Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r. cz.XI

[lineczka1989]

Napisane przez Olenka_24

Dużą macie tam porodówkę ? Gdzie Ty wogóle w szpitalu leżysz?

Sa 3 lozka na porodowce, w Minsku Mazowieckim(pod Warszawa) leze






Jeju najgorsze jest to czekanie, juz bym chciala byc podpieta i tyle

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maomami]

Napisane przez ryba91

oo tak? ja czytałąm ze i tu i tu 6 tyg... zreszta nawet na wypisie mam ze zero seksu przez min 6 tygodni. ;p i nic Cie nie bolało? bo mam stresa.


Maomami- owczywiście ze wykorzystam! Zaraz idę się kąpać, maseczki i inne i do wyrka spać. Wstanę jutro o 7 najwcześniej mam nadzieje ze porządnie odpocznę to i humor wróci

Doczytałam że nawet udało Ci się wyspać, super naprawdę i oby dzień był tak fajny jak się zapowiada

Napisane przez nemosek

Hejka ale dzisiaj się wkurzyłam,net szwankował i dopiero teraz pisze bo tż znalazł otwartą sieć wifi u nas w domu i mogę sobie teraz korzystać do woli
Play znowu w kulki leci ale jeszcze tylko 3 miesiące i sie z nimi pożegnam


Co do KTG małe skurcze się pisały tylko.W pewnym momencie tętno 2 razy spadło do 60 i zrobiło alarm i położna postraszyła mnie oddziałem, a to prostu pelotka się przesunęła, a przecież trzymałam ją dobrze.Połozna kazała z wyczuciem przyciskać do brzucha i później już było ok.Taki wypadek przy pracy

Mały jakos sie tak dziwnie wygiął i uciekał Ruchy czułam bardzo dobrze,generalnie parę razy chyba się zbulwersował bo az mi brzuch podskoczył

Co do wizyty to mam mało wód w części środkowej brzucha ,po bokach trochę więcej więc nie ma tragedii.Ginka mówi że to normalny fizjologiczny proces pod koniec ciąży.W związku z tym łożysko może się szybciej starzeć.Mały wstawiony bardzo nisko,na samolocie czuć dobrze główkę od strony krzyzowej (ale się wczuła jak mnie badała o masakra aż ja poczułam że coś przyhamowało jej palce )
Rozwarcie na 3 cm(wiec 2 cm od piątku do przodu),czop odszedł raczej w całości tak stwierdziła.Jest bezpośredni dostęp do dziecka więc o przytulankach zapominamy póki co.

Dzisiaj jak od niej wyszłam zaczęło mnie boleć w tylnej części pleców,ale nie jak do tej pory od czasu do czasu tylko teraz tak tępo.Czyżby to bóle krzyżowe?

Mam nadzieję przetrwać dzisiejszą noc,jeśli by się coś działo jutro do szpitala zaprasza bo akurat ma dyżur albo w pnd mam się umówić z nią w szpitalu na KTG. Mówiła żeby dzwonić w razie wątpliwości.Chciałabym przy niej rodzić

A Tymek waży 3000 g

Nasturcja,Lineczka


Czytam dalej....

za wagę Tymusia.
Kolejna szykuje się do porodu

Napisane przez Trele_Morele

Nemosku własnie sie kłade.
Majka kolo 23.30-24.00 zasypia , wtedy ja biore prysznic I tez sie klade.
Ostatnie dwa dni spała 6h w ciagu , wiec do 6 rano powinnam pospac
Dobranoc ;*


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak ja bym chciała żeby moje dziecko się tak najadało porządnie i spało ładnie

Napisane przez lineczka1989

Witam:P dzisiaj sadny dzien ;P ja juz spakowana gotowa to pojscia na porodowke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oby się zwolniło jakieś łóżko szybciutko i będziesz mogła przywitać Nelcie

Napisane przez De28

Ryba-dlatego ja wam na poczatku probowalam pokazac, ze nie jest tak rozowo, by pozniej nie bylo dolkow i depresji. Ale mialam wrazenie, ze kazda ma tylko rozowe okulary i omija moje ''korygowanie tego obrazu usmiechnietej mamusi''

Bedzie lepiej-jak niedlugo dzieci swiadomie beda sie usmiechac i reagowac.

