Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

[Magiusa]

Napisane przez diabli

znajoma podaje już słoiki po skończonym osmym a mala ma skończone 6...a tam to już chyba sa takie większe kawałki, kluseczki itd.?
my mamy sporo opóźnienie. skoro zaczelam od skończonego 5 miesiąc dawac te po 4, to może po siódmym-osmym dojdziemy do jogurtow hehe.

My też mamy spore opóźnienie. Daro ma 5 mies i tydzień a w sumie jesteśmy na etapie testowania słoiczków z 4 miesiąca i w dodatku jeszcze kombinowaniu jakby tutaj podać warzywka. Pół słoiczka to pewno podam po raz pierwszy za dobre 2 tygodnie bo do całego to w ogóle daleko, więc pewno słoiczki od 5 mies. zaczniemy próbować gdzieś po skończonym 6tym

[xal]

Napisane przez justyna_g4

Ale co jak i gdzie?

Potrzebuję jakiś pomysł fajny na mikołaja tak do 50zł...co polecicie?

fb
Może klocki silikonowe?

[megusia87]

Napisane przez Magiusa

My też mamy spore opóźnienie. Daro ma 5 mies i tydzień a w sumie jesteśmy na etapie testowania słoiczków z 4 miesiąca i w dodatku jeszcze kombinowaniu jakby tutaj podać warzywka. Pół słoiczka to pewno podam po raz pierwszy za dobre 2 tygodnie bo do całego to w ogóle daleko, więc pewno słoiczki od 5 mies. zaczniemy próbować gdzieś po skończonym 6tym

U nas doszło już do tego że zjadany jest cały słoiczek


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[justyna_g4]

Napisane przez vil84

wizyty się aktualizują co kilka dni

a co do prezentu ... hmm pianinko? jakiś fajny ciuszek na wyrost? albo taki świąteczny, na stronie smyka są boskie:
http://www.smyk.com/szukaj/produkt?q...type=basicForm

Właśnie na pianinka też patrzyłam ale nic takiego porządnego nie widziałam. U kuzynki Tż widziałam taki domek z pianienkiem ale sama nie wiem

Napisane przez diabli

napisz do Banki to cie zaprosi na fejsie.
to aktualizuje się chyba codziennie po polnocy, sprawdz jutro



może klocki http://allegro.pl/fisher-price-aktyw...709648423.html
albo bardzo glodna gasienica? http://tatarak.com/pl/ksiazki-od-1-r...392592938.html (wersja xl wyjdzie kolo 50zl)
ksiege dzwiekow macie? albo sophie? hula kula trochę drozsza.

albo niech kupi malej deserki

Właśnie takie http://allegro.pl/smily-interkatywne...717291559.html oglądałam
Hule kule my kupujemy.

[Veronic]

Napisane przez MoTyleKsw

Veronic nop muszę to napisać ! Dumna jestem z bliźniaka jak cholera!!!!

Dziękujemy za oklaski



vil- podłogi myję co 2 dni, częściej odkurzam i zamiatam ,a i tak W. ma brudne ciuszki

--
wiedziałam, ze wieczorna drzemka nie pomoże nam w usypianiu;/
teraz leży w łożeczku i marudzi, zaraz będzie rykk

ooo już jest, idę do niego

[karota11]

Napisane przez justyna_g4

Ale co jak i gdzie?



A ja dziś byłam. Ostatnio sprawdzałam ile mi wizyt zostało i było, że 1. Wiec dziś poszłam i kupiłam ten słoiczek co ostatnio ( zaliczyło mi wizyte ).I teraz wchodzę na rossnet i dalej jest napisane, że 1 wizyta do 4%. Wkurza mnie to. Rabat mi normalnie dzisiaj naliczyło


Potrzebuję jakiś pomysł fajny na mikołaja tak do 50zł...co polecicie?
Brat ( pewnie mama mu kazała ) chce coś kupić małej i muszę coś jej wybrać. Sorter już mamy.

ja kupuję ten:
http://allegro.pl/ka17-tablet-edukac...705574293.html
ponoć jest baardzo fajny, moze jeszcze nie na teraz, ale mysle,z e też się juz nim pobawimy

