Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

[malaMigotkAaa]

Napisane przez perfuzja

A gdzie tam. Czuje, ze będę chodzić w tej ciazy do końca swiata

Do spakowania torby zabieram się jak sojka za morze, wstawilam dzisiaj pierwsza pralkę dziecięcego prania, ale to bardziej z rozsądku niz z instynktu

Ja mam to samo hahaha czasem jakaś lampka nad głową zabłyśnie, że te parę tygodni to zleci. Ale ogólnie to gdzieeeeee tam jeszcze:P a to 34 tc właśnie zaczęłam jak za 4 tyg urodzę to będzie donoszony....


o i to ten moment "lampki" aaaaaaaaaaaaa

Napisane przez PawMaj13

mój lekarz na telefon dostępny nie jest... zresztą przyjmuje tylko raz w tygodniu w tej przychodni... masakra, jeśli przyjdzie mi jeszcze raz prowadzić ciążę, to dostępność lekarza będzie czynnikiem decydującym przy wyborze... Zobaczę rano, jeśli znów będę tak spuchnięta to pójdę do pobliskiej przychodni zmierzyć ciśnienie, a popołudniu będę w SR, zapytam tamtejszych położnych co one na to i będę wtedy dosłownie 5 kroków od IP więc jeśli powiedzą, że lepiej się temu przyjrzeć, to podejdę na IP i się zdam na nich. Mam "stracha" przed zgłoszeniem się na IP i nie umiem tego racjonalnie wytłumaczyć skąd się on bierze...

Paw i jak dziś? takie opuchnięcia na pewno są jakimś ważnym niepokojącym sygnałem, bo mnie każdy bez wyjątku lekarz pyta czy puchnę i chcą mi nogi oglądać. Na szczęście u mnie cisza. Troche spuchną stopy jak jest za ciepło w pomieszczeniu.

Napisane przez Akkma

Ja normę na czczo mam do 90. Tylko raz udało mi się mieć mniej
Norma godzinę po posiłku jest 120


Myślę, że jak do wymienionych produktów nie dodasz chlebka, to Twój wynik będzie w normie Ja po barszczu białym z fasolą jaś miałam coś koło 105

Słodkie mamy zdaję relację z moich dzisiejszych cukrowych posiłków
Byliśmy dzisiaj na dłuugich zakupach, a ja durna nie wzięłam sobie jedzenia! Pora obiadowa padła w ikei - wiadomo co tam można zjeść, same hot dogi. No trudno, wciągnęłam 2! Wynik 134! Także tego - nie polecam.

Na podwieczorek wypiłam pół litra soku pomarańczowego 100% (tylko to miałam pod ręką ) - wynik 104 Więc czasami jak ma się ochotę na soczek to można sobie pozwolić

Na kolację - już w domu ugotowałam sobie jedną kiełbasę. Zjadłam ją z ćwikłą i łyżką zakazanych buraków ze słoika - wynik 106
Tak więc mięsko jak najbardziej mogę jeść Nie tylko kurczaka i indyka. Po bigosie też wyszło, że wieprzowinka jest ok
Za to po raz kolejny nacięłam się na węglowodanach

Jutro na obiad gotuję leczo Dam znać jak cukry, jak będzie ok to napiszę przepis

Dzisiaj w ikei kupiliśmy Blance prezenty Od mamy maleńkiego misia do wózka, a od taty pacynkę - dinozaura Tż z racji swojego zawodu już nawet wymyślił w drodze bajkę :P A mianowicie: W triasie powstały dinozaury! (tutaj macha pacynką), Zjadały one wszystkie niegrzeczne dziewczynki, aż nagle z nieba spadł wieeelki meteoryt (tutaj lecące, zawinięte skarpetki) i postawił kres wszystkim dinozaurom! Koniec! hahah Mam nadzieję, że nieco udoskonali tą bajkę i pozbawi ją zbędnego sadyzmu

Norma z palca jest inna niż z żyły.
Krew z palca do 95 (lub 90)
krew z żyły 70-100
Inna krew - inne zakresy. Tak mi tłumaczono u diabetologa. Mimo to najwazniejsze są wyniki labo. Poza tym niestety te zakichane glukometry mają dużą tolerancję błędu...

