Ostro ćwiczymy i zdrowo jemy- sexi ciałami cieszyć się chcemy! cz.VIII

[Anielllka]

podsumowałam się dziś i mam 1250kcal , 85g białka - kurde trochę głodna jestem ale już jeść to chyba o tej porze na diecie nie wypada

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

no trudno... zjadłam teraz jabłko

[kasia77177]

Napisane przez blaszok

no nie wierzę, ten taniec serio działa


hej!

zaraz lecę do Klubu relacjonować dzisiejszy dzionek

przyjechała do mnie przed 19 przyjaciółka na ploty oczywiście wiadomo jakie dobrze było ją zobaczyć

jutro wolne i nadrobię zaległe zadania (joga, rozciąganie) i posiedzę nad notatkami

nasza nadworna czarownica
hej
ooo,zaraz lecę do klubu w takim razie

[blaszok]

Napisane przez kasia77177

nasza nadworna czarownica
hej
ooo,zaraz lecę do klubu w takim razie

no właśnie!
już napisałam

[tulipan1994]

Napisane przez anulciak85

Melduje powrót z siłowni.
30min bieznia
30 min rowerek pollezacy
20 min arbitrem
200 brzuszkow.

Jutro przerwą i w piątek znowu.
Wszystko po okiem koleżanki trenerki.

Zmęczona ale szczęśliwa.

Koktajl bialkowy zaraz wypije.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez Anielllka

kasiej super, gratki własnego mieszkania


Traxxx - popłacz sobie Kochana, służę ramieniem

ja melduje Insanity (38minut) i 10 minut ostrego rozciągania - to w ramach tego szpagatu wypiłam odżywkę białkową oraz zjadłam ziemniaki i kalafior z wody, idę myć ząbki do ortodonty

Napisane przez Elsay

Popłacz sobie, to często pomaga. trzymaj się.




EDIT:
Melduję 6 minutowe rozciąganko poprzedzone 5 minutami rozgrzewki. (Zaszalałam )

Napisane przez milvunia83

Dla wszystkich ćwiczących piękności moich

traxx - to wredna baba ta znajoma mamy wrrrrr.....
A mama Twoja rewelacja że dąży do celu Moja chyba powoli traci zapał, muszę ją wspierać

Ja dziś około 45 min różnych: trampolina, hula hop, przysiady, uciski, wspięcia... itd... no i ćwiczenia na szpagat :P

Miłego wieczorku!

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43808978]No i zadanie na jutro

Oto wylosowane liczby:
63 Czas wygenerowania: 2013-11-20 20:00:04

63. Dzień leżenia do góry brzuchem

[/QUOTE]
Taaaaaak nareszcie wykonam bez problemu
Blaszok nie, nie nie jutro nie będziesz nadrabiać żadnych ćwiczeń bo nie wykonasz jutrzejszego zadania

[blaszok]

Napisane przez tulipan1994

Blaszok nie, nie nie jutro nie będziesz nadrabiać żadnych ćwiczeń bo nie wykonasz jutrzejszego zadania

hahah, no w sumie racja sprzeczność wyjdzie
ale tak serio, to poćwiczę, bo muszę korzystać z wolnego dnia

[heroine86]

Napisane przez tulipan1994

Taaaaaak nareszcie wykonam bez problemu
Blaszok nie, nie nie jutro nie będziesz nadrabiać żadnych ćwiczeń bo nie wykonasz jutrzejszego zadania

padłam

[kisiej25]

U mnie z jedzeniem masakra.
Nie, że niezdrowo, a nieregularnie i bez konkretów.

I. Ryba z kokosem, jajecznica z dwóch jajek bez tłuszczu
II. Jabłko
III. Wieśniak z lnem i słonecznikiem, pałka z kurczaka, surówka z marchewki i jabłka
IV. Buraczki, surówka z marchewki, surówka Coleslaw
V. 3 wafle ryżowe z twarogiem i pomidorem

A ćwiczeniowo tylko 40 minut ostrego basenu. I to naprawdę. Dawno się tak cudownie na pływalni nie zmęczyłam

[heroine86]

kisiej, brawo za basen

[agila negra]

U mnie dziś było:
1. 2 kanapki z awokado wędliną i pomidorem
2. 3 mandarynki
3. Lasagne z cukinii i baklazana z mozzarella bez makaronu
4. Domowy Śledzik w oleju i Kromka
5. Ryba po grecku.

