Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

[dzoan]

Dzwoni ktoś do drzwi..z mężem na siebie kto o tej porze?
Strzeliłam, że 'pewnie cukierek albo psikus'..mąż otwiera i słyszę ''cukierek albo psikus!" Dwóch wymalowanych chłopaczków Mieliśmy w razie czego trochę cukierków mini mini..ale daliśmy kilka pierniczków z białymi wzorkami, ładnie w folię zapakowanych..niech się cieszą

[taribari]

Napisane przez dzoan

Dzwoni ktoś do drzwi..z mężem na siebie kto o tej porze?
Strzeliłam, że 'pewnie cukierek albo psikus'..mąż otwiera i słyszę ''cukierek albo psikus!" Dwóch wymalowanych chłopaczków Mieliśmy w razie czego trochę cukierków mini mini..ale daliśmy kilka pierniczków z białymi wzorkami, ładnie w folię zapakowanych..niech się cieszą

heheheh ja bym nie miała co dać kiedyś na ostatki mnie takie dzieciaki na śmierć wystraszyły. Otwieram drzwi a tam diabły jak żywe. Pies to myślałam że się na nich rzuci, ale mój odważny jamnik tylko się nastroszył i uciekł do pokoju

[Ghia]

Napisane przez taribari

Najadł się pyszności to zadowolony jak prawdziwy facio za produkcję mleczka. Może pomasuj w kąpieli cycuchy gąbką to Ci się nawal zrobi jak Jaskierce?

No chyba musze coś pokombinować

Napisane przez dzoan

To co ciotki..bawimy się?

No baaaa ziuuutek polewaj

Napisane przez taribari

Słodziaku mały!!!

A tu coś na wieczór

Ha ha dobre, zemsta najlepiej smakuje na zimno

Nadrobiłam fotki w klubie Tari mnie w kompleksy wpędziła

[mela1234]

Alicja marudna to juz ja wykapalam i wlasnie sie cycuje. Zdecydowanie za malo dzisiaj spala.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[katarzynkajg]

Dzoan - ale genialnego masz synka
Neni - widziałam cię dziś z Kubusiem, ale laska z ciebie a jakie szpile miałaś .

Złożyłam dziś dokumenty o becikowe sprawnie i szybko to poszło
Moja maruda już marudzi domaga się kąpieli, także za chwilę siup do wanny mleczko i lulu

[yevele]

Hej,
my dzisiaj po szczepieniu, mała waży 5730g.
A teraz tż demontuje dzwonek do drzwi bo dzieciaki z haloween sprawiają że zaraz osiwieję usypiając Karinę

[idzia111]

Napisane przez tweedledee

Za to piers jak bolała tak boli, próbowałam do konca sciagnac mleko, to ledwo ledwo cos poleciało i bli dalej. Super, mam nadzieje, ze zadne zapalenie mi sie nie szykuje
Nie wiem, kiedy w koncu przestane narzekac


idzia ja sama nie wiem, co to jest, fakt faktem ze dzisiaj sama slyszalam, jak brzuszek alkowi pracuje, wiec baczki go mecza na pewno, ale czy to jest normalne, ze przez pare dni mi dziecko szaleje pozniej jest fantastyczne i zaczyna od nowa? juz wolalabym zeby cały czas było srednio, niz taka karuzela. zaczne na jutro sciagac mleko, bede pila wino z tz, normalnie potrzebuje alkoholu (o matko, jak to brzmi)

A może to od jedzenia te koleczki? może coś zjadłaś? Albo po prostu w te dni kiedy ich nie ma to je tak na prawde ma tylko sa mniejsze i lepiej je znosi. Mój miał takie lepsze dni, ale jak posłuchałam co w brzuszku slychac to jednak szalenstwo bylo...

Uważaj na tę pierś. Ja raz miałam takie coś, że bolała mnie aż ręka, pod pacha, no masarka. Jak podniosłam rękę to czułam się jakby mnie ktoś pobił. A ja głupia nie zczaiłam sie ze to od mleka i po dwóch dniach miałam już taki zastój, ze temperatura 39. Tż robił mi okłady i sciągał recznie pokarm, bo laktator nie dawał rady, masował i ściagał dalej. Na samą myśl chce mi się płakać, bolało jak nie wiem co.

