Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI) - Strona 127 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-16, 17:54   #3781
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Hej! Jeśli którąś z Was używa,to w tesco są chusteczki pampers 6op za 25zł.

Sent from my GT-I9001 using Wizaz Forum mobile app
I w rossie chusteczki również za 25zl oraz 3 bobofruty +4 gratis

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."

Edytowane przez neti1
Czas edycji: 2013-11-16 o 17:55
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 18:03   #3782
sarah67
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Dziewczyny

bardzo Was przepraszam troche Was podczytuje

nie mam czasu i jeszcze chora jestem

napisze tylko, ze od 3 tygodni Nati tanczy jak slyszy muzyke to sie kreci na boki a pozniej posuwa ruchami dzejkoba

nawet jak spiewam to tak robi

a pisalam do ciotki to samo co Wam wyzej a Ona do mnie co to ruchy dzejkoba

a ja to co Ty nie wiesz???

dopiero po chwilo skumałam o co kaman

moj maz pracuje do 14 a o 12 do 12: 30 przychodzi na obiad
wiec jest coagle i mam malo czaus dlatego a jeszcze ja taka powolna jestem


on nieraz mowi daj ja poodkurzam i zmyje pdlogii bo zrobie to dwa razy szybciej

ino ma racje bo ja jak odkurzam to czasamijade sobie w jednym miejscu bo akurat wtedy rozmyslam

a wyobraznie mam bujna



Marsi Kochanie

doczytaam tak strasznie mi przykro
sarah67 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 18:03   #3783
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Nieeee, to na pewno nie był sen proroczy, chyba że sprzedali nam prezerwatywy watykańskie.

Już wiem, skąd mdłości - dopadło mnie coś. Boli mnie wszystko - kości, mięśnie, głowa, brzuch, a do tego jestem strasznie osłabiona. Dzisiaj nie dawałam już rady nosić małej... Bo mi tak słabo było. Ale teraz się z nią zdrzemnęłam chwilę (ona wciąż chrapie ) i już troszkę lepiej się czuję. Cały dzień nic nie jadłam, bo na mnie zbierało, na samą myśl...

Charlizz, Iffonka, buziaki dla chorowitków biednych. Niech szybciutko zdrowieją!
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 19:06   #3784
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
o dobrze ze jestes;p bo mialam pytac, po jakim czasie widzisz efekty po chodakowskiej? i co lepsze turbo czy killer?
Ja ćwiczę chodakowską niecały miesiąc i zaczynam widzieć efekty w brzuchu i boczkach do tego codziennie robię ABS.
Turbo nie robiłam, robię killera i czasem skalpel
Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
Bartuś właśnie wypił drugi raz dzisiaj 150 ml mm oczywiście na spaniu.
silver a pamierasz może nazwe antybiotyku który dostawała Daria
Sprawdziłam na wypisie ze szpitala. I tam pisze że dostawała Recephin - to chyba ten antybiotyk.
Cytat:
Napisane przez sarah67 Pokaż wiadomość
a pisalam do ciotki to samo co Wam wyzej a Ona do mnie co to ruchy dzejkoba

a ja to co Ty nie wiesz???

dopiero po chwilo skumałam o co kaman


---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Sarah, Black , zdrówka życzę!
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 19:38   #3785
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 409
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Drzemki o 10.30,tu śpi już teraz około godziny,druga drzemka o 14.30,Blanka śpi pół godziny. Stale pory jedzenia,co do minuty właściwie-samo się unormowało. Je jakieś 60-80ml przed kąpielą,kąpiel o 19,potem reszta mleka,chwilą z nami,odkładam do łóżeczka,gasze światło,wychodzę. Za minutę Blanka śpi. W nocy budzi się kilka razy ale to dlatego że jeszcze jest przyzwyczajona do smoczka i do mleka,a nie podajemy już ani jednego ani drugiego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
O to macie rozkald dokladnie taki sam jak ja a powiedz jeszcze czy smoczka w nocy w ogole nie podajesz? Jak soie budzi z placzem w nocy to co robisz?

I jak radzisz sobie z tym, ze druga drzemka jest o 14.30? Bo w zasadzie przy takim ukladzie nie bardzo jest jak wyjsc z domu ...
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 19:55   #3786
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Duzo Zdrowka dla chorowitkow

Ale tu spokoj dzisiaj

Moje chlopaki wlasnie sie chlapia w wannie, ja upieklam pyszne buleczki, przygotowalam kolacyjke, usypiam malego i zmykam na impreze do znajomego, mam nadzieje, ze tatulek poradzi sobie z synkiem
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 20:01   #3787
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Nadrobiłam w końcu

Dzisiaj mnie nie było bo musiałam odreagować wczorajsze starcie z tż'em i zrobiłam porządki we wszystkich szafkach i kosmetykach. Przy okazji zrobię dobry uczynek bo w poniedziałek będą zbierać ubrania dla potrzebujących. Ściągnęłam swoje ogłoszenia z tablicy (cóż,nie zarobie na tym już) i oddaje wszystkie ciuchy dla innych którzy naprawdę tego potrzebują. Cieszę się że mogę pomóc jakoś A jest tego bardzo bardzo dużo

Kosmetyki które mi nie służyły powędrowały do siostrzenicy.
I może to głupie ale jak "mi ubywa" to ja się z tego cieszę
Wydaje rzeczy z których tak naprawdę jeszcze bym się mogła długo pocieszyć ale sprawia mi to taką radoche że muszę
Mówiłam wam że mam nie równo pod sufitem

