Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

[misiaeel]

byłyśmy na zakupach i u siąsiadki na kawie.
chce mi dac chodzik bo Jej synek nie lubi. i cały czas- no wsadz Hanie zobaczymy czy będzie Jej się podobac. no to wsadziłam na chwilę. Hanka aż piszczała z radości wybrnęłam, że już nie mam miejsca w mieszkaniu

Napisane przez fewcia

Michael na tydzień

Silver, dziękuję, zawstydziłaś mnie

Ellmi jak pięknie u Ciebie!!!!!!!!!!!!!!


Moja Gwiazda tak zasnęła, dawno tak nie spała na wznak Przepraszam za jakość, ale zdjęcie robione tel

tydzień szybko zleci zobaczysz

Napisane przez nafiyqa

U nas noc calkiem calkiem.
Pobudki o 3 i 7, spanko do 9:30

no pięknie Wam pospał

Napisane przez mala_19kw

W piątek był w sąsiedniej wiosce wypadek. Samochód potrącił chłopaka na motorze i ten zginął na miejscu. Jeszcze tego dnia wiedziałam że to chłopak w moim wieku... Ale nic więcej.
Dziś się dowiedziałam że to mój kolega z gimnazjum
Sporo osób było z którymi nie miałam dobrego kontaktu,ale on był wyjątkiem. Bardzo go lubiłam. Żywy,wesoły chłopak. Jeszcze tyle życia było przed nim

o matko

Napisane przez marsi11

hej kochane, widziałam,ze pytałyście o mnie więc melduję,że żyje
czytam Was ale naprawdę ostatnio miałam tyle smutnych rzeczy na głowie,że ciężko mi było wbijać na tugeze

rozkręcę się jeszcze, obiecuję


dla wszystkich Kaś


tak czasami chciałabym się wbić, zaczynam cytować a potem to już nie pamiętam,czy wysłąłam wiadomość czy nie

trzymaj się Kochana

Napisane przez sarah67

yellow

brawa dla synusia

co do meza przykro mi



Moja Nati tak od 1,5 tygodnia siada juz sama nie posadzona tylko sama z pełzania, staje przy lozku juz nie tylko przy mezu ale i przy mnie, bo u mnie zawsze wymuszala placzem, a maz badz twarda nie reaguj no i rzeczywiscie podchodzi do mie i sama sie podnosi


tanczy dalej do wszystkiego jak tylko uslyszy muzyke

i o dtygodnia ulubiona zabawa to wyrzucanie ciuchow z szafy

brawa za postepy

Napisane przez e_vel

hehe... już widzę Samuela bawiącego się i zasypiającego z lwem

Napisane przez gojka24

AAAAA i jutro idziemy do 3 lekarzy...
9.00 neurolog, bo wcześniak, kontrola
9.50 pediatra, bo kupki jeszcze się nie unormowały i niech da jakąś maść na receptę porządną, bo pupka to jedna wielka rana... Dziś kupki już trochę lepsze (wczoraj wieczorem ost dawka antybiotyku), jeszcze nie są dobre, ale lepsze i tylko 2 dziś były...no i w piątek jak byliśmy to już znowu coś w płucach słychać.... gdybyśmy nie poszli do lekarza to pewnie byśmy już w szpitalu leżały...
11-13 pulmonolog, bo podejrzenie astmy.....

Piszecie, że macie śnieg.. Kocham jak biało za oknem... Tylko, że zaraz tź wyjedzie... dziś już samochód dostaje i dopiero to do mnie dociera, że same będziemy non stop... i co najgorsze musi zabrać laptopa, czyli zostaje odcięta od świata... tragedia....jak ja bez Was wytrzymam...

