnia i nie przybierał na wadze.
po porodzie tak na prawdę większych problemów nie było. Co prawda nikt nawet do mnie nie zaglądał oprócz dwóch razy kiedy nie mogłam dziecka uspokoić. próbowały mu wtedy dawać glukozę ale na szczęście nie chciał. mm nikt nie proponował, bo chyba nie było takiej potrzeby. problemy zaczęły się w domu


to tanio wychodzą te pampersy mniej więcej tak samo jak ostatnio w kauflandzie. szkoda, że nie ma 4+ bo w4 od dwóch nocy siuski bokiem wylatują

Napisane przez kasia86bgo

o ja pierd.....
balam sie ze moj smiech obudzi Milusia

- ale najlepsze to jak Ridż wszedł i LEGIA PRZEGRALA
( nawet moja mlodsza siostra parsknlela smiechem )

obejrzyj sobie jeszcze pozostałe części Mody na suknie też są dobre

Napisane przez Tasia34

Takie baby są najgorsze... Terror laktacyjny w szpitalach, na oddziałach noworodkowych to coś niehalo - kobiety często mogą się tym zniechęcić. Sama byłam tego bliska, jak co chwila ktoś mnie macał po piersiach, ściskał sutki... Usłyszałam, że mam "fatalne, niewyćwiczone" (???) brodawki". I nie było dobrych rad (albo mało), raczej pohukiwanie i upominanie. Niefajnie. Przez to mało co w szpitalu karmiłam piersią, no nie mogłam po prostu - Krzyś źle łapał, ja miałam mało mleka po cesarce, psychicznie też kiepsko - zero intymności; K. jadł więc butlę. Dopiero po powrocie do domu, jak stres mi odszedł, laktacja ruszyła z kopyta i butla poszła od razu w odstawkę. Cholernie się cieszę, że mi się udało, ale miałam tak silne nastawienie na kp, że nie było innej opcji

o widzisz na jakie wredne babska trafiłaś. załamka

mi mówiły że jestem stworzona do karmienia, że cycki super itd nawet ta cholerna lekarka przy przyjęciu do szpitala tak mówiła, mleko ze mnie sikało jak ścisnęła a wystarczył dzień w szpitalu i pokarm ze stresu zaczął zanikać (cały czas piszę o tym drugim pobycie)

cieszę się, że pomimo tego wszystkiego jednak Ci się udało z kp

[kwiatuszekkk21]

kurde poucinało mi cytaty:

Tasia pamiętam tą sprawę ze scarlett chodziło o dorsza prawda?

dla Marcelka za modły do Allaha

za Ewunię żeby wirusy się odczepiły i infekcja nie powtórzyła

Dragusia co Florek robi na Twoim avatarze?pompki bokiem na jednej ręce? kozak domagam się większego zdjęcia w klubie

Napisane przez oldzinx

Witam, nadrobiłam. Spacerki dzisiaj, piękna pogoda. Mama przyjechała na 2 dni, trochę pomoże
Przechodziłam obok lumpka i nie mogłam się powstrzymać, cała torba ciuchów nie mam gdzie tego upychać ale wszystko po 3zł.... chwalę się kurtka hm (kolejna, śliczna zielona), 2 sweterki GAP i koszula, spodenki, bluzeczki i dużo jeszcze innych ciuszaków. Chyba się uzależniłam

to jest uzależniające
pokaż ciuszki

Napisane przez nestelle

przez te nowe avatarki nawet sama siebie nie rozpoznaje .czytam wlasne posty i mysle "ona dokladnie to samo napisala "