Teraz do rzeczy;
Blogerka-pytałaś jak radzę sobie jak Oskar się dusi. Nigdy nie stosowałam metody wpuszczania powietrza. Zawsze przekładam go przez kolana tak żeby głowa mu zwisała i oklepuje plecy. Przeważnie wypluwa tylko śline,trochę flegmy ale odnoszę wrażenie że tak łatwiej mu złapać oddech.
Dzisiaj zadławił nam się obiadkiem a był zapięty pasami ( przeważnie ich nie używam ) i przyznam że dziś byłam z mężem i wpadłam w panikę. Nie mogłam go wypiąć a widziałam że już jest źle (siny,nie mógł złapać oddechu) i mąż wypiął tacke,potem odpiełam pasy i jak już go wzięłam na ręce to złapał oddech.
A zadławił się dlatego bo szarpał się z jedzeniem w buzi. Chciał koniecznie wstać. Zrobiło mi się słabo i gorąco jednocześnie. Okropny widok
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 20:06   #3788
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Ja ćwiczę chodakowską niecały miesiąc i zaczynam widzieć efekty w brzuchu i boczkach do tego codziennie robię ABS.
Turbo nie robiłam, robię killera i czasem skalpel
To ide robić killera... abs też robie, tzn tydzień nie robiłam wrr;/;/
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 20:09   #3789
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Gocha-witaj córko marnotrawna widziałam że baty już dostałaś więc ja Ci daruje

Gojka- dzielne jesteście Przykre to ile Paulinka już przeszła
Oby udało się w poniedziałek wyjść i oby to nie była astma.

A ten chłopczyk biedny jeny jakie to smutne że nikogo tam nie ma. Że nikt o niego się nie troszczy,nie daje miłości i poczucia bezpieczeństwa;(

Black-dobrze że Oliwce przeszło. A ty się kuruj

Chyba to by było tyle
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 20:15   #3790
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Kobitki wiecie że H. będzie miała synka Kacperka? Pewnie wiecie...bo ja przecież zacofana z wizażem jestem
__________________
Igorek - 02.01.2013 r.
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 20:19   #3791
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
O to macie rozkald dokladnie taki sam jak ja a powiedz jeszcze czy smoczka w nocy w ogole nie podajesz? Jak soie budzi z placzem w nocy to co robisz?

I jak radzisz sobie z tym, ze druga drzemka jest o 14.30? Bo w zasadzie przy takim ukladzie nie bardzo jest jak wyjsc z domu ...
Smoczek podaję czasami nad ranem, ale jak już na prawdę się nie może/nie mogę jej uspokoić. Ale rzadko. Chcę ją oduczyć powoli smoczka, bo wiem, że między innymi budziła się milion razy w nocy, bo smoczek wypadał. Nie zarzekam się, że to już koniec ze smoczkiem, ale pracujemy nad tym wspólnie.
Jeśli Blanka budzi się z płaczem, to daję Jej 10 sek, zazwyczaj po tym czasie się sama wycisza i zasypia ponownie (tak jest od dwóch tygodni, odkąd stosuję metodę), jeśli nie, to wstaję mówię szeptem że jestem, pogłaszczę po główce czy pleckach itp. A jeśli nic się nie da zrobić, to jak wyżej, podaje smoczek. Ale nie podaję już butelki, ani z mlekiem ani z wodą, bo widzę, że Jej tego nie trzeba. Na noc zjada 210ml mleka, a rano, o 7 Jej zawsze daję mleczko na pierwsze śniadanie, o wypija 150ml, ale ze spokojem. Tzn nie "rzuca" się na mleko jakby nic w życiu nie jadła. Wnioskuję z tego, że nie jest już głodna w nocy.
Tylko pamiętaj że my zaczynaliśmy od miliona pobudek w nocy, dwóch na butelkę, i po tych dwóch tygodniach, widzę ogromną różnice, pobudek jest kilka, ale takich że nie trzeba do Niej wstawać, a jeśli nawet to szybko się uspokaja. Tyle, że wstaje o 6. Ale musze się przemęczyć, bo jak będzie szła do żłobka, to pobudki będą jeszcze wcześniej.
jeśli chodzi o wychodzenie. Wychodzę między jedną a drugą drzemką. Jeśli ma coś więcej do załatwienia, niż tylko spacer, to wychodzę przed pierwszą drzemką, a wracam przed drugą. Ale drzemka to dla nas rzecz święta. Widzę, że Blance to dobrze robi, te godziny spania - jest radosna, uśmiechnięta, nie marudzi i w ogóle nie płacze właściwie. Posiłki tez o stałych porach.
Dzisiaj np. zjadła, kąpiel, dokończyła mleczko, położyłam na chwilkę na łózko, ale widać, że zmęczona, więc dałam buzi, powiedziałam, żeby sobie słodko spała, położyłam do Jej łóżeczka, wyłączyłam światło i wyszłam. Nawet nie jęknęła. zasnęła i śpi nadal

Martwi mnie tylko to, że niedługo będę musiała ją przestawiać na inne pory spania.
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 20:20   #3792
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
Kobitki wiecie że H. będzie miała synka Kacperka? Pewnie wiecie...bo ja przecież zacofana z wizażem jestem
Nie wiemy..przynajmniej ja, ale ja też zacofana.to super, myślę że super że tak szybko..skąd wiesz?z jej bloga?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 20:25   #3793
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 409
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Fewcia - ja tez myslalam o oduczeniu Borysa od smoczka - w dzien go nie uzywa, w nocy tez z nim nie spi, ale jak placze to dla swietego spokoju mu podaje i od razu zasypia.
A skoro o 6 wstajecie to macie duzo czasu do pierwszej drzemki. Borys wstaje kolo 7.30, dzisiaj o 8 i pierwsza drzemka jest juz o 10.
Nie wiem czy nie przesunac jej, czy lepiej juz nie mieszac w tym nowym planie.
Bo wczesniej tez wstawal o 6 i o 10 byl juz mocno zmeczony i padal sam, a teraz juz niekoniecznie.
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 20:28   #3794
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Wiemy, wiemy
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 20:28   #3795
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
: jupi: super


Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

laurko, ogromnie sie ciesze, ze sa postepy!



Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Top ja jeszcze na dobranoc się pochwale...Antonio od dziś zaczął sam stawać...oczywiście przy czymś..lub podciąga się na mnie...będę miała teraz ogromne dekoldy w bluzkach....zmykam do męża naszykowal koreczki, jest tez piwko i oczywiście ..uwaga uwaga.....meczyk
Dobranoc kochane

O i teraz dojrzałam ze kupil moje ulubione pomidorki czeresniowe z serkiem..z biedryyyy mniammmm.branoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Brawo dla Antosia!

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
dziewczyny, Filip mi się tak zapowietrzył, że już nie wiedziałam co mam robić, dmuchanie nie pomagało, potrząsałam nim jak głupia i krzyczałam na mamę żeby przyszła; w końcu położyłam go na łóżku i uderzałam po pleckach i dopiero wciągnął powietrze; spanikowałąm strasznie, ale jeszzce nigdy aż tak się nie działo, normalnie był sztywniutki, buźkę miał tak wykrzywioną...mama z tatą przybiegli i jak mama go ode mnie wzięła, to tak się zaczęłam trząść i płakać, nogi jak z waty, dobzre, że łóżko było obok, bo bym pierdykła na ziemię; płaczę jak to piszę, normalnie ścieła mnie ta sytuacja, a jakby nie złapał powietrza, to co miałabym zrobić? kilka razy już się zapowietrzał, ale to dzisiaj to było coś strasznego teraz spi u mamy na rękach, ja się idę kąpać i biorę go do łóżka
O rany, nawet nie chcę sobie wyobrażać co czułaś!

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Taka spryciula z Ciebie


Zalaczam moja wczorajsza wieczorna niespodzianke od TZ
No no, postarał się chłopak

Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość
Laurka ale Michaś już fajnie je! podoba mi się kombinacja bułki z zupką

Dziewczyny ile Wasze dzieci jedzą owoców w ciągu dnia? Np. takiego banana zjedzą całego? Bo moja spokojnie i się zastanawiam czy to taki żarłok, czy dzieci tak jedzą Albo takie jabłka z kompotu - uwielbia i może ich zjeść cały kubeczek, na 200ml, surowego jabłka też, po pół ćwiartki do siateczki i tak tylko dokładam, aż zabraknie ćwiartek
Rośnie mi mały indywidualista U nas jest dobrze jak zje mały słoiczek owoców. Banana toleruje tylko jak mu do kaszki dam, jabłko tarte błee.

Szaja Między młotem a kowadłem, masakra. No ale niestety mąż ma rację
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 20:32   #3796
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Wiemy, wiemy
No właśnie...
__________________
Igorek - 02.01.2013 r.
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 20:34   #3797
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Podziwiam dziewczyny, ze udaje Wam sie utrzymac taki staly rytm dnia.
U nas hmm nie wiem czy by przeszlo.
Zwykle pierwsza drzemka jest ok 11 (z tym, ze my wstajemy 8-9).
Ale jesli w tym czasie wyjdziemy na dwor to nie ma szans na spanie, po prostu nie zasnie i juz.
Wracamy ok 13 takze drzemka wtedy przepada...

Zreszta u nas ciezko byloby wprowadzic taki rytm, bo bardzo czesto wychodzimy gdzies o roznych porach.

Ostatnio np bylismy caluśki dzien na dworze. Kuba spal 1h w kompletnie innej porze niz zwykle. Myslalam, ze noc bedzie koszmarna.
A on obudzil sie raz i spalismy do 8.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013


Edytowane przez nafiyqa
Czas edycji: 2013-11-16 o 20:35
nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 20:38   #3798
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

oks 20 minut killera i zabolało mnie kolanko, jutro robie cały, ale sie czuje zayebiscie o ja pitole.. tego mi trzeba. Aha, odrazu mi się niedobrze robi jak myślę o jakims ciastku. ;p
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 20:38   #3799
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
Kobitki wiecie że H. będzie miała synka Kacperka? Pewnie wiecie...bo ja przecież zacofana z wizażem jestem
wiemy wiemy

Kurde mam problem z węzłami pod lewą pachą... Jest to tak upierdliwy ból że nie da się o tym zapomnieć.
Szczególnie gdy dziecko chce na rączki i tylko do mamusi.

Aaaa to jeszcze trochę wam popisze
Oskar zrobił się taka przylepa. Ciągle przy mnie. Przy mojej nogawce. Ciągle tylko mammm-mmaaa. I wiecie... Dziś zauważyliśmy z mężem że on tak na mnie reaguje jak czerwona płachta na byka. Nie ma mnie w pokoju jest tylko z tatą-ok. Bawi się sam (w łożeczku! ),tłumaczy... Potrafi tak przeszło pół godziny. Do pokoju wchodzę ja,płacz,stoi przy końcu łożeczka i nawołuje że mam podejść.
Wyczuł chyba na co może sobie pozwolić przy jednym a na co przy drugim rodzicu. Ja go przez cały dzień mam w łożeczku może do 10 minut... Jak zaczyna marudzić płakać zaraz go biorę,bawie się z nim i nie ma opcji żeby płakał. Mężowi celowo to nie przeszkadza i Oskar odpuszcza.
Zepsułam dziecko że ciągnie do mnie jak magnes??