Jak tak dalej pojdzie, to ja niedlugo bede cale noce spac-tylko mi cycki rozsadzi-musze Christiana budzic na posilki( jak bilirubina spadnie i maly przekroczy 3 kg to przestane)
Spal od 22 30 do 7 i o 2 30 obudzilam go i musialam rozebrac by wogole zaczal jesc

Wow zazdroszczę że tak fajnie Ci mały śpi

U nas noc minęła jako tako, karmiłyśmy się tylko cyckiem więc zobaczymy czy mała coś przybrała jak się później zważymy.
Ogólnie zasneła po 20 po kąpieli i jedzonku, potem pobudka przed północą, następna o 3 i później o 5:30 i od ostatniej pobudki dziecię zasnęło dopiero o 8:30 a tak to wojowała, obudziłam męża po 6 i "sprzedałam" mu małą a ja się jeszcze trochę kimnęłam.
Najbardziej rozwaliła mnie o 3, przebrałam jej pieluchę, karmię i słyszę kupsko idzie, no to przerwa w karmieniu przebieramy się i powrót do karmienia, nie minęło 5 minut znowu kupsko i jak się tu karmić
Coś moje dziecię niespokojnie śpi, cały czas się przeciąga i wydaje takie odgłosy jakby się z kimś siłowała

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez Olenka_24

trzymam kciuki żebyś jutro nie urodzila w takim razie
Ty mas biegaczkę a ja już 5 dzień nie potrafię się załatwić i nic na mnie nie działa żeby pójść na "2" ehh...

Lineczka za poród ! Ciekawe ile będziesz musiała czekać teraz zanim Cię na porodówkę wezmą

Nemosku to widzę że coś się rozkręca porodowo

Dziewczyny a ja mam za 9 dni termin i nie miałam żadnego KTG , moja gin wogóle nie kieruje jak do 7 listopada nie urodzę to mam wizytę u niej i zobaczymy co dalej. A w sumie chciałabym mieć to KTG , bo ciekawa jestem czy mam jakieś skurcze czy nie W każdym razie żadnych nie czuję.

De , to nieźle że mały taki śpioszek jest . Daniel też tak spał ładnie w nocy ?

Ja pierwsze KTG (oprócz KTG kiedy zgłosiłam się na IP ze złym samopoczuciem) miałam tydzień temu, a jestem już 2 dni po terminie Więc myślę, że nie było takiej potrzeby i Cię nie kierował
Teraz za to mam KTG co drugi dzień
I coś czuję, że dziś mi się większe skurcze zapiszą, bo jakieś takie "spinanie" czuje od wczoraj.. zobaczymy

[agnieszka255]

Napisane przez lineczka1989

Witam:P dzisiaj sadny dzien ;P ja juz spakowana gotowa to pojscia na porodowke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hura bedzie następna dzidzia

[Olenka_24]

Napisane przez lineczka1989

Sa 3 lozka na porodowce, w Minsku Mazowieckim(pod Warszawa) leze



Jeju najgorsze jest to czekanie, juz bym chciala byc podpieta i tyle

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dokładnie, czekanie jest okropne. Oby tam szybko kobitki porodziły i się łóżko zwolniło

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez zwariowane-serduszko

Ja pierwsze KTG (oprócz KTG kiedy zgłosiłam się na IP ze złym samopoczuciem) miałam tydzień temu, a jestem już 2 dni po terminie Więc myślę, że nie było takiej potrzeby i Cię nie kierował
Teraz za to mam KTG co drugi dzień
I coś czuję, że dziś mi się większe skurcze zapiszą, bo jakieś takie "spinanie" czuje od wczoraj.. zobaczymy

Daj znać co Ci dziś na tym KTG się zapisze

[malinka123108]

a ja wam wszystkim zazdroszcze tych usg...ja od 31 tyg nie mialam juz wcale i szczerze to dla mnie nie normalne ..powinna mi dac z jedno przed samym porodem,widze ze bede musiala pomyslec o prywatnym...jak se sama nie zaplace to lipa i nic nie wiem ...

[rusalka12]

Hej babeczki!
Nadrobie Was pozniej - od poniedzialku nie bardzo mialam czas na internet, dzis mam do zrobienia babeczki na halloween no i tzowi juz skonczylo sie te pare dni wolnego snif snif.

