Wrześniowo - październikowe mamusie 2013, cz. I

[bajka1807]

Napisane przez policzanka

Dziewczyny byłam wczoraj u ortopedy ze swoim nadgarstkiem i sie okazało ze mam zespół ciesni nadgarstka-ponoc bardzo częste schorzenie u młodych mam.Ma ktoras tez cos takiego?Jak sobie radzicie z bolem?bo ja juz nie wyrabiam..

Mnie boka kolana

Tassia dady 2 sa mniejsze od pampkow. Ja juz ich nie wymecze do konca bo wydaja mi sie za krotkie a pampy zielone sa idealne a biale ciut przy duze.

Lola kciuki zeby antybiotyk nie wykluczyl karmienia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tassia]

Napisane przez kaska87

nie ukrywam, że trochę mnie podłamuje to, że jednak ciągle muszę dokarmiać bo przystawiam go często, jest przy piersi tak średnio 40 minut, laktatorem ściągam, a jakoś nie widzę poprawy, nawet cyce jakby bardziej puste, nie wiem co to dalej będzie chciałam do 6 miesięcy dociągnąć, ale to nierealne moim zdaniem, a moje nastawienie chyba nie pomaga w tym
czasem po tych 40 minutach zje 30, 60, a zdarza się, że nawet 120 piję dużo, jem też (bo na początku prawie nic nie jadłam) nie wiem co robię nie tak laktacyjna mówiła, że z tym prawym cycem jest średnio, w dodatku Miki z niego średnio lubi jeść
zobaczymy co ma być to będzie, trudno

no i jeszcze jedno- mi biust minimalnie urósł więc nie wiem jak to jest z tym karmieniem

kasia nie doluj sie tym.bo szkoda stresu
twoja walka o kp jest i tak niesmaowita
a laktacyjna kaze ci go tak dlugo trzymac przy piersi?
ja swojego najpierw trzymalam po 30min, potem.go.odstawialam.po 20 a teraz sam.sie najada w 10-15minut
ale na pocieszenie ci powiem.ze jezeli po karmieniu dam mu butle to tez zje
ale nie daje
wynyslilam.ze to dlatego z butli tak latwo leci, on po karmieniu zmeczony to latwo tak dojescjeszcze ok 30-60ml
wiec nie daje mu i czekam do.kokejnego karmienia
czasem.w ciagu dnia co 1,5h sie karmimy a czasem mamy tylko 5karmien na dobe
temat kp jest nie do.ogarniecia


a co do cyckow to mi w ogole nie urosly
nawet milimetra a wszyscy mowili ze beda taaaaaakie balony
jedyne to jak mi sie cycki wypelniaja na maksa to troche sa wieksze ale minimalnie wiec zadna pociecha

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez bajka1807

Mnie boka kolana

Tassia dady 2 sa mniejsze od pampkow. Ja juz ich nie wymecze do konca bo wydaja mi sie za krotkie a pampy zielone sa idealne a biale ciut przy duze.

Lola kciuki zeby antybiotyk nie wykluczyl karmienia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

czyli jesli kupowac cos to zielone panki jesze
dzieki

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

[ewacia85]

zjadłam śniadanko ja też pije karmi tż się śmieje ż e nałoowiec sie ze mnie zrobił wczoraj do mnie przystartował ze tylko kami w szafec a ja mu na to ze ja mam butelke na dwa dni a nie dwie butelki na raz tak jak on

[policzanka]

Napisane przez tassia

ja w kwestii jedzenia przy kp to mam taaaka chcice na slodkie ze historia

widze ze kupujecie projektory
ja dostalam bo dziecku kuzynki
co prawda hello kity dla macka moze nie pasuje
ale w sumie ladne piosenki i misie na suficie a to ze rozowe to mysle.ze silna osobowosc mojego dziecka sobie z tym.poradzi
i okazalo sie ze projektor to.mega hit i pierwsza zabawka ktora mlody sie tak.interesuje
wczoraj godzine kontemplowal obrazki na suficie i darl sie jak tylko sie wylaczalo
chcialbym mu kupoc bardziej meski projketor
czy ktos moze cos polecic? widzialm kubusia puchatka i wydawal sie ok

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

My mamy taki:
http://www.sklepy24.pl/sklep/elcik_p...tomy-2014/2270

[ewacia85]

zapomniałam ...mamy katar a właściwie poczatki ...póki co biała wydzielina sie wydobywa z noska....co robić sama woda morska i na brzuszek czy dajecie jakieś kropelki

[Aaamelkaa]

Napisane przez kaska87

ja mam mało mleka bo z jednego odciągania taka ilość jest nierealna kurcze jak Wy to robicie, że macie tyle pokarmu?

ja pije herbatke na laktacje z herbapolu lactosan , sprawdza się

Napisane przez tassia

ja w kwestii jedzenia przy kp to mam taaaka chcice na slodkie ze historia

widze ze kupujecie projektory
ja dostalam bo dziecku kuzynki
co prawda hello kity dla macka moze nie pasuje
ale w sumie ladne piosenki i misie na suficie a to ze rozowe to mysle.ze silna osobowosc mojego dziecka sobie z tym.poradzi
i okazalo sie ze projektor to.mega hit i pierwsza zabawka ktora mlody sie tak.interesuje
wczoraj godzine kontemplowal obrazki na suficie i darl sie jak tylko sie wylaczalo
chcialbym mu kupoc bardziej meski projketor
czy ktos moze cos polecic? widzialm kubusia puchatka i wydawal sie ok

