Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

[Budyniek]

ja chyba nie czuję potrzeby posiadania tony zabawek.

Nika bawi się moimi wytworami i to jest za☠☠☠iste uczucie. Jak dziamga tasiemkę, którą sama przyszyłam.
Karuzelę mamy fisher price, wonderful planet czy jakoś tak. długo wybierałam, aż wybrałam. mogę zdjąć górę i mamy projektor, ma odgłosy natury, bicie serca i muzykę klasyczną.
Bujaczek mamy Bright Starts, też wybierałam długo, macałam, aż wybrałam wymarzony.
Kupiłam używki w idealnym stanie, bo 260 za bujaczek to w moim odczuciu zbyt wiele, skoro kupiłam używkę jeszcze z kartonem za 100. Tak samo zamiast kupoważ podgrzewacz za ponad 100 zł kupiłam używany. Ale używany okazał się... nowy, bo ludzie dostali w gratisie do wózka i karmili cyckiem, więc stał w pudle nawet nie odpakowany, zapłaciłam 25 zł a na pudełku cena 139 zł.

Tak samo z lumpeksami. Nika ubiera się właściwie tylko w H&M, Mothercare, Next. Mam tylko kilka sztuk niefirmowych ciuszków, z firm mniej znanych. Ale płacąc ułamek ceny mogę sobie na to pozwolić. Ostatnio kupiłam Kombinezon jesienny H&M za 6 czy 10 zł, a nowy na stronie prawie 100 zł...

Wcześniej nie byłam takim szperaczem. Mój tż też nie jest. On by poszedł do sklepu i kupił. Ale ja odczuwam prawie fizyczny ból jak mam wydać dużą ilość pieniędzy, wiedząc, że coś nie jest tego warte.

I zastanawia mnie, jak ludzie mogą kupować niektóre ręcznie robione zabawki, skoro uszycie ich wyniesie kilka/naście zł. Np są lale czy potworki za ponad 150, gdzie materiał do uszycia zmieści się w 20 zł. Nawet za 50 zł mogłabym takie z radością szyć.

Matę mam wypatrzoną-rainforest. Ale póki co jakoś nie widzę, żeby miała się przydać. Więc nie walczę o jej kupno. Nie jestem jakoś bardzo oszczędna, nie lubię tylko poczucia wywalenia pieniędzy.

[deb]

Napisane przez vil84

zobaczymy co potrzebujemy ja na pewno te zabezpieczenia do gniazdek, bo już ostatnio miałam to kupić ale stwierdziłam że jeszcze nie raczkuje to mam czas. no ale w dwa tyg to na pewno coś do listy przybędzie

Ja już mam całą listę ale jeszcze nie mam sponsora

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------

Napisane przez Mysia mysz

ja mam letizie i latte z tych Twoich i letizia jak dla mnie jets za miękka i go w ogóle nie noszę, latte jest miękki ale cos podnosi, za to sara jest extra

Ja mam caffe latte ale coś mi się biust zmniejszył i mierzyłam u mamy letizie, jest boska niestety nie miała akurat mojego rozmiaru więc czekam na zamówienie
a caffe kupiłam 1,5 miesiąca temu i już nie pasuje

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Napisane przez maarchewka

Widzę ze temat zabawek byl.. ja to jednak skąpa jestem.. praktycznie wszystkie zabawki jakie mamy to dostałam.. mieszczą się w takim jednym pudełku - http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50186388/
kupilam tylko karuzelke tiny love turystyczna- ktora jest przefajna, uwielbiam ja!!! i matę edukacyjną.. Myśle ze dokupie niedługo jeszcze jakiś sorter i wsio..

ale pudło za 50 zł to musiałaś kupić

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

A tak w ogóle to serio będziecie kupować te skoczki? Jakoś do mnie to nie przemawia...ale może się mylę w końcu chusta też nie przemawiała, mata też nie, krzesełka do karmienia też nie chciałam

[Mysia mysz]

Napisane przez diabli

a jak one wygladaja składowo? bo mleko modyf. to tam jest na pewno, a co więcej?

A ten stanik to tylko w takim wscieklym rozu?

aaa i absolutnie nie namawiam, ale jeśli nie macie co z kasa robic to polecam "skoczek-jumper-centrum zabaw"
(już niedługo zamiast w leżaczkach i na macie będziemy dzieci musiały inaczej "uziemiać" hehe, zaczniemy od krzesełek do karmienia )

http://allegro.pl/krzeselko-skoczek-...665509909.html
http://allegro.pl/fisher-price-centr...678569236.html
http://allegro.pl/chodzik-centrum-za...674603416.html
http://allegro.pl/skocze-bright-star...667008047.html
http://allegro.pl/beanstalk-activity...658808470.html
http://allegro.pl/rarytasik-baby-ein...677416739.html
http://allegro.pl/bright-starts-krze...667067153.html

tylko nie mylcie ich z chodzikami...

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------



miałam i jeszcze nie kupiłam podoba mi się patent kuli, to ze się rusza, ucieka przed dzieckiem. swiatelka i muzyczki mogliby sobie darować dlatego przeglądam jeszcze inne opcje - pełzak chyba mniej "dyskotekowy". sama już nie wiem. niedługo rodzina będzie pytac o prezenty dla malej i cos sensownego trzeba wymyslic. a u siostry caaaly strych czeka na kolejny sort - w ciąży wzielam tylko te dla dzidziulków.

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

spadam spac, bo blizna mnie tak swędzi, ze zaraz ja sobie wydrapie. oby to było na zmiane pogody kolorowych!

i już naprawdę ostatnie ps. widzialyscie Adaska w nowej odslonie? oj mamusce się na zżarty zbiera! hehe https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1383420399

w skłądzie jeszcze wanilia burbonska, olej i kasza manna, chyba tyle cukru nie zanotowałam

może nie wściekły ten róż ale intensywny

skoczki hmmm niegłupie tylko nie wiem czy królewicz w tym wytrzyma, bo osttanio leżaki i krzesełka ograniczają jego wolność osobistą iw ytrzymuje mi góra 20 minut

widziałam Adasia cudo

tylko nie drap

Napisane przez Magiusa

U nas TŻ ma 50m mieszkanko na kredyt, które też wynajmujemy i powiem szczerze, że mimo, że wynajmujemy to dla mnie to i tak o 1 kredyt za dużo. Nie znoszę kredytów. Dlatego cieszę się, że moje jest od tego wolne. Osobiście mam nadzieję, że nie będę musiała w życiu brać jednak kredytów.


Ja też zakładam, że motoleżaczek jeszcze użyjemy przy nast. dziecku, póki co Daro ma jeszcze kg do max wagi motoleżaczka, więc może używać.

A tej gotowej kaszki babydream to ile podajesz? Bo rozumiem, że robisz to w ramach ekspozycji ciągle, prawda?