Napisane przez maria28

Róża zaczyna się "wspinać" na meble i ramę łóżeczka

szybko

Napisane przez jolanT

to mi się też coś przypomniało..
była u mnie kiedyś znajoma i Ewie wypadł smok na ziemie.. i co? wzięła do swojej buzi, oblizała i włożyła jej z powrotem

ręce, nogi, cycki i wszystko inne opada

Napisane przez maria28

Też używamy Active Baby. I też uważam je za najlepsze z pampków. Innych firm nie próbowałam. Białe kilka razy kupiliśmy, jak Róża była młodsza, bo ten pasek pomagał szybko podjąć decyzję, czy przewijać, czy nie

jaki pasek? miała dwie paczki i nic nie wiem

Napisane przez kasia86bgo

a i jutro mam MIELONE obowiązkowo z Mizerią -

podaj adres już lecę

Napisane przez jolanT

Ewunia w porządku..
Bardzo się dziś zmartwiłam ale już jest dobrze. Wydzielina zniknęła po przemyciu, już więcej się nie pojawiła. Będę jednak atakować lekarkę bo nie wiem czemu to się pojawia.
Oprócz tego nie zauważyłam już nic co by mogło mnie zaniepokoić.
Najważniejsze, że ma apatyt i pije co raz więcej płynów
dziękujemy za troskę


moje dziecię zjadło dziś patologicznego biszkopta, mniej patologiczną skórkę od chleba i najmniej patologicznego sucharka.. chyba w tej kolejności jest dobrze

super, że już w porządku z Ewą

hehe słaba patologia

chciałam Karolowi kupić sucharka ale akurat w sklepie jakiś mały wybór był. jak nie utwardzone tłuszcze roślinne w składzie to sól

Napisane przez klementyna1

Qrde mój ma juz 5 zębów jak gryza weźmie to tak, ze cała buzia zapchana, mam zaraz wizje dławiącego sie dziecka i albo daje mu mikroskopijne kawałeczki "z reki" albo wcale;p A On sie tak rwie do jedzenia stałego, a ja gupia się boje

U nas dokładnie to samo. odgryza wielkie kawały, nie umie pogryźć tylko chce połknąć i się dławi. ostatnio tak było z krążkiem z hippa

ja nie wiem jak Wasze dzieci tak ładnie to jedzą

[monicca1989]

Napisane przez nestelle

przez te nowe avatarki nawet sama siebie nie rozpoznaje .czytam wlasne posty i mysle "ona dokladnie to samo napisala "

Napisane przez moni_ka.g

my byliśmy zadowoleni może ciut gorsze niż te zielone, ale nie powodowały żadnych uczuleń, wysypek, odparzeń, nic, więc pewnie jeszcze kupię. zużyliśmy w sumie ok 4 paczek.

Mam nadzieję, że nie będą złe bo właśnie po raz pierwszy kupiłam 2 opakowania, dopiero kilka użyłam i na pierwszy rzut są w porządku, takie cienkie fajne się wydają, zobaczymy z czasem.

Napisane przez eluśka87

Wiesz dajemy rade... kciuki za mleczko trzymam... i prosze o kciuki chcemy jesc cyca )

Trzymamy!

Napisane przez oldzinx

Witam, nadrobiłam. Spacerki dzisiaj, piękna pogoda. Mama przyjechała na 2 dni, trochę pomoże
Przechodziłam obok lumpka i nie mogłam się powstrzymać, cała torba ciuchów nie mam gdzie tego upychać ale wszystko po 3zł.... chwalę się kurtka hm (kolejna, śliczna zielona), 2 sweterki GAP i koszula, spodenki, bluzeczki i dużo jeszcze innych ciuszaków. Chyba się uzależniłam

Pokaż łowy

Napisane przez kwiatuszekkk21

mi mówiły że jestem stworzona do karmienia, że cycki super itd nawet ta cholerna lekarka przy przyjęciu do szpitala tak mówiła, mleko ze mnie sikało jak ścisnęła a wystarczył dzień w szpitalu i pokarm ze stresu zaczął zanikać (cały czas piszę o tym drugim pobycie)

Mi z kolei mówiły, że karmić nie będę z moimi płaskimi sutkami. A tu proszę 7 miesięcy karmię! Ale to tylko dzięki Wam

Napisane przez kwiatuszekkk21

U nas dokładnie to samo. odgryza wielkie kawały, nie umie pogryźć tylko chce połknąć i się dławi. ostatnio tak było z krążkiem z hippa

