O dzidzie sie staramy,i na dwie kreski tak dlugo czekamy:(problemy,problem y i problem

[wpaula]

Napisane przez czarna_mala

Witam Dziewczynki


Ja też obecnie zmagam się z tą cholerną infekcją i zazdroszczę Ci, że umiesz badać sobie szyjkę

to nic skomplikowanego ;p stawiasz jedna noge na cyzms wyzszym i wkladasz palec jeden najdluzszy najlepiej :P najlepiej zaczac pzred okresem bo wtedy jest najnizej szyjka i od razu ja wyczujesz a na kilka godzin przed okresem lub nawet wczesniej oprocz szyjki twardej poczujesz dziurke ;p to znak ze @ juz lada chwila bedzie , ja wczesniej badalam jak sie staralam codziennie ale juz tego nie robie bo mnie to stresuje ze szyjka sie np otworzyla i obnizyla a jak jest ciaza to szyjka powinna byc ponoc u gory zamknieta i dopiero otworzy sie do porodu no w kazdym razie jak juz przed @ poczujesz ja to wtedy po @ bedziesz wiedziala kiedy zniknie i zmieknnie to wtedy na owulke pojdzie do gory

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez Natuś-77

Witaj

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------



Mój mąż jak mu pokazałam wasze serduszka to się tak uśmiał i skomentował jednym słowem: POLIGON
a po kilku minutach jeszcze: a ile oni mają lat? ....

a wy ile macie lat ?? my po 27 i jak mojemu pokazalam serduszka innych to tez byl w szoku jak tak mozna duzo:P

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Napisane przez Lucy31

No właśnie teraz czytam, że ten spadek to nie reguła.
no to już go nie wyglądam uparcie

Ale mam mega mokro

no pewnie ze nie wygaldaj kazdy organizm jest inny nie zawsze tak ksiazkowo

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez malinka1984

Witajcie.My dopiero wstajemy,wczoraj dzień skończył się dziś o 3 rano,nie ma jak imprezowanie w miłym gronie.Miłej niedzieli.

to pobalwoaliscie i pospaliscie do tego D no ladnie ale racja trzeba korzystac poki dziecka nie ma bo jak juz bedziemy mialy to skoncza sie wypady

a tak ode mnie to dzis ladnie sie skonczyl okres nie mam juz nawet plamienia wiec mimo ze obfity skonczyl sie po 6 dniach a normalnie zawsze mialam @ 7 dni moze wlasnie pzrez tegopolipa mialam takie wydluzone , no wiec jak juz psialam dzis zaserduszkowalismy i jak zwykle po tym jak mam to w srodku to mnie potem pieklo , zawsze tak mam po okresie a kazde kolejne spusciiki juz nie pieka tylko zawsze pierwszy po @ jakbym miala jakas alergie na meza hmmm:P a tak poza tym to nic ciekawego sie nie dzieje , bylismy na zakupach i niezle sie obkupilismy :P czasem mozna zaszalec :P

[malinka1984]

Paula ja tego balowania nie rozpatruje w kategorii "teraz trzeba puki dziecka nie ma"znam ludzi którzy mają dzieci i też prowadzą ciekawe życie towarzyskie.W naszym przypadku jak jest okazja to poprostu z niej korzystamy i nie myślimy o dzieciach puki co ten temat jest u Nas zamknięty.

[wpaula]

Napisane przez malinka1984

Paula ja tego balowania nie rozpatruje w kategorii "teraz trzeba puki dziecka nie ma"znam ludzi którzy mają dzieci i też prowadzą ciekawe życie towarzyskie.W naszym przypadku jak jest okazja to poprostu z niej korzystamy i nie myślimy o dzieciach puki co ten temat jest u Nas zamknięty.

