Jem już marchew i kartofla, a niedługo wsunę gofra. Mamy VII-VIII 2013 cz,IV

[enlevee]

Napisane przez Anulka_p

Dzień dobry. Noc z milionem pobudek jak zwykle, ale cóż począć. Każdej nocy zasypiając mam nadzieję, że dziś wreszcie czeka nas dobra noc, a rano po nieprzespanej nocy, mam nadzieję, że była to już ostatnia taka. No, kiedyś się doczekam.

No kiedyś na pewno bedzie lepiej

Napisane przez Samantha7

En- fajny ten pajac. Wyglada ze jest zrobiony z fajnego materialu.
Mnie wkurza ze duzo tych pajacy i spiworkow sa takie sztywne
Mojego malego jest ciezko ubrac bo on raz ze nie lubi dwa ze jest duzy a ma raczki jeszcze takie przykurczone i jak na zlosc jak wkladam rekaw to mi wtedy rozciapierza palce-zboj

No i my juz kupujemy ciuszki na 12mcy

Sent from my iPhone using Tapatalk

No ten kombinezon jest strasznie milutki, zreszta ze Stanów go mamy z kolekcji disneya. On tez ma takie nakładki na rączki, a nie rękawiczki typowe.

Na 12mscy? o Boziu to my idziemy standardowo-obecnie 3-6msc

[dzoan]

Rockyyy imprezowiczka

Napisane przez bebe1987

Cześć Kobietki!
Dawno się nie udzielalam... Kurcze, ciężko znaleźć czas przy dwójce małych szkrabow ;-). Jaś we wtorek skończy 3 miesiące a Małgosia w ubiegły piątek skończyła 15 miesięcy . W piątek byłam z Jaskiem na drugim szczepieniu. Malutki bardzo płakał... Waży 6700 g i mierzy 70 cm.
Pytalyscie o ćwiczenia po cc. Ja od tygodnia cwicze na orbitreku (specjalnie zakupiony w celu schudniecia). Przez ten tydzień zrzucilam już 2 kg! . Wagę sprzed ciąży uzyskałam 2 tyg po porodzie ale jeszcze zostały mi zaległe kg... Jakieś 15...
Cynamonku, super wieści przynosisz! Cieszę się, że Adaś przybiera i przechodzi skoki i zabkowanie . To objawy szybkiego powrotu do zdrowka! Trzymamy z Jasiem i Małgosia kciuki!!!
Pisalyscie o sztuccach, moje dzieci mają zestawy Gerlach - super sprawa takie małe, dziecięce sztućce. Małgosia już ze swoich korzysta .
Witam nowe mamusie!
Pozdrowka i buziaki dla Was i dzieciaczkow :-*.
Gratulacje z okazji nowych tygodni i miesiecznic!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

I tak jestem pod wrażeniem..dawać sobie radę z dwójką takich szkrabów.. wagę ma piękną i jaki długi

Napisane przez misiaczka555

Ogromnie się cieszę że mam Maje po tej stronie brzucha i spokojnie śpi w łóżeczku.
Mamusia listopadowa na tydzień przed planowaną cc straciła dzidziusia
Do ostatniego dnia ciąży bałam się tego. Tak mi jej żal.

straszne

Napisane przez Katerine2

Ostatnio co dzień zarywam nocki... w większości cos robie gotuje, prasuje sprzątam gotuje i schodzi się do 1-2 w nocy ale dziś np. nic z tych rzeczy nie robiłam i siedze przy kompie i chociaż zmeczona jestem na maksa bo wczorajszej nocy Justysia wstawala co godzine to ja nie ide spac a powod jest taki ze uwielbiam ta cisze jak wszyscy spia to jest czas dla mnie a ze czas zapier.dala jak oszalaly to delektuje się nawet godzinami nocnymi....a rano chodze polprzytomna ale staram się chociaż malenka drzemke zlapac jak Mati w szkole a Justysia spi i tak skrocilam sobie sen z 6 godzin do 4 wiem wiem ze glupia jestem

szalona ja gdy Małego uśpię i wezmę prysznic jestem często taka zmęczona, że nie miałabym siły na nic.. tylko łóżko mi dajcie
poza tym, że jakbym zaczęła coś robić, to pewnie Mały by się jeszcze szybciej budził.. każdy szelest głośno słychać.. wkurza mnie to mieszkanie czasami..

Napisane przez enlevee

Przykro mi.. Mam nadzieje, ze w końcu do męża dotrze co do niego mówisz.. Wiem jakie to przykre, bo nagle wydaje Ci sie ze nie znasz osoby,z. Która dotąd dzieliłas życie.. Trzymam kciuki za poprawę no i pisz jak tylko masz ochotę sie wyżalić

Wiesz..problem jest- łyżeczkę by ktoś kupił, teściów nie a prowizje za wystawienie aukcji tak czy tak bym musiała zapłacić hahahhahahaha

A no i za 14 tyg Olka!

To może spróbuj sprzedać teściów dorzucając łyżeczkę gratis.. a nuż ktoś się skusi

Napisane przez enlevee

A swoją droga wstawiam Wam zdjęcie ze wszystkich świętych Tomka w kombinezonie jak juz o nich mowa..Kombinezonu całego nie widać, tylko gore

no ślicznie wygląda

[tweedledee]

Dzięki dziewczyny, za odpowiedzi odnośnie bączków

Obalam właśnie półlitrowy kubek kawy, bo oczu nie mogę otworzyć
Nasza noc była w sumie ok, tylko durna mama nauczyła się chodzić spać ok. 1, 2 w nocy, bo jej czasu szkoda A Alik w tym samym momencie, w którym ja się położyłam stwierdził, że już się wyspał i rozsyłał uśmiechy na prawo i lewo
Rano standardowo walnął kolejną kupę stulecia, obsrywając sobie plecy ja nie wiem, czemu to dziecko tylko mi funduje takie atrakcje, tż zawsze trafia na kleksy

Dzoan tak czytam co piszesz i poniekąd rozumiem, bo u nas po pojawieniu się małego może i nie było bardzo źle, ale widzę, jak szaleją hormony momentami i najchętniej coś rozwaliłabym na tżtowej głowie, jak już się kłócimy En dobrze ci napisała, spróbujcie może podrzucić Lola komuś, spędźcie ze sobą wieczór, jestem przekonana, że to będzie strzał w dziesiątkę

En Ale Tomaszek jest boski Widać po spojrzeniu, że niezły urwisek z niego Super kombinezon, to już zimówka?



