|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 245
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
No popatrz, a mogło być tak pięknie - mogłaś wciąż udawać, że nie wiesz o jego uzależnieniu, i żylibyście długo i szczęśliwie. Wg jego scenariusza tak to miało właśnie wyglądać. Wg Twojego ma prawo wyglądać inaczej, masz prawo tego nie akceptować (tego i innych dziwnych zachowań - czytałam posta i miałam coraz szerzej otwarte oczy ze zdziwienia). To że Twój facet woli pornosy od Ciebie, to nie jest tylko i wyłącznie jak się wyraził, "jego sprawa". To odbija się również na Tobie.
A co do stylu życia jaki prowadzi - Twój eks pracuje, czy tylko Ty pracujesz? Zrozumiałam posta w ten sposób, że on jest bezrobotny i umila sobie czas swoją tajemniczą kolekcją. Powinnaś otworzyć szampana w ramach tego, że "zostawił Cię samą na noc" (to takie straszne dla 24-latki? - wspominasz o tym ze 3 razy w jednym poście ), i w ogóle postanowił ułatwić Ci zadanie i się z Tobą rozstał.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
|
|
|
|
#33 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 516
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Co za bezczelny facet...a niech sobie gra, ogląda porno, ale nie w waszym mieszkaniu. Ja kazałabym mu spakować się, wrócić do domu rodzinnego i przemyśleć swoje zachowanie. Nie odzywałabym się do niego. Niech zrozumie co jest dla niego ważne, bo widocznie miał za dobrze...
__________________
"You've got something I need, In this world full of people there’s one killing me And if we only die once I wanna die with you" Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post75739756 |
|
|
|
|
#34 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Zgadzam się z tablanką, wydaje mi się, że w tej sytuacji najlepsze jest radykalne, konkretne działanie, zero pobłażania i nabierania się na obietnice poprawy i zmiany zachowania
__________________
hotelpiwniczna.pl |
|
|
|
|
#35 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Cytat:
Dobrze zrobiłaś kończąc ten związek i życzę Ci wytrwania w podjętej decyzji. Jedynie co - uważaj na przyszłość aby nie powtórzyła się taka historia. Powodzenia
|
|
|
|
|
|
#36 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Cytat:
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
|
|
|
|
|
#37 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 626
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Cytat:
nie wiem tylko,czy chcesz się bawić w takie życie.mnie szkoda byłoby życia.
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę ![]() *** Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu. *** Jestem jak dziki Mustang. Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja. |
|
|
|
|
|
#38 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 18
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Boje się, że dopisuje sobie do tego jakąś chorą ideologię. Dla mnie był to problem do przegadania w dwie godziny, do pokłócenia się, że wtykam nos w nieswoje sprawy, a on miał ruszyć dupsko i zająć się życiem, a nie grą i oglądaniem bab. Przez to, że wyszedł na te 5 dni nakręciła się jakaś chora spirala, która doprowadziła do tego, że pomimo, że byliśmy szczęśliwi, bo jednak co noc zasypialiśmy w siebie wtuleni pomimo lepszych i gorszych chwil, teraz doprowadzamy do znienawidzenia siebie nawzajem.
|
|
|
|
|
#39 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#40 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 18
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Umówiłam się z psychoterapeutą, mam nadzieje, że otrzymam jakąś rzetelną opinie i poradę odnośnie tego co się między nami dzieje. Wiem, że najrozsądniej jest odciąć przeszłość czarną kreską i zacząć od nowa, ale nie chce później żałować, dlatego dałam mu jeszcze ten tydzień który chciał na poukładanie spraw. Mieliśmy zakładać rodzinę, więc nie jest łatwo zrezygnować z ponad 2 lat wspólnego życia przez gry komputerowe i zdjęcia znalezione na jego komputerze.
|
|
|
|
|
#41 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Facet cię nie kocha, nie szanuje, nie lubi. Uzależniony od masturbacji, pixelowych bab i raczej od byłej - kompa nie chroni się żeby nie było widać gier i bab nie aż tak. Z resztą raz czy dwa odkryłaś to i nic sobie z tego nie zrobił. Stworzył nawet folder na twoim pulpicie
Nie będę używać słow na tego faceta jakich bym chciała, ale późniejsze jego zachowanie to już w ogóle jakaś kpina i nie wiem o co chodzi. Ty chcesz go z powrotem czy co? 2 lata to nie tak dużo nie przesadzaj, z resztą rodzina z kimś takim? ale jak ty to widzisz? |
|
|
|
|
#42 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Z daleka ;)
Wiadomości: 459
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
miałam identyczną sytuacje z ex.. (4 lata razem, skonczyło sie 3 lata temu bardzo nieprzyjemnie dla mnie..)
