|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
| Pokaż wyniki sondy: Kolejna część naszego wątku będzie nosiła nazwę: | |||
| Mamy z dziećmi dokazują, a dwupaki wyczekują |
|
14 | 40,00% |
| listopadowo-grudniowe mamusie 2013 |
|
2 | 5,71% |
| Jeszcze trochę, jeszcze chwilka i porodów będzie kilka |
|
0 | 0% |
| Już ostatnie brzuchatki pakują do szpitala manatki |
|
12 | 34,29% |
ten co teraz.
|
|
7 | 20,00% |
| Głosujący: 35. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2311 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Ach zapomniałam Wam mówić. Zamówiłam dla potomstwa czapki szydełkowe i wreszcie odebrałam. Są przepiękne
.Witkowi podszyłam polarem. Alisie też jedną podszyje i będą idealne na początek zimy ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd) Aliska przyszła na świat 18.08.2010. Witaj Kochanie Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013 Edytowane przez dzidziadziumdzia Czas edycji: 2013-11-23 o 07:35 |
|
|
|
#2312 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Koala
fajny opisMy już mamy pospane, chyba ze uda się dziecko uspać gra teraz jakaś melodyjka z pozytywką, już wolę odkurzacz, ale o dziwo Liwka znieruchomiała może sie udawekkend sie zaczyna i pewnie spokój będzie
__________________
|
|
|
|
#2313 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 533
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Hej dziewczyny, ja mam pospane...
nie wiem czy Wam opowiadałam, ale koło mojego bloku był "mały" pożar w październiku no i nadpaliło elewacje. Jak teraz wróciliśmy do Krakowa to już stało rusztowanie i panowie naprawiają. Ale dziś miałam wybitnego pecha bo wstawałam przed 7 na siku, zanim zdążyłam zasnąć to punktualnie o 7 zaczęła się robota za oknem. Ależ oni są przy tym wulgarni :x. |
|
|
|
#2314 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
![]() Nemosek dokladnie c, żywe srebro z małej. Fakt, uwięzi chwile grzecznie, ale tak to jej pełno ![]() Cora z nami dzisiaj spała i to bez żadnej pobudki. za to maz po 4 wstawał i pojechał juz na uczelnieWysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#2315 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Witam
![]() Sorki, ze wczoraj tylko tak podawalam info, ale jestem taka slaba, zle sie czuje i nie mam na nic sil.. ledwoco pamietam co kto pisal, wiec jak pomyle costo wybaczcie Nemosek- ![]() koala- Witaj za opis , maz sie nie bal przecinac pepowine?CHCEMY ZdJECIA BASI I TYMKA Miki, kyte- jak nocki?kolki sa? jak je rozpoznajecie...? Dzidzia-pokaz czapy i pozdrow Iskre, dobrze ze wszystko ok. Czekaamy na zdjecie Antossia ![]() Kacper dostal od swojej przyszlej chrzestnej taki polarowy komplecik spodnie i bluza oraz czape zimowa z pomponem ta czapa jest ekstra, ale chyba na ega mrozy bd ja wkladac bo dość grub JEST. moze na te śniegi co przyjdą ;pale nie ma tak dobrze, wczoraj siedzial z moja siostra, ona mu dawala normalnie AR a jak wrocilaam to dalam mu cyca i najadl die, odbil i po 40minuytach zaczal ulewac ... i to tak fest. kolejne podejscie to samo. mam ten nutriton wiec w butelce zagescilam, wypil ale nie odbil, prezylsie cala drzemke - tak o dziwo zasnal w dzien ;0 wstal zjadL AR polozylam go bez pampks na brzuszku, zrobilam masaz iwtedy ta kupka wyszla ale jakas taka dziwna, niby zolta/musztardowa ale jakby z zielonym zmieszana... i teraz nie wiem. od kilku dni stosuje sie zasad kp wiec nie wiem czy z mojej fiety wynika to...? poza tym no nie moge karmic go cycem bo jak nic ulewa i to sopro. o 5 tez dostal moje i zwracal do 8;/ wiec albo odciagac i zageszczac albo tylko mm...
__________________
.. |
|
|
|
#2316 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka KCIUKI DLA ANI ![]() |
|
|
|
|
#2317 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Koala brawa za super opis.