Alik leży z tżtem w łóżku, krzycząc na cały dom, bo domaga się uwagi i gugania, a tż próbuje spać - ciekawe, ile wytrzyma

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Aaaa, no i poczytałam wczoraj o tych ćwiczeniach i uspokoiłam hormony, nie ma że boli, trzeba poczekać do 6mc po porodzie i tyle nie ma sensu sobie jakiegoś kuku robić. Może nawet i lepiej, zmienimy mieszkanie w lutym, to będę chociaż miała gdzie ćwiczyć

[dzoan]

To ja wrzucam kombinezony Olusia
1. na zimną jesień
2. zimowy
3. wiosenny/wczesnojesienny kożuszek
4. welurowa mysza po którą 2 razy do Legnicy cisnęliśmy
5. frotowy wiosenny/ciepłojesienny pajacyk

[lachryma]

Hej.

U nas nocki ostatnio słabe. Mała kiedyś przesypiala prawie całe, a teraz budzi się co 3-4 godziny. Nigdy tak nie mieliśmy.Nie wiem o co jej chodzi.

Misiaczka, my nie byliśmy na spacerze 4 godziny:p spacer godzina, a potem mała zawsze śpi jeszcze na tarasie.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi związane z rękawiczkami. Spróbuje niedrabki założyć następnym razem. Chociaż mam wrażenie, że Oliwia będzie je ściągać.

Dzoan, współczuję tej sytuacji z mężem. Tym bardziej, że piszesz o tym już od dłuższego czasu.
Weź powiedz mu wszystko co Ciebie boli, co jest istotne. Inaczej to będzie się ciągnęło i ciągnęło.

Koocur, Oliwia nie reaguje płaczem na obce, nowe osoby. Nie uśmiecha się też na ich widok. Jest neutralna.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Samantha7]

En- moj maly wazy prawie 8kg juz

Dzoan- az musialam isc zobaczyc te kombinezony
Olek swietnie pozuje

Twee- ja tez mysle ze ok.6mca zaczne wygibasy.

Ale powiem Wam ze jak mamy dziabanko z Tz to czuje sie jak wieloryb. Najlepiej bym tylko rozlozyla nogi i rob co chcesz . Nie mam sily sie wyginac

Spadam spac. Chcialam wstawic nasze pajace ale cos nie moge. Moze przeladowanie jest

Milego dzionka

[idzia111]

Napisane przez skylie

EN- wiedz ze tak po polsku zazdroszcze Ci powrotu do wagi Czy jeszcze komus zostaly kg po ciazy? Mnie jeszcze 6,5 kg

mnie zostało 2 kg

Napisane przez misiaczka555

Wykończył mnie dzisiejszy dzień. W sumie nawet nie wiem czemu
Maja od 1,5 godz śpi.
Zastanawiam się czy nie zrezygnować z popoludniowego spaceru. Mamy dwa. Jeden do południa a drugi około 16:30. Maja dobrze zasypia na noc gdy ją przewietrze o tej porze. Ale już kolejny raz widze że gdy ja wychodzę z Maja z domu to sąsiadki z dziećmi wracają. A ich dzieci starsze. Do tego ciemno i zimno. Po parku nie chce chodzić w taką ciemnice, pozostają chodniki przy ulicach. Ech mam zagwozdke.

A wy chodzicie na spacery jak jest już szaro-ciemno?

ja staram sie chodzic w dzien, ale zdarzyło się też po ciemnku

Napisane przez czerwony_balonik

Hej,melduje że podczytuję,ale nie mam jakoś weny na pisanie dziś.
Chciałam się tylko pochwalić,że Gabrysia wreszcie zaczęła głowę podnosić podciągana za rączki No i usypianie stało się niemożliwe na rękach,ponieważ jak tylko jest na rękach (pozycja półleżąca na łokciu) to się zrywa do siadania i nie ma zmiłuj,nawet jak zmęczona jest. Chyba przestanę ją tak nosić i trzymać,bo boję się czy to nie za wześnie jak na aż tyle siadania? Ona by najchętniej nonstop siedziała teraz,a jak ją kładę to się złości [COLOR="Silver"]

czyli wszystko w normie, do końca 4 miesiąca wyrobiła się



My zabieramy się za zabawę

[enlevee]

Napisane przez dzoan

To może spróbuj sprzedać teściów dorzucając łyżeczkę gratis.. a nuż ktoś się skusi

no ślicznie wygląda

Myślę, że też by nie przeszło

A dziękujemy nagrobny Pędzel

Napisane przez tweedledee

Dzięki dziewczyny, za odpowiedzi odnośnie bączków

Obalam właśnie półlitrowy kubek kawy, bo oczu nie mogę otworzyć
Nasza noc była w sumie ok, tylko durna mama nauczyła się chodzić spać ok. 1, 2 w nocy, bo jej czasu szkoda A Alik w tym samym momencie, w którym ja się położyłam stwierdził, że już się wyspał i rozsyłał uśmiechy na prawo i lewo
Rano standardowo walnął kolejną kupę stulecia, obsrywając sobie plecy ja nie wiem, czemu to dziecko tylko mi funduje takie atrakcje, tż zawsze trafia na kleksy

Dzoan tak czytam co piszesz i poniekąd rozumiem, bo u nas po pojawieniu się małego może i nie było bardzo źle, ale widzę, jak szaleją hormony momentami i najchętniej coś rozwaliłabym na tżtowej głowie, jak już się kłócimy En dobrze ci napisała, spróbujcie może podrzucić Lola komuś, spędźcie ze sobą wieczór, jestem przekonana, że to będzie strzał w dziesiątkę

En Ale Tomaszek jest boski Widać po spojrzeniu, że niezły urwisek z niego Super kombinezon, to już zimówka?