Napisane przez senira666

Dzień dobry
Dzisiaj w planach odebrać wyniki badań TZta, szybkie zakupy w tesco/lidlu/czy czymś po drodze, i domowe sprzątanie.
A u Was jakie plany na poniedziałek? ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja płaczęw poduszkę bo mnie teżet opuszcza.....!! jezusicku nienawidzę tego... pierwsza noc to koszmar ale na pewno coś wymyśle
Chyba dokończę pakować torbę i będę prać rzeczy małego. Prasować te wyprane i organizować jego pokoik

[magnusia]

Wózek zamówiliśmy PEG PEREGO BOOK PLUS COMPLETO 4W 1 jest na stronie bobowózki , nie mam jak linka wstawic bo z tel pisze

[Lusso]

Napisane przez AgatkaL

Na wystawce mieli tylko Carerę, ale pytałam o Sevile. Ponoć nie różnią się niczym, tylko kolorami tzn. Sevila jest 2-kolorowa, a Carrera ma więcej połączeń kolorystycznych i wzorków.

dokładnie ja widziałam i ten i ten różnią się szyciem trochę i kolorystyką i to samo powiedział sprzedawca :P
Jeżeli Tż pozwoli mi wybrać kolor to biorę Sevile jeżeli on wybiera to Carera

Witam się z rana
Jak zwykle leże i nie wiem czym się zająć

[mezaga]

Napisane przez pilotka86

No właśnie nie powiedział, nie jest za bardzo dokładny jak np mój poprzedni gin, nie opisuje po kolei, raczej traktuje taśmowo i lubi chyba ciąże fizjologiczne, bo doradził mi takie coś, że myślałam że padnę
Przypuszczam, że już na poprzedniej wizycie miałam to rozejście, ale nie skarżyłam się na ból, zapomniałam miałam głowę zajętą innymi sprawami - cc, historia ciąży, powody zmiany i wyboru szpitala, itp. Zmieniłam lekarza i ta poprzednia to była moja pierwsza wizyta u niego, byłam trochę przestraszona i zdezorientowana.
A boli mnie masakrycznie Jestem taka zła, że wcześniej wszystkiego nie kupiłam... szczególnie wózka teraz to nie wiem jak to będzie... krótki wypad do sklepu mnie wykańcza i trwa w nieskończoność, muszę ciągle robić przerwy i chodzę baaaardzo powoli.. w domu wszystko robię w wolnijeszym tempie. Na fotelm jak pisałam nie mogłam wyjść a rozkładaniu nóg to była masakra. Musiałam pomagać sobie rękami przenosić nogi w te podpórki...
Wyobrażam sobie jak Tobie jest ciężko przy bliźniakach naprawdę współczuję Szczególnie, że już chodzić nie możesz

My wózek mieliśmy wybrany już dawno, więc tu nie było problemu. Z kupieniem wyprawki też, bo napadliśmy dwa sklepy i mamy prawie wszystko. Najwiekszy problem z remontem bo tu musimy kupować wszystko na bieżąco i do sklepów różnych jeździmy tak 3-4 razy w tygodniu. Ale wtedy biorę dwie dodatkowe nogi i jakoś daje radę. Tyle tylko, że dużo wolniej się poruszamy. A to już końcówka. Jeszcze 4 tygodnie żeby wytrzymać. Choć
mmoja lekarka mówi, żeby wytrzymać 2 i będzie dobrze.
Co do zabawek to ja myślałam, że to się kupuje jak dziecko ma już z dwa trzy miesiące. W ogóle nie pomyślałam żeby teraz coś kupować. Myślicie, że powinnam?

Zjem śniadanie i biorę się za szukanie zasłonek do kuchni. W mieście nie ma tego co sobie umyślilam. A dziś powinien przyjść materiał na zasłonki do pokoju dzieciaków.

[Lusso]

tak czytam was i prawie każda już wszystko ma dla dziecka ja jeszcze nic nie kupiłam i niestety zakupy zacznę dopiero w grudniu bo teraz fundusze nie pozwalają ale już czuję jaką mi to frajdę sprawi
http://allegro.pl/lozeczko-sosnowe-z...698615403.html co myślicie o tym łóżeczku?
Dostałam porady że najlepsze jest zwykłe drewniane i żeby szczebelki były płaskie nie okrągłe to wtedy łóżko jest stabilniejsze ile jest w tym prawdy nie wiem Jakie wy macie łóżeczka?

[SunShineDoll]

Witam z rana
Ja mam zamiar werandować i chodzić na spacery. Na początek będzie werandowanie a później spacery.

Mam od 2 dni taką jakąś niemoc, bolą mnie mięśnie a raczej mam uczucie zmęczenia, coś jakbym cały dzień wieszała firanki z rękoma w górze, z tym, że bolą mnie tak jeszcze nogi :/. Na szczęście zakupy zrobił wczoraj TŻ a ja mam tylko ok 11 wyjść z psem, mam nadzieję, że ożyję do tego czasu - spacery zawsze sprawiały mi frajdę a teraz przez tą niemoc mam ochotę położyć się na trawie :\

[magnusia]

Napisane przez SunShineDoll

Witam z rana
Ja mam zamiar werandować i chodzić na spacery. Na początek będzie werandowanie a później spacery.