Ja właśnie dałam malutkiej 3 krople espumisanu już nie chciałam aby dłużej się męczyla.Narazie się uspokoiła. Cytat:
w porównaniu z moją![]() Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ---------- Zapomniałam się pochwalić! W nocy odpadł pępuszek ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
2820g SZCZĘŚCIA
|
||
|
|
|
#2318 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Tu są czapy i moje dzieciaki https://picasaweb.google.com/m/viewe...18642331327697
Oczywscie publikowane za moją zgodą .Czapki kupiłam na all a potem. Kontakt z panią tak się mailowo rozwinął, że i bez tego by dało radę. Kolejne zamówienia będę robić już poza all. Witka czapa kosztowała 28zl, Alisy czapy po 38zł od sztuki i 28 za chuste .Ale robie reklamę ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ---------- Kobieta robi co się zapragnie ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd) Aliska przyszła na świat 18.08.2010. Witaj Kochanie Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013 |
|
|
|
#2319 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
asist fajnie ze takie same terminy..ogolnie to jak ty sie czujesz?masz jakies przepowiadacze?mi sie wczoraj skurcze rozeszly w sina dal....masakra ale dzis rano mojej siostrzenicy sie snilo ze karetka u nas byla czyli mama stwierdzila ze dzis urodze...buahaha nie wiem jakim cudem
ale wozek dzis piore zeby jak cos zdazyl wyschnac heh
__________________
w oczekiwaniu na corenke |
|
|
|
#2320 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
Całą noc jakoś dawałam sobie rade ale nad ranem już nie chciałam jej męczyć dałam jej te 3 krople espumisanu.Rybko spróbuj odciągac i zmieszać to z mm tak jak mówisz, może będzie lepszy rezultat. Co do kupki nie pomogę niestety ![]() I tak sobie pomyślałam też że może zacznę odciągać swój pokarm i spróbuję z butelką antykolkową...MIki co o tym sądzisz? Cytat:
![]() W nocy moja mała złośnica , w momencie gdy przebierałam jej pampka, a przebierałam na swoim łóżku byłam już tak zmęczona że nie chciało mi się dojść do przewijaka, zdjęłam jej zużytego pampka i chciałam założyć nowego..ku mojemu zdziwieniu dziecko całe mokre...body, śpioszki, już nie wspomnę o pościeli i materacu..
|
||
|
|
|
#2321 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 195
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
chciałabym być tak dzielna i spokojna jak Ty dzieńdoberek ![]() u mnie coś zaczyna się dziać. 3 raz w nocy budziłam się z okropnym bólem. zupełnie jakby okres się zaczął. ten ból teraz jest tak tępy, przejmujący, ryje mi całe podbrzusze, do tego czuje dziwny ucisk w środku. przechodzi i puszcza, ale nie wygląda to (chyba) tak jak powinno. nie wiem. momentami nie mogę wytrzymać i muszę aż wstać - pomaga to na chwilę. do tego dreszcze mnie przechodzą i dostaje gęsiej skóry z uderzeniami gorąca. nogi jak z waty.
__________________
Edytowane przez anka_85 Czas edycji: 2013-11-23 o 09:34 |
|
|
|
|
#2322 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Kyte to może tu
To aukcja sle na dole jest link do prac tej Pani http://allegro.pl/show_item.php?item=3667306999 Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd) Aliska przyszła na świat 18.08.2010. Witaj Kochanie Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013 |
|
|
|
#2323 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
![]() Dzidzia, piękne są te czapki! |
|
|
|
|
#2324 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 533
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
|
|
|
|
|
#2325 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
torba spakowana?
__________________
|
|
|
|
|
#2326 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 195
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Kyte, Beatka... ja nie wiem
![]() Moje wyobrażenia na temat skurczy wprowadzających w ten stan (puszcza, chwyta i znów przechodzi) są troche obdiegające od tego co czuje i co pisałyście w opisach porodów. Hm, co mnie zastanawia, w tych niby "przerwach" też boli, ale ten ból nie jest przejmujący. Określiłabym jako delikatno-średni, a po chwili rośnie i uderza i zupełnie jakby zaraz miało uderzyć tak konkretnie, że nie będę mieć wątpliwości, że to jest "to" i zastanawiam się, czy nie obudzić tż... bo robi się jakby za mocno momentami.... nie chce paniki siać, bo może przejść ![]() no nic, siedze z kawą i zobaczymy co dalej wszystko spakowane
__________________
|
|
|
|
#2327 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
![]() w sumie to ja nie weim jak wygląda rozpoczęcie porodu, mnie poprostu początkiem 9 miesiąca zabrali na cc
__________________
|
|
|
|
|
#2328 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Anka mierz czestotliwosc. To to.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ---------- Anoula na aukcji faktycznie większość to sowy ale ta kobieta robi nawet płaszcze na szydełku .nMnie sowy nie ruszają. Wolę kwiatki i zwierzątka ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd) Aliska przyszła na świat 18.08.2010. Witaj Kochanie Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013 |
|
|
|
#2329 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 745
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Hej hej!!!