Idź pod prysznic i polej piers ciepla woda, pomasuj, a potem sciagnij pokarm z akcentem na to miejsce ktore boli. To może być zastój w jednym z kanalików.

Napisane przez domciatko

idzia moja kupke robi kilka razy dziennie, bez bolu
bączki czasami puszcza, ale normalnie, nic szczególnego.
nie zwija się z bólu, nie płacze, nic

tylko się rusza i wierci przez sen))obraca się w lewo, za chwile w prawo, za chwile głowa się rusza, za chwile ręka, noga i tak całą noc

myślimy że to gazy

Ale ona może mieć kolki tylko w nocy. U nas było tak, że w dzien były bączki, kilka kupek, ok 18 do 20 wycie, pojękiwanie, napinanie się, machanie rączkami i nóżkami. Potem spokój i od 2 do 5 wiercenie się, płacz i tak przez kilka tygodni noc w noc.



Moje dziecię śpi już od 40 min. na noc. Jest wykąpany, nakarmiony. Nie dam rady go przetrzymać, przestałam już próbować. Doszłam do wniosku, że jest jeszcze malutki i jak chce spać niech śpi. Pocieszam się, że na wiosnę znowu będzie później kąpiel.


Dziś młody spał w dzien raz 2,5 godz. potem poszlismy na spacer i po 40 min. usnął, spał też 2,5 godz. Odkąd zaczął wstawać wcześniej śpi w dzien normalnie czy to w domu czy na dworze. Wczesniej spaliśmy do 8-10 i w dzien były ze dwie drzemki po 15-20 min., a na dworze sen nawet i 3 godzinny.


Dzięki za rady odnośnie odkurzacza
Kupiłam odkurzacz Zelmer Jupiter. Teraz jest fajna promocja. Jesli kupi sie odkurzacz powyzej 300zł firma Zelmer oddaje część pieniędzy. Ja dostałam 100zł, bo kupiłam odkurzacz za 401 zł. W innym sklepie był za 379zł, ale wtedy oddaliby 50zł wiec opłacało się kupić droższy i odzyskac 100zł. To dopiero promocja

Lecę do klubu obczaić co i jak.

[surka]

Napisane przez dzoan

To co ciotki..bawimy się?

Oczywiście, zaraz wam jeszcze Lilk ę podeślę

Napisane przez taribari

heheheh ja bym nie miała co dać kiedyś na ostatki mnie takie dzieciaki na śmierć wystraszyły. Otwieram drzwi a tam diabły jak żywe. Pies to myślałam że się na nich rzuci, ale mój odważny jamnik tylko się nastroszył i uciekł do pokoju

Lilunia w Klubie

[dzoan]

Charlize Tusk
taribari Ptyś w wersji Miś

cynamonek Adasiek pokonuje wszystkie przeszkody no ciekawe jak pielęgniara chce po Twojej krwi do czegoś dojść.. Co do powrotu do Polki, to myślę, że to dobra decyzja...

Margosia wszystkiego najlepszego dla Saturnina

balonik fajnie Gabi wygląda a marchewkę to wchłania którędy się da

domcia fajne zdjęcie z dynią.. jak zobaczyłam, to od razu wystartowałam z mordą do męża, że mu się nie chciało dla syna dyni wydrążyć i taką pamiątkę mu trzasnąć

[Samantha7]

Happy Halloween!

[Samantha7]

Adasiu skarpie trzymaj sie dzielnie

[surka]

Napisane przez yevele

Hej,
my dzisiaj po szczepieniu, mała waży 5730g.
A teraz tż demontuje dzwonek do drzwi bo dzieciaki z haloween sprawiają że zaraz osiwieję usypiając Karinę

Napisane przez Samantha7

Happy Halloween!

Super

[taribari]

Napisane przez Samantha7

Happy Halloween!