Alik leży z tżtem w łóżku, krzycząc na cały dom, bo domaga się uwagi i gugania, a tż próbuje spać - ciekawe, ile wytrzyma

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Aaaa, no i poczytałam wczoraj o tych ćwiczeniach i uspokoiłam hormony, nie ma że boli, trzeba poczekać do 6mc po porodzie i tyle nie ma sensu sobie jakiegoś kuku robić. Może nawet i lepiej, zmienimy mieszkanie w lutym, to będę chociaż miała gdzie ćwiczyć

Ja to się już nauczyłam, że zasypiam o 22-23 wczoraj ostro mieliśmy oglądać z Tztem serial, to usnęłam po 20 minutach

Tylko, że z moim to nie ma, że dośpisz do 9 i go przetrzymasz- nie, on o 7 punkt robi codziennie pobudkę i koniec. Gadaj z nim bo inaczej to pokrzykuje na Ciebie A o 9:30 ucina sobie drzemkę i odsypia tą 7 rano

No gagatek z niego jest pierwsza klasa, ma to w oczach jak mówisz
Odnosnie kombinezonu- ten jest taki bardziej na jesien mi się wydaje, lub do -5, -8 stopni. Jest ciepły, ale nie aż tak jak pozostałe.
Dla Mamy, która pytała o kombinezony- Wstawiam zdjęcia tych kombinezonów które my mamy, w sumie będę je dopiero testować, bo ojciec mi nakupił ich jakbym co najmniej trojaczki miała, no ale nie narzekam- tylko potem będzie szkoda mi ich sprzedać mamy jeszcze kurtkę jak na zdjęciach- jej jeszcze nie mieliśmy na sobie, bo rękawy były za długie jak próbowaliśmy ubrać mu ją 3 tyg temu- spróbujemy dzisiaj jak będziemy jechać do mamy. Ale w sumie jak na teraz na rozmiar małego to jest ten tygrysek i kurtka, dwa pozostałe są na 6-9msc, bo wolałam na większe mrozy wziąć, niż na teraz mieć wszystkie, a na potem nic.
Boze, zebym ja miała tyle rzeczy co on

Napisane przez dzoan

To ja wrzucam kombinezony Olusia
1. na zimną jesień
2. zimowy
3. wiosenny/wczesnojesienny kożuszek
4. welurowa mysza po którą 2 razy do Legnicy cisnęliśmy
5. frotowy wiosenny/ciepłojesienny pajacyk

Ale fajne, widze, że nie tylko ja popłynęłam z ilością ! No i jak fajnie pozuje

Napisane przez lachryma

Hej.

U nas nocki ostatnio słabe. Mała kiedyś przesypiala prawie całe, a teraz budzi się co 3-4 godziny. Nigdy tak nie mieliśmy.Nie wiem o co jej chodzi.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi związane z rękawiczkami. Spróbuje niedrabki założyć następnym razem. Chociaż mam wrażenie, że Oliwia będzie je ściągać.

Lachryma Tobie miałam jeszcze pisać o rękawiczkach- my kupiliśmy takie bez palców, które mają jakby gumkę w środku wszytą. Mój młody niedrapki sobie ściągał, a ich nie daje rady, a druga kwestia- nie przeszkadzają mu o dziwo

Napisane przez Samantha7

En- moj maly wazy prawie 8kg juz

Dzoan- az musialam isc zobaczyc te kombinezony
Olek swietnie pozuje

Twee- ja tez mysle ze ok.6mca zaczne wygibasy.

Ale powiem Wam ze jak mamy dziabanko z Tz to czuje sie jak wieloryb. Najlepiej bym tylko rozlozyla nogi i rob co chcesz . Nie mam sily sie wyginac

Spadam spac. Chcialam wstawic nasze pajace ale cos nie moge. Moze przeladowanie jest

Milego dzionka

prawie 1,5kg więcej od mojego ale masz wybuchowe cyce

Dobranoc

[ita83]

Kurcze dziewczyny chyba zaczynam odczuwac odstawienie slodyczy bo wiecznie spac mi sie chce....kurczeew ale chce jeszcze kilka kg zrzucuc zeby przestac przypominac wieloryba

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[Oliath]

Napisane przez dzoan

To ja wrzucam kombinezony Olusia
1. na zimną jesień
2. zimowy
3. wiosenny/wczesnojesienny kożuszek
4. welurowa mysza po którą 2 razy do Legnicy cisnęliśmy
5. frotowy wiosenny/ciepłojesienny pajacyk

Ale sliczny ten pierwszy turkusowy turkusy rulezzzz

[Rockyyy]

Dzien dobry
Wstałysmy niedawno.Tz walczy z półkami i miejscem na tv w salonie,pozniej moze odwiedzimy rodzinke .
A na obiad pieczemy kurczaka.Smiałysmy sie z sąsiadką ze wymyslamy nową tradycje-pieczenie kurczaka na 11 listopada

Napisane przez domciatko

Czy ja wam pisałam że u mnie lepiej?
Dupa nie lepiej
Od 3 godzin nie umiem uśpić sary, niech to szlak. Nic tylko sie pociac, takie wredne dziecko mi sie trafiło.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Lurde szczerze Ci wspolczuje chyba musisz poprostu przetrwac ten ciezki okres

Napisane przez mydream_

dziewczyny, a wy te kombinezony na zime to jakie macie? takie z polaru czy inne? przymierzam sie juz mojej kupic, ale kompletnie nie wiem jakie sa dobre?

Ja mam z materiału ,,kurtkowego" od wewnątrz jest podbity takim jakby welurkiem milusim

[fiazo]

I co z tego ze pierwsze karmienie miałam przed 3 jak potem byly pobudki co godzine i wstaliśmy po 6:banghead: jeszcze przy pisaniu padła mi bateria a, że pierwsze łasowanie to byłam odcięta na pare godzin

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Rockyyy]

Napisane przez BrandyOrange

dziękuję za dopisanie na pierwszej stronie! jesteśmy na wsi u rodziców i tyle tu się zawsze dzieje, że nie mam czasu usiąść do komputera, ale mi się nazbierało nadrabiania z 10 stron.
Robercik wynoszony na rękach, że szok! nie wiem jak dam radę jak wrócimy do lublina...