[Mysia mysz]

Napisane przez happy blue

pogłasaiaj Piotrusia ode mnie, niech już nie cierpi przez te ząbki

na szczęście to była jednorazowa akcja mamy 2 wystające zęby i dziecko rozchichrane cały dzieńale pogłaskałam

Napisane przez kingsof

naiwnie wierzę, że Luty- Marzec-Kwiecień 2016 to będzie miesiąc narodzin bo w lipcu 2015 mam egzamin dyplomowy w szpitalu i nie chciałabym wtedy z brzuszkiem go zdawać, zwłaszcza, że szpital to mało bezpieczne miejsce dla kobiety w ciąży.

Zakręciłam się z latami, przepraszam starania od Kwietnia 2015

to może się spotkamy na wątku 2016

Napisane przez diabli

http://hipp.pl/produkty-hipp-sa-idea...oce-jogurt-29/
albo tu malinki
http://hipp.pl/produkty-hipp-sa-idea...woce-zboza-28/

młody się zajada kleikiem ryżowym z malinami i biszkoptami z jabłkami i bananami

wstyd mi ale karmię dziecko bananową kaszką nestle innej nie chce a i z tą szału nie ma, odrobinkę zjada, ale żyje nadzieją, że się przekona do kaszek

Napisane przez megusia87

Te nasze maluchy chyba są jakoś zsynchronizowane u mnie też jak tylkona boczek przełożę do pukania do snu i do cyca to dre się niemiłosiernie. Popłacze 2 min, zassa cyca i śpi :-o

u nas w ciągu dnia mimo, że go usypiam zanim będzie zmęczony to musi pojęczeć i popłakiwać chwilkę, zassysa smok i odjazd ma czytałam wczoraj o tym u Tracy Hogg, to się nazywa płacz mantra i nie należy z jego powodu dziecko brać na ręce, chyba, że płacz się nasila. u nas to się zaczęło kilka dni temu i to właśnie w tym okresie tak jest

Moje dziecko mnie rozwala. Tak się zafascynował obrotami, że wczoraj obrócił się na brzuch w woombie w nocy ale głowa twardo do góry i ćwiczy na szczęście szybko usnął po tej pobudce.

Młody gryzie sophie i stęka więc pewnie kolejne zęby idą, ale na razie jest kochany więc może kolejne zęby nie będą takie straszne

[megusia87]

Napisane przez Mysia mysz

na szczęście to była jednorazowa akcja mamy 2 wystające zęby i dziecko rozchichrane cały dzieńale pogłaskałam



to może się spotkamy na wątku 2016



młody się zajada kleikiem ryżowym z malinami i biszkoptami z jabłkami i bananami

wstyd mi ale karmię dziecko bananową kaszką nestle innej nie chce a i z tą szału nie ma, odrobinkę zjada, ale żyje nadzieją, że się przekona do kaszek



u nas w ciągu dnia mimo, że go usypiam zanim będzie zmęczony to musi pojęczeć i popłakiwać chwilkę, zassysa smok i odjazd ma czytałam wczoraj o tym u Tracy Hogg, to się nazywa płacz mantra i nie należy z jego powodu dziecko brać na ręce, chyba, że płacz się nasila. u nas to się zaczęło kilka dni temu i to właśnie w tym okresie tak jest

Moje dziecko mnie rozwala. Tak się zafascynował obrotami, że wczoraj obrócił się na brzuch w woombie w nocy ale głowa twardo do góry i ćwiczy na szczęście szybko usnął po tej pobudce.

Młody gryzie sophie i stęka więc pewnie kolejne zęby idą, ale na razie jest kochany więc może kolejne zęby nie będą takie straszne

A tą żyrafę sophie polecasz? Mój Bartuś obraca kaczkę kąpielową


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

U nas wieczorem usypianie było ok, po prostu muszę go 'zrozumieć' a zwyczaje zmieniają mu się co jakiś czas. I tak najpierw na prawym boczku je cyca, jak trochę podaje to przewraca się na lewy (jak chcę żeby opróżnił mi do końca tą pierś to jest wrzask bo na prawym boku leżał nie będzie) trochę marudzi, pocyca trochę, powkurza się że mleko za szybko leci, postęka i śpi.
Niekiedy można zgłupieć, pewnie też macie takie odczucia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cloche]

megusia, ja tez durnieje z tym moim paniczem... a co do karmienia jak mlody juz sie obroci - nie da sie zebys go nakarmila z “gornej“ piersi jak sie tak na pol-brzucha przekrecisz? ja tak czasem karmie, jak mi sie nie chce przewracac, a musze dac drugiego cyca