(co mi nie mówicie że napisałam magne(z!) ? Poprawiłam )
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia

Edytowane przez mala_19kw
Czas edycji: 2013-11-17 o 10:52
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 20:55   #3800
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
Fewcia - ja tez myslalam o oduczeniu Borysa od smoczka - w dzien go nie uzywa, w nocy tez z nim nie spi, ale jak placze to dla swietego spokoju mu podaje i od razu zasypia.
A skoro o 6 wstajecie to macie duzo czasu do pierwszej drzemki. Borys wstaje kolo 7.30, dzisiaj o 8 i pierwsza drzemka jest juz o 10.
Nie wiem czy nie przesunac jej, czy lepiej juz nie mieszac w tym nowym planie.
Bo wczesniej tez wstawal o 6 i o 10 byl juz mocno zmeczony i padal sam, a teraz juz niekoniecznie.
Właśnie Blanka wstaje o 6 więc ta drzemka jest akurat o 10-10.30. Chociaż powiem Ci, że dzisiaj (jak zwykle dla taty ) wstała o 7i o 10.15 odłożona do łóżeczka zasnęła w ciągu minuty.
A może Borys będzie potrzebował już tylko jednej drzemki? Ale za to dłuższej??

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Podziwiam dziewczyny, ze udaje Wam sie utrzymac taki staly rytm dnia.
U nas hmm nie wiem czy by przeszlo.
Zwykle pierwsza drzemka jest ok 11 (z tym, ze my wstajemy 8-9).
Ale jesli w tym czasie wyjdziemy na dwor to nie ma szans na spanie, po prostu nie zasnie i juz.
Wracamy ok 13 takze drzemka wtedy przepada...

Zreszta u nas ciezko byloby wprowadzic taki rytm, bo bardzo czesto wychodzimy gdzies o roznych porach.

Ostatnio np bylismy caluśki dzien na dworze. Kuba spal 1h w kompletnie innej porze niz zwykle. Myslalam, ze noc bedzie koszmarna.
A on obudzil sie raz i spalismy do 8.
Nawijko ja, póki Blanka nie nauczy się spać całą noc spokojnie, (Ty masz już czasem ładnie przespane nocki ), to układam cały plan dnia pod Nią. Wiem, że mam mało czasu na wypracowanie w nas odpoczynku, bo jak pójdzie do żłobka, to pewnie mi Ją "zepsują" Ale marze tylko o jednej przespanej nocy. JEDNEJ. Poza tym tak jak pisałam wyżej, widzę, że Małej na dobre wychodzi stały plan dnia.
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 20:59   #3801
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 409
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Fewcia - ja tez ciagle marze o tej durnej jednej przespanej nocce ;( Tak bardzo bym chciala.

Wiesz co, Borys na pewno potrzebuje dwoch drzemek pod wieczor juz jest zmeczony, marudzi .. tyle ze to juz jest godzine, 1.5 godzin przed spaniem , wiec sama nie wiem. Bo jak wstaje z drugiej drzemki o 16, to mu zostaja raptem 3 godziny do zasypiania. To chyba dobra przerwa miedzy druga drzemka a snem?
Sama nie wiem, czy on sie jeszcze do nwoego rozkladu dnia przyzwyczaja czy moze jednak nie jest wlasciwy? Boje sie ze jak zaczne zmieniac to go rozreguluje jeszcze bardziej.
Wczesniej pozwalalam mu spac jak chcial, tzn. widzialam, ze trze oczka, usypialam. Na noc i tak zasypial bez problemu, teraz mamy problemy czasem. No ale tez wydaje mi sie ze pobudek bylo wiecej kiedys niz teraz
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 21:04   #3802
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez sarah67 Pokaż wiadomość
Dziewczyny

bardzo Was przepraszam troche Was podczytuje

nie mam czasu i jeszcze chora jestem

napisze tylko, ze od 3 tygodni Nati tanczy jak slyszy muzyke to sie kreci na boki a pozniej posuwa ruchami dzejkoba

nawet jak spiewam to tak robi

a pisalam do ciotki to samo co Wam wyzej a Ona do mnie co to ruchy dzejkoba

a ja to co Ty nie wiesz???


dopiero po chwilo skumałam o co kaman

moj maz pracuje do 14 a o 12 do 12: 30 przychodzi na obiad
wiec jest coagle i mam malo czaus dlatego a jeszcze ja taka powolna jestem


on nieraz mowi daj ja poodkurzam i zmyje pdlogii bo zrobie to dwa razy szybciej

ino ma racje bo ja jak odkurzam to czasamijade sobie w jednym miejscu bo akurat wtedy rozmyslam

a wyobraznie mam bujna



Marsi Kochanie

doczytaam tak strasznie mi przykro

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Nadrobiłam w końcu

Dzisiaj mnie nie było bo musiałam odreagować wczorajsze starcie z tż'em i zrobiłam porządki we wszystkich szafkach i kosmetykach. Przy okazji zrobię dobry uczynek bo w poniedziałek będą zbierać ubrania dla potrzebujących. Ściągnęłam swoje ogłoszenia z tablicy (cóż,nie zarobie na tym już) i oddaje wszystkie ciuchy dla innych którzy naprawdę tego potrzebują. Cieszę się że mogę pomóc jakoś A jest tego bardzo bardzo dużo

