Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

[deb]

Napisane przez colorblue

hmmm pomysł dobry ,ale można na ten sam adres domowy????

Color wypełnij na rodziców jako na dziadków - ja tak zrobiłam i przyszło do mojej mamy

[diabli]

Napisane przez Magiusa

I nie mam pomysłu co jeszcze kupić, a jeszcze mi wypłata została
Ba nawet 11 opakowań trilac plus kupiłam już , kolejny stanik i figi z alles mamma, coś tam znów do włosów i nie mam pomysłów więcej na ten miesiąc, bo kombinezonków zimowych mamy już 6, zabawek pełno, a na te super rozwijające do wciskania jeszcze za wcześnie....Mój TŻ się ucieszy bo może w tym tygodniu nie wydam pełno kasy znów

niezle zakupy, to się nazywa szal dziecięcych zakupow
11 opakowan trilacu?! do osiemnastki Wam wystarczy hehe.
6 kombinezonow? wariatka... jeszcze możesz zglebic temat książeczek na pewno wyplata zniknie w mig hehe

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez colorblue

hmmm pomysł dobry ,ale można na ten sam adres domowy????

poślij na mame adres inny hehe

[MoTyleKsw]

Napisane przez Magiusa

U nas TŻ ma za zadanie zabezpieczyć mieszkanie, ale jak znam życie to będę musiała mu mocno przypomnieć.
Generalnie link do sklepu to:
http://www.adaboo.pl/

a ja kupiłam
1. taki kocyk
http://www.adaboo.pl/kocyk-80-x-100-...wy-turkus.html
2. takie śliniaki ( fajny materiał, chyba bawełna pokryta woskiem, w każdym razie 0 prania, tylko mokra husteczka i już)
http://www.adaboo.pl/zipper-bib-slin...niebieski.html
http://www.adaboo.pl/elodie-details-...nce-jolly.html
http://www.adaboo.pl/elodie-details-...ion-light.html
3. te łyżeczki ( nie wiem po co, po prostu mi się podobały)
http://www.adaboo.pl/lyzeczka-wilk-t...u-louloup.html
4. kubeczek ten- fiolet brokat
http://www.adaboo.pl/kubeczek-doidy-cup.html

I nie mam pomysłu co jeszcze kupić, a jeszcze mi wypłata została
Ba nawet 11 opakowań trilac plus kupiłam już , kolejny stanik i figi z alles mamma, coś tam znów do włosów i nie mam pomysłów więcej na ten miesiąc, bo kombinezonków zimowych mamy już 6, zabawek pełno, a na te super rozwijające do wciskania jeszcze za wcześnie....Mój TŻ się ucieszy bo może w tym tygodniu nie wydam pełno kasy znów

uuu ekskluzywnie Daro ma!

co to trilac?

Napisane przez diabli

niezle zakupy, to się nazywa szal dziecięcych zakupow
11 opakowan trilacu?! do osiemnastki Wam wystarczy hehe.
6 kombinezonow? wariatka... jeszcze możesz zglebic temat książeczek na pewno wyplata zniknie w mig hehe

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------



poślij na mame adres inny hehe

ooo tak książeczkie!

Nowy miesiąc nastał, mogę kupić nowe książki

[maarchewka]

Napisane przez Ag_nes

Witam się i ja w nowym wątku.
Tytuł co miał byc dla jaj wygrał

Muszę Wam się pożalić, że faktycznie sklepowe słoiczki w których robiłam przetwory są do bani, 3/4 mojej roboty poszło na marne.. słoiczki sie porozszczelniały Muszę wywalic te pyszne kompozycję warzywne z cielęciną
Ustaliliśmy z TZ ze kupujemy szybkowar i będziemy robic na bieząco co 3 dzień. Nina zjada spokojnie 120 g więc jakaś ilość się tego nazbiera i dam radę to zblendować.

My dzisiaj po rehabilitacji, daleko Ninie do raczkowania mam zalecenia aby jej nie sadzać, bo jest dużaaaa i za bardzo obciąża to jej kręgosłup. Fizjologicznie najpierw czworaki później siadanie. Eh a ona tak lubi siedzieć

właśnie a weź powiededz jeszcze raz czemu sadzać jej nie można i jak sadzac, tzn na swoich kolanach też? czy tak obłożoną podszkami??

Napisane przez vujka

też jestem skorpion

Paweł śpi i śpi - ktoś mi dziecko podmienił

Miałam pytać o macierzynski! Czy Wam też w każdym miesiącu inaczej wypłacają? U mnie różnice są do ok 70zł - 100zł i niby to normalne...ale nikt mi tego nie umie racjonalnie wytłumaczyć...

bo macierzyński to stawka chorobowa dzienna x liczba dni w miesiącu.. ale co drugi miesiac powinnaś dostawać tyle samo, tzn w te misiące co mają taką samą liczbę dni, np. tyle samo w styczniu, marcu, maju itp..

Napisane przez Budyniek

jam rak!
Dominika 16.06.2013 cc, 52 cm 3350 g, 39 tc, pożera mm Babydream

nie wiem co jeszcze Ładną mamę ma oby nie była grubas po mamusi, tylko przecinek po tatusiu.
mamusia wygląda tak jak w awatarze, tylko zgrubła, zbrzydła i włosy ścieła

Piękne Moje, ale to, że ktoś podczytuje to oczywiste takie, przecież wątek jawny, każdy może zajrzeć.

Nika się rzuca na marchewę, uwielbia, chyba. Ale płacze jak zabiorę śliniak karmieniowy. Ciocia jej z Francji przywiozła, taki z wieżą Ajfla. Różowy z ceraty.

Słuchajcie, dałam dziś groszek. 2,5 łyzeczki groszku plus 3 marchewki. Czy mogę do każdego posiłku przez 2 pierwsze dni dawać marchewkę?? bo jak to tak, dostaje pół słoiczka na koniec nowego cyklu a później tylko 2 łyżeczki znów? mało tak, skoro już jadła wiecej.

no pewnie ze możesz dawać marchewkę, możesz dawać wszystko co już wprowadziłaś.. choci o to, że tą nową rzecz np. w malych ilościach zeby zobaczyć czy alergii nie ma..

Napisane przez Magiusa

O ja pierdziu....