Ooo widze ze mieszkamy po sąsiedzku

Napisane przez bebe1987

Cześć Kobietki!
Dawno się nie udzielalam... Kurcze, ciężko znaleźć czas przy dwójce małych szkrabow ;-). Jaś we wtorek skończy 3 miesiące a Małgosia w ubiegły piątek skończyła 15 miesięcy . W piątek byłam z Jaskiem na drugim szczepieniu. Malutki bardzo płakał... Waży 6700 g i mierzy 70 cm.
Pytalyscie o ćwiczenia po cc. Ja od tygodnia cwicze na orbitreku (specjalnie zakupiony w celu schudniecia). Przez ten tydzień zrzucilam już 2 kg! . Wagę sprzed ciąży uzyskałam 2 tyg po porodzie ale jeszcze zostały mi zaległe kg... Jakieś 15...
Cynamonku, super wieści przynosisz! Cieszę się, że Adaś przybiera i przechodzi skoki i zabkowanie . To objawy szybkiego powrotu do zdrowka! Trzymamy z Jasiem i Małgosia kciuki!!!
Pisalyscie o sztuccach, moje dzieci mają zestawy Gerlach - super sprawa takie małe, dziecięce sztućce. Małgosia już ze swoich korzysta .
Witam nowe mamusie!
Pozdrowka i buziaki dla Was i dzieciaczkow :-*.
Gratulacje z okazji nowych tygodni i miesiecznic!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

masz co robic przy dwojce dzieci

Oritrek jest super.Ja tez mam tylko na Śląsku i musze go przywiezc

Napisane przez misiaczka555

Ogromnie się cieszę że mam Maje po tej stronie brzucha i spokojnie śpi w łóżeczku.
Mamusia listopadowa na tydzień przed planowaną cc straciła dzidziusia
Do ostatniego dnia ciąży bałam się tego. Tak mi jej żal.

O Boże co za tragedia.A co sie stało?

Napisane przez jakierka

Lachryma, ja nie zakladalam rekawiczek Edkowi, mimo ze sama juz nosze Kiedys przeczytalam, ze dzieci male nie odczuwaja chlodu tak jak dorosli i nie musza miec rekawiczek. Juz sama nie wiem.


.

My mamy przewaznie dluzsze rękawki i je odwijam i raczki ma zakryte

Napisane przez Katerine2

Jakierka no niestety nasza niunie także wysypuje i naprawdę sama już nie wiem po czym. Podejrzewalam proszek do prania i chociaż tez był taki dla dzieci ale zmieniłam na inny. Niby się trochę polepszylo po zmianie i już nie miała az takiego wysypu jak kiedyś ale ciagle cos wyskakuje. Tylko teraz już nie pojawia się na buzi ale brzuszek i nozki co jakiś czas ma usiane. Na początku kapalam ja w Oilatum emulsji do kapieli co się do wody nalewa ale po dluzszej obserwacji stwierdziłam ze jednak długo w tej wodzie nie jest i niewiele pomagalo wiec kupiłam balsam nawilzajacy firmy Pharmaceris i smaruje jej ciałko po kapieli i skorka jest mieciutka i nie luszczy się jak krostki znikają. Jak na razie nie mogę zlokalizować winowajcy wiec staram się robic wszystko aby zlagodzic objawy i jestem zadowolona z działania.
Mateusz jak miał aergie to kapalam go w Balneum ale to już był większy i kapiel trwala długo i dawalo efekt ale i tak w niektórych miejscach musiałam smarować mu mascia ze sterydami Triderm - Skylie kiedyś o niej wspominala - bo skora była w tych miejscach okropna taka gruba luszcaca się i efekty były super. Ale ja do tej masci się zraziłam już bo sama ja stosowałam jako zloty srodek do wysypki na twarzy posmarowałam raz na tydzień i krostki znikaly już na drugi dzień ale po tygodniu znowu się pojawialy i tak wkolko a jak się dowiedziałam ze jestem w ciąży i przestalam go uzywac to przez dwa miesiące miałam straszna skore bo to było tzw posterydowe zapalenie skory. Okropnie wygladalam i już nigdy nie posmaruje twarzy.

:

Teraz my mamy jazde.Od tygodnia Laura ma mega suchą skóre kupiłam emolient ,buzie jej Linomagiem smaruje..ma na policzkach wysypke......w srode sie szczepimy to od razu lekarka ją zobaczy

Napisane przez Samantha7

Jakierka- mojemu malemu tez cos na policzkach wyszlo. Szlak mnie bierze bo mu sie to zrobilo takie jakby mial poparzenie
Tyle ze on tego nie drapie. Lekarka mowila ze to hormony ze beda powracac bo mnie i malemu wlosy zaczely wychodzic. Przedwczoraj plamilam, ale to nie @ wiec moze i oby bo za alergie dziekujemy :/

]

Kurde my tez takie cos mamy na policzkach :/

Napisane przez Agrafka86

3 karmienie. Wczoraj byli znajomi wieczorem i Młody dał popis. Darl się bite 2h zabrałam go do innego pokoju, bo wszystkich zagluszal:banghead:
Oczywiście Tż upil się jak swinia i dziwil się dlaczego nie dam mu Michała:banghead:

Napisane przez misiaczka555

Maja w dzień nie lubi przykrycia a na noc lubi być "opatulona" śpi w cienkim pajacu, w bawełnianym śpoworku i przykryta kocykiem z Biedry

Laura spi przykryta kołderką w lżejszym pajacu

[201801111004]

hej
przez to zrobienie w konia i nie zjedzenie butli myslalam, ze pobudka bedzie w nocy, a tu niespodzianka, spala do 6.30 zjadla i dalej w kime prawie do 11stej. jeju ale jestem wyspana sil nabierala na dzisiejszy dzien bo juz krzyczec zaczyna
a na dokladke jak zwykle z rana wkurzyl mnie ojciec

[Rockyyy]

Napisane przez enlevee

U nas nocka ok, po tym kleiku kukurydzianej młode śpi jak zabite. Dzisiaj pobudka o tej porze co Wam pisałam pierwsza, a potem po karmieniu odłożyłam go do łóżeczka, on oczy jak 5zl a tuw redna matka zgasiła światło i kazała dziecku spać.. A dziecko poszło spać
No i pobudka standardowo o 7 rano bo my o tej właśnie wstajemy (lepsze to i tak niz Neni o 4ej ), jedzenie, przebraniu pampersa no i młody teraz zacieszal obok mnie, a tz obok chrapie a no i pies na nogach mi sie rozwalil

co za usłuchany syn jak Laurze swiatlo zgasze to tez idzie w kime tylko wczesniej sie nagada

Napisane przez dzoan

Dzień dobry..