Kosmetyki które mi nie służyły powędrowały do siostrzenicy.
I może to głupie ale jak "mi ubywa" to ja się z tego cieszę
Wydaje rzeczy z których tak naprawdę jeszcze bym się mogła długo pocieszyć ale sprawia mi to taką radoche że muszę
Mówiłam wam że mam nie równo pod sufitem

Teraz do rzeczy;
Blogerka-pytałaś jak radzę sobie jak Oskar się dusi. Nigdy nie stosowałam metody wpuszczania powietrza. Zawsze przekładam go przez kolana tak żeby głowa mu zwisała i oklepuje plecy. Przeważnie wypluwa tylko śline,trochę flegmy ale odnoszę wrażenie że tak łatwiej mu złapać oddech.
Dzisiaj zadławił nam się obiadkiem a był zapięty pasami ( przeważnie ich nie używam ) i przyznam że dziś byłam z mężem i wpadłam w panikę. Nie mogłam go wypiąć a widziałam że już jest źle (siny,nie mógł złapać oddechu) i mąż wypiął tacke,potem odpiełam pasy i jak już go wzięłam na ręce to złapał oddech.
A zadławił się dlatego bo szarpał się z jedzeniem w buzi. Chciał koniecznie wstać. Zrobiło mi się słabo i gorąco jednocześnie. Okropny widok
dla Ciebie za dobre serduszko
i współczuję zadławienia, tego boję się najbardziej...
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 21:09   #3803
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Jem pizze i nadrabiam
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 21:09   #3804
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
Fewcia - ja tez ciagle marze o tej durnej jednej przespanej nocce ;( Tak bardzo bym chciala.

Wiesz co, Borys na pewno potrzebuje dwoch drzemek pod wieczor juz jest zmeczony, marudzi .. tyle ze to juz jest godzine, 1.5 godzin przed spaniem , wiec sama nie wiem. Bo jak wstaje z drugiej drzemki o 16, to mu zostaja raptem 3 godziny do zasypiania. To chyba dobra przerwa miedzy druga drzemka a snem?
Sama nie wiem, czy on sie jeszcze do nwoego rozkladu dnia przyzwyczaja czy moze jednak nie jest wlasciwy? Boje sie ze jak zaczne zmieniac to go rozreguluje jeszcze bardziej.
Wczesniej pozwalalam mu spac jak chcial, tzn. widzialam, ze trze oczka, usypialam. Na noc i tak zasypial bez problemu, teraz mamy problemy czasem. No ale tez wydaje mi sie ze pobudek bylo wiecej kiedys niz teraz
U nas jest tak samo,kiedyś usnął mi przy butli o 17 (a o 19-20 chodzi spać) ale spał tylko pół godziny. Widocznie tyle mu wystarczyło żeby się zregenerować bo wstał z dobrym humorem.
Dzisiaj np odpuścił sobie pierwszą drzemkę tą 8-9 i usnął dopiero o 11;40 (czyli właściwie to już druga drzemka w tą porę mniej więcej wchodziła i spał 2 godziny). A odpuścił ją bo mąż był w domu-zwykle pracuje.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 21:14   #3805
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 050
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Hejka Będzie dziś jakaś tugeza??? Ja właśnie radlera sobie popijam

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
Czy Wasze dzieci Was gryzą? Bo Maja mnie tak podejdzie i łup, np w kolano mnie ugryzie A uwierzcie, 12 gryzących zębów da się boleśnie odczuć...
I robi to jeszcze z taką złością

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Top ja jeszcze na dobranoc się pochwale...Antonio od dziś zaczął sam stawać...oczywiście przy czymś..lub podciąga się na mnie...będę miała teraz ogromne dekoldy w bluzkach....zmykam do męża naszykowal koreczki, jest tez piwko i oczywiście ..uwaga uwaga.....meczyk
Dobranoc kochane

O i teraz dojrzałam ze kupil moje ulubione pomidorki czeresniowe z serkiem..z biedryyyy mniammmm.branoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
dziewczyny, Filip mi się tak zapowietrzył, że już nie wiedziałam co mam robić, dmuchanie nie pomagało, potrząsałam nim jak głupia i krzyczałam na mamę żeby przyszła; w końcu położyłam go na łóżku i uderzałam po pleckach i dopiero wciągnął powietrze; spanikowałąm strasznie, ale jeszzce nigdy aż tak się nie działo, normalnie był sztywniutki, buźkę miał tak wykrzywioną...mama z tatą przybiegli i jak mama go ode mnie wzięła, to tak się zaczęłam trząść i płakać, nogi jak z waty, dobzre, że łóżko było obok, bo bym pierdykła na ziemię; płaczę jak to piszę, normalnie ścieła mnie ta sytuacja, a jakby nie złapał powietrza, to co miałabym zrobić? kilka razy już się zapowietrzał, ale to dzisiaj to było coś strasznego teraz spi u mamy na rękach, ja się idę kąpać i biorę go do łóżka
straszne

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
hej
u nas źle jak nie jedno to drugie, od wczorajszego wieczora mamy goraczke, aktualnie 39,0 nie potrafimy jej zbić do tego ostre zapalenie gardła i ja podejrzewam też coś z uszkiem (ale lekarzowi nie chciało się popatrzeć ) dostaliśmy antybiotyk, Bartuś przy każdej próbie połknięcia czegoś bardzo płacze a śpimy na raty 30 min spania 30 minut płaczu a raczej ryku i tak w kółko, mam nadzieje że jutro będzie lepiej
zdrówka

Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość
Mam chwilowy dostęp do komputera i internetu...