Dziewczyny, sorki, ale wrócę do tematu, bo mnie właśnie pediatra zaskoczył.
Ponieważ w sobotę miała już stracha bo Młody nie chciał za bardzo jeść ( o czym Wam pisałam) napisałam do pediatry opisując całą sytuację ( tzn. że po wprowadzeniu glutenu- pierwszy tydzień super, kolejny zaczęły się rzadziej pojawiać kupy i ratowałam się co 2 dni czopkiem , aż w końcu za 3cim razem zrobił sam na drugi dzień, więc wprowadziłam marchewkę i od śr.do soboty nie było znów kupy i nie chciał w sobotę jeść. ) No i poprosiłam o poradę co mam robić. Spodziewałam sie napisania czegoś o soczkach etc., a on mi napisał, że proponuję wizytę u gastrologa!!!
Co o tym myślicie, bo ja już sama nie wiem czy faktycznie kombinować z tym gastrologiem czy na spokojnie jednak czekać i ratować się soczkiem jabłkowym a jak to nie podziała to dopiero wtedy?

hmmm ogólnie to może być taki dupochron, na zasadzie niech zobaczy gastrolog bo on się na tym będzie lepiej znać niż ja.. ale jak masz możliwość to się możesz przejsć.. ale panstwowo to ty się nie dostaniesz bo terminy to za pół roku minimum..

Napisane przez maluska88

Melduje się. Dziś byłam ważyć mojego gagatka i waży 7980 ostatnio mało przybiera bo 30wrzesnia ważył 7460. A moje kochane dziecko wczoraj zrobiło kupkę zaczęłam go przewijać to oczywiście zaczął zwiewać i nauczył się włazić na materac z ta obsrana dupka ciach na prześcieradło mąż w śmiech a ja się mecze i mówię jeszcze tylko zrób siku a Emil jak na życzenie obsikał łóżko. Teraz śpi mały gagatek takie jaja z nim że ja nie wiem co będzie jak zacznie biegać. On jest taki zawziety w łóżeczku prubuje wstawac krzyczy ciagnie za włosy no nic sie przy nim nie da zrobic.

o jaa.. własnie się zastanawiam co można zrobic jak takie dziecko lazi.. chyba nic poki go się jakoś nie zaknebluje

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Sal - a po co Ci muzyka dla niemowlaczków?? Nie możecie sobie z dzieckiem sluchać tego co lubisz?? Ja tam slucham Boba Marleya, Kazika, Maleo, Zazu, Sinatry, Mozarta, na co mam ochotę.. tylko dobieram mu muzykę do nastroju A mąż mu puszcza też mocniejszą nutę albo gra mu cos na gitarze...

[diabli]

zeby nie było zbyt latwo: JAK KARMIC LYZECZKA
http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,...zka,10374.html

[vil84]

weźcie nie mówcie o zakupach ... mój macierzyński był na koncie trzy dni, a kolejny przelew na koniec miesiąca no ale dostałam już 60%, miałam duży debet bo mąż późno kasę dostał a trzeba było za coś żyć a jeszcze moja mama nakupowała Przemkowi ciuchów i musiałam jej kasę oddać ... kiedyś jej powiedziałam co Młody potrzebuje i jakby znalazła w fajnej cenie to żeby kupiła, bo ma nosa do promocji i SH, to kupiła wszystko co było na liście, a to były ciuszki z rozmiarem na nowy rok już więc mogła rozłożyć na trzy miesiące no ale Młody ma wszystko już na rozmiar 80

Napisane przez deb

Ejjj ja go brałam przez kilka miesięcy...mam się bać

ja też brałam dłuuuugo i w kosmicznych dawkach ....

Napisane przez Mysia mysz

Czy któraś z Was ma śpiworek 3w1?chciałabym taki kupić bo książe jeździ na spacery w foteliku to raz, dwa wtedy nie musiałabym go pakować w kobinezon do auta tylko kurtka i śpiwór, a trzy że i tka nie mam do spacerówki

znalazlam taki z womara

http://allegro.pl/womar-3w1-spiwor-s...664651324.html

czy polecicie lepszy?

my mamy podobny do tego co wrzuciła Xal ale bez kapturka - nie umiem takiego znaleźć teraz na all. jest fajny, ciepły, już od wyprawy na cmentarz w pt jest w wózku

Napisane przez xal

Co powiecie na takie krzesełko do karmienia?
http://allegro.pl/krzeselko-lezaczek...652973118.html
Szukałam z tkaniny impregnowanej i z ruchomym podnozkiem. Czy może lepszy inny podnóżek?

bardzo fajne, super się rozkłada

Napisane przez colorblue

Ja też 23 sierpnia wysyłałam wtedy co większość z Was i nie mam:/

ja zamawiałam na dwa adresy i do nas nie przyszło ale do mojej mamy tak

Napisane przez maarchewka

Kupujecie dziewczyny zabezpieczenia do gniazdek?? bo to juz niedługo nasze szkraby będą wciskać różne rzeczy we wszystkie dziurki...

kupuje
Deb, zamawiasz na all? może jedno zamówienie zrobimy

[maarchewka]

Napisane przez Elusiek85

Witam w nowym wątku, próbuję nadrabiać trochę ale teraz z tż ślub wreszcie planujemy i mało czasu na czytanie forum

o kurcze gratki!!

Napisane przez diabli

mama w necie, palce w gniazdko wsadza dziecie.
majówki od wizażu uzaleznione, dzieci zaniedbane, samotne, nie nakarmione.
ot to byłoby kontrowersyjne a nie takie nasze pitu pitu

Napisane przez diabli

do majowo-czerwcowych kurator wkracza, konczy z patologia, kazda rozpacza no dooobra, koniec.

Diabli wymiatasz

Napisane przez diabli

Marchewka to Ty pisalas, ze pediatra kazala wprowadzać tydzień jedno warzywo? ciekawe czy ona jadlaby tydzień ten sam obiad

ja pisałam ale się nie posłuchałam:p zmieniam menu co 3 dni

-----

No ładnie dziewczyny, widze ze na nas kłótne wewnątrz wątkowe nie robią wrażenia i postanowiłyście się pożreć z ciężarówkami... Jeszcze trochę to nas z wizażu wykopią za wprowadzanie negatywnej atmosfery:p

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Moje dziecko słabo się jeszcze przemieszcza ale zasadza sobie sam smoka.. w nocy mu wyciągam klade z przyzwyczajenia w róg łóżeczka (co bym go mogła szybko po ciemku znaleźć) a rano patrze a on go mamle w buzi...

A dzisiaj mnie o malo o zawał nie doprowadził.. TŻ go trzymal na kolanach a on bach za kubek z herbatą... złapał za rączke i nim rzucil.. taki wielki kubek pół litrowy.. szczęśliwie herbatka już byla wypita.. ale rodzice to się w ogole na błędach nie uczą bo zaraz ja go przejelam od tzta i złapał za mój kubek i zrobił dokladnie to samo
szczęśliwie mamusia także herbatkę już wypila.. trza uważać!!

[Ashyshqa]

dobry wieczor,
usypiam wlasnie Sofcie a za oknem pokaz sztucznych ogni ale chyba nie
robi na niej wiekszego wrazenia.

Wlasnie jada do nas znajomi wiec nie bedzie mnie do soboty. Choc pewnie bede podczytywac podczas karmien.