kciuki za wszystkie wizyty

Napisane przez nancykenator

jestem, jestem
chodzi o to, że jestem kiepską matką, w zasadzie nic nam nie wychodzi ani jedzenie ani spanie ani rozwój ruchowy, nic, ja wiem, że zaraz powiecie, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie i każde jest inne. Ja to wiem tylko strasznie mi smutno, że u nas wszystko tak pod górę.
Jeszcze się z mamą pokłóciłam (powiedziała, że to przeze mnie Kubuś będzie rehabilitowany, bo go nie sadzałam, niby potem odwróciła kota ogonem, że to moje pierwsze dziecko i dlatego tak chucham dmucham ale i tak niesmak pozostał), poza tym nie tylko moja mama tak uważa, mój tż tak samo i podejrzewam, ze teściówka już suszyła głowę tż (przecież sama była od początku za sadzaniem) a teraz jak dodatkowo lekarz (specjalista neurolog i rehabilitacji dziecięcej) powiedział, że wolno sadzać, to już w ogóle jestem ta zła i najgorsza. I tak się właśnie czuję.
Wczoraj gadałam z tż do 2 w nocy, oboje widzimy, że w naszym związku źle się dzieje, w zasadzie tacy obcy ludzie mieszkający razem.
Nie wiem, co będzie i jak będzie. Rzuciłabym to wszystko w piździec i wyprowadziła się stąd, bo oboje mamy tego miejsca dosyć ale cóż kredyt na 30 lat sam się nie spłaci,
Do tego moja praca (wiem, że często o niej piszę i pewnie Was zanudzam) ale ja nie chcę tam wracać a nie mam pomysłu na coś innego.
To tyle moich wywodów

Kochana nie masz wpływu na pewno rzeczy nie zadręczaj się

Napisane przez fewcia

Proszę Tylko to zdjęcie robione teraz tel, jak będziesz chciała lepsze to poszukam tych co kiedyś wrzucałam

ale pięknie!!

[elllmi]

Napisane przez LadyWhisper

Elllmi, na fejsie
https://www.facebook.com/asia.stefan...4126600&type=3 tu masz album. Generalnie możesz wybrać wszystko, materiał/kolor/rodzaj spodni guzikow zamków totalna dowolność. Wysokość/niskość kroku też sobie wybierasz

siostrze szyłam u niej, świetne są, kolejne będzie zamawiać

dziekuję, obejrzę sobie

Napisane przez misiaeel

byłyśmy na zakupach i u siąsiadki na kawie.
chce mi dac chodzić bo Jej synek nie lubi. i cały czas- no wsadz Hanie zobaczymy czy będzie Jej się podobac. no to wsadziłam na chwilę. Hanka aż piszczała z radości wybrnęłam, że już nie mam miejsca w mieszkaniu

zdrajczyni mała

[misiaeel]

Napisane przez elllmi

dziekuję, obejrzę sobie



zdrajczyni mała

no dokładnie ale dziwnie tak jakoś w nim siedziała. tzn nawet nie siedziała, tylko stała cały czas i "chodziła"

[Debrah]

Nancy: Dziewczyny dobrze piszą. Jak można obwiniać się za coś na co nie miało się wpływu?
Obwiniać możnaby się było gdybyś wykazała się ignorancją, nie miała wiedzy, intuicji i nie szukała jej. A ty od początku robisz wszystko z myślą o Kubie i w trosce o Niego! Ja Was znam realnie, więc jak najbardziej wiem o czym mówię - wystarczy widzieć na żywo jak się zajmujesz Kubusiem i patrzysz na niego takimi oczami. Z jaką troską walczysz o wasze rozszerzanie diety, gotujesz mu sama, rozwiewasz wątpliwości chodząc do lekarza. I masz w sobie tyle ciepła, że niejedno dziecko mogłabyś nim obdzielić. Kubuś ma szczęście, że mu się taka mama trafiła!

Nie wszystko da się przewidzieć, nie wszystkiemu zapobiec. Ale ty szukasz, działasz, rehabilitujesz. Wszystko będzie dobrze. Z ruchem, z jedzeniem, ze wszystkim. Bo reagujesz, najlepiej jak potrafisz, podążasz za aktualną wiedzą, która jak się okazuje - nawet wśród lekarzy nie jest obowiązkowa
Dajmy twemu dziecku czas na wszystko, a ty przestań się biczować - i nie trać intuicji którą masz.