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[megusia87]

Napisane przez cloche

megusia, ja tez durnieje z tym moim paniczem... a co do karmienia jak mlody juz sie obroci - nie da sie zebys go nakarmila z “gornej“ piersi jak sie tak na pol-brzucha przekrecisz? ja tak czasem karmie, jak mi sie nie chce przewracac, a musze dac drugiego cyca

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak tak robiłam tak już wiele razy. Ale problem że jak się przekręci na ten drugi bok to od razu cycać nie chce, najpierw musi postękać i pomarudzić i nie znam chwili jak zechce się do cyca podpiąć, więc cyc musi być w pogotowiu. A leżeć przekręconym i lulać jednocześnie jest trochę ciężko aczkolwiek nie mowię że to niewykonalne bo parę razy tak robiłam. Na prawdę niekiedy nie nadążam za nim


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Nawet ostatnio karmiłam w foteliku w czasie jazdy autem. To był wyczyn pozycja wyborna ciekawe jaki ubaw mieli mijający nas


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

PS. Większość znajomych ma córeczki i nie mają z nimi takich przejść. Czyżby kobietki były grzeczniejsze?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolina2121]

Napisane przez Mysia mysz

Moje dziecko mnie rozwala. Tak się zafascynował obrotami, że wczoraj obrócił się na brzuch w woombie w nocy ale głowa twardo do góry i ćwiczy na szczęście szybko usnął po tej pobudce.

mój też dzisiaj jak się obudziłam to leżał na brzuchu, położyłam go na plecy i na szczęście zasnął

Napisane przez Kinga_20

Ej ja coś nie ogarnęłam GRATULACJE HEHE :d

dzięki

Napisane przez cloche

can dobrze prawi, domciu sie wam od razu zapelni
wybraliscie lepsza opcje z tego zabobonu, stanowczo ja sie glupia zastanawialam, co u nas bylo, no ale my sie przeprowadzilismy przed Florkiem przeciez. uff, nikt nie musi umierac!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

no lepsze narodziny niż śmierć

Napisane przez Magiusa

Ja bym chętnie dołączyła, ale nie wiem czy mi się uda. Póki co miałam przez 2 dni jakieś mini mini krwawienie po raz pierwszy, ale takie mini, że jak mam wkładkę higieniczną, a nie podpaskę to ona tylko 1x dziennie lekko zabarwiona...dziwne...

to trzymam kciuki

Napisane przez pearl87

kochana, ja za pół roku chętnie dołączę ale wiadomo, że z tym to nic nie wiadomo gratuluję i rozumiem stres..

za pół roku ! pfff

Napisane przez happy blue

Ja to chciałabym pogratulować

dzięki

Napisane przez karota11

1.o ja bym dołączyła, ale mąż zapracowany sama nie zrobię


2.a jak chłopiec, to dalej jedziesz z koksem ?


no tak coś sie kończy i coś zaczyna

1.biedulka
2. może... ale jeśli już tak mi odbije to pewnie za jakieś 10lat



odkryłam sposób na usypianie mojego dziecka... 3h przed nocnym karmieniem zabawiam go i nie daje mu usnąć, kąpie go, daję jeść, do łóżeczka i śpi dzisiaj zasypiał 8 min

[modro]

Napisane przez Magiusa

My też mamy spore opóźnienie. Daro ma 5 mies i tydzień a w sumie jesteśmy na etapie testowania słoiczków z 4 miesiąca i w dodatku jeszcze kombinowaniu jakby tutaj podać warzywka. Pół słoiczka to pewno podam po raz pierwszy za dobre 2 tygodnie bo do całego to w ogóle daleko, więc pewno słoiczki od 5 mies. zaczniemy próbować gdzieś po skończonym 6tym

U mnie młoda ma 5 m-cy i 4 dni i o słoikach nie ma mowy. Od kilku dni wprowadzam gluten, męczę się co rano, żeby jej wcisnąć tą łyżkę kaszy mannej, bo zaciska usta i nie chce. Ja nie wiem, kiedy dojdziemy w ogóle do słoików.