Mam od 2 dni taką jakąś niemoc, bolą mnie mięśnie a raczej mam uczucie zmęczenia, coś jakbym cały dzień wieszała firanki z rękoma w górze, z tym, że bolą mnie tak jeszcze nogi :/. Na szczęście zakupy zrobił wczoraj TŻ a ja mam tylko ok 11 wyjść z psem, mam nadzieję, że ożyję do tego czasu - spacery zawsze sprawiały mi frajdę a teraz przez tą niemoc mam ochotę położyć się na trawie :\

A może Cię jakieś grypsko bierze? Na wszelki wypadek może połykaj coś na wzmocnienie

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez Lusso

tak czytam was i prawie każda już wszystko ma dla dziecka ja jeszcze nic nie kupiłam i niestety zakupy zacznę dopiero w grudniu bo teraz fundusze nie pozwalają ale już czuję jaką mi to frajdę sprawi
http://allegro.pl/lozeczko-sosnowe-z...698615403.html co myślicie o tym łóżeczku?
Dostałam porady że najlepsze jest zwykłe drewniane i żeby szczebelki były płaskie nie okrągłe to wtedy łóżko jest stabilniejsze ile jest w tym prawdy nie wiem Jakie wy macie łóżeczka?

Bardzo fajne łóżeczko i cena dobra. Pierwszy raz słyszę o tych szczebelkach i nie wydaje mi się aby to miało znaczenie. My jeszcze nie kupiliśmy łóżeczka ale wybrane mamy- KLUPŚ Radek II z kołyską

[selena85]

Witam Kochane! Zaraz biorę sie za nadrabianie Was.

A póki co: Częstuję Was wirtualnie urodzinowymi babeczkami wypieczonymi przez niejakiego szefa kuchni "Google" Pewnie upiekłabym sama takie cudeńka gdyby ni emoja cukrzyca ciążowa - ciężko by było przejść koło nich obojętnie - więc chociaż sobie popatrzę przez monitor
Najlepszym prezentem dla mnie jest chyba to, że zaczynam 30 tc - a więc ostatnia prosta (mam nadzieję, że prosta)


http://ulubionykolor.pl/images/norma...2013174731.jpg

[selena85]

Napisane przez gosia261282

Nie

Już chyba wrzucałaś ten artykuł.
Zaskoczyło mnie,że ci " znawcy" radzą prawie miesiąc kisić dzieciaka w domu ...

A faktycznie Gosiu, masz rację - ach ta moja skleroza ciążowa

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez Akkma

Ja normę na czczo mam do 90. Tylko raz udało mi się mieć mniej
Norma godzinę po posiłku jest 120


Myślę, że jak do wymienionych produktów nie dodasz chlebka, to Twój wynik będzie w normie Ja po barszczu białym z fasolą jaś miałam coś koło 105

Słodkie mamy zdaję relację z moich dzisiejszych cukrowych posiłków
Byliśmy dzisiaj na dłuugich zakupach, a ja durna nie wzięłam sobie jedzenia! Pora obiadowa padła w ikei - wiadomo co tam można zjeść, same hot dogi. No trudno, wciągnęłam 2! Wynik 134! Także tego - nie polecam.

Na podwieczorek wypiłam pół litra soku pomarańczowego 100% (tylko to miałam pod ręką ) - wynik 104 Więc czasami jak ma się ochotę na soczek to można sobie pozwolić

Na kolację - już w domu ugotowałam sobie jedną kiełbasę. Zjadłam ją z ćwikłą i łyżką zakazanych buraków ze słoika - wynik 106
Tak więc mięsko jak najbardziej mogę jeść Nie tylko kurczaka i indyka. Po bigosie też wyszło, że wieprzowinka jest ok
Za to po raz kolejny nacięłam się na węglowodanach

Jutro na obiad gotuję leczo Dam znać jak cukry, jak będzie ok to napiszę przepis

Dzisiaj w ikei kupiliśmy Blance prezenty Od mamy maleńkiego misia do wózka, a od taty pacynkę - dinozaura Tż z racji swojego zawodu już nawet wymyślił w drodze bajkę :P A mianowicie: W triasie powstały dinozaury! (tutaj macha pacynką), Zjadały one wszystkie niegrzeczne dziewczynki, aż nagle z nieba spadł wieeelki meteoryt (tutaj lecące, zawinięte skarpetki) i postawił kres wszystkim dinozaurom! Koniec! hahah Mam nadzieję, że nieco udoskonali tą bajkę i pozbawi ją zbędnego sadyzmu

Ja wczoraj w IKEA wziełam łososia z warzywami i puree popilam sokiem snanasowym i skusilam sie na dwa kesy sernika - ale zapomnialam zabrac strażnika - glukometru - więc nie wiem jaki był wynik

Daj znac dzisiaj jak po leczo, ale jak mówisz, że po mięchu jest wynik ok to znaczy, że napewno będzie dobrze

Dobrze, że wspomniałaś o soku - bo dla mnie dzień bez szklanki soku to dzień stracony

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez mezaga

Któras z Was pytała czemu bandazuja nogi. Żeby nie pojawiły się zatory.
.