Co do Tż - też się poukłada, tyle, że.. trzeba rozmawiać. Wciąż i wciąż, bez ustanku, nawet do tej drugiej w nocy. Wiesz po co? Żeby wreszcie dotarło do Twojego Tż że jesteście w jednej drużynie. Że ty dowiadujesz się w rzetelnych źródłach i on musi zacząć Tobie ufać względem dziecka, bo to ty 24h stoisz na straży jego rozwoju i zdrowia. Myślę też że.. musicie zwyczajnie ze sobą pobyć, wygadać się, wyprzytulać, zdać sobie sprawę, że cel macie wspólny, i oboje chcecie dobrze. Bez licytowania się kto ma rację. A, że się bardzo kochacie - jestem pewna.

Kawa - u mnie w weekend, albo inne coś? *

Lady: co to za babeczka, super spodnie!

[e_vel]

pół dnia się śmieje z moich dziewczynek. Karinka się bawi na podłodze, Maja do niech podchodzi wspina się na nią ze śmiechem, Karinka się drze bo sobie nie radzi a nie chce Mai odepchnąć, a to jeszcze bardziej rozśmiesza Majusię

[pstryczek84]

Hejka!
niesmialo powiem ze moje nowe wlosy zrobi furore dzis w szkole
ale to glownie chyba dlatego ze po raz pierwszy od 1 wrzesnia nie bylam w kitce
tylko prosze nie molestowac mnie o zdjecie widze jak wygladam internet moglby tego nie ogarnac

Napisane przez Ifwka

[FONT=Calibri]Powiem tak: dołączyłam do grona szczęśliwych posiadaczek kataraka.

zdrowka!

Napisane przez nancykenator

cześć dziewczyny
wpadłam tylko powiedzieć cześć i spadam, nie chcę psuć miłej atmosfery swoim podłym humorem

Napisane przez mala_19kw

Dzisiaj dostałam lwa-Oskar ma go w nosie
Jego żadna zabawka nie zajmuje dłużej jak 5 minut.

my tez dzis dostalismy lewka - mlody olal go sikiem prostym! ZERO zainteresowania

Napisane przez gojka24

AAAAA i jutro idziemy do 3 lekarzy...
9.00 neurolog, bo wcześniak, kontrola
9.50 pediatra, bo kupki jeszcze się nie unormowały i niech da jakąś maść na receptę porządną, bo pupka to jedna wielka rana... Dziś kupki już trochę lepsze (wczoraj wieczorem ost dawka antybiotyku), jeszcze nie są dobre, ale lepsze i tylko 2 dziś były...no i w piątek jak byliśmy to już znowu coś w płucach słychać.... gdybyśmy nie poszli do lekarza to pewnie byśmy już w szpitalu leżały...
11-13 pulmonolog, bo podejrzenie astmy.....
.

powodzenia!

Napisane przez Aga8484

Ja nie.

Mam do Was pytanie. Bo nie wiem czy ja Zuzki nie przekarmiam
7 - cycek
9 - kaszka ok. 130 ml
12 - I danie, duży słoiczek mniej więcej
15 - II danie, duży słoiczek mniej więcej
17 - owoc
18 - domaga sie cycka już
19:30 - cycek po kąpieli
W nocy 2-3 pobudki na cycka.
Czy to nie za dużo ????

moj je bardzo podobnie z tym ze rano i wieczorekiem jest kaszka - 200ml. Chudy jak patyczak