Troszkę dziś przyszalałam z jedzeniem :brzydal :
Ide cos oglądać bo jutro znowu mam wolne na uczelni. Tak naprawdę to mój weekend zaczął się w poniedziałek o 18.00 ^^ gdybym wiedziała już wtedy ze tak wyjdzie to bym sobie cos zaplanowała na te 6 dni :p

[blaszok]

Napisane przez kisiej25

U mnie z jedzeniem masakra.
Nie, że niezdrowo, a nieregularnie i bez konkretów.

I. Ryba z kokosem, jajecznica z dwóch jajek bez tłuszczu
II. Jabłko
III. Wieśniak z lnem i słonecznikiem, pałka z kurczaka, surówka z marchewki i jabłka
IV. Buraczki, surówka z marchewki, surówka Coleslaw
V. 3 wafle ryżowe z twarogiem i pomidorem

A ćwiczeniowo tylko 40 minut ostrego basenu. I to naprawdę. Dawno się tak cudownie na pływalni nie zmęczyłam

no taki dzień akurat może? będzie lepiej

za basen



też się już kładę spać
dobranoc

[heroine86]

I ja zmykam dobranoc

[anns_]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43806650]


I ja melduję 30min stacjonarnego i 15min siłowego [/QUOTE]

Napisane przez tulipan1994

Nie radzę sobie i z tego powodu właśnie jem ciasto czekoladowe z mikrofalówki

nieładnie

Napisane przez anulciak85

Melduje powrót z siłowni.
30min bieznia
30 min rowerek pollezacy
20 min arbitrem
200 brzuszkow.

super

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43807018]Mam wielką motywację jeśli chodzi o walkę o sylwetkę i mega doła pod względem psychicznym Nie wiem, może powinnam się wypłakać żeby zrobiło mi się lżej na duszy Te myśli to mnie dzisiaj zamęczą... jeszcze w dodatku usłyszałam coś od koleżanki (ale o tym napiszę może w klubie)[/QUOTE]
ojej.. niedobrze.. jutro będzie lepiej

Napisane przez Anielllka

ja melduje Insanity (38minut) i 10 minut ostrego rozciągania - to w ramach tego szpagatu wypiłam odżywkę białkową oraz zjadłam ziemniaki i kalafior z wody, idę myć ząbki do ortodonty

Napisane przez kasia77177

ja melduję dziś chodzenie z kijkami-1h 05 min.-4,4 km- chodziłam z mamą
później jeszcze zrobię szpagat

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43808978]No i zadanie na jutro

Oto wylosowane liczby:
63 Czas wygenerowania: 2013-11-20 20:00:04

63. Dzień leżenia do góry brzuchem

[/QUOTE]
OOOO NIE !

Napisane przez dzovana

cześć piękne

wybaczcie, że jestem tak rzadko

klaskam każdej ćwiczącej

ja siedzę na dupie od początku tygodnia nawet nie mam czasu, bo się edukuję, ze statystyki 90%
jutro kuźwa spr z historii moja wiedza jest na średnim poziomie liczę na łatwe pytania, na które będę znała odpowiedź masakra ten tydzień, a następny matury chyba kuźwa z urodą samą pójdę, bo wiedzy zero jestem taka tępa ta ten moment, że aż szok
w grudniu już będzie więcej luzu (chyba)

w dietce średnio, cały czas przy stresie (bo normalnie nie potrafię na spokojnie teraz funkcjonować) (ja nerwus )


Teraz chwila przerwy, a potem znowu historia

trzymaj się z tą nauką tam

[anns_]

Napisane przez agila negra

U mnie dziś było:
1. 2 kanapki z awokado wędliną i pomidorem
2. 3 mandarynki
3. Lasagne z cukinii i baklazana z mozzarella bez makaronu
4. Domowy Śledzik w oleju i Kromka
5. Ryba po grecku.

