Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

[mpt]

Napisane przez Kalini

[...]Jak już mówiłam te paczki nic nie dają, ale także nie szkodą, nikt nie postanowi, że będzie biedny bo dwa razy w roku dostanie paczki. To bardzo głęboki problem i takie akcje nie mają na niego wpływu. Tym bardziej, że zazwyczaj w tych paczkach cudów nie ma, pakowałam paczki dla Caritasu w gimnazjum i liceum, tam (przynajmniej w mojej parafii) były całkiem podstawowe produkty. [...]

To nie jest dwa razy w roku. Tacy ludzie doją gdzie się da, mają wyczajone szlachetne paczkomaty nieomal. A jakość paczek z caritasu zależy od parafii, poza tym w mojej szkole był wybitnie rozwinięty system "daj na biednieszych". Podejrzewam, że nie tylko w mojej. Wielodzietność widać, więc zbiórki były zawsze na te wielodzietne, a nie "biedne po ciuchu" dzieci.

[titina]

Napisane przez beeets

Ju, a nie możesz po prostu do tego pana dotrzec prywatnie i dać mu to co masz?

po przeczytaniu tych opisów w wielu przypadkach jestem zasmucona (delikanie ujmując), że podatki z pensji ludzi ciężko i uczciwie pracujących idą na zapomogi, zasiłki itp dla nierobów A staruszkowie w bardzo ciężkich sytuacjach są zostawieni na pastwę losu

Napisane przez drabineczka

Aha. No ale co w związku z tym że zostają? Czy to oznacza że wszystkie starsze i samotne osoby albo pogorzelcy czy osoby w których jest choroba nowotworowa dostają należytą pomoc w porządnym wydaniu ?

Chodziło mi o to że nie musicie się bać o "niemedialność" staruszków. Wszystkie starsze osoby z akcji SZP paczki dostaną.

[201604181004]

Ale ja chcę się o nich bać nie mam co robić w życiu i na kogo przelewać mojej empatii. Masz z tym problem?

[titina]

Napisane przez drabineczka

Ale ja chcę się o nich bać nie mam co robić w życiu i na kogo przelewać mojej empatii. Masz z tym problem?

Spoko, bać się możesz, jak lubisz

Co nie zmienia faktu że nie ma o co

[Darkoz]

Jak można spłodzić sobie 8 dzieci, borykając się z chorobami, nie mając porządnej pracy ani zapewnionego domu?! Jak można dopuścić do sytuacji, gdy 13 osobowa rodzina mieszka w dwóch pokojach? Tym ludziom przydałaby się antykoncepcja, a oni wyciągają łapy po maty do tańczenia i maszynki do krojenia chleba.

Napisane przez skazana_na_bluesa

moje pytanie brzmi - po co rodzić kolejne dzieci, skoro jedno jest ciężko chore?

Też się zastanawiam. Płodzenie kolejnych dzieci, bo lepiej wydać kasę na pieluchy, niż leczenie - po prostu patola.

[beeets]

Napisane przez titina

Chodziło mi o to że nie musicie się bać o "niemedialność" staruszków. Wszystkie starsze osoby z akcji SZP paczki dostaną.

a mnie chodzi o tym, że ci naprawdę biedni staruszkowie zostawienie w opłakanych sytuacjach nie mają zapomóg i zasiłków w wysokościach takich jak te nieroby, co mają czelność jeszcze narzekać, że jest mi źle i pisać na fb, że im się należy

[lapida]

Napisane przez dacn

Niestety tak. Prawo u nas działa głupio, w sumie nie dziwię się chłopakowi że studiuje.

a ja się dziwię..
gdybym wiedziała, jaka będzie sytuacja obecnie, nie poszlabym na studia, tylko do jakiegoś technikum, zdobyła wyuczony zawód. I miałabym teraz fach w ręku, byłabym jakąś fryzjerką albo kosmetyczką.
A chłopak po technikum może zostać np. mechanikiem samochodowym, elektrykiem itp. Ale nie, na studia trzeba iść, 5 lat stracić, żeby się dowiedziec, że bez doświadczenia nie ma pracy. Nice.

