Co ja mam z nim zrobić? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-24, 22:20   #31
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

A tam, ja chłopaka rozumiem.
Też się ze mnie koleżanki podśmiewały, jak pożyczałam takiemu Krzyśkowi z drugiej B zeszyt. W kółko tylko 'zakochana pala, zakochana pala'... No ile można?
Autorko, to naturalne zachowanie w środowisku przedszkolnym, musisz wykazać trochę wyrozu... a nie, czekaj. 22 lata. ehe.

To cofam. W takim razie porysowałaś już porożem wszystkie sufity.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-24, 22:58   #32
Damayanti
DAMAYANTI TROLLING INC.
 
Avatar Damayanti
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

pisałaś chyba, że on się chce zwolnić, a jednocześnie składa Twoje cv, żeby pracować razem. dziwne.

a wytłumaczenie, że ktoś się będzie śmiał - różne rzeczy widziałam, różne rzeczy słyszałam, różne rzeczy czytałam, ale czegoś tak dennego jeszcze nigdy.
Damayanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 06:48   #33
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
A tam, ja chłopaka rozumiem.
Też się ze mnie koleżanki podśmiewały, jak pożyczałam takiemu Krzyśkowi z drugiej B zeszyt. W kółko tylko 'zakochana pala, zakochana pala'... No ile można?
Autorko, to naturalne zachowanie w środowisku przedszkolnym, musisz wykazać trochę wyrozu... a nie, czekaj. 22 lata. ehe.

To cofam. W takim razie porysowałaś już porożem wszystkie sufity.
Świetny post.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 07:55   #34
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
A tam, ja chłopaka rozumiem.
Też się ze mnie koleżanki podśmiewały, jak pożyczałam takiemu Krzyśkowi z drugiej B zeszyt. W kółko tylko 'zakochana pala, zakochana pala'... No ile można?
Autorko, to naturalne zachowanie w środowisku przedszkolnym, musisz wykazać trochę wyrozu... a nie, czekaj. 22 lata. ehe.

ja pamiętam, że kiedyś też się ze mnie śmiali za to, że w 4 klasie (podstawówki, nie technikum) tańczyłam z takim jednym... Nawet ładny był
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 08:21   #35
EwetkaN
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 19
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Wiesz co, wybacz,ale po przeczytaniu tego wątku normalnie kopara mi opadła.

Jak można wstydzić się własnej dziewczyny? Jeszcze gdyby nie chciał ,żebyś poznała ludzi z jego pracy to można by to zrozumieć w jakiś irracjonalny sposób.
Ale to?! On nawet nie chce,żeby oni wiedzieli o twoim istnieniu, dziewczyno szanuj się !
Niech ci nie wciska żadnego kitu , nie znam sprawy, ale to faktycznie wygląda, jakby szykował sobie grunt pod kogoś innego a może jest po prostu totalnym dupkiem,żeby najpierw z tobą zerwać a potem szukać innej.
Ja bym postawiła sprawę jasno, bo nie są problemy na miarę 20 letnich ludzi, albo żyjemy jak dorośli ,normalni ludzie albo do widzenia.
Zobaczysz,że jeśli mu będzie zależało to cię nie zostawi. No way.
To co on robi, to jakiś absurd. Wyjaśnij to jak najszybciej,
bo moim zdaniem koleś cie robi na szaro w tym momencie.

A jak się ochajtacie to co? Ubierze cię w worek na śmieci ,żeby cię nikt nie poznał? Proszę cię...

I trzymaj się dziewczyno, nie warto tkwić przy kimś,tylko po to,żeby nie być samotnym.
Jakby coś to zawsze możesz walić na wizaż!
__________________
Na każdym miejscu i o każdej dobie,
Gdziem z Tobą płakał, gdziem się z tobą bawił,
Wszędzie i zawsze będę ja przy tobie ,
Bom wszędzie cząstkę mej duszy zostawił.