Napisane przez Mysia mysz

na szczęście to była jednorazowa akcja mamy 2 wystające zęby i dziecko rozchichrane cały dzieńale pogłaskałam
to może się spotkamy na wątku 2016

młody się zajada kleikiem ryżowym z malinami i biszkoptami z jabłkami i bananami

wstyd mi ale karmię dziecko bananową kaszką nestle innej nie chce a i z tą szału nie ma, odrobinkę zjada, ale żyje nadzieją, że się przekona do kaszek



u nas w ciągu dnia mimo, że go usypiam zanim będzie zmęczony to musi pojęczeć i popłakiwać chwilkę, zassysa smok i odjazd ma czytałam wczoraj o tym u Tracy Hogg, to się nazywa płacz mantra i nie należy z jego powodu dziecko brać na ręce, chyba, że płacz się nasila. u nas to się zaczęło kilka dni temu i to właśnie w tym okresie tak jest

Moje dziecko mnie rozwala. Tak się zafascynował obrotami, że wczoraj obrócił się na brzuch w woombie w nocy ale głowa twardo do góry i ćwiczy na szczęście szybko usnął po tej pobudce.

Młody gryzie sophie i stęka więc pewnie kolejne zęby idą, ale na razie jest kochany więc może kolejne zęby nie będą takie straszne

Nie trać nadziei, moja córka przekonała się do kaszek ... w wieku 3 lat

Młoda podziębiona, kicha, prycha, kaszle, gorączki nie ma. Zastanawiam się, czy iść z nią do lekarza.

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez megusia87

Tak tak robiłam tak już wiele razy. Ale problem że jak się przekręci na ten drugi bok to od razu cycać nie chce, najpierw musi postękać i pomarudzić i nie znam chwili jak zechce się do cyca podpiąć, więc cyc musi być w pogotowiu. A leżeć przekręconym i lulać jednocześnie jest trochę ciężko aczkolwiek nie mowię że to niewykonalne bo parę razy tak robiłam. Na prawdę niekiedy nie nadążam za nim


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Nawet ostatnio karmiłam w foteliku w czasie jazdy autem. To był wyczyn pozycja wyborna ciekawe jaki ubaw mieli mijający nas


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

PS. Większość znajomych ma córeczki i nie mają z nimi takich przejść. Czyżby kobietki były grzeczniejsze?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie żartuj, u mnie aktualnie jest taki cyrk, że nie wiem, jak się nazywam Mam 2 córki i sama nie wiem, która jest większe ziółko.

[karolina2121]

a tak w ogóle to co się dzieje z Lonely ?

[Veronic]

padam na pysk...

dobrej nocy

==
mysia- a koniecznie Młody musi jesc kaszki? jak nie za bardzo mu smakują to po co mu je wciskać ? w dodatku jesszcze te słodzone cukrem..

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez karolina2121

a tak w ogóle to co się dzieje z Lonely ?

dosyć dawno jej tu nie było..
pewnie ma co robić z synkiem

[maarchewka]

Napisane przez deb

Kinga - widać, że tort pyszny skoro miał u męża takie wzięcie dekoracja rzeczywiście skromniejsza, ale ładnie wyszło. Niektórzy, w tym ja, takiej nie dali by rady zrobić

Kurcze...łapię jakiegoś doła. Już w sumie od jakiegoś czasu. A teraz jeszcze zaczęły mnie dobijać nocki. Ciężko mi się przyznać do tego...już dzisiaj w nocy zaczęłam się zastanawiać czy nie dać małej wody. Budziła się milion razy w tym tysiąc na jedzenie teraz się zastanawiam czy na wieczór nie dawać jej mleka z kaszką nie ogarniam już po prostu. Mąż musi coraz częściej wstawać bo ja nie daje rady.
Do tego po takiej super nocy zaserwowała mi koszmarny poranek. Biadoliła 3 godziny że chce spać ale nie umiała zasnąć. No kokardy mi opadają
Kurier przyszedł o 11 a ja byłam jeszcze w piżamie a wstałam o 7 żeby nie było

hehe dobrze ze w piżamie axella kiedyś otworzyła w staniku i w gaciach listonoszowi bo się nie gapnęła