Troszkę dziś przyszalałam z jedzeniem :brzydal :
Ide cos oglądać bo jutro znowu mam wolne na uczelni. Tak naprawdę to mój weekend zaczął się w poniedziałek o 18.00 ^^ gdybym wiedziała już wtedy ze tak wyjdzie to bym sobie cos zaplanowała na te 6 dni :p

moim zdaniem ładny jadłospis

Melduję kolejny bezgrzeszny dzień już 5
Dzisiejszy jadłospis:
I omlet z powidłami czekoladowymi
II indyk przyprawiony chili i imbirem, ogórki; jabłko
III serek wiejski z łyżeczką dżemu
IV białko karmelowe (czyli kolacja u TŻ )

[agila negra]

anns, jakościowo spoko, ale przyznaję się bez bicia, że do uczucia głodu mi daleko nie żałowałam sobie tej lasagne, czy rybki po grecku
ale co tam, ważne, że zdrowo kalorycznie wyszło coś koło 1400, tłuszczów troszkę za dużo, ale to ten śledzik Idę spać, dobranoc

[StupidAlice]

Napisane przez anns_

moim zdaniem ładny jadłospis

Melduję kolejny bezgrzeszny dzień już 5
Dzisiejszy jadłospis:
I omlet z powidłami czekoladowymi
II indyk przyprawiony chili i imbirem, ogórki; jabłko
III serek wiejski z łyżeczką dżemu
IV białko karmelowe (czyli kolacja u TŻ )

Brawo wyczuwam kolejny spadek

---------- Dopisano o 05:30 ---------- Poprzedni post napisano o 05:29 ----------

Napisane przez agila negra

U mnie dziś było:
1. 2 kanapki z awokado wędliną i pomidorem
2. 3 mandarynki
3. Lasagne z cukinii i baklazana z mozzarella bez makaronu
4. Domowy Śledzik w oleju i Kromka
5. Ryba po grecku.

Troszkę dziś przyszalałam z jedzeniem :brzydal :
Ide cos oglądać bo jutro znowu mam wolne na uczelni. Tak naprawdę to mój weekend zaczął się w poniedziałek o 18.00 ^^ gdybym wiedziała już wtedy ze tak wyjdzie to bym sobie cos zaplanowała na te 6 dni :p

Lasagne brzmi pysznie

a weekendem nie dobijaj człowieka

---------- Dopisano o 05:32 ---------- Poprzedni post napisano o 05:30 ----------

Napisane przez anulciak85

Melduje powrót z siłowni.
30min bieznia
30 min rowerek pollezacy
20 min arbitrem
200 brzuszkow.

---------- Dopisano o 05:33 ---------- Poprzedni post napisano o 05:32 ----------

Napisane przez agulaaaa

hej
ja na ten tydzień koniec z kolosami dzisiaj odpoczynek

muszę wziąć z Was przykład z tymi ćwiczeniam

To możesz spokojnie odetchnąć

a jak bieganie?

---------- Dopisano o 05:34 ---------- Poprzedni post napisano o 05:33 ----------

Napisane przez Elsay

EDIT:
Melduję 6 minutowe rozciąganko poprzedzone 5 minutami rozgrzewki. (Zaszalałam )

Każdy ruch się liczy

---------- Dopisano o 05:34 ---------- Poprzedni post napisano o 05:34 ----------

Napisane przez milvunia83

Ja dziś około 45 min różnych: trampolina, hula hop, przysiady, uciski, wspięcia... itd... no i ćwiczenia na szpagat :P

---------- Dopisano o 05:39 ---------- Poprzedni post napisano o 05:34 ----------

Napisane przez Elsay

EDIT:
Melduję 6 minutowe rozciąganko poprzedzone 5 minutami rozgrzewki. (Zaszalałam )

Każdy ruch się liczy

[anulciak85]

Hejka
Jak mnie nogi i :dupa: bolą...mega zaje.biscie
Ciesz się że poszłam znowu. Startuje znowu z waga 92.7.
Tym razem się uda. Musi.

