Już niewiele nam zostało, by welonem rzucać śmiało! PM 2014, cz. 21

[alloffkowa]

u nas to na odwrót, ja jestem demonem wydawania, a tż oszczędny bardzo
choć od jakiegoś roku i ja umiem oszczędzać, co prawda zarabiam bardzo mało, ale tyle ile mogę to odkładam

[Ad rem]

Napisane przez aneczka25057

Mały offtop, ale nieco przyjemniejszy niż poprzedni

Przedstawiam Wam naszego nowego domownika. Jest z nami tydzień i ma na imię ALEX

Jaki słodziak!

[Lemon_Drop]

Napisane przez ParisParisienne

Slonca, mam pytanie:
Musze kupic suknie. Slub Koscielny mam w sierpniu. W Polsce bede w grudniu - na swieta, ale mam wtedy kilka dni tez zeby popatrzec na suknie. I teraz mam pytanie: czy powinnam ja zamowic juz teraz koniecznie? W grudniu?
Kolejny raz bede moze w marcu, albo w polowie lutego... ale to na weekend doslownie. No i w kwietniu, jakos w polowie. Ale wtedy bede tez przed slubem cywilnym i mysle, ze bede dosc zajeta i do koscielnego zostanie 3 i pol miesiaca... wiec juz chyba za malo czasu....
Wiec co radzicie? Juz sie nastawic na kupowanie w grudniu?

Myślę, że jak będziesz w połowie lutego to spokojnie zdążysz. Ja na twoim miejscu pytałabym po prostu w salonach ile wczesniej trzeba zamawiać, a jeśli zakochasz się w jakiejś w grudniu to nie ma co zwlekać

Napisane przez no_doubt

Jak przymierzałam to nie miałam nic konkretnego, ale jak zajechałam do domu to nie mogę przestać myśleć o tej jednej
Mi Panie nie robiły problemu z wypożyczeniem, nic nie mówiły, że jak z tiulu to nie można wypożyczyć. Wada jest taka przy wypożyczaniu, że nie mogę nic w sukience zmienić. Nie mogę usunąć trenu, którego nie chcę. Drugi problem mi Pani zaznaczyła, że przy wypożyczaniu nie utną mi zbyt dużo sukni, bo później mało która dziewczyna ją zechce. Nie jestem zbyt wysoka (165cm) i powiedziała mi, że będę musiała buty z min. 10 cm obcasem [COLOR="Silver"]

Hmm to szkoda że ja nie mogłam wypożyczyć... trochę kasy zostałoby w kieszeni. Ile wyniosłoby wypożyczenie jej? A może poszukaj używanej? Ostatnio widziałam ją na allegro za 1200zł.

Napisane przez alloffkowa

1800 w dwie strony za dwie osoby.
Byśmy jeszcze nie kupowali, ale że taka promocja
mam jedynie stresa bo to 4 tygodnie po ślubie, nie byłam pewna czy w takim czasie wyrobią mi paszport, na nowe nazwisko więc kupiliśmy na panieńskie... poprostu nie będę zmieniać dokumentów do tego czasu...
stresuje mnie to troche

To bardzo mało!!! Pamiętam jak ja leciałam 10 lat temu to w granicach 4tys kosztował

aneczka25057 fajny piesio!

[Krychulec89]

Mam nadzieje, że w grudniu będzie leżał już śnieg i będzie tak bajkowo Sweterek mi na pewno nie wystarczy, muszę mieć płaszcz... będziemy jechać z kościoła bryczką lub saniami z końmi dlatego muszę mieć cokolwiek. Pewnie na mszę zdejmę. Mój brat będzie mnie prowadził do ołtarza więc zawsze go mogę efektownie zdjąć w drodze
Jednak na czas przejazdu muszę mieć płaszcz... mam nadzieje, że nie będzie kosztował więcej niż suknia

[ParisParisienne]

slodziak

a mnie teraz naszla taka mysl... my mamy sluby za mniej jak rok. O tej porze juz bedziemy klepac na watku Zon 2014 ogarniacie to? To nasze ostatnie Boze Narodzenie w "panenskim wydaniu" !!!!!!