[salviae]

Napisane przez maarchewka

Sal - a po co Ci muzyka dla niemowlaczków?? Nie możecie sobie z dzieckiem sluchać tego co lubisz?? Ja tam slucham Boba Marleya, Kazika, Maleo, Zazu, Sinatry, Mozarta, na co mam ochotę.. tylko dobieram mu muzykę do nastroju A mąż mu puszcza też mocniejszą nutę albo gra mu cos na gitarze...

ja tez slucham tego co lubie, ale taka muzyke mu puszczam jak zostawiam do zasniecia, czy rano jak lezy w lozeczku i jest tym bardziej zainteresowany a zreszta, ja slucham lekkiego dubstepu i muzyki elektronicznej, wiec tak srednio dla malego

Napisane przez vil84

weźcie nie mówcie o zakupach ... mój macierzyński był na koncie trzy dni, a kolejny przelew na koniec miesiąca no ale dostałam już 60%, miałam duży debet bo mąż późno kasę dostał a trzeba było za coś żyć a jeszcze moja mama nakupowała Przemkowi ciuchów i musiałam jej kasę oddać ... kiedyś jej powiedziałam co Młody potrzebuje i jakby znalazła w fajnej cenie to żeby kupiła, bo ma nosa do promocji i SH, to kupiła wszystko co było na liście, a to były ciuszki z rozmiarem na nowy rok już więc mogła rozłożyć na trzy miesiące no ale Młody ma wszystko już na rozmiar 80



ja też brałam dłuuuugo i w kosmicznych dawkach ....

ja tez juz mam 60% mama zaszalala, Kuba ma jesze 80 za duze
a fenoterol tez bralam

Napisane przez maarchewka

No ładnie dziewczyny, widze ze na nas kłótne wewnątrz wątkowe nie robią wrażenia i postanowiłyście się pożreć z ciężarówkami... Jeszcze trochę to nas z wizażu wykopią za wprowadzanie negatywnej atmosfery:p

Magusia ekstra zakupy
Diabli Nela fajnie wyglada w tym sweterku i brawa dla TZ

Ja tez bylam dzisiaj z mlodym w pracy, ogolnie dowiedzialam ie, ze przymna mnie z otwartymi ramionami, ale jakby mi sie cos trafilo to mam sie nie zastanawiac
Do TZ dalej sie nie odezwali, maja czas do czwartku, pewnie juz po ptokach
Jestem wykonczona, małemu idzie zab i chce sie non stop nosic, a zyrafe chce ale jej nie kupie chyba, ze bedzie tansza o polowe kupilam w Lidlu pampy, Jelp w promocji i sloiki z Hippa, ale beznadziejne smaki, kurde, a te pieluchy maja ekstra cene, troche zaluje, ze nie wzielam wiecej ale do Lidla mam 12 km

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

[deb]

Napisane przez vil84

kupuje
Deb, zamawiasz na all? może jedno zamówienie zrobimy

Chętnie zamówię ale możemy po weekendzie mam jakieś dostać od chrzestnej Helci więc dokupiałabym tylko tyle ile mi będzie brakowało

Magiusa - a Kule Hule masz i bardzo głodną gąsienicę? ja się czaję i chcę kupić na mikołaja póki co dostałam pozwolenie na sophie

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Marchewka - masakra z tymi kubkami

Mówicie że taka dobra cena tych pampków to chyba wyślę męża po jeszcze jedno opakowanie jedno kupił ale nie sprawdzałam jak bardzo się opłaca, po prostu się kończyły

[Magiusa]

Napisane przez diabli

niezle zakupy, to się nazywa szal dziecięcych zakupow
11 opakowan trilacu?! do osiemnastki Wam wystarczy hehe.
6 kombinezonow? wariatka... jeszcze możesz zglebic temat książeczek na pewno wyplata zniknie w mig hehe

Nie no, ten Trilac to na mało wystarcza. Kurcze jego się daje 10 kropli i chyba maks na 10-14 dni jedno opakowanie.
A 6 kombinezownów na zimę to mówisz, że dużo? Ja to się zastanawiałam czy jeszcze z 3 nie dokupić ;p
Nad książkami się zastanawiałam też, szczególnie w temacie BLW, ale stwierdziłam, że może jeszcze ściągnę.
Za to zzastanawiam się czy nie kupić drugiego kocyka LaMillou, ale tego 110x140, bo mi dali zniżkę w sklepie, bo zamówiłam 2 łyżeczki a wysłali 1 i w ramach przeprosin dali rabat na kolejne zakupy ;p

Napisane przez MoTyleKsw

uuu ekskluzywnie Daro ma!

co to trilac?



ooo tak książeczkie!

Nowy miesiąc nastał, mogę kupić nowe książki

Trilac to probiotyk, ale bardziej mi się podoba niż biogaia bo ma aż 3 szczpy bakterii+ coś tam z końcówką GG co jest bardzo ważne.
A jakie książeczki kupujesz?
Odnośnie exclusive- serio? Ten kocyk to mi się faktycznie wydawał może trochę taki hm....no drogawy, ale pozostałe rzeczy to tak normalnie

Napisane przez maarchewka

hmmm ogólnie to może być taki dupochron, na zasadzie niech zobaczy gastrolog bo on się na tym będzie lepiej znać niż ja.. ale jak masz możliwość to się możesz przejsć.. ale panstwowo to ty się nie dostaniesz bo terminy to za pół roku minimum..

Moje dziecko słabo się jeszcze przemieszcza ale zasadza sobie sam smoka.. w nocy mu wyciągam klade z przyzwyczajenia w róg łóżeczka (co bym go mogła szybko po ciemku znaleźć) a rano patrze a on go mamle w buzi...

A dzisiaj mnie o malo o zawał nie doprowadził.. TŻ go trzymal na kolanach a on bach za kubek z herbatą... złapał za rączke i nim rzucil.. taki wielki kubek pół litrowy.. szczęśliwie herbatka już byla wypita.. ale rodzice to się w ogole na błędach nie uczą bo zaraz ja go przejelam od tzta i złapał za mój kubek i zrobił dokladnie to samo
szczęśliwie mamusia także herbatkę już wypila.. trza uważać!!

Generalnie to już mnie sami zapisali, ale nie wiem czy pójdę. Pani Koordynator z Medicover zadzwoniła, że w przyszłym tygodniu nas umówiła na wizytę ;p ale zobaczymy czy będzie potrzeba.