Czuje sie w miare ok. Cukier nadal szaleje. We wrorek mialam wizyte w szpitalu i klinice dietetycznej. Znowu mam zwiekszona dawke insuliny. Bywa. Przyzwyczailam sie juz. Z dolegliwosci - boli mnie krocze. Jakby kosci sie rozsuwaly. Z Zuzanka tego nie mialam, wiec dla mnie nowosc. Nie mam boli krzyza, nie puchna mi rece ani nogi. Wlasciwie procz cukru i zwiaznych z nim klopotow nie mam powodow do narzekania. No moze odrobinka wiecej snu... :-P
Mam ustalona date cesarki 18/11/ ciekawe czy nie zabiora mnie wczescniej ;-)
Tz juz zalatwil sobie wolne na okres okoloporodowy. Ma trzy tygodnie od 18 wlasnie. Jestem bardzo happy bo on mi duzo ppomaga przy Zuzi, wiec nie martwie sie jak to bedzie z opieka nad dziewczynkami.

Rybka ja tez myslalam, ze ciaza, macierzynstwo to cud, miod i orzeszki. Ale zawsze gdzies tam w glebi wiedzialam, ze zycie nigdy nie jest tak kolorowe jak wszyscy to probuja pokazac w czasopismach czy telewizji. Nie nastawialam sie na fajerwerki, ale nie myslalam, ze bede tak jak bylo - polroczne problemy z rana po cesarce zakonczone kolejna operacja, niedobor snu (praca do 1:00-2:00 w nocy, pobudnki na karmienie, wczesne wstawanie)...
Ale nigdy nie zamienlabym tego na nic innego. Kiedy tak patrze na panne Zuzanne, slucham jej i biore w ramiona jestem najszczesliwsza osoba na swiecie :-D
Poza tym czasem nawet jak jestem zla to maja potrafi doprowadzic mnie do lez ze smiechu jak cos palnie. Ostatnio weszla mi pod nogi jak podawalam obiad i prawie sie przewrocilam i tz wypalil, zebym byla uwazniejsza i patrzyla co robie. Odpowiedzialam, ze nie widzialam jej bo nie mam oczu dookola glowy. Zuzia powiedziala "przepraszam cie mamus". Ja calujac ja w glowke - myszko nie zloszcze sie na ciebie tylko na tate. A ona na to "ale no Aga, przeciez ty nie potrafilas fruwac" haha nawet zlosc na tz przeszla

[De28]

Daniel nocami to nie spal wogole, darl sie bo mial kolki i nietolerancje bialka. Dopiero od 3 miesiaca, jak doszlismy w koncu co mu jest, mialam usmiechniete dziecko.

ryba-zmarnowane zycie to nie jest, na pewno. Szczegolnie jak sie patrzy z perspektywy np 20 lat. Moj brat bedzie sam, bo dzieci nie ma, a ja bede miala dwoch synow. Podrozowac mozna z dziecmi, wyspimy sie pozniej Moim zdaniem zmarnowane zycie maja ci co sie nie zdecyduja na dziecko-bo nie doswiadzca cudu narodzin, rosniecia dzieci, wychowania.To najciezsza z prac. Od wielu mam slyszalam, ze one chodzac do pracy na dwa etaty nie byly tak zmeczone jak wychowujac w domu dzieci. Niedlugo bedzie latwiej-tak od 2,5-3 miesiaca dzieci sa latwiejsze w obsludze,przez wiekszoc czasu sie smieja. Kolejny ciezki okres to od roku do.....nie wiem, bo narazie caly czas go mamy ale znajomy powiedzial mi ze do ok 4,5-5 lat.Potem dzieci sa latwiejsze w obsludze do okresu dojrzewania.

[domii29]

Napisane przez nemosek

Hejka ale dzisiaj się wkurzyłam,net szwankował i dopiero teraz pisze bo tż znalazł otwartą sieć wifi u nas w domu i mogę sobie teraz korzystać do woli
Play znowu w kulki leci ale jeszcze tylko 3 miesiące i sie z nimi pożegnam


Co do KTG małe skurcze się pisały tylko.W pewnym momencie tętno 2 razy spadło do 60 i zrobiło alarm i położna postraszyła mnie oddziałem, a to prostu pelotka się przesunęła, a przecież trzymałam ją dobrze.Połozna kazała z wyczuciem przyciskać do brzucha i później już było ok.Taki wypadek przy pracy

Mały jakos sie tak dziwnie wygiął i uciekał Ruchy czułam bardzo dobrze,generalnie parę razy chyba się zbulwersował bo az mi brzuch podskoczył

Co do wizyty to mam mało wód w części środkowej brzucha ,po bokach trochę więcej więc nie ma tragedii.Ginka mówi że to normalny fizjologiczny proces pod koniec ciąży.W związku z tym łożysko może się szybciej starzeć.Mały wstawiony bardzo nisko,na samolocie czuć dobrze główkę od strony krzyzowej (ale się wczuła jak mnie badała o masakra aż ja poczułam że coś przyhamowało jej palce )
Rozwarcie na 3 cm(wiec 2 cm od piątku do przodu),czop odszedł raczej w całości tak stwierdziła.Jest bezpośredni dostęp do dziecka więc o przytulankach zapominamy póki co.