[nasturcja1308]

Napisane przez aneczka25057

Mały offtop, ale nieco przyjemniejszy niż poprzedni

Przedstawiam Wam naszego nowego domownika. Jest z nami tydzień i ma na imię ALEX

jaki słodziak! uwielbiam małe psiutki

[Kaigara]

Napisane przez moniczka_90

muszę się czymś pochwalić wczoraj byłam cały dzień w pracy a jak wróciłam to nie chciało mi się włączać laptopa specjalnie po to ale wczoraj były równe 2 miesiące do ślubu no to dzisiaj mogę się już pochwalić, ze mam już 1 z przodu bo...

do naszego ślubu został 1 miesiąc i 30 dni

Gratulacje! Już tak niewiele!

Współczuje Wam wszystkich sytuacji lekarski, to musi być okropne jak ktoś nie dba o naszych bliskich i tak ich traktuje. Ja na szczęście nie miałam potrzeby obcowania z pogotowiem w takich krytycznych sytuacjach.

Napisane przez say-hello

witam !

śnieg u nas pada....

U mnie świecie słońce

pysia pogadajcie, na pewno jest jakieś wyjście z sytuacji. Może jak on tak bardzo nie chce wesela to zastanówcie się nad jakimś skromniejszym? Porozmawiajcie na spokojnie, na pewno się jakoś ułoży. Trzymam kciuki.

[ParisParisienne]

Napisane przez Krychulec89

Mam nadzieje, że w grudniu będzie leżał już śnieg i będzie tak bajkowo Sweterek mi na pewno nie wystarczy, muszę mieć płaszcz... będziemy jechać z kościoła bryczką lub saniami z końmi dlatego muszę mieć cokolwiek. Pewnie na mszę zdejmę. Mój brat będzie mnie prowadził do ołtarza więc zawsze go mogę efektownie zdjąć w drodze
Jednak na czas przejazdu muszę mieć płaszcz... mam nadzieje, że nie będzie kosztował więcej niż suknia

ahhhh w tej sytuacji bryczka wszystko zmienia Mimo wszystko mi sie te "slubne" plaszcze nie podobaja, ale niestety nie wiem co doradzic innego.... a moooooze..... Po prostu kup jakies fajne futerko??? Taki plaszcz futrzasty mysle, ze w polaczeniu z suknia slubna, piekna fryzura i makijazem to da bardzo fimowy efekt A potem mozesz to jeszcze wykorzystac! Tylko po wejsciu do kosciola musialabys raczej to zdjac....

[no_doubt]

Napisane przez Lemon_Drop

Hmm to szkoda że ja nie mogłam wypożyczyć... trochę kasy zostałoby w kieszeni. Ile wyniosłoby wypożyczenie jej? A może poszukaj używanej? Ostatnio widziałam ją na allegro za 1200zł.

Widziałam te sukienki, ale nie mój rozmiar i stanowczo za długie. Mało która krawcowa jest na tyle dobra, by dobrze dopasować suknie ślubne, a druga kwestia, że te które szyją suknie nie zechcą mi jej zapewne dopasować, bo roboty dużo, a pieniędzy sporo nie będą mogły wziąć, przynajmniej tyle, co za uszycie nowej.
Jej wypożyczenie w salonie, w którym ją mierzyłam jako nowej sprowadzonej dla mnie to 2.500 zł, chyba, że zdecydowałabym się na model ze sklepu to 2.000 zł i wtedy w tej cenie go dopasowują do mnie. Jej kupno to 3 490 zł.

[alloffkowa]

Napisane przez Lemon_Drop

To bardzo mało!!! Pamiętam jak ja leciałam 10 lat temu to w granicach 4tys kosztował

aneczka25057 fajny piesio!

Paweł jak leciał pierwszy raz to też grubo płacił. rok temu 1700 w dwie strony za osobę.a tym roku to wina... lini norweskich, mieli na stronie w sobotę błąd taryfy i sprzedawali bilety po 600 zł
no i przez nich się sypnęły promocje

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

285 dni

[antonina_bielska]

Napisane przez enzunio

Jak to?? Myślałam, że byłaś pewna

To wynika z tego, że są o nią ciągłe awantury z Rodzicielką, nie chce mi jej wydać z garderoby, ja sama nie mam jak jej z domu zabrać, więc już pomału szykuję drugi plan awaryjny... A że się do nich aktualnie po kolejnej awanturze, nie odzywam, no to cóż...