Laura[*] 19.09.2013
Filip[*] 31.07.2013

I miss you...
EwetkaN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 09:11   #36
Jetro
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 30
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Ja wyznaję zasadę, że jeśli kocham i jestem ze swoją partnerką, to jest ona dla mnie muzą, z którą mam zaszczyt obcować. I nieważne czy jest piękna czy brzydka, bez znaczenia stają się jej wady (jeśli takowe ma ), bo jak są uczucia, to jest dla mnie najważniejsza na świecie. I wręcz na odwrót - nie wstydzić się jej przed światem, lecz chwalić się nią, bo to moja kobietka właśnie!

Wychodząc z takiego założenia bardzo niepokojącym jest jest to, co napisałaś w swoim wątku Autorko. To, że mówi iż Cię kocha, to jak słowa bez pokrycia, bo jak ktoś już wcześniej napisał - nie słowa świadczą o człowieku lecz czyny (a w zasadzie to jedno połączone z drugim). Moim zdaniem jeśli swobodnie chodzicie po mieście lecz problemem jest konkretnie praca i wstyd dot. Ciebie przed zawodowym towarzystwem, to może nie tyle zostawia on sobie status wolnego faceta ot tak sobie, lecz... chodzi o już konkretną inną kobietę, tę jedną, która pracuje razem z nim. I to przed nią chce uchodzić za singla (a więc musi i przed wszystkim z pracy kłamać). I nie przeskoczy na ten drugi kwiatek, dopóki nie będzie miał pewności, że uda mu się przeskoczyć. A jak się nie uda? Cóż, pozostajesz Ty - jego partnerka, której wmawia że kocha, tak by... nie uciekła od niego mimo dosyć jasnych poszlak, że wcale nie jesteś dla niego najważniejszą na świecie.

Zastanów się droga Autorko czy chcesz być dla niego numerem jeden czy też gdzieś tam za całym towarzystwem z pracy?

Miałem kiedyś podobną perypetię i starałem się usilnie wierzyć w dziwne słowa bez pokrycia i to był mój cholerny błąd.

Edytowane przez Jetro
Czas edycji: 2013-11-25 o 09:16
Jetro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 09:15   #37
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Ej serio 22 letni facet z którym jesteś 2 lata powiedział, że nie chce aby w pracy go wysmiewali bo jest w związku? Ta praca to etat przedszkolaka czy co bo w innej sytuacji nie widzę tego wytłumaczenia co dziwniejsze, ty je przyjelas normalnie

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-25, 09:26   #38
de_wu
Rozeznanie
 
Avatar de_wu
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 795
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Kolejny wątek, w którym facet jest do odstrzału i jak zwykle autorka wybiela partnera i cokolwiek nie napiszemy to zawsze znajdzie się dla niego usprawiedliwienie. W takim razie tkwij w związku, w którym facet nie ma szacunku dla Twojej osoby wstydząc się przyznać, że jest właśnie z Tobą. My nic więcej tutaj nie poradzimy.

Jeszcze gdzieś tam na górze napisałaś coś w tym rodzaju " on woli ze mną zerwać, niż się przyznać, że jest ze mną ...". Serio ?

Edytowane przez de_wu
Czas edycji: 2013-11-25 o 09:28
de_wu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 09:27   #39
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Kinia, a ja Ci napiszę inaczej.

Jeśli chłopak ogólnie jest OK, i w każdej innej sytuacji nie ukrywa Twojego istnienia, znają Cię jego koledzy, rodzina, wychodzi z Tobą do sklepu, na spacer, do kina, na jakieś spotkania towarzyskie, to bardzo możliwe, że mówi Ci prawdę.

Ludzie _dorośli_ a czasami nawet _starzy_ potrafią tak obrzydzić innym współpracownikom pracę, że pojęcie ludzkie przechodzi.
To jest młody chłopak, wszedł w środowisko które być może go przeraziło.
Wiem jak wyglądają czasami relacje wśród pracowników, wystarczy jedna za przeproszeniem "walnięta" osoba, a cały zespół staje się dosłownie patologiczny i atmosfera pracy jest straszna.


Może faktycznie on na wejściu był świadkiem sytuacji, która go tak zniesmaczyła, ze nie chce, żebyś Ty stała się celem kpin?