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

ja chyba tez sie porozgladam za projektorem, moze na gwiazdkę

[kaska87]

Tasia no właśnie ciężko to ogarnąć
no trzymam go tyle, bo po 10minutach aktywnego jedzenia jest nadal głodny i płacze, czasem nawet z godzinę go karmię, a jak np kładę się z nim to z 30-40 minut je, ale jak mu cyc wyleci to znowu od nowa może mam jakiś denny pokarm, że on się nim tylko napije, a głodu nie zaspokoi?

albo problem jest w tym, że ja podświadomie jak go karmię to w myślach już mam "ile mm będę musiała mu jeszcze dodać po kp" nie biorę pod uwagę, że się naje tylko kp a jak już się tak stanie to szok

[maharet1092]

Napisane przez papuga_69

Moja mama karmiła mnie piersią i od 3 miesiąca podawała mi soczki dla niemowlaków jabłkowo marchewkowe, tak zaleciła jej nasza zaufana pediatra. Mam jej zeszyt w którym prowadziła zapiski dotyczące mojego żywienia, chorób, leków, szczególnych dat i myślę że będę się nim kierować przy wychowywaniu Antka.
Od 6 mc podawała już normalne surowe, przetarte jabłko i zupk warzywne(50% marchewki, pietruszka, seler, ziemniak, por, groszek) z mięsem(królik, indyk)

Mam błędne informacje? Karmiła mnie tak i nic mi nie dolegało.

Kurcze ciezko powiedziec, 20 pare lat temu byly inne zalecenia.Z jednej strony jak mu nic nie bedzie po tym soczku to ok, a z drugiej po co mu soczek skoro wszystko ma w mleku mamy.Jak chce dopic to herbatka z kopru.

Kiedys sie rozszerzalo diete po 3 misiacu juz.Moj chlop juz jadl wtedy jablko.Ale przy mm no i 30 lat temu to nie bylo takie mleko, takie zwykle w proszku w niebieskim woreczku.

Jak Janek bedzie takim glodomorem to sama nie wiem czy mu czegos konkretniejszego nie dam po 3 miesiacu

[agravka]

Napisane przez tassia

agravka u mnie tak jak opisujesz wygladlay potowki
byly na szyi, policzkach, brodzie, czole a nawet glowce gdzie niegdzie
bledly ale jak bylo cieplo, mlody sie do mnie przytulal to robiy sie mega czerwone

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oby to bylo to, w weekend faktycznie ja przegrzalismy

Napisane przez rusałka_1

Hej

U nas nocka łaskawa i poranek też w miarę bo mama właśnie zdążyła zjeść śniadanie
upss właśnie się budzi



pochwal się zakupami



bidulo ty się namęczysz. mam nadzieje ze to co złe już cie dopadło i teraz będzie już tylko lepiej



Twój Maciuś to ma z Tobą dobrze



jak poranek kochana po takiej nocy??



oj przykro mi zdrówka! mam nadzieję że będziesz mogła dalej karmić.




nie wiem czy doczytałam, a z tymi "nowymi" kupkami bylaś już u lekarza??


Co do jedzenia przy kp. Ja też jestem ciągle głodna, wciągam jak odkurzacz
Zdarza mi się ,że jak dorwę się do biszkoptów to pochłaniam całą paczkę na raz

oj i ja...nie mam umiaru

Napisane przez 83monia

jak bledna to moze potowki? tyle ze jak suche to troche skazowo to wyglada... my walczymy jeszcze z krostami na rękach - cale czerwone i suche. twarz juz wrocila do normy.

kurcze, oby nie...

[misia332]

Napisane przez kaska87

Tasia no właśnie ciężko to ogarnąć
no trzymam go tyle, bo po 10minutach aktywnego jedzenia jest nadal głodny i płacze, czasem nawet z godzinę go karmię, a jak np kładę się z nim to z 30-40 minut je, ale jak mu cyc wyleci to znowu od nowa może mam jakiś denny pokarm, że on się nim tylko napije, a głodu nie zaspokoi?

albo problem jest w tym, że ja podświadomie jak go karmię to w myślach już mam "ile mm będę musiała mu jeszcze dodać po kp" nie biorę pod uwagę, że się naje tylko kp a jak już się tak stanie to szok

więc musisz jak go karmisz myśleć, moje dziecko naje się tym co mam w cyckach, tym co dla niego najlepsze.

Kornel kwękał 4 minuty na kanapie, jak byłam w wc, już leciałam do niego z majtami w kolanach, patrzę a ten śpi.

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Napisane przez maharet1092

Kurcze ciezko powiedziec, 20 pare lat temu byly inne zalecenia.Z jednej strony jak mu nic nie bedzie po tym soczku to ok, a z drugiej po co mu soczek skoro wszystko ma w mleku mamy.Jak chce dopic to herbatka z kopru.

Kiedys sie rozszerzalo diete po 3 misiacu juz.Moj chlop juz jadl wtedy jablko.Ale przy mm no i 30 lat temu to nie bylo takie mleko, takie zwykle w proszku w niebieskim woreczku.

Jak Janek bedzie takim glodomorem to sama nie wiem czy mu czegos konkretniejszego nie dam po 3 miesiacu

mleko niebieskie, mama też mnie nim karmiła po 3 miesiącu i do tego 2 łyżki kaszy manny na noc. Spałam jak zabita całą noc.