Jesteśmy w domu od środy ![]() Mam sekundkę, ale spróbuję opisać bardzo krótko nasz poród. W sobotę 16.11 o 4 rano zaczęły się skurcze co 10 minut, niezbyt mocne. Cały dzień chodziłam z myślą, że to już, ale skurcze nieregularne, lekkie. O 15.30 zaczęły się co 5 minut, ale nadal lekkie- jednak postanowiłam, że pojedziemy do szpitala. Byliśmy o 18, skurcze były już nieco bardziej bolesne, ale znośnie. Standardowo ktg, badanie, rozwarcie na 1 palec, skurcze 50%. Kazali mi czekać, ale skurcze zaczęły być coraz bardziej bolesne, brzuch spinał się tak często, że nie byłam w stanie liczyć ruchów małego. Poszłam do położnej, dała mi Scolpolan, nic nie pomógł. Lekarka kazała czekać na decyzję do rana. Ja oczywiście wszystko tłumaczyłam, że tak samo było za 1 razem, że nie było rozwarcie, że szyjka się nie skracała. Ale uznali, że czekamy. W nocy nie spałam bo ból był coraz gorszy, mąż pojechał do domu. Wrócił o 8 w niedzielę 17.11 i był ze mną już do samego końca. Zaczęło się znów ktg, uznali, że to za lekkie skurcze i czekamy dalej, a ja już nie mogłam się ruszać- rozsadzało mi brzuch od środa, nie mogłam wstać z leżanki przy ktg. Poszłam zapytać lekarki ile jeszcze czekamy, a ona mi na to, że mój przypadek nie jest beznadziejny i może urodzę sn. Wróciłam zapłakana na salę, zaczęły się skurcze co 3 minuty, już takie nie do zniesienia. Chodziłam co 30 minut pod prysznic bo mi pomagał, waliłam pięścią w ścianę, miażdżyłam mężowi rękę- wszystko wytrzymywał z takim spokojem... Nie mogłam siedzieć, wydawało mi się, że urodzę jak wstanę... Po 19h skurczy napisałam smsa do swojej pani dr, że już nie wytrzymam, każą czekać, a ja nie wiem na co bo nic nie postępuje jak przy Oli. Za pół godziny całkowicie inaczej zaczęli mnie traktować. Przyszła lekarka, zabrała na ktg, skurcze 60%, ból masakryczny. Położna pozwoliła być mężowi przy mnie podczas tego ktg i widziała, że błagam go żeby cały czas coś opowiadał, ściskam mu rękę z całej siły, a potem nie mogłam się podnieść bo wydawało mi się, że pęknie mi blizna po cc. Powiedziała, że już wystarczy, że prawdopodobnie około 20 będę miała cc. Była 18. Ja dostałam skrzydeł! Ból przez te 2h był straszny, ale wiedziałam, że zaraz się skończy i będzie z nami Michaś. Przed 20 wzięli mnie na salę, przygotowali, bałam się jak cholera, zaczęłam się telepać na widok lekarza... Ale na sali wszyscy byli bardzo mili, gładzili mnie po włosach i pytali o córcię. O 20 zaczęła się cc, o 20.25 urodził się Michał: 4090g, 58cm. Powód cc: stan po cięciu i makrosomia płodu. Nikt nadal nie przyznał, że to z moją szyjką jest coś nie tak- ale to już nie jest ważne. Popłakałam się na jego widok... Zanieśli go mężowi, też płakał Wyjechałam z sali i czekał na mnie tym razem- byłam taka szczęśliwa, ciągle powtarzał, że mi dziękuje za takiego pięknego syna. Pojechałam na salę, mąż był jeszcze przy mnie chwilę, potem poszedł kupić pampersy i wrócił do domu, a mi jakieś 2h po cc przynieśli Miśka i od razu pod cyca. Od tamtej chwili jesteśmy razem non stop ![]() Pionizowanie było dużo łatwiejsze niż za 1 razem. Wstałam szybko, poszłam do umywalki, wróciłam. Położna kazał iść na korytarz i niestety tam zemdlałam, odwieźli mnie do łóżka i kazali próbować za jakiś czas. Później już było coraz lepiej ![]() Miś dostał 10pkt i wypisali nas już w środę o 14. Jest pięknie Czekam tylko na chwilę żeby moja Ola poczuła się znów pewnie- bo jednak jest zazdrosna, cieszy się, ale płacze, że nie mam dla niej czasu- Miś wisi na cycu non stop. Choć dziś już jest lepiej, wczoraj położyłam ja do snu i cieszyła się.Aaa i wczoraj była u nas położna, ta sama co przy Oli ![]() A oto mój najukochańszy Miś (kocham moją Olę nad życie, ale kolejny raz jestem aż zaskoczona jak bardzo można kochać, tak za nic...) |
|
|
|
#2330 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 533
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
no dla mnie płaszczyki bombowe, też jestem bardziej zakochana w tych z kwiatuszkami, kiedyś chciałam się nauczyć szydełkować ale mam za mało cierpliwości.
