Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

[iwantyou99]

Napisane przez ejani

witaj! fajnie, że chłopaczek już coraz większy... czy dobrze kojarzę, że jak dobije do 2 kg to wychodzicie do domu?

Tak. Musi ważyć 2 kg i pic z butelki.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[isia4891]

A tak ja byłam na babskim spotkaniu. Wysluchalam histori 4 porodów i każdy inny był. Najadlam się jak bąk i teraz odpoczywam.
A co to o obiadach nic dziś nie pisalyscie ? U mnie był krupnik i pierogi roboty mamy i mojej...pycha. Aa i upieklam ciasto marchewkowe.

Gosia współczuje boli, Kurde ja też mam dziwne przeczucie że urodze wcześniej...cholera oby już w styczniu a nie wcześniej...
Ceny badań w uk masakra, teraz rozumiem bieganie po lekarzach znajomych w czasie urlopu w pl.
Mój syn zawsze jak coś jem lub pije to rzuca się i wije, bardzo często tak mocno, że az mną szarpie, albo ręką mi z brzucha spada ...może ma zajawki na boksera po tatusiu ...który kiedyś uprawiał ten sport
Chyba idę spać

[Inw]

Witajcie po dłuugim dniu. Przyznaję bez bicia że do końca wątku dzisiaj dopisanego nie doszłam, ale nie wiem czy dam radę, to na raty się wpiszę

Napisane przez Roane

A mi strasznie głupio, jak ja tak siedzę całymi dniami w domu i nie mam nic do roboty oprócz gotowania i ogarniania domu, a on i tak się po pracy zmęczony pcha żeby pomóc. Mam wrażenie jakbym go wykorzystywała.

Mi też z jednej strony super fajnie że mąż pilnuje żebym się nie przeforsowała skoro lekarz kazał oszczędnie i z wyczuciem wszystko robić, ale z drugiej głupio że tyle na niego spada.

Napisane przez milka-pilka

Inw - wydaje mi się, ze możesz tak otwarcie na forum pisać. W sumie po to jest, by dzielić się doświadczeniami i swoimi opiniami
Ja tak jak i większość pozostałych dziewczyn z Wawy tez zamierzam rodzić na Żelaznej.
Do SR chodziłam także akredytowanej przez Żelazną - do "Centrum dla Kobiet aKuku Magdaleny Kukulskiej". Zajęcia odbywały się na Grzybowskiej. Jasne, że miałam kilka zastrzeżeń, ale ogólnie jestem zadowolona z tych zajęć. Z tego co słyszałam to Szpital Św. Zofii nie pozwala na zwiedzanie oddziału położniczego. Ja teraz czekam na takie dodatkowe zajęcia (płatne 100 zł), które mają dotyczyć porodu konkretnie w szpitalu Św. Zofii - takie wirtualne zwiedzanie i pewnie pytania dot. zasad panujących w tym szpitalu.

W tym szpitalu rodziło wiele moich koleżanek i każda była zadowolona. Niektóre miały jakieś zastrzeżenia, ale nie były to jakieś baaardzo duże zastrz. Większość tylko odradza mi wykupywanie dodatkowej/prywatnej położnej za 1500 zł
Ja mam stamtąd doktor prowadzącą (tylko moja pani dr pracuje na patologii ciąży).

Jestem ciekawa - napisz o której SR piszesz, proszę

Co do szpitala przy Starynkiewicza - mam i stamtąd lekarza (bo ja chodzę do dwóch ginów prywatnie), który już na samym początku bardzo odradzał mi ten szpital. Więc skoro odradza go lekarz tam pracujący to coś w tym musi być To jest szpital uniwersytecki, więc przypuszczam, że przy każdym porodzie jest masa studentów...

Madalińskiego jest jak najbardziej ok też rodziło tam moich kilka koleżanek i wszystkie są zadowolone.