Ale super! czapka wymiata! a minka rewelacja

[karolajn1987]

W KLUBIE DYNIA

moje dziecko chyba ma kolki
ide czytac

[Samantha7]

U nas dzis Halloween siedziany w domu bo leje deszcz jak z cebra
A jest dość ciepło . Tz cos mowi, ze pózniej bedzie trochę słońca i moze przestanie padać to choć autem sie przyjedziemy z maruderem, ktory marudzi od rana
Szarpie pajaka i miski i narzeka do nich

Nie nadrabiam Chyba

Widziałam tylko, ze CHARLIZE miała niezły sen
Ah ten Tusk nawet matkom spędza sen z powiek

Pozdrawiam

[dzoan]

dziękujemy

Napisane przez taribari

A tu coś na wieczór

hehe

Napisane przez taribari

heheheh ja bym nie miała co dać kiedyś na ostatki mnie takie dzieciaki na śmierć wystraszyły. Otwieram drzwi a tam diabły jak żywe. Pies to myślałam że się na nich rzuci, ale mój odważny jamnik tylko się nastroszył i uciekł do pokoju

musieli naprawdę strasznie wyglądać, że nawet pies uciekł

Napisane przez Ghia

No baaaa ziuuutek polewaj

Napisane przez katarzynkajg

Neni - widziałam cię dziś z Kubusiem, ale laska z ciebie a jakie szpile miałaś .

Złożyłam dziś dokumenty o becikowe sprawnie i szybko to poszło
Moja maruda już marudzi domaga się kąpieli, także za chwilę siup do wanny mleczko i lulu

Neni pokaż jak dajesz radę w szpilach

katarzynka za złożenie dokumentów..teraz niech tylko szybko kasiorka na konto wpływa

Napisane przez yevele

Hej,
my dzisiaj po szczepieniu, mała waży 5730g.
A teraz tż demontuje dzwonek do drzwi bo dzieciaki z haloween sprawiają że zaraz osiwieję usypiając Karinę

Jak się Malutka czuje? za wagę..

U nas dzwonili po raz drugi..ale tak chamsko..kilka dłuuugich razy.. szkoda, że nie widziałyście jak wystartowałam do drzwi ze słowami 'o jaaa..zaraz ich opierd...noż kur.a dziecko mi obudzą' Niestety jak wyjrzałam już ich nie było, a głupio tak klatką za nimi lecieć.. jeszcze bym ich wystraszyła Mają szczęście, że Olek się nie obudził

Napisane przez surka

Oczywiście, zaraz wam jeszcze Lilk ę podeślę

nie dam rady z dwójką

Napisane przez Samantha7

Happy Halloween!

następny imprezowicz świetny

[Samantha7]

Napisane przez taribari

Ale super! czapka wymiata! a minka rewelacja

Dzięki
Moj syn jak widzi , ze leze do niego z aparatem to ma minę "o matko znowu "

Napisane przez surka

Super

Dzięki

Napisane przez yevele

Hej,
my dzisiaj po szczepieniu, mała waży 5730g.
A teraz tż demontuje dzwonek do drzwi bo dzieciaki z haloween sprawiają że zaraz osiwieję usypiając Karinę

Ide do klubu

Dzoann - dzięki

[misiaczka555]

Moja córeczka już śpi kusiło mnie żeby też iść spać bo mam ogromny deficyt snu, ale przecież muszę wpaść do was zobaczyć co słychać

[dzoan]

Ten dzień nie ma końca..muszę jechać do kota jeszcze.. został sam w mieszkaniu..rodzice pojechali do W-wy do brata i bratowej.. wrócą dopiero w niedzielę..kot tam sfiksuje nigdy nie zostawał sam..my się do niego wprowadzaliśmy.. a już na pewno zawsze ktoś w nocy z nim spał.. żal mi kociska.. Z dzieckiem teraz nie bardzo tam pomieszkiwać.. Najgorsze, że ma jakies problemy z moczem.. mama wstrzykuje mu od tygodnia jakiś specyfik z żurawiną, bo ostatnio nie mógł się wysiusiać Dzisiaj wpadłam do niego ok. 13, kilka minut w kuwecie siedział i chyba nie udało mu się nic wydusić. Boję się, że się zatyka, miał już wyszywaną cewkę. Weterynarz stwierdził dzisiaj (nie widząc kota), że przy wyszytej cewce nie powinien się zatkać.. być może się przeziębił i siusianie powoduje pieczenie, dlatego nie chce..Muszę jechać wcisnąć mu jakoś żurawinkę i zmienić żarcie na specjalistyczne, bo się skończyło i jadł jakiś szajs.
Aż się prawie poryczałam dzisiaj mamie do słuchawki czemu z nim do weta nie poszli przed wyjazdem, a teraz kot sam i nie mogę go monitorować czy pije i sika i jeszcze się wykończy pod moją nieobecność