Nadal jesteśmy w szpitalu... Prawdopodobnie w poniedziałek wyjdziemy, ale to też pewne nie jest... Ale od początku...

W sobotę do popołudnia nic nie wskazywało, że mała chora... Bawiła się ładnie, wesoła była, więc sprzątałam, bo mieli goście przyjechać, nawet ciasteczka upiekłyśmy.... Wieczorem zaczęła szybko i płytko oddychać, no to szybko na pogotowie i oczywiście szpital... Noc pod tlenem... i tak leżymy już 8 dobę. We wtorek miała usg płuc, pytałam jak wyszło to mi powiedzieli, że wyszło ok, że widać na nim zmiany ale jest dobrze. Miałyśmy wczoraj wyjść ze szpitala a tu nagle dr przychodzi na obchód i oznajmia, że usg źle wyszło i musimy zostać... Trzeba zrobić kontrolne usg płuc za 2 tyg i powinnyśmy do tego czasu zostać w szpitalu, ale jak wszystko będzie dobrze to w poniedziałek może nas puści... Do tego dostała biegunki po antybiotykach...
Psychicznie już nie daję rady.. codziennie zmieniają jej welflon, bo się psuje... Każde kolejne założenie to 3-4 kucia, bo żyły pękają. Cała już pokuta i w siniakach.. Mała się wyrywa i drze w niebogłosy a mi serce pęka... Ciężko też ją na łóżku utrzymać... Masakra normalnie... Dobrze, że jesteśmy same na sali i Paulina ma łóżko jak dla dorosłych, więc w nocy śpimy razem, tylko mam problem z wyjściem do wc No i oczy wokoło głowy w ciągu dnia...

No i teraz lekarze się zastanawiają co wywołuje u niej tak częste zapalenie płuc.. 29 września trafiyśmy do szpitala, między tamtym pobytem w szpitalu a tym nie wiele brakowało do kolejnego zapalenia płuc, ale na szczęście w dobrym momencie trafiłyśmy do lekarza i antybiotyk wystarczył.. Na szczęście w tym szpitalu jednym z lekarzy jest mama mojej przyjaciółki do tego jest pediatrą i ma specjalizacje z chorób płuc... Mówiła, że jeśli w ciągu pół roku dziecko zachoruje 3 razy a zapalenie płuc to jest już podejrzenie astmy... u nas 3 razy były w przeciągu 1.5 miesiąca...może to też alergia wywoływać... Szkoda, że u takich małych dzieci testów nie ma co robić....Mamy poprosić lekarza rodzinnego o skierowanie do Rabki, tam jest Instytut chorób płuc i astmy czy jakoś tak... Zrobią nam tam wszystkie badania... Mam nadzieję, że wykluczą astmę...

Jeszcze na oddziale leży porzucony chłopczyk mniej więcej w wieku naszych maluchów... Leży tak biedny sam, czasem pielęgniarka do niego podejdzie....Aż serce się kraja...

Do tego mój tż dostał pracę na zimę (pracuje w branży budowlanej, więc zimą przestój) przy odśnieżaniu... Cieszymy się bardzo tylko szkoda, że będzie odśnieżał gdzieś w Polsce.. Mówił o Łukowie (Bojkora) albo Wawie.. No i zimę spędzamy same...

No to się rozpisałam... Odezwę się mam nadzieję, że w poniedziałek i z domu... Choć komputer mam do wieczora, więc jak mała pójdzie kolejny raz spać to pewnie wejdę na forum, o ile nie pójdę z nią spać

Black dzięki za przekazanie informacji.. No i za miłe słowa także dziękuję, aż się wzruszyłam jak przeglądałam....
Jejku, mam nadzieję, że Paulinka szybko wyzdrowieje Trzymajcie się ciepło.
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 21:17   #3806
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość


dla Ciebie za dobre serduszko
i współczuję zadławienia, tego boję się najbardziej...


ahh tych zadławień/zapowietrzeń nikomu nie życzę To są ułamki sekund kiedy możemy uratować życie naszego dziecka. Cenne kilka sekund które trzeba wykorzystać rozsądnie.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 21:17   #3807
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Nadrobiłam w końcu

Dzisiaj mnie nie było bo musiałam odreagować wczorajsze starcie z tż'em i zrobiłam porządki we wszystkich szafkach i kosmetykach. Przy okazji zrobię dobry uczynek bo w poniedziałek będą zbierać ubrania dla potrzebujących. Ściągnęłam swoje ogłoszenia z tablicy (cóż,nie zarobie na tym już) i oddaje wszystkie ciuchy dla innych którzy naprawdę tego potrzebują. Cieszę się że mogę pomóc jakoś A jest tego bardzo bardzo dużo

Dzisiaj zadławił nam się obiadkiem a był zapięty pasami ( przeważnie ich nie używam ) i przyznam że dziś byłam z mężem i wpadłam w panikę. Nie mogłam go wypiąć a widziałam że już jest źle (siny,nie mógł złapać oddechu) i mąż wypiął tacke,potem odpiełam pasy i jak już go wzięłam na ręce to złapał oddech.
A zadławił się dlatego bo szarpał się z jedzeniem w buzi. Chciał koniecznie wstać. Zrobiło mi się słabo i gorąco jednocześnie. Okropny widok

ojej, wspolczuje zadlawienia...
nasze krzeselkotez ma takie pasy z ktorych mega ciezko jest odepnac dziecko dlatego nigdy malemu ich nie zapinam. ale my w 99% karmimy sie na kolanach

Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość
Nadal jesteśmy w szpitalu... Prawdopodobnie w poniedziałek wyjdziemy, ale to też pewne nie jest... Ale od początku...
Zdrowka!!!!!!!
i buziaczki dla tego biednego chlopca

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
u nas ok. Ewcia już chodzi Jej max to 14 kroczków wygląda jak mały pijaczek jak truchta , dużo już mówi ( po swojemu oczywiście), i ogólnie jest przesłodka i strasznie szkudna Oczy muszę mieć przy niej wkoło głowy

w ramach rehabilitacji załączam oto i filmik
hej hej!!!
Brawa dla Ewuni!!! ale popitala!!!!