[moniczka_90]

Napisane przez Krychulec89

Mam nadzieje, że w grudniu będzie leżał już śnieg i będzie tak bajkowo Sweterek mi na pewno nie wystarczy, muszę mieć płaszcz... będziemy jechać z kościoła bryczką lub saniami z końmi dlatego muszę mieć cokolwiek. Pewnie na mszę zdejmę. Mój brat będzie mnie prowadził do ołtarza więc zawsze go mogę efektownie zdjąć w drodze
Jednak na czas przejazdu muszę mieć płaszcz... mam nadzieje, że nie będzie kosztował więcej niż suknia

ja biorę ślub w styczniu, też mam nadzieję, ze będzie już leżał śnieg i będę w samym sweterku

[swiat_katarzyny]

Cześć dziewczyny
znowu weekend, a mnie znów na wizażu zabrakło
Przeleciałam przez wątek jak błyskawica...

Pysiu - dobrze robisz! popieram cie w 100%. Są w życiu rzeczy ważne i ważniejsze. Ja wiem że gdy przyzwyczaimy sie do pewnej jakości życia to cięzko nam jest zrezygnować z niej nawet na tylko 20 miesiecy (a facetowi to już szczególnie), ale w końcu macie być małżeństwem! nie wiadomo co życie przyniesie. Może nie raz trzeba będzie z czegoś rezygnować?
Także nie pierz, nie gotuj, i nie.... X niech zobaczy co straci gdy ŻONY nie będzie miał

sytuacja w służbie zdrowia - nie będe tego komentować.
Trzymam kciuki by z Babcią było wszystko dobrze


W weekend znaleźliśmy z Tż swojego złotnika zrobi nam co tylko chcemy za 400 zł (mamy własne zloto), ja chyba wprawie sobie 2 diamenciki za 150 zł dodatkowo no i chyba nie mamy na co czekać - jego wyroby sa tak idealne, tak piekne, ma tak szeeeeroki wybor także chyba jeszcze przed świetami zamówimy, a jak sie nie uda to w styczniu


no i podjelismy decyzje ostateczną - GRECJA to jest nasz cel podróży poslubnej tylko nie możemy sie zdecydować gdzie czy Rodos, czy Kreta, czy Zakynthos

[moooniaaaa]

A ja nie rozumiem po co zdejmować płaszcz w kościele? Nie raz byłam zimą na ślubie i zawsze Młodzi mieli na sobie eleganckie płaszcze. Nigdy nie widziałam Pana Młodego stojącego w kościele, zimą przy minusowych temperaturach w samym garniaku.

[docik10]

Mam dylemat i nie wiem co mam zrobić

[namisek1990]

Hej!

pysia1987
Dajcie sobie czas rozumiem Cię bo np. u mnie TŻ mógłby obejść się bez wiatrówki a jednak nie chce rezygnować. Myślę, że potrzebujecie czasu. Ułoży się! Dacie radę. Widzę bierzesz go pod włos hehe może to coś da!

ijaa
bardzo dobry pomysł!

czekooczekolada

i weź tu taką znieś... odwala jej po całej bandzie...

Ad rem

No nie mów, że Twoja też coś takiego odwala?!
Ja wszystko rozumiem, ale to nie jest jej ślub... my nie żyjemy super z tymi dziećmi. Podkreślam nie znam ich. I mam ich zapraszać? Rodzinę, którą zapraszamy znam całą! Mój TŻ też ją zna bez wyjątków.

madzixx88
Skąd to znam zamiast ratować starszych ludzi i z poważniejszymi urazami to po kolei lub z karetki? Chore. Mój kumpel pracuje na SOR i mówił mi, że przyjmują w kolejności ryzyka utraty życia i zdrowia. Jak sama trafiłam to też widziałam,że tak jest. Super szpital tam u Was;/ A babuszka kochana ) dobrze, że to nic poważnego, ale strachu się najadłaś

moniczka_90
Gratulacje!!!! ale Ci fajnie!!!

aneczka25057
ojojojo co za cudo!

swiat_katarzyny
Grecja- aż się rozmarzyłam...