tez zawsze miał OBSESJE na punkcie laptopa - jak szedł siku to go wyłączał jak zostawałam w pokoju:/ (plus hasło) a kupe chodził robic z telefonem... ![]() po 3 rocznicy okazało sie (nie mieszkalismy razem nigdy) ze spedza GODZINY (!) na porno i ma kolekcje zdjec lasek. Wybaczyłam, obiecał ze zdjecia usunie (wywalił) a porno ograniczy (udawał, nie ograniczał). Po 4 roku okazało sie ze miał konta na wszystkich mozliwych seks portalach, słuzacych do umawiania sie na sex.... Autorko, boje sie, ze u Ciebie tez to mogło pójść dalej i nawet, jak nie zdradza, to konta na takowych portalach moze miec.Nie czarujmy sie, wiekszość (nie wszyscy, ale z 90%..) facetow obejrzy częściej lub rzadziej porno czy ma zdjecie "dobrej dupki" gdzies zapisane, o tym wie kazdy, wiec nie rozumiem skad az taka obsesja u niego - obstawiam wiec, ze poszło to dalej niestety i nawet, jak nie zdradza, to na takowych portalach posiada pozakładane konta i pisze z laskami... ---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#43 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 206
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
On robi co chce- sorry, mieszkacie razem, a gość nie odzywa się przez 5 dni? Dziecinada, mógłby pomyśleć o Tobie chociaż przez chwilę. Poza tym widać, że ma problemy z uzależnieniem, to się leczy a nie zwala odpowiedzialność na osoby trzecie. A właściwie, co TŻ robi w życiu? Pracuje, uczy się, że ma tyyyyle czasu na gry?
|
|
|
|
|
#44 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 550
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Napisała,ze pracuje on do 16
a ona od 16 do 24 wiec praktycznie sie nie widzą.On w czasie, gdy na nią wiernie czeka,wiernie przegląda porno i gołe dziewczyny i wiernie trenuje rączke. W okresie regeneracji relaksuje sie przy grze. No i jest wierny swoim przekonaniom - co złego to nie ja
__________________
|
|
|
|
|
#45 | ||
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Cytat:
Zgadzam się z cavą w tym wątku. Uważam, że facet miał znacznie gorsze rzeczy do ukrycia niż porno i gra (rzeczy o których wiedziałaś przecież!) i stąd się wzięło jego chore podejście do kompa. To się przecież nie bierze znikąd, normalny człowiek się tak nie zachowuje! Na dodatek gość manipuluje Tobą i odwraca kota ogonem. Ta cała jego wyprowadzka to moim zdaniem też manipulacja, taki sposób na ukaranie Cię, żebyś już nigdy przenigdy nie tknęła jego świętego graala, przepraszam, kompa, ze strachu przed powtórką z rozrywki. Cytat:
Co do terapeuty, to mam nadzieję, że umówiłaś się przynajmniej z kimś innym niż ten, o którym wspominałaś wcześniej, że Ci tłumaczył jak to faceci mają z pornografią. 2 lata wspólnego życia to nie jest znów tak wiele. Współczuję Ci, ale na własne życzenie pchasz się w bagno. Pchałaś się w nie wiążąc się z facetem z chorą obsesją na punkcie kompa, nie próbowałaś tego wyjaśnić i rozwiązać wcześniej, a teraz pchasz się ponownie, "bo to już dwa lata, planowaliśmy rodzinę". Wiesz, jakoś jemu te plany i te dwa lata nie przeszkodziły się wynieść, powiedzieć masy przykrych rzeczy i zastanawiać się czy chce być z taką osobą, ani wbijać Ci w mózg, że to z Tobą coś jest nie tak i "zniszczyłaś związek". Te dwa lata nie przeszkadzały mu też olać Cię już jakiś czas temu i ograniczać się do współegzystencji w jednym mieszkaniu - współegzystencji o tyle niekłopotliwej, że Cię mało widywał, więc mógł sobie robić co chciał, a nawet w bonusie dostawał kanapeczki do pracy. |
||
|
|
|
|
#46 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 233
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Autorko, zastanów się nad tym facetem przynajmniej dwa razy.. porno i gry to 2 najbardziej wciągające rozrywki dla faceta, który ma za dużo czasu. Problem jest o tyle skomplikowany, że życie się zmienia czasu robi się coraz mniej a uzależnienie zostaje.. i ono zagarnia czas przeznaczony np. na rodzine
Jak każdy uzależniony on nie zdaje sobie z tego sprawy dlatego to CIebie obwinia o problemy w związku.Nie łatwo wyjść z obsesji.. ostatnio jedna z dziewczyn założyła wątek o ojcu, który całe dnie siedzi przed kompem i spędza czas podobnie do Twojego męzczyzny. Przeczytaj ku przestrodze koniecznie ten wątek.