Ps. Brawa za ćwiczenia
Ps. Trzymam kciuki za sprawdziany i matury.

Moja siostra też maturzystów wszystko olewa. Jeszcze jej uczącej się nie widziałam.

Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

[Anielllka]

Napisane przez anulciak85

Hejka
Jak mnie nogi i :dupa: bolą...mega zaje.biscie
Ciesz się że poszłam znowu. Startuje znowu z waga 92.7.
Tym razem się uda. Musi.

i tak właśnie musimy myśleć na wiosne będziemy super lachony

[heroine86]

Dzień dobry

Ale paskudna pogoda... pranie oczywiście zostawiłam na balkonie

Napisane przez anulciak85

Hejka
Jak mnie nogi i :dupa: bolą...mega zaje.biscie
Ciesz się że poszłam znowu. Startuje znowu z waga 92.7.
Tym razem się uda. Musi.

Hej
Witaj w klubie mnie boli du.pa i brzuch i ręce ledwo z wyra zlazłam
Pewnie, że się uda! Tak musisz myśleć

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Hejka U mnie dzisiaj delikatny ból mięśni po wczorajszym ruchu (uwielbiam taki ból ). Zjadłam już śniadanie, wypiłam kawę i narazie do góry brzuchem nie poleżę bo trzeba chociaż kuchnię ogarnąć

anulciak wspominałaś coś kiedyś o koktajlach białkowych. Jakie masz?

[Sikorka0204]

Napisane przez anulciak85

Startuje znowu z waga 92.7.
Tym razem się uda. Musi.

Super! Pamiętaj dla chcącego nic trudnego!
Dopadł mnie jakiś dziwny dzień…jechałam w autobusie i zdałam sobie sprawę, że sama nie wiem do czego dążę…chyba coś ze mną nie tak dosłownie…raz czuje się super a innym razem tak jakbym dalej miała nadwagę. Przyjrzałam się koleżance ona taka chudzina, pierwsza moja myśl - nigdy taka nie będę...
Znajomy kiedyś powiedział mężowi, że ma szczupłą żonę i sporo ludzi mówi mi, że jestem chuda ale ja tego nie czuje, nie widzę
Do tego wszystko wróciłam jakiś czas temu do 1200kcal (w sumie nie specjalnie) Ciągle boję się, że zacznę tyć. Paranoja ze mną

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez Sikorka0204

Dopadł mnie jakiś dziwny dzień…jechałam w autobusie i zdałam sobie sprawę, że sama nie wiem do czego dążę…chyba coś ze mną nie tak dosłownie…raz czuje się super a innym razem tak jakbym dalej miała nadwagę. Przyjrzałam się koleżance ona taka chudzina, pierwsza moja myśl - nigdy taka nie będę...
Znajomy kiedyś powiedział mężowi, że ma szczupłą żonę i sporo ludzi mówi mi, że jestem chuda ale ja tego nie czuje, nie widzę
Do tego wszystko wróciłam jakiś czas temu do 1200kcal (w sumie nie specjalnie) Ciągle boję się, że zacznę tyć. Paranoja ze mną

To jest tylko w Twojej głowie bo wyglądasz super! Mamy takie dni kiedy nasuwają nam się różne myśli
JA wieczorami i popołudniami czuję się okropnie i mam podobne myśli, a wstając rano i patrząc w lustro widzę super odbicie. W swoim dorosłym życiu nigdy nie wyglądałam jeszcze tak dobrze

[kisiej25]

Napisane przez blaszok

no taki dzień akurat może? będzie lepiej

Od kilku dni bardzo nieregularnie jadłam. I to, co wpadło w ręce.
Byłam w ciągłym biegu, także sobie wybaczam Nie mogłam myśleć o wszystkim

z rana przy
Byłam już z psem na spacerze, teraz śniadanie (3 wafle ryżowe, pomidor, wieśniak z lnem i słonecznikiem). Na drugie będzie jabłko i dwie mandarynki, a na obiad na pewno surówka, ale muszę coś na ciepło z mięsem jeszcze przemyśleć.