tak wiem ale na poczatku jednak ciezko bedzie ci wyjsc na balety jak np bedziesz karmic dziecko , zrestza bedzie tak upragnione ze bedziesz pewnie sie martwic co z nim i ciezko bedzie ci zostawic na cala noc z czasem juz bedzie latwiej i bedzie mozna sobie pzowolic na wiecej , no przynajmniej u mnie tak bedzie sa tez pewnie ososby ktore od razu ida sobie zaszalec ale ja bym byla tak szczesliwa z maluszka ze dlugo nie moglabym sie z nim rozstac no moja koelzanka nie mzoe nigdzie wyjsc bo mala je cyca i nie toleruje butelki kazde jej wyjscie konczy sie placzem jak jest glodna bo innego mleka nie chce nie raz musiala na syrenie wracac , i w koncu musiala dostawic totalnie od cyca bo nie szlo zyc zalezy od dzieciaczka

[Kiara_kier]

Napisane przez Mordsith

Ale ja nie mam PCO

a kto mówi, że masz?
napisałam Ci, żebyś zajrzała do tamtego tematu, bo kiedyś go czytałam i wiem, że kilka dziewczyn miało takie zastrzyki, więc je możesz zapytać o to. Tylko tyle

wpaula: haha rozwaliłaś mnie tym sprawdzaniem szyjki nadal nic nie rozumiem

chyba mojemu tez zaraz pokaże te Wasze serduszka, bo aż jestem ciekawa jego reakcji

[czarna_mala]

Witam się Baby

Napisane przez wpaula

to nic skomplikowanego ;p stawiasz jedna noge na cyzms wyzszym i wkladasz palec jeden najdluzszy najlepiej :P najlepiej zaczac pzred okresem bo wtedy jest najnizej szyjka i od razu ja wyczujesz a na kilka godzin przed okresem lub nawet wczesniej oprocz szyjki twardej poczujesz dziurke ;p to znak ze @ juz lada chwila bedzie , ja wczesniej badalam jak sie staralam codziennie ale juz tego nie robie bo mnie to stresuje ze szyjka sie np otworzyla i obnizyla a jak jest ciaza to szyjka powinna byc ponoc u gory zamknieta i dopiero otworzy sie do porodu no w kazdym razie jak juz przed @ poczujesz ja to wtedy po @ bedziesz wiedziala kiedy zniknie i zmieknnie to wtedy na owulke pojdzie do gory

To nadal dla mnie czarna magia kompletnie nie rozumiem o czym piszesz...wolę jednak obserwować śluz, to jest o wiele łatwiejsze

Napisane przez Kiara_kier

B]wpaula: [/B]haha rozwaliłaś mnie tym sprawdzaniem szyjki nadal nic nie rozumiem

Ooo a tu jest potwierdzenie, że nie jestem sama

witam nową koleżankę - saszka

U mnie póki co loozik, @ nie ma, dziś bóle brzucha jakby ustały troszkę, nie nastawiam się na nic, choć dziś rano nie wytrzymałam i zrobiłam teścika, wyszła mi druga bladziusieńka kreska (TŻ też ją widział ), więc jeśli jutro @ nie przyjdzie to podjadę na betę, ale jestem nad wyraz spokojna (o dziwo ), póki to zaczynam się dołować co z zarodkiem jeśli byłabym w ciąży, czy nie jest uszkodzony przez to moje zapalenie a tak z drugiej strony sobie myślę, że dziś to już powinna być mocna krecha, a nie jakieś tam ledwo dostrzegalne "chucherko".

A jakby tego wszystkiego było mało to w czwartek brałam Gynazol, którego w I trymestrze brać nie wolno i w piątek smarowałam się Pimafucortem, którego też używać nie wolno w I trymestrze ale mój mąż mnie uspokaja, że sama z siebie tego nie wzięłam, tylko ginka kazała mi to brać, a ona przecież wie, że się staramy ale przecież nie ma ludzi nieomylnych, mówię Wam katastrofa ze mną, jeszcze nie wiem czy w ciąży jestem a już panikuję