__________________
Tak, to prawda. Jestem tu dla emotek
|
|
|
|
|
#47 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 68
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
dobrze, że idziesz do terapeuty - on uzależniony, Ty zmanipulowana i współuzależniona...
życzę jak najszybszego wyjścia na wolność i nie powtarzania tego błędu trzymaj się ciepło
__________________
moje perfumy |
|
|
|
|
#48 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
|
|
|
|
|
#49 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 105
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Droga Autorko, rozumiem Cię doskonale. Tylko ja na twoim miejscu rozegrałabym to inaczej. Zamiast żmudnych wędrówek do terapeutów, które przyniosą zamierzony skutek lub nie, podeszłabym do całej sytuacji z podstępem... Gry i pornografia są jego uzależnieniem? Spędza godziny przez pc? Spróbuj tak...
Dowiedz się jak najwiecej informacji, na jakie portale wchodzi, jakie ma loginy do kont itd. to samo z grą. Podpatrz w co gra, poczytaj trochę o co tam chodzi i... Sama załóż konto czy to powiedzmy na sex czacie, jeśli na takowym pisze czy w grze. Oczywiście nie mów mu, że ty to ty. Zacznij z nim pisać, grać. Nie narzucaj się. Myślę, że rybka powinna połknąć haczyk. W ten sposób jeśli dobrze to rozegrasz możesz nawet uzależnić go od waszych rozmów... Wiem, będzie to nieuczciwe, ale zadaj sobie pytanie: czy on jest uczciwy wobec Ciebie? Potem, za jakiś czas, musisz trafić na odpowiedni moment i ujawnić swoją toższamość. Będzie duuuży szok. Ale taka akcja powinna do niego przemówić zdecydowanie lepiej niż terapeuta. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
#50 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 119
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Manipulacja doskonała- odwalić coś tak, żeby jeszcze druga strona poczuła się za to winna.
Ten, kto ma najwiecej do ukrycia, najbardziej agresywnie reaguje zazwyczaj na zarzuty. Chyba, że jest naprawdę wyrachowany i cwany- Twój facet taki nie jest, prosty facet, pogubił się w świecie uzależnienia od porno i gier... Co ja mogę dodać? Dziewczyny wyczerpały temat. |
|
|
|
|
#51 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Cytat:
![]() Do terapeuty się idzie żeby dojść do ładu z samym sobą, a nie by robić jakieś wrażenie na facecie. |
|
|
|
|
|
#52 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Cytat:
Poza tym chyba pękłoby mi serce, gdybym kochała gada, i robiła takie podchody. Chyba nawet nie chciałabym wiedzieć, co i jak, z jakimi szczegółami komu pisze.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
|
|
|
|
|
#53 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#54 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 105
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Cóż... Ostateczna decyzja należy do Autorki tego wątku. Ja tylko poddałam swoją propozycję.
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Moje miasto :)
Wiadomości: 165
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#56 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Marsylia
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Facet z blyskiem w oku i 2 fakultetami, jest juz tak uzalezniony, ze nawet nie chce sie mu pracowac. Bo chyba z 2 fakultetami, by jakas prace znalazl tyle, ze tez zalezy jakie to fakultety i jakie to uczelnie... Jest z toba, bo tak mu wygodnie, ty pracjesz i go utrzymujesz, a on dzieki temu nie potrzebuje pracowac i moze w pelni oddac sie swojemu nalogowi, czyli grac cale dnie i noce, a ty go jeszcze pieknie prosisz, zeby wrocil, a jakie ma do ciebie uczucia i jak sie o ciebie troszczy, to masz odpowiedz, jak cie zostawil sama w nocy, w odpowiedniej dzielnicy. Na waszym zwiazku mu tak zalezy, ze nawet nie odbieral telefonow. Dla niego panienki z internetu sa duzo wazniejsze od ciebie i pokazal ci to wyraznie i to nie raz. Od ciebie sie nie uzaleznil, od nich tak. Wiec o czym ty jeszcze myslisz, o jakim ratowaniu, czego? Jestes jeszcze mloda znajdziesz kogos odpowiedniego i bez nalogu. A jak chcesz walczyc o ten zwiazek czyli walczyc z jego nalogiem, to walcz, mi by po takim potraktowaniu (nieodbieranie telefonow, zostawienie samej w nocy w dzielnicy niebezpiecznej, przeciez moglo ci sie cos powaznego stac) by sie nie chcialo.