Dzisiaj jak od niej wyszłam zaczęło mnie boleć w tylnej części pleców,ale nie jak do tej pory od czasu do czasu tylko teraz tak tępo.Czyżby to bóle krzyżowe?

Mam nadzieję przetrwać dzisiejszą noc,jeśli by się coś działo jutro do szpitala zaprasza bo akurat ma dyżur albo w pnd mam się umówić z nią w szpitalu na KTG. Mówiła żeby dzwonić w razie wątpliwości.Chciałabym przy niej rodzić

A Tymek waży 3000 g

Nasturcja,Lineczka


Czytam dalej....

Coś czuję że szykuje się nam kolejny porodzik na dniach

Napisane przez ryba91

oo tak? ja czytałąm ze i tu i tu 6 tyg... zreszta nawet na wypisie mam ze zero seksu przez min 6 tygodni. ;p i nic Cie nie bolało? bo mam stresa.


Maomami- owczywiście ze wykorzystam! Zaraz idę się kąpać, maseczki i inne i do wyrka spać. Wstanę jutro o 7 najwcześniej mam nadzieje ze porządnie odpocznę to i humor wróci

Ja też miałam na wypisie zero seksu przez 6 tygodni, ale byłam tak niecierpliwa że wyczytałam w internecie że laski 3-4 wytrzymują najczęściej z resztą u nas De pisała że po naturalnym porodzie wytrzymała 3 tygodnie :p.
Nic mnie nie bolało, było baaaaaardzo przyjemnie

Napisane przez De28

Ryba-dlatego ja wam na poczatku probowalam pokazac, ze nie jest tak rozowo, by pozniej nie bylo dolkow i depresji. Ale mialam wrazenie, ze kazda ma tylko rozowe okulary i omija moje ''korygowanie tego obrazu usmiechnietej mamusi''

Bedzie lepiej-jak niedlugo dzieci swiadomie beda sie usmiechac i reagowac.

Jak tak dalej pojdzie, to ja niedlugo bede cale noce spac-tylko mi cycki rozsadzi-musze Christiana budzic na posilki( jak bilirubina spadnie i maly przekroczy 3 kg to przestane)
Spal od 22 30 do 7 i o 2 30 obudzilam go i musialam rozebrac by wogole zaczal jesc

Właśnie kiedy dzieci zaczynają się świadomie uśmiechać tak mniej więcej ?

Masz okazje w końcu się choć troszkę wyspać

[maomami]

No i Wczoraj mała ważyła 3280 g, po całym dniu i nocy tylko i wyłącznie na cycu mamy znowu spadek 40g!! Właśnie ją ważyłam i jest 3240
a przez dwa dni jak karmiłam odciągniętym mlekiem to dziennie przybywała po 30g. I co ja mam zrobić???

[domii29]

tak w ogole dzien dobry
Ciezka noc za nami, Jas obudzil sie o 0:38 na karmienie i nie spał do 3, kolejna pobudka o 6. A po 7 bylismy juz na nogach.
Teraz czekamy na polozna

[Kociak85]

Dzień dobry - słoneczko świeci, to musi być dobry

Miki, o wózku pisałam - zamówiliśmy Tako City Move kolor chabrowy.

nemosek, a to pech z tymi przytulankami. Teraz jak Cię ochota wzięła to zaś zakaz.... U mnie pewnie będzie podobnie jak znam życie

aaby, no błagam ja Cię... Po tygodniu bycia matką chciałabyś wiedzieć co i jak przecież to normalne, że zanim się z dzieckiem dotrzesz musi minąć. Ja sobie daję takie ze 2-3 miesiące na zakumanie o co chodzi w obsłudze takiego maleństwa A co kolorowości macierzyństwa - ja podchodzę do tego jakoś z dystansem bo wiem jak to wyglądało u siostry, która mi nie kolorowała i często mówiła, że jest źle, że jest ciężko, że czasami nerwy i bezsilność robią swoje. Także nie nastawiam się na same ochy i achy.