Inflancka - podobnież też niezła (już po remoncie), tylko już bardziej "medyczna" - podają normalnie oksytocynę i słyszałam od jednej położnej, że nie można tam wykupić dla noworodka tej lepszej szczepionki Engerix.
Opinia mojej jednej koleżanki jest jednak jak najbardziej ok.

To tyle z mojej strony Chciałam się tylko podzielić tym, co wiem od innych dziewczyn - wiadomo jednak, że każda ma inne doświadczenia

Jejku, ja na razie nie biorę pod uwagę planu B, wierzę, że mnie ze szpitala nie odeślą Rozumiem, że powinnam?

Ja się urodziłam w szpitalu w Międzylesiu Tylko to było wieeeele lat temu

Ja dziś miałam kolejne zajęcia i w sumie część nawet fajna, więc większą relację postaram się zdać jutro, już po ostatnich, tak z podsumowaniem po całości

A Starynkiewicza czemu lekarz stamtąd aż odradzał? Dziś tam wpadliśmy po sr z głębokim przekonaniem że wywalą nas na zbity pysk Ale o dziwo zaprosili nas na porodówkę, bo jedna z sal była wolna, i położna odpowiedziała na wszystkie pytania, a trochę ich było Przy czym odpowiadała z humorem i jakoś tak rozbiła fajnie zdenerwowanie miejscem i tematem, chociaż akurat niekoniecznie do każdej sprawy podejście podzielam. Ale więcej mogę jutro napisać gdyby ktoś był zainteresowany, bo dziś już mózg mi się wyłącza sam

Napisane przez pilotka86

Nie wołała swojej matki czy babki, bo miała męża i nie cackała się z nim. Nie robiła z siebie siłaczki, bo miała daleko gdzieś opinię innych i szanowała własne zdrowie.
Dodam tylko, że w tamtych czasach mój ojciec spotykał się z szykanami i wyśmiewaniem, że jest pod pantoflem i że to takie niemęskie zajmować się dzieckiem i żoną po porodzie

Mój to i dziś słyszy czasem że czemu na flaszkę się nie wybiera z dziadkami tylko jakieś mody nowe że z żoną na porodówkę chce jechać Ale na szczęście na razie nie zniechęcają go głupie komentarze więc planujemy i poród razem i potem ile się da urlopu na zapoznanie z maluszkiem we 2.

[QUOTE=gosia261282;4384543 4
Nie śpię od 4.[/QUOTE]

Ja od ok. 2 Nie wiem czemu ale sen mi uciekał strasznie tej nocy, a jutro znowu z rana na sr, więc lecę się położyć, a jutro mam nadzieję doczytać i dopisać więcej.

[magnusia]

Napisane przez iwantyou99

Tak. Musi ważyć 2 kg i pic z butelki.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super, że tak szybko rośnie- jestem pewna, że już niedługo wyjdziecie do domku

[malaMigotkAaa]

Brawo!! Juz niewiele brakuje do.magicznych 2kg!! )))

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[patrycjja]

Napisane przez iwantyou99

Tak. Musi ważyć 2 kg i pic z butelki.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Czyli jest szansa na swieta w domku super

Co do zakazu przytulanek- przypuszczam, że w bezpieczniejszym terminie lekarz odwiessi zakaz ale póki co lepiej nie ryzykować. W sumie trochę przyzwyczailam się do tego braku - plamienia na początku też spowodowały zakaz na długi czas "trochę" po porodzie bedzie czas na nadrabianie. Jeszcze nie wiem jaką antykoncepcje wybierzemy, ale - chociaż zarzekałam się, że już nigdy- myślę nad tabletkami. Z tym, że jednoskładnikowymi. Koleżanka brała właśnie podczas karmienia. Tyle, że tutaj chwila opóźnienia i może być psikus

[Sheperdess]

Iwantyou, super, że Dominik przybiera i doi z butli. Niedługo już wyjdzie do domu.