Ja pierwszy raz dałam mu ten krążek jak miał 6,5 m-ca i nie bardzo mu szło jedzenie tego, a kilka dni temu dałam mu kolejny raz i super wcinał a wczoraj jak przyssał się do jabłka to byłam w szoku, tymi dwoma ząbkami a tak sobie naskrobał, że szok

[Nyaa]

Hej

Napisane przez kwiatuszekkk21

U nas dokładnie to samo. odgryza wielkie kawały, nie umie pogryźć tylko chce połknąć i się dławi. ostatnio tak było z krążkiem z hippa

ja nie wiem jak Wasze dzieci tak ładnie to jedzą

Napisane przez monicca1989

Ja pierwszy raz dałam mu ten krążek jak miał 6,5 m-ca i nie bardzo mu szło jedzenie tego, a kilka dni temu dałam mu kolejny raz i super wcinał a wczoraj jak przyssał się do jabłka to byłam w szoku, tymi dwoma ząbkami a tak sobie naskrobał, że szok

widzę, że na tapecie temat, który od kilku dni u mnie na tapecie. Kupiłam małemu ciasteczka orkiszowe i te krążki, ale jak na razie leżą w szafce, bo boję się, że się zakrztusi. Jak tak dalej pójdzie, to zacznie jeść stałe pokarmy dopiero jak będzie miał pełne uzębienie

A jabłuszko też ostanio mu dałam to się tak przyssał, że cały sok z niego wyssał

[pani22ka]

Napisane przez kwiatuszekkk21

Mamy już krzesełko do karmienia

jakie???

Napisane przez kwiatuszekkk21

jak sobie przypomnę jak mały ulewał z moją krwią

u la la

Napisane przez kwiatuszekkk21

też lubię czarny kolor.
Mały ma sporo czarnych i ciemnych ubrań i tylko czekam aż teściowa albo babcia nie wytrzymają i w końcu coś powiedzą na ten temat

hue hue.
mój nie ma czarnych... jednego bodziaka z samochodem. my jednak tylko ciuchy po koledze i moje SH łowy - ludzie jednak nie kupują czarności...

aaaa! i chciałam napisać, że bardzo się cieszę, że Ciebie tu więcej. bardzo!

Napisane przez monicca1989

kupiłam 2 opakowania, dopiero kilka użyłam i na pierwszy rzut są w porządku, takie cienkie fajne się wydają, zobaczymy z czasem.

tyż wczoraj kupiłam w Kaufie dwie paki - zobaczymy. na pewno na noc zielone będą.


Nie wiem czy słusznie czynię, ale się chwalę! noc jak w pierwszym półroczu życia. Cycek przed spaniem - 20.37 a potem 1.32, 4.54 Księciunio wstał o 6.47. jestem pod wrażeniem. ciekawe co na to cyce

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

aaa! a z tym patologicznym jedzeniem, to wczoraj czytałam fajny artykuł w WO "Za mamusię, za tatusia, leci samolocik" (gazeta z soboty - szkoda że nie mam skanera... /Byou, a Ty masz?/ będę śledzić na e-WO może się pojawi).
Ortoreksja nam grozi jak nic
Najpierw z założenia nie chciałam mu dawać różnych rzeczy (tak ochoczo proponowanych, ba! narzucanych przez t.), a teraz widzę, że może być problem z tym, że nie to że ja nie chcę żeby coś tam jadł, tylko on tego nie chce...
Jednak grudki mu język parzą. Może to przeze mnie?