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43743433]http://allegro.pl/fotelik-cybex-solu...683756654.html

fotelik mamy dla Agatki[/QUOTE]

bardzo fajny...
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 21:24   #3808
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Hejoooooooooooo
miał być weekend z tztem ale oczywiscie szef zadzwonił i tzt znowu musiał pojechac do Łodzi.. na dodatek chory....... dołek mnie ogarnął.
;(
a taki dobry rosołek gotuje dla niego, chlip chlip...
ide robic rybke po grecku. Nomnomnomnomnom
O nie Współczuję

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
a my od 6.30 nie spimy... i znowu prawie cala noc z uu...
To samo u nas, tylko pobudka punkt 6

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość










[/COLOR]No to tak: my wstałyśmy o 7:45, w nocy Ola oczywiście gorąca jak kaloryfer,o 2 o nocy dałam nurofen i od tamtej pory nie ma takiej potrzeby, teraz lekko ponad 37 st, modle się by gorączka nie wróciła. Wczoraj przez cały dzień wypiła łącznie butelkę mleka i nic poza tym nie jadła, wieczorem na spanie była już bardzo głodna, dałam mleko ale
potem dałam pić i też ale teraz wydaje się być nawet ok
Biedulka niech szybko mija

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość


Co kupiłaś?
Sobie trzy bluzki i buciki dla Pietrka, później w necie zdjęć poszukam

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Hej laski.
Melduje, ze Oliwa jest juz zdrowa.

Za to mi jest od rana niedobrze, a snilo mi sie dzisiaj, ze jestem w 10. tygodniu.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka
Cieszę się bardzo

Może sen proroczy

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
co za doły? Co się dzieje?
Nie ma to jak zakupy


A sama nie wiem niby wszystko ok, a tak jakoś nie fajnie. chyba ta pogoda tak na mnie działa

[QUOTE=ILLUSION;43741733]Hej u nas ok wszystko tylko doba za krótka...


Biedna jesteś z tą pracą
Buziaki dla Ciebie i Igorka

Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość
Mam chwilowy dostęp do komputera i internetu...
Zdrówka dla Paulinki Trzymaj się tamm

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
Dzieki za wszystkie dobre słowa i przytulasy

Noc była koszmarna sen ciągle przerywany płaczem rano było lepiej a teraz znowu półgodziny tak strasznie płakał aż zasnął. Ręce mi już odpadają od noszenia go. Jeść nic nie chce, wypił mleko wczoraj o 15.00 150 ml i dopiero dzisiaj rano mu dałam przez sen o 8.00 150 ml, martwi mnie to. Silver jak radziłaś sobie z nie jedzeniem Darii?
Zdrówka
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 21:28   #3809
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
hej
u nas źle jak nie jedno to drugie, od wczorajszego wieczora mamy goraczke, aktualnie 39,0 nie potrafimy jej zbić do tego ostre zapalenie gardła i ja podejrzewam też coś z uszkiem (ale lekarzowi nie chciało się popatrzeć ) dostaliśmy antybiotyk, Bartuś przy każdej próbie połknięcia czegoś bardzo płacze a śpimy na raty 30 min spania 30 minut płaczu a raczej ryku i tak w kółko, mam nadzieje że jutro będzie lepiej
Oj, dużo zdrówka!

Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość
Ojej, ciężko coś doradzić...



A dziękuję u nas wszystko dobrze , Pietraszyński ma nową ulubioną zabawę - wspinanie się na kanapę lub fotel i skakanie Idzie mu dwójka górna, więc będzie cudnie wyglądał z dwiema jedynkami na dole i dwiema dwójkami na górze jedynek górnych brak,nawet nie napuchnięte Noce ciężkie, ale dajemy radę
Mój ma tak samo, z tym że górne dwójki wyszły równocześnie, wygląda jak wampir Jak się śmieje mam niezłą polewkę

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
brawo za postępy


Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość
Mam chwilowy dostęp do komputera i internetu...

Nadal jesteśmy w szpitalu... Prawdopodobnie w poniedziałek wyjdziemy, ale to też pewne nie jest... Ale od początku...