Napisane przez vacuity

2. I jeszcze nikomu nie przydarzyło się przepuścić mnie w kolejce. Czasem oglądam się w lustrze i zastanawiam, czy w ogóle widać, że jestem w ciąży? Ale chyba widać, bo zauważyłam ostatnio że obcy ludzie gapią się często na mój brzuch

Też się zastanawiałam, ale dziś w warzywniaku, mimo, że byłam w kurtce, sprzedawczyni od razu zaczęła rozmowę na temat ciąży i dziecka, więc na pewno u mnie widać.

Nie widziałam nigdzie miejsc parkingowych dla ciężarnych. A przydałyby się, bo coraz ciężej wyjść z auta na standardowym miejscu.

[Muminek1991]

Napisane przez iwantyou99

My ważymy 1880g i wypijamy 20ml z butli
.

dla Dominika, jeszcze trochę i będzie w domku, bo super sobie radzi .


Na pewno wszystkie mamy smacznie śpicie, a ja kurde nie mogę
Cały czas męczy mnie zgaga i czuje totalny ucisk na żołądku, taki jakbym się nażarła, aż powietrze ciężko złapać.
A nic takiego nie jadłam, ani w dużych ilościach, zresztą kolacja była po 19
No nic piję kubek gorącej herbaty może przejdzie.
Dobranoc

[senira666]

Napisane przez Cicici

No to ja robie podobnie (tak jak mam na ulotce z olejku) tylko ze tam nie ma nic o uzywaniu kolejnych palcow

No bo chodzi o to żeby się rozciągnąć więc dokladasz palców.
Na SR mówiła ze najlepiej jakby to robił mąż to wtedy lezysz na łóżku w pozycji ginekologicznej
Mnie to jakoś nie przekonuje. ...ale sama nie wiem czemu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[isia4891]

Kurde jakieś koszmary miałam...nieprzyjemne..
Chyba spac mi się już nie chce...syn też już buszuje , chyba głodny

Supcio że Dominik tak przybywa na wadze...a tak w ogóle mam sentyment do tego imienia Iwanty a co z tym lekiem na płuca kupiliście go? I generalnie jakie badania robili Dominikowi , pewnie mnóstwo dodatkowych że względu na wczesniactwo . Po ur dziecko dostaje też w szpitalu dwie szczepionki miał już? Tak z ciekawości pytam jak to się odbywa. Buziaki dla Was

[malaMigotkAaa]

Napisane przez Muminek1991

dla Dominika, jeszcze trochę i będzie w domku, bo super sobie radzi .


Na pewno wszystkie mamy smacznie śpicie, a ja kurde nie mogę
Cały czas męczy mnie zgaga i czuje totalny ucisk na żołądku, taki jakbym się nażarła, aż powietrze ciężko złapać.
A nic takiego nie jadłam, ani w dużych ilościach, zresztą kolacja była po 19
No nic piję kubek gorącej herbaty może przejdzie.
Dobranoc

Mnie goraca herbata pogarsza odczucie palenia :/ mok zoladek tez skurczony co zjem to czuje sie jak bak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bella7]

Witam niedzielnie
IWANYOU super że Dominik tak przybywa ta granica 2 kilogramów jest magiczna,ale to absolutne minimum. Oby jak najszybciej pozwolili go zabrać

MUMIMKU współczuję tej zgagi. Ja póki co nie wiem co to jest,i mam nadzieję,że tak zostanie.

MIGOTKO mnie też się żołądek skurczył bo głodu tak intensywnie nie odczuwam. Za to dziś mnie tak mdlilo po śniadaniu że niestety zwróciłam posiłek. Jak zgłodnieje,to chyba jednak coś zjem.

Mały jak tylko otwieram oczy a najczęściej o 6rano to już nie śpi i kopie łobuz,teraz się rozpycha konkretnie

[vacuity]

Napisane przez Sheperdess

Nie widziałam nigdzie miejsc parkingowych dla ciężarnych. A przydałyby się, bo coraz ciężej wyjść z auta na standardowym miejscu.