Bo wiecie co z jego brzuszkiem chyba ok. Co prawda nie zrobił dziś znów kupy, więc poleciał 3ci dzień, ale
1. jadł ładnie
2. nie zrobił mimo, że podałam mu nieco jabłuszka
3. nie stękał, nie wił się, nie płakał
4. nie miał wydętego i twardego brzuszka
5. W sobotę ważył 7730 ( to było po dniu w którym była kupa) więc dziś z ciekawości po 3 dniach wsadziłam go na wagę by zobaczyć ile mu się uzbiera. Pamiętam, że Diablęca Nelcia po kilku dniach bez miała chyba z 300 gram więcej, a Daro miał dziś 7740. Czyli 10 gram przez 3 dni tzn. że mu się chyba jednak w tym brzuszku nie zbiera za dużo.
Wierzę w to, bo przeczytałam, że około 3-4 mies. dzieci lepiej trawią mleczko i przez to mniej wydalają...
Tak więc u nas chyba po prostu właśnie to się dzieje.
Najszczęśliwsza jestem, że nie było powtórki z soboty i 8h bez jedzenia

[vil84]

szlag mnie zaraz trafi !!!!! babcia z Gliwic od miesiąca skarży się na bóle kręgosłupa, ma problemy z chodzeniem itp, trochę z mamą to olałyśmy bo fakt że babcia zawsze była w miarę odporna i mimo wieku codziennie gdzieś biega, nie usiedzi na miejscu a ostatnio odpuściła przez ból, ale ciągle skarży się na ból w innym miejscu więc mama już trochę z przymrużeniem oka na to patrzyła, ale dziś rano babcia do niej zadzwoniła że nie potrafi z łóżka wstać ... mama ma 80 m do niej więc zaraz była, dzwoniła na pogotowie ale powiedzieli jej że jeśli nie zagraża to jej życiu to najpierw lekarz domowy i skierowanie do szpitala ... taaa, babcia nie jest w stanie do łazienki dojść, mama jej musiała miskę dawać ... no ale mama poszła do przychodni do znajomej lekarki, dostała skierowanie, załatwiła transport do szpitala, darmowy tylko dlatego że nasza lekarka interweniowała ... babcię do szpitala przywieźli po 14 po kilku godzinach przewieźli do drugiego na oddział neurologiczny. z efektem takim że babcia od popołudnia leży na izbie przyjęć bo lekarka ze szpitala stwierdziła że nie ma podstaw do przyjęć i przewiozą ją jak będzie czas do trzeciego szpitala na oddział wewnętrzny ... no brak słów po prostu ... i jeszcze ze zdziwieniem że babcia nadal nie jest w stanie się podnieść po kroplówce gdyby nie Młody to bym tam pojechała i zrobiła sajgon ...

ale za to Przemek od popołudnia jest cudowny, przespał się 1,5 h i od 19 leży i tylko cieszy się do nas i śmieje, nie musi mieć zabawek, wystarcza mu że jesteśmy obok

Napisane przez salviae

Ja tez bylam dzisiaj z mlodym w pracy, ogolnie dowiedzialam ie, ze przymna mnie z otwartymi ramionami, ale jakby mi sie cos trafilo to mam sie nie zastanawiac
Do TZ dalej sie nie odezwali, maja czas do czwartku, pewnie juz po ptokach

ale pisałaś chyba że nie powinien mieć problemu ze zmianą pracy? może znajdzie szybciutko, trzymam kciuki

Napisane przez deb

Chętnie zamówię ale możemy po weekendzie mam jakieś dostać od chrzestnej Helci więc dokupiałabym tylko tyle ile mi będzie brakowało

nie nie, ja to tak bardziej w okolicy 15 i emerytury prababci zawsze nam coś sypnie kasą i za to Młodemu potem coś kupuje, teraz już bez grosza jestem i czekamy na mężową wypłatę

[Magiusa]

Napisane przez deb

Magiusa - a Kule Hule masz i bardzo głodną gąsienicę? ja się czaję i chcę kupić na mikołaja póki co dostałam pozwolenie na sophie

No właśnie nie mam, mówicie, że to takie super, serio?
A w sumie od jakiego wieku, bo póki co myślę, że Daro jeszcze nie będzie kapował o co z tym chodzi, ale jeśli np. jest szansa, ze za miesiąc będzie to może kupię na zapas.
Innych zabawek nie chce, bo dziś podliczyłam i Daro ma 45 różnego rodzaju zabawek, grzechotek, piłeczek etc. z czego 7 z Lamaze i głównie tych używamy.

[Ashyshqa]

Szalejecie dziewczyny z zakupami! ja sie ograniczam do niezbednych rzeczy... i przez to nie mam frajdy
na zakupach... .w tym miesiacu tez
juz bedzie mniejsza pensja ale dzieki wyjazdowi moja pensje w calosci odkladamy na ewentualny wklad wlasny jesli zdecydujemy sie kupic mieszkanie w PL
za jakis czas.
Salviae wciaz trzymam kciuki za TZa. a mieli odezwac sie tylko do tego, ktorego wybrali? Kurcze, na takim.etapie powinni wszystkich trzech powiadomic...
Mojemu A. przelozyli rozmowe na przyszly tydzien wiec przedluza sie niepewnosc... za to dzis mial rozmowe w Glasgow. zadowolony jest z przebiegu ale nizsze stanowisko niz ta oferta z Aberdeen... no coz, trzeba czekac...

[JennyAniolek]

Napisane przez humpback

TOP 10 GADUŁY CZĘŚCI 4

Gaduła nr 1 => diabli- 461
Gaduła nr 2 => deb - 333
Gaduła nr 3 => Innocence_89 - 332

cloche - 317
XxXJuSstiii- 227
xal - 212
karota11 - 212
humpback- 190
banka26- 182
Veronic - 168

Napisane przez banka26

A wogole na pierwsze stronie trzeba chyba czystke zrobic bo 85 mam napewno sie nie udziela

Nieudzielające się mamy może przenieśmy do zaginionych mam ? Bo na pewno kilka takich będzie

Napisane przez karolina2121

ja mojemu tylko na początku wyparzałam, teraz tylko myje

Robię tak samo

Napisane przez salviae

czy któras z mam rozszerzajacych diete miala taki problem : mały od miesiace je, zjadał pieknie cały sloiczek + pol deserku, wszycy byli pod wrazeniem, ze od razu i tak ladnie je i tu od 4 dni dupa nie otworzy dziuba, nie przełknie, ma odruchów wymiotny nie wiem co robic, czy darowac sobie proby, czy probowac, czy isc do lekarza heelp

Takiego problemu nie miałam, ale gdyby się zdarzył to na pewno bym próbowała dalej.

Napisane przez ankaaa206

dziś było pierwsze podejście do obiadu mięsnego, ale nie smakowało małemu, więcej wyplul niż zjadł

Oby następnym razem było lepiej

Napisane przez Magiusa

Doszedl do mnie dzis doidy cup, kocyk-kolderka z La milou i sliniaki i jestem super zadowolona. Kocyk sliczny, mieciutki i cieply, sliniaki z kieszonka i z takiego fajnego tworzywa ze wystarczy tylko przetrzec. Doidy cup w sumie malutki ale akurat do takiej malej raczki i pilismy juz z niego sok jablkowy, prawie nic sie nie wylalo a Daro zachwycony

Czyli polecasz ?