Ja pytałam,
Aaaach to dlatego tak robią hmmm nie wiedziałam o tym. Brzmi troszkę brutalnie.

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez ejani

też słyszałam dużo dobrego o tej zabawce i się na nia napaliłam, ale jak zobaczyłam cenę trochę mi przeszło. podobnie mialam z pozytywką (karuzelką, teraz poluje na używkę) i kilkoma innymi rzeczami... czy tylko ja jestem taka dziwna, że mnie te ceny wszystkiego przerażają? wiadomo, że kupię co trzeba, ale to jakiś koszmar

Niektóre ceny sa kosmiczne - zgadzam się.
Jak coś jest już naprawde przesadzone to szukam na Allegro używanych w bdb stanie.

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Napisane przez demonyianioly

Selena czytanie takich faktów o ciąży mnie zabija, takie "rewelacje" z rana... Mam zamiar się smarować i stosować jakieś wcierki dla ludzi łysiejących, może nie będzie tragedii?

Jak teraz bierzemy zestaw witamin dla kobiet w ciązy i po ciąży raptem się tych witamin nie odstawi to będzie ok z naszymi włosami, paznokciami itd. To wszystko kwestia witamin dostarczanych organizmowi. Dlatego pewnie te zestawy są tak komponowane, aby służyły też kobietom karmiącym.

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez perfuzja

Pierwszy spacer to będzie przy wyjściu ze szpitala
Zamierzam werandowac tylko jesli będę w takim stanie, ze nie będę miała siły wychodzic z domu przez dłuższy czas. Jesli nie, to o ile tylko nie bedzie -20 to bedziemy wychodzic normalnie.

Tak mi powiedziała położna. Że zimą tak po 2 tygodniach jak jest temp do -5 st to można wyjść z maluszkiem bo jak to ona określiła "a niech się hartuje"...

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez AgatkaL

Na wystawce mieli tylko Carerę, ale pytałam o Sevile. Ponoć nie różnią się niczym, tylko kolorami tzn. Sevila jest 2-kolorowa, a Carrera ma więcej połączeń kolorystycznych i wzorków.

Co do pieluszek, ja zamierzam zakupić te białe, nawet dziś skoczę do Rossmanna, bo widziałam tam jakieś promocje.

Ja mam narazie dwie paczki pieluszek Happy 1 z wycieciem na kikut pępuszka.
Planuję zakupić tez Pampersy Sensitive - kolezanki ktore urodzily je polecaja. Mówią, że zielone Pampersy też są spoko.

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez Lusso

dokładnie ja widziałam i ten i ten różnią się szyciem trochę i kolorystyką i to samo powiedział sprzedawca :P
Jeżeli Tż pozwoli mi wybrać kolor to biorę Sevile jeżeli on wybiera to Carera

Witam się z rana
Jak zwykle leże i nie wiem czym się zająć

Od kąd Agatka pokazała mi swój wózek to mi się podoba i Carrera i Sevile i chyba również dołączę do Waszego grona i się na któryś z tego firmy połaszę <myśli>

[ejani]

Napisane przez selena85

Witam Kochane! Zaraz biorę sie za nadrabianie Was.

A póki co: Częstuję Was wirtualnie urodzinowymi babeczkami wypieczonymi przez niejakiego szefa kuchni "Google" Pewnie upiekłabym sama takie cudeńka gdyby ni emoja cukrzyca ciążowa - ciężko by było przejść koło nich obojętnie - więc chociaż sobie popatrzę przez monitor
Najlepszym prezentem dla mnie jest chyba to, że zaczynam 30 tc - a więc ostatnia prosta (mam nadzieję, że prosta)


http://ulubionykolor.pl/images/norma...2013174731.jpg

Wszystkiego najlepszego w takim razie! Niech dzieć będzie grzeczny a poród szybki i bezbolesny!

---

Senira- u mnie w planach lenistwo- znów mnie łapie przeziębienie, więc zapowiedziałam, że nosa z domu nie wystawię! (samochód oddałam, wreszcie nie ma nic ważnego do załatwiania)

Może potem powalczę znów z allegro I tą wyprawką

[selena85]

ejani: Dziękuję

A na przeziębienie zakup sobie pomocniczo w aptece te PRENALENy - syrop Prenalen, spray do nosa i pastylki do ssania sa jeszcze.

[Olcia_1983]

Napisane przez selena85

Witam Kochane! Zaraz biorę sie za nadrabianie Was.