Diabli, zapisałam pomysł, jakkolwiek to nie jest tak, że nie mam co robić z kasą bo nikt by się nie obraził jakbym odkładała ze swojej pensji więcej, a nie tylko TŻ, tylko ja mam jakiś problem z oszczędzaniem muszę się za siebie wziąść bo jeśli ( odpukać ) coś by się zadziało to moje oszczędności nie są imponujące i tylko TŻ mnie ratuje, ale jakby TŻ mnie zostawił to już gorzej

ja się nie boję kredytów, bo umiem z nich korzystać dla nie to inwetsycja teraz mieszkanko się spłąca, na studiach młody sobie w nim pomieszka, a potem będę mieć z wynajmu emeryturkę mam też np. kredyt studencki ahhhh cudo, kasa przez 7 lat bez żadnych odsetek poinwestowałam, odsetki zarobiłam a za 2 lata oddam całą sumkę nie płacąc nic

ja właśnie po to kupiłam kawalrkę, jakby nam nie wyszło, żebym nie musiała wracać do rodziców coś tam oszczędności mam, więc dałabym radę

co do kaszki ja się nie cackam z niczym już daje ile ma ochotę zjeść czyli kaszki 1/3 dużego słoika obiadków i owocków zjada mi na razie po pół małego

Napisane przez Budyniek

ja chyba nie czuję potrzeby posiadania tony zabawek.

Nika bawi się moimi wytworami i to jest za☠☠☠iste uczucie. Jak dziamga tasiemkę, którą sama przyszyłam.
Karuzelę mamy fisher price, wonderful planet czy jakoś tak. długo wybierałam, aż wybrałam. mogę zdjąć górę i mamy projektor, ma odgłosy natury, bicie serca i muzykę klasyczną.
Bujaczek mamy Bright Starts, też wybierałam długo, macałam, aż wybrałam wymarzony.
Kupiłam używki w idealnym stanie, bo 260 za bujaczek to w moim odczuciu zbyt wiele, skoro kupiłam używkę jeszcze z kartonem za 100. Tak samo zamiast kupoważ podgrzewacz za ponad 100 zł kupiłam używany. Ale używany okazał się... nowy, bo ludzie dostali w gratisie do wózka i karmili cyckiem, więc stał w pudle nawet nie odpakowany, zapłaciłam 25 zł a na pudełku cena 139 zł.

Tak samo z lumpeksami. Nika ubiera się właściwie tylko w H&M, Mothercare, Next. Mam tylko kilka sztuk niefirmowych ciuszków, z firm mniej znanych. Ale płacąc ułamek ceny mogę sobie na to pozwolić. Ostatnio kupiłam Kombinezon jesienny H&M za 6 czy 10 zł, a nowy na stronie prawie 100 zł...

Wcześniej nie byłam takim szperaczem. Mój tż też nie jest. On by poszedł do sklepu i kupił. Ale ja odczuwam prawie fizyczny ból jak mam wydać dużą ilość pieniędzy, wiedząc, że coś nie jest tego warte.

I zastanawia mnie, jak ludzie mogą kupować niektóre ręcznie robione zabawki, skoro uszycie ich wyniesie kilka/naście zł. Np są lale czy potworki za ponad 150, gdzie materiał do uszycia zmieści się w 20 zł. Nawet za 50 zł mogłabym takie z radością szyć.

Matę mam wypatrzoną-rainforest. Ale póki co jakoś nie widzę, żeby miała się przydać. Więc nie walczę o jej kupno. Nie jestem jakoś bardzo oszczędna, nie lubię tylko poczucia wywalenia pieniędzy.

ja też jestem szperaczem i uwielbiam wydawac kasiorkę ale nie lubię kupować niczego w zwykłej cenie np. młody ma 3 maty edukacyjne
1. Z mothercare, nową kupiłam na likwidacji sklepu za 70 zł zamiast 280
2. Z tiny love, nową kupiłam za 140 zamaist 250
3. Z fisher price, kupiłam nową od dziewczyny na tablicy za 60 zł z laktatorem gratis, a laktator sprzedałam za 48 zł

Ciuszki mu kupuje na ciuchach i za granicą gdzie płącę po 2-3 funty czy dolary w smyku czy innych dzieciowych u nas kupuje tylko na wyprzedażach, bo bym umarła płacąc 50 zł za jedne spodnie na 3 miesiące

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------

Napisane przez deb

Ja mam caffe latte ale coś mi się biust zmniejszył i mierzyłam u mamy letizie, jest boska niestety nie miała akurat mojego rozmiaru więc czekam na zamówienie
a caffe kupiłam 1,5 miesiąca temu i już nie pasuje

mi nie pasuje, bo ja lubię efekt mocnego push up a on ma miski dość szeroko rozłożone no i nie usztywnia biustu i nie trzyma tak jak lubię wkurza mnie jedna rzecz w stanikach z alles, że się strasnzie rozciągają:/ latte i letizie kupowałam 70e i mam za duży obwód już więc sarę kupiłam 65 i po miesiącu to samo
jak Twoja mam ma ich staniki to byłabyś dobrą duszyczką i zerknęła który model jest tak stzywny jak sara, albo przynajmniej latte?

[deb]

Napisane przez Mysia mysz

mi nie pasuje, bo ja lubię efekt mocnego push up a on ma miski dość szeroko rozłożone no i nie usztywnia biustu i nie trzyma tak jak lubię wkurza mnie jedna rzecz w stanikach z alles, że się strasnzie rozciągają:/ latte i letizie kupowałam 70e i mam za duży obwód już więc sarę kupiłam 65 i po miesiącu to samo
jak Twoja mam ma ich staniki to byłabyś dobrą duszyczką i zerknęła który model jest tak stzywny jak sara, albo przynajmniej latte?

Powiem Ci że mi się nie rozciągnął, mam miseczki za duże a pod biustem jest ok...może jakieś egzemplarze są?
Mama nie ma pełnej kolekcji, zapytam czy miała Sarę i co jest podobnie sztywnego (ja nie mam jak jej odwiedzić szybciej będzie zapytać ) teraz się właśnie letizią zachwycała i mówiła że ma wzięcie
ale dałaś mi do myślenia...może o tą sarę też ją poproszę

[Magiusa]

Zaraz nadrobie ale radosnie informuje ze dnia 4tego tj.pierwszy raz od soboty jest kupa. Juz taka bardziej dorosla ale oddana cichaczem i bez zadnych wspomagaczy, no chyba ze liczymy nieco soku i wczoraj jablusza troche.
Gowniany temat a jak mnie cieszy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[deb]

Mysia doczytałam teraz o Twoich zakupach - kurcze chciałaby mieć takiego nosa. A u mnie kiepsko z tym. Kupiłam ostatnio 10 ciuszków za 10 zł - na all na licytacji. Babka miała też jakieś zabawki to mówię licytuję. Wygrałam te zabawki, jedna po 20, druga po 30 zł i mi się nie podobają do tego 2 bodziaki są potargane przy guziczkach ja nie mam nosa do interesów, przynajmniej nie w kwestii dziecka. Przed porodem potrafiłam dużo przyoszczędzić, kupiłam kilka używanych zabawek w dobrych cenach a teraz to jakaś masakra, nic mi się nie udaje

[modro]

Bry. Młoda wstała o 5, od 7:30 ma drzemkę. Milion pobudek w nocy. Maruda. Masakra. Do tego wycie przy cycku doprowadza mnie do paranoi i wyszukuje już zapalenia ucha i innych chorób

Napisane przez Mysia mysz

wzięłam jednak womar, jakoś w tym od xal nie widzę takiej regulacji na fotelik i wózek to raz a dwa wełnę chciałam
Dzięki za info o womarze a wełnę czy polar masz?
ja jeżdże ale wolę sama, zostawiam młodego i butlę i nie muszę się martwić że będzie marudził albo zgłodnieje i mam chwilę spokoju

Mam wełnę, ale prałam w pralce. Nic poważnego się z nim nie stało po praniu, trzeba tylko porządnie ponaciągać po wyjęciu z pralki.
Sama nie moge jechać, bo małż boi sie zostać z młodą sam. Nawet jak ją uśpię - jak jestem w domu potrafi spać 4 godziny, jak tylko wyjde ma oczy jak 5 zeta i wyje no po prostu wyje.