|
|
|
|
#2331 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 195
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
![]() intuicja mi podpowiada, że to jest "to" ![]() Ale babka ma talent do robienia tych czapaj. Mistrzostwo po prostu!
__________________
|
|
|
|
|
#2332 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Anoula ja też chciałam. Ale musiałabym trafić na kogoś kto mi podstawy pokaże, bo filmiki to kicha.
No i nie mam własnej wyobraźni. Robiłabym tylko na wzorach. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd) Aliska przyszła na świat 18.08.2010. Witaj Kochanie Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013 |
|
|
|
#2333 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;43846410]Hej hej!!!
Jesteśmy w domu od środy ![]() Mam sekundkę, ale spróbuję opisać bardzo krótko nasz poród. W sobotę 16.11 o 4 rano zaczęły się skurcze co 10 minut, niezbyt mocne. Cały dzień chodziłam z myślą, że to już, ale skurcze nieregularne, lekkie. O 15.30 zaczęły się co 5 minut, ale nadal lekkie- jednak postanowiłam, że pojedziemy do szpitala. Byliśmy o 18, skurcze były już nieco bardziej bolesne, ale znośnie. Standardowo ktg, badanie, rozwarcie na 1 palec, skurcze 50%. Kazali mi czekać, ale skurcze zaczęły być coraz bardziej bolesne, brzuch spinał się tak często, że nie byłam w stanie liczyć ruchów małego. Poszłam do położnej, dała mi Scolpolan, nic nie pomógł. Lekarka kazała czekać na decyzję do rana. Ja oczywiście wszystko tłumaczyłam, że tak samo było za 1 razem, że nie było rozwarcie, że szyjka się nie skracała. Ale uznali, że czekamy. W nocy nie spałam bo ból był coraz gorszy, mąż pojechał do domu. Wrócił o 8 w niedzielę 17.11 i był ze mną już do samego końca. Zaczęło się znów ktg, uznali, że to za lekkie skurcze i czekamy dalej, a ja już nie mogłam się ruszać- rozsadzało mi brzuch od środa, nie mogłam wstać z leżanki przy ktg. Poszłam zapytać lekarki ile jeszcze czekamy, a ona mi na to, że mój przypadek nie jest beznadziejny i może urodzę sn. Wróciłam zapłakana na salę, zaczęły się skurcze co 3 minuty, już takie nie do zniesienia. Chodziłam co 30 minut pod prysznic bo mi pomagał, waliłam pięścią w ścianę, miażdżyłam mężowi rękę- wszystko wytrzymywał z takim spokojem... Nie mogłam siedzieć, wydawało mi się, że urodzę jak wstanę... Po 19h skurczy napisałam smsa do swojej pani dr, że już nie wytrzymam, każą czekać, a ja nie wiem na co bo nic nie postępuje jak przy Oli. Za pół godziny całkowicie inaczej zaczęli mnie traktować. Przyszła lekarka, zabrała na ktg, skurcze 60%, ból masakryczny. Położna pozwoliła być mężowi przy mnie podczas tego ktg i widziała, że błagam go żeby cały czas coś opowiadał, ściskam mu rękę z całej siły, a potem nie mogłam się podnieść bo wydawało mi się, że pęknie mi blizna po cc. Powiedziała, że już wystarczy, że prawdopodobnie około 20 będę miała cc. Była 18. Ja dostałam skrzydeł! Ból przez te 2h był straszny, ale wiedziałam, że zaraz się skończy i będzie z nami Michaś. Przed 20 wzięli mnie na salę, przygotowali, bałam się jak cholera, zaczęłam się telepać na widok lekarza... Ale na sali wszyscy byli bardzo mili, gładzili mnie po włosach i pytali o córcię. O 20 zaczęła się cc, o 20.25 urodził się Michał: 4090g, 58cm. Powód cc: stan po cięciu i makrosomia płodu. Nikt nadal nie przyznał, że to z moją szyjką jest coś nie tak- ale to już nie jest ważne. Popłakałam się na jego widok... Zanieśli go mężowi, też płakał Wyjechałam z sali i czekał na mnie tym razem- byłam taka szczęśliwa, ciągle powtarzał, że mi dziękuje za takiego pięknego syna. Pojechałam na salę, mąż był jeszcze przy mnie chwilę, potem poszedł kupić pampersy i wrócił do domu, a mi jakieś 2h po cc przynieśli Miśka i od razu