Wszyscy tu "dorośli, dorośli".
Dorośli ludzie czasami są gorsi od dzieci, bo dzieciom można "natrzeć uszu" i ukrócić wredność, a pracownikowi co można zrobić?
Jak dobrze pracuje to pracodawca go nie zwolni "bo X jest wredny/gupi/dokucza żonie pana Y mówiąc, że Y ma paszteta za żonę". Zresztą, bardzo często poarcodawca nie wie co się dzieje w zespole , a nawet jak wie, to nie jest od wychowywania dorosłych ludzi, bo nie jest ich rodzicem/przedszkolanka tylko pracodawcą i ma _obowiązek_ mieć wywalone na prywatne sprawy pracowników.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2013-11-25 o 09:28
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 09:49   #40
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
(...)
To jest młody chłopak, wszedł w środowisko które być może go przeraziło.
(...)
Jeżeli dorosłego człowieka (młodego, owszem, ale nie przesadzajmy - w związku jest od dawna i nie ma 17 lat) wejście w jakieś środowisko przeraża / zmienia / sprawia, że mu "odwala", to cóż - nie wiem, czy to dobry materiał na partnera, nawet jeżeli jakimś cudem mówi jej prawdę. Bo co w momencie pojechania np. na imprezę integracyjną? Również go coś przerazi, nie będzie biedaczek się umiał obronić przed innymi paniami? Na razie w pracy uchodzi za wolnego, do wzięcia, więc niestety: naraża się na niechciane (oby tylko niechciane ) zaloty innych kobiet. Na własne życzenie. Niektórzy ludzie mają jaja od urodzenia, inni muszą je sobie wyhodować, ale tak, czy inaczej na pewno to się nie stanie, jeżeli takie sytuacje go będą "przerażać". W życiu spotka jeszcze wiele problemów i jeżeli reakcją na każdy będzie udawanie singla, wstydzenie się związku, to nic tylko "pozazdrościć" takiego partnera.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 10:00   #41
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Kinia, a ja Ci napiszę inaczej.

Jeśli chłopak ogólnie jest OK, i w każdej innej sytuacji nie ukrywa Twojego istnienia, znają Cię jego koledzy, rodzina, wychodzi z Tobą do sklepu, na spacer, do kina, na jakieś spotkania towarzyskie, to bardzo możliwe, że mówi Ci prawdę.
Nie nie, wtedy to bardzo możliwe jest po prostu, że w pracy jest taka pewna pani, którą widuje tylko w pracy i która nie powinna wiedzieć o fakcie zajętości, natomiast panie z innego towarzystwa nie są zagrożeniem i nie trzeba wobec nich udawać
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 10:01   #42
Jetro
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 30
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Poza tym nie praca w życiu jest najważniejsza, lecz partner życiowy i rodzina. Jak można stawiać pracę nad najbliższe komuś osoby? Jeżeli opinia w pracy jest dla niego ważniejsza niż jego dziewczyna to nie ma o czym mówić. Jak się tak bardzo boi opinii innych i to jest wręcz nie do pomyślenia, że on może być w związku a nie singlem (jakby w społeczeństwie utarte było, że należy się wyśmiewać z tych, którzy tworzą związki, rodziny??? Cała ludzkość by raptem wyginęła... ;P). Skoro ma tak ciężki klimat w robocie, to niech ją zmieni. Młody jest, to i na rynku pracy lepiej się odnajdzie. Gdyby jeszcze można było argumentować, to że zmuszony jest tam pracować ze względu na okoliczności czy też brakiem pracy na rynku... lecz autorka wyraźnie napisała, że jemu to nic nie przeszkadza, ba - nawet się integruje z towarzystwem PO PRACY, uczestnicząc w różnych wypadach towarzyskich???

Jemu aktualna sytuacja bardzo odpowiada i jak napisałem wcześniej - strzelam, że podoba mu się konkretna koleżanka z pracy i świruje przed nią kawalera...