[katarzynkajg]

Szymcio juz śpi, czeka tylko na odłożenie do łózeczka

Fajne te wasze dzieciaczki w przebraniach i aż żałuję że my się nie pokusiliśmy o przebieranki

[Neni1984]

Hej

U nas nic nowego-prawie cały dzień spacerowaliśmy, bo zauważyłam, że skoku nie nadąża za nami i jest fajnie
A pogoda była wymarzona

Ale prawie zeszłam dziś na zawał! Przeszłam przez pasy i słyszę potężny huk- 2 auta się zderzyły dosłownie za mną
Ten uderzony aż się obrócił i przesunął ze 3 metry. Chyba z 15 minut przeżywałam co by było gdyby w nas uderzyli

Mały miał dziś wyjątkowo problem z nocnym zaśnięciem, a tu jak na złość Halloween i dzieciaki nam dzwonią co chwilę do drzwi

Idę ponadrabiać

[surka]

Napisane przez dzoan

nie dam rady z dwójką

Ale Lila jest grzeczna, zasypia koło północy i wstaje koło 7 Nawet ubranko jej zmienię

[enlevee]

Napisane przez Samantha7

Happy Halloween!

Cześć kochanie, pożycz mi ten strój, co?

Napisane przez misiaczka555

Moja córeczka już śpi kusiło mnie żeby też iść spać bo mam ogromny deficyt snu, ale przecież muszę wpaść do was zobaczyć co słychać

Prawidłowo

Napisane przez dzoan

Ten dzień nie ma końca..muszę jechać do kota jeszcze.. został sam w mieszkaniu..rodzice pojechali do W-wy do brata i bratowej.. wrócą dopiero w niedzielę..kot tam sfiksuje nigdy nie zostawał sam..my się do niego wprowadzaliśmy.. a już na pewno zawsze ktoś w nocy z nim spał.. żal mi kociska.. Z dzieckiem teraz nie bardzo tam pomieszkiwać.. Najgorsze, że ma jakies problemy z moczem.. mama wstrzykuje mu od tygodnia jakiś specyfik z żurawiną, bo ostatnio nie mógł się wysiusiać Dzisiaj wpadłam do niego ok. 13, kilka minut w kuwecie siedział i chyba nie udało mu się nic wydusić. Boję się, że się zatyka, miał już wyszywaną cewkę. Weterynarz stwierdził dzisiaj (nie widząc kota), że przy wyszytej cewce nie powinien się zatkać.. być może się przeziębił i siusianie powoduje pieczenie, dlatego nie chce..Muszę jechać wcisnąć mu jakoś żurawinkę i zmienić żarcie na specjalistyczne, bo się skończyło i jadł jakiś szajs.
Aż się prawie poryczałam dzisiaj mamie do słuchawki czemu z nim do weta nie poszli przed wyjazdem, a teraz kot sam i nie mogę go monitorować czy pije i sika i jeszcze się wykończy pod moją nieobecność

Ojej biedny kicius oby szybko mu przeszło!!



Ale mnie tz doprowadził do szewskiej pasji pisze mi smsa oczywiście juz o tej porze o ktorej powinien byc w domu ze bedzie pózniej, to pytam o ktorej, a on mi na to, ze wróci ostatnim tramwajem, czyli muszę go odebrać z pętli tramwajowej o 23:30 idiota jeden ostatnio tak sobie folguje z alkoholem po pracy, ze mam ochotę mu odpisać zeby sobie sam na wiochę wracał na nogach, chyba ze sie załapie na jakiegoś rannego świątecznego busa.. chol*ra jasna najgorsze jest to! ze ma ok okresy i jest super, ale jak ma do wyboru zając sie trochę małym i ze mną pobyć, a wybrać kolegę i piwo to zawsze wybiera to drugie. Kretyn jeden mam ochotę mu zapieprzyc patelnia. On dzisiaj wraca ostatnim tramwajem, ale jak mój tramwaj w końcu odjedzie to raz, a dobrze i go juz nie złapie pomyślałby matoł ze nie śpię praktycznie od 4 dni, albo śpię po 2-3h bo mały marudzi w nocy, ze pójdę wcześniej spać i chociaż trochę odespie.. Nie, po co, przecież ja tylko zajmuje sie małym, a on wielce pracuje i ma taaaaak strasznie stresująca prace, ze musi zanurzyć gębę w kuflu sorry ze tak ostro, ale juz mam dość tego podejścia jego. Niech dorośnie bo nie mam zamiaru byc szoferem, zobaczymy jak on zostanie od 9 stycznia do końca stycznia z małym. Tez mu tak dam w dupę chociaż pewnie i tak moje plany nie wypala, bo ja w przeciwieństwie do niego tęsknię za dzieckiem i chce je jak najszybciej zobaczyć.