Dokładnie, ja muszę szukać miejsc mniej zatłoczonych, gdzie da się szeroko otworzyć drzwi, czyli zazwyczaj są to miejsca usytuowane daleko. Mamy dość niski samochód i ciężko mi się z niego wytoczyć.

Napisane przez malaMigotkAaa

Mnie goraca herbata pogarsza odczucie palenia :/ mok zoladek tez skurczony co zjem to czuje sie jak bak.

Też tak mam po herbacie... w ogóle chyba po wszystkim, nie wiem czy istnieje jeszcze jakaś zasada. A jak nie mam zgagi to chodzę i bekam mam wrażenie, że jedzenie nie mieści mi się w żołądku.

[iwantyou99]

Napisane przez isia4891

Kurde jakieś koszmary miałam...nieprzyjemne..
Chyba spac mi się już nie chce...syn też już buszuje , chyba głodny

Supcio że Dominik tak przybywa na wadze...a tak w ogóle mam sentyment do tego imienia Iwanty a co z tym lekiem na płuca kupiliście go? I generalnie jakie badania robili Dominikowi , pewnie mnóstwo dodatkowych że względu na wczesniactwo . Po ur dziecko dostaje też w szpitalu dwie szczepionki miał już? Tak z ciekawości pytam jak to się odbywa. Buziaki dla Was

Tak kupiliśmy dostał juz pierwsza dawkę , kolejna za miesiąc. To nie tyle lek co imunoglobulina chroniąca go przed chorobami górnych dróg oddechowych.
W szpitalu dostaliśmy pierwsza szczepionkę taka ktora dostają wszystkie dzieci po urodzeniu to żółtaczka. Tyle ze u nas ona sie właściwie nie liczy i czekają nas jeszcze 3 powtórne szczepienia ( dzieci donoszone maja 2) dodatkowo czeka nas szczepienie na blonnice gruźlicę krztusiec i wzw. Ale to dopiero w 43 dobie zycia.
A jeśli chodzi o badania to mieliśmy rtg płuc w 4 dobie - prawidłowe usg głowy w 2,7 dobie - prawidłowe. Usg brzuszka w 2 i 18 dobie - prawidłowe badanie wzroku w 30 dobie - lewe oko ok na prawym retinopatia pierwszego stopnia w środę powtórne badanie.
Morfologia Crp hormony mocz gazometria co 8 dni - wszystkie narazie prawidłowe.
Konsultacja rehabilitacyjna i neurologiczna- prawidłowe no i przed piciem butelka powinnismy mieć konsultacje logopedyczna ale pani dr ma urlop wiec zaczęliśmy bez tego.
No i jeszcze przesiewowe badanie słuchu - prawidłowe.
Aha i jeszcze echo serca w 5 dobie rownież bez zmian.
Mieliśmy jeszcze posiew z gardła i z pupy kiedy była afera z kupkami ale nic nie wyszło. A kupki sie naprawiły.
Bede jeszcze naciskać na powtórne echo serca prZed wyjściem ( moj maz ma wrodzona niedomykalnosc zastawki i chce wiedzieć czy u Dominika nic sie nie pokazało).
Dodatkowo codziennie jest oglądany i macany.