Napisane przez lineczka1989

Witam:P dzisiaj sadny dzien ;P ja juz spakowana gotowa to pojscia na porodowke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Na wojnę!

ryba, ale spacerek Ci się szykuje fajnie. Dzisiaj też bym poszła, ale nie mam z kim - dziecka jeszcze nie ma i nawet wózek nie przyszedł ( a co, poszłabym z misiem w wózeczku ) a samej tak łazić bez celu to mi się nie chce.

Olenka, ja też nie miałam jeszcze KTG. Podobno jak nie ma wskazań to pierwsze KTG można mieć spokojnie dopiero po zakończonym 38 tygodniu. Dopiero jak się przeterminuje to wtedy jest zalecenie co 2-3 dni.


Zdjęć niestety nie wkleję, bo mąż zabrał mój komputer do pracy dzisiaj, bo coś tam chciał porobić. Więc pewnie dopiero po weekendzie, bo jak mąż wróci z pracy to jedziemy od razu do Wałbrzycha. A tak to piszę z takiego pierdka małego i tu niewygodnie się cokolwiek robi.

[Mya1989]

Nasturcja,trzymam kciuki

Lineczka sniło mi się dzisiaj jak pisałaś, że daty pomyliłaś i rodzisz jutro

Jezusie, nie mam co robić... Tak mi się nudzi że szok. Chyba dokończę skręcanie mebli...

[malinka123108]

maomami nie stresuj sie tylko moze skonsultuj to z polozna lub lekarzem... mysle ze jakby byla glodna i chudla to plakalaby ciagle.

[89Beatka]

Witam i ja. Nieprzsana noc za mną. Liwka coś pobudzona była wczorajszego popołudnia i w nocy, cały czas stękała, kupy normalnie robiła ale coś było nie tak. O 3 obudziła się na jedzenie i pomomo że była nakarmiona, przebrana, wyprzytulana, płakała przez 1,5 h aż w końcu z bezsilności zabrałam ją do mamy i jakoś wspólnie ją uspokoiłyśmy.
Najgorsza jest ta bezradność, myślisz że zrobiłaś wszystko co miało być ale to nie o to chodzi.

Dziś widzę że dalej pobudzona jest, ale wychodzimy dziś na spacer może się uspokoi na świeżym powietrzu

Nemosek szykuj się

Lineczka co to za szpitak, jeszcze na schodach urodzisz Powodzenia w ogóle

De ja też wiedziała ze z dzieckiem będzie ciężko, ale nie że aż tak, tzn o ta bezsilość chodzi, jak nie wiem co mogę jeszcze zrobić

[maomami]

Napisane przez malinka123108

maomami nie stresuj sie tylko moze skonsultuj to z polozna lub lekarzem... mysle ze jakby byla glodna i chudla to plakalaby ciagle.

Tylko właśnie ona jest niespokojna cały czas

[sorento]

Ale się wyspałam i tylko jedna pobudka na sik była Mąż mi rano zrobił owocowy soczek, normalnie żyć nie umierać

kyte wow, ale masz intensywny dzień żebyś wszystko ogarnęła, ale odpoczywaj sobie między zadaniami

nemosku za wizytę i za wagę Tymusia!!!
A rozwarcie 3 cm... szybciej Ci pójdzie, jak przyjdzie godzina zero
Już niedługo będziesz tulić synka

Eluvtus moja przyjaciółka miała tak samo-całą ciążę zagrożenie, parę pobytów w szpitalu, a jak odstawiła leki to mały 2 dni po terminie wyszedł
Nie martw się, będzie dobrze i niedługo będziesz synka tulić

Napisane przez aaby

Wieczorem maz powiedzial ze martwi sie o mnie ze za chwile popadne w jakas depresje. I ze juz nawet nie o placz chodzi tylko o to ze ciagle powtarzam ze jestem wyrodna matka i ze za chwile zaczne w to wierzyc. Ale jak mam o sobie myslec skoro nie potrafie zaspokoic potrzeb wlasnego dziecka i nie wiem czego w danym momencie chce? Co z instynktem o ktorym wszyscy tak trabia? Przereklamowany?

aaby U Ciebie instynkt macierzyński na najwyższych obrotach działa! Martwisz się o swoją córeczkę, że głodna, że płacze-jakbyś nie miała instynktu to by to po Tobie spływało jak woda po kaczce
Nie mów tak o sobie, jeszcze chwilka i się unormuje A poza tym jak Ty jesteś jeden chodzący stresik, to Ninka to wyczuwa i też się denerwuje. Spokojnie, powolutku i byle do przodu
Dobrze, że mąż Cię wspiera
dla cudnej mamy!