[butterfly20]

Heeej

Kończymy dzisiaj 2 miesiące!!!

dziewczyny a jakie kupujecie te projektory?My kupujemy Natalce na Mikołaja boomboxa na piosenki i kołysanku, chociaż ja juz się nauczyłam tekstów i jej spiewam Ale przyda się'

W ogóle to wymarzyłam sobie zrobić cały zestaw bajek Disneya, sama je uwielbiam.Mówię o tych rysunkowych z mojego dzieciństwa typu Kopciuszek, Królewna Śnieżka itp. Bryndza jest straszna, a drogie jak hohoohooo.


No i Natalka kiedyś pięknie spała na brzuszku a od kilku dni jak ją położę to chwilkę się zdrzemnie i zaczyna się wiercić, przekładać ciągle głowę na jedną i drugą stronę Nie wiem co mam z nią zrobić, chyba orzestało się jej podoba ć?


Kaśka własnie, może Karmi?Mi raz pomogło i teraz znowu laktacja hula

Cotka tylko mój pokarm. Czasem ściągam do butli, wtedy, kiedy gdzieś jedziemy bo nie wyobrażam sobie wyciągać cyca w towarzystwie, za bardzo by mnie też to stresowało.Tak samo jak ktoś do nas ma przyjść, bo chcę posiedzieć z gośćmi a nie wychodzić na pół godziny.

Natala ja też czekam na Twoje info o rozszerzaniu diety to pewnie będę robić jak ty Bo ja się nie znam. A jaką konkretnie kaszkę z glutenem będziesz kupować?

Napisane przez tassia

mnie pielegniarka powiedziala ze to prawdopodobne i zebym.na wszelki wypadek.kupila cos przeciwforaczkowego dla maluszka




ja tez zrobilam.to zdjecie jak mlody sam.zlapal jakby zakumal ze to.sie tak.robi i wydalo mi sie to zabawne

a.co.do.karmienia butla.to ostatnio w nocy i rano karmilismy malego butelka i niesmaowita jest dla.mnie roznica w bliskosci
tzn czesto.dokarmiam.go butla. albo.podaje butle ale pierwszy raz 4karmienia pod rzad
i Macius byl strasznie niespokojny i kwekal i plakal
wiec go nad ranem.wzielam i przytulilam
on wtulil.we mnie glowe, usta oparl.mi o sskore moja i zasnal.od razu
a kwekal.chyba z godzine

a dzis zaatakowal mi cyca w wannie
zrobilam.mu znow mega spa
masaz a potem.kapiel z mama w wannie ale byly przygaszone swiatla, szum wody, ciepla kapiel w przytuleniu z mama i cyc w trakcie
chlopak byl w raju

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

Nam pediatra mówiła,że gdyby po szczepieniu była temp 37-38 to tylko dopajać, a powyżej 38 dać coś na zbicie gorączki, ja mam syropek na wszelki wypadek.

Ja właśnie dlatego staram się przy dawaniu butli tulić ją i trzymać jedną ręką, a drugą podawać butlę,żeby było trochę tej bliskości. Bo nie byłoby jej gdybym ją po prostu położyła na poduszce i jeszcze tej butli nie trzymała.

Zazdroszczę wanny i spa...chyba w końcu pójdę do rodziców na noc z Natalką i też nam takie spa zrobię

Napisane przez Madziuchna27

Heloł!
Ha! Byłam dziś u kosmetyczki i mam piękne brwi. W pt. albo w sb. pójdę i fundnę se manicure, żeby ładnie prezentować się na niedzielnym chrzcie.
Byliśmy z Julkiem na ćwiczeniach. Pani Ania pod wrażeniem postępów małego w trzymaniu główki Siłacz mały Ha! I powiedziała, że przybrał przez ostatni tydzień. Robi się z niego taki rasowy niemowlaczkowy ludzik Michellin

A propos menu na chrzciny (niektóre się interesowałyście ): dziś byliśmy w restaurancie i ustaliliśmy za 100 zł/os. Będzie rosół, danie główne polędwiczki z boczniakiem, ziemniaki pieczone i buraczki na ciepło. Przystawki: pasztety, mięsa na zimno, sery, łosoś, pstrąg faszerowany, śledź, ze trzy rodzaje sałatek, schab pieczony, tatar, do tego ciasto, owoce, kawa, herbata i zimne napoje.
Menu dla mnie: pierś z indyka grillowana, ziemniaki/ryż, marchewka




1. ja zapłakałam przy pierwszej szczepionce (i ja trzymałam Jula). Potem było dwukrotne pobieranie krwi plus kilkakrotne wyciąganie gilów z nosa aspiratorem, co bywa dla Julka większym stresem niż igła, i chyba skóra mi zgrubiała, bo dzielna jestem

2. big za wagę Mika!



Joj! My naszego bąbla raz inhalowaliśmy, ale nie zakładaliśmy maseczki tylko przyłożyliśmy do buźki. Twój Filip się nie buntował?




Różnie. Czasem nawet dwa, trzy razy po jedzeniu. Bywa, że mija dużo czasu po jedzeniu. Dziś mąż podniósł Julka z łóżeczka po spaniu - jakieś 2 h po jedzeniu - i był chlust na klatę...

