Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

[selena85]

P.S. Będziecie werandować swoje maluchy przed wyjściem na pierwszy spacer? -> https://mamotoja.pl/niemowle_noworod...ykul,4251.html

[gosia261282]

Napisane przez selena85

P.S. Będziecie werandować swoje maluchy przed wyjściem na pierwszy spacer? -> https://mamotoja.pl/niemowle_noworod...ykul,4251.html

Nie

Już chyba wrzucałaś ten artykuł.
Zaskoczyło mnie,że ci " znawcy" radzą prawie miesiąc kisić dzieciaka w domu ...

[Akkma]

Napisane przez gosia261282

A ile powinno być tego cukru?
Bo coś mi się majaczyło,że do 100 OK. Ale z tego co piszesz widać,że nie.
Napisz bo jestem ciekawa...

Ja normę na czczo mam do 90. Tylko raz udało mi się mieć mniej
Norma godzinę po posiłku jest 120

Napisane przez malaMigotkAaa

Czy wy też tak czekacie na Święta?? ja mam nadzieję jakąś dyspensę dostać od diabetologa na Wigilię....... może cukry do tego czasu się unormują? i pochłonę rybę, barszcz i ... grochówkę (tak u mnie jest grochówka) i kapuchę z grochem mmmmmmm uwielbiam po prostu!! Nawet pozwolę sobie wcisnąć kompot z suszu :P

Myślę, że jak do wymienionych produktów nie dodasz chlebka, to Twój wynik będzie w normie Ja po barszczu białym z fasolą jaś miałam coś koło 105

Słodkie mamy zdaję relację z moich dzisiejszych cukrowych posiłków
Byliśmy dzisiaj na dłuugich zakupach, a ja durna nie wzięłam sobie jedzenia! Pora obiadowa padła w ikei - wiadomo co tam można zjeść, same hot dogi. No trudno, wciągnęłam 2! Wynik 134! Także tego - nie polecam.

Na podwieczorek wypiłam pół litra soku pomarańczowego 100% (tylko to miałam pod ręką ) - wynik 104 Więc czasami jak ma się ochotę na soczek to można sobie pozwolić

Na kolację - już w domu ugotowałam sobie jedną kiełbasę. Zjadłam ją z ćwikłą i łyżką zakazanych buraków ze słoika - wynik 106
Tak więc mięsko jak najbardziej mogę jeść Nie tylko kurczaka i indyka. Po bigosie też wyszło, że wieprzowinka jest ok
Za to po raz kolejny nacięłam się na węglowodanach

Jutro na obiad gotuję leczo Dam znać jak cukry, jak będzie ok to napiszę przepis

Dzisiaj w ikei kupiliśmy Blance prezenty Od mamy maleńkiego misia do wózka, a od taty pacynkę - dinozaura Tż z racji swojego zawodu już nawet wymyślił w drodze bajkę :P A mianowicie: W triasie powstały dinozaury! (tutaj macha pacynką), Zjadały one wszystkie niegrzeczne dziewczynki, aż nagle z nieba spadł wieeelki meteoryt (tutaj lecące, zawinięte skarpetki) i postawił kres wszystkim dinozaurom! Koniec! hahah Mam nadzieję, że nieco udoskonali tą bajkę i pozbawi ją zbędnego sadyzmu

[gosia261282]

Napisane przez Akkma

Dzisiaj w ikei kupiliśmy Blance prezenty Od mamy maleńkiego misia do wózka, a od taty pacynkę - dinozaura Tż z racji swojego zawodu już nawet wymyślił w drodze bajkę :P A mianowicie: W triasie powstały dinozaury! (tutaj macha pacynką), Zjadały one wszystkie niegrzeczne dziewczynki, aż nagle z nieba spadł wieeelki meteoryt (tutaj lecące, zawinięte skarpetki) i postawił kres wszystkim dinozaurom! Koniec! hahah Mam nadzieję, że nieco udoskonali tą bajkę i pozbawi ją zbędnego sadyzmu

Fajnie Bajka też niczego sobie ,a w bajkach pewna doza strachu jest też wskazana,tyle że powinny być z happy endem

[mezaga]

Pilotka dokładnie wiem co przechodzisz, bo mi rozejścia spojenia stwierdzono 2 miesiące temu a gdzieś od połowy 5 miesiąca chodzę o kulach. Ból jest masakryczny. Powiedzieli Ci jak duże masz to rozejscie?

Któras z Was pytała czemu bandazuja nogi. Żeby nie pojawiły się zatory.

U mnie intensywny weekend. W piątek przyjechali moi rodzice. Wczoraj szylysmy z mamą firanki a mąż z tatą przykrecali karnisze. Niestety nie wyrobilysmy się że wszystkimi i mam zabrała resztę do domu. Ma mi przeszyć i we wtorek odeśle. Oczywiście poryczalysmy się jak odjezdzali a ją uświadomiłam sobie, że już tak mało czasu zostało. Ogarnia mnie panika :-(
Zaliczylismy jeszcze imprezę zmienioną teścia. Dobrze, że już jesteśmy w domu.