Mały w łóżku dosypia z tatusiem, a ja rąbię śniadanie i kawę popijam. Neni przygarnęłam Twój ból głowy.

Olek ostatnio ciężko nam zasypia.. 2 noce z rzędu sąsiad robił imprezki..podkręcanie muzyki, śmiechy, głośne rozmowy, piszcząca panienka Pół nocy budził się po 40-50'-1h. A tej nocy mając spokój też nie mógł wieczorem zasnąć, później pobudka po 45', na rękach wtulony zasypiał, w łóżeczku źle..usnął i znowu po niedługim czasie alarm..50' trwało usypianie.. mąż niby pomógł.. ale pokłóciliśmy się znowu przy dziecku Zaczęło się od tego, że Mały uderzył 'się' (sam) w pozytywkę, która wisi mu nad głową.. tatuś tak go podnosił.. i głupek zamiast Małego uspokajać, to ten z nerwem i Małym na rękach próbował ją zdemontować Ja do niego, że ma dziecko na rękach, żeby się zamknął i uspokoił..a ten do mnie z mordą.. Dziecko w jeszcze większy ryk.. Uspokoił i uśpił Małego, bo mu weszłam na ambicję, że i tak zaraz się wkurzy i zostawi płaczącego Małego i sobie pójdzie- jak zawsze.. Więc tym razem wytrzymał... A ja siedziałam z opuszczoną głową i łzy mi kapały

trzymam kciuki zeby wam sie ulozylo,najgorsze to sie klocic przy dziecku-cos o tym wiem

Napisane przez enlevee

A swoją droga wstawiam Wam zdjęcie ze wszystkich świętych Tomka w kombinezonie jak juz o nich mowa..Kombinezonu całego nie widać, tylko gore

ale czaderski

Napisane przez enlevee

Mądra dziewczynka

No i dla dzisiejszej 4miesiecznej Zuzi iwonki

brawa dla Zuzi

Napisane przez Anulka_p

Dzień dobry. Noc z milionem pobudek jak zwykle, ale cóż począć. Każdej nocy zasypiając mam nadzieję, że dziś wreszcie czeka nas dobra noc, a rano po nieprzespanej nocy, mam nadzieję, że była to już ostatnia taka. No, kiedyś się doczekam.

Anulko od Ciebie bije taaaki spokoj.Podziwiam Cie

Napisane przez Samantha7

E



Ja raz zostawilam malegobz tesciowa z wielkim bolem serca, ale dobrze zrobilam bo jemu krzywda sie nie stala, a my z Tz pogadalismy sami spedzilismy czas i powspominalismy sobie. Teraz wiem, ze my z Tz tez potrzebujemy czasu tylko dla nas. Tak naprawde to bardzo za tym tesknilam.


L]

super ze udalo Wam sie sam na sam

Twoj Alex to mały gigant

[fiazo]

Napisane przez mydream_

hej
przez to zrobienie w konia i nie zjedzenie butli myslalam, ze pobudka bedzie w nocy, a tu niespodzianka, spala do 6.30 zjadla i dalej w kime prawie do 11stej. jeju ale jestem wyspana sil nabierala na dzisiejszy dzien bo juz krzyczec zaczyna
a na dokladke jak zwykle z rana wkurzyl mnie ojciec

To super,że się wyspałaś. Jednocześnie zazdroszcze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Rockyyy]

Napisane przez dzoan

Rockyyy imprezowiczka

Odzyłam po przeprowadzce blizej miasta i fajnych sasiadów mam

Napisane przez tweedledee

Alik leży z tżtem w łóżku, krzycząc na cały dom, bo domaga się uwagi i gugania, a tż próbuje spać - ciekawe, ile wytrzyma

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Aaaa, no i poczytałam wczoraj o tych ćwiczeniach i uspokoiłam hormony, nie ma że boli, trzeba poczekać do 6mc po porodzie i tyle nie ma sensu sobie jakiegoś kuku robić. Może nawet i lepiej, zmienimy mieszkanie w lutym, to będę chociaż miała gdzie ćwiczyć

Ja byłam raz na aerobiku,w piatek znow ale on lekki jest.

A Alik to wszystko z milosci robi-tak to sobie tlumacz

Napisane przez dzoan

To ja wrzucam kombinezony Olusia
1. na zimną jesień
2. zimowy
3. wiosenny/wczesnojesienny kożuszek
4. welurowa mysza po którą 2 razy do Legnicy cisnęliśmy
5. frotowy wiosenny/ciepłojesienny pajacyk

superanckie

Napisane przez Samantha7

Ale powiem Wam ze jak mamy dziabanko z Tz to czuje sie jak wieloryb. Najlepiej bym tylko rozlozyla nogi i rob co chcesz . Nie mam sily sie wyginac

)

Haha moje libido wynosi - 100

Napisane przez enlevee

A dziękujemy nagrobny Pędzel





*

[fiazo]

spokój, długi weekend udziela się wszystkim
i mnie nie będzie, zmykam na urodziny do siostrzenicy
miłego dnia

[tysia222]

Wybaczcie, że napiszę tylko o sobie tak jak kilka ostatnich postów, ale cierpię na niedoczas, szykujemy chrzciny itd. Strasznie za Wami tęsknię. W nocy nie mam siły nawet czytać bo karmię prawie śpiąc

Dziś jestem tak wykończona, że czuję normalnie bezwład w rękach całym ciele. Ostatnie dwie nocki to koszmar Mikołaj ładnie śpi tylko do 24, potem co chwile się budzi, płacze, na rękach źle, właściwie wszystko jest źle i tylko suszarka pomaga.Padam na twarz. Boję się strasznie co bedzie dzisiaj. jeszcze byłam te dwie nocki sama bo tż w pracy. Kolejne też bede sama bo tz ma na dzień no i musi się wyspać do pracy. Błagam, żeby ta noc była lepsza. Podziwiam, te z Was, które miały nie dwie ale ileś tam takich nocek i nie zwariowały! Ja dziś nie mam siły nawet do niego się uśmiechać i gugać... Postaram się poczytać co u Was, ale nie wiem czy mi się uda.