Daję koperek tak jak Matal, na pół godzinki przed kąpielą, to już jest ze 2 godzinki po karmieniu.

Ja też mam zamiar się wypięknić przed chrzcinami, póki co muszę znaleźć jakieś kiecki, bo na święta, na urodziny siostrzeńca+ imieniny taty (musimy zawsze dwie imprezy jednego dnia oblecieć bo zawsze robią w pierwszy dzień świąt-Igi sie urodził 25.12 a mój tata to Dariusz z 19.12 ) i jeszcze na chrzciny No ale mam ogromne parcie,żeby wyglądać w miarę ładnie,moja okrągła facjata to mój kompleks...

Menu wygląda super! My czekamy na nasze, ale chyba jednak to prawie pewne,że robimy u Teściów z cateringiem, bo wyjdzie taniej. Do tego moja Mama rwie się do pieczenia ciast, bo zwyczajnie to lubi. A tort zamawiamy. Mamy mieć 20 osób+ 6 dzieci+ Natalka

Napisane przez kaska87

nie przesadzajmy ja zawsze mu trzymam, raz do foty złapał sam (na kilka sekund) to mu pstryknęliśmy i wrzuciłam Wam fotkę i tyle bez sensu takie roztrząsanie czy przez to, że raz na 44377744328 razy złapał sam straciłam bliskość z moim dzieckiem?nie sądzę


noga mi ścierpła, a chcę Mikunia odłożyć i muszę czekać

Ale Natala raczej ogólnie poruszyła ten temat, nie chodziło jej pewnie konkretnie o zdjęcia którejś z Was-ot taki bodziec po zdjęciach Agusi.

Napisane przez Lolaaaaaaa88

ale mam dola ...
wczoraj dostalam wyniki wymazu z rany i okazalo sie ze mam gronkowca w tej ranie...
gdzie i kiedy sie przypaketalo to gowno?
dlategi tak dlugo sie to lecze
eh
jurro ide do gin
mam nadziejje ze bede mogla karnic mloego

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

O kurczaczki, trzymam kciuki Może w szpitalu Cię zarazili?Masakra...

Napisane przez Aaamelkaa

takie Maluszki i juz beda miec paszporty ,koniecznie sie pochwalcie zdjeciami z paszportu

My będziemy wyrabiać pewnie w kwietniu, bo szykuje się majówka z moimi Rodzicami i pewnie zahaczymy o Czechy, potem wyjazd z Teściami (ale to pewnie nad polskie morze) a potem Chorwacja ze znajomymi Odbijemy sobie ten rok

Napisane przez tassia

nena doczytalam z tym.bankiem. ja po dokumencie z uk tez chcialam oddac mleko ale w polsce nie praktykuja
a 4 litrami sie nie przejmuj bo to 135ml na dobe
u mnie to jest jwdbo odciaganie z jednego cycka

no wlasnie najbardziej przeraza mnie karmienie na miescie szczegolbue ze pogoda nie ta, bo takti zawsze jakas ustronna laweczke mozna by znalezc. w krakowie przy rynku jest jeden punkt dla matki z dzieckiem i w ikei podobno jest zuper pokoj plus pare knajp ma taka opcje
ale generalnie to radz sobie czlowieku sam
ja chyba na dluzsze wyjscie bede zabierac odciagnieta butle zeby xyckami na miesice nie swiecic

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

No właśnie, tak jak pisałam wyżej ja zawsze ściągam na wyjścia.

Napisane przez kaska87

ja mam wybrane prezenty tylko dla Mikiego i Chrześniaka, a nie wiem co kupię:
-rodzicom
-bratu i jego dziewczynie
-teściowej
-szwagierce masakra
no nie mam pomysłu

Tasia też, a co do zasypiania to ja tylko poza domem mu muszę pomóc zasnąć, w domu sam zasypia praktycznie od razu po jedzonku, ewentualnie troszkę do karuzelki pogada i kima

Ja mam już prezenty dla chrześniaka, dla siostrzeńców (dla Igiego dwa, bo ma też urodziny- na urodziny ten samolot zdalnie sterowany, a pod choinkę Porsche zdalnie sterowane no ale tak chciał).
A muszę jeszcze dla mamy, taty (+ na imieniny), dla Teściów, Babci, Brata i Bratowej, Szwagierki i Szwagra. Masakrejszyn, nie mam pomysłów.

Mój Tata jest fanem różnych filmów i kiedyś kupiłam mu ładnie wydany zbiór "Czterech Pancernych", w zeszłym roku wszystkie Gwiezdne Wojny na blu-raya, a w tym roku albo Indianę Jonesa, albo Bonda.
Czy uwierzycie,że jak byłam mała to uwielbiałam oglądać te filmy z Tatą?

Napisane przez tassia

no ja podaje w temperaturze pokojowej czesto noje mleko
w termoopakowaniu mozna spokojnie 12godzin trzymac
medela pisze ze 24 h



a ile teraz dokarmiasz
kaska ja sie nie znam ale skoro caly czas dokarmiasz to masz mbiejszy popyt wieci podaz ci nie wzrasta

Ja zawsze przed wyjazdem ściągam mleczko i daję do termoopakowania, w nim trzyma temp tak do 3 godzin.