[Kiara_kier]

czarna: boooże przeczytałam "u mnie dziś póki co loodzik" hahaha
spokojnie, nie stresuj się. Po pierwsze: zrób test jutro i bądź pozytywnej myśli. Jak wyjdzie kreska, to idź na betę. Co do leków - nie denerwuj się na zapas! Są kobiety, które nie wiedząc o ciąży piły, paliły i miały robiony RTG, a dzieciakom nic nie dolega! Sądzę, że krem jest mniej szkodliwy niż wyżej wymienione rzeczy
trzymam kciuki za jutrzejszy wynik

Ja też chcę już się starać Najgorzej, że nadal mam @, a w śr jestem umówiona do gina. Mam nadzieję, że skończy mi się do tej pory, bo @ trwająca 11 dni, to byłoby już zupełne przegięcie!! (dziś mija 8 dzień i nie chcę zapeszac, ale ciut mniej leci)

[czarna_mala]

Napisane przez Kiara_kier

czarna: boooże przeczytałam "u mnie dziś póki co loodzik" hahaha
spokojnie, nie stresuj się. Po pierwsze: zrób test jutro i bądź pozytywnej myśli. Jak wyjdzie kreska, to idź na betę. Co do leków - nie denerwuj się na zapas! Są kobiety, które nie wiedząc o ciąży piły, paliły i miały robiony RTG, a dzieciakom nic nie dolega! Sądzę, że krem jest mniej szkodliwy niż wyżej wymienione rzeczy
trzymam kciuki za jutrzejszy wynik

Ja też chcę już się starać Najgorzej, że nadal mam @, a w śr jestem umówiona do gina. Mam nadzieję, że skończy mi się do tej pory, bo @ trwająca 11 dni, to byłoby już zupełne przegięcie!! (dziś mija 8 dzień i nie chcę zapeszac, ale ciut mniej leci)

No tak, mój mąż byłby w 7 niebie ale będzie szczytował jak jutro beta nie będzie zerowa zrobię jutro rano test, ale nic nie zapowiada się na ciążę, w sensie żadnych objawów poza brakiem @ nie mam no może troszkę częściej siusiam

Wyjątkowo długo masz @ zwykle miewasz takie długie miesiączki?

[czarownica_tea]

czarna_mala- często brak @ jest jedynym objawem ciąży.... trzymam kciuki, żeby u Ciebie też tak było

u mnie 7dc i zaczyna się robić mokro

[czarna_mala]

Napisane przez czarownica_tea

czarna_mala- często brak @ jest jedynym objawem ciąży.... trzymam kciuki, żeby u Ciebie też tak było

u mnie 7dc i zaczyna się robić mokro

Jakoś to do mnie nie dociera, że mogę być w ciąży nie czuję tego ale jeśli w 38 dc w moim przypadku oznacza fasolinkę, to daj Boże, żebym nie sfisiowała do końca i urodziła zdrowe dziecię dziwnie tak będzie się już nie starać

[Kiara_kier]

czarna: coś Ty.... wcześniej miałam 3-dniowe @ :/ Do tego żaden nie był tak intensywny jak ten. Tyle, że ja teraz od 1.08 nie miałam @, więc może stąd tak mnie zalewa (choć jak wcześniej 2x długo nie miałam @, to nawet po wywoływaniu dupkiem przyszły takie normalne, tyle, że z bólami większymi). A teraz ani bóli na @, ani nic :< Tylko leje się i lejeee

[czarna_mala]

Witam

Chciałam tylko powiedzieć, że mam II kreseczki na teście i jadę dziś na betę

[czarownica_tea]

czarna_mala- gratulacje

[Lucy31]

Napisane przez czarna_mala

Witam

Chciałam tylko powiedzieć, że mam II kreseczki na teście i jadę dziś na betę

Aj jakie piękne wiadomości z rana! Gratuluję, życzę pięknej bety
I żebyś teraz otworzyła łańcuszek dwóch kresek

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:35 ----------

Napisane przez Natuś-77

Mój mąż jak mu pokazałam wasze serduszka to się tak uśmiał i skomentował jednym słowem: POLIGON
a po kilku minutach jeszcze: a ile oni mają lat? ....