[magnusia]

zastanawiam się nad pieluszkami....
czy macie jakieś doświadczenia z tymi http://www.pampers.pl/new-baby lub z tymi http://www.pampers.pl/premium-care ?
Oczywiście oba typy w rozmiarze 1 . Czy faktycznie te białe są tak chłonne i cienkie? Które lepsze

[gosia261282]

Napisane przez magnusia

zastanawiam się nad pieluszkami....
czy macie jakieś doświadczenia z tymi http://www.pampers.pl/new-baby lub z tymi http://www.pampers.pl/premium-care ?
Oczywiście oba typy w rozmiarze 1 . Czy faktycznie te białe są tak chłonne i cienkie? Które lepsze

Ja tylko słyszałam,że na początek te białe są lepsze.
Sama używałam tych z pierwszego linka i jak dla nas były OK.

[Olcia_1983]

Napisane przez malaMigotkAaa

Serce mi mięknie jak widzę takie obrazki jeszcze trochę, nie mogę się doczekać!!


Czy wy też tak czekacie na Święta?? ja mam nadzieję jakąś dyspensę dostać od diabetologa na Wigilię....... może cukry do tego czasu się unormują? i pochłonę rybę, barszcz i ... grochówkę (tak u mnie jest grochówka) i kapuchę z grochem mmmmmmm uwielbiam po prostu!! Nawet pozwolę sobie wcisnąć kompot z suszu :P


I te reklamy świąteczne, dzwoneczki itp uwielbiam Święta...

Kapusta z grochem, już mi slinka cienkie. Raz w roku to jem i tylko wtedy mi smakuje

Napisane przez iwantyou99

A wiec oficjalnie informuje ze po 4 tygodniach i jednym dniu od porodu zanikł mi pokarm

Ehh... Miałam nadzieje ze dotrwam do momentu przystawiania do piersi i ze wtedy coś ruszy.

Dziękujemy za wszystkie lampki soczku
Przydadzą sie naszym maluszkom.




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------



A jak z ciśnieniem u Ciebie?? Czy twarz tez była spuchnieta?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O kurcze a może jednak da sie jeszcze jakos pobudzić laktacje?

Napisane przez Akkma

Ja normę na czczo mam do 90. Tylko raz udało mi się mieć mniej
Norma godzinę po posiłku jest 120


Myślę, że jak do wymienionych produktów nie dodasz chlebka, to Twój wynik będzie w normie Ja po barszczu białym z fasolą jaś miałam coś koło 105

Słodkie mamy zdaję relację z moich dzisiejszych cukrowych posiłków
Byliśmy dzisiaj na dłuugich zakupach, a ja durna nie wzięłam sobie jedzenia! Pora obiadowa padła w ikei - wiadomo co tam można zjeść, same hot dogi. No trudno, wciągnęłam 2! Wynik 134! Także tego - nie polecam.

Na podwieczorek wypiłam pół litra soku pomarańczowego 100% (tylko to miałam pod ręką ) - wynik 104 Więc czasami jak ma się ochotę na soczek to można sobie pozwolić

Na kolację - już w domu ugotowałam sobie jedną kiełbasę. Zjadłam ją z ćwikłą i łyżką zakazanych buraków ze słoika - wynik 106
Tak więc mięsko jak najbardziej mogę jeść Nie tylko kurczaka i indyka. Po bigosie też wyszło, że wieprzowinka jest ok
Za to po raz kolejny nacięłam się na węglowodanach

Jutro na obiad gotuję leczo Dam znać jak cukry, jak będzie ok to napiszę przepis

Dzisiaj w ikei kupiliśmy Blance prezenty Od mamy maleńkiego misia do wózka, a od taty pacynkę - dinozaura Tż z racji swojego zawodu już nawet wymyślił w drodze bajkę :P A mianowicie: W triasie powstały dinozaury! (tutaj macha pacynką), Zjadały one wszystkie niegrzeczne dziewczynki, aż nagle z nieba spadł wieeelki meteoryt (tutaj lecące, zawinięte skarpetki) i postawił kres wszystkim dinozaurom! Koniec! hahah Mam nadzieję, że nieco udoskonali tą bajkę i pozbawi ją zbędnego sadyzmu

Bajka calkiem niezła, choć faktycznie dość sadystyczna. Tz ma jeszcze czas na dopracowanie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sheperdess]

Napisane przez Roane

Siedzię na allegro i oglądam zabawki, bo zdałam sobie sprawę, że posiadam grzechotkę na rączkę sztuk jeden, karuzelę i matę Fainforest (podbiły mnie kolory, piękne są) i to cały stan mojego posiadania.
Jakie zabawki warto kupić niemowlęciu?

O widzisz, o zabawkach w ogóle nie pomyślałam. Mąż tylko kupił jedną grzechotkę. Muszę się zorientować, co można sensownego kupić takiemu maluchowi. Uważam, że na kolorowe, hałasujące zabawki będzie jeszcze czas.

Napisane przez Cicici

Ja wlasnie na takie ksiazeczki czekam, szwagierka ma wyslac
Ja planuje kupic taka zabaweczke : http://www.sosrodzice.pl/superzabawka-mr-b/

Fajny pomysł. I praktyczny.

Napisane przez selena85

P.S. Będziecie werandować swoje maluchy przed wyjściem na pierwszy spacer? -> https://mamotoja.pl/niemowle_noworod...ykul,4251.html

Nie sądzę. Zresztą u nas nie ma mrozów, a w gondoli Mały będzie osłonięty ze wszystkich stron.