[kasia86bgo]

Napisane przez klementyna1

CHwaliłam się, ze dostałam okres? Po prawie 1,5 roku... Ehhh minęły piękne czasy;p

nieeee no trzeba pogratulować


ja muszę się znowu do Gina wybrać przed wylotem .....bo nadal @ nie ma - no a jak zapewniał miesiąc temu w ciąży nie jestem, wiec tak kapowato - okres mi potrzebny bo chce spiralke se założyć

Napisane przez kwiatuszekkk21

Mamy już krzesełko do karmienia i jestem z niego strasznie zadowolona kocham to ustrojstwo. Malutki też zadowolony, siedzi wygodnie jak księciunio na tronie a jak za wolno wachluję łyżką, zagryza sobie tacką

Próba kaszkowa zakończona sukcesem. wcina aż miło



obejrzyj sobie jeszcze pozostałe części Mody na suknie też są dobre

ad 1 i 2 - za krzesełko i jedzonko

ad 3 - hehe już wczoraj z siostra ciut obejrzałam

Napisane przez kwiatuszekkk21

podaj adres już lecę


ja nie wiem jak Wasze dzieci tak ładnie to jedzą

m.m 33-12 sosnowiec zapraszam

jakie tam ładnie jedzą - ja ost do Milusia '' nie machaj rekami bo ci do nog je przywiąże '' - na co pokazał mi jeden ze swoich słodkich bezzębnych uśmiechów i wymiękałm

Napisane przez pani22ka

Nie wiem czy słusznie czynię, ale się chwalę! noc jak w pierwszym półroczu życia. Cycek przed spaniem - 20.37 a potem 1.32, 4.54 Księciunio wstał o 6.47. jestem pod wrażeniem. ciekawe co na to cyce

fajowo - cyce dadzą radę





i witam się z rana

[Moderna]

Hej

Dziewczyny, tak wygladal ten plakat lipcowek w pierwszej fazie
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1381996032

Najlepiej, zebyscie wysyłały mi zdjecia podwójnych kciukow: duze plus male
Postarajmy sie ukonczyc projekt do neidzieli

[nestelle]

czesc
nadrabiam bo zamiast spac w necie siedzicie i posty walicie

Napisane przez maria28

U nas też pełno kłaków. Moich z głowy i TŻ z klaty

yyyy

Napisane przez eluśka87

U nas jakos leci. W piatek synus zostal z dziadkami, bylo OK. Piszczy jak slyszy mnie w telefonie. Po 15 jestem w domu i jemy cycusia.

i super

Napisane przez jolanT

była u mnie kiedyś znajoma i Ewie wypadł smok na ziemie.. i co? wzięła do swojej buzi, oblizała i włożyła jej z powrotem

ze co ???? jeszcze o takiej akcji to nie slyszalam .wiem ze tak robia SWOIM dzieciakom ale to masakra

Napisane przez moni_ka.g

mnie jakoś drażni jak teściowa cmokta paluchy Jakuba "bo sam wpycha jej palce do buzi". dziecko wszędzie wpycha rączki, więc to kiepski argument....

straszne to jest i obrzydliwe .

Napisane przez maria28

Właśnie się ocknęłam, że pajac i śpiochy to nie jest to samo

Napisane przez eluśka87

Mój syn rowniez gubi skarpetki

moj tez i buty .
za cyca

Napisane przez Tasia34

Jest ciasno, jak cholera, ale nigdy nie byliśmy szczęśliwsi

pieknie napisane

Napisane przez maria28

. Białe kilka razy kupiliśmy, jak Róża była młodsza, bo ten pasek pomagał szybko podjąć decyzję, czy przewijać, czy nie

co ? tam byl jakis pasek?

[maria28]

Witam

Napisane przez klementyna1

CHwaliłam się, ze dostałam okres? Po prawie 1,5 roku... Ehhh minęły piękne czasy;p

Własnie zamawiam sliniaki na all z rękawaik, mamkjeden i się sprawdza rewelacyjnie, o inaczej to przebierka po 3 razy dziennie;p

1. I tak długo nie miałaś.

2. Hehe. U nas póki co wystarcza pieluszka albo śliniak bez rękawów. Ale z rękawami mam już kilka na przyszłość
Na razie pouczam Różę, że nie je się z nogami na stole. Ręce trzyma przy sobie

Napisane przez kwiatuszekkk21

a jak za wolno wachluję łyżką, zagryza sobie tacką

Próba kaszkowa zakończona sukcesem. wcina aż miło

Za kaszkę!