Napisane przez BlackSanctum

Kochana, kiepską matką? Bo nie wychodzą Ci rzeczy, na które Ty nie masz wpływu? Przestań!
Co do rozwoju ruchowego, to moja Oliwka też była w tyle... No i nagle, z dnia na dzień, zaczęła wszystko nadrabiać... A jest przecież starsza od Kubusia... U Was też przyjdzie taki moment. A jeśli chodzi o obniżone/podwyższone napięcie mięśniowe, to wpływ ma ułożenie płodowe, a nie matka... Także tego, głowa do góry. U nas z jedzeniem jest tragedia (regres total, żadne obiadki nie wchodzą), ale ja machnęłam już na to ręką. No bo co poradzę? Nic. Podejrzewam, że przyjdzie moment, kiedy moje dziecko zacznie jeść normalnie. Oczywiście po cichu zazdraszczam mamusiom bezproblemowych jadków, no ale nic na to nie poradzę. Wolę czekać, niż zmuszać małą na siłę do jedzenia, bo to nie jest zdrowe ani dobre...

Co do związku, to najważniejsze, że rozmawiacie o tym. Rozmowa to już coś, to jest podstawa do rozwiązania problemów, bo gdy rozmawiacie, to sobie wszystko mówicie. Wiecie, gdzie jest pies pogrzebany. I można nad tym pracować. Nie dajcie się zwariować, kryzys minie.

nic dodac nic ujac!

Napisane przez LadyWhisper

w ramach przeprosin to on powinien się na księżyc wystrzelić

Napisane przez BlackSanctum

Co do typu urody, to najpierw spójrz na swoje żyły na nadgarstku - są wyraźnie zielone, czy niebieskie?

oooo! jutro zobacze przy dziennym swietle ale chyba niebieskie

[pstryczek84]

Napisane przez elllmi

nie mów Pstryczkowi, bo się załamie

Napisane przez nafiyqa

Tez tak mysle


Ja nie Black, ale mialam bambusowy
Zalezy czego szukasz. Jesli idealnego i trwalego matu, to niestety nie z tym produktem.
Poza tym nie mam zastrzezen - nie ma problemu w aplikacji, jest niewidoczny na buzi i oczywiscie ma supernaturalny sklad.

Pstryczku, a probowalas... maki ziemniaczanej? Wiem jak to brzmi, ale u mnie sie super spisuje!

pytam sie bo ten k pierunsko drogi a opinie ma albo rewelacyjne albo do doopki i boje sie ze sie nadzieje
hmm, maka mowisz? sękju, jutro sprobuje

Napisane przez elllmi

buszuję po allegro i opis spodni: "superaśne kobaltowe rurki..." - od razu mi się ze Pstrykiem skojarzyło
a tak w ogóle to wyszukuję jakieś fajne używki dla córeczki koleżanki i jej linki podsyłam i kurde, chyba dobrze, że mam Filipa, bo z dziewczynką bym zbankrutowała

fakt, jakbym miala dziołszke to na bank bylabym stala klientka Providenta

Napisane przez YellowSheep

Heeeej.

Ano wczoraj zaczął RACZKOWAĆ i pomału siada. Co prawda jeszcze się rozjeżdża czasem i przeplata z pełzaniem, ale progres duży

Idę jeszcze trochę ponadrabiać. Weekend koszmarny - dziś tak się pokłóciliśmy z tż że masakra... I znów temat rozejścia się wrócił. My się kompletnie nie rozumiemy nie wiem czy on w ogóle mnie kocha... Ale to jak się zachowuje to przechodzi ludzkie pojęcie. Czuję się strasznie samotna

za raczkowanie i siadanie!!!!!!!!!!!!!!!!! !
sciskam i trzymam kciuki zeby sie ulozylo miedzy Wami

Napisane przez Aga8484

Aaa opryszczka mi się zrobiła :banghead: a tam leje, wieje nie mam jak iść do apteki a cały dzień sama jestem, mąż ma 12h w pracy. :banghead:

ja moge nie miec chleba w szafce ale Zovirax jest u mnie OBOWIAZKOWY!!!

Napisane przez mala_19kw

Po tej nocy tak mnie oczy szczypią że czuje się kuwa jak kombajnista po sezonie

dobre!!!

Napisane przez hope01

Deli, Black, Laurko WSZYSTKIEGO DOBREGO

100 lat kochane KASIEŃKI!!!!!!!!!!!!!!