[surka]

U mnie rączki dalje najkochańsze , choć teraz leży na macie

Napisane przez bebe1987

C Waży 6700 g i mierzy 70 cm.
P

Fajne macie kombinezony, choć ja wybieram śpiworki, szybciej się zje zakłada, co za tym u nas idzie Lilka mniej łez wylewa.

[lachryma]

Dzień dobry.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Oliath]

Trzymajcie kciuki, od rana tuninguję spacerówkę.....
Jest starsza ode mnie, wrzucalam kiedys zdjęcia cała ok, ale stelaż strasznie porychany i łaty z rdzy aż rude najpierw dwie godziny zabezpieczałam tapicerkę, gdyż oczywiscie sie NIE sciaga, potem godzinę nakladalam odrdzewiacz w kremie, teraz dwie godziny ma dzialac (puszcza bąbelki ), potem zmywanko i obadamy.
A jutro chrom, pojutrze lakier, na koniec nowe paski, ktore oczywiscie wymagają docięcia, bo wlasciwego rozmiaru juz nie ma w produkcji .
Ma tak lsnic, ze az oslepiac
No i wlasnie nabylam jakas wypasioną folię do niej, prawie drozsza niz sam wozek no dobra, w cenie polowy wozka
Bo nie wiem, czy wspominalam, ze w ramach regeneracji organizmu wybieram sie za tydzien do tesciow na Pomorze i Royce zajalby nam caly bagaznik wiec PRLowska spacerowka bedzie miala chrzest bojowy.

[Agrafka86]

MISIACZKA miłego dnia u rodziców.
TYSIA oby dzisiejsza noc była spokojna

OLI pochwal się jak skończysz efektem końcowym

U nas strasznie zimno. Mały dzisiaj też maruder. Ubrałam nas ciepło i poszłam na spacer. Chodziłam tylko 40 min, bo taka zimnica, że spacer nie był przyjemny. Teraz jeszcze śpi Młody. I chyba to wykorzystam i też chwilę pośpie.
Miłego dnia
Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

[bebe1987]

Cześć,

Napisane przez jakierka

Bejbe, za wage, ja mam nadal +5kg

U nas I nocne karmienie, juz trwa godzine


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dziękuję :-*. A kg zrzucisz moment!



U nas ostatnio nie ma nocnego karmienia... Moje cycki mają wtedy przechlapane...

Napisane przez fiazo

I karmienie, zobaczymy jak dalej będzie.chciałabym pobudkę po 5

katrin masz zdrowie dziewczyno siedzieć tak po nocach

---------- Dopisano o 03:02 ---------- Poprzedni post napisano o 02:39 ----------

za wagę bebe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dziękuję :-*.

Napisane przez enlevee

Fajnie, ze do nas wpadasz. Uściski dla 15miesiecznej Małgosi no i w piątek dla Jasia
No i dla Ciebie za wagę, ja Cię podziwiam, bo orbiter, to dla mnie męka, juz wole sie katować na bieżni

Dziękuję w imieniu swoim i dzieci :-*. Nie jest źle na orbim, polubilismy się ;-). Odnośnie samych ćwiczeń to rozmawiałam z ginem i po cc po pologu i jak z raną jest ok, to można ćwiczyć. Z tym, że aerobowe a nie siłowe.

Napisane przez dzoan

Rockyyy imprezowiczka

I tak jestem pod wrażeniem..dawać sobie radę z dwójką takich szkrabów.. wagę ma piękną i jaki długi

Dajemy radę, jest wesoło ;-).
Jasiek byl największy na wątku .

Napisane przez Oliath

Trzymajcie kciuki, od rana tuninguję spacerówkę.....
Jest starsza ode mnie, wrzucalam kiedys zdjęcia cała ok, ale stelaż strasznie porychany i łaty z rdzy aż rude najpierw dwie godziny zabezpieczałam tapicerkę, gdyż oczywiscie sie NIE sciaga, potem godzinę nakladalam odrdzewiacz w kremie, teraz dwie godziny ma dzialac (puszcza bąbelki ), potem zmywanko i obadamy.
A jutro chrom, pojutrze lakier, na koniec nowe paski, ktore oczywiscie wymagają docięcia, bo wlasciwego rozmiaru juz nie ma w produkcji .
Ma tak lsnic, ze az oslepiac
No i wlasnie nabylam jakas wypasioną folię do niej, prawie drozsza niz sam wozek no dobra, w cenie polowy wozka
Bo nie wiem, czy wspominalam, ze w ramach regeneracji organizmu wybieram sie za tydzien do tesciow na Pomorze i Royce zajalby nam caly bagaznik wiec PRLowska spacerowka bedzie miala chrzest bojowy.

Trzymam kciuki! Pochwal się efektem jak skonczysz .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ghia]

Hej Laski
u mnie noc-koszmar Antek budził się co godzinę od 21 zamiast spać dłużej to on coraz krócej nie wiem o co kaman ani przetrzymanie ani nic nie skutkuje od jutra TŻ wraca do pracy więc moje ranne dosypianie się skończy więc już zupełnie nie wiem jak dam radę.

Z ważnych rzeczy podzielę się tyko z Wami, że podjęliśmy z TŻtem decyzję odnośnie naszej przyszłości. Dajemy sobie rok na ogarnięcie bieżących spraw i przygotowanie wyjazdu. Ja poszukam jeszcze jakiejś sensownej pracy a TŻ będzie wiedział na czym stoi w swojej, ale raczej zdecydowaliśmy, że dość tego. Chyba Wam nie pisałam, ale rozmawiałam ostatnio ze swoim szefem i niestety perspektywy w mojej firmie są po prostu żenujące aż jemu było wstyd przedstawiać mi jak właściciel sobie pięknie obmyślił jak tu wykorzystać najmniejszym kosztem pracownika
Dlatego ciężkie zadanie przed nami bo proste to nie będzie jednak mamy już wprawę więc wierzę, że damy radę przede wszystkim dla Antka.