---
Cześć
W. ma 4 drzemkę, śpi już prawie 2h, a ja mam chwilę to w końcu trochę poczytam co się tutaj dzieje

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez Magiusa

No właśnie nie mam, mówicie, że to takie super, serio?
A w sumie od jakiego wieku, bo póki co myślę, że Daro jeszcze nie będzie kapował o co z tym chodzi, ale jeśli np. jest szansa, ze za miesiąc będzie to może kupię na zapas.
Innych zabawek nie chce, bo dziś podliczyłam i Daro ma 45 różnego rodzaju zabawek, grzechotek, piłeczek etc. z czego 7 z Lamaze i głównie tych używamy.

Wow!

[modro]

Napisane przez XxXJuSstiii

super

nie szczepiłam
no wiesz



Bartek spał dziś do 11:00 dziekuje:

o ja perdziu...

Napisane przez Ag_nes

w słoikach z babydreama nie próbowałam pasteryzować, a może akurat są OK ? a co do mrożenia.. nie wiesz czy można mrozić przetwory zrobione z mrożonek hortexu? bo niby jest zasada, że rozmrożonego się nie zamraża ponownie

No tez znam tą zasadę, ale ostatnio mam zagwozdkę, bo złapałam swój sklep osiedlowy oraz pierdonkę na tym, że mięso, jakie mają wyłożone w lodówkach właśnie się ...rozmraża No i co teraz, wracam do domu, myję, porcjuję i zamrażam ponownie? Od tej pory już nie mrożę na zapas bo się boję.

Napisane przez Mysia mysz

Czy któraś z Was ma śpiworek 3w1?chciałabym taki kupić bo książe jeździ na spacery w foteliku to raz, dwa wtedy nie musiałabym go pakować w kobinezon do auta tylko kurtka i śpiwór, a trzy że i tka nie mam do spacerówki

znalazlam taki z womara

http://allegro.pl/womar-3w1-spiwor-s...664651324.html

czy polecicie lepszy?

Ja mam taki z womara, służy nam już 2 lata, w wózku i na sankach, pracy był w pralce, teraz będę go używać dalej przy młodej. Zadowolona z niego jestem.

Napisane przez deb

No jasne, że nie miałoby to sensu jeździć na 4 godziny. Ja mam pracę 2 km od domu szkoda tylko że mi się zaraz po macierzyńskim umowa kończy

-

Mi też, 2 tygodnie po moim powrocie do pracy, jeśli pójde na roczny macierzyński to nie mam do czego wracać, bo mi nie przedłużą umowy

Napisane przez maarchewka

zarzuc linkami

Kupujecie dziewczyny zabezpieczenia do gniazdek?? bo to juz niedługo nasze szkraby będą wciskać różne rzeczy we wszystkie dziurki...

Ja nie kupuję, zabezpieczaliśmy przy 1 córce, a ona miała gdzieś gniazdka, pozdejmowaliśmy, ani razu jej nie korciło. Poczekam i zobaczę, jakim typem będzie młoda.

Pytanie mam: czy jeździcie z maluchami na zakupy, np. do CH? Taaak mi się chce wyjść na łowy, ale nie mogę zostawić młodej z małżem, bo wyje małpa i muszę targać ze sobą te balasty, boję się, że zacznie mi wyć na zakupach i będzie cyrk.

[JennyAniolek]

Napisane przez maarchewka

Kupujecie dziewczyny zabezpieczenia do gniazdek?? bo to juz niedługo nasze szkraby będą wciskać różne rzeczy we wszystkie dziurki...

Tym ma zająć się mąż

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez modro

Pytanie mam: czy jeździcie z maluchami na zakupy, np. do CH? Taaak mi się chce wyjść na łowy, ale nie mogę zostawić młodej z małżem, bo wyje małpa i muszę targać ze sobą te balasty, boję się, że zacznie mi wyć na zakupach i będzie cyrk.

, pierwszy wyjazd był jak Młody miał chyba tydzień czy dwa

[modro]

Napisane przez Magiusa

No właśnie nie mam, mówicie, że to takie super, serio?
A w sumie od jakiego wieku, bo póki co myślę, że Daro jeszcze nie będzie kapował o co z tym chodzi, ale jeśli np. jest szansa, ze za miesiąc będzie to może kupię na zapas.
Innych zabawek nie chce, bo dziś podliczyłam i Daro ma 45 różnego rodzaju zabawek, grzechotek, piłeczek etc. z czego 7 z Lamaze i głównie tych używamy.

Ja miałam kulę przy 1 dziecku, olała ją z góry na dół, sprzedałam. Tym razem nie będe kupowac.

[vil84]

Napisane przez modro

.

Pytanie mam: czy jeździcie z maluchami na zakupy, np. do CH? Taaak mi się chce wyjść na łowy, ale nie mogę zostawić młodej z małżem, bo wyje małpa i muszę targać ze sobą te balasty, boję się, że zacznie mi wyć na zakupach i będzie cyrk.

jeżdżę ale bardziej jak mam coś konkretnego do kupienia np. w Rossmanie czy Smyku. tak żeby sobie połazić i poszukać czegoś fajnego to nie bo jakoś Młody mnie rozprasza, ciągle się skupiam na nim a nie na asortymencie ciuchy ostatnio wolę kupić na allegro czy zaszalałam ostatnio w bonprixie, no ale to musiałam bo w ogóle ciuchów nie mam, 2-3 koszulki z krótkim i 1-2 z długim z z dwa swetry czekam aż przyślą, mam nadzieję że dobre rozmiary. w sumie tylko swetr kupiłam, koszulkę z krótkim rękawem i dwie z długim.

[modro]

Napisane przez JennyAniolek

, pierwszy wyjazd był jak Młody miał chyba tydzień czy dwa

I nie fika w sklepie?

[Magiusa]

Napisane przez JennyAniolek

Czyli polecasz ?


Wow!

Tak polecam.
Tak wiem, przesadziłam. Jak podliczyłam sama się za głowę chwyciłam...ja po prostu nie jestem zdecydowana i jak mi coś wpadnie w oko i wydaje się fajne to kupuję, ale planuję się już powoli ograniczać, bo widzę, że i tak korzystamy tylko z części rzeczy, które mamy.

Wstyd się przyznać, ale miał 4 maty edukacyjne, ale zmądrzałam i 2 sprzedałam i mam jedną u nas, jedną u rodziców.

[modro]

Napisane przez vil84

jeżdżę ale bardziej jak mam coś konkretnego do kupienia np. w Rossmanie czy Smyku. tak żeby sobie połazić i poszukać czegoś fajnego to nie bo jakoś Młody mnie rozprasza, ciągle się skupiam na nim a nie na asortymencie ciuchy ostatnio wolę kupić na allegro czy zaszalałam ostatnio w bonprixie, no ale to musiałam bo w ogóle ciuchów nie mam, 2-3 koszulki z krótkim i 1-2 z długim z z dwa swetry czekam aż przyślą, mam nadzieję że dobre rozmiary. w sumie tylko swetr kupiłam, koszulkę z krótkim rękawem i dwie z długim.