---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ---------- Cytat:
__________________
Marseille 2014 http://www.youtube.com/watch?v=fNdpsOBWbc8# Marseille Capitale Européenne du Sport 2017 https://www.youtube.com/watch?v=ZFhJPOJDLPA Gipsy K http://www.youtube.com/watch?v=xUZpoogW_40 Cantique gitan http://www.youtube.com/watch?v=bPwHF_9hE8U |
|
|
|
|
|
#57 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 18
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Cytat:
Jest kilka faktów, które się pojawiły: zaniedbywał mnie przez ostatni okres i poświęcał swój czas na grę, ale pomimo to gotował obiady gdy mnie nie było w domu żebym mogła zjeść po pracy, robił zakupy, tydzień temu dostałam kwiaty. Może nie robiliśmy tego co ja chciałam czyli : chodzenie po knajpkach i wypady do kina bądź na wspinaczkę, ale w zamian oglądaliśmy jakiś film. Był zestresowany ponieważ miesiąc temu rozpoczął nową pracę w branży, która nie wiąże się z jego wykształceniem i chwilowo zarabia bardzo mało w stosunku do jego wcześniejszych zarobków, ale to problem nie jest bo ma oszczędności i znacznie więcej wydatkuje na nasze wspólne życie niż ja. Jako dziecko przeżył rozwód rodziców, który trwał 8 lat i o którym nigdy nie mówił i nie chce. Wczoraj dowiedziałam się, że od jego siostry (która usiłuje się z nim skontaktować od tygodnia, odciął się od rodziny, śpi tylko u ojca) że byli bici w dzieciństwie. Wiem, potraktował mnie jak gówno - okazał kompletny brak szacunku swojej kobiecie, z którą jak planował (dowiedziałam się od jego przyjaciółki, która też go szuka od tygodnia) zaręczyny. Wiem, to chore co znalazłam na jego kompie, ale nie zapominajmy, że to były zdjęcia kobiet a nie dzieci, i nie była to hardcorowa pornografia, tylko strony tumbrl które najwidoczniej przeglądał godzinami. Dlatego musiałabym być zimną suką stwierdzając, że ma się wynosić bo jest gadem czy tam zwyrolem. My naprawdę byliśmy szczęśliwą parą. Dlatego zakładam opcje, że mógł się pogubić w tym wszystkim co się dzieje, w tym, że ja weszłam w jego strefę gdy on tam dawał upust swoim problemom związanym ze zmianą pracy i niższymi zarobkami gdy ja siedziałam wieczorami i weekendami w pracy. Oczywiście nie rozumiem jego obecnych zagrań, dlaczego ucieka od ludzi, nie odbiera od nikogo telefonu i ludzi szukają go u mnie. Prawda jest taka, że gdyby wrócił w ten czwartek i skrzyczał mnie za to, że ja nie wytrzymałam i weszłam na jego historie, a ja wybeczałabym się, że czemu to robi przed tym kompem, usiedlibyśmy, i jak każda normalna para wyznaczyli sobie granice. On by usunął te swoje zdjęcia i przestał grać jak down - nie kazałabym mu wyrzucić kompa bo to nie o to chodzi (teraz w ogóle nie gra od tygodnia, mam wgląd w serwer jego postaci) i tyle. Ale wyszedł, zostawił mnie, zniknął. I napędziła się chora spirala wydarzeń, które nas wyniszczają. Wmawiamy sobie problemy psychiczne, atakujemy się i niszczymy to co nas łączyło. To był mój partner, mój kompan i przyjaciel, mieliśmy takie samo spojrzenie na życie, plany, wspólne pasje, mieliśmy cudowny seks i wspólne żarty, swój mały intymny miłosny świat co wieczór nawet gdy zanim położył się do łóżka to grał. Dlatego wybaczcie, ja muszę wziąć pod uwagę opcję taką, że on się pogubił i to ja w tym wszystkim powinnam mu pomóc, między innymi dlatego, że mam twardszą psychę, normalne dzieciństwo i wysokie poczucie własnej wartości. Okaże się za kilka dni, jeżeli on przyjdzie chcąc mi zrobić łaskę swoim powrotem to mu podziękuje. Pogodziłam się już z tym w duszy. Jeżeli zrozumie co zrobił i wyciągnie do mnie rękę po wsparcie, przeprosi i pójdzie ze mną do psychologa odbudujemy to kim byliśmy raptem miesiąc temu. |