Napisane przez deb

Ja już mam całą listę ale jeszcze nie mam sponsora

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------


Ja mam caffe latte ale coś mi się biust zmniejszył i mierzyłam u mamy letizie, jest boska niestety nie miała akurat mojego rozmiaru więc czekam na zamówienie
a caffe kupiłam 1,5 miesiąca temu i już nie pasuje

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------


ale pudło za 50 zł to musiałaś kupić

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

A tak w ogóle to serio będziecie kupować te skoczki? Jakoś do mnie to nie przemawia...ale może się mylę w końcu chusta też nie przemawiała, mata też nie, krzesełka do karmienia też nie chciałam

Na pewno nie będę kupować skoczka, nie sądzę, aby udało mi sie tam przyszpilić młodą na dłużej niż 5 minut, a to będzie kolejny grat w moim niewielkim mieszkaniu. Poza tym nie wiem, czy mi się podoba

aha, i chyba Diabli pisała o kulo pełzaku z FP - u nas to był niewypał

[Magiusa]

Napisane przez Budyniek

ja chyba nie czuję potrzeby posiadania tony zabawek.

Nika bawi się moimi wytworami i to jest za☠☠☠iste uczucie. Jak dziamga tasiemkę, którą sama przyszyłam.
Karuzelę mamy fisher price, wonderful planet czy jakoś tak. długo wybierałam, aż wybrałam. mogę zdjąć górę i mamy projektor, ma odgłosy natury, bicie serca i muzykę klasyczną.
Bujaczek mamy Bright Starts, też wybierałam długo, macałam, aż wybrałam wymarzony.
Kupiłam używki w idealnym stanie, bo 260 za bujaczek to w moim odczuciu zbyt wiele, skoro kupiłam używkę jeszcze z kartonem za 100. Tak samo zamiast kupoważ podgrzewacz za ponad 100 zł kupiłam używany. Ale używany okazał się... nowy, bo ludzie dostali w gratisie do wózka i karmili cyckiem, więc stał w pudle nawet nie odpakowany, zapłaciłam 25 zł a na pudełku cena 139 zł.

Tak samo z lumpeksami. Nika ubiera się właściwie tylko w H&M, Mothercare, Next. Mam tylko kilka sztuk niefirmowych ciuszków, z firm mniej znanych. Ale płacąc ułamek ceny mogę sobie na to pozwolić. Ostatnio kupiłam Kombinezon jesienny H&M za 6 czy 10 zł, a nowy na stronie prawie 100 zł...

Wcześniej nie byłam takim szperaczem. Mój tż też nie jest. On by poszedł do sklepu i kupił. Ale ja odczuwam prawie fizyczny ból jak mam wydać dużą ilość pieniędzy, wiedząc, że coś nie jest tego warte.

I zastanawia mnie, jak ludzie mogą kupować niektóre ręcznie robione zabawki, skoro uszycie ich wyniesie kilka/naście zł. Np są lale czy potworki za ponad 150, gdzie materiał do uszycia zmieści się w 20 zł. Nawet za 50 zł mogłabym takie z radością szyć.

Matę mam wypatrzoną-rainforest. Ale póki co jakoś nie widzę, żeby miała się przydać. Więc nie walczę o jej kupno. Nie jestem jakoś bardzo oszczędna, nie lubię tylko poczucia wywalenia pieniędzy.

No Ty robisz piekne zabawki. Ja sie przeciez juz zastanawiam czy mam jakies ksiazki fantasy na wyd.ktorych Ty nie masz a w zamian jakiegos cud tulasa dostac

Napisane przez Mysia mysz

w skłądzie jeszcze wanilia burbonska, olej i kasza manna, chyba tyle cukru nie zanotowałam

może nie wściekły ten róż ale intensywny

skoczki hmmm niegłupie tylko nie wiem czy królewicz w tym wytrzyma, bo osttanio leżaki i krzesełka ograniczają jego wolność osobistą iw ytrzymuje mi góra 20 minut

widziałam Adasia cudo

tylko nie drap



ja się nie boję kredytów, bo umiem z nich korzystać dla nie to inwetsycja teraz mieszkanko się spłąca, na studiach młody sobie w nim pomieszka, a potem będę mieć z wynajmu emeryturkę mam też np. kredyt studencki ahhhh cudo, kasa przez 7 lat bez żadnych odsetek poinwestowałam, odsetki zarobiłam a za 2 lata oddam całą sumkę nie płacąc nic

ja właśnie po to kupiłam kawalrkę, jakby nam nie wyszło, żebym nie musiała wracać do rodziców coś tam oszczędności mam, więc dałabym radę

co do kaszki ja się nie cackam z niczym już daje ile ma ochotę zjeść czyli kaszki 1/3 dużego słoika obiadków i owocków zjada mi na razie po pół małego



ja też jestem szperaczem i uwielbiam wydawac kasiorkę ale nie lubię kupować niczego w zwykłej cenie np. młody ma 3 maty edukacyjne
1. Z mothercare, nową kupiłam na likwidacji sklepu za 70 zł zamiast 280
2. Z tiny love, nową kupiłam za 140 zamaist 250
3. Z fisher price, kupiłam nową od dziewczyny na tablicy za 60 zł z laktatorem gratis, a laktator sprzedałam za 48 zł

Ciuszki mu kupuje na ciuchach i za granicą gdzie płącę po 2-3 funty czy dolary w smyku czy innych dzieciowych u nas kupuje tylko na wyprzedażach, bo bym umarła płacąc 50 zł za jedne spodnie na 3 miesiące

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------



mi nie pasuje, bo ja lubię efekt mocnego push up a on ma miski dość szeroko rozłożone no i nie usztywnia biustu i nie trzyma tak jak lubię wkurza mnie jedna rzecz w stanikach z alles, że się strasnzie rozciągają:/ latte i letizie kupowałam 70e i mam za duży obwód już więc sarę kupiłam 65 i po miesiącu to samo
jak Twoja mam ma ich staniki to byłabyś dobrą duszyczką i zerknęła który model jest tak stzywny jak sara, albo przynajmniej latte?

Mi sie nie rozciagnely..hm..
Fajnie ze tak szperasz, ja jednak nieco gorzej ale chyba musze zaczac.

Ale jestem szczesliwa od rana

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[xal]

Vil to straszne co piszesz, ale niestety starsze osoby w szpitalach czasami są tak traktowane.