A póki co: Częstuję Was wirtualnie urodzinowymi babeczkami wypieczonymi przez niejakiego szefa kuchni "Google" Pewnie upiekłabym sama takie cudeńka gdyby ni emoja cukrzyca ciążowa - ciężko by było przejść koło nich obojętnie - więc chociaż sobie popatrzę przez monitor
Najlepszym prezentem dla mnie jest chyba to, że zaczynam 30 tc - a więc ostatnia prosta (mam nadzieję, że prosta)


http://ulubionykolor.pl/images/norma...2013174731.jpg

'


Wszystkiego najlepszego, a babeczki takie śliczne że strach byłoby je zjeść


Jak mi się nie chce już nic, pranie w misce czeka od ponad godziniy. Suszrka dalej w kącie stoi i czeka na moje zmiłowanie. Do sklepu muszę iść...

[Roane]

Napisane przez senira666

też jakoś nie mogę znaleźć sensu w takim werandowaniu jeżeli temp. nie jest jakaś powalająca ...tylko że w styczniu/lutym to może być zimno więc może też przez parę dni spróbuje takiego wystawiania na balkon ... sama nie wiem. Chyba jednak wiele zależeć będzie od pogody o temp.

Nie sądzę żebym miała do tego cierpliwość. U mnie temperatura w lutym/marcu będzie pewnie koło 10 stopni, tyle że deszczowo, więc folia na wózek i wio.
Apropo werandowania przy otwartym oknie. W styczniu, przy -10 stopniach, otwieranie okna? Brrr

Napisane przez gosia261282

Mnóstwo jest zabawek,to fakt.
Z jednej strony fajnie,że jest wybór,z drugiej ciężka decyzja co kupić.
Najgorsze dla mnie,że z każdej bajki są jakieś zabawki,a to u dziecka też się może zmieniać co chwila. Raz na topie Strażak Sam,a za chwilę Świnka Peppa.
Też obiecywałam sobie,że nie będę kupować tylu świecąco-grających,a jednak trochę mamy. Ale mamy też inne zabawki i faktycznie te proste sprawdzają się najlepiej.
Teraz jestem na etapie myślenia nad prezentami dla moich dzieciaków i tyle rzeczy bym chciała im kupić,a tak ciężko mi się zdecydować co wybrać...

Tutaj w Anglii dużo mniej przerażają mnie ceny. Inny jest stosunek cen do zarobków. Teraz jak jadę do Polski i widzę ile co kosztuje to zastanawiam się jak mogłam tam żyć,przecież to kraj dla bogaczy.
Ja za Sofie zapłaciłam 10f,gdybym miałam zapłacić w Polsce 60 zł przy zarobkach jakie miałam,czyli tysiąc z groszem to nie bardzo...

U mnie Wiki ostatnio mówi: Ale Kacperek chyba dostanie coś od Mikołaja? (tzn ona już w Mikołaja nie wierzy,ale tak mówi )
No to jak by mógł nie dostać...

Jako dziecko uwielbiałam klocki, w sumie nie bawiłam się prawie niczym innym. Nawet lalkami bawiłam się o tyle że budowałam im rezydencje z klocków. Warto moim zdaniem zainwestować w porządny zestaw klocków, który przetrwa lata, zamiast w kółko np. nowych lalek, bo teraz modne takie, a za pół roku takie. Cieszę się że będę miała chłopca, mam nadzieję że większość tego typu problemów ogarnie dla mnie firma Lego
Za każdym razem jak wpadam do PL to na nowo dochodzę do wniosku, że jestem za biedna żeby tam mieszkać. Byłam w kraju we wrześniu i chciałam kupić trochę ubranek, ale ceny mnie zabiły. Komplet śpiochy plus kaftanik plus czapeczka - pięć dych. Kombinezon - stówa. Czapeczka zimowa podbita futerkiem - kolejne pięć dych. Przy moich zarobkach w PL w życiu nie moglibyśmy pozwolić sobie na dziecko, mimo że mój TŻ nie zarabiał najgorzej, bo chcielibyśmy żebym była z dzieckiem w domu do 3 roku życia. Widziałam tę żyrafę i też rozważałam czy nie kupić, ale raczej ze względów estetycznych - jakiaś taka smutna mi się jej kolorystyka wydała. Żyjąc w Polsce nawet bym się nie zastanawiała, bo 60 zł to majątek za gryzak dla dziecka.
Tak piszecie o tych wyprawkach, a mnie często przychodzi do głowy: 1800 za wózek? Przecież jest masa dziewczyn które nawet tyle nie zarabiają miesięcznie

[malaMigotkAaa]

Selena 1000000 lat Wszystkiego najlepszego!!