Dziś dzień upłynął mi pod znakiem bólów brzucha. Rano Adaś tak mi się chwilami wciskał w lewy bok (jajnik), że nie mogłam chodzić i prawie płakałam z bólu, a na wieczór dostałam rozstroju żołądka i też mi się wyć chciało od skurczów kiszek. Jak dla mnie najgorsze w tej ciąży są właśnie bóle brzucha.
Z pozytywów, w małej sypialni właśnie stoi złożona nowa bryka Adaśka.
Jutro czeka mnie akcja pt.: prasowanie ciuszków.

[selena85]

Też miewam w ciągu dnia te pobolewania podbrzusza, cos jakby na miesiączkę. Trwają kilka-kilkanaście minut i mijają.

Moja mała też mnie okłada kopniakami coraz konkretniej i niestety najczęściej mnie to boli - szczególnie jak wali mnie w krocze.

Teraz na wieczór raptem zrobiło mi się jakoś niedobrze, Czuję sie jakby mi leżało coś na żołądku, jakoś ciepło mi się zrobiło (gorączki nie mam o dziwo)...a do tego czuję znowu `smyranie podwozia` więc na noc znowu powtórka z rozrywki i NYSTATYNO utul mnie do snu...
Ja pierdziele co chwilę coś... jak nie urok to sr....ka :/

[Le La]

Witam wieczornie,

hosenka super, ze u Ciebie juz lepiej i ze prawdopodobnie bedziesz za niedlugo juz w domu

PawMaj moze jednak wstap na IP jutro, jak bedziesz w okolicy, lepiej niech oni spojrza na ta Twoja opuchlizne , bedziesz spokojniejsza. Mnie troszke wieczorem palce u rak puchna i stopy, ale tylko wtedy jak w domu mam za cieplo.

A tak w ogole to wszystkiego naj dla naszych wczesniaczkow, zeby jak najszybciej juz byly w swoich domkach

Ogladalam dzisiaj z mezem swietny film "Labirynt" z 2013r., naprawde polecam., http://www.filmweb.pl/film/Labirynt-2013-507169

---------- Dopisano o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

Napisane przez magnusia

zastanawiam się nad pieluszkami....
czy macie jakieś doświadczenia z tymi http://www.pampers.pl/new-baby lub z tymi http://www.pampers.pl/premium-care ?
Oczywiście oba typy w rozmiarze 1 . Czy faktycznie te białe są tak chłonne i cienkie? Które lepsze

Ja kupilam ostatnio te drugie: premium care 1, w Realu za 78szt. 50,99zl. To chyba dobra cena

[Roane]

Napisane przez isia4891

gratuluje zakupów
Hosenka fajnie ze się unormowalo i wychodzisz do domku.Ja mam dziś podły nastrój wzięłam samochód i pojechałam na zakupy i jeszcze gorzej się zdolowalam bo juz mnóstwo sukienek sylwestrowych andrzejkowych, a ja jak słoń wygladam :'(
Pampersy tylko kupilam i srodki czyszczace do domu..buuu

Też ostatnio coraz mniej lubię po sklepach chodzić, bo cokolwiek mi się spodoba, to brzuch się w to nie mieści, a niebardzo chcę kupować ciuchy na "po ciąży" bo tak naprawdę nie wiadomo jak szybko schudnę. A ciążówkami też nie ma sensu już się obkupywać

Napisane przez gosia261282

Już chyba wrzucałaś ten artykuł.
Zaskoczyło mnie,że ci " znawcy" radzą prawie miesiąc kisić dzieciaka w domu ...

Ja dalej nie kleję po co jest werandowanie i jaka jest różnica między werandowaniem a spacerem. Bo wydaje mi się że prawie żadna.

Napisane przez Akkma

(...)
Dzisiaj w ikei kupiliśmy Blance prezenty Od mamy maleńkiego misia do wózka, a od taty pacynkę - dinozaura Tż z racji swojego zawodu już nawet wymyślił w drodze bajkę :P A mianowicie: W triasie powstały dinozaury! (tutaj macha pacynką), Zjadały one wszystkie niegrzeczne dziewczynki, aż nagle z nieba spadł wieeelki meteoryt (tutaj lecące, zawinięte skarpetki) i postawił kres wszystkim dinozaurom! Koniec! hahah Mam nadzieję, że nieco udoskonali tą bajkę i pozbawi ją zbędnego sadyzmu

Życie jest brutalne, z nieba spadają meteoryty. Nie ma co dziecka pod kloszem chować. Mój TŻ opowiadał kiedyś brzuchowi bajkę o trzech świniach połączoną z bajką o czerwonym kapturku i mówię Wam, krew się lała strumieniami

Napisane przez Sheperdess

O widzisz, o zabawkach w ogóle nie pomyślałam. Mąż tylko kupił jedną grzechotkę. Muszę się zorientować, co można sensownego kupić takiemu maluchowi. Uważam, że na kolorowe, hałasujące zabawki będzie jeszcze czas.
(...)

Ja wogóle zamierzam poprzestać na maks 2 lub 3 tzw zabawkach edukacyjnych, czyli grających, świecących i inne cuda na kiju. Uważam że zabijają kreatywność, i znacznie lepsze są zabawki typu klocki, maskotki, autka, itp - takie bardziej uniwersalne, którymi da się bawić przez pół dzieciństwa.
Czytałam kiedyś na wizażu taką historię, dziewczyna pisała że jej bratanica ma pokój wypełniony zabawkami, a za każdym razem jak dostaje coś nowego, pierwsze pytanie jakie pada to "a co to robi". Rozwaliło mnie to i zamierzam z całych sił tego unikać.