Napisane przez NoBoTak

Ja mam taki, ale jeszcze go nie używaliśmy więc nie moge duzo o nim powiedziec.

A masz Apollo sun czy Kids play? Jak kidsplay to czy mogłabyś rzucić okiem czy mają regulację wysokości szelek (2 poziomy) bo na stronie nic nie pisze na ten temat.

Napisane przez Budyniek

Odnośnie macierzyńskiego.

Nie dostałam ANI ZŁOTÓWKI za całe L4 ciążowe i nie dostałam ANI ZŁOTÓWKI macierzyńskiego Gdyż spóźniłam się 2 dni z przelewem na zus, w październiku rok temu. i według imbecyli z zusu ciągle mi się nie należy nawet nie chce mi się tego komentować.

No ale kurde opłaciłaś to powinni wypłacać

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Co do ocieplaczy to mam jeden na teraz i jeden większy, jakoś nie widzę potrzeby większej ilości. Jak się zbrudzi to zaprać i koło kaloryfera, na następny dzień będzie czyściutki.

[humpback]

Napisane przez Magiusa

Zaraz nadrobie ale radosnie informuje ze dnia 4tego tj.pierwszy raz od soboty jest kupa. Juz taka bardziej dorosla ale oddana cichaczem i bez zadnych wspomagaczy, no chyba ze liczymy nieco soku i wczoraj jablusza troche.
Gowniany temat a jak mnie cieszy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale czad! po raz pierwszy od niepamiętnych czasów były 2 pobudki w nocy czuję się rewelacyjnie, o 5 zaczęło się kwękanie na wstawanie, dałam nurofen i dospaliśmy jeszcze do 7.30 a teraz I. zagryza Zośkę na macie

[Mysia mysz]

Napisane przez Magiusa

Zaraz nadrobie ale radosnie informuje ze dnia 4tego tj.pierwszy raz od soboty jest kupa. Juz taka bardziej dorosla ale oddana cichaczem i bez zadnych wspomagaczy, no chyba ze liczymy nieco soku i wczoraj jablusza troche.
Gowniany temat a jak mnie cieszy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja tez właśnie przewinęłam dorosłą kupę wczoraj w menu były gruszki, szpinak z iemniakami i kaszka i już tęsknie za cmlecznymi kupami a od przyszłego tygodnia mięsko wprowadzamy to dopiero będzie hard core

Napisane przez deb

Mysia doczytałam teraz o Twoich zakupach - kurcze chciałaby mieć takiego nosa. A u mnie kiepsko z tym. Kupiłam ostatnio 10 ciuszków za 10 zł - na all na licytacji. Babka miała też jakieś zabawki to mówię licytuję. Wygrałam te zabawki, jedna po 20, druga po 30 zł i mi się nie podobają do tego 2 bodziaki są potargane przy guziczkach ja nie mam nosa do interesów, przynajmniej nie w kwestii dziecka. Przed porodem potrafiłam dużo przyoszczędzić, kupiłam kilka używanych zabawek w dobrych cenach a teraz to jakaś masakra, nic mi się nie udaje

oj tam ja też się czasme natnę ryzyko wpisane ja też przed porodem więcej okazji potrafiłam upolować bo miałam czas, a teraz jak coś potrzebuje to idę do sklepu i już
ale jak np. chciałam matę tiny love czy karuzelkę i zobaczyłam, że chodzą po 250 to uznałam to za grubą przesadę i mnie to zmotywowało do szukania:d

Napisane przez modro

Bry. Młoda wstała o 5, od 7:30 ma drzemkę. Milion pobudek w nocy. Maruda. Masakra. Do tego wycie przy cycku doprowadza mnie do paranoi i wyszukuje już zapalenia ucha i innych chorób



Mam wełnę, ale prałam w pralce. Nic poważnego się z nim nie stało po praniu, trzeba tylko porządnie ponaciągać po wyjęciu z pralki.
Sama nie moge jechać, bo małż boi sie zostać z młodą sam. Nawet jak ją uśpię - jak jestem w domu potrafi spać 4 godziny, jak tylko wyjde ma oczy jak 5 zeta i wyje no po prostu wyje.


Na pewno nie będę kupować skoczka, nie sądzę, aby udało mi sie tam przyszpilić młodą na dłużej niż 5 minut, a to będzie kolejny grat w moim niewielkim mieszkaniu. Poza tym nie wiem, czy mi się podoba

aha, i chyba Diabli pisała o kulo pełzaku z FP - u nas to był niewypał

oj biedna jesteś, a ona tak od zawsze? czy jakiś lęk separacyjny? mój to cygańskie dziecko i zostanie z kimkolwiek jak chce wziąść kluskę i TŻ na zakupy i mieć gwarancję świętego spokoju to TŻ go zapina w nosidle i śpi cale zakupy

co do tych cycnikowych obwodów, to ja nie wiem, ja chyba lubię bardzo ciasno

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez humpback

ale czad! po raz pierwszy od niepamiętnych czasów były 2 pobudki w nocy czuję się rewelacyjnie, o 5 zaczęło się kwękanie na wstawanie, dałam nurofen i dospaliśmy jeszcze do 7.30 a teraz I. zagryza Zośkę na macie

oby tak dalej

czemu taki szajs dzisiaj w multi grają

[salviae]

Napisane przez Mysia mysz

ja się nie boję kredytów, bo umiem z nich korzystać dla nie to inwetsycja teraz mieszkanko się spłąca, na studiach młody sobie w nim pomieszka, a potem będę mieć z wynajmu emeryturkę mam też np. kredyt studencki ahhhh cudo, kasa przez 7 lat bez żadnych odsetek poinwestowałam, odsetki zarobiłam a za 2 lata oddam całą sumkę nie płacąc nic

mi nie pasuje, bo ja lubię efekt mocnego push up a on ma miski dość szeroko rozłożone no i nie usztywnia biustu i nie trzyma tak jak lubię wkurza mnie jedna rzecz w stanikach z alles, że się strasnzie rozciągają:/ latte i letizie kupowałam 70e i mam za duży obwód już więc sarę kupiłam 65 i po miesiącu to samo
jak Twoja mam ma ich staniki to byłabyś dobrą duszyczką i zerknęła który model jest tak stzywny jak sara, albo przynajmniej latte?