Napisane przez Magiusa

No mi się wydawało, że ja co chwilkę tutaj czytam, że któryś z dzieciaczków staje na czworaka.
A rzut wygląda tak, że Daro staje najpierw na kolanka i kuper do góry, później na rączki ( obecnie już na prawie wyprostowane, bo wcześniej było na łokciach), zaczyna się bujać przód tył, przód tył i później przód i rzut do przodu i już jest nieco bliżej zabawki
Jeszcze nie załapał że może do niej dojść, ale myślę, że do 6 czy też 6,5 mies. się zorientuje



Ja bym chętnie dołączyła, ale nie wiem czy mi się uda. Póki co miałam przez 2 dni jakieś mini mini krwawienie po raz pierwszy, ale takie mini, że jak mam wkładkę higieniczną, a nie podpaskę to ona tylko 1x dziennie lekko zabarwiona...dziwne...


Mam pytanko- co radzicie. Jako, że Daro przy próbie wprowadzenia stałych pokarmów zaczął tak robić tą kupę sporadycznie, wystraszona matka rzuciła się na jabłka i śliwki i mu podawałam. No i teraz bat na siebie ukręciłam, bo większość warzyw jest beeeee....szpinak z ziemniakami bee, dynia z ziemniakiem bee... etc
A owocki jak najbardziej, więc mam pytanko...co byście radziły by jednak wprowadzić mu te warzywka?

moj też nie chce warzywek i ja mu mieszam je z owocami zeby mialo posmak tego owoca co lubi...


---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Napisane przez justyna_g4

Ale co jak i gdzie?



A ja dziś byłam. Ostatnio sprawdzałam ile mi wizyt zostało i było, że 1. Wiec dziś poszłam i kupiłam ten słoiczek co ostatnio ( zaliczyło mi wizyte ).I teraz wchodzę na rossnet i dalej jest napisane, że 1 wizyta do 4%. Wkurza mnie to. Rabat mi normalnie dzisiaj naliczyło


Potrzebuję jakiś pomysł fajny na mikołaja tak do 50zł...co polecicie?
Brat ( pewnie mama mu kazała ) chce coś kupić małej i muszę coś jej wybrać. Sorter już mamy.

może kosmetyki?- plyn do kapieli, kremy itp...


----------

Dziewczyny poradźcie.. Mam kilka paczek enfamilu 2 i myślałam sobie, że czasami jak musze na szybko wyskoczyć to by mógł go męzu podać.. odciaganie mleka mnie zaczyna denerwować, bo musże 2 dni wcześniej zacząc odciągać i konczy się tak ze w koncu nie wychodze jak tego dobrze nie zaplanuje.. Tylko jak go mam podać? jakoś przetestować wcześniej czy dobrze reaguje o jakieś porze czy on jest na tyle duży że nic sie nie powinno stać??


Veronic - brawa dla Wojtusia

[NoBoTak]

Dziewczyny czy jak daje Malemu sloik to mogę go podgrzac i gdy nie zje całego to reszte wstawić do lodówki, czy lepiej podgrzewac tylko część? Nie wiem czy to jasno przedstawilam:/ w ogóle jestem głupia jeżeli chodzi o ta całą ekspozycję na gluten:/ jak wy robicie?