[milka-pilka]

Napisane przez iwantyou99

A wiec oficjalnie informuje ze po 4 tygodniach i jednym dniu od porodu zanikł mi pokarm

oj, przykro mi - ale może jeszcze się uda

Napisane przez Cicici

Ja wlasnie na takie ksiazeczki czekam, szwagierka ma wyslac
Ja planuje kupic taka zabaweczke : http://www.sosrodzice.pl/superzabawka-mr-b/

Bardzo fajna, zapiszę sobie w zakładkach

Napisane przez selena85

P.S. Będziecie werandować swoje maluchy przed wyjściem na pierwszy spacer? -> https://mamotoja.pl/niemowle_noworod...ykul,4251.html

Myślę, że tak. W SR położna mówiła, żeby tak zrobić, ale tylko kilka dni.

Napisane przez gosia261282

Fajnie Bajka też niczego sobie ,a w bajkach pewna doza strachu jest też wskazana,tyle że powinny być z happy endem

Był Taki pan Bruno Bettelheim (książka "Cudowne i pożyteczne. O znaczeniach i wartościach baśni"), który uważał, że baśnie te z elementami grozy np. nie zmienione Baśnie Braci Grimm (np. o Kopciuszku, w którym jedna siostra ucina sobie palce, druga piętę, a na końcu gołąb wydłubuje oczy siostrom i macosze - chyba, bo już nie pamiętam - polskie tłumaczenia tych baśni niestety są kiepskie ) pomagają dzieciom radzić sobie z trudnymi emocjami. Coś w tym jest
Dla młodszych dzieci to pewnie szczęśliwe zakończenie jest lepsze (baśnie Braci Grimm), ale dla starszych już nie koniecznie - baśnie Andersena np.

Napisane przez magnusia

zastanawiam się nad pieluszkami....
czy macie jakieś doświadczenia z tymi http://www.pampers.pl/new-baby lub z tymi http://www.pampers.pl/premium-care ?
Oczywiście oba typy w rozmiarze 1 . Czy faktycznie te białe są tak chłonne i cienkie? Które lepsze

Podobnież te białe są lepsze dla noworodka. Na pewno są delikatniejsze - macałam i jedne i drugie podczas tych warsztatów na Torwarze.

Napisane przez selena85

Też miewam w ciągu dnia te pobolewania podbrzusza, cos jakby na miesiączkę. Trwają kilka-kilkanaście minut i mijają.

A to nie są te skurcze Braxtona-Hicksa?

[pilotka86]

cześć wszytskim
ale miałam lipny dzień
w sumie to nic ciekawego , zmarnowany. Musiałam jechać wysłać kilka paczek na pocztę w galerii i był tak sklep dla dzieci. Tzn myślałam, że jest ogólnie dla dzieci a okazał się prawie cały z zabawkami
mogłam się domyśleć, bo w nazwie miał toy
no ale przeżyłam tak szok i opad szczęki
nie miałam pojęcia, że istnieje TAK DUŻO zabawek dla dzieci! TAKI wybór ]
i co najlepsze.,.. to większość tych zabawek wydała mi się strasznie głupkowata tzn świecąca, grająca, żywe kolory szczególnie dla dziewczynek
widziałam jakieś całe wyposażenia kuchni i do lalek dosłownie wszystko. Jak sobie przypomnę moje zabawy z młodszym bratem w taki niby dom w piwnicy he i gotowanie zup z trawy to był dopiero klimat
W ogóle to moimi ulubionymi zabawkami były różne klocki, budowanie i przede wszystkim zabawy na zewnątrz czy to zima czy lato. Jedna z moich ulubionych (w lecie) to było łapanie różnych owadów i wkładanie ich do jednego słoika
Prowadziłam wtedy różne obserwacje i dochodziłam do ciekawych wniosków np że mnówki od razu brały się do roboty (najczęściej uśmiercały dżdżownicę)
Nie lubiłam lalek, bobasów a miałam ich sporo (interesowały mnie w nich tylko szczegóły anatomiczne). Pamiętam jak nudziłam się kiedy przychodziły koleżanki i ciągle chciały bawić się nimi. Zdecydowanie wolałam zabawy z chłopakami, ale miałam kilka ulubionych typowych dla dziewczynek zabaw.
ehh to były czasy..
a teraz może nadrobię

apropo sklepów zapomniałam Wam napisać
zapiszcie się do "stałych klientów smyka" http://smykgroup.com/pl/dla-klientow...tem/zapisz-sie
na wstępie dostajemy 10% zniżki
zapisałam się chyba w piątek a wczoraj dostałam na telefon kod na 25% zniżki na ubrania z jesienno zimowej kolekcji

[ejani]

Napisane przez milka-pilka

Ja nie mogłam się oprzeć i zamówiłam jedną zabawkę
żyrafę Sophie klik

też słyszałam dużo dobrego o tej zabawce i się na nia napaliłam, ale jak zobaczyłam cenę trochę mi przeszło. podobnie mialam z pozytywką (karuzelką, teraz poluje na używkę) i kilkoma innymi rzeczami... czy tylko ja jestem taka dziwna, że mnie te ceny wszystkiego przerażają? wiadomo, że kupię co trzeba, ale to jakiś koszmar

Napisane przez lolita25

Hehh skończyliśmy remont

gratulacje, nawet nie wiesz, jak Ci zazdroszczę!