No może tak być

Napisane przez tassia

a w ogole to mialam kupowac te pieluchy wielorazowe i zastanawiam sie bo przez dwa miesiace zycia macka wydalam 210zl na pampersy a to nie jest jakas zawrotna kwota
z drugiej strony kwestia ekologiczna za tym.przemawia ale w tym momencie to juz jedyny argument bo kwestie uczuleniowa mamy tez juz sprawdzona ehh

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A ja nie wydałam...nic
Ciągle dostaję od kogoś Pampy, najwięcej od Rodziców i Teściowej. Koleżanka ostatnio mnie spytała czy podliczyłam ile kosztuje mnie Natalka. No to się zaśmiałam,że tylko kilka leków ostatnio kupiłam, krem do buzi i emolient I wsio

Napisane przez policzanka

Dziewczyny byłam wczoraj u ortopedy ze swoim nadgarstkiem i sie okazało ze mam zespół ciesni nadgarstka-ponoc bardzo częste schorzenie u młodych mam.Ma ktoras tez cos takiego?Jak sobie radzicie z bolem?bo ja juz nie wyrabiam..

Moja Mama to ma-choroba zawodowa jak ktoś pracuje dużo przy kompie- chodziła na rehabilitacje, ale teraz powinna mieć zabieg, tylko kurczaki ciężko jak trzeba pracować tymi ręcoma

[maharet1092]

Napisane przez marysia_258

Dziewczyny ktorych dzieciaczki ulewaja.
Dzieje sie to u Was tylko po jedzeniu?
U nas nie dosc ze jest tego bardzo duzo to jeszcze bardzo czesto. Musze miec przez caly czas podlozona pieluszke bo inaczej nie nadazyla bym z przebieraniem.
Zglaszalam to lekarce, ale powiedziala ze jak przybiera na wadze to mam sie nie stresowac Jednak wkurza mnie to i jest strasznie uciazliwe.

No u mnie i po jedzeniu i czasami nawet 3 godz pozniej. Mleko anty-reflux problem wyeliminowalo, ale maly zle je tolerowal, brzuszek go bolal, nie najadal sie.Teraz mieszam pol na pol ze zwyklym i ulewa tak srednio w znosnych ilosciach.Na tyle ze mu to nie szkodzi, ale dalej jest uciazliwe

[rusałka_1]

wlasnie ucze sie pisac jedna reka podczas karmienia

Napisane przez ewacia85

zjadłam śniadanko ja też pije karmi tż się śmieje ż e nałoowiec sie ze mnie zrobił wczoraj do mnie przystartował ze tylko kami w szafec a ja mu na to ze ja mam butelke na dwa dni a nie dwie butelki na raz tak jak on

ja tez sie karmi poje i herbatkami laktacyjnymi i ni chcę zapeszać ale Jasio 6 dzień jest na samym cycu bez dokarmiania tylko w czwartek chwila prawdy czy przybiera

Napisane przez kaska87

Tasia no właśnie ciężko to ogarnąć
no trzymam go tyle, bo po 10minutach aktywnego jedzenia jest nadal głodny i płacze, czasem nawet z godzinę go karmię, a jak np kładę się z nim to z 30-40 minut je, ale jak mu cyc wyleci to znowu od nowa może mam jakiś denny pokarm, że on się nim tylko napije, a głodu nie zaspokoi?

albo problem jest w tym, że ja podświadomie jak go karmię to w myślach już mam "ile mm będę musiała mu jeszcze dodać po kp" nie biorę pod uwagę, że się naje tylko kp a jak już się tak stanie to szok

u nas karmienie trwa praktycznie non stop.
jedna piers to ok. 30-40min, a często na posiłek trzeba dwie piersi podać,. Najgorsze w tym wszystkim że mój Jasio nie zasypia w dzień za bardzo, wiec praktycznie cały czas je , chwilę podrzemie i od początku. Raz w ciągu dnia pada na ok. 2h, reszta to takie czuwanie.
Taka moja cena za kp, póki co mam siły by tak wisieć na cycu, ale też nie wiem czy dam radę do 6 miesiąca (a tak mi się marzyło karmić):rolleye s:

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

Gluten to nie później się wprowadza? My chyba po 6 m-cu czy 7 nawet? Zaczęliśmy z Edim od ziemniaczka
Ja to się boję teraz glutenu, bo z Edim miałam 3 podejścia, bo przez te kolki się bałam, że to gluten mu szkodzi Teraz późno będę wprowadzać, bo się boję alergii.

No wlasnie ekspozycja na gluten ma zapobiec alergii.Bo jakis enzym sie tam musi wyksztalcic i jak nie dostanie tego glutenu w odpowiednim czasie to moze sie nie wyksztalcic wcale.
Rozumiem zeby na sile nie dawac jak dziecko zle toleruje, ale dobrze chociaz sprobowac, moze u Elenki bedzie lepiej.
Wiki dalam w wieku 5-miesiecy kaszke manne

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Napisane przez tassia

p
hmm ja zamierzam.zaczac jak.pediatra radzila czyli od przecieranej marchewki
ja w ogole.boje sie podac gluten przez to ze ja mam.nietolerancje na gluten i chyba umre ze strachu jak bede pierwszy raz podawac
prawdopodobnie zaczekam.do roku

Jak nie podasz to moze byc wlasnie gorzej.
Ale na Twoim miejscu skonsultowalabym to z lekarzem.