[karolina2121]

Napisane przez NoBoTak

Dziewczyny czy jak daje Malemu sloik to mogę go podgrzac i gdy nie zje całego to reszte wstawić do lodówki, czy lepiej podgrzewac tylko część? Nie wiem czy to jasno przedstawilam:/ w ogóle jestem głupia jeżeli chodzi o ta całą ekspozycję na gluten:/ jak wy robicie?

jeżeli nie zawsze zjada cały słoiczek to podgrzewałabym tylko część, bo gdy nie zje całego podgrzanego jedzonka to będziesz musiała resztę wyrzucić

[NoBoTak]

Napisane przez karolina2121

jeżeli nie zawsze zjada cały słoiczek to podgrzewałabym tylko część, bo gdy nie zje całego podgrzanego jedzonka to będziesz musiała resztę wyrzucić

No właśnie o to mi chodziło, czyli podgrzane już sie nie nadaje do "ponownego użytku" dzieki

[Magiusa]

Napisane przez Mysia mysz

na szczęście to była jednorazowa akcja mamy 2 wystające zęby i dziecko rozchichrane cały dzieńale pogłaskałam


młody się zajada kleikiem ryżowym z malinami i biszkoptami z jabłkami i bananami

wstyd mi ale karmię dziecko bananową kaszką nestle innej nie chce a i z tą szału nie ma, odrobinkę zjada, ale żyje nadzieją, że się przekona do kaszek



u nas w ciągu dnia mimo, że go usypiam zanim będzie zmęczony to musi pojęczeć i popłakiwać chwilkę, zassysa smok i odjazd ma czytałam wczoraj o tym u Tracy Hogg, to się nazywa płacz mantra i nie należy z jego powodu dziecko brać na ręce, chyba, że płacz się nasila. u nas to się zaczęło kilka dni temu i to właśnie w tym okresie tak jest

Moje dziecko mnie rozwala. Tak się zafascynował obrotami, że wczoraj obrócił się na brzuch w woombie w nocy ale głowa twardo do góry i ćwiczy na szczęście szybko usnął po tej pobudce.

Młody gryzie sophie i stęka więc pewnie kolejne zęby idą, ale na razie jest kochany więc może kolejne zęby nie będą takie straszne

To po pierwsze za ząbki, mam nadzieję, że lada dzień do Was dołączymy ( tzn. drugi ząbek się wyrżnie)

Odnośnie kaszek- to skoro dajesz taką z biszkoptami to czy to jest Twój sposób na gluten? Bo w biszkoptach są- czy już w ogóle nie bawisz się we wprowadzanie glutenu?
No i jeszcze pytanie kiedy dajesz tą kaszkę? Rano, wieczorem? W butelce, na łyżce?

Napisane przez NoBoTak

Dziewczyny czy jak daje Malemu sloik to mogę go podgrzac i gdy nie zje całego to reszte wstawić do lodówki, czy lepiej podgrzewac tylko część? Nie wiem czy to jasno przedstawilam:/ w ogóle jestem głupia jeżeli chodzi o ta całą ekspozycję na gluten:/ jak wy robicie?

Nie wolno, na słoikach z reguły jest napisane, ze podgrzewa się tylko tą część, którą się wykorzysta

[karota11]

Napisane przez megusia87

Tak tak robiłam tak już wiele razy. Ale problem że jak się przekręci na ten drugi bok to od razu cycać nie chce, najpierw musi postękać i pomarudzić i nie znam chwili jak zechce się do cyca podpiąć, więc cyc musi być w pogotowiu. A leżeć przekręconym i lulać jednocześnie jest trochę ciężko aczkolwiek nie mowię że to niewykonalne bo parę razy tak robiłam. Na prawdę niekiedy nie nadążam za nim


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Nawet ostatnio karmiłam w foteliku w czasie jazdy autem. To był wyczyn pozycja wyborna ciekawe jaki ubaw mieli mijający nas


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

PS. Większość znajomych ma córeczki i nie mają z nimi takich przejść. Czyżby kobietki były grzeczniejsze?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

megusia, a wiesz,ze w czasie jazdy nie można karmic?
lepiej nei ryzykować

[XxXJuSstiii]

Napisane przez puchatkowa

A faktycznie są, ale ten jogurcik już tak po 6 miesiącu serio można?

pewnie i można ale ja np. przetworów mlecznych nie chcę wprowadzać aż tak szybko

cholera, nadrabiałam wcześniej i zapomniałam o tym, zamknęłam stronkę i nic nie pamiętam

byłam na spotkaniu z doradcą laktacyjnym dziś fajnie było

[karota11]

Napisane przez XxXJuSstiii

pewnie i można ale ja np. przetworów mlecznych nie chcę wprowadzać aż tak szybko

cholera, nadrabiałam wcześniej i zapomniałam o tym, zamknęłam stronkę i nic nie pamiętam

byłam na spotkaniu z doradcą laktacyjnym dziś fajnie było

a jak przygotowania do rozszerzania dietki? gotowi? kiedy startujecie?