Napisane przez PawMaj13

Hej laski...
wiem, że opuchlizna w ciąży jest normalką, ale... dziś się przeraziłam. Obudziłam się i miałam dłonie tak spuchnięte, że myślałam, że mi zaraz pęknie na nich skóra. Każdy milimetr ciała miałam spuchnięty, jak naciskałam palec, to zostawał taki odcisk specyficzny, chwila mijała, nim znikał. Do tego ból głowy koszmarny. Naczytałam się o zatruciu ciążowym i teraz nie wiem co robić, w ciągu dnia to "rozchodziłam" i jest OK, zobaczymy co będzie jutro rano. Któraś miała podobnie?...

mi się raz w dzieciństwie zdarzyło też na nogach (prawdopodobnie jako reakcja na psatę do podłogi) i kilka razy na twarzy (to już bez odkrytego powodu)-wyglądałam jak bokser w ciąży pchnę, ale bez szaleństwa (to znaczy trochę, ale w granicach normy)

wtedy mi polecali wapno (w ciąży jest bezpieczne, więc nie zaszkodzi jak weźmiesz na noc), bo wysusza, chłodne okłady i wbrew pozorom dużo pić wody

i na pewno warto się przejść do lekarza, ale może do internisty? nawet jeśli się nie powtórzy to i tak warto taką rzecz zgłosić i poszukać przyczyn

Napisane przez selena85

10 faktów z życia po porodzie:

niezłe (podobnie pisali w "W oczekiwaniu na dziecko" nawet myślałam na początku że to stamtąd przepisałaś), ale chyba nie ma też co demonizować i przesadzać w drugą stronę?

Napisane przez selena85

P.S. Będziecie werandować swoje maluchy przed wyjściem na pierwszy spacer? ->

to na pewno, choć jeszcze nie postanowiłam, ile czasu (wyjdzie w praniu). moja mama też uważa, że z 2 pierwsze miesiące to dziecko tylko do okna (?!) i dopiero ją przekonałam, że to dla mnie dobre. ale gadać pewnie będzie

Napisane przez Akkma

Dzisiaj w ikei kupiliśmy Blance prezenty Od mamy maleńkiego misia do wózka, a od taty pacynkę - dinozaura Tż z racji swojego zawodu już nawet wymyślił w drodze bajkę :P A mianowicie: W triasie powstały dinozaury! (tutaj macha pacynką), Zjadały one wszystkie niegrzeczne dziewczynki, aż nagle z nieba spadł wieeelki meteoryt (tutaj lecące, zawinięte skarpetki) i postawił kres wszystkim dinozaurom! Koniec! hahah Mam nadzieję, że nieco udoskonali tą bajkę i pozbawi ją zbędnego sadyzmu

ech, tatusiowie

Napisane przez magnusia

zastanawiam się nad pieluszkami....
czy macie jakieś doświadczenia z tymi http://www.pampers.pl/new-baby lub z tymi http://www.pampers.pl/premium-care ?
Oczywiście oba typy w rozmiarze 1 . Czy faktycznie te białe są tak chłonne i cienkie? Które lepsze

dużo dobrego słyszę o tych premium (siostra mi nawet pokazała ta siateczkę, przez którą one są na początku lepsze) i takie kupiłam

Gosia (gdzieś zniknął mi cytat), ja nie kupuję nic brzuszkowi pod choinkę, za to jak mnie się będą pytać o listę prezentow, to sobie zażyczę coś dla dziecka

Napisane przez Sheperdess

Dziś dzień upłynął mi pod znakiem bólów brzucha. Rano Adaś tak mi się chwilami wciskał w lewy bok (jajnik), że nie mogłam chodzić i prawie płakałam z bólu, a na wieczór dostałam rozstroju żołądka i też mi się wyć chciało od skurczów kiszek. Jak dla mnie najgorsze w tej ciąży są właśnie bóle brzucha.
Z pozytywów, w małej sypialni właśnie stoi złożona nowa bryka Adaśka.
Jutro czeka mnie akcja pt.: prasowanie ciuszków.

łączę się w bólu (niestety dosłownie). cały dzień jakieś atrakcje z tamtych rejonow, na dodatek zaczęła kurtka cisnąć i jednak czeka mnie zakup. po południu tak mnie zmuliło (podobnie jak niektóre z Was podejrzewałam ciśnienie, ale w porządku było), że zrobiłam sobie tradycyjną drzemkę, a potem tak mi brzuch dawał czadu (mniej bolał, bardziej cisnął) że przeprosiłam się z nospą. kilka razy miałam wrażenie, że mi się brzuch nie mieści w spodnie (bzdura, bo mam jeszcze zapas tego worka) i wywalałam go na wierzch, i co mnie najbardziej martwiło, że odwrotnie niż dotąd przy takim twardnieniu mały mniej dawał czadu. dopiero po drugiej (połowie) nospie jakoś zaczął się ruszac jak zwykle (czyli mocno, co przyjemne wcale znów nie było, ale przynajmniej odsapnęłam trochę)

a jeszcze wymyśliłam, że zrobię wreszcię pizzę, na którą od tygodnia były składniki i spędziłam prawie 3 godziny w kuchni, ledwo dając radę:/

[milka-pilka]

Napisane przez pilotka86

apropo sklepów zapomniałam Wam napisać
zapiszcie się do "stałych klientów smyka" http://smykgroup.com/pl/dla-klientow...tem/zapisz-sie
na wstępie dostajemy 10% zniżki
zapisałam się chyba w piątek a wczoraj dostałam na telefon kod na 25% zniżki na ubrania z jesienno zimowej kolekcji

dzięki a to jest rabat tylko do stacjonarnego Smyka?