[surka]

En mój na szczęście nie robi mi takich akcji, ale czasami mam ochotę zostawić go na cały dzień z Lila i niech zobaczy jak odpoczywam cały dzień

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elaine-blath]

Napisane przez idzia111

A może to od jedzenia te koleczki? może coś zjadłaś? Albo po prostu w te dni kiedy ich nie ma to je tak na prawde ma tylko sa mniejsze i lepiej je znosi. Mój miał takie lepsze dni, ale jak posłuchałam co w brzuszku slychac to jednak szalenstwo bylo...

Uważaj na tę pierś. Ja raz miałam takie coś, że bolała mnie aż ręka, pod pacha, no masarka. Jak podniosłam rękę to czułam się jakby mnie ktoś pobił. A ja głupia nie zczaiłam sie ze to od mleka i po dwóch dniach miałam już taki zastój, ze temperatura 39. Tż robił mi okłady i sciągał recznie pokarm, bo laktator nie dawał rady, masował i ściagał dalej. Na samą myśl chce mi się płakać, bolało jak nie wiem co.

Idź pod prysznic i polej piers ciepla woda, pomasuj, a potem sciagnij pokarm z akcentem na to miejsce ktore boli. To może być zastój w jednym z kanalików.



Ale ona może mieć kolki tylko w nocy. U nas było tak, że w dzien były bączki, kilka kupek, ok 18 do 20 wycie, pojękiwanie, napinanie się, machanie rączkami i nóżkami. Potem spokój i od 2 do 5 wiercenie się, płacz i tak przez kilka tygodni noc w noc.



Moje dziecię śpi już od 40 min. na noc. Jest wykąpany, nakarmiony. Nie dam rady go przetrzymać, przestałam już próbować. Doszłam do wniosku, że jest jeszcze malutki i jak chce spać niech śpi. Pocieszam się, że na wiosnę znowu będzie później kąpiel.


Dziś młody spał w dzien raz 2,5 godz. potem poszlismy na spacer i po 40 min. usnął, spał też 2,5 godz. Odkąd zaczął wstawać wcześniej śpi w dzien normalnie czy to w domu czy na dworze. Wczesniej spaliśmy do 8-10 i w dzien były ze dwie drzemki po 15-20 min., a na dworze sen nawet i 3 godzinny.


Dzięki za rady odnośnie odkurzacza
Kupiłam odkurzacz Zelmer Jupiter. Teraz jest fajna promocja. Jesli kupi sie odkurzacz powyzej 300zł firma Zelmer oddaje część pieniędzy. Ja dostałam 100zł, bo kupiłam odkurzacz za 401 zł. W innym sklepie był za 379zł, ale wtedy oddaliby 50zł wiec opłacało się kupić droższy i odzyskac 100zł. To dopiero promocja

Lecę do klubu obczaić co i jak.

Odkurzacz powinien sie sprawdzic,a promo niezle;-)

Napisane przez dzoan

Dzwoni ktoś do drzwi..z mężem na siebie kto o tej porze?
Strzeliłam, że 'pewnie cukierek albo psikus'..mąż otwiera i słyszę ''cukierek albo psikus!" Dwóch wymalowanych chłopaczków Mieliśmy w razie czego trochę cukierków mini mini..ale daliśmy kilka pierniczków z białymi wzorkami, ładnie w folię zapakowanych..niech się cieszą

u nas to samo ale dwa razy nie zdazylismy do drzwi doleciec

Napisane przez yevele

Hej,
my dzisiaj po szczepieniu, mała waży 5730g.
A teraz tż demontuje dzwonek do drzwi bo dzieciaki z haloween sprawiają że zaraz osiwieję usypiając Karinę

piekna waga;-) tutaj az takiego szalu nie ma

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Neni1984]

Jakierka mam nadzieję, że szybko znajdzie się przyczyna wysypki
Rozumiem Cię, bo też muszę uważać co jem, a łakomczuch ze mnie straszny.