Edytowane przez Jetro
Czas edycji: 2013-11-25 o 10:02
Jetro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 10:01   #43
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Jeżeli dorosłego człowieka (młodego, owszem, ale nie przesadzajmy - w związku jest od dawna i nie ma 17 lat) wejście w jakieś środowisko przeraża / zmienia / sprawia, że mu "odwala", to cóż - nie wiem, czy to dobry materiał na partnera, nawet jeżeli jakimś cudem mówi jej prawdę. Bo co w momencie pojechania np. na imprezę integracyjną? Również go coś przerazi, nie będzie biedaczek się umiał obronić przed innymi paniami? Na razie w pracy uchodzi za wolnego, do wzięcia, więc niestety: naraża się na niechciane (oby tylko niechciane ) zaloty innych kobiet. Na własne życzenie. Niektórzy ludzie mają jaja od urodzenia, inni muszą je sobie wyhodować, ale tak, czy inaczej na pewno to się nie stanie, jeżeli takie sytuacje go będą "przerażać". W życiu spotka jeszcze wiele problemów i jeżeli reakcją na każdy będzie udawanie singla, wstydzenie się związku, to nic tylko "pozazdrościć" takiego partnera.

Jak jest gejem i ma chłopaka a nie ma tego wypisanego wielką czcionką na koszulce w tęczę a nawet zataja ten fakt bo co to kogo obchodzi tak naprawdę, to też się naraża, i co z tego?

Jak dę po ulicy w rękawiczkach i nie widać mojej obrączki to tez się natrżam, i co z tego?


Po prostu widzę, jak potrafią sobie obrzydzić życie ludzie, bo mam nieprzyjemnosc czasami wysłuchiwac pracowniczych zali. No ale sory, nikogo nei zwolnię za to ze ma niewyparzony jęzor i podły charakter jeśli dobrze pracuje.
Jak chłopak jest OK, ale zwyczajnie taki wybrał sposób na nie narażanie dziewczyny i siebie na czasami naprawdę przykre i chamskie teksty, to wcale nie trzeba po nim jeździć jak po burej kobyle.
Praca to tylko praca, nie wszyscy od razu urządzają sobie wielkie życie towarzyskie z kolegami z pracy.

Czasami, zwyczajnie trzeba przetrwać i tyle. Mieć pensję na życie, i coś w papierach co pomoże znaleźć lepszą/inną pracę.


A jak on mówi parwdę, to co jemu i jej da , ze on bedzie wysłuchiwał tekstów typu "ale masz lachę bym r... chną" albo "albo "ty X masz przerąbane, taki pasztet"
I co? Ma dać w mordę i trafić na komendę a potem wylecieć z pracy na dokładkę?
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 10:16   #44
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Po prostu widzę, jak potrafią sobie obrzydzić życie ludzie, bo mam nieprzyjemnosc czasami wysłuchiwac pracowniczych zali. No ale sory, nikogo nei zwolnię za to ze ma niewyparzony jęzor i podły charakter jeśli dobrze pracuje.
Jak chłopak jest OK, ale zwyczajnie taki wybrał sposób na nie narażanie dziewczyny i siebie na czasami naprawdę przykre i chamskie teksty, to wcale nie trzeba po nim jeździć jak po burej kobyle.
Praca to tylko praca, nie wszyscy od razu urządzają sobie wielkie życie towarzyskie z kolegami z pracy.

Czasami, zwyczajnie trzeba przetrwać i tyle. Mieć pensję na życie, i coś w papierach co pomoże znaleźć lepszą/inną pracę.


A jak on mówi parwdę, to co jemu i jej da , ze on bedzie wysłuchiwał tekstów typu "ale masz lachę bym r... chną" albo "albo "ty X masz przerąbane, taki pasztet"
I co? Ma dać w mordę i trafić na komendę a potem wylecieć z pracy na dokładkę?
No tak: podły charakter, niewyparzony jęzor, zatruwanie życia, chamstwo, wyzywanie partnerki zyciowej... ah jak fajnie, pójdę z nimi na piwo
Ja rozumiem Twoją wypowiedź i nawet się zgadzam, tylko, że nie sądzę, aby była trafna w kontekście autorki - facet z tego co zrozumiałam z przyjemnością sobie chodzi na piwko ze znajomymi, tylko jej tam nie chce, Więc chyba tacy tragiczni dla niego nie są Przynajmniej ja nie widzę sensu utrzymywania relacji poza pracą z takim towarzystwem.
Dwa, że facet nie jest w porządku - OKŁAMUJE JĄ.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!