Nie np ja na zakupy dla siebie to jeszcze poczekam, mam zamiar schudnąć, teraz nic nie kupuję, mimo iż też nie mam co na grzbiet włożyć. Tylko póki co tyję niestety, więc mogę długo poczekać
Na dzieciowe łowy się wybieram

[deb]

Napisane przez Magiusa

No właśnie nie mam, mówicie, że to takie super, serio?
A w sumie od jakiego wieku, bo póki co myślę, że Daro jeszcze nie będzie kapował o co z tym chodzi, ale jeśli np. jest szansa, ze za miesiąc będzie to może kupię na zapas.
Innych zabawek nie chce, bo dziś podliczyłam i Daro ma 45 różnego rodzaju zabawek, grzechotek, piłeczek etc. z czego 7 z Lamaze i głównie tych używamy.

Dziewczyny polecają kulę obejrzałam filmiki na yt i będę kupować bo mała ciągle na brzuchu i jej się nudzi na pewno bardziej ją wykorzysta jak zacznie siadać i raczkować ale teraz też na chwilę ją powinna zainteresować chciałam szczeniaczka uczniaczka ale póki co kulę kupuję

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Napisane przez vil84

szlag mnie zaraz trafi !!!!! babcia z Gliwic od miesiąca skarży się na bóle kręgosłupa, ma problemy z chodzeniem itp, trochę z mamą to olałyśmy bo fakt że babcia zawsze była w miarę odporna i mimo wieku codziennie gdzieś biega, nie usiedzi na miejscu a ostatnio odpuściła przez ból, ale ciągle skarży się na ból w innym miejscu więc mama już trochę z przymrużeniem oka na to patrzyła, ale dziś rano babcia do niej zadzwoniła że nie potrafi z łóżka wstać ... mama ma 80 m do niej więc zaraz była, dzwoniła na pogotowie ale powiedzieli jej że jeśli nie zagraża to jej życiu to najpierw lekarz domowy i skierowanie do szpitala ... taaa, babcia nie jest w stanie do łazienki dojść, mama jej musiała miskę dawać ... no ale mama poszła do przychodni do znajomej lekarki, dostała skierowanie, załatwiła transport do szpitala, darmowy tylko dlatego że nasza lekarka interweniowała ... babcię do szpitala przywieźli po 14 po kilku godzinach przewieźli do drugiego na oddział neurologiczny. z efektem takim że babcia od popołudnia leży na izbie przyjęć bo lekarka ze szpitala stwierdziła że nie ma podstaw do przyjęć i przewiozą ją jak będzie czas do trzeciego szpitala na oddział wewnętrzny ... no brak słów po prostu ... i jeszcze ze zdziwieniem że babcia nadal nie jest w stanie się podnieść po kroplówce gdyby nie Młody to bym tam pojechała i zrobiła sajgon ...

ale za to Przemek od popołudnia jest cudowny, przespał się 1,5 h i od 19 leży i tylko cieszy się do nas i śmieje, nie musi mieć zabawek, wystarcza mu że jesteśmy obok




ale pisałaś chyba że nie powinien mieć problemu ze zmianą pracy? może znajdzie szybciutko, trzymam kciuki



nie nie, ja to tak bardziej w okolicy 15 i emerytury prababci zawsze nam coś sypnie kasą i za to Młodemu potem coś kupuje, teraz już bez grosza jestem i czekamy na mężową wypłatę

No tak nasza służba zdrowia

Spoko z tym zamówieniem to może coś jeszcze podokupuje, a u kogo zamawiamy ?

[NoBoTak]

Napisane przez xal

Co powiecie na takie krzesełko do karmienia?
http://allegro.pl/krzeselko-lezaczek...652973118.html
Szukałam z tkaniny impregnowanej i z ruchomym podnozkiem. Czy może lepszy inny podnóżek?

Ja mam taki, ale jeszcze go nie używaliśmy więc nie moge duzo o nim powiedziec.

Napisane przez colorblue

Ja też 23 sierpnia wysyłałam wtedy co większość z Was i nie mam:/

Ja wysylalam pod koniec sierpnia i chyba po dwoch tygodniach przyszla przesyłka

__________

Padam! Po nieprzespanej nocy nadszedł nie lepszy dzień. Małego męczy tan katar nieziemsko. Spal chyba z 7 razy po 10-15 minut. Strasznie jest bidoczek marudny. Teraz już usnał, ale cały czas pomrukuje i poplakuje przez sen. Może to zęby ale holera nie umiem poznac czy dziąsełka są spuchnięte - dla mnie nie są, ale nie mam doświadczenia więc nie wiem:/
Dziewczyny których dzieciątka miały katar przy ząbkowaniu: długo trwał? Po jakim czasie powinnam iść do lekarza? Dodam, że nie ma temperatury ani biegunki.

[Magiusa]

Napisane przez deb

Dziewczyny polecają kulę obejrzałam filmiki na yt i będę kupować bo mała ciągle na brzuchu i jej się nudzi na pewno bardziej ją wykorzysta jak zacznie siadać i raczkować ale teraz też na chwilę ją powinna zainteresować chciałam szczeniaczka uczniaczka ale póki co kulę kupuję
?

Dobra, zapisałam obie rzeczy, ale postaram się na święta coś zostawić tzn. może coś dziadkom podpowiem by kupili

[Hawwa87]

Napisane przez diabli

u nas ostatnio ciagle tak to wygląda zasypia o 19 (kapiemy ok. 18:30), bo dluzej nie jest w staneie wytrwać, jeden albo dwa cyce nocne i spimy do 9! czasem jak tatus jak za bardzo rozbudzi to fika kolo 7, ale lezymy do 9 i najczęściej jednak zasypia

i kolejna fotka z cyklu - mam w domu spiocha. poszlam...siku. wracam dziecka nie ma. wystarczy jej dac smoczek i odplywa. fakt to jest jej pora drzemki, ale nic nie wskazywalo na zmeczenie myslalam, ze trochę jednak "poczyta"

Zazdroszczę U nas o 6 pobudka, niezależnie, czy zasnęła o 23 czy wcześniej... W nocy parę karmień, w dzień i na noc walka z zaśnięciem... Mam nadzieję, że jak obecny skok minie, to coś się ruszy do przodu - żeby chociaż noce były lepsze...

Napisane przez modro

Pytanie mam: czy jeździcie z maluchami na zakupy, np. do CH? Taaak mi się chce wyjść na łowy, ale nie mogę zostawić młodej z małżem, bo wyje małpa i muszę targać ze sobą te balasty, boję się, że zacznie mi wyć na zakupach i będzie cyrk.

Ja jeżdżę, ale do CH to raczej z mężem, ostatnio, jak mała śpi, to zbietam się na odwagę wejść z nią do osiedlowego sklepu.