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez tassia

a w ogole to mialam kupowac te pieluchy wielorazowe i zastanawiam sie bo przez dwa miesiace zycia macka wydalam 210zl na pampersy a to nie jest jakas zawrotna kwota
z drugiej strony kwestia ekologiczna za tym.przemawia ale w tym momencie to juz jedyny argument bo kwestie uczuleniowa mamy tez juz sprawdzona ehh

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No ja nie wiem czy wroce do wielorazowek, nie wyrabiam z praniem, nie mam gdzie tego wieszac

[kaska87]

P. dzisiaj do 14:00 w pracy tylko
a ja nadal w piżamie, Mikołajek śpi, a ja oglądam ddtvn, ale zaraz koniec

no mój na samym cycu nie przybierał na początku, więc ja jakoś też się chyba boję odejść całkiem od mm, matko jakie to wszystko trudne masakra

chce mi się słodkiego, a w domu nic nie ma

i ciekawa jestem czy P. będzie miał całe święta wolne czy nie, bo jednak chyba zostawi tacierzyński na wiosnę/lato bo teraz to tak średnio- dzień krótki, ani to gdzieś jechać ani nic.
Na sylwestra się zgłosił (od 10 do 18) że idzie bo i tak w domu będziemy, więc ja coś naszykuję, wróci i będziemy imprezować we trójkę

[Madziuchna27]

Dzień dobry!
U nas noc extra! Aż sama jestem w szoku, że moje dziecko nie chciało jeść przez 7,5 h, a potem od 5 do prawie 9

Napisane przez Lolaaaaaaa88

ale mam dola ...
wczoraj dostalam wyniki wymazu z rany i okazalo sie ze mam gronkowca w tej ranie...
gdzie i kiedy sie przypaketalo to gowno?
dlategi tak dlugo sie to lecze
eh
jurro ide do gin
mam nadziejje ze bede mogla karnic mloego

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

o, ja pitolę współczuję, kochana

Napisane przez Aaamelkaa

dziś znowu słyszałam co się w bloku dzieje ,ten sam schemat
sąsiadka suszyła włosy o 6:45
sprzątaczka u nas na pietrze była 6:50
zaraz sąsiadka wyjdzie do pracy


zostanę największym spoleczniakiem na osiedlu

Ja też poczyniłam pewne obserwacje Jak karmię o 5 to za oknem słyszę stukot obcasów

Napisane przez misia332

Kaska mi się laktacja strasznie rozkręciła.
System 775533 w nocy przez dwie noce, w dzień młody przy cycach co 1,5 h i odciąganie. Teraz już po nocy ściągam 100 ml z obu, co wcześniej było nierealne.

Pije też herbatkę, dużo wody z sokiem jabłkowym.

Kaśka, kup Lactosan z Herbapolu Jest dobry

Napisane przez kaska87

no i jeszcze jedno- mi biust minimalnie urósł więc nie wiem jak to jest z tym karmieniem

Jezu, ja noszę miskę g lub h - wyrzuciłam pudełko więc nie wiem Mam wielkie cyce, które wiszą mi do pasa, a zapięcie z tyłu mam na karku niemal

Napisane przez tassia

widze ze kupujecie projektory
ja dostalam bo dziecku kuzynki
co prawda hello kity dla macka moze nie pasuje
ale w sumie ladne piosenki i misie na suficie a to ze rozowe to mysle.ze silna osobowosc mojego dziecka sobie z tym.poradzi
i okazalo sie ze projektor to.mega hit i pierwsza zabawka ktora mlody sie tak.interesuje
wczoraj godzine kontemplowal obrazki na suficie i darl sie jak tylko sie wylaczalo
chcialbym mu kupoc bardziej meski projketor
czy ktos moze cos polecic? widzialm kubusia puchatka i wydawal sie ok

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

Teściowa moja zachwycona tymi pojektorami. Była zawiedziona, że kupiliśmy zwykłą karuzelkę (przypomnę: rainforest ). Ale skoro mówisz, że Maciek zachwycony, to może i my rozważymy zakup

[butterfly20]

Taaaa w temacie urośniętych cyców...

Sierpień 2012 i 3 tyg. temu (taa wiem, na mój brzuch i jego fałdę to tylko 6 weidera pomoże chyba...ale niekoniecznie)

[butterfly20]

Napisane przez Madziuchna27

Dzień dobry!
U nas noc extra! Aż sama jestem w szoku, że moje dziecko nie chciało jeść przez 7,5 h, a potem od 5 do prawie 9



o, ja pitolę współczuję, kochana



Ja też poczyniłam pewne obserwacje Jak karmię o 5 to za oknem słyszę stukot obcasów



Kaśka, kup Lactosan z Herbapolu Jest dobry




Jezu, ja noszę miskę g lub h - wyrzuciłam pudełko więc nie wiem Mam wielkie cyce, które wiszą mi do pasa, a zapięcie z tyłu mam na karku niemal


Teściowa moja zachwycona tymi pojektorami. Była zawiedziona, że kupiliśmy zwykłą karuzelkę (przypomnę: rainforest ). Ale skoro mówisz, że Maciek zachwycony, to może i my rozważymy zakup

Madziuchna polecam ćwiczenia z hantlami. Mi oczywiście lekko opadły no bo jednak są dużo większe i jeszcze pełne Ale widzę,że te hantle duuużo dają!

[badzia987]

Hej !!!