Edytowane przez _ema_
Czas edycji: 2013-11-25 o 10:17
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 10:22   #45
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
No tak: podły charakter, niewyparzony jęzor, zatruwanie życia, chamstwo, wyzywanie partnerki zyciowej... ah jak fajnie, pójdę z nimi na piwo
Ja rozumiem Twoją wypowiedź i nawet się zgadzam, tylko, że nie sądzę, aby była trafna w kontekście autorki - facet z tego co zrozumiałam z przyjemnością sobie chodzi na piwko ze znajomymi, tylko jej tam nie chce, Więc chyba tacy tragiczni dla niego nie są Przynajmniej ja nie widzę sensu utrzymywania relacji poza pracą z takim towarzystwem.
Dwa, że facet nie jest w porządku - OKŁAMUJE JĄ.

A sory, ja faktycznie jakoś nie doczytałam w pierwszym jej wpisie, że on chodzi z nimi na piwo.
Jakoś potem ona pisała, że wszędzie z nią chodzi, tylko w pracy nie mówi, że ma dziewczynę.

To wtedy faktycznie inaczej wygląda.
Jakby tylko w pracy utrzymywał dziewczynę w tajemnicy, i nie zadawał się z towarzystwem to jak pisałam, ale jak on sobie z nimi piwkuje, to jednak coś nie halo i to mocno.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-25, 10:24   #46
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
A sory, ja faktycznie jakoś nie doczytałam w pierwszym jej wpisie, że on chodzi z nimi na piwo.
Jakoś potem ona pisała, że wszędzie z nią chodzi, tylko w pracy nie mówi, że ma dziewczynę.

To wtedy faktycznie inaczej wygląda.
Jakby tylko w pracy utrzymywał dziewczynę w tajemnicy, i nie zadawał się z towarzystwem to jak pisałam, ale jak on sobie z nimi piwkuje, to jednak coś nie halo i to mocno.
No dlatego też nie zrozumiałam tych twoich postow, ale jak nie wiedzialas, ze on ich lubi to inna sprawa zupełnie.
Ukrywa ja bo ma ku temu konkretny powód.

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 11:24   #47
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
No dlatego też nie zrozumiałam tych twoich postow, ale jak nie wiedzialas, ze on ich lubi to inna sprawa zupełnie.
Ukrywa ja bo ma ku temu konkretny powód.
Niestety.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 16:07   #48
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez Damayanti Pokaż wiadomość
pisałaś chyba, że on się chce zwolnić, a jednocześnie składa Twoje cv, żeby pracować razem. dziwne.

a wytłumaczenie, że ktoś się będzie śmiał - różne rzeczy widziałam, różne rzeczy słyszałam, różne rzeczy czytałam, ale czegoś tak dennego jeszcze nigdy.
Naprawdę złożył cv autorki? Chyba do najbliższego kosza?
Podziwiam wiarę w dobre chęci
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 19:24   #49
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Chciałabym tylko zauważyć, że wszystkie te dziwne zachowania współpracowników, autorka zna wyłącznie z opowiadań chłopaka. Byłabym więc nieco sceptyczna. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie sytuacji, gdy dorosłe kobiety wyśmiewają się z wyglądu żony współpracownika. Przecież ten człowiek zmieszałby je z błotem tak, że przez parę dni słowa by z siebie nie wykrztusiły.

Przeanalizujmy jednak opcję, że to co mówi chłopak jest prawdą. Te panie dowiadują się, że chłopak ma dziewczynę, poznają ją i co? Docinają mu? Przecież nie będą robić tego cały czas, zwykła reprymenda ustawiłaby je do pionu, a ignorowanie dopełniłoby reszty. Szczególnie, że nie planuje on pracować latami w tym miejscu.