No naście już nie mamy
Ja 31, mąż 32

[malinka1984]

czarna_mala ogromne kciuki za piękną bete.Gratulacje II kresek

[Natuś-77]

Napisane przez wpaula

to nic skomplikowanego ;p stawiasz jedna noge na cyzms wyzszym i wkladasz palec jeden najdluzszy najlepiej :P najlepiej zaczac pzred okresem bo wtedy jest najnizej szyjka i od razu ja wyczujesz a na kilka godzin przed okresem lub nawet wczesniej oprocz szyjki twardej poczujesz dziurke ;p to znak ze @ juz lada chwila bedzie , ja wczesniej badalam jak sie staralam codziennie ale juz tego nie robie bo mnie to stresuje ze szyjka sie np otworzyla i obnizyla a jak jest ciaza to szyjka powinna byc ponoc u gory zamknieta i dopiero otworzy sie do porodu no w kazdym razie jak juz przed @ poczujesz ja to wtedy po @ bedziesz wiedziala kiedy zniknie i zmieknnie to wtedy na owulke pojdzie do gory

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------



a wy ile macie lat ?? my po 27 i jak mojemu pokazalam serduszka innych to tez byl w szoku jak tak mozna duzo:P

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Ja za m-c z małym haczkiem kończę 37 a małżon jest 4 lata młodszy. I my już chyba weszliśmy w okres, kiedy na imprezy nas po prostu nie ciągnie. Owszem wiosną latem mamy ochotę wyskoczyć na miasto na jakieś piwko, wódeczkę, ale najchętniej ok 24 wracamy. Teraz czekamy na jarmark bożonarodzeniowy- już we Wroc, rozstawiają.
Natomiast jak byłam w waszym wieku to się działo.......... powiem szczerze, poszalałam w swoim życiu.

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Napisane przez Kiara_kier

czarna: boooże przeczytałam "u mnie dziś póki co loodzik" hahaha
spokojnie, nie stresuj się. Po pierwsze: zrób test jutro i bądź pozytywnej myśli. Jak wyjdzie kreska, to idź na betę. Co do leków - nie denerwuj się na zapas! Są kobiety, które nie wiedząc o ciąży piły, paliły i miały robiony RTG, a dzieciakom nic nie dolega! Sądzę, że krem jest mniej szkodliwy niż wyżej wymienione rzeczy
trzymam kciuki za jutrzejszy wynik

Ja też chcę już się starać Najgorzej, że nadal mam @, a w śr jestem umówiona do gina. Mam nadzieję, że skończy mi się do tej pory, bo @ trwająca 11 dni, to byłoby już zupełne przegięcie!! (dziś mija 8 dzień i nie chcę zapeszac, ale ciut mniej leci)

Tez znam dziewczyny, które do dobre dwa miesiące nie wiedziały że są w ciąży a dzieci zdrowe jak byki rodziły 9(przeważnie te które mają nieregularne cykle i niby mniejszą szansę na zajście w roku, bo mniej owulek)

Kiaro, kurde niech ta menda u ciebie się skończy

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Napisane przez czarna_mala

Jakoś to do mnie nie dociera, że mogę być w ciąży nie czuję tego ale jeśli w 38 dc w moim przypadku oznacza fasolinkę, to daj Boże, żebym nie sfisiowała do końca i urodziła zdrowe dziecię dziwnie tak będzie się już nie starać

CZEKAMY NA WYNIKI!!!!!!!! Może jakaś fota?

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez czarna_mala

Witam

Chciałam tylko powiedzieć, że mam II kreseczki na teście i jadę dziś na betę

beta, beta!!!!!!!!

[Linka1984]

Napisane przez Mordsith

Hejka,
dawno mnie nie było, ale jakoś złapałam dołka i tylko Was podczytywałam. Mam do Was kilka pytań, może któraś mi pomoże..