No i to by było wszystko - tak mi sie wydaje.
Jeszcze usg biodrem bedzie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[em ma]

Witajcie!
Ja daję znać, że jesteśmy już w domu nie ma szans żebym nadrobiła Waszą produkcję postów <może jakieś streszczenie z ostatniego miesiąca któraś mi zrobi?> mam nadzieję, że u każdej z Was w porządku
My się poznajemy, karmimy, śpimy, sikamy i kupkamy
Jako świeżo upieczona mama mam już parę obserwacji: kosz mojżesza super sprawa-mała wędruje w nim z nami po całym domu; przewijak jest bardzo przydatny - po cc przewijanie na łóżku to koszmar...nie wyobrażam sobie takiego schylania za każdym razem; do nawilżania suchej skóry wcześniaka świetny jest linomag.
Chwilowo tyle, bo Dorotka się budzi

[magnusia]

Napisane przez em ma

Witajcie!
Ja daję znać, że jesteśmy już w domu nie ma szans żebym nadrobiła Waszą produkcję postów <może jakieś streszczenie z ostatniego miesiąca któraś mi zrobi?> mam nadzieję, że u każdej z Was w porządku
My się poznajemy, karmimy, śpimy, sikamy i kupkamy
Jako świeżo upieczona mama mam już parę obserwacji: kosz mojżesza super sprawa-mała wędruje w nim z nami po całym domu; przewijak jest bardzo przydatny - po cc przewijanie na łóżku to koszmar...nie wyobrażam sobie takiego schylania za każdym razem; do nawilżania suchej skóry wcześniaka świetny jest linomag.
Chwilowo tyle, bo Dorotka się budzi

Witaj!!!!! super, że już jesteście w domku i bardzo się cieszę że obie jesteście zdrowe
Pewnie jak większość z nas mam sto pytań pt: JAK TO JEST??? ale wiem, że nie masz czasu więc powstrzymam się od pytania Powiedz tylko jak Ty się czujesz po CC, czy rana bardzo ciągnie? Doszłaś już do siebie na tyle aby w miarę normalnie funkcjonowac?
Aha no jedno pytanie zadam: ile noworodek zużywa pieluch na dobę?

Buziaki dla Was

[malaMigotkAaa]

Napisane przez em ma

Witajcie!
Ja daję znać, że jesteśmy już w domu nie ma szans żebym nadrobiła Waszą produkcję postów <może jakieś streszczenie z ostatniego miesiąca któraś mi zrobi?> mam nadzieję, że u każdej z Was w porządku
My się poznajemy, karmimy, śpimy, sikamy i kupkamy
Jako świeżo upieczona mama mam już parę obserwacji: kosz mojżesza super sprawa-mała wędruje w nim z nami po całym domu; przewijak jest bardzo przydatny - po cc przewijanie na łóżku to koszmar...nie wyobrażam sobie takiego schylania za każdym razem; do nawilżania suchej skóry wcześniaka świetny jest linomag.
Chwilowo tyle, bo Dorotka się budzi

Ooooo witaj znów!! bardzo się cieszę, że jesteście już w domku super!! poprosimy może jakąś fotkę... nieśmiało

[cayenneOna]

Witaj Emma!!! Szkoda, że nie wiedzialysmy, transparent byśmy uszykowaly
Noooo, i Twoje cenne rady są na wagę złota, szukam dziś kosza mojzesza.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[isia4891]

Witaj Em ma super że już jesteście w domku
Iwanty dzieki za wyczerpująca odp , właśnie wzrok i słuch mnie interesowały, bo słyszałam że wczesniaczki czasem maja problemy zdrowotne. Trzymam mocno kciuki, żeby ze wzrokiem było ok i by reszta badań wychodziła dobrze jak do tej pory.
A te dwie dawki wystarczą czy więcej musicie podać?
Dominiki są uparte z reguły, także będzie dobrze.

[gosia261282]

Napisane przez ejani

"Witek - świeżo upieczony ojciec - odkrył niedawno, że powiedzenie "spać jak niemowlę" zawiera w sobie głównie ironię."

Oj tak...sama prawda

Napisane przez iwantyou99

My ważymy 1880g i wypijamy 20ml z butli

No to świetnie!
A ile tak średnio Dominik przybiera na tydzień?

Napisane przez isia4891

Ceny badań w uk masakra, teraz rozumiem bieganie po lekarzach znajomych w czasie urlopu w pl.