[springtime]

Co do oszczędzania to w moim przypadku ja mam z tym większy problem. TŻ potrafi zacisnąć pasa i odmówić sobie wielu rzeczy. Ze mną jest trochę gorzej, ale założyłam sobie konto oszczędnościowe i po prostu co miesiąc przelewam określoną kwotę. Nie mam do tego konta karty ani nic, także pieniądze spokojnie czekają na swój czas

A koszty weselne mnie przerażają. Robimy wesele na ok 200 osób z poprawinami. Dokładają się nam rodzice, więc na pewno będzie łatwiej. Płacą za swoich gości,a my resztę. Daltego właśnie zdecydowaliśmy się na tak duże wesele. Jestem najstarszą córką, więc moi rodzicie nawet nie chcieli słyszeć o małym przyjęciu Pomimo tego, iż wesele urządzamy w domu ludowym z kucharką itd to koszty oscylują w granicach 40-50 tys. Ciężko mi policzyć dokładnie, bo nie mam ceny za osobę. Dokładnie koszty będę znać po weselu pewnie. I tu pojawia się mały problem. Zawsze byłam zdecydowaną przeciwniczką kamer na weselu, dlatego zdecydowaliśmy się tylko na fotografa. Jednak to co pokazujecie w tym wątku sprawiło, że zaczęłam się zastanawiać czy za X lat nie będę żałowała, że nie mogę pokazać dzieciom filmu z tego najważniejszego dnia. Ale jak pisałam o kosztach, kamerzysta nie ma szans na pojawienie się w naszym budżecie. TŻ zaproponował kupienie kamerki i może po prostu każdy będzie mógł się nią pobawić na weselu? Na ślubie poproszę kogoś o nakręceniu najważniejszych scen Później może kolega zmontuje mi to jakoś sensownie w całość. Ale nie wiem czy to w ogóle ma sens.. Niby kamera później przyda się na pewno do uwiecznienia biegających dzieci A koszt zdecydowanie mniejszy. Może mi coś poradzicie? Ktoś coś takiego widział na jakimś weselu? Sprawdziło się?

[aneczka25057]

Ad rem, Lemon Drop, Paris, nasturcja, namisek


Dziękuję Dziewczyny Uwielbiam tego małego 'stwora' naszego mimo, że broi/psoci i jest jesze głupiutki

Mam pytanie, bo niektóre z Was robiły takie zestawienie swoich inspiracji i tego co juz mają załatwione... i na pierwszej stronie w kalendarzu klikając w nick takiej osoby mozna było to sobie pooglądać. Wiem, ze w poprzednim wątku to jeszcze funkcjonowało, a teraz tego nie ma (czy ja źle patrzę )

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

docik pomożemy Ci rozwiązać dylemat, powiedz o co chodzi

[docik10]

Napisane przez aneczka25057

[B]

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

[/COLOR]docik pomozemy Ci rozwiązać dylemat, powiedz o co chodzi

Wczoraj mama mi powiedziała, że ślicznie wyglądam w sukni i w butach, że nawet lepiej pasują niż zwykłe buty na obcasie, a była strasznie sceptyczna. Pokazałam trzem kumpelom to zdjęcie...Powiedziały, że fajnie a jedna powiedziała, że jej zdaniem psuje butami kieckę Chciałam mieć taką suknię żeby iśc w butach na płaskim obcasie (na pierwszym 4cm obcas zakończył się o północy łzawymi oczami ból na podbiciu gąbka nie pomogła:/) i chciałam wyglądać inaczej niż klasyczna PMka bo nie lubię białego obuwia, mamy ślub cywilny więc chciałam poszaleć ale też nie chce żeby wszyscy powiedzieli że brzydko wyglądała. Tżcikowi się buty podobają bo tylko buty widział. I nie wiem czy mogą te buty zostać. Wyglądam jak paragraf heheh bo chciałam wyjść prosto i przedobrzyłam

[Ad rem]

Napisane przez namisek1990

Ad rem

No nie mów, że Twoja też coś takiego odwala?!
Ja wszystko rozumiem, ale to nie jest jej ślub... my nie żyjemy super z tymi dziećmi. Podkreślam nie znam ich. I mam ich zapraszać? Rodzinę, którą zapraszamy znam całą! Mój TŻ też ją zna bez wyjątków.