Obstawiam, że albo ten uroczy pan chce pozostać takim rodzynkiem, z którym się poflirtuje i czasem mu pomatkuje albo ma coś na sumieniu lub też coś planuje.
Jest jeszcze jedna opcja, mało prawdopodobna, ale i tak bardziej niż jego tłumaczenia: jest tak mało inteligentny, że zwykłe niegroźne żarty odebrał jako wyśmiewanie i wyolbrzymił sytuację. Kiedyś kolega zastanawiał się w jaki sposób najlepiej zrzucić parę kilogramów, koleżanka powiedziała mu, żeby zachęcił do tego też swoją dziewczynę, jej też się to przyda. Z tym, że to miał być żart, bo dziewczyna kolegi ma ładną, szczupłą sylwetkę. Ktoś z boku mógłby nie zrozumieć tego suchara i stwierdzić, że nabija się z niej.

Edytowane przez Fleur_D
Czas edycji: 2013-11-25 o 19:26
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-25, 19:27   #50
wusia00
Raczkowanie
 
Avatar wusia00
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 206
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez kinia1730 Pokaż wiadomość
Witam. Mam problem ze swoim chłopakiem. Mam 18 lat on ma 22 lata. Jesteśmy razem ponad 2 lata. Generalnie chodzi o to że mój chłopak pół roku temu poszedł do pracy i kiedy tam poszedł wszystko się między nami popsuło. Zaczęliśmy się bardzo często kłócić ponieważ ja nie mogę znieść pewnej sytuacji. U niego w pracy pracuje większość kobiet, on nie chce aby ktokolwiek z pracy dowiedział się o tym że jest w związku ze mną (tłumaczy się tym, że nie chce być wyśmiewany z tego powodu jakby było z czego...), ze mną nie chce nigdzie wychodzić a nie daj Boże żebym poszła gdzieś z nim i z jego znajomymi z pracy (to jest wręcz niedopuszczalne), zaczął mnie okłamywać (chociaż później sam się do tego przyznaje). Dla mnie jest ważne aby on w końcu przestał się ukrywać z tym że jest ze mną bo po pierwsze mnie tym okropnie rani a po drugie ciągle mam 3 tysiące wizji że mnie zdradza. Mówiłam mi o tym wiele razy ale on się upiera przy swoim a ja mam już tego serdecznie dosyć tylko niestety go bardzo kocham...
Dziewczyno, szanuj się
Dla mnie sytuacja jest jasna: zobaczył w pracy świeże 'mięcho" () i udaje wolnego. Tylko po co? Nie rozumiem takich ludzi, będąc w związku przecież nikomu nie robią łaski.
"Idiots, idiots everywhere..."
__________________

"Brakuje nam odwagi, żeby podążać za marzeniami, za znakami.
Może stąd bierze się smutek?"
Paulo Coelho
wusia00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-26, 04:04   #51
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Jeśli on woli zerwać z tobą niż objawić twoje istnienie współpracownikom, to to, co współpracownicy o nim myślą jest ważniejsze od tego, co ty myślisz. I jego obraz w ich oczach jest dla niego ważniejszy niż w twoich. Gdzie tu miłośc i szacunek, skoro pokazanie się współpracownikom z tobą jest dla niego na tyle obciachowe, że woli koniec związku z tobą? Czemu pozwalasz się tak poniżać, zgadzając się na bycie taką wstydliwą tajemnicą?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-26, 06:30   #52
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Jeśli on woli zerwać z tobą niż objawić twoje istnienie współpracownikom, to to, co współpracownicy o nim myślą jest ważniejsze od tego, co ty myślisz. I jego obraz w ich oczach jest dla niego ważniejszy niż w twoich. Gdzie tu miłośc i szacunek, skoro pokazanie się współpracownikom z tobą jest dla niego na tyle obciachowe, że woli koniec związku z tobą? Czemu pozwalasz się tak poniżać, zgadzając się na bycie taką wstydliwą tajemnicą?
Niech zgadnę: "bo go kocham".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-26, 08:27   #53
kaha2
Raczkowanie
 
Avatar kaha2
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 112
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