[ejani]

Napisane przez Le La

Ja kupilam ostatnio te drugie: premium care 1, w Realu za 78szt. 50,99zl. To chyba dobra cena

mi przysłali zniżkę z Rossmana na pierwsze pieluszki (albo te albo zwykłe pampersy) na mejla i razem z tą zniżką z karty zapłaciłam za taką samą paczkę 38zł z groszami

Napisane przez Roane

Też ostatnio coraz mniej lubię po sklepach chodzić, bo cokolwiek mi się spodoba, to brzuch się w to nie mieści, a niebardzo chcę kupować ciuchy na "po ciąży" bo tak naprawdę nie wiadomo jak szybko schudnę. A ciążówkami też nie ma sensu już się obkupywać


Ja dalej nie kleję po co jest werandowanie i jaka jest różnica między werandowaniem a spacerem. Bo wydaje mi się że prawie żadna.

Ja wogóle zamierzam poprzestać na maks 2 lub 3 tzw zabawkach edukacyjnych, czyli grających, świecących i inne cuda na kiju. Uważam że zabijają kreatywność, i znacznie lepsze są zabawki typu klocki, maskotki, autka, itp - takie bardziej uniwersalne, którymi da się bawić przez pół dzieciństwa.
Czytałam kiedyś na wizażu taką historię, dziewczyna pisała że jej bratanica ma pokój wypełniony zabawkami, a za każdym razem jak dostaje coś nowego, pierwsze pytanie jakie pada to "a co to robi". Rozwaliło mnie to i zamierzam z całych sił tego unikać.

ja muszę sobie jednak kupić jeszcze kurtkę i obawiam się, czy nie spodnie z ciążowych, ale mam straszny problem z rozmiarem...

werandowanie to spanie dziecka (ubranego w kombinezony itp) przy otwartym oknie/balkonie a spacer to już wyjście z nim na zewnątrz

z zabawkami to też nie mam zamiaru przesadzać- na pierwsze miesiące mam grzechotkę z fisher price i może dokupię tą karuzelę (jak upoluję) a potem zależnie od etapu rozwoju... na pewno klocki, książeczki i jakieś te edukacyjne, ale na pewno nie od razu

no i są w supermarketach takie kolorowe i miękkie klocki/piłki pluszowe (z dzwonkiem w środku), kupowałam to wszystkim znajomym dzieciom to i swojemu kupię

iwantyou- trzymam kciuki, żeby się rozkręciło, a za cukrzycowe mamusie, żeby się te poziomy trzymały

kończę i idę spać- spokojnych nocy, dziewczyny!

[pilotka86]

Napisane przez milka-pilka

Sprawdzaliśmy też przez dotyk jak ułożone jest dziecko (to było zadanie dla TZtów) i moja Mała jest (lub była, bo nie wiem czy się nie przekręciła ) jest ułożona główką do dołu, bokiem i kręgosłup ma po mojej prawej stronie - czyli już wiem, dlaczego lepiej mi się śpi na prawym boku

milka jak wyglądało to sprawdzanie??

Napisane przez lolita25

Hehh skończyliśmy remont

gratulacje!!!
to teraz czas na parapetówke

Napisane przez malaMigotkAaa

Czy wy też tak czekacie na Święta??

ja nie czekam nie lubię świątecznego jedzenia i ogólnie.. tęsknię natomiast za świętami jakie miałam w dzieciństwie.Były cudowne.
Apropo świąt, niedługo na wizażu będą świąteczne emotki

Napisane przez PawMaj13

Hej laski...
wiem, że opuchlizna w ciąży jest normalką, ale... dziś się przeraziłam. Obudziłam się i miałam dłonie tak spuchnięte, że myślałam, że mi zaraz pęknie na nich skóra. Każdy milimetr ciała miałam spuchnięty, jak naciskałam palec, to zostawał taki odcisk specyficzny, chwila mijała, nim znikał. Do tego ból głowy koszmarny. Naczytałam się o zatruciu ciążowym i teraz nie wiem co robić, w ciągu dnia to "rozchodziłam" i jest OK, zobaczymy co będzie jutro rano. Któraś miała podobnie?...

może to zatrzymanie wody w organizmie
chociaż jak jest tak mocne to faktycznie lepiej na ip jechać

Napisane przez iwantyou99

A wiec oficjalnie informuje ze po 4 tygodniach i jednym dniu od porodu zanikł mi pokarm

Ehh... Miałam nadzieje ze dotrwam do momentu przystawiania do piersi i ze wtedy coś ruszy.

szkoda wiadomo, ale nie ma co się męczyć na siłę i siedzieć cały dzień na laktatorze jak pustki, tym bardziej że masz też inne problemy.