Moja teściowa myśli, że zaprosimy jej sąsiadkę i jakąś jej koleżankę
Oczywiście nie dorzuca się nic do wesela, łaskawie tylko załatwiła wódkę (my zapłaciliśmy) - ale w tej samej cenie mogła moja siostra też załatwić, więc bez łaski

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez docik10

Wczoraj mama mi powiedziała, że ślicznie wyglądam w sukni i w butach, że nawet lepiej pasują niż zwykłe buty na obcasie, a była strasznie sceptyczna. Pokazałam trzem kumpelom to zdjęcie...Powiedziały, że fajnie a jedna powiedziała, że jej zdaniem psuje butami kieckę Chciałam mieć taką suknię żeby iśc w butach na płaskim obcasie (na pierwszym 4cm obcas zakończył się o północy łzawymi oczami ból na podbiciu gąbka nie pomogła:/) i chciałam wyglądać inaczej niż klasyczna PMka bo nie lubię białego obuwia, mamy ślub cywilny więc chciałam poszaleć ale też nie chce żeby wszyscy powiedzieli że brzydko wyglądała. Tżcikowi się buty podobają bo tylko buty widział. I nie wiem czy mogą te buty zostać. Wyglądam jak paragraf heheh bo chciałam wyjść prosto i przedobrzyłam

śliczna suknia i super to wygląda z butami! Oryginalnie!

[aneczka25057]

Kasiu , kuzynka z rodziną była na Zakynthos i bardzo polecała tą wyspę. A zdjęcia mają niesamowite

[nasturcja1308]

Napisane przez docik10

Wczoraj mama mi powiedziała, że ślicznie wyglądam w sukni i w butach, że nawet lepiej pasują niż zwykłe buty na obcasie, a była strasznie sceptyczna. Pokazałam trzem kumpelom to zdjęcie...Powiedziały, że fajnie a jedna powiedziała, że jej zdaniem psuje butami kieckę Chciałam mieć taką suknię żeby iśc w butach na płaskim obcasie (na pierwszym 4cm obcas zakończył się o północy łzawymi oczami ból na podbiciu gąbka nie pomogła:/) i chciałam wyglądać inaczej niż klasyczna PMka bo nie lubię białego obuwia, mamy ślub cywilny więc chciałam poszaleć ale też nie chce żeby wszyscy powiedzieli że brzydko wyglądała. Tżcikowi się buty podobają bo tylko buty widział. I nie wiem czy mogą te buty zostać. Wyglądam jak paragraf heheh bo chciałam wyjść prosto i przedobrzyłam

Wiesz co, jak dla mnie buty wcale nie psują sukni! ładnie to wygląda. a jak będziesz miała jeszcze inne dodatki zgrane to już w ogóle! także nie przejmuj się

[swiat_katarzyny]

Napisane przez docik10

Wczoraj mama mi powiedziała, że ślicznie wyglądam w sukni i w butach, że nawet lepiej pasują niż zwykłe buty na obcasie, a była strasznie sceptyczna. Pokazałam trzem kumpelom to zdjęcie...Powiedziały, że fajnie a jedna powiedziała, że jej zdaniem psuje butami kieckę Chciałam mieć taką suknię żeby iśc w butach na płaskim obcasie (na pierwszym 4cm obcas zakończył się o północy łzawymi oczami ból na podbiciu gąbka nie pomogła:/) i chciałam wyglądać inaczej niż klasyczna PMka bo nie lubię białego obuwia, mamy ślub cywilny więc chciałam poszaleć ale też nie chce żeby wszyscy powiedzieli że brzydko wyglądała. Tżcikowi się buty podobają bo tylko buty widział. I nie wiem czy mogą te buty zostać. Wyglądam jak paragraf heheh bo chciałam wyjść prosto i przedobrzyłam