Ja też jak jestem w Polsce to standardowo ginekolog i dentysta (aczkolewiek nigdy nie miałam dziury w zębach,ale idę sobie na przegląd i usunięcie kamienia). Z Erykiem do pediatry na przegląd,bo tutaj pediatra go jeszcze nie widział. Ostatnio byliśmy z nim jeszcze u ortopedy.Z Wiki na pewno też dentysta i co tam jeszcze potrzeba. Tak,że latania po lekarzach zawsze sporo.

Napisane przez em ma

Witajcie!
Ja daję znać, że jesteśmy już w domu nie ma szans żebym nadrobiła Waszą produkcję postów <może jakieś streszczenie z ostatniego miesiąca któraś mi zrobi?> mam nadzieję, że u każdej z Was w porządku
My się poznajemy, karmimy, śpimy, sikamy i kupkamy
Jako świeżo upieczona mama mam już parę obserwacji: kosz mojżesza super sprawa-mała wędruje w nim z nami po całym domu; przewijak jest bardzo przydatny - po cc przewijanie na łóżku to koszmar...nie wyobrażam sobie takiego schylania za każdym razem; do nawilżania suchej skóry wcześniaka świetny jest linomag.
Chwilowo tyle, bo Dorotka się budzi

Super,że już w domku!!

Napisz w wolnej chwili więcej,opowiedź co tam u was.
I foteczkę proszą ciocie wizażowe

[kefii]

Hej
U mnie ciezko bo sie przeziebiłam i to dosc mocno. Ale puszcza pomalu wiec jest dobrze. Remontujemy sie na całego mam nadzieje ze szybko skonczymy. Wyprawka sie kompletuje wiec idzie calkiem całkiem.

[krolowa_nilu]

Emma!

[vacuity]

Emma, Dorotka, witamy!

[ejani]

Hej, witam się i ja- noc standardowa- 3 h snu w plecy, więc wstałam po 10!

Emma, witaj, cieszę się, że już jesteś w domu- czekam na zdjęcia (choćby w klubie). Ja też mam pytania- jak się odnajdujesz? Czujesz się już mamą pełną gębą? Jak baby blues? I jak sobie radzisz, masz jakąś pomoc?

Iwanty, to już widzę, że niewiele brakuje do tej magicznej granicy no i jak rozumiem, chłopaczek całkowicie niemal zdrowy, mimo że tak wcześnie się urodził!

[selena85]

Napisane przez em ma

Witajcie!
Ja daję znać, że jesteśmy już w domu nie ma szans żebym nadrobiła Waszą produkcję postów <może jakieś streszczenie z ostatniego miesiąca któraś mi zrobi?> mam nadzieję, że u każdej z Was w porządku
My się poznajemy, karmimy, śpimy, sikamy i kupkamy
Jako świeżo upieczona mama mam już parę obserwacji: kosz mojżesza super sprawa-mała wędruje w nim z nami po całym domu; przewijak jest bardzo przydatny - po cc przewijanie na łóżku to koszmar...nie wyobrażam sobie takiego schylania za każdym razem; do nawilżania suchej skóry wcześniaka świetny jest linomag.
Chwilowo tyle, bo Dorotka się budzi

Witamy spowrotem!
Trzymajcie się zdrowo i radośnie dziewczynki

[Muminek1991]

Napisane przez em ma

Witajcie!
Ja daję znać, że jesteśmy już w domu nie ma szans żebym nadrobiła Waszą produkcję postów <może jakieś streszczenie z ostatniego miesiąca któraś mi zrobi?> mam nadzieję, że u każdej z Was w porządku
My się poznajemy, karmimy, śpimy, sikamy i kupkamy
Jako świeżo upieczona mama mam już parę obserwacji: kosz mojżesza super sprawa-mała wędruje w nim z nami po całym domu; przewijak jest bardzo przydatny - po cc przewijanie na łóżku to koszmar...nie wyobrażam sobie takiego schylania za każdym razem; do nawilżania suchej skóry wcześniaka świetny jest linomag.
Chwilowo tyle, bo Dorotka się budzi