- Jestem po pierwszym cyklu z CLO, który okazał się nieskuteczny - nie było nawet starania, bo moje pęcherzyki nie zareagowały i żaden nie rozwinął się prawidłowo - cykl bezowulacyjny mimo stymulacji :/
- Lekarz powiedział, że spróbujemy w kolejnym cyklu z podwójną dawką CLO, a jak to nie pomoże to z innymi lekami.
- Czy któraś z Was miała stymulację zastrzykami? Jak to wygląda? Same wstrzykujecie sobie zastrzyki? Jaki jest koszt jednego cyklu taką metodą?

ja tez w pierwszym cyklu nie zareagowałam na clo , bralam 1 tab przez 5 dni , w drugim cyklu jadlam już 2 tab i były dwa pęcherzyki więc już sukces a chcieli mi już dawać stymulację w zastrzyku własnie jeśli znowu nie zareaguje. teraz bedzie trzeci cykl i mam brac 2,5 tab , moze uda się 3 wyhodować do inseminacji

Napisane przez Natuś-77

Ja za m-c z małym haczkiem kończę 37 a małżon jest 4 lata młodszy. I my już chyba weszliśmy w okres, kiedy na imprezy nas po prostu nie ciągnie. Owszem wiosną latem mamy ochotę wyskoczyć na miasto na jakieś piwko, wódeczkę, ale najchętniej ok 24 wracamy. Teraz czekamy na jarmark bożonarodzeniowy- już we Wroc, rozstawiają.
Natomiast jak byłam w waszym wieku to się działo.......... powiem szczerze, poszalałam w swoim życiu.

ja mam 29 lat a moj mąż 37..mam wrazenie ze oboje sie wyszaleliśmy do tego stopnia ze teraz nam sie nie chce nigdzie łazić..jak robimy impreze to u nas , kolacja + jakiś alkohol a o 24 zaczynamy ziewać oboje..gdy goscie się rozkrecają ja mam ochote iść spac kiedys balowałam po 5 razy w tygodniu a teraz..lubie dziadować z męzem się kladziemy do lożka o 21 w sobote nawet..

[Lucy31]

Ja podobnie. Co się miałam wyłazić i wytańczyć, to już to zrobiłam.
Podobnie jak Linka, w sobotę kładziemy się pod kołdrę i gnijemy tam oglądając durne programy o talentach i śpiewach hehe.
A jak są goście, to marzę żeby już poszli Jakiś czas temu koło 2 w nocy nie wytrzymałam i zaczęłam przy nich zmywać. Nieładnie, wiem, ale miałam dość

[NaamaH6669]

Witajcie i życzę miłego dnia.
Odebrałam dziś wyniki:
D-dimer 409,80 ng/ml (norma max 500)
Estradiol 203 pg/ml (norma dla fazy lutealnej 43,8-211)
Progesteron 9,94 ng/ml (norma dla fazy lutealnej 1,7-27)
No wychodzi że wszystko w normie, to skąd te cholerne plamienia? Czy z takim poziomem progesteronu lekarz zapisze mi Duphaston? Czy wogóle dopatrywać się jakichś anomalii w czymś zupełnie innym?

czarna_mala - gratulacje!!!

[malinka1984]

Niski poziom progesteronu,powiedziałab ym że nawet cykl bezowulacyjny mógł być...Myślę że Duphaston wskazany

[Linka1984]

Napisane przez NaamaH6669

Witajcie i życzę miłego dnia.
Odebrałam dziś wyniki:
D-dimer 409,80 ng/ml (norma max 500)
Estradiol 203 pg/ml (norma dla fazy lutealnej 43,8-211)
Progesteron 9,94 ng/ml (norma dla fazy lutealnej 1,7-27)
No wychodzi że wszystko w normie, to skąd te cholerne plamienia? Czy z takim poziomem progesteronu lekarz zapisze mi Duphaston? Czy wogóle dopatrywać się jakichś anomalii w czymś zupełnie innym?

czarna_mala - gratulacje!!!

progesteron poniżej 10 się leczy duphastonem..grozi poronienie w razie ciązy a progesteron poweyzej 10 swiadczt o owu..wiec 9,94 w sumie nie wiemy czy owu była czy nie na pewno..