[lolita25]

Napisane przez selena85

ejani: Dziękuję

A na przeziębienie zakup sobie pomocniczo w aptece te PRENALENy - syrop Prenalen, spray do nosa i pastylki do ssania sa jeszcze.

Wszystkiego najlepszego Babeczki pysznie wyglądają

[Le La]

Napisane przez Lusso

tak czytam was i prawie każda już wszystko ma dla dziecka ja jeszcze nic nie kupiłam i niestety zakupy zacznę dopiero w grudniu bo teraz fundusze nie pozwalają ale już czuję jaką mi to frajdę sprawi
http://allegro.pl/lozeczko-sosnowe-z...698615403.html co myślicie o tym łóżeczku?
Dostałam porady że najlepsze jest zwykłe drewniane i żeby szczebelki były płaskie nie okrągłe to wtedy łóżko jest stabilniejsze ile jest w tym prawdy nie wiem Jakie wy macie łóżeczka?

Mam identyczne lozeczko, kupowane u tego wlasnie sprzedawcy i moge Ci je polecic. Jest naprawde fajne zamawialam u iego tez materac kokos-pianka chyba 11cm., przewijak Klups, przescieradla i chyba tyle. Ma naprawde dobre ceny.

A ja dzisiaj maialm wyjatkowo dobra noc. Prawie cala przespana i nie moglam sie rano obudzic
Obawiam sie, ze to moj organizm podswiadomie czuje, ze poród tuz, tuz i stwierdzil, ze trzeba sie zregenerowac

Aaaaa no i wrzucam zdjecie pojazdu Aleksa
Ktoras z Was pytala, o opinie co do tego wozka, chyba selena
Jak dla mnie super, bardzo zwrotny, prosty i latwy w obsludze i ja jestem mega zadowolona jak na razie
Jedynie tylko kolory na wzorniku sa troche inne niz w rzeczywistosci,ale ja bylam milo zaskoczona, ze jest jasniejszy, niz mial byc

Aaa i w ogole to dzien dobry

[Roane]

Napisane przez mezaga

My wózek mieliśmy wybrany już dawno, więc tu nie było problemu. Z kupieniem wyprawki też, bo napadliśmy dwa sklepy i mamy prawie wszystko. Najwiekszy problem z remontem bo tu musimy kupować wszystko na bieżąco i do sklepów różnych jeździmy tak 3-4 razy w tygodniu. Ale wtedy biorę dwie dodatkowe nogi i jakoś daje radę. Tyle tylko, że dużo wolniej się poruszamy. A to już końcówka. Jeszcze 4 tygodnie żeby wytrzymać. Choć
mmoja lekarka mówi, żeby wytrzymać 2 i będzie dobrze.
Co do zabawek to ja myślałam, że to się kupuje jak dziecko ma już z dwa trzy miesiące. W ogóle nie pomyślałam żeby teraz coś kupować. Myślicie, że powinnam?

Zależy co chcesz kupować. Jak nówki fumki nie śmigane to olej to, zamówisz przez neta nowe i w dwa dni przywiozą z pocałowaniem ręki. Ale jeśli chcesz jakieś rzeczy second hand kupić, to do szukania na allegro trzeba czasu i cierpliwości

Napisane przez selena85

Witam Kochane! Zaraz biorę sie za nadrabianie Was.

A póki co: Częstuję Was wirtualnie urodzinowymi babeczkami wypieczonymi przez niejakiego szefa kuchni "Google" Pewnie upiekłabym sama takie cudeńka gdyby ni emoja cukrzyca ciążowa - ciężko by było przejść koło nich obojętnie - więc chociaż sobie popatrzę przez monitor
Najlepszym prezentem dla mnie jest chyba to, że zaczynam 30 tc - a więc ostatnia prosta (mam nadzieję, że prosta)


http://ulubionykolor.pl/images/norma...2013174731.jpg

Sto lat
Ostatnio skusiłam się na takie cudo w centrum handlowym. Wyglądała tak apetycznie... Po polizaniu oddałam TŻowi, nie dałam rady tego kremu jeść

Wogóle apropo zabawek zabiła mnie jedna rzecz. Wczoraj tę zabawkę licytowałam i w ostatniej chwili zawiesił mi się internet i ktoś mnie przelicytował o 50 groszy! Normalnie padłam. Strasznie mi się to podoba, a teraz nigdzie na necie nie mogę znaleźć Zdjęcie mojego poszukiwanego hipcia poniżej

[selena85]

Dziękuję kochane

Starość nie radość - młodość nie wieczność , jak to mówią...

_________________________ ______

Le La: Tak, to ja pytałam i mam dylemat między tym właśnie cudeńkiem a tym co Agatka kupiła. Dzięki za opinię.