pod cyca. Od tamtej chwili jesteśmy razem non stop ![]() Pionizowanie było dużo łatwiejsze niż za 1 razem. Wstałam szybko, poszłam do umywalki, wróciłam. Położna kazał iść na korytarz i niestety tam zemdlałam, odwieźli mnie do łóżka i kazali próbować za jakiś czas. Później już było coraz lepiej ![]() Miś dostał 10pkt i wypisali nas już w środę o 14. Jest pięknie Czekam tylko na chwilę żeby moja Ola poczuła się znów pewnie- bo jednak jest zazdrosna, cieszy się, ale płacze, że nie mam dla niej czasu- Miś wisi na cycu non stop. Choć dziś już jest lepiej, wczoraj położyłam ja do snu i cieszyła się.Aaa i wczoraj była u nas położna, ta sama co przy Oli ![]() A oto mój najukochańszy Miś (kocham moją Olę nad życie, ale kolejny raz jestem aż zaskoczona jak bardzo można kochać, tak za nic...)[/QUOTE] za opis , Miś jest cudownyCytat:
![]() ---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ---------- Też wolę te w kwiatki, i już sobie wyobraziłam czapę na wiosne..
|
|
|
|
|
#2334 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Dzidzia niesamowite jest to co robi ta babeczka, chociaż ciocia mojego tż też robi takie bzdetki, ale nie wiem z jakim efektem
zobaczymy jak Lulka się urodzi:P Ale tutaj w Dzw to dużo osób na szydełku robi i na drutach. Dziewczyny, piękne opisy porodów! i jaki śliczny Miś ![]() ![]() Anka rodzisz!! ![]() Ja miałam bóle okresowe znów, ale se poszły jak zjadłam naleśniki i popiłam herbatą ![]() Wgl mój brat z siostrą się zapowiedzieli, że w czwartek przyjadą, a tu Uli ni widu ni słychu wszyscy przyjeżdżają ją powitać, a jej nie maMyślałam sobie przy śniadaniu kto urodzi 11/12/13 :P taka fajna data
|
|
|
|
#2335 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 195
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Tak, to jest bez wątpienia to. Zapis z ostatnich 15 minut mówi, że boli i nie boli co równe 3 minuty, czasem co 5, ból że tak powiem średni. Nie ma co do szpitala jechać póki co. Za wcześnie, mimo że częstotliwość jest w miare w małych odstępach czasu.
Smiać mi się chce, bo ładna pogoda się robi, miałam pościel prać Weronisiek
__________________
|
|
|
|
#2336 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
|
|
|
|
|
#2337 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
dzidzia- fajowskie te czapy
![]() kiedys w szkole mialamlekcje szydelkowania, ale umiem tylko zrobic serwetkę anka- ![]() weroniseiek- za opis i jKI ŚLICZNY mICHAŚ
__________________
.. |
|
|
|
#2338 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
Weronisek i szkoda że musiałąś sie tyle męczyć
__________________
|
|
|
|
|
#2339 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 195
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
umyta
![]() Rybka nie dziękuje póki co za kciuki Wczoraj się przygotowałam, więc ogolona jestem, włosy umyte, teraz tylko szybki prysznic. Nie wiem kiedy do szpitala, ale mam chyba jeszcze trochę czasu w zanadrzu. Nie chcę jechać ot tak i być odesłana, bo jednak kawałek mam do szpitala. No i trafi mi się, w najgorszym wypadku zakorkowana droga, w sobotę, prowadząca na Londyn. Do szpitala niestety prowadzi jedna z najbardziej zapchanych dróg aj aj, ten ból mnie drażni ![]() no nie wierzę, wciąż nie wierzę
__________________
|
|
|
|
#2340 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:51.



.Witkowi podszyłam polarem. Alisie też jedną podszyje i będą idealne na początek zimy 
fajny opis
gra teraz jakaś melodyjka z pozytywką, już wolę odkurzacz, ale o dziwo Liwka znieruchomiała

i pozdrow Iskre, dobrze ze wszystko ok. Czekaamy na zdjecie Antossia
KCIUKI DLA ANI 



Całą noc jakoś dawałam sobie rade ale nad ranem już nie chciałam jej męczyć dałam jej te 3 krople espumisanu.