[megusia87]

Napisane przez karota11

megusia, a wiesz,ze w czasie jazdy nie można karmic?
lepiej nei ryzykować

Hmm to była na tyle kryzysowa sytuacja że musiałam młody był w foteliku normalnie zapięty, ja przypiętą srodkowymi pasami, nachyliłam się i łup cyca do buzi

Dobija mnie to że w tygodniu mam pobudkę o 6.30 a dziś jak jedziemy na rehabilitację i musiałam wstać to kaka śpi do tej pory :-o


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mysia mysz]

Napisane przez megusia87

Hmm to była na tyle kryzysowa sytuacja że musiałam młody był w foteliku normalnie zapięty, ja przypiętą srodkowymi pasami, nachyliłam się i łup cyca do buzi

Dobija mnie to że w tygodniu mam pobudkę o 6.30 a dziś jak jedziemy na rehabilitację i musiałam wstać to kaka śpi do tej pory :-o


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Probowalam sobi to wyobrazic kilka razy i nie mam pojcia jak Wam sie udaje karmic, jak jest ten palak/ uchwyt nosidla postawony

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Napisane przez megusia87

A tą żyrafę sophie polecasz? Mój Bartuś obraca kaczkę kąpielową


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

U nas wieczorem usypianie było ok, po prostu muszę go 'zrozumieć' a zwyczaje zmieniają mu się co jakiś czas. I tak najpierw na prawym boczku je cyca, jak trochę podaje to przewraca się na lewy (jak chcę żeby opróżnił mi do końca tą pierś to jest wrzask bo na prawym boku leżał nie będzie) trochę marudzi, pocyca trochę, powkurza się że mleko za szybko leci, postęka i śpi.
Niekiedy można zgłupieć, pewnie też macie takie odczucia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Sophie polecam a u nas to samo nie bedzie ssie obracal w ta sttone ktora mama chce wiec czesyo on wybiera ktory cyc

Napisane przez Veronic

padam na pysk...

dobrej nocy

==
mysia- a koniecznie Młody musi jesc kaszki? jak nie za bardzo mu smakują to po co mu je wciskać ? w dodatku jesszcze te słodzone cukrem..

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------



dosyć dawno jej tu nie było..
pewnie ma co robić z synkiem

Po co? Bo po pierwsze musze ten cholerny gkuten jakos przepchnac, po drugie samymi owocami nie zastapie mu posilku mlecznego za jakis czas mam nadzieje ze jak jakakolwiek kaszke polubi to potem mu dam np manne z owocami. Ja juz tak z cuktrem nie panikuje bo np sloiki hippa niektore sa slodzone, a mlody tylko wode dostaje do picia wiec troche cukru go nie zabije

A no i ga kaszka jest na mm, wiec mam nadzieje, ze go troche oswoi ze smakiem i ulatwi ki przestawienie za jakis miesiac

Napisane przez maarchewka

hehe dobrze ze w piżamie axella kiedyś otworzyła w staniku i w gaciach listonoszowi bo się nie gapnęła



moj też nie chce warzywek i ja mu mieszam je z owocami zeby mialo posmak tego owoca co lubi...


---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------




może kosmetyki?- plyn do kapieli, kremy itp...


----------

Dziewczyny poradźcie.. Mam kilka paczek enfamilu 2 i myślałam sobie, że czasami jak musze na szybko wyskoczyć to by mógł go męzu podać.. odciaganie mleka mnie zaczyna denerwować, bo musże 2 dni wcześniej zacząc odciągać i konczy się tak ze w koncu nie wychodze jak tego dobrze nie zaplanuje.. Tylko jak go mam podać? jakoś przetestować wcześniej czy dobrze reaguje o jakieś porze czy on jest na tyle duży że nic sie nie powinno stać??