Kochana będę szczera - buty są ładne, ale nie wyglądają zupełnie na slubne. Troche tak jakby przed wyjściem cos stało sie z twoimi butami i nie miałaś nic innego do włożenia... zaraz postaram sie znaleźć coś co chodzi mi po głowie... poczekaj chwilke...
EDIT - a może płaskie eleganckie sandałki jak te? https://wizaz.pl/szafa/pics/x600/41390_2.jpg
jeszcze takie żółte znalazłam http://whiteday.pl/pics/t/1112.jpg

[ParisParisienne]

docik pieknie wygladasz w tej sukni nie wazne czy to slub cywilny, czy koscielny... Ty musisz sie czuc wygodnie i pewnie. Kolor tych bucikow moze nie jest moim ulubionym, ale te kokardki sa urocze i jak do tego bedziesz miec fajny bukiecik to da swietny efekt! Zolty to Twoj kolor przewodni?

[swiat_katarzyny]

Napisane przez aneczka25057

Kasiu , kuzynka z rodziną była na Zakynthos i bardzo polecała tą wyspę. A zdjęcia mają niesamowite

a wiesz dokładnie gdzie byli? napisz prosze coś więcej

[docik10]

Napisane przez ParisParisienne

docik pieknie wygladasz w tej sukni nie wazne czy to slub cywilny, czy koscielny... Ty musisz sie czuc wygodnie i pewnie. Kolor tych bucikow moze nie jest moim ulubionym, ale te kokardki sa urocze i jak do tego bedziesz miec fajny bukiecik to da swietny efekt! Zolty to Twoj kolor przewodni?

Tak żółty krawat będzie miał Tż ja buty i taką wiązankę

[kropka2904]

Napisane przez docik10

Wczoraj mama mi powiedziała, że ślicznie wyglądam w sukni i w butach, że nawet lepiej pasują niż zwykłe buty na obcasie, a była strasznie sceptyczna. Pokazałam trzem kumpelom to zdjęcie...Powiedziały, że fajnie a jedna powiedziała, że jej zdaniem psuje butami kieckę Chciałam mieć taką suknię żeby iśc w butach na płaskim obcasie (na pierwszym 4cm obcas zakończył się o północy łzawymi oczami ból na podbiciu gąbka nie pomogła:/) i chciałam wyglądać inaczej niż klasyczna PMka bo nie lubię białego obuwia, mamy ślub cywilny więc chciałam poszaleć ale też nie chce żeby wszyscy powiedzieli że brzydko wyglądała. Tżcikowi się buty podobają bo tylko buty widział. I nie wiem czy mogą te buty zostać. Wyglądam jak paragraf heheh bo chciałam wyjść prosto i przedobrzyłam

Ja bym nie założyła balerinek na ślub, może znajdźmy kompromis Pójdziesz na ślub cywilny w bucikach na obcasie a jak już wszyscy zobaczą jak pięknie wyglądasz i nie będą na to już tak mocno zwracać uwagi to zmienisz buciki na te w których będzie Ci wygodnie rozumiem ze żółty to Wasz kolor przewodni?

[aneczka25057]

docik
nie przejmuj się znajomą. Skoro Tobie i Tż się one podobają i wymyśliłaś żeby w takich pójść to jak najbardziej nie rezygnuj z tego pomysłu. Według mnie ładnie to wygląda

Zawsze może się znaleźć ktoś, komu coś nie będzie się podobało ale nie realne jest żeby wszystkim dogodzić
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ysia]

docik10 dla mnie też te buty wyglądają trochę przypadkowo, a nie jak przemyślana stylizacja

[docik10]

Napisane przez kropka2904

Ja bym nie założyła balerinek na ślub, może znajdźmy kompromis Pójdziesz na ślub cywilny w bucikach na obcasie a jak już wszyscy zobaczą jak pięknie wyglądasz i nie będą na to już tak mocno zwracać uwagi to zmienisz buciki na te w których będzie Ci wygodnie rozumiem ze żółty to Wasz kolor przewodni?

Tak i dlatego buciki chce żółte Ja już kiedyś tu wklejałam zdjęcia. Mam mam taką koncepcje...