[magolina]

Zajrzałam na szybkiego, na razie nie nadrobię bo nie mam czasu. O piątku codziennie mamy gość w piatek mieli przyjechac znajomi na 2 godzinki, przyjechali po 7 a pojechali po 1 w nocy w sobotę Tz do pracy, a że wypił sporo to chodził na rzęsach w sobotę powtórka z rozrywki, wczoraj też, a zaraz wpada siostrzeniec mój z dziewczyną bo chcemy go poprosić na chrzestnego, także weekend intensywny.

Uciekam

[bebe1987]

Napisane przez Ghia

Hej Laski
u mnie noc-koszmar Antek budził się co godzinę od 21 zamiast spać dłużej to on coraz krócej nie wiem o co kaman ani przetrzymanie ani nic nie skutkuje od jutra TŻ wraca do pracy więc moje ranne dosypianie się skończy więc już zupełnie nie wiem jak dam radę.

Z ważnych rzeczy podzielę się tyko z Wami, że podjęliśmy z TŻtem decyzję odnośnie naszej przyszłości. Dajemy sobie rok na ogarnięcie bieżących spraw i przygotowanie wyjazdu. Ja poszukam jeszcze jakiejś sensownej pracy a TŻ będzie wiedział na czym stoi w swojej, ale raczej zdecydowaliśmy, że dość tego. Chyba Wam nie pisałam, ale rozmawiałam ostatnio ze swoim szefem i niestety perspektywy w mojej firmie są po prostu żenujące aż jemu było wstyd przedstawiać mi jak właściciel sobie pięknie obmyślił jak tu wykorzystać najmniejszym kosztem pracownika
Dlatego ciężkie zadanie przed nami bo proste to nie będzie jednak mamy już wprawę więc wierzę, że damy radę przede wszystkim dla Antka.

Mój Jasiek tak spał, jak przechodził skok... Ale po czasie wszystko wróciło do normy . U Was też wróci :-*.

No to czeka Was dużo zmian. Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia!

Napisane przez magolina

Zajrzałam na szybkiego, na razie nie nadrobię bo nie mam czasu. O piątku codziennie mamy gość w piatek mieli przyjechac znajomi na 2 godzinki, przyjechali po 7 a pojechali po 1 w nocy w sobotę Tz do pracy, a że wypił sporo to chodził na rzęsach w sobotę powtórka z rozrywki, wczoraj też, a zaraz wpada siostrzeniec mój z dziewczyną bo chcemy go poprosić na chrzestnego, także weekend intensywny.

Uciekam

My miewamy też czasem takich gości. Są to najczęściej osoby nie posiadające dzieci ;-).

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elaine-blath]

dzien dobry
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43647210]Pierwsze... Od 20. Maluch mi dorasta...
[/QUOTE]
brawo

Napisane przez mydream_

hej
przez to zrobienie w konia i nie zjedzenie butli myslalam, ze pobudka bedzie w nocy, a tu niespodzianka, spala do 6.30 zjadla i dalej w kime prawie do 11stej. jeju ale jestem wyspana sil nabierala na dzisiejszy dzien bo juz krzyczec zaczyna
a na dokladke jak zwykle z rana wkurzyl mnie ojciec

kochana córeczka

Napisane przez tysia222

Wybaczcie, że napiszę tylko o sobie tak jak kilka ostatnich postów, ale cierpię na niedoczas, szykujemy chrzciny itd. Strasznie za Wami tęsknię. W nocy nie mam siły nawet czytać bo karmię prawie śpiąc

Dziś jestem tak wykończona, że czuję normalnie bezwład w rękach całym ciele. Ostatnie dwie nocki to koszmar Mikołaj ładnie śpi tylko do 24, potem co chwile się budzi, płacze, na rękach źle, właściwie wszystko jest źle i tylko suszarka pomaga.Padam na twarz. Boję się strasznie co bedzie dzisiaj. jeszcze byłam te dwie nocki sama bo tż w pracy. Kolejne też bede sama bo tz ma na dzień no i musi się wyspać do pracy. Błagam, żeby ta noc była lepsza. Podziwiam, te z Was, które miały nie dwie ale ileś tam takich nocek i nie zwariowały! Ja dziś nie mam siły nawet do niego się uśmiechać i gugać... Postaram się poczytać co u Was, ale nie wiem czy mi się uda.

3mam kciuki za chrzciny i niech skoki sobie pójdą.

Napisane przez Oliath

Trzymajcie kciuki, od rana tuninguję spacerówkę.....
Jest starsza ode mnie, wrzucalam kiedys zdjęcia cała ok, ale stelaż strasznie porychany i łaty z rdzy aż rude najpierw dwie godziny zabezpieczałam tapicerkę, gdyż oczywiscie sie NIE sciaga, potem godzinę nakladalam odrdzewiacz w kremie, teraz dwie godziny ma dzialac (puszcza bąbelki ), potem zmywanko i obadamy.
A jutro chrom, pojutrze lakier, na koniec nowe paski, ktore oczywiscie wymagają docięcia, bo wlasciwego rozmiaru juz nie ma w produkcji .
Ma tak lsnic, ze az oslepiac
No i wlasnie nabylam jakas wypasioną folię do niej, prawie drozsza niz sam wozek no dobra, w cenie polowy wozka
Bo nie wiem, czy wspominalam, ze w ramach regeneracji organizmu wybieram sie za tydzien do tesciow na Pomorze i Royce zajalby nam caly bagaznik wiec PRLowska spacerowka bedzie miala chrzest bojowy.

hyhy powodzenia!
jak będziesz w okolicach 3miasta daj znać, to może jakiś spacerek

Napisane przez Ghia

Hej Laski
u mnie noc-koszmar Antek budził się co godzinę od 21 zamiast spać dłużej to on coraz krócej nie wiem o co kaman ani przetrzymanie ani nic nie skutkuje od jutra TŻ wraca do pracy więc moje ranne dosypianie się skończy więc już zupełnie nie wiem jak dam radę.