Napisane przez Cicici

A tak w ogole to jakby ktoras miala na zbyciu 1000 e to moze zostac posiadaczka dzieciecego whirlpoola http://www.baby-walz.de/ROTHO-Baby-S...html?group=119

fajna!!! posłużyła by później do moczenia stóp

Napisane przez selena85

P.S. Będziecie werandować swoje maluchy przed wyjściem na pierwszy spacer? -> https://mamotoja.pl/niemowle_noworod...ykul,4251.html

ja będę spacerować po tarasie

Napisane przez mezaga

Pilotka dokładnie wiem co przechodzisz, bo mi rozejścia spojenia stwierdzono 2 miesiące temu a gdzieś od połowy 5 miesiąca chodzę o kulach. Ból jest masakryczny. Powiedzieli Ci jak duże masz to rozejscie?

No właśnie nie powiedział, nie jest za bardzo dokładny jak np mój poprzedni gin, nie opisuje po kolei, raczej traktuje taśmowo i lubi chyba ciąże fizjologiczne, bo doradził mi takie coś, że myślałam że padnę
Przypuszczam, że już na poprzedniej wizycie miałam to rozejście, ale nie skarżyłam się na ból, zapomniałam miałam głowę zajętą innymi sprawami - cc, historia ciąży, powody zmiany i wyboru szpitala, itp. Zmieniłam lekarza i ta poprzednia to była moja pierwsza wizyta u niego, byłam trochę przestraszona i zdezorientowana.
A boli mnie masakrycznie Jestem taka zła, że wcześniej wszystkiego nie kupiłam... szczególnie wózka teraz to nie wiem jak to będzie... krótki wypad do sklepu mnie wykańcza i trwa w nieskończoność, muszę ciągle robić przerwy i chodzę baaaardzo powoli.. w domu wszystko robię w wolnijeszym tempie. Na fotelm jak pisałam nie mogłam wyjść a rozkładaniu nóg to była masakra. Musiałam pomagać sobie rękami przenosić nogi w te podpórki...
Wyobrażam sobie jak Tobie jest ciężko przy bliźniakach naprawdę współczuję Szczególnie, że już chodzić nie możesz

Napisane przez Le La

Ja kupilam ostatnio te drugie: premium care 1, w Realu za 78szt. 50,99zl. To chyba dobra cena

eee taka średnia. jeszcze w tamtym tyg w superpharm były w cenie 39zł.

Napisane przez milka-pilka

dzięki a to jest rabat tylko do stacjonarnego Smyka?

tak

[iwantyou99]

Napisane przez PawMaj13

mój lekarz na telefon dostępny nie jest... zresztą przyjmuje tylko raz w tygodniu w tej przychodni... masakra, jeśli przyjdzie mi jeszcze raz prowadzić ciążę, to dostępność lekarza będzie czynnikiem decydującym przy wyborze... Zobaczę rano, jeśli znów będę tak spuchnięta to pójdę do pobliskiej przychodni zmierzyć ciśnienie, a popołudniu będę w SR, zapytam tamtejszych położnych co one na to i będę wtedy dosłownie 5 kroków od IP więc jeśli powiedzą, że lepiej się temu przyjrzeć, to podejdę na IP i się zdam na nich. Mam "stracha" przed zgłoszeniem się na IP i nie umiem tego racjonalnie wytłumaczyć skąd się on bierze...

Powiem szczerze ze uważam ze jeśli druga noc z rzędu obudzisz sie spuchnieta to nie czekałbym tylko od razu rano jechała na IP.

Nawet jeśli to zwykle zatrzymanie wody ( bo pewnie tak jest) to trzeba coś z tym zrobic.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[senira666]

Dzień dobry
Dzisiaj w planach odebrać wyniki badań TZta, szybkie zakupy w tesco/lidlu/czy czymś po drodze, i domowe sprzątanie.
A u Was jakie plany na poniedziałek? ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[demonyianioly]

Selena czytanie takich faktów o ciąży mnie zabija, takie "rewelacje" z rana... Mam zamiar się smarować i stosować jakieś wcierki dla ludzi łysiejących, może nie będzie tragedii?

[perfuzja]

Napisane przez selena85

P.S. Będziecie werandować swoje maluchy przed wyjściem na pierwszy spacer? -> https://mamotoja.pl/niemowle_noworod...ykul,4251.html

Pierwszy spacer to będzie przy wyjściu ze szpitala
Zamierzam werandowac tylko jesli będę w takim stanie, ze nie będę miała siły wychodzic z domu przez dłuższy czas. Jesli nie, to o ile tylko nie bedzie -20 to bedziemy wychodzic normalnie.

[lolita25]

Napisane przez magnusia

aha- i zamówiliśmy dziś wózek

Woow na który się zdecydowaliście? My zamówimy w grudniu

Napisane przez perfuzja

E tam
Ja czuje, ze duuuzo z Was urodzi, zanim Joachim raczy się przywitać ze światem

No nie byłabym tego aż taka pewna, zacznie się pewnie akcja w najmniej oczekiwanym momencie

[senira666]

też jakoś nie mogę znaleźć sensu w takim werandowaniu jeżeli temp. nie jest jakaś powalająca ...tylko że w styczniu/lutym to może być zimno więc może też przez parę dni spróbuje takiego wystawiania na balkon ... sama nie wiem. Chyba jednak wiele zależeć będzie od pogody o temp.