Magusia ja mam to samo z kredytami, jakos wole je omijać nawet tv na raty nie chce no ale jak nie ma wyjscia to jest to fajna opcja, Mysia ty to jestes biznes women fajnie, że umiesz się tak zakręcić, ja tam wolę zero ryzyka
A ten biustonosz Sara tez najbardziej lubie, co tam, że wsiekły różowy, mam na zmiane inne, ale używam ich tylko kiedy ten jest w praniu, za niedługo bede chyba musiała kupic nowy

Przeglądałam jeszcze raz te książki i zamiast PAjączka wzięłam tą http://czymzajacmalucha.pl/ksiazka/1...nas-wiatr.html na początku nie byłam tym zainteresowana, ale niech bedzie Pajączek w nstepnym nakładzie bedzie

Ale musze Wam pokazać jaką ekstra ksiazeczke znalazłam
http://czymzajacmalucha.pl/ksiazka/c...ve-tullet.html w Empiku jest, na pewno ja kupie
a poza tym zapisane:
http://czymzajacmalucha.pl/ksiazka/kto-sie-schowal.html
http://czymzajacmalucha.pl/ksiazka/j...o-malucha.html

[vil84]

jem śniadanko. dwie kanapeczki. podczytuje forum. w ciągu 3 min dwa razy dawałam Przemka na matę bo leżał na panelach, po drugiej stronie niż ja go kładę

na drugie śniadanko Młody dostał słoiczek hippa morele z jogurtem. tak się zajadał, że jak się zagapiłam bo włączałam sobie muzykę w kompie to na mnie wrzasnął

.... zaś zlazł z maty ... jak on to robi nie raczkując?

babcię przewieźli o północy do szpitala w którym już była ... masakra po prostu a babcia jest osobą która ma w sobie dużo godności, jest osobą znaną i szanowaną w Gliwicach, i powiedziała mamie że ona tak nie będzie traktowana i wypisuje się na własne żądanie. a mama tylko jej powiedziała "jak tylko wstaniesz z łożka, nie ma problemu" - no właśnie, dalej nie wstaje

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez salviae

Ale musze Wam pokazać jaką ekstra ksiazeczke znalazłam
http://czymzajacmalucha.pl/ksiazka/c...ve-tullet.html w Empiku jest, na pewno ja kupie
a poza tym zapisane:
http://czymzajacmalucha.pl/ksiazka/kto-sie-schowal.html
http://czymzajacmalucha.pl/ksiazka/j...o-malucha.html

to powinno być pisane na biało żebym nie widziała no dobra, może dziadkom podrzucę jako prezent na mikołaja czy coś


!!! Przyszły wyniki Przemka.
Wynik: W wyniku przeprowadzonej reakcji stwierdzono obecność allelu należącego do grupy DQB1*02, jednego z dwóch genów kodujących antygen HLA-DQ2.

Interpretacja: Otrzymany wynik wskazuje na obecność genu predysponującego do deliakii, który może zwiększyć ryzyko wystapienia tej choroby.

Uwaga: Obecność bleble ble (za trudne słowa ;p) stwierdza się u 96% pacjentów chorych na celiakię. Jednocześnie około 30% populacji ogolnej nie wykazuje objawów choroby, mimo posiadania ble ble.

wiem że nic nie wiem poza tym że jest duże prawdopodobieństwo że jest chory. czyli glutenu nie podaje. ale w ten sposób nigdy nie będę miała pewności ;/

[Mysia mysz]

Salviae to dzieki Tobie mam Sarę:P znajdź jeszcze inny taki extra stanik

dzięki za cynk o książkach, tą 'kto się schował' widziałam na żywo na targack książki i jakoś mnie nie zauroczyła, ale pozostałe dwie zakupię na pewno

Pochwalę się naszym nurkiem
http://www.youtube.com/watch?v=7sLjK...ature=youtu.be

[MoTyleKsw]

Napisane przez karota11

no pewnie ja z Młodym wszędzie zapierniczam już wiele osób jak mnie spotyka na ulicy to mówi "że ci się chce"




ooo nie wiedzialam, ze jest 4 część, ja mam te 3 części

nie wiadomo do kiedy, ja kupiłam, i byłam wczoraj ok. 17:00 i juz łapali je cały czas.

Bo ona teraz w poniedziałek wyszła.

Napisane przez maarchewka

a nie możesz w tych sloikach po chrzanie zrobić po prostu? a najlepiej po koncentracie pomidorowym.. tzn mam nadzieje, że po pomidorowym mi nie puszczą..

Ano pewnie, że mogę. Zrobiłam w nich jabłka. Tylko u mnie chrzan starcza na rok, więc sama rozumiesz a koncentrat pomidorowy kupujemy mały bo używamy tylko do pomidorówki... No więc po dżemach mam dużo, albo po majonezie, ale one za duże.,

Napisane przez Magiusa

Pokusiła mi panika, ale gówno to jest i tyle i mam nadzieję, że nikt nie będzie tak naiwny i nie kupi tego rozpoznawacza płaczu.
Chociaż jak mi teraz przypomniałaś to może go TŻ sprzeda na allegro
Książeczkami się zainteresuje, póki co mamy 4 książeczki bajek i 2 z wierszykami, ale podobają mi się te mamusiowe i tatusiowe.
Podrzuć linka



Zrobiliśmy pudełko z dużych puzzli



No więc zamówiłam aż tyle bo przez net z najtańszej oferty i nie chce mi się zamawiać co miesiąc i płacić za przesyłkę. Stwierdziłam, że i tak będę podawała, więc zamówię raz na dłuższy czas ( to tak jak witaminy D mamy chyba 4 opakowania, a w każdym wiadomo po 4 czy 5 listków)

Tak mam 6 takich ortalionowych, a właściwie 5, bo 1 to misio.A polarkowe to mam swoją drogą chyba 3



Hm..ja się bałam tego olbas stosować jak Daro miał raz katar bo mi farmaceutka w aptece powiedziała, że to od roku czy 3 lat, ale widzę, że Wy w sumie wszystkie to stosujecie. Po ile tego kropicie i gdzie?



Ja mam w sumie od nich te staniki
http://sklep.alles.pl/produkt,mama-letizia-pu,538.html
http://sklep.alles.pl/produkt,mama-c...tte-u,404.html
http://sklep.alles.pl/produkt,mama-bianca-02,153.html
http://sklep.alles.pl/produkt,mama-naomi-u,198.html

Wszystkie lubię, ale Naomi jest dla mnie super
No zachęcacie z tą kulą, chyba nie dotrzymam do świąt i kupię jeszcze w tym miesiącu



Jejku ja też nieźle wydaję. Na szczęście nie mam kredytu, ale też coś tam daję na program oszczędnościowy.
I podobnie jak u Ciebie mam pełno wszystkiego. Przecież ja miałam leżaczek bujaczek, a przez Ciebie dokupiłam motoleżaczek, którego za chwilkę nie będzie używał bo jest do 9 kg, a i tak w jego obecnym wieku super często w nim nie ląduje.

Niech psrzeda to w cholerę!

http://aros.pl/ksiazka/kochany-tatus-tw
reszta jest pod spodem,.

Napisane przez maarchewka

Widzę ze temat zabawek byl.. ja to jednak skąpa jestem.. praktycznie wszystkie zabawki jakie mamy to dostałam.. mieszczą się w takim jednym pudełku - http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50186388/
kupilam tylko karuzelke tiny love turystyczna- ktora jest przefajna, uwielbiam ja!!! i matę edukacyjną.. Myśle ze dokupie niedługo jeszcze jakiś sorter i wsio..

Dobrze, że mu kupują...
Bo u nas to no szału nie ma...