lineczka

ryba za nockę i oby cały dzień, a potem cały weekend był miły i przyjemny! A potem kolejne dni też

Napisane przez zwariowane-serduszko

Haha, nie rozkrecilo sie ale buziaka na zgode tez nie bylo

oj, to koniecznie trzeba buziaka zaaplikować
Daj znać jak po ktg

Napisane przez iloneczka91

Dziekujemy za kciuki, jest duzo lepiej. Wyniki po antybiotyku i tlenie swietne. Dzis juz dostane malego na stale zaraz po wizycie No i
przedstawiam wam Damianka

za wyniki, oby tak dalej!
Nie dodały się zdjęcia

issia88 za wizytę i tydzień Wytrzymajcie jeszcze chwilkę w dwupaku

De28 ale masz małego śpioszka Odsypiaj póki możesz

[kyte]

Sernik upieczony, sałatka prawie zrobiona tylko podsmażenie kurczaczka zostało i przyprawy

Napisane przez Olenka_24

trzymam kciuki żebyś jutro nie urodzila w takim razie
Ty mas biegaczkę a ja już 5 dzień nie potrafię się załatwić i nic na mnie nie działa żeby pójść na "2" ehh...

Lineczka za poród ! Ciekawe ile będziesz musiała czekać teraz zanim Cię na porodówkę wezmą

Nemosku to widzę że coś się rozkręca porodowo

Dziewczyny a ja mam za 9 dni termin i nie miałam żadnego KTG , moja gin wogóle nie kieruje jak do 7 listopada nie urodzę to mam wizytę u niej i zobaczymy co dalej. A w sumie chciałabym mieć to KTG , bo ciekawa jestem czy mam jakieś skurcze czy nie W każdym razie żadnych nie czuję.

De , to nieźle że mały taki śpioszek jest . Daniel też tak spał ładnie w nocy ?

Dziękuję
Ja też nie miałam ktg od ginki...

Napisane przez dizi

Dzień dobry!
Jej, sporo się ostatnio dzieje tu a ja jakoś nie mam weny pisać, wczoraj byłam na wizycie u ginka, zmierzył mi tylko tętno Adasia, zrobił szybkie Usg i stwierdził, że mogę już rodzić- kazał mi myć okna, z OM wychodzi mi 37 t, ale z Usg już 39t. Nie wiem, jakiegoś doła po tym złapałam, cały wieczór przeryczałam zamiast się cieszyć, że to już tuż tuż za tydzień mam się zgłosić na ktg i prawdopodobnie zostawi mnie już w szpitalu (o ile nic się nie ruszy do tego czasu) .

Napisane przez Olenka_24

Ciekawe o co chodzi z Tymi oknami bo moja gin mi powiedziała żeby absolutnie nie myć okien

Nie smutaj się

A ja myje, bo mam brudne, o!

Napisane przez maomami

No i Wczoraj mała ważyła 3280 g, po całym dniu i nocy tylko i wyłącznie na cycu mamy znowu spadek 40g!! Właśnie ją ważyłam i jest 3240
a przez dwa dni jak karmiłam odciągniętym mlekiem to dziennie przybywała po 30g. I co ja mam zrobić???

Może podejdź do pediatry?Albo zadzwoń do swojej położnej?

[sorento]

Napisane przez Olenka_24

Ty mas biegaczkę a ja już 5 dzień nie potrafię się załatwić i nic na mnie nie działa żeby pójść na "2" ehh...

Dziewczyny a ja mam za 9 dni termin i nie miałam żadnego KTG , moja gin wogóle nie kieruje .

Oleńka a pijesz dużo? Jesz owoce(jabłka, śliwki suszone)? Ja też miałam problem z zaparciami, ale odkąd pijemy soki świeżo wyciskane(zwłaszcza z miąższem) owocowe i warzywne, wszystko minęło jak ręką odjął- a po pierwszych dwóch dniach picia to chyba z 4 razy w wc byłam i to nie z biegaczką Jak nie masz wyciskarki to kup sobie soczek w sklepie, są takie dostępne w małych buteleczkach.
A i jeszcze jakieś jogurty czy kefir.
żeby pomogło, bo nie dość, że brzuszek ciężki to jeszcze jelitowy dyskomfort
A co do ktg to się zgłość do szpitala, w którym masz rodzić na profilaktyczne przedporodowe

dizi za wizytę! Nie płakusiaj

rusałka córeczka rozbraja tekstami

Napisane przez maomami

No i Wczoraj mała ważyła 3280 g, po całym dniu i nocy tylko i wyłącznie na cycu mamy znowu spadek 40g!! Właśnie ją ważyłam i jest 3240
a przez dwa dni jak karmiłam odciągniętym mlekiem to dziennie przybywała po 30g. I co ja mam zrobić???