Veronic - brawa dla Wojtusia

Zob tedt wczesnij bo wlasnie teraz moze byc problem, moj jak byl mlodszy to luz a teraz zassie butle, poczuje ze inny smak i foch i tlko mamy mleko jest ok:/

Napisane przez Magiusa

To po pierwsze za ząbki, mam nadzieję, że lada dzień do Was dołączymy ( tzn. drugi ząbek się wyrżnie)

Odnośnie kaszek- to skoro dajesz taką z biszkoptami to czy to jest Twój sposób na gluten? Bo w biszkoptach są- czy już w ogóle nie bawisz się we wprowadzanie glutenu?
No i jeszcze pytanie kiedy dajesz tą kaszkę? Rano, wieczorem? W butelce, na łyżce?



Nie wolno, na słoikach z reguły jest napisane, ze podgrzewa się tylko tą część, którą się wykorzysta

Non te biszkoptu to zawsze troche glutenu ja daje ok 17-18 lyzeczka

[xal]

Napisane przez karolina2121

a tak w ogóle to co się dzieje z Lonely ?

Chyba u rodziców. Ale poprawcie mnie jak się mylę.

Co do glutenu, to tyle się nasłuchałam i naczytałam, że to zło wcielone, że moja dostanie jak skończy rok. Niech się dziecko za młodu nie truje. No chyba, że będzie potrzeba skórek, czy znowu ugryzie mi rogala

[candace1]

Czesc
młodemu wyszly 4 żeby naraz.
dolne dwojki i gorne jedynki
na razie ma kreseczki
dlatego tak cierpiał w weekend

[deb]

Cześć, poczytałam Was sobie trochę...
Dzięki za odpowiedzi co do naszych nocek.
Hela od ponad 2 miesięcy budzi się na jedzenie co 2 godziny. W ciągu dnia nie je tak często. Stąd moje myśli o oszukiwaniu wodą albo podaniu kaszki przed snem.
Ja wiem, że teraz zęby i może znowu jakiś skok itp. ale może chociaż na jedzenie by się tyle razy nie budziła

Teraz znowu męczy się z zaśnięciem...popsuła mi się, tyle co napisałam że ładnie zasypia utulona i odłożona do łóżeczka to zaczęły się cyrki z zasypianiem

[XxXJuSstiii]

Napisane przez karota11

a jak przygotowania do rozszerzania dietki? gotowi? kiedy startujecie?

w lesie, pfff kupiliśmy krzesełko ale ono musi poczekać aż młody usiądzie mamy słoiczki, jakąś łyżeczkę kupię miseczkę... i może w niedzielę?

Napisane przez candace1

Czesc
młodemu wyszly 4 żeby naraz.
dolne dwojki i gorne jedynki
na razie ma kreseczki
dlatego tak cierpiał w weekend

Biedactwo kochane!
za ząbeczki, oby teraz był spokojniejszy

[deb]

Napisane przez xal

Chyba u rodziców. Ale poprawcie mnie jak się mylę.

Co do glutenu, to tyle się nasłuchałam i naczytałam, że to zło wcielone, że moja dostanie jak skończy rok. Niech się dziecko za młodu nie truje. No chyba, że będzie potrzeba skórek, czy znowu ugryzie mi rogala

Naprawdę czekasz do roku, czy jeszcze się zastanawiasz ? Ja dzisiaj 4 dzień dałam, ale zmieniłam godzinę na poranną. Zobaczymy jak będzie a bączkami.

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Napisane przez candace1

Czesc
młodemu wyszly 4 żeby naraz.
dolne dwojki i gorne jedynki
na razie ma kreseczki
dlatego tak cierpiał w weekend

Wow gdyby wszystkim dzieciom tak szybko te zęby wychodziły

Moja od początku października ma wysoko i zaraz wyjdą - wg naszej lekarki

[vil84]

Napisane przez candace1

Czesc
młodemu wyszly 4 żeby naraz.
dolne dwojki i gorne jedynki
na razie ma kreseczki
dlatego tak cierpiał w weekend

omg biedaczek .... dzielny !!!

hmmm mata już u nas się nie sprawdza ... Przemek od razu z niej spełza ... no i chyba wyprowadzimy się do jego pokoju na dywan bo już nie mam gdzie go trzymać w salonie, na gołych panelach