Pani Iwona (33 l.) wraz z mężem Panem Pawłem (35 l.) wychowują piątkę dzieci: Paulinę (13 l.), Gabrysie (12 l.), Sebastiana (11 l.), Antosia (3 l.) i Wiktorię (9 miesięcy).
Rodzina znalazła się w trudnej sytuacji, ponieważ jedynym jej żywicielem jest pan Paweł, zaś pani Iwona nie może podjąć stałej pracy gdyż zajmuje się wychowaniem małego Antosia i Wiktorii. Sytuację znacznie pogarsza zaciągnięty kredyt hipoteczny.
Na przychód siedmioosobowej rodziny składa się pensja pana Pawła (2200 zł)(...) Zaciągnięty kredyt pochłania całą pensję pana Pawła.

niech dadzą znać, ktory to bank daje ot, tak sobie kredyty.
Ja z tżem staramy się o kredyt i mamy o wiele większy dochód niż te 2200, a wszycy nad odsyłają z kwitkiem :/

[beeets]

Napisane przez titina

Spoko, bać się możesz, jak lubisz

Co nie zmienia faktu że nie ma o co

ja uważam, że jest o co, bo a nuż tobie przytrwafi się w przyszłości w wieku starczym prawdziwe nieszczęście, to państwo pomoże szybciej wielodzietnym niż tobie

[titina]

Napisane przez beeets

a mnie chodzi o tym, że ci naprawdę biedni staruszkowie zostawienie w opłakanych sytuacjach nie mają zapomóg i zasiłków w wysokościach takich jak te nieroby, co mają czelność jeszcze narzekać, że jest mi źle i pisać na fb, że im się należy

Napisane przez beeets

ja uważam, że jest o co, bo a nuż tobie przytrwafi się w przyszłości w wieku starczym prawdziwe nieszczęście, to państwo pomoże szybciej wielodzietnym niż tobie

To już zależy od wielu czynników. Dla starszych osób też są programy pomocowe np. wizyty opiekunek socjalnych, obiady w MOPS-ie itp.

[201604181004]

Wizyty opiekunek socjalnych, nawet się z tym nie ośmieszaj...

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez titina

To już zależy od wielu czynników. Dla starszych osób też są programy pomocowe np. wizyty opiekunek socjalnych, obiady w MOPS-ie itp.

Tia... Opiekunka, która przyjdzie raz w tygodniu na 2h żeby posprzątać.

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez drabineczka

Spirala to śmierć beubuebuebuebubeu i niewygodnie się w tym uprawia seks i wyrywa macice a dzieci rodzą się ze spiralą w głowie, każdy może mieć tyle dzieci ile chce a to jego prywatna sprawa bueeuw$@#($!(@_!#

jedyna nadzieja w samoistnych rozerwaniu macicy, taki ot suchar

[titina]

Istnieje taka pomoc, być może różnie funkcjonuje, ale nie o tym ten wątek

[201604181004]

Wiem też że istnieją spirale i antykoncepcja. Nie wiem co to wnosi do tematu

[mpt]

Napisane przez titina

To już zależy od wielu czynników. Dla starszych osób też są programy pomocowe np. wizyty opiekunek socjalnych, obiady w MOPS-ie itp.

Starsza osoba nie łazi i nie dziamgoli, a wielo-matki pakują swój mandżur i lezą, bo mają czas i siłę. Mają swoje kumpele wielo-matki, któe już są obcykane w tym, gdzie najlepiej doić. Więc staruszkowie musza grzebac po smietnikach. Oni się wstydzą prosić.

[titina]

Napisane przez mpt

Starsza osoba nie łazi i nie dziamgoli, a wielo-matki pakują swój mandżur i lezą, bo mają czas i siłę. Mają swoje kumpele wielo-matki, któe już są obcykane w tym, gdzie najlepiej doić. Więc staruszkowie musza grzebac po smietnikach. Oni się wstydzą prosić.