W sobotę do popołudnia nic nie wskazywało, że mała chora... Bawiła się ładnie, wesoła była, więc sprzątałam, bo mieli goście przyjechać, nawet ciasteczka upiekłyśmy.... Wieczorem zaczęła szybko i płytko oddychać, no to szybko na pogotowie i oczywiście szpital... Noc pod tlenem... i tak leżymy już 8 dobę. We wtorek miała usg płuc, pytałam jak wyszło to mi powiedzieli, że wyszło ok, że widać na nim zmiany ale jest dobrze. Miałyśmy wczoraj wyjść ze szpitala a tu nagle dr przychodzi na obchód i oznajmia, że usg źle wyszło i musimy zostać... Trzeba zrobić kontrolne usg płuc za 2 tyg i powinnyśmy do tego czasu zostać w szpitalu, ale jak wszystko będzie dobrze to w poniedziałek może nas puści... Do tego dostała biegunki po antybiotykach...
Psychicznie już nie daję rady.. codziennie zmieniają jej welflon, bo się psuje... Każde kolejne założenie to 3-4 kucia, bo żyły pękają. Cała już pokuta i w siniakach.. Mała się wyrywa i drze w niebogłosy a mi serce pęka... Ciężko też ją na łóżku utrzymać... Masakra normalnie... Dobrze, że jesteśmy same na sali i Paulina ma łóżko jak dla dorosłych, więc w nocy śpimy razem, tylko mam problem z wyjściem do wc No i oczy wokoło głowy w ciągu dnia...

No i teraz lekarze się zastanawiają co wywołuje u niej tak częste zapalenie płuc.. 29 września trafiyśmy do szpitala, między tamtym pobytem w szpitalu a tym nie wiele brakowało do kolejnego zapalenia płuc, ale na szczęście w dobrym momencie trafiłyśmy do lekarza i antybiotyk wystarczył.. Na szczęście w tym szpitalu jednym z lekarzy jest mama mojej przyjaciółki do tego jest pediatrą i ma specjalizacje z chorób płuc... Mówiła, że jeśli w ciągu pół roku dziecko zachoruje 3 razy a zapalenie płuc to jest już podejrzenie astmy... u nas 3 razy były w przeciągu 1.5 miesiąca...może to też alergia wywoływać... Szkoda, że u takich małych dzieci testów nie ma co robić....Mamy poprosić lekarza rodzinnego o skierowanie do Rabki, tam jest Instytut chorób płuc i astmy czy jakoś tak... Zrobią nam tam wszystkie badania... Mam nadzieję, że wykluczą astmę...

Jeszcze na oddziale leży porzucony chłopczyk mniej więcej w wieku naszych maluchów... Leży tak biedny sam, czasem pielęgniarka do niego podejdzie....Aż serce się kraja...

Do tego mój tż dostał pracę na zimę (pracuje w branży budowlanej, więc zimą przestój) przy odśnieżaniu... Cieszymy się bardzo tylko szkoda, że będzie odśnieżał gdzieś w Polsce.. Mówił o Łukowie (Bojkora) albo Wawie.. No i zimę spędzamy same...

No to się rozpisałam... Odezwę się mam nadzieję, że w poniedziałek i z domu... Choć komputer mam do wieczora, więc jak mała pójdzie kolejny raz spać to pewnie wejdę na forum, o ile nie pójdę z nią spać

Black dzięki za przekazanie informacji.. No i za miłe słowa także dziękuję, aż się wzruszyłam jak przeglądałam....
Dużo zdrówka! Oby to astma nie była

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
Gojka kciuki za zdrówko!!

A Eryk miał wyjść wczoraj ale zostaje do wtorku, ma antybiotyk. Na pytanie rodziców dlaczego, to powiedzieli że to normalne!!! Normalnie takie patafiany w tym NS!! Nie powiedzą matce czemu jej syn dostaje antybiotyk i dłuższy pobyt, bo "to normalne"
Co za mendy!

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Teraz do rzeczy;
Blogerka-pytałaś jak radzę sobie jak Oskar się dusi. Nigdy nie stosowałam metody wpuszczania powietrza. Zawsze przekładam go przez kolana tak żeby głowa mu zwisała i oklepuje plecy. Przeważnie wypluwa tylko śline,trochę flegmy ale odnoszę wrażenie że tak łatwiej mu złapać oddech.
Dzisiaj zadławił nam się obiadkiem a był zapięty pasami ( przeważnie ich nie używam ) i przyznam że dziś byłam z mężem i wpadłam w panikę. Nie mogłam go wypiąć a widziałam że już jest źle (siny,nie mógł złapać oddechu) i mąż wypiął tacke,potem odpiełam pasy i jak już go wzięłam na ręce to złapał oddech.
A zadławił się dlatego bo szarpał się z jedzeniem w buzi. Chciał koniecznie wstać. Zrobiło mi się słabo i gorąco jednocześnie. Okropny widok
O rany, ja nigdy Michała nie zapinam w krzesełku, w naszym nie ma możliwości że wypadnie, zresztą cały czas jestem obok. Współczuję

Zostawiłam dziś bąbekla na 4h z moją mamą. Pięknie jadł jak mnie nie było, nie musiała mu nawet mleka robić. Wniosek mam taki, że jak wie ze cyc jest w domu, to w upie ma jedzenie, matka i tak da bufet.
Mam już część prezentów załatwioną Misiowi kupiliśmy huśtawkę, normalnie śmiał się w głos, ze 20 minut się bujał

Mój kierowca bombowca
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-16, 21:31   #3810
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Ewik-widzę że też tugezujesz Radler...
Ja właśnie obaliłam redds'a (nawet nie poczułam ) jako że mąż chory więc i nie pijący to ja sobie pozwoliłam.
Zawsze kiedy on pije i pyta czy chce to odmawiam bo zaraz mam wizje że co kiedy będzie trzeba jechać nagle na ip? Oboje rodzice pod wpływem? (także jedno musi mieć głowę na karku).

Pstryniu-akurat marudziłam mężowi że zjadłabym pizzę
Taaaa i zjadłam kanapki z pasztetem paprykowym i na deser mandarynka biedrokowa (zaczyna się ). Prawda że podobnie?
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.