Napisane przez XxXJuSstiii

nie należy mu się darmoa?



nooo, godzinę się pobawił ale ja spałam


ja chyba bym się bała, że będzie podróba
cooo ja w biedro nie kupuję raczej ale jak już to od razu zjedliśmy, raz kupiłam rybę i zamroziłam ale później teściowej dałam

Magiusa - szalejesz 6 kombinezonów to aż za dużo jak dla mnie my mamy dwa + kurtkę i styka


Ja też mało zabawek kupuję młodemu ale dziś dostał zagadkową kulę
ma też robota z lamaze, grającą żyrafę, dwa oballe, różne grzechodni, parę zawieszek, panel grający w macie a najbardziej lubi opakowanie po chusteczkach nawilżających coś jeszcze mu kupię w tym miesiącu, muszę pojechać do jakiegoś większego sklepu

nadrobiłam jednym okiem, dobranoc

O to nie zasnęłabym Bo mi nawet głośne oddychanie przeszkadza

Napisane przez Budyniek

ja chyba nie czuję potrzeby posiadania tony zabawek.

Nika bawi się moimi wytworami i to jest za☠☠☠iste uczucie. Jak dziamga tasiemkę, którą sama przyszyłam.
Karuzelę mamy fisher price, wonderful planet czy jakoś tak. długo wybierałam, aż wybrałam. mogę zdjąć górę i mamy projektor, ma odgłosy natury, bicie serca i muzykę klasyczną.
Bujaczek mamy Bright Starts, też wybierałam długo, macałam, aż wybrałam wymarzony.
Kupiłam używki w idealnym stanie, bo 260 za bujaczek to w moim odczuciu zbyt wiele, skoro kupiłam używkę jeszcze z kartonem za 100. Tak samo zamiast kupoważ podgrzewacz za ponad 100 zł kupiłam używany. Ale używany okazał się... nowy, bo ludzie dostali w gratisie do wózka i karmili cyckiem, więc stał w pudle nawet nie odpakowany, zapłaciłam 25 zł a na pudełku cena 139 zł.

Tak samo z lumpeksami. Nika ubiera się właściwie tylko w H&M, Mothercare, Next. Mam tylko kilka sztuk niefirmowych ciuszków, z firm mniej znanych. Ale płacąc ułamek ceny mogę sobie na to pozwolić. Ostatnio kupiłam Kombinezon jesienny H&M za 6 czy 10 zł, a nowy na stronie prawie 100 zł...

Wcześniej nie byłam takim szperaczem. Mój tż też nie jest. On by poszedł do sklepu i kupił. Ale ja odczuwam prawie fizyczny ból jak mam wydać dużą ilość pieniędzy, wiedząc, że coś nie jest tego warte.

I zastanawia mnie, jak ludzie mogą kupować niektóre ręcznie robione zabawki, skoro uszycie ich wyniesie kilka/naście zł. Np są lale czy potworki za ponad 150, gdzie materiał do uszycia zmieści się w 20 zł. Nawet za 50 zł mogłabym takie z radością szyć.

Matę mam wypatrzoną-rainforest. Ale póki co jakoś nie widzę, żeby miała się przydać. Więc nie walczę o jej kupno. Nie jestem jakoś bardzo oszczędna, nie lubię tylko poczucia wywalenia pieniędzy.

My też większość lumpeksowi
Ale dziecku też kupuję bez opamiętania, za to sobie nic...

Napisane przez salviae

Magusia ja mam to samo z kredytami, jakos wole je omijać nawet tv na raty nie chce no ale jak nie ma wyjscia to jest to fajna opcja, Mysia ty to jestes biznes women fajnie, że umiesz się tak zakręcić, ja tam wolę zero ryzyka
A ten biustonosz Sara tez najbardziej lubie, co tam, że wsiekły różowy, mam na zmiane inne, ale używam ich tylko kiedy ten jest w praniu, za niedługo bede chyba musiała kupic nowy

Przeglądałam jeszcze raz te książki i zamiast PAjączka wzięłam tą http://czymzajacmalucha.pl/ksiazka/1...nas-wiatr.html na początku nie byłam tym zainteresowana, ale niech bedzie Pajączek w nstepnym nakładzie bedzie

Ale musze Wam pokazać jaką ekstra ksiazeczke znalazłam
http://czymzajacmalucha.pl/ksiazka/c...ve-tullet.html w Empiku jest, na pewno ja kupie
a poza tym zapisane:
http://czymzajacmalucha.pl/ksiazka/kto-sie-schowal.html
http://czymzajacmalucha.pl/ksiazka/j...o-malucha.html

Tez nienawidzę kredytów Ale jednak warto mieć wyrobioną historię kredytową, której ja nie mam

Fajne te książki, zapisujemy!!! Choć ta jedna kto się schował to już dla takiego 2 latka, bo trzeba dziecko zaangażować a nie tylko czytać No chyba, że ma ktoś dar opowiadania, którego mnie pozbawiono...

[salviae]

Napisane przez Mysia mysz

Salviae to dzieki Tobie mam Sarę:P znajdź jeszcze inny taki extra stanik

dzięki za cynk o książkach, tą 'kto się schował' widziałam na żywo na targack książki i jakoś mnie nie zauroczyła, ale pozostałe dwie zakupię na pewno

Pochwalę się naszym nurkiem
http://www.youtube.com/watch?v=7sLjK...ature=youtu.be

wow, szalenstwo ekstra, fajna macie kamere

[sharpnowaja]

hejka
widzę że nie dam rady TYLE nadrobić

dziś kończymy pół roczku i to by było na tyle z dobrych wieści
uczulenie nadal jest, mamy syropek który powoduje drażliwość i bezsenność u dzieci (jakby mi było mało).
Karola marudzi marudzi i marudzi, nocki nadal koszmarne, wstaje jeszcze wcześniej niż wstawała.
Jednym słowem nie mam już sił na to wszystko

[Mysia mysz]

Napisane przez vil84

jem śniadanko. dwie kanapeczki. podczytuje forum. w ciągu 3 min dwa razy dawałam Przemka na matę bo leżał na panelach, po drugiej stronie niż ja go kładę

na drugie śniadanko Młody dostał słoiczek hippa morele z jogurtem. tak się zajadał, że jak się zagapiłam bo włączałam sobie muzykę w kompie to na mnie wrzasnął

.... zaś zlazł z maty ... jak on to robi nie raczkując?

babcię przewieźli o północy do szpitala w którym już była ... masakra po prostu a babcia jest osobą która ma w sobie dużo godności, jest osobą znaną i szanowaną w Gliwicach, i powiedziała mamie że ona tak nie będzie traktowana i wypisuje się na własne żądanie. a mama tylko jej powiedziała "jak tylko wstaniesz z łożka, nie ma problemu" - no właśnie, dalej nie wstaje

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------



to powinno być pisane na biało żebym nie widziała no dobra, może dziadkom podrzucę jako prezent na mikołaja czy coś


!!! Przyszły wyniki Przemka.
Wynik: W wyniku przeprowadzonej reakcji stwierdzono obecność allelu należącego do grupy DQB1*02, jednego z dwóch genów kodujących antygen HLA-DQ2.

Interpretacja: Otrzymany wynik wskazuje na obecność genu predysponującego do deliakii, który może zwiększyć ryzyko wystapienia tej choroby.