Hmmm, dziamgolenie nie jest chyba zależne od wieku Różnie bywa

[MarudexuS]

Napisane przez mpt

Starsza osoba nie łazi i nie dziamgoli, a wielo-matki pakują swój mandżur i lezą, bo mają czas i siłę. Mają swoje kumpele wielo-matki, któe już są obcykane w tym, gdzie najlepiej doić. Więc staruszkowie musza grzebac po smietnikach. Oni się wstydzą prosić.

Dokładnie. No i jest DROBNA różnica między "kupcie moim dzieciom "furby" żeby nie czuły się gorsze od kolegów" a "starsza pani nieśmiało prosi o nową poduszkę dla alergików czy buty ortopedyczne" ...

[Silence_]

Może jest ktoś z Lublina i chciałby ze mną zrobić paczkę?

Pani Amelia (67 l.) żyje samotnie.
Trzy lata temu zmarła jej ciężko chora mama, którą pani Amelia się opiekowała. Obecnie sytuacja jest trudna, gdyż nie ma do kogo zwrócić się o pomoc. Kobieta jest osobą bardzo schorowaną (serce, zatorowość płucna, cukrzyca, niewydolność krążenia, wrzody żołądka, choroby reumatyczne). Mimo wielu chorób jest w stanie samodzielnie funkcjonować.
Pani Amelia żyje bardzo skromnie. Posiada zadłużenie w spółdzielni mieszkaniowej i obawia się, że zostanie z tego powodu eksmitowana. Nie ma możliwości całkowitej spłaty rat zadłużenia, gdyż jedynym źródłem utrzymania jest emerytura (840 zł). Po opłaceniu rachunków (670 zł) i kosztów zakupu niezbędnych leków (150 zł), na jedzenie i inne wydatki pozostaje jej 20 zł. Żeby poradzić sobie z kłopotami finansowymi, pani Amelia poszukiwała pracy, lecz jej wiek i stan zdrowia uniemożliwiają jej podjęcie zatrudnienia.
Wśród najważniejszych potrzeb znajdują się leki, gdyż pani Amelii nie stać na ich zakupienie. Potrzebne są także ciepłe zimowe buty oraz środki czystości.

[201604191001]

Napisane przez Silence_

Może jest ktoś z Lublina i chciałby ze mną zrobić paczkę?

Spróbuj na wątku społecznościowym lublinianek, spotkaniowym czy jakoś tak.

[Silence_]

Napisane przez _Judith_

Spróbuj na wątku społecznościowym lublinianek, spotkaniowym czy jakoś tak.

Mam taki zamiar. Najpierw chciałam zapytać tutaj, bo mimo wszystko wątek czytają osoby, które rzeczywiście interesują się tym tematem

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez Silence_

Mam taki zamiar. Najpierw chciałam zapytać tutaj, bo mimo wszystko wątek czytają osoby, które rzeczywiście interesują się tym tematem

Myślałam o tym, przejrzałam ogłoszenia z okolicy i to chyba jest rzeczywiście osoba potrzebująca Tylko nie wiem czy ja sama w okresie przedświątecznym nie będę wymagała pomocy Dam znać jakby coś

[201604181004]