Oba wózki wyglądają super na mój gust.
Chyba kupię dwa bo ciężko się zdecydować

[Le La]

Napisane przez selena85

Witam Kochane! Zaraz biorę sie za nadrabianie Was.

A póki co: Częstuję Was wirtualnie urodzinowymi babeczkami wypieczonymi przez niejakiego szefa kuchni "Google" Pewnie upiekłabym sama takie cudeńka gdyby ni emoja cukrzyca ciążowa - ciężko by było przejść koło nich obojętnie - więc chociaż sobie popatrzę przez monitor
Najlepszym prezentem dla mnie jest chyba to, że zaczynam 30 tc - a więc ostatnia prosta (mam nadzieję, że prosta)


http://ulubionykolor.pl/images/norma...2013174731.jpg

Sto lat, sto lat Spelnienia marzen

[isia4891]

Napisane przez Le La;
[COLOR=silver

o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------[/COLOR]



Ja kupilam ostatnio te drugie: premium care 1, w Realu za 78szt. 50,99zl. To chyba dobra cena

le la 36 zł w eclerc kupiłam wczoraj 78 szt te białe 1. Ale planuje kupić rady albo hugiesy podobno też dobre a bardzooo dużo idzie dla maluszka.

[marieee]

Dzień dobry!

Ciężka noc za mną. W nocy złapał mnie taki skurcz, że nie umiałam zejść z łóżka. Mąż musiał rozmasować mi łydkę, ale bez łez się nie obyło.

Pół nocy nie spałam. Byliśmy w odwiedzinach, u siostry Męża. Nie wiem czy wspominałam urodziła 9 dni temu. Po powrocie do domu, byłam przerażona, nadal jestem.. czy sobie poradzę z takim malcem...

[Lusso]

Napisane przez selena85

Od kąd Agatka pokazała mi swój wózek to mi się podoba i Carrera i Sevile i chyba również dołączę do Waszego grona i się na któryś z tego firmy połaszę <myśli>

Ja też Agatka więc jak dwie Agatki wybrały ten sam wózek to musi być dobry

Napisane przez Le La

Mam identyczne lozeczko, kupowane u tego wlasnie sprzedawcy i moge Ci je polecic. Jest naprawde fajne zamawialam u iego tez materac kokos-pianka chyba 11cm., przewijak Klups, przescieradla i chyba tyle. Ma naprawde dobre ceny.

O no to super bo jakoś mnie ta niska cena zdziwiła ale jak tak to na pewno te wybiorę, materac kupie u mnie w mieście bo mają tanie i dobre

[Le La]

Napisane przez selena85

Dziękuję kochane

Starość nie radość - młodość nie wieczność , jak to mówią...

_________________________ ______

Le La: Tak, to ja pytałam i mam dylemat między tym właśnie cudeńkiem a tym co Agatka kupiła. Dzięki za opinię.

Oba wózki wyglądają super na mój gust.
Chyba kupię dwa bo ciężko się zdecydować

No wlasnie ja tez sie zastanawialm nad Camarelo, ale kurcze nigdzie go nie widzilam na zywo, tylko w necie, a Bebetto ogladalm rozne na zywo, pojezdzilam po sklepie, poskladalam, obmacalam itp.i dlatego zdecydowalam sie na Luce.

A z tymi Pampersami,z tego co piszecie, to chyba nie zrobilam interesu zycia hahha ale tak jakos totalnie nie ogarnialam cen pieluch, a bylismy na zakupach, no to od razu je wzielismy. Ale teraz juz bede na przyszlosc wiedziala

[mengazhu]

Napisane przez mezaga

Co do zabawek to ja myślałam, że to się kupuje jak dziecko ma już z dwa trzy miesiące. W ogóle nie pomyślałam żeby teraz coś kupować. Myślicie, że powinnam?

Z doświadczenia: dla noworodka miałam matę, karuzelę nad łóżeczko z bajerami grającymi. Moje dziecię było wciąż zainteresowane czymś. Grało, świeciło, ja odpoczywałam on patrzył. (nie zawsze noworodki śpią non stop )

Napisane przez SunShineDoll

Ja mam zamiar werandować i chodzić na spacery. Na początek będzie werandowanie a później spacery.