Uwaga: Obecność bleble ble (za trudne słowa ;p) stwierdza się u 96% pacjentów chorych na celiakię. Jednocześnie około 30% populacji ogolnej nie wykazuje objawów choroby, mimo posiadania ble ble.

wiem że nic nie wiem poza tym że jest duże prawdopodobieństwo że jest chory. czyli glutenu nie podaje. ale w ten sposób nigdy nie będę miała pewności ;/

biedna ta babcia Twoja

wyniki chyba najlepiej skonsultować z gastrologiem jakimś kumatym żeby doradził?

Napisane przez salviae

wow, szalenstwo ekstra, fajna macie kamere

dzięki to aparat jest, kupilismy go kilka ndi temu specjalnie żeby małego kręcić bo nie mieliśmy wodoodpornego, a przy dziecku się przyda

no i matka wariatka kupuje książki Tullet

z dziurą wzięłam za 22 zł w empiku, odbiór za free
a pozostałe 3 zamówiłam z amazona bo są po 1,5-3 funty:/

http://www.amazon.co.uk/The-Game-Dar...=AHRB2OK2Q2YCL

http://www.amazon.co.uk/The-Game-Fin...=AHRB2OK2Q2YCL

http://www.amazon.co.uk/The-Game-Mix...=AHRB2OK2Q2YCL

z wysyłką 3 książki wychodzą 19 funtów a to i tak taniej bo w empiku 110:/ a na allegro to już w ogóle

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Budyniek

Matę mam wypatrzoną-rainforest. Ale póki co jakoś nie widzę, żeby miała się przydać. Więc nie walczę o jej kupno. Nie jestem jakoś bardzo oszczędna, nie lubię tylko poczucia wywalenia pieniędzy.

jak dla mnie to ona zaraz będzie za duża już na matę i skoro do tej pory nie kupiłaś to bym chyba już olała

helo
pogoda do bani nie wiem co będziemy robić cały dzień

[puchatkowa]

Napisane przez diabli

i już naprawdę ostatnie ps. widzialyscie Adaska w nowej odslonie? oj mamusce się na zżarty zbiera! hehe https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1383420399

Jaki słodziak Takie mocno optymistyczne jest to zdjęcie

Napisane przez Magiusa

Zaraz nadrobie ale radosnie informuje ze dnia 4tego tj.pierwszy raz od soboty jest kupa. Juz taka bardziej dorosla ale oddana cichaczem i bez zadnych wspomagaczy, no chyba ze liczymy nieco soku i wczoraj jablusza troche.
Gowniany temat a jak mnie cieszy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Cieszy mnie ta radość w Twoim poście! Aż się uśmiechnęłam, jak go przeczytałam. Super, że jest kupa

Napisane przez vil84

!!! Przyszły wyniki Przemka.
Wynik: W wyniku przeprowadzonej reakcji stwierdzono obecność allelu należącego do grupy DQB1*02, jednego z dwóch genów kodujących antygen HLA-DQ2.

Interpretacja: Otrzymany wynik wskazuje na obecność genu predysponującego do deliakii, który może zwiększyć ryzyko wystapienia tej choroby.

Uwaga: Obecność bleble ble (za trudne słowa ;p) stwierdza się u 96% pacjentów chorych na celiakię. Jednocześnie około 30% populacji ogolnej nie wykazuje objawów choroby, mimo posiadania ble ble.

wiem że nic nie wiem poza tym że jest duże prawdopodobieństwo że jest chory. czyli glutenu nie podaje. ale w ten sposób nigdy nie będę miała pewności ;/

A jakiś mądry lekarz nie będzie umiał tego przedstawić w lepszej formie i powiedzieć co masz robić?
Historia z babcią okropna. Nie powinno się tak traktować nikogo, a już szczególnie starszych osób!

Napisane przez sharpnowaja

dziś kończymy pół roczku i to by było na tyle z dobrych wieści
uczulenie nadal jest, mamy syropek który powoduje drażliwość i bezsenność u dzieci (jakby mi było mało).
Karola marudzi marudzi i marudzi, nocki nadal koszmarne, wstaje jeszcze wcześniej niż wstawała.
Jednym słowem nie mam już sił na to wszystko

Gratulacje z powodu pół roczku
A ta reszta może się zaraz poprawi, nie martw się



Pootwierałam sobie linki z książeczkami co polecacie i zaraz będę robić listę prezentów

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

pogoda do bani nie wiem co będziemy robić cały dzień

Ja podobnie


Budyniek jak będziesz szyła coś tildowego to zrób tutorial co?

[sharpnowaja]

vil przykro mi z powodu babci

co do zabawek to ja nie kupiłam ani jednej nie licząc bujaczka

axella Ty kiedyś miałaś listę zabawek/prezentów na święta, wkleiłabyś propozycję na fb (tam mi będzie łatwiej odszukać).

diabli fajny sweterek ale spodenki podobają mi się jeszcze bardziej

[Budyniek]

Puchatkowa zrobię pod warunkiem, że któraś z Was skorzysta

XxXJuSstiii mówisz? to chyba sobie daruję. zaraz zacznie siadać w sumie i może pełzać, więc pewnie będą ciekawsze rzeczy do roboty niż mata

Mysia mysz też tak mam! dla siebie nie szukam za bardzo, dopiero jak zauważę to biorę, już prędzej ciuchów dla TŻta szukam

vil84 poważnie brzmią te wyniki. to coś groźnego?

Xal pewnie, ale zus zawsze znajdzie furtkę. przez 2 dniową obsuwę mam karencję pół roku bez wypłat na l4, a że l4 jest skonczone z dniem porodu i zaczyna się macierzynski, to wymyślili, że ciągle jestem w trybie l4 i się nie kwalifikuję na macierzynski...

Poza tym, TŻ miał swoją firmę przez 8-9 lat. 1,5 roku temu przepisaliśmy ją na mnie, żeby mieć niższy zus. i przez preferencyjny zus okazuje się, że jeśli już bym dostała macierzynski to byłoby to... mniej niż 300zł/mies. a płacę chorobowego 250 więc samotna matka z dzieckiem i własną firmą powinna przeżyć za 40 zł/mies

[humpback]

Napisane przez Mysia mysz

czemu taki szajs dzisiaj w multi grają

w ogóle ostatnio kicha. ale i tak się zastanawiam czy nie pójść..