Dzoan biedny kindziorek
Może podrzuć go do weta żeby go obejrzał?

Misiaczka ładnie Mała się rozwija

Tweed też lubię karmić piersią, ale już widzę po nich zmiany-nie są już takie jak wcześniej
No ale dla Parówy wszystko

[elaine-blath]

En oj faktycznie tylko patelnia przywalic.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ghia]

Napisane przez taribari

heheheh ja bym nie miała co dać kiedyś na ostatki mnie takie dzieciaki na śmierć wystraszyły. Otwieram drzwi a tam diabły jak żywe. Pies to myślałam że się na nich rzuci, ale mój odważny jamnik tylko się nastroszył i uciekł do pokoju

Taaa nie mów jeszcze że masz jamnika jaki koor i jaki jamnik?? Ja też mam czarnulkę podpalaną - Sarcię w ogóle jestem zajamniczona na maxa

Napisane przez enlevee

Cześć kochanie, pożycz mi ten strój, co?



Prawidłowo



Ojej biedny kicius oby szybko mu przeszło!!



Ale mnie tz doprowadził do szewskiej pasji pisze mi smsa oczywiście juz o tej porze o ktorej powinien byc w domu ze bedzie pózniej, to pytam o ktorej, a on mi na to, ze wróci ostatnim tramwajem, czyli muszę go odebrać z pętli tramwajowej o 23:30 idiota jeden ostatnio tak sobie folguje z alkoholem po pracy, ze mam ochotę mu odpisać zeby sobie sam na wiochę wracał na nogach, chyba ze sie załapie na jakiegoś rannego świątecznego busa.. chol*ra jasna najgorsze jest to! ze ma ok okresy i jest super, ale jak ma do wyboru zając sie trochę małym i ze mną pobyć, a wybrać kolegę i piwo to zawsze wybiera to drugie. Kretyn jeden mam ochotę mu zapieprzyc patelnia. On dzisiaj wraca ostatnim tramwajem, ale jak mój tramwaj w końcu odjedzie to raz, a dobrze i go juz nie złapie pomyślałby matoł ze nie śpię praktycznie od 4 dni, albo śpię po 2-3h bo mały marudzi w nocy, ze pójdę wcześniej spać i chociaż trochę odespie.. Nie, po co, przecież ja tylko zajmuje sie małym, a on wielce pracuje i ma taaaaak strasznie stresująca prace, ze musi zanurzyć gębę w kuflu sorry ze tak ostro, ale juz mam dość tego podejścia jego. Niech dorośnie bo nie mam zamiaru byc szoferem, zobaczymy jak on zostanie od 9 stycznia do końca stycznia z małym. Tez mu tak dam w dupę chociaż pewnie i tak moje plany nie wypala, bo ja w przeciwieństwie do niego tęsknię za dzieckiem i chce je jak najszybciej zobaczyć.

En to weź nie jedź po niego na tą pętlę i powiedz ze Ci się przysnęło bo zmęczona byłaś. Jak będzie zapierdzielał na piechotę to może na drugi raz będzie wolał odmówić kufelka

[elaine-blath]

Dzoan biedny kicia. Nie stresuj sie tak.

Kejt i tesciowa przyjezdza?

Cynamonkowa sciskam! Fajnie ze takietakcje dla dzieci organizuja w szpitalu;-) i wcale sie nie dziwie ze myslicie o powrocie do pl

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Neni1984]

Napisane przez Ghia

En to weź nie jedź po niego na tą pętlę i powiedz ze Ci się przysnęło bo zmęczona byłaś. Jak będzie zapierdzielał na piechotę to może na drugi raz będzie wolał odmówić kufelka

Hahah dobre dobre
Enlevee przemyśl, bo warto