Mao, ja bym próbowała dalej swoim i obserwowała wagę. Może ją ważyłaś wcześniej przed kupką a teraz po? Zawsze parę gram różnicy będzie

[Lilith890502]

witam się po koszmarnej nocy, najpierw mały mnie tak naciskał nisko że miałam wrażenie że będę rodzić, a potem przez 2h nie mogłam zasnąć gdzieś koło 3 padłam.

a no i witamy się w zaczętym 38 tyg

[lineczka1989]

Wiecie co... Jestem taka wkur..na ze masakra... Prawdopodobnie wypisuje sie na wlasne zadanie bo oni sobie jaja robia z ciezarnych..

Wiecie co sie dowiedzialam? Ze oksy na mnie nie podzialalo bo... Mam termin na.. 8 listopada glaby chcieli mi wywolywac porod kiedy mam dluga nie zgladzona do konca szyjke bez zadnych skurczy a moje dziecko nie jest gotowe do porodu
Lezalam w tym pieprzonym szpitalu tydzien bez sensu bo oni mieli taki kaprys i chcieli na sile zebym urodzila a powiedzieli ze w takim wypadku jedynie moga mi zrobic cesarke ale sie tego nie podejma bo to nie jest dobre wyjscie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sorento]

Napisane przez Lilith890502

witam się po koszmarnej nocy, najpierw mały mnie tak naciskał nisko że miałam wrażenie że będę rodzić, a potem przez 2h nie mogłam zasnąć gdzieś koło 3 padłam.

a no i witamy się w zaczętym 38 tyg

za tydzień! Zjedz śniadanko i zdrzemnij się przez dzień

Napisane przez lineczka1989

Wiecie co... Jestem taka wkur..na ze masakra... Prawdopodobnie wypisuje sie na wlasne zadanie bo oni sobie jaja robia z ciezarnych..

Wiecie co sie dowiedzialam? Ze oksy na mnie nie podzialalo bo... Mam termin na.. 8 listopada glaby chcieli mi wywolywac porod kiedy mam dluga nie zgladzona do konca szyjke bez zadnych skurczy a moje dziecko nie jest gotowe do porodu
Lezalam w tym pieprzonym szpitalu tydzien bez sensu bo oni mieli taki kaprys i chcieli na sile zebym urodzila a powiedzieli ze w takim wypadku jedynie moga mi zrobic cesarke ale sie tego nie podejma bo to nie jest dobre wyjscie

że co??????????? Co za debile
dla Ciebie
Brak słów normalnie

[89Beatka]

Napisane przez lineczka1989

Wiecie co... Jestem taka wkur..na ze masakra... Prawdopodobnie wypisuje sie na wlasne zadanie bo oni sobie jaja robia z ciezarnych..

Wiecie co sie dowiedzialam? Ze oksy na mnie nie podzialalo bo... Mam termin na.. 8 listopada glaby chcieli mi wywolywac porod kiedy mam dluga nie zgladzona do konca szyjke bez zadnych skurczy a moje dziecko nie jest gotowe do porodu
Lezalam w tym pieprzonym szpitalu tydzien bez sensu bo oni mieli taki kaprys i chcieli na sile zebym urodzila a powiedzieli ze w takim wypadku jedynie moga mi zrobic cesarke ale sie tego nie podejma bo to nie jest dobre wyjscie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

na obchodzie ci tak powiedzieli?

[Lilith890502]

Napisane przez lineczka1989

Wiecie co... Jestem taka wkur..na ze masakra... Prawdopodobnie wypisuje sie na wlasne zadanie bo oni sobie jaja robia z ciezarnych..

Wiecie co sie dowiedzialam? Ze oksy na mnie nie podzialalo bo... Mam termin na.. 8 listopada glaby chcieli mi wywolywac porod kiedy mam dluga nie zgladzona do konca szyjke bez zadnych skurczy a moje dziecko nie jest gotowe do porodu
Lezalam w tym pieprzonym szpitalu tydzien bez sensu bo oni mieli taki kaprys i chcieli na sile zebym urodzila a powiedzieli ze w takim wypadku jedynie moga mi zrobic cesarke ale sie tego nie podejma bo to nie jest dobre wyjscie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ręce mi opadły czy Ci ludzie są jacyś nienormalni?