[NaamaH6669]

Napisane przez Linka1984

progesteron poniżej 10 się leczy duphastonem..grozi poronienie w razie ciązy a progesteron poweyzej 10 swiadczt o owu..wiec 9,94 w sumie nie wiemy czy owu była czy nie na pewno..

Dzięki Linka za odpowiedź, zawsze można liczyć na Twoja opinię
No lekarz w pt stwierdził, że była owu bo był płyn poowulacyjny w Zatoce Douglasa... Czyli prawdopodobnie dostanę duphaston?

[Linka1984]

Napisane przez NaamaH6669

Dzięki Linka za odpowiedź, zawsze można liczyć na Twoja opinię
No lekarz w pt stwierdził, że była owu bo był płyn poowulacyjny w Zatoce Douglasa... Czyli prawdopodobnie dostanę duphaston?

jesli była owulacja - faktycznie płyn mowi o owulacji ale on znika dość szybko a Ty bylas pare dni po owi - 8 chyba?? no ale jesli była to moze ciązy nie utrzyma z progesteronem poniżej 10..wiec tak czy siak duphaston na 10000%

[malinka1984]

Powinnaś dostać.

[NaamaH6669]

Linka i Malinka - dziękuję za analizę. To nastawiam się psychicznie, że w tym cyklu będzie Duphaston. Na wizytę idę za 1,5 tyg to akurat kilka dni przed owu.

[Natuś-77]

Napisane przez Linka1984

ja tez w pierwszym cyklu nie zareagowałam na clo , bralam 1 tab przez 5 dni , w drugim cyklu jadlam już 2 tab i były dwa pęcherzyki więc już sukces a chcieli mi już dawać stymulację w zastrzyku własnie jeśli znowu nie zareaguje. teraz bedzie trzeci cykl i mam brac 2,5 tab , moze uda się 3 wyhodować do inseminacji



ja mam 29 lat a moj mąż 37..mam wrazenie ze oboje sie wyszaleliśmy do tego stopnia ze teraz nam sie nie chce nigdzie łazić..jak robimy impreze to u nas , kolacja + jakiś alkohol a o 24 zaczynamy ziewać oboje..gdy goscie się rozkrecają ja mam ochote iść spac kiedys balowałam po 5 razy w tygodniu a teraz..lubie dziadować z męzem się kladziemy do lożka o 21 w sobote nawet..

O jeeee, rozmarzyłam się, bo jak przypomnę sobie, jak miałam 29-30 to poczułam się prawdziwa kobietą. Zmieniłam nawet diametralnie garderobę Wtedy wiedziałam, ze w końcu odżyłam, bo latach studiów, pierwszych prac, niskich pensji, mieszkań studenckich itp.
Może tez dlatego, że ja zawsze mam młodszych znajomych, młodsze koleżanki, przyjaciółki i zawsze muszę się jakoś wpasować. Tylko w pracy kilka osób ok. 40, no i dwóch przyjaciół pod 50-tke ale takich z jajem, ikrą, chęcią do życia i czerpania z przyjemności mimo wieku.

[czarownica_tea]

ha, a ja oczywiście muszę oryginalnie... jestem uczulona na euthyrox (konkretnie na laktozę, którą zawiera w pewnych ilościach). Także dziś zamiast na kursie wisiałam rano nad kibelkiem.... tadam. Na szczęście ktoś mądry wymyślił letrox, w którym nie ma laktozy i już go nabyłam. Także od jutra zmiana z 1 Euthyroxu na 1/2 Letroxu (jest po 50) i mam nadzieje poprawa samopoczucia. Od wielu lat jestem na diecie bezmlecznej (konkretnie bez mleka krowiego) i czuję się dobrze. Dolegliwości mam tylko kiedy złamię dietę (ehhh kto się nie oprze lodom waniliowym z karmelem). No ale jakoś do łba mi nie przyszło, że laktozę wsadzają do wszystkiego jako wypełniacz (to potwierdza, że rzadko biorę leki)


czarna_mala- kiedy beta?