Super ,że jesteście już w domu, całe i zdrowe.
oczywiście jak większość , ja tez bym miała jakieś pytanie, ale również się powstrzymuję, wyobrażam sobie ,że masz dużo pracy
Mam jednak nadzieję,że z czasem będziesz nam tu trochę opowiadać co i jak

Napisane przez malaMigotkAaa

Mnie goraca herbata pogarsza odczucie palenia :/ mok zoladek tez skurczony co zjem to czuje sie jak bak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No mnie co prawda paliło po herbacie, ale gorąco sprawiało ,że ucisk puszczał, a z dwojga złego lepsze już to palenie w gardle było niż ten ucisk i brak możliwości normalnie oddychać.


Witam się
Siedzimy właśnie w pokoju Beniego i ciężko pracujemy. TŻ zaczyna składanie mebli, no ciekawe czy dzisiaj wszystko zrobi, zważając ,że w pokoju nie ma lampy, a ciemno robi się dosyć wcześnie , a ja wykonuje najcięższą prace, bo muszę wszystko nadzorować.
Tak więc miłej niedzielki dziewczyny .

A tak w ogóle to usypiam bo zasnęłam dopiero po 3 a wstałam o 8 na siku, i już nie usnęłam.

[perfuzja]

Napisane przez Inw

A Starynkiewicza czemu lekarz stamtąd aż odradzał? Dziś tam wpadliśmy po sr z głębokim przekonaniem że wywalą nas na zbity pysk Ale o dziwo zaprosili nas na porodówkę, bo jedna z sal była wolna, i położna odpowiedziała na wszystkie pytania, a trochę ich było Przy czym odpowiadała z humorem i jakoś tak rozbiła fajnie zdenerwowanie miejscem i tematem, chociaż akurat niekoniecznie do każdej sprawy podejście podzielam. Ale więcej mogę jutro napisać gdyby ktoś był zainteresowany, bo dziś już mózg mi się wyłącza sam

Wczoraj widziałam się z moim kolega, studentem medycyńy, ktory wlasnie skończył praktyki ginekologiczno-poloznicze na Starynkiewicza, i stwierdził z grubsza, ze jesli mam wybierać czy rodzic na ulicy czy na Starynkiewicza, to wybrać ulicę

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Napisane przez em ma

Witajcie!
Ja daję znać, że jesteśmy już w domu nie ma szans żebym nadrobiła Waszą produkcję postów <może jakieś streszczenie z ostatniego miesiąca któraś mi zrobi?> mam nadzieję, że u każdej z Was w porządku
My się poznajemy, karmimy, śpimy, sikamy i kupkamy
Jako świeżo upieczona mama mam już parę obserwacji: kosz mojżesza super sprawa-mała wędruje w nim z nami po całym domu; przewijak jest bardzo przydatny - po cc przewijanie na łóżku to koszmar...nie wyobrażam sobie takiego schylania za każdym razem; do nawilżania suchej skóry wcześniaka świetny jest linomag.
Chwilowo tyle, bo Dorotka się budzi

Wow, ekstra, ze juz jesteście w domu! Az Ci zazdroszczę, ze masz juz Dorotkę przy sobie!