Agusia- piękne zdjęcia
cotynato- współczuję, moja koleżanka też miała zapalenie ale nie pamietam czy zaprzestała na tochę karmienia czy jak. W każdym razie to nie trwało długo bo karmiła 1,5 roku.
nena- trzymam kciuki, żeby eskapada się udała bezproblemowo !!!
tassia- superanckie te SPA zrobiłaś !!!
rusałka- u nas to samo- cały czas jest wiszenie na cycach i drzemanie na rękach po karmieniu-także jakby co nie jesteś sama .

U nas 3 nocka z rzędu z kolkami- równo o 22.00 zaczął się koncert. Poszłyśmy spać o 2. Ale obyło się bez czopka.Mój mąż mnie wczoraj wkur...jeszcze tego brakowało.

[kaska87]

Motyl Madziucha no to macie czym karmić

a tą herbatkę gdzie dostanę? ross, apteka?

mam na koncie jakąś lewą kasę, tzn. jakoś za dużo, a w historii nie widzę żeby coś przyszło

[Snow_White1]

Kaska - a spróbuj trochę wyluzować. Wydaje mi się, że za bardzo się nakręcasz i efekt jest odwrotny. KP rodzi się przede wszystkim w głowie i stres jest jego wrogiem - taka przynajmniej jest moja opinia poparta osobistymi doświadczeniami. Dla mnie herbatki na laktacje czy karmi to raczej placebo, choć sama piję różne ziółka, ale bardziej dlatego, że mi smakują a melisa fajnie uspokaja.

Herbatki - w rosku lub aptece. Ja pijam "herbatkę dla kobiety karmiącej fix" Herbapolu, bo najtańsza (niecałe 7 zł). Prócz tego piję melisę, koper włoski, pokrzywę. Melisa i koper też jest zwykle w składzie takiej herbatki.

[kaska87]

Napisane przez Snow_White1

Kaska - a spróbuj trochę wyluzować. Wydaje mi się, że za bardzo się nakręcasz i efekt jest odwrotny. KP rodzi się przede wszystkim w głowie i stres jest jego wrogiem - taka przynajmniej jest moja opinia poparta osobistymi doświadczeniami. Dla mnie herbatki na laktacje czy karmi to raczej placebo, choć sama piję różne ziółka, ale bardziej dlatego, że mi smakują a melisa fajnie uspokaja.

no tylko, że ja mam taki charakter, że się wszystkim stresuję, nakręcam więc skoro tak, to na bank dziecka nie wykarmię cycem skoro to w głowie siedzi

[butterfly20]

Napisane przez kaska87

Motyl Madziucha no to macie czym karmić

a tą herbatkę gdzie dostanę? ross, apteka?

mam na koncie jakąś lewą kasę, tzn. jakoś za dużo, a w historii nie widzę żeby coś przyszło

W normalnej aptece i w tej Gemini tez kiedyś zamawiałam.

[misia332]

Napisane przez kaska87

Motyl Madziucha no to macie czym karmić

a tą herbatkę gdzie dostanę? ross, apteka?

mam na koncie jakąś lewą kasę, tzn. jakoś za dużo, a w historii nie widzę żeby coś przyszło

ja tak miałam jak za coś zapłaciłam i przyszedł mi zwrot, a w historii też nie było.

Kaśka, zobaczyłbyś teraz moje rodzynki C to byś pomyślała, że ja to nie mam w ogóle czym nakarmić.


Boże jakie moje dziecko jest cudne

[kama1987]

Napisane przez policzanka

Dziewczyny byłam wczoraj u ortopedy ze swoim nadgarstkiem i sie okazało ze mam zespół ciesni nadgarstka-ponoc bardzo częste schorzenie u młodych mam.Ma ktoras tez cos takiego?Jak sobie radzicie z bolem?bo ja juz nie wyrabiam..

ja mam, tyle że u mnie wyszło podczas pracy przy komputerze (8-10 godz dziennie) Z tego co się dowiadywałam to na stałe można się tego pozbyć idąc na zabieg, przecinają coś i już nie boli, tyle że masz bliznę od nadgarstka jakieś 10 cm. i niebardzo chcę wyglądać jakbym się cięła.

A radziłam sobie tak, że miałam jakąś maść rozgrzewającą, na to opaskę uciskową i po niedługim czasie przechodziło.


Dziewczyny, czy to możliwe że dziecko je mniej niż 10 min i się najada?? Bo jak jej próbuję wcisnąć jeszcze coś to nie chce, a mleko jeszcze mam??

[ja-ika]

Napisane przez nena_milka

Z okazji 5 tyg Nina zrobiła sobie prezent i spała 7h nie wierzyłam że taki dzień w końcu nadejdzie. ..