[magnusia]

Witam z rana

Co do pieluch to dzieki za opinie- kupię te białe . Siedze w robocie i powiem Wam że jak przyszłam to byłsm tak głodna że musiałam od razu kanapkę wchłonąć.

Miłego dnia

[lolita25]

Witam
Przespałam dziś całą noc i to bardzo intensywnie, pewnie jak by mnie mąż przed wyjściem do pracy nie obudził to jeszcze bym spała
Dziś mam w planach poprzewieszanie ubrań w garderobie bo mąż się nie postarał aż tak bardzo
Czeka na mnie sterta rzeczy Lenki, kocyki ,pościele, ubranka....wszystko muszę rozpakować, pozrywać metki, wyprać, wyprasować i poukładać
Mam pracowity dzień ale jaka szczęśliwa że w końcu mam gdzie to robić

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Napisane przez perfuzja

Pierwszy spacer to będzie przy wyjściu ze szpitala
Zamierzam werandowac tylko jesli będę w takim stanie, ze nie będę miała siły wychodzic z domu przez dłuższy czas. Jesli nie, to o ile tylko nie bedzie -20 to bedziemy wychodzic normalnie.

Do -15 st można śmiało wychodzić na spacer

[senira666]

Napisane przez lolita25

Czeka na mnie sterta rzeczy Lenki, kocyki ,pościele, ubranka....wszystko muszę rozpakować, pozrywać metki, wyprać, wyprasować i poukładać
Mam pracowity dzień ale jaka szczęśliwa że w końcu mam gdzie to robić

ja z praniem pościeli, rożków itp poczekam do początku stycznia

dopijam herbatkę i spadam. im wcześniej pojadę tym szybciej wróce

[AgatkaL]

Napisane przez selena85

O to super!

a oglądaliście razem z Waszym wózkiem ten o nazwie Camarelo tyle, że Sevilla ? Bo widzę, że też taki jest z tej serii i zastanawiam się czym się różni od Carerea <hmmmm>

Na wystawce mieli tylko Carerę, ale pytałam o Sevile. Ponoć nie różnią się niczym, tylko kolorami tzn. Sevila jest 2-kolorowa, a Carrera ma więcej połączeń kolorystycznych i wzorków.

Co do pieluszek, ja zamierzam zakupić te białe, nawet dziś skoczę do Rossmanna, bo widziałam tam jakieś promocje.

[gosia261282]

Napisane przez pilotka86

nie miałam pojęcia, że istnieje TAK DUŻO zabawek dla dzieci! TAKI wybór ]
i co najlepsze.,.. to większość tych zabawek wydała mi się strasznie głupkowata tzn świecąca, grająca, żywe kolory

Mnóstwo jest zabawek,to fakt.
Z jednej strony fajnie,że jest wybór,z drugiej ciężka decyzja co kupić.
Najgorsze dla mnie,że z każdej bajki są jakieś zabawki,a to u dziecka też się może zmieniać co chwila. Raz na topie Strażak Sam,a za chwilę Świnka Peppa.
Też obiecywałam sobie,że nie będę kupować tylu świecąco-grających,a jednak trochę mamy. Ale mamy też inne zabawki i faktycznie te proste sprawdzają się najlepiej.
Teraz jestem na etapie myślenia nad prezentami dla moich dzieciaków i tyle rzeczy bym chciała im kupić,a tak ciężko mi się zdecydować co wybrać...

Napisane przez ejani

też słyszałam dużo dobrego o tej zabawce i się na nia napaliłam, ale jak zobaczyłam cenę trochę mi przeszło. podobnie mialam z pozytywką (karuzelką, teraz poluje na używkę) i kilkoma innymi rzeczami... czy tylko ja jestem taka dziwna, że mnie te ceny wszystkiego przerażają? wiadomo, że kupię co trzeba, ale to jakiś koszmar


Gosia (gdzieś zniknął mi cytat), ja nie kupuję nic brzuszkowi pod choinkę, za to jak mnie się będą pytać o listę prezentow, to sobie zażyczę coś dla dziecka

Tutaj w Anglii dużo mniej przerażają mnie ceny. Inny jest stosunek cen do zarobków. Teraz jak jadę do Polski i widzę ile co kosztuje to zastanawiam się jak mogłam tam żyć,przecież to kraj dla bogaczy.
Ja za Sofie zapłaciłam 10f,gdybym miałam zapłacić w Polsce 60 zł przy zarobkach jakie miałam,czyli tysiąc z groszem to nie bardzo...

U mnie Wiki ostatnio mówi: Ale Kacperek chyba dostanie coś od Mikołaja? (tzn ona już w Mikołaja nie wierzy,ale tak mówi )
No to jak by mógł nie dostać...

[olenia1]

Dzień dobry

Wczoraj pisałyście o wózkach, my zastanawiamy się nad Navingtonem http://www.bobowozki.com.pl/product_...oducts_id=2094 albo Adamexem http://www.bobowozki.com.pl/product_...oducts_id=6292. Może któraś z Was ma jakieś zdanie na ich temat.

Jeżeli chodzi o werandowanie to mam je w planach, małego w kombinezon i na balkon.

Czytają słodkie mamy podziwiam Was dziewczyny bardzo, to całe mierzenie, pilnowanie się na każdym kroku. Dla pocieszenia już niedługo to się skończy.