[Linka1984]

Napisane przez Natuś-77

O jeeee, rozmarzyłam się, bo jak przypomnę sobie, jak miałam 29-30 to poczułam się prawdziwa kobietą. Zmieniłam nawet diametralnie garderobę Wtedy wiedziałam, ze w końcu odżyłam, bo latach studiów, pierwszych prac, niskich pensji, mieszkań studenckich itp.
Może tez dlatego, że ja zawsze mam młodszych znajomych, młodsze koleżanki, przyjaciółki i zawsze muszę się jakoś wpasować. Tylko w pracy kilka osób ok. 40, no i dwóch przyjaciół pod 50-tke ale takich z jajem, ikrą, chęcią do życia i czerpania z przyjemności mimo wieku.

ja zaczełam zyć na własny rachunek bardzo szybko , jak miałam 19 lat , otworzylam już wtedy swoją działaność , jeszze wtedy w weekendy szalałam i trwoniłam kasę..zamieszkalam sama w wieku 20 lat i jakoś tak wyszło ze teraz mam te 29 a czuje sie duzo starsza..dużo bardziej doświadczona i mam inne priorytety niż moje koleżanki..one mają dzieci i zaczynają szaleć, robić kariere a ja odwrotnie..ja sie wyszalałam ja już kariere zrobiłam , weszłam na najwyższy szczebel jaki moglam i chciałam i w sumie teraz mam ochote to rzucic i oddać się rodzinie

[malinka1984]

Kurcze ja kończe 30lat za 3 mieś. i jakoś mnie to przeraża,niby wszystko mam męża,dobrą pracę,nowe mieszkanie,grono dobrych znajomych ale nie mam tego najważniejszego i tak jak to mi ostatnio Pani dr powiedziała niestety wiek robi swoje i będzie coraz trudniej ehh

[Natuś-77]

Napisane przez NaamaH6669

Linka i Malinka - dziękuję za analizę. To nastawiam się psychicznie, że w tym cyklu będzie Duphaston. Na wizytę idę za 1,5 tyg to akurat kilka dni przed owu.

Na dziewczyny w ogóle można zawsze liczyć ja nie wiem, jak bym ten cykl bez was przeszła........
strasznie doceniam tak silną grupę wsparcia, nigdy nie myślałam w takich kategoriach, ale doświadczam tego, jakie to ważne

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Napisane przez czarownica_tea

ha, a ja oczywiście muszę oryginalnie... jestem uczulona na euthyrox (konkretnie na laktozę, którą zawiera w pewnych ilościach). Także dziś zamiast na kursie wisiałam rano nad kibelkiem.... tadam. Na szczęście ktoś mądry wymyślił letrox, w którym nie ma laktozy i już go nabyłam. Także od jutra zmiana z 1 Euthyroxu na 1/2 Letroxu (jest po 50) i mam nadzieje poprawa samopoczucia. Od wielu lat jestem na diecie bezmlecznej (konkretnie bez mleka krowiego) i czuję się dobrze. Dolegliwości mam tylko kiedy złamię dietę (ehhh kto się nie oprze lodom waniliowym z karmelem). No ale jakoś do łba mi nie przyszło, że laktozę wsadzają do wszystkiego jako wypełniacz (to potwierdza, że rzadko biorę leki)




czarna_mala- kiedy beta?

To w tak śladowych ilościach na ciebie to zadziałało? jestem w szoku..

[Linka1984]

Napisane przez malinka1984

Kurcze ja kończe 30lat za 3 mieś. i jakoś mnie to przeraża,niby wszystko mam męża,dobrą pracę,nowe mieszkanie,grono dobrych znajomych ale nie mam tego najważniejszego i tak jak to mi ostatnio Pani dr powiedziała niestety wiek robi swoje i będzie coraz trudniej ehh

rozumiem Cię idealnie....