A ja na miejscu autorki, przyniosłabym obiadek misiowi do pracy jeśli jest taka możliwość nie mówiąc mu o tym. Ciekawe co by zrobił
kaha2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-26, 08:31   #54
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez kaha2 Pokaż wiadomość
A ja na miejscu autorki, przyniosłabym obiadek misiowi do pracy jeśli jest taka możliwość nie mówiąc mu o tym. Ciekawe co by zrobił
Dobre. Ale z pełną ostentacją: "Część, jestem dziewczyną X, a tak postanowiłam wpaść i poznać jego współpracowników. Tyle o nich opowiada".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-26, 13:05   #55
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Dobre. Ale z pełną ostentacją: "Część, jestem dziewczyną X, a tak postanowiłam wpaść i poznać jego współpracowników. Tyle o nich opowiada".
Dobre Pomysł macie genialny
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-26, 14:26   #56
kinia1730
Przyczajenie
 
Avatar kinia1730
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 29
GG do kinia1730
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez kaha2 Pokaż wiadomość
A ja na miejscu autorki, przyniosłabym obiadek misiowi do pracy jeśli jest taka możliwość nie mówiąc mu o tym. Ciekawe co by zrobił

Byłam wiele razy pod jego firma bo no prosił żebym mu coś przywiozła ale osoby z zewnątrz (nie pracujący tam) nie mogą wejść. I ogolnie jak chodzi na piwo to mi o tym mówi ze idzie i gdzie idzie i on tez nie pije ani nie pali.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kinia1730 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-26, 14:57   #57
Damayanti
DAMAYANTI TROLLING INC.
 
Avatar Damayanti
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

i co zamierzasz zrobić?
Damayanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-26, 15:15   #58
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

[QUOTE=kinia1730;43894675 I ogolnie jak chodzi na piwo to mi o tym mówi ze idzie i gdzie idzie i on tez nie pije ani nie pali. [/QUOTE]
No to powiedy mu wprost - skoro tak się z nimi przyjaźni to jesteś PEWNA, że nie będą się z niego wyśmiewali i najnormalniej w świecie idź z nim na kolejne piwo.

[albo nie, rzuć go po prostu w cholerę, bo choćby Cię teraz nagle całemu światu przedstawił to nie zmieni faktu, że koleś jest lewy i nie można mu ufać]
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-26, 15:26   #59
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez kinia1730 Pokaż wiadomość
Byłam wiele razy pod jego firma bo no prosił żebym mu coś przywiozła ale osoby z zewnątrz (nie pracujący tam) nie mogą wejść. I ogolnie jak chodzi na piwo to mi o tym mówi ze idzie i gdzie idzie i on tez nie pije ani nie pali.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ale Ty chcesz rozwiązać sytuację, czy dalej być z takim gościem? Bo dla mnie rozwiązanie jest jedno: papatki koleś, może za jakiś czas jak już się ogarniesz.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-26, 15:55   #60
kaha2
Raczkowanie
 
Avatar kaha2
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 112
Dot.: Co ja mam z nim zrobić?

O matko autorko, jakie to pokręcone !
Gdyby mój facet sprzedawał mi takie ☠☠☠☠☠☠☠ety, że nie może mnie nikt z jego pracy zobaczyć bo będą plotkować to by kopa dostał .

" . I ogolnie jak chodzi na piwo to mi o tym mówi ze idzie i gdzie idzie i on tez nie pije ani nie pali. " - mogłabyś mi to przetłumaczyć?

Moim jakże skromnym zdaniem jest dupkiem i albo On Cię autorko oszukuje i flirtuje sobie z tymi koleżankami/nką jakąś, albo jest dupkiem i ma nie pokolei w głowie ( w sumie 1 przykład też tego dowodzi ).
Skoro nie możesz wejść do firmy , no problem zaczekaj, aż skończy pracę przytul go na powitanie z gorącym buziakiem chyba, że zacznie udawać przed koleżankami, że Cię nie zna wtedy dałabym mu w p*sk i tyle by mnie widział.

Nikt nie każe Ci wybierać , ale powinnaś go kopnąć w d*pe .

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Dobre. Ale z pełną ostentacją: "Część, jestem dziewczyną X, a tak postanowiłam wpaść i poznać jego współpracowników. Tyle o nich opowiada".
Tak i dać każdemu po ciasteczku na powitanie
kaha2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.