No i mało brakowało, a urodzilabys pierwsza

[tajeczka]

Napisane przez em ma

Witajcie!
Ja daję znać, że jesteśmy już w domu nie ma szans żebym nadrobiła Waszą produkcję postów <może jakieś streszczenie z ostatniego miesiąca któraś mi zrobi?> mam nadzieję, że u każdej z Was w porządku
My się poznajemy, karmimy, śpimy, sikamy i kupkamy
Jako świeżo upieczona mama mam już parę obserwacji: kosz mojżesza super sprawa-mała wędruje w nim z nami po całym domu; przewijak jest bardzo przydatny - po cc przewijanie na łóżku to koszmar...nie wyobrażam sobie takiego schylania za każdym razem; do nawilżania suchej skóry wcześniaka świetny jest linomag.
Chwilowo tyle, bo Dorotka się budzi

Super, że już w domku jesteście teraz nic tylko się uczyć siebie nawzajem

[em ma]

Napisane przez magnusia

Witaj!!!!! super, że już jesteście w domku i bardzo się cieszę że obie jesteście zdrowe
Pewnie jak większość z nas mam sto pytań pt: JAK TO JEST??? ale wiem, że nie masz czasu więc powstrzymam się od pytania Powiedz tylko jak Ty się czujesz po CC, czy rana bardzo ciągnie? Doszłaś już do siebie na tyle aby w miarę normalnie funkcjonowac?
Aha no jedno pytanie zadam: ile noworodek zużywa pieluch na dobę?

Buziaki dla Was

Jak to jest? Dziwnie było nas dwoje, jest troje był brzuch, nie ma brzucha pewnie jakbym była bliżej terminu byłoby inaczej..a tak mózg dość długo się przestawiał na fakt "już po ciąży". Jak małej nie było ze mną ryczałam na samą myśl o niej..czemu inne mamy na sali mogą tulić swoje dzieci a ja nie? To były najgorsze chwile
Obecnie śpimy na raty, dzień jest Dorotki-od karmienia do karmienia martwimy się czy przybiera, czy kupę robi, czy bąki puszcza priorytety się zmieniły Pieluch idzie sporo...obecnie idzie nam 3 opakowanie dad
A cc? Najgorsze 2 tygodnie przeleżałam w szpitalu, więc teraz czuję się dobrze. Doświadczenie nie jest przyjemne-to po prostu operacja, jednak psychicznie się na nią nastawiałam bo ułożenie małej się nie zmieniało. Nie mam doświadczenia z sn więc porównywać nic nie zamierzam-powiem tak: w 1 dobie docierało do mnie co się stało, na 2 i 3 dobę boli i ciągnie, potem człowiek czeka na zdjęcie szwów-wówczas można się wyprostować Mi rana zagoiła się super, bo ją wietrzyłam w każdej wolnej chwili.

Napisane przez cayenneOna

Witaj Emma!!! Szkoda, że nie wiedzialysmy, transparent byśmy uszykowaly
Noooo, i Twoje cenne rady są na wagę złota, szukam dziś kosza mojzesza.
.

Napisane przez gosia261282

Super,że już w domku!!

Napisane przez isia4891

Witaj Em ma super że już jesteście w domku

Napisane przez krolowa_nilu

Emma!

Napisane przez vacuity

Emma, Dorotka, witamy!

Napisane przez selena85

Witamy spowrotem!
Trzymajcie się zdrowo i radośnie dziewczynki

Dziękuję za przywitanie

Napisane przez Muminek1991

Super ,że jesteście już w domu, całe i zdrowe.
oczywiście jak większość , ja tez bym miała jakieś pytanie, ale również się powstrzymuję, wyobrażam sobie ,że masz dużo pracy
Mam jednak nadzieję,że z czasem będziesz nam tu trochę opowiadać co i jak

Pytaj o co chcesz chętnie odpowiem jak będę mieć wolną chwilę

[em ma]

Napisane przez perfuzja

Wow, ekstra, ze juz jesteście w domu! Az Ci zazdroszczę, ze masz juz Dorotkę przy sobie!

No i mało brakowało, a urodzilabys pierwsza

To teraz Twoja kolej na poród
A pierwsze jesteśmy jako kobietki

Napisane przez tajeczka

Super, że już w domku jesteście teraz nic tylko się uczyć siebie nawzajem

Uczymy się uczymy i coraz bardziej dochodzę do wniosku, że takie maluszki są mądrzejsze niż myślimy