Z ważnych rzeczy podzielę się tyko z Wami, że podjęliśmy z TŻtem decyzję odnośnie naszej przyszłości. Dajemy sobie rok na ogarnięcie bieżących spraw i przygotowanie wyjazdu. Ja poszukam jeszcze jakiejś sensownej pracy a TŻ będzie wiedział na czym stoi w swojej, ale raczej zdecydowaliśmy, że dość tego. Chyba Wam nie pisałam, ale rozmawiałam ostatnio ze swoim szefem i niestety perspektywy w mojej firmie są po prostu żenujące aż jemu było wstyd przedstawiać mi jak właściciel sobie pięknie obmyślił jak tu wykorzystać najmniejszym kosztem pracownika
Dlatego ciężkie zadanie przed nami bo proste to nie będzie jednak mamy już wprawę więc wierzę, że damy radę przede wszystkim dla Antka.

a gdzie będziecie wybywać?
powodzenia na egzaminie, kiedy masz?

Napisane przez skylie

Elaine- a widzisz taki maly a juz wie jak podporzadkowac sobie rodzicow A nie powiedzial przy tym- "no i niech to mi bedzie ostatni raz kiedy nie bylo kapieli wieqczorem "

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

zeby było śmieszniej wczoraj miał focha na tatę cały dzień, bo normalnie jak go tylko widzi to się zaciesza, a wczoraj foch także pewnie te jego minki wyrażały dokładnie to, co napisałaś

Napisane przez bebe1987

Cześć Kobietki!
Dawno się nie udzielalam... Kurcze, ciężko znaleźć czas przy dwójce małych szkrabow ;-). Jaś we wtorek skończy 3 miesiące a Małgosia w ubiegły piątek skończyła 15 miesięcy . W piątek byłam z Jaskiem na drugim szczepieniu. Malutki bardzo płakał... Waży 6700 g i mierzy 70 cm.
Pytalyscie o ćwiczenia po cc. Ja od tygodnia cwicze na orbitreku (specjalnie zakupiony w celu schudniecia). Przez ten tydzień zrzucilam już 2 kg! . Wagę sprzed ciąży uzyskałam 2 tyg po porodzie ale jeszcze zostały mi zaległe kg... Jakieś 15...
Cynamonku, super wieści przynosisz! Cieszę się, że Adaś przybiera i przechodzi skoki i zabkowanie . To objawy szybkiego powrotu do zdrowka! Trzymamy z Jasiem i Małgosia kciuki!!!
Pisalyscie o sztuccach, moje dzieci mają zestawy Gerlach - super sprawa takie małe, dziecięce sztućce. Małgosia już ze swoich korzysta .
Witam nowe mamusie!
Pozdrowka i buziaki dla Was i dzieciaczkow :-*.
Gratulacje z okazji nowych tygodni i miesiecznic!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a myślałam sobie co tam u Jasia i Małgosi)
Duuży już Jasiu.

[idzia111]

Jaki tu spokój ...


a my dziś chyba powitaliśmy mega skoka, bo jeśli to nie to, to normlanie ja wymiękam ...

Wszystko jest na nie, tylko na rączkach dobrze i w leżaczku.

[dzoan]

Napisane przez tweedledee

Dzoan tak czytam co piszesz i poniekąd rozumiem, bo u nas po pojawieniu się małego może i nie było bardzo źle, ale widzę, jak szaleją hormony momentami i najchętniej coś rozwaliłabym na tżtowej głowie, jak już się kłócimy En dobrze ci napisała, spróbujcie może podrzucić Lola komuś, spędźcie ze sobą wieczór, jestem przekonana, że to będzie strzał w dziesiątkę

Nie wiem czy potrafię się rozstać z synem na dłużej.. On chyba też by się za mną zapłakał..tak myślę.. toż to synuś/cycuś mamusi..
Może jak Mały będzie większy to o czymś takim pomyślimy, może w walentynki? O ile do tej pory jeszcze małżeństwem będziemy

Napisane przez lachryma

Hej.
Dzoan, współczuję tej sytuacji z mężem. Tym bardziej, że piszesz o tym już od dłuższego czasu.
Weź powiedz mu wszystko co Ciebie boli, co jest istotne. Inaczej to będzie się ciągnęło i ciągnęło.

Mówiłam mu..może nie na świeżo, a po jakimś czasie..Ja chyba nie potrafię tego wszystkiego ubrać w słowa..żeby przekaz był dla niego jasny i konkretny

Napisane przez enlevee

Ale fajne, widze, że nie tylko ja popłynęłam z ilością ! No i jak fajnie pozuje

Wow Tomuś to dopiero ma fajowe kombinezony
Większość naszych Oluś dostał w prezencie albo pożyczone. Właściwie tylko ten zimowy sama kupowałam

Napisane przez Oliath

Ale sliczny ten pierwszy turkusowy turkusy rulezzzz

A ten naprawdę bardzo fajny..ciepły i szybko się go zakłada. Szkoda tylko, że teściowa nie zapytała o rozmiar i kupiła 62..gdzie Oluś już teraz 68 zakłada.. Dobrze, że to dość duże 62 i jesień powinien w nim jeszcze pocisnąć

Napisane przez Oliath

Trzymajcie kciuki, od rana tuninguję spacerówkę.....
Jest starsza ode mnie, wrzucalam kiedys zdjęcia cała ok, ale stelaż strasznie porychany i łaty z rdzy aż rude najpierw dwie godziny zabezpieczałam tapicerkę, gdyż oczywiscie sie NIE sciaga, potem godzinę nakladalam odrdzewiacz w kremie, teraz dwie godziny ma dzialac (puszcza bąbelki ), potem zmywanko i obadamy.
A jutro chrom, pojutrze lakier, na koniec nowe paski, ktore oczywiscie wymagają docięcia, bo wlasciwego rozmiaru juz nie ma w produkcji .
Ma tak lsnic, ze az oslepiac
No i wlasnie nabylam jakas wypasioną folię do niej, prawie drozsza niz sam wozek no dobra, w cenie polowy wozka
Bo nie wiem, czy wspominalam, ze w ramach regeneracji organizmu wybieram sie za tydzien do tesciow na Pomorze i Royce zajalby nam caly bagaznik wiec PRLowska spacerowka bedzie miala chrzest bojowy.

Pochwal się efektem
Może oddamy Ci naszego starego golfa 3 i nam go odrdzewisz? Masz te swoje sposoby