Jutro nad ranem jedziemy do Oslo załatwić paszport. Stresa mam jak przed maturą czekam aż dzieć teraz usnie i rozmyślam jak to ogarnąć. 5h w pociągu, 5h w stolycy na załatwienie sprawy i znowu 5h w pociągu. Ogólnie wyjazd 5 25 i powrót 20. Muszę nabrać pieluch, ubranek, no wszystko muszę mieć ze sobą... aż mnie ciary przechodzą

Napisane przez ja :)

To rzeczywiście niezła wycieczka! Powodzenia

to nie wycieczka, ale wyprawa

Napisane przez policzanka

ja-ika nie martw się tym naczyniaczkiem.On napewno zniknie.Lila ma 2 duze.Jeden na klatce piersiowej(w klubie kiedys wrzucałam foto)a drugi na srodkowym paluszku reki.Bylismy u chirurga naczyniakowego a ten ze do 6 miesiaca moga się bardzo rozrastac i zeby sie tym nie przejmowac.Maksymalnie do 7 roku zycia powinny zniknąć

Dziękuję

Napisane przez tassia

kiedys ktos z was porownywal rozmiary pampkow

ja teraz widze ze pampersy sa wieksze od babydream w rozmiarze 2
i w sumie mialam juz na trojki przechodzic ale pampersy dwa sa jeszcze dobre
ciekawa jestem.jak.maja sie dady do babydream
bo chce kupic jeszcze jedna paczke dwojek i nie wiem czy dady czy pampersy.


a w ogole to mialam kupowac te pieluchy wielorazowe i zastanawiam sie bo przez dwa miesiace zycia macka wydalam 210zl na pampersy a to nie jest jakas zawrotna kwota
z drugiej strony kwestia ekologiczna za tym.przemawia ale w tym momencie to juz jedyny argument bo kwestie uczuleniowa mamy tez juz sprawdzona ehh

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja mam Pampersy białe rozm.2 i Dady 2, ramo założyłam dade i od razu kupa, musiałam Emilkę całąprzebierać, bo wyszła bokiem i górą

Napisane przez misia332

Jak mi sie chce czekolady

a ja już jadłam, małej nic nie jest, ale na szczęście mnie nie ciągnie spróbuj zjeść kostkę, odczekaj 2 dni i zobaczysz, czy Kornelowi coś się dzieje

Napisane przez butterfly20

Heeej

Kończymy dzisiaj 2 miesiące!!!

gratki

[your Angel]

Jezusmaria, mój kluś dobił już chyba do 7 kilo, leży mi na przedramieniu, czuję, że mam tam już zerowy dopływ krwi Ciężko mi go nosić a maluch tak to lubi
Za to ojciec ma moc i obnosi kluskę nawet w pozycji "na lotnika" jedną, wyciągniętą ręką - jak poleca Zawitkowski. Jak to pierwszy raz zobaczyłam, to myślałam, że się nogami nakryję Chłopaki w ten sposób np razem rozładowują zmywarkę i myją tatusine zęby

Wczoraj kuzynka nie mogła wyjść z podziwu, bo moje dziecko już podobno serio wygląda na półroczne. Duży, stabilnie siada oparty o człowieka, łepek trzyma na baczność, w dodatku uśmiecha się w odpowiedzi na uśmiech i trochę gaworzy. To się nazywa skok rozwojowy - o 4 miesiące

[butterfly20]

Napisane przez your Angel

Jezusmaria, mój kluś dobił już chyba do 7 kilo, leży mi na przedramieniu, czuję, że mam tam już zerowy dopływ krwi Ciężko mi go nosić a maluch tak to lubi
Za to ojciec ma moc i obnosi kluskę nawet w pozycji "na lotnika" jedną, wyciągniętą ręką - jak poleca Zawitkowski. Jak to pierwszy raz zobaczyłam, to myślałam, że się nogami nakryję Chłopaki w ten sposób np razem rozładowują zmywarkę i myją tatusine zęby

Wczoraj kuzynka nie mogła wyjść z podziwu, bo moje dziecko już podobno serio wygląda na półroczne. Duży, stabilnie siada oparty o człowieka, łepek trzyma na baczność, w dodatku uśmiecha się w odpowiedzi na uśmiech i trochę gaworzy. To się nazywa skok rozwojowy - o 4 miesiące

O rety rety Ale duży! Na sr był 5-miesięczny chlopczyk 8,5 kg i my się śmialiśmy,że klocuszek
Tylko on akurat miał problemy z siadaniem i przekręcaniem, bo jednak miał co podnosić
Nasza ma wprawdzie tylko 4900, ale też już nie jest łatwo nosić
I mój mąż też ją nosi na lotnika (ja nie mam siły) i świetnie wtedy mała ćwiczy podnoszenie główki

[papuga_69]

Napisane przez policzanka

Dziewczyny byłam wczoraj u ortopedy ze swoim nadgarstkiem i sie okazało ze mam zespół ciesni nadgarstka-ponoc bardzo częste schorzenie u młodych mam.Ma ktoras tez cos takiego?Jak sobie radzicie z bolem?bo ja juz nie wyrabiam..

moja mama miała zespół cieśni nadgarstka podczas i po ciąży z moim rodzeństwem, pamiętam że bardzo cierpiała. Miała zrobiony zabieg który polegał na nacięciu czegoś w nadgarstkach. Po zabiegu przeszło, z tym że teraz nie ma czucia na skórze palców po bokach (nie wiem czy dobrze tłumacze) tzn ma uczucie obcej skóry tak jak na bliźnie po cc.
Przed zabiegiem raczej nic nie pomagało na ból. Jak chcesz to mogę się jej dopytać ?

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez ja-ika

to jest naczyniak Emilki. Na początku myślałam, że to zadrapanie od zabezpieczenia pępuszka, ale to nie znika i się powiększa

ojej, to zniknie?

[kaska87]

Misia ja mam D/E i kupsko

Angel 7kg?! wow! mój wczoraj 5,3kg i już mi ciężko, to Ty swojego Herosika to musisz czuć na rękach dobrze
Ty to jesteś stworzona do kp