Napisane przez sharpnowaja

hejka
widzę że nie dam rady TYLE nadrobić

dziś kończymy pół roczku i to by było na tyle z dobrych wieści
uczulenie nadal jest, mamy syropek który powoduje drażliwość i bezsenność u dzieci (jakby mi było mało).
Karola marudzi marudzi i marudzi, nocki nadal koszmarne, wstaje jeszcze wcześniej niż wstawała.
Jednym słowem nie mam już sił na to wszystko

za 6 mcy

[vil84]

Napisane przez XxXJuSstiii

jak dla mnie to ona zaraz będzie za duża już na matę i skoro do tej pory nie kupiłaś to bym chyba już olała

z tym się zgodzę. Przemek kocha swoją matę, ale jakoś od wczoraj złazi z niej i mam wrażenie że już wyrasta. mamy rainforest właśnie. teraz bym już nie kupiła, ale przez ostatnie 3 miesiące szalał na niej nawet po godzinie

Napisane przez Budyniek

vil84 poważnie brzmią te wyniki. to coś groźnego?

a wiesz, zależy jak na to patrzeć. jestem chora "od zawsze" na celiakię i robiliśmy Przemkowi badania genetyczne, czy też ją ma. i wynika z tego że i tak muszę wprowadzić gluten, żeby się przekonać, a jeśli jest chory to mu zniszczy jelita i będzie długo trwało zanim się zregenerują. ale wtedy lekarze po gastroskopii dopiero stwierdzą czy faktycznie chory no i nie przeraża mnie że może być chory, bo dla mnie przez tyle lat to już żaden problem, tylko to że dalej nie wiem co jest

co bedzie lepsze do dziecka które dopiero przekonało się do leżenia na brzuszku - hula kula czy pianinko?
http://www.smyk.com/smily-play-piani...y-dla-dzieci-p

[ankaaa206]

Napisane przez deb

J
A tak w ogóle to serio będziecie kupować te skoczki? Jakoś do mnie to nie przemawia...ale może się mylę w końcu chusta też nie przemawiała, mata też nie, krzesełka do karmienia też nie chciałam

dużo czytałam na ten temat, Zawitkowski też sie wypowiadał by nie kupować, bo zbytnio nadwyręża stawy dziecka

[puchatkowa]

Napisane przez Budyniek

Puchatkowa zrobię pod warunkiem, że któraś z Was skorzysta

Po to właśnie to napisałam, bo chciałabym coś Młodej na święta uszyć może żeby miała choć jeden prezent taki inny, niehałaśliwy...

Napisane przez vil84

co bedzie lepsze do dziecka które dopiero przekonało się do leżenia na brzuszku - hula kula czy pianinko?
http://www.smyk.com/smily-play-piani...y-dla-dzieci-p

Kula może mu za bardzo uciekać i to go może denerwować, ale też jest chyba bardziej rozwojowa jeśli potem idzie o raczkowanie
A co jest cichsze?

[MoTyleKsw]

Napisane przez vil84

z tym się zgodzę. Przemek kocha swoją matę, ale jakoś od wczoraj złazi z niej i mam wrażenie że już wyrasta. mamy rainforest właśnie. teraz bym już nie kupiła, ale przez ostatnie 3 miesiące szalał na niej nawet po godzinie



a wiesz, zależy jak na to patrzeć. jestem chora "od zawsze" na celiakię i robiliśmy Przemkowi badania genetyczne, czy też ją ma. i wynika z tego że i tak muszę wprowadzić gluten, żeby się przekonać, a jeśli jest chory to mu zniszczy jelita i będzie długo trwało zanim się zregenerują. ale wtedy lekarze po gastroskopii dopiero stwierdzą czy faktycznie chory no i nie przeraża mnie że może być chory, bo dla mnie przez tyle lat to już żaden problem, tylko to że dalej nie wiem co jest

co bedzie lepsze do dziecka które dopiero przekonało się do leżenia na brzuszku - hula kula czy pianinko?
http://www.smyk.com/smily-play-piani...y-dla-dzieci-p

A będziecie gdzie intrepretować wyniki?

Hula żyje swoim życiem i jednak ucieka z pola widzenia dziecka i leżąc na brzuchu nie jest w stanie nacisnąć na nią albo dosięgnąć do niej bo ona cały czas wariuje

[lonely_lady]

troszkę mam do nadrobienia. Bączek właśnie zasnął, może uda mi się troszkę podczytać.

--
Dzisiaj mieliśmy debiut z czopkiem od początku byłam nastawiona sceptycznie. Sama nie lubię, nie stosuję czopków a jak tu go podać takiemu maluszkowi
Zaraz po narodzinach Małego kupiłam czopki paracetamolu, leżały w szufladzie tak na wszelki wypadek. Dzisiaj rano zauważyłam, że Bączek jest rozpalony.. zmierzyłąm mu temp i miał 39st, rozebrałam go, odczekałam chwilkę i zmierzyłam jeszcze kilka razy. Za każdym razem powyżej 38stopni, więc postanowiłam podać mu ten nieszczęsny czopek...
Niestety taka ze mnie matka-sierota, że nie zrobiłam tego dobrze i zaraz się wyśliznął (pewnie za płytko wsunęłam, ale szkoda mi go było ) Mały robił się czerwony i stękał jak na kupkę
Na szczęści Tż był w domu, obudziłam go (bo spał w drugim pokoju) i migiem poleciał do apteki po syropek. Przywiózł nurofen i paracetamol. Podałam nurofenl i gorączka spadła.
Teraz już wiem czemu mieliśmy taką kiepską nockę.. pewnie męczył się i nie mógł spać. Katarku ani kaszelku nie ma, więc obstawiam zęby.

[Mysia mysz]

W końcu kupiłam książki przez ebay bo taniej niż amazon w tej księgarni

http://www.ebay.pl/itm/300928073562?...84.m1497.l2649

za 3 mi wyszło 80 zł

jakby któraś szukała taniego organizera na zabawki to znalazłam

http://allegro.pl/siatka-kosz-na-zab...643362940.html

dam znać jak przyjdzie czy jest ok

[Magiusa]

Napisane przez vil84

!!! Przyszły wyniki Przemka.
Wynik: W wyniku przeprowadzonej reakcji stwierdzono obecność allelu należącego do grupy DQB1*02, jednego z dwóch genów kodujących antygen HLA-DQ2.

Interpretacja: Otrzymany wynik wskazuje na obecność genu predysponującego do deliakii, który może zwiększyć ryzyko wystapienia tej choroby.

Uwaga: Obecność bleble ble (za trudne słowa ;p) stwierdza się u 96% pacjentów chorych na celiakię. Jednocześnie około 30% populacji ogolnej nie wykazuje objawów choroby, mimo posiadania ble ble.

wiem że nic nie wiem poza tym że jest duże prawdopodobieństwo że jest chory. czyli glutenu nie podaje. ale w ten sposób nigdy nie będę miała pewności ;/

m...tzn. że może mieć celiakię czy niekoniecznie? Mam nadzieję, że szybko się dowiesz co te wyniki oznaczają

Napisane przez Mysia mysz

Salviae to dzieki Tobie mam Sarę:P znajdź jeszcze inny taki extra stanik

dzięki za cynk o książkach, tą 'kto się schował' widziałam na żywo na targack książki i jakoś mnie nie zauroczyła, ale pozostałe dwie zakupię na pewno

Pochwalę się naszym nurkiem
http://www.youtube.com/watch?v=7sLjK...ature=youtu.be

super ten filmik Teraz jak z oczkiem ok w końcu też się zapiszemy na basen

Napisane przez sharpnowaja

hejka
widzę że nie dam rady TYLE nadrobić

dziś kończymy pół roczku i to by było na tyle z dobrych wieści
uczulenie nadal jest, mamy syropek który powoduje drażliwość i bezsenność u dzieci (jakby mi było mało).
Karola marudzi marudzi i marudzi, nocki nadal koszmarne, wstaje jeszcze wcześniej niż wstawała.
Jednym słowem nie mam już sił na to wszystko

za pół roczku
biedna jesteś, nie ma rady na tą wysypkę?Żaden pediatra sobie z nią nie radzi? Kurcze, współczuję