[89Beatka]

Napisane przez Lilith890502

witam się po koszmarnej nocy, najpierw mały mnie tak naciskał nisko że miałam wrażenie że będę rodzić, a potem przez 2h nie mogłam zasnąć gdzieś koło 3 padłam.

a no i witamy się w zaczętym 38 tyg

za tydzień

[sorento]

Lineczka A tak w ogóle powiedzieli Ci jaki mają plan związany z Tobą? Skoro cesarka nie, to co? Masz sobie leżeć w szpitalu i czekać do terminu???

[Sylwiaaa88]

Hejka witam się po wczorajszej wizycie jestem z wami na bierzaco ale jakoś nic nie pisze bo nie mogę coś się wpasowac w temat i ciężko mi coś doradzić bo czuje się daleko w tyle niż wy, ale dobrze że piszecie o swoich problemach, mi dużo to daje.
A po wizycie ok, szyjka zamknięta, trzyma, było szybkie usg Bartus waży 2200g, jestem w szoku bo przez 2tyg przybrał 600g, ja na całe szczęście w ciągu msc 2kg cały czas główką w dole i raczej już tak zostanie, a i jestem znowu przeziebiona

Lineczka trzymam za was

[Olenka_24]

Napisane przez sorento

Oleńka a pijesz dużo? Jesz owoce(jabłka, śliwki suszone)? Ja też miałam problem z zaparciami, ale odkąd pijemy soki świeżo wyciskane(zwłaszcza z miąższem) owocowe i warzywne, wszystko minęło jak ręką odjął- a po pierwszych dwóch dniach picia to chyba z 4 razy w wc byłam i to nie z biegaczką Jak nie masz wyciskarki to kup sobie soczek w sklepie, są takie dostępne w małych buteleczkach.
A i jeszcze jakieś jogurty czy kefir.
żeby pomogło, bo nie dość, że brzuszek ciężki to jeszcze jelitowy dyskomfort
A co do ktg to się zgłość do szpitala, w którym masz rodzić na profilaktyczne przedporodowe

:

Pije duzo wody , juz mi bokiem wychodzi normalnie codziennie jem jogurt. Chyba tez sobie takie soki zrobie moze mi tez pomoga. Jak robicie te soki, i z jakich owocow?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez lineczka1989

Wiecie co... Jestem taka wkur..na ze masakra... Prawdopodobnie wypisuje sie na wlasne zadanie bo oni sobie jaja robia z ciezarnych..

Wiecie co sie dowiedzialam? Ze oksy na mnie nie podzialalo bo... Mam termin na.. 8 listopada glaby chcieli mi wywolywac porod kiedy mam dluga nie zgladzona do konca szyjke bez zadnych skurczy a moje dziecko nie jest gotowe do porodu
Lezalam w tym pieprzonym szpitalu tydzien bez sensu bo oni mieli taki kaprys i chcieli na sile zebym urodzila a powiedzieli ze w takim wypadku jedynie moga mi zrobic cesarke ale sie tego nie podejma bo to nie jest dobre wyjscie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Masakra, niepowazni sa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sylwiaaa88]

Napisane przez lineczka1989

Wiecie co... Jestem taka wkur..na ze masakra... Prawdopodobnie wypisuje sie na wlasne zadanie bo oni sobie jaja robia z ciezarnych..

Wiecie co sie dowiedzialam? Ze oksy na mnie nie podzialalo bo... Mam termin na.. 8 listopada glaby chcieli mi wywolywac porod kiedy mam dluga nie zgladzona do konca szyjke bez zadnych skurczy a moje dziecko nie jest gotowe do porodu
Lezalam w tym pieprzonym szpitalu tydzien bez sensu bo oni mieli taki kaprys i chcieli na sile zebym urodzila a powiedzieli ze w takim wypadku jedynie moga mi zrobic cesarke ale sie tego nie podejma bo to nie jest dobre wyjscie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja pierdziele współczuję ci, tylko bez sensu się nalezalas

[89Beatka]

Oleńka kompot z jabłek i gotowane jabłka, przedrze cie, po cc piłam codziennie i nie miałam problemów z zaparciami a wiadomo że trzeba napiąć brzuch a ja spokojnie dawałam rade