Napisane przez kwiatuszekkk21

jaki pasek? miała dwie paczki i nic nie wiem

ano taki pasek żółty, który zabarwiał się na zielono, gdy tylko w pieluszce znalazły się siki albo coś większego.

Napisane przez pani22ka

Nie wiem czy słusznie czynię, ale się chwalę! noc jak w pierwszym półroczu życia. Cycek przed spaniem - 20.37 a potem 1.32, 4.54 Księciunio wstał o 6.47. jestem pod wrażeniem.

A wyspałaś się?

[Dragusia88]

Napisane przez oldzinx

A jak trzeci też będzie chłopczyk albo bliźniaki
Na pewno dużo wydatków odchodzi, ja właśnie dlatego w miarę szybko chcę następnego dzidziusia, łóżeczko stoi, wózek, rożki, ciuszki i inne duperelki mam a tak to bym wydała pewnie a później znowu kupowała

jak 3 chłopaków hm.. to będę w mniejszości i będę gadać: a dlaczego to chłopak nie może w różowym

Napisane przez nestelle

jest taka zasada ze jak do niemowlecia to rece sie myje ....
ale sama tez zauwazylam ze nikt tego nie przestrzega . sa gorsze historie jak - calowanie po raczkach przez obcych ludzi , pozwalanie na wkladanie paluszkow do ust doroslego , branie na rece jak dopiero co sie palilo papierosa ....

to tak troche pozornie .... np ciuszki - zalezy jakie duze dziecko -jak szybko rosnie i jaka pora roku na dany rozmiar . ja wszystko zostawialam i po kubie i po ninie .po ninie odpadaja teraz dla rocha bo po 1 -sa dziewczynskie -zadnych tam rozowosci ale czarne ,popielate spodniczki , sukienki ,tuniki ,rurki ,plaszczyki typu prochowce .po 2 -ninka pomino ze urodzila sie wieksza od roszka to wolniej rosla. a po kubie po 1. kuba mial ten rozmiar co roch teraz latem -wiec mam szorty ,krotkie rekawki na teraz ... po 2 .w spodniach w ktorych jest gumka wszyta w pasie czy w nogawkach -ta guma sie zlasowala .
dodam jeszcze ze trzeba miec miejsce ,mnostwo miejsca na przechowanie .

no tragedia z tym
co do ciuchów to zakładam, ze dziewczynka będzie mniejsza
no ja mam już odłożone 4 kartony ciuchów, a 5 prawie pełny.
i drugie tyle chyba już oddałam siostrze tż młodszej na przyszłość ale powiedziała, że już nie chce bo nie ma gdzie trzymać
jak braknie miejsca to wywioze do babcia na strych

Napisane przez klementyna1

Zdjecia będajak dopstanę z "sesji" od kolezanki

Napisane przez jolanT

to mi się też coś przypomniało..
była u mnie kiedyś znajoma i Ewie wypadł smok na ziemie.. i co? wzięła do swojej buzi, oblizała i włożyła jej z powrotem
w szoku nic nie powiedziałam, ale wiedziałam, że gdyby sytuacja się powtórzyła to zwróciłabym uwagę..
i powtórzyła się ale tym razem poszła po nowy a ten z podłogi kazałam jej zostawić do umycia..

aaaaaaaaaaaaaaaa

Napisane przez pani22ka

wow. na all wszystko jest
a za ile? bo na książce jest że 5,99 funta?

30zł


heh u nas też mieszkanie trzeba zmienić, ale nie chce mi sie do tego zabierać, poza tym weekendy tżta nie ma to nie ma kiedy jechać ogladać, noi kupić czy wynająć.

dziś w nocy masakra średnio co godzinę pobudka.

[maria28]

Nie mówcie, że nie zauważyłyście tego paska.
Białe opakowanie pampków, nie pamiętam nazwy. Pasek na pieluszce widoczny, szczególnie jak zmienia kolor, to to przecież widać...