Kojarzy mi się z blogami modowymi

kozaki skórzane - brązowe lub czarne na niskim obcasie lub koturnie
buty sportowe krótkie, najlepiej firmy LONSDALE - na rzepy, przeważający kolor - czarny
buty zimowe krótkie lub tzw. botki ocieplane - na grubym obcasie w ciemnym kolorze
buty sportowe do biegania, njalepiej firmy ADIDAS - przeważający kolor - czarny
kozaki dziecięce/buty ocieplane wysokie - najlepiej w kolorze różowym
trampki za kostkę - w ciemnym kolorze, najlepiej ze Spidermanem
spodnie jeansowe rurki,
kurtka ocieplana pikowana z paskiem
spodnie jeansowe rurki (nie biodrówki)
kurtka granatowa,
koszluka z obrazkiem, napisem, śmiesznym motywem
kurtka "normalna" do pasa z materiału(bawełny),
koszulka z krótkim rękawem
kurtka granatowa,
koszluka z obrazkiem, napisem, śmiesznym motywem
bluza z kapturem,
ocieplany kombinezon narciarski
bluza i kombinezon w ciemnym kolorze
spodnie jeansowe rurki lub getry,
spódniczka galowa,
tunika,
nauszniki,
tzw. komin,
serdak
jeansy niebieskie (nie biodrówki),
kurtka w żywych kolorach
getry lub spodnie (nie biodrówki) w wesołych kolorach,
spodniczka i tunika - czarne,
nauszniki różowe lub szare i np.piesek,
komin różowy,
serdak futrzany brązowy lub szary
spodnie jeansowe rurki lub getry,
spódniczka galowa,
tunika,nauszniki, tzw. komin, serdak
spodnie jeansowe rurki, dres 2-częściowy,
rękawice,
majtki,
komin
jeansy niebieskie (nie biodrówki),
ciemny dres i rękawice dziane "palczatki", komin brązowy,
slipki z BEN10
Plecak Kaliny najlepiej z Barbie.
Plecak Patryk najlepiej ze Spidermanem.
Marzanna - lokówka do włosów.

[kawa_zmlekiem]

slipki z BEN10

[_vixen_]

Furby kosztuje jakieś 300zł:
http://www.smyk.com/furby-phoenix-za...y-dla-dzieci-p

Swojemu dziecku bym tego nie kupiła, bo to drogi bzdet.
Uważam, że sensownej dzieciom z biednych rodzin kupować jakieś zabawki rozwijające typu klocki lego chociażby, a nie takie coś.

[201607111050]

Napisane przez drabineczka

Kojarzy mi się z blogami modowymi

no...

[201607121236]

Napisane przez titina

Co roku Wam tłumaczę że ludzie starsi w tej akcji znajdują darczyńców najszybciej. Ale wy przecież wiecie lepiej...

Co z tego, że znajdą jak najszybciej darczyńców, jak przez resztę roku nikt im nie pomaga tu trzeba długofalowej pomocy, a nie rzucić raz paczuszką.

[mikia20]

Napisane przez drabineczka

Kojarzy mi się z blogami modowymi

Toż to brzmi jak jakieś modowe listy must have nastolatek i innych wyrośniętych pannic, które już powinny wiedzieć, o co kaman... Nie wierzę że mniejsze dzieci (bo tylko je nie winię za najbardziej wybujałe fantazje, w końcu to małe dzieci) mają takie wymagania, ewentualnie mogą rzucić coś w rodzaju różowego plecaka.

No nie mogę, w tym roku przesadzają mocno. Lonsdale, Adidas. Nie, nie mogę, kabaret po raz drugi.

[Silence_]

Napisane przez drabineczka

Kojarzy mi się z blogami modowymi

To tak serio? Nawet ja nie mam butów z adidas, lonsdale, nie mówiąc o tych skórzanych

Napisane przez kawa_zmlekiem

Myślałam o tym, przejrzałam ogłoszenia z okolicy i to chyba jest rzeczywiście osoba potrzebująca Tylko nie wiem czy ja sama w okresie przedświątecznym nie będę wymagała pomocy Dam znać jakby coś

Ok Ja popytam wśród znajomych i na forum dla lublinianek

Napisane przez wredna biedronka

Co z tego, że znajdą jak najszybciej darczyńców, jak przez resztę roku nikt im nie pomaga tu trzeba długofalowej pomocy, a nie rzucić raz paczuszką.

A nie wiecie czy później można uzyskać adresu do osoby, którą wytypowało się do paczki i pomagać jej osobiście od czasu do czasu?

[201604181004]

Napisane przez Silence

To tak serio? Nawet ja nie mam butów z adidas, lonsdale, nie mówiąc o tych skórzanych

no tak, na serio :P

[musisz]

Jaki tu jest ból <edit_ użyj_innego_słowa> na tym wątku...