Wszystkiego dobrego

[SunShineDoll]

Sto lat Selena. Babeczki pycha omnom om

[upadly_aniol00]

witam
MałaMigotka dla pocieszania mogę Ci napisać , że mój brat zawsze jeszcze musi dojeść po wigilii bo ma niski cukier
Kup sobie fruktozę jeśli są u ciebie jakieś słodzone potrawy .
U mnie zawsze jest zupa grzybowa, karp , kapust z grochem , kompot z suszek , pieróg ( taki duży pieróg pieczony w cieście kruchym chyba jak dobrze pamietam ) zupa sledziowa i nie pamietam więcej dań ale mój brat zjada wszystko i cukier później ma nisko ZAWSZE co wigilia . Wiadomo, że Wy inaczej podchodzicie do tego bo mój brat bierze insulinę ale skoro on ma niski po insulinie to wydaję mi sie , że Tobie też nie powinien aż tak urosnąć jeśli zrezygnujesz z chleba i słodkości myślę , że powinnaś najeść się do syta

Kurczę ale od wczoraj śrenio się czuję . Wczoraj wstaliśmy po 8 . O 16 położyłam się na godzinę . Dziś wstałam o 7 ale jeszcze się położyłam i wstałam o 10 i czuję się taka rozbita . W domu mam syf bo trwa remont i niestety ściany też są kute więc wszędzie jest biało
W ogóle miałam beznadziejny sen a nawet straszny i głupi
A i jak tylko telefon mi się naładuję napiszę do Em my może po weekendzie będzie miała jakieś dobre wieści

[lidkaa82]

Cześć dziewczyny
U mnie ciężka noc bo Aluś chory, zaraz wychodzimy do przychodni. Mama musiała trzymać za rączke, masować plecki i przytulać żeby było lepiej Mam nadzieje że obejdzie sie bez antybiotyku.
Rano Alek odsypiał do 10 a ja siedziałam z klapkiem męża w dłoni i groźnym spojżeniem na naszego futrzaka który miał ochote poszczekać na robotników remontujących korytarz.
Co do zabawek to mój synek nie przepada za tymi grającymi, gadajacymi, świecącymi. Nudzą go, bo wszystko robia za niego. Kocha klocki, tory, auta, układanki, a teraz malowanki i puzzle (pochwale się, ma 2,5 roku i potrafi ułożyć 50 el puzzle ) Te wszystkie szczeniaczki uczniaczki, krzesełka uczydełka itp to dla nas strata kasy. A 60 zł za tą żyrafe Zośke to już w ogóle dla mnie niezrozumiałe bo ja w tej żyrafie nie widze nic wyjątkowego

[selena85]

Napisane przez magnusia

Wózek zamówiliśmy PEG PEREGO BOOK PLUS COMPLETO 4W 1 jest na stronie bobowózki , nie mam jak linka wstawic bo z tel pisze

Oo też wypasiona fura! 4w1 to pewnie ma jeszcze więcej bajerów.

No dziewczynki powiem Wam, że macie dobry gust odnośnie tych wózków. Te nasze dzieci to jednak będą miały modne, nowoczesne mamusie na topie

[lidkaa82]

przed zakupem pieluch zawsze warto sobie zerknąć na strone http://www.promobaby.pl/ Potem się przyda też przy zakupie innych rzeczy

[gosia261282]

Napisane przez selena85

A póki co: [B][SIZE="5"][COLOR="DarkOrchid"]Częstuję Was wirtualnie urodzinowymi babeczkami wypieczonymi przez niejakiego szefa kuchni "Google"

Wszystkiego najlepszego! Sto lat!!

Napisane przez selena85

Jak teraz bierzemy zestaw witamin dla kobiet w ciązy i po ciąży raptem się tych witamin nie odstawi to będzie ok z naszymi włosami, paznokciami itd. To wszystko kwestia witamin dostarczanych organizmowi. Dlatego pewnie te zestawy są tak komponowane, aby służyły też kobietom karmiącym.

Ja akurat dla karmiących będę brać inne witaminy,tzn z tej samej serii,ale dla karmiących skład się nieco różni niż dla ciężarnych.
Włosy po ciąży zawsze trochę wypadają,ale później odrastają. Więc nie ma co się martwić.

Napisane przez Roane

Jako dziecko uwielbiałam klocki, w sumie nie bawiłam się prawie niczym innym. Nawet lalkami bawiłam się o tyle że budowałam im rezydencje z klocków. Warto moim zdaniem zainwestować w porządny zestaw klocków, który przetrwa lata

Klocki są fajne,zgadzam się.
Wiki też się chętnie bawiła. A za lalkami nie przepadała. Woziła w wózku maskotki,układała je do snu itp.
Uwielbiała zabawy manualne: lepienie,wyklejanie,malow anie,wycinanie oraz grałyśmy w mnóstwo gier planszowych,karcianych itd. No i obowiązkowe codzienne czytanie książek.

Eryk póki co jest monotematyczny i ciągle tylko auta i auta.
No jeszcze czasem piłka i książeczki.
Klocków ma duży zestaw drewnianych i mniejszy plastikowych.
Ale tak średnio póki co. Nawet burzeniem tego co zbuduję już nie bardzo się interesuje.
Myślę teraz między innymi o zestawie lego duplo na Święta. Te zainteresowania Eryka podejrzewam,że będą ulegać zmianie.