[deb]

Napisane przez NoBoTak

Ja mam taki, ale jeszcze go nie używaliśmy więc nie moge duzo o nim powiedziec.


Ja wysylalam pod koniec sierpnia i chyba po dwoch tygodniach przyszla przesyłka

__________

Padam! Po nieprzespanej nocy nadszedł nie lepszy dzień. Małego męczy tan katar nieziemsko. Spal chyba z 7 razy po 10-15 minut. Strasznie jest bidoczek marudny. Teraz już usnał, ale cały czas pomrukuje i poplakuje przez sen. Może to zęby ale holera nie umiem poznac czy dziąsełka są spuchnięte - dla mnie nie są, ale nie mam doświadczenia więc nie wiem:/
Dziewczyny których dzieciątka miały katar przy ząbkowaniu: długo trwał? Po jakim czasie powinnam iść do lekarza? Dodam, że nie ma temperatury ani biegunki.

My byliśmy z katarem po tygodniu jak odciąganie ani Cebion nie pomagały. Ale w tym tyg znowu się wybieramy bo dalej męczy Helcię..

[salviae]

A ja dalej czekam na Bardzo głodną gąsienice, Pajaczka i księge RB juz 2 tygodnie, w poniedziałek facet mi napisał, ze nie ma tego pajaczka jednak i mi za nigo odesle kase, albo mam dobrac co innego, wkurzylam sie, bo ze wzdledu na ta ksiazke zrobilam u niego zakupy i dzisiaj mu napisalam, ze ma mi oddac kase ze wszystko i rezygnuje, albo obnizyc koszty wysyłki

Napisane przez vil84

szlag mnie zaraz trafi !!!!! babcia z Gliwic od miesiąca skarży się na bóle kręgosłupa, ma problemy z chodzeniem itp, trochę z mamą to olałyśmy bo fakt że babcia zawsze była w miarę odporna i mimo wieku codziennie gdzieś biega, nie usiedzi na miejscu a ostatnio odpuściła przez ból, ale ciągle skarży się na ból w innym miejscu więc mama już trochę z przymrużeniem oka na to patrzyła, ale dziś rano babcia do niej zadzwoniła że nie potrafi z łóżka wstać ... mama ma 80 m do niej więc zaraz była, dzwoniła na pogotowie ale powiedzieli jej że jeśli nie zagraża to jej życiu to najpierw lekarz domowy i skierowanie do szpitala ... taaa, babcia nie jest w stanie do łazienki dojść, mama jej musiała miskę dawać ... no ale mama poszła do przychodni do znajomej lekarki, dostała skierowanie, załatwiła transport do szpitala, darmowy tylko dlatego że nasza lekarka interweniowała ... babcię do szpitala przywieźli po 14 po kilku godzinach przewieźli do drugiego na oddział neurologiczny. z efektem takim że babcia od popołudnia leży na izbie przyjęć bo lekarka ze szpitala stwierdziła że nie ma podstaw do przyjęć i przewiozą ją jak będzie czas do trzeciego szpitala na oddział wewnętrzny ... no brak słów po prostu ... i jeszcze ze zdziwieniem że babcia nadal nie jest w stanie się podnieść po kroplówce gdyby nie Młody to bym tam pojechała i zrobiła sajgon ...

ale za to Przemek od popołudnia jest cudowny, przespał się 1,5 h i od 19 leży i tylko cieszy się do nas i śmieje, nie musi mieć zabawek, wystarcza mu że jesteśmy obok




ale pisałaś chyba że nie powinien mieć problemu ze zmianą pracy? może znajdzie szybciutko, trzymam kciuki



nie nie, ja to tak bardziej w okolicy 15 i emerytury prababci zawsze nam coś sypnie kasą i za to Młodemu potem coś kupuje, teraz już bez grosza jestem i czekamy na mężową wypłatę

biedna babcia nie maja sumienia tak chorych ludzi przerzucac
a maz dalej pracuje w tej firmie w ktorej chcial sie zwolnic ale to byla fajna panstwowa posada, 40 godzin w tygodniu, normalne urlopy, wolne soboty, dodatki i moglby zalozyc dg, a ze wyksztalcenie i branze mamy bardzo zblizone, moglabym sie troszke doksztalcic i ta firme ogarniac, zostac w domu i nie bylo by problemu z mlodym, przedszklem i szkola, a teraz przy jego 60-70 godzinach tygodniowo nie da rady ehh marzenia

Napisane przez Ashyshqa

Szalejecie dziewczyny z zakupami! ja sie ograniczam do niezbednych rzeczy... i przez to nie mam frajdy
na zakupach... .w tym miesiacu tez
juz bedzie mniejsza pensja ale dzieki wyjazdowi moja pensje w calosci odkladamy na ewentualny wklad wlasny jesli zdecydujemy sie kupic mieszkanie w PL
za jakis czas.
Salviae wciaz trzymam kciuki za TZa. a mieli odezwac sie tylko do tego, ktorego wybrali? Kurcze, na takim.etapie powinni wszystkich trzech powiadomic...
Mojemu A. przelozyli rozmowe na przyszly tydzien wiec przedluza sie niepewnosc... za to dzis mial rozmowe w Glasgow. zadowolony jest z przebiegu ale nizsze stanowisko niz ta oferta z Aberdeen... no coz, trzeba czekac...

wyniki mialy pojawic sie na stronie i jeszce nie ma wiec moze .... jakies szanse dalej sa ale co tu tak dlugo sie zastanawiac, w takich posadkach bardzo czesto licza sie znajomosci ktorych my nie mamy

[MoTyleKsw]

Napisane przez vil84

szlag mnie zaraz trafi !!!!! babcia z Gliwic od miesiąca skarży się na bóle kręgosłupa, ma problemy z chodzeniem itp, trochę z mamą to olałyśmy bo fakt że babcia zawsze była w miarę odporna i mimo wieku codziennie gdzieś biega, nie usiedzi na miejscu a ostatnio odpuściła przez ból, ale ciągle skarży się na ból w innym miejscu więc mama już trochę z przymrużeniem oka na to patrzyła, ale dziś rano babcia do niej zadzwoniła że nie potrafi z łóżka wstać ... mama ma 80 m do niej więc zaraz była, dzwoniła na pogotowie ale powiedzieli jej że jeśli nie zagraża to jej życiu to najpierw lekarz domowy i skierowanie do szpitala ... taaa, babcia nie jest w stanie do łazienki dojść, mama jej musiała miskę dawać ... no ale mama poszła do przychodni do znajomej lekarki, dostała skierowanie, załatwiła transport do szpitala, darmowy tylko dlatego że nasza lekarka interweniowała ... babcię do szpitala przywieźli po 14 po kilku godzinach przewieźli do drugiego na oddział neurologiczny. z efektem takim że babcia od popołudnia leży na izbie przyjęć bo lekarka ze szpitala stwierdziła że nie ma podstaw do przyjęć i przewiozą ją jak będzie czas do trzeciego szpitala na oddział wewnętrzny ... no brak słów po prostu ... i jeszcze ze zdziwieniem że babcia nadal nie jest w stanie się podnieść po kroplówce gdyby nie Młody to bym tam pojechała i zrobiła sajgon ...

ale za to Przemek od popołudnia jest cudowny, przespał się 1,5 h i od 19 leży i tylko cieszy się do nas i śmieje, nie musi mieć zabawek, wystarcza mu że jesteśmy obok




ale pisałaś chyba że nie powinien mieć problemu ze zmianą pracy? może znajdzie szybciutko, trzymam kciuki



nie nie, ja to tak bardziej w okolicy 15 i emerytury prababci zawsze nam coś sypnie kasą i za to Młodemu potem coś kupuje, teraz już bez grosza jestem i czekamy na mężową wypłatę

Nasza chora służba zdrowia, ja pierdziele!!! Normalnie wytłuc.