|
|
|
|
|
#58 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Cytat:
Czy przypadkiem wzmianka o zaręczynach nie przesłania Ci tego, co zrobił? |
|
|
|
|
|
#59 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 18
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Cytat:
Niezdrowa sytuacja pojawiła się rok temu też w listopadzie, tak jak pisałam grał przez 2 dni. Ale przestał, później zapisaliśmy się na taniec i wspinaczkę , i kolejny rok był normalny do teraz. On mi tłumaczył, że potrzebuje adrenaliny, że gra mu ją daje, że może się tam wykazać bo w pracy jest chwilowo popychadłem, a tam wygrywa. W wakacje pływa na kite i uprawia inne sporty ekstremalne więc kompa nie dotykał. Zapytałam się dlaczego nie zapiszemy się na boks, siłownie cokolwiek. To on twierdzi, ze to jest jego okres na przeczekanie. I wiem, że czeka - na śnieg, żeby szaleć na snowboardzie. I sprzedaliśmy miesiąc temu Xboxa, bo leżał nieużywany. Domyślam się, że większość z Was ma jego obraz jako prosiaka siedząco przed kompem, z pudełkiem serwetek i nie mającego kontaktu ze światem . To nie tak, to jest tak, że on jest bardzo męskim, przystojnym facetem, zadbanym, dobrze ubranym. Jak gra to się cieszy jak dziecko. I gra w tyko jedną grę na serwerze i do tego robi to z moim kolegą z pracy z którym się nakręcają wzajemnie. I teraz problemem nie są dla mnie te zdjęcia, bo faktycznie - dziwne, że to robi, ale mnie nie ma zbyt często w domu, a ostatnio to ja byłam bardzo zestresowana i niedostępna przez nawał pracy. I nie gra bo widzę ma serwerze, że przestał grać. Problemem jest to, że znika, że zostawia mnie, odcina się od ludzi i pisze, że czuje się jak wariat i nie wie co ma zrobić. Taki idiotyczny problem głupich zdjęć i gry przerodził się w problem braku szacunku i poczucia bezpieczeństwa. I to mnie teraz martwi. Edytowane przez LaVitaBella Czas edycji: 2013-11-20 o 11:00 |
|
|
|
|
|
#60 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: "Zniszczyłaś nasz związek"
Facet prezentuje pewne cechy uzależnienia, a Ty kilka cech współuzależnienia.
On: - poświęcanie większości wolnego czasu na kompa, życie kręci się wokół komputera - mimo szkodliwych następstw - ukrywanie się (hasła itp) - ciągi (granie kilka dni) - typowe dla uzależnienia mechanizmy obronne (np. szukanie winy w Tobie) - zaniedbywanie relacji z bliskimi (z Tobą) - agresywne odzywki, gdy mówisz, co znalazłaś sprzątając Ty: - nadkontrola - nadodpowiedzialność Oczywiście zdiagnozować może specjalista po badaniu. Wypisałam to, co zauważyłam. Jeśli byście mieli być razem, to postanowienie "Zaczynamy od nowa" nic nie da. Po tygodniu, miesiący, pół roku wszystko wróci. Potrzebne jest leczenie, pomoc dla niego i dla Ciebie. Pytanie, czy oprócz tego uzależnienia resztę rzeczy w Waszej relacji odbierasz na tyle, żeby trwać przy tym. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:59.






), i w ogóle postanowił ułatwić Ci zadanie i się z Tobą rozstał.








i nawet, jak nie zdradza, to konta na takowych portalach moze miec.
a ona od 16 do 24 wiec praktycznie sie nie widzą.