Dzisiaj postaram się poćwiczyć, słowo

Miłego

[anulciak85]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43814441]anulciak wspominałaś coś kiedyś o koktajlach białkowych. Jakie masz?[/QUOTE]
Mam bialkowe z Olimp i z Dieta Light.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[heroine86]

Sikorka, tak jak mówi Traxx- to wszystko siedzi w Twojej głowie! Jesteś naprawdę szczuplutka i uwierz w to! Zobacz ile osiągnęłaś, zobacz ile robisz dla siebie codziennie... masz piękne ciało, które niejedna kobieta mogłaby Ci pozazdrościć a przede wszystkim umięśnione- widać, że włożyłaś w to dużo pracy Ja też się porównuję z innymi, a to najgorsze co może być... bo tak naprawdę liczy się wnętrze, a nie opakowanie nie daj się dołkowi

[Sikorka0204]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43814624]To jest tylko w Twojej głowie bo wyglądasz super! Mamy takie dni kiedy nasuwają nam się różne myśli
JA wieczorami i popołudniami czuję się okropnie i mam podobne myśli, a wstając rano i patrząc w lustro widzę super odbicie. W swoim dorosłym życiu nigdy nie wyglądałam jeszcze tak dobrze [/QUOTE]

No właśnie nie radzę sobie z tymi myślami i błędne kołoPowinnam być zadowolona bo wyglądałam tak jak teraz tylko jak byłam chora kilka lat temu ale ciągle wynajduje coś. Najlepsze, że jak byłam grubsza to myślałam jaka to ja szczupła nie byłam chorując a teraz wyglądam tak samo jak podczas choroby i już tak nie myślę
Zaliczyłam 10 minut melb na brzuch i 10minut na pośladki, na więcej nie miałam czasu bo angielski miałam. Odchudzanie zbyt istotną rolę zaczęło odgrywać więc wyznaczyłam sobie nowy cel - nauczyć się bardzo dobrze angielskiego

[heroine86]

Idę po bo jeszcze nie piłam

[kasia77177]

Dzień dobry!
ale brzydko na dworze
Kisiej za basen

Agila negra długi weekend masz

Anns super,że tak ładnie się trzymasz

Sikorka hmm,takie myśli często kłębią się w głowie...to zależy od dnia...ale Ty jesteś już szczuplutka,teraz aby to utrzymać i luzik tylko tych kcal musisz po trochu dokładać

ja walczę z @...wczoraj na wieczór poczułam lekki ból i od razu wzięłam ibuprom- pomógł,teraz znowu coś czuję-nie mogę dopuścić do apogeum

[agulaaaa]

hej
jadę paręspraw załatwić, a potem do domu z tatą samochodem się zabieram, więc nie muszę tłuc się pociągiem
Trzymajcie kciuki za mnie dziś, chcę poćwiczyć

[kasia77177]

Napisane przez Sikorka0204

No właśnie nie radzę sobie z tymi myślami i błędne kołoPowinnam być zadowolona bo wyglądałam tak jak teraz tylko jak byłam chora kilka lat temu ale ciągle wynajduje coś. Najlepsze, że jak byłam grubsza to myślałam jaka to ja szczupła nie byłam chorując a teraz wyglądam tak samo jak podczas choroby i już tak nie myślę
Zaliczyłam 10 minut melb na brzuch i 10minut na pośladki, na więcej nie miałam czasu bo angielski miałam. Odchudzanie zbyt istotną rolę zaczęło odgrywać więc wyznaczyłam sobie nowy cel - nauczyć się bardzo dobrze angielskiego

za mel b.
trzymaj się

[heroine86]

Sikorka, za Mel B
Przytulam mocno Kochana jesteś silna

Kasia, mam nadzieję, że ból przejdzie po tabletkach