A nie pisałam Wam albo i pisałam, tak apropo spzitali. babcia jak trafiła miała na sobie 4 złote pierścionki w tym dwa duże, obrączkę i jakiś jeszcze i wiecie, że to zginęło?

Napisane przez Magiusa

No właśnie nie mam, mówicie, że to takie super, serio?
A w sumie od jakiego wieku, bo póki co myślę, że Daro jeszcze nie będzie kapował o co z tym chodzi, ale jeśli np. jest szansa, ze za miesiąc będzie to może kupię na zapas.
Innych zabawek nie chce, bo dziś podliczyłam i Daro ma 45 różnego rodzaju zabawek, grzechotek, piłeczek etc. z czego 7 z Lamaze i głównie tych używamy.

No ale śliniaki za 35 zł to normalnie? Kocyk myślę, że wart swojej ceny, śliniaki fajne, ale no tanie nie są

Napisane przez Ashyshqa

Szalejecie dziewczyny z zakupami! ja sie ograniczam do niezbednych rzeczy... i przez to nie mam frajdy
na zakupach... .w tym miesiacu tez
juz bedzie mniejsza pensja ale dzieki wyjazdowi moja pensje w calosci odkladamy na ewentualny wklad wlasny jesli zdecydujemy sie kupic mieszkanie w PL
za jakis czas.
Salviae wciaz trzymam kciuki za TZa. a mieli odezwac sie tylko do tego, ktorego wybrali? Kurcze, na takim.etapie powinni wszystkich trzech powiadomic...
Mojemu A. przelozyli rozmowe na przyszly tydzien wiec przedluza sie niepewnosc... za to dzis mial rozmowe w Glasgow. zadowolony jest z przebiegu ale nizsze stanowisko niz ta oferta z Aberdeen... no coz, trzeba czekac...

Aleeeee kupiliscie wypasiony wózek!!!!

Napisane przez modro

o ja perdziu...



No tez znam tą zasadę, ale ostatnio mam zagwozdkę, bo złapałam swój sklep osiedlowy oraz pierdonkę na tym, że mięso, jakie mają wyłożone w lodówkach właśnie się ...rozmraża No i co teraz, wracam do domu, myję, porcjuję i zamrażam ponownie? Od tej pory już nie mrożę na zapas bo się boję.



Ja mam taki z womara, służy nam już 2 lata, w wózku i na sankach, pracy był w pralce, teraz będę go używać dalej przy młodej. Zadowolona z niego jestem.



Mi też, 2 tygodnie po moim powrocie do pracy, jeśli pójde na roczny macierzyński to nie mam do czego wracać, bo mi nie przedłużą umowy



Ja nie kupuję, zabezpieczaliśmy przy 1 córce, a ona miała gdzieś gniazdka, pozdejmowaliśmy, ani razu jej nie korciło. Poczekam i zobaczę, jakim typem będzie młoda.

Pytanie mam: czy jeździcie z maluchami na zakupy, np. do CH? Taaak mi się chce wyjść na łowy, ale nie mogę zostawić młodej z małżem, bo wyje małpa i muszę targać ze sobą te balasty, boję się, że zacznie mi wyć na zakupach i będzie cyrk.

Tak od 1 tygodnia życia.

Napisane przez Magiusa

Tak polecam.
Tak wiem, przesadziłam. Jak podliczyłam sama się za głowę chwyciłam...ja po prostu nie jestem zdecydowana i jak mi coś wpadnie w oko i wydaje się fajne to kupuję, ale planuję się już powoli ograniczać, bo widzę, że i tak korzystamy tylko z części rzeczy, które mamy.

Wstyd się przyznać, ale miał 4 maty edukacyjne, ale zmądrzałam i 2 sprzedałam i mam jedną u nas, jedną u rodziców.

a ten rozpoznawacz płaczu masz jeszcze? Co Cię podkusiło by to kupować

Napisane przez deb

Dziewczyny polecają kulę obejrzałam filmiki na yt i będę kupować bo mała ciągle na brzuchu i jej się nudzi na pewno bardziej ją wykorzysta jak zacznie siadać i raczkować ale teraz też na chwilę ją powinna zainteresować chciałam szczeniaczka uczniaczka ale póki co kulę kupuję

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------


No tak nasza służba zdrowia

Spoko z tym zamówieniem to może coś jeszcze podokupuje, a u kogo zamawiamy ?

Mamy kulę! Jest super, ale najlepiej jak ją ma na kolanach na lezaczku i moze w nią walić na brzuchu za nią nie gania.

My tzn JA przymierzam się do żabki śmieszki z fp i bpngosów z fp mam pretekst bo Matylda ma imieniny i pół roczku

Aaaa Magiusa co do książek to kupuję teraz poczytaj mi mamo czwartą część i wierszyki rodzinne to druga część, bo pierwsza mamy, a druga dopiero wyszła i jeszcze chce agnieszki frączek kocham Cię, kochana mamusia, bzuaiczki i kochany tatuś czy jakoś tak L

[Veronic]

ash to ja mam podobnie jak Ty , dla Wojtusia ostatnio kupiłam tylko oballa, ale nie zajmuje go na długo (ale może później się przyda do rzucania )

Młody nie ma żadnych zabawek typu kula hula czy coś takiego
zresztą jeśli jego ulubioną zabawką jest butelka plastikowa , żabka pluszowa z ikei za 2zł albo plastikowe miareczki z kuchni, to czym ja mam się przejmować przynajmniej kasy nie wydaję

Magusia- gdzie Ty trzymasz te wszystkie gadżety dla Małego?? mega dużo kupujesz



ejj ja też brałam feno... nawet mam jeszcze w szafce

i w tym miesiącu tylko 60% pensji wystarczy mi tylko na oplaty za mieszkanie... będę musiała wyciągać teraz kasiorę od tżta;p

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

no i muszę kupić pampki z lidla dla Młodego bo zostało mi tylko kilka....

nie wiecie do kiedy ta promocja?