[hje]

Hej

Na wstępie współczuję wszystkich nieprzespanych nocek
I 100 lat dla Kaś
Moi rodzice byli w sobotę na potańcówie w remizie z tej okazji, co roku są Katarzynki.

Napisane przez eff8

a w sumie dobrze
ja juz po rehabilitacji, poprawa jest znaczna nikt nic juz nie zauwaza (poza mna ale naprawde minimalna roznica)
Miki troche przeziebiony ale juz w fazie zdrowienia
teraz ja zaczynam smarkac
umowa o prace konczy mi sie z koncem grudnia wiec musze zlozyc podanie o przedluzenie i mam nadzieje ze mi przedluza bo naprawde jestem zadowolona.

Super! Oby było już tylko lepiej.

Napisane przez calawdeszczu

fajnie się składa ten 11, że sobota idealnie, bo Julas z 11

U nas też dokładnie 4 w sobotę. Ale oczywiście padło pytanie jak mogę robić w sobotę, jak przecież powinnam w Nowy Rok...

Napisane przez YellowSheep

Ano wczoraj zaczął RACZKOWAĆ i pomału siada. Co prawda jeszcze się rozjeżdża czasem i przeplata z pełzaniem, ale progres duży

Idę jeszcze trochę ponadrabiać. Weekend koszmarny - dziś tak się pokłóciliśmy z tż że masakra... I znów temat rozejścia się wrócił. My się kompletnie nie rozumiemy nie wiem czy on w ogóle mnie kocha... Ale to jak się zachowuje to przechodzi ludzkie pojęcie. Czuję się strasznie samotna

Zazdroszczę postępów

Chce Ci się tak męczyć...?

Napisane przez Ewik86

Dziewczyny zgłupiałam już. Kilka tygodni temu przyszła do nas do pracy nowa pani psycholog. Ma 2 dziewczynki - bliźniaczki i one nie są szczepione. Jest przeciwniczką szczepień, oczywiście wytłumaczyła mi dlaczego, podała argumenty itd. I kurde, nie wiem co dalej robić ze szczepieniami. Nie interesowałam się tym wcześniej, ale naprawdę wychodzi na to, że okropny syf podaje się dzieciom.

Ewik, ja już dawno, daaawno o tym pisałam i też linki wrzuciłam. Teraz już po ptakach i będę szczepić, skoro zaczęłam, ale gdybym od początku trochę więcej wiedziała, to bym zrezygnowała


---------------------

U nas też śnieg. Ładnie bardzo jest, tylko piździ
Jutro też ma sypać

Pola chyba od jakichś 3 tygodni jest marudna strasznie, wszystko jej nie pasuje, niczym się dłużej nie zajmie... Chyba skok, zobaczymy w następnym tygodniu, bo wtedy powinien się skończyć.

[szklanka19]

Napisane przez pstryczek84

Hejka!
niesmialo powiem ze moje nowe wlosy zrobi furore dzis w szkole
ale to glownie chyba dlatego ze po raz pierwszy od 1 wrzesnia nie bylam w kitce
tylko prosze nie molestowac mnie o zdjecie widze jak wygladam internet moglby tego nie ogarnac


oooo! jutro zobacze przy dziennym swietle ale chyba niebieskie

Nie molestujemy, sama zachowasz się przyzwoicie i pokażesz bez bicia

A ja mam niebiesko-fioletowe Black?

Gojka kciuki za wizyty!

E_vel cudnie to musi wyglądać

Ewa naumiała się kosiu kosiu i siedzi, majta tymi łapkami i się cieszy a my z tż ino do niej świergolimy "Ewa zrób kosiu kosiu" Jezu jakby ktoś bezdzietny to widział to uzna, że z nas para idiotów

[Delicjanka]

nienawidzę zimy w mieście!!!!! chyba się przeprowadze do ......którejś z Was, co mieszka w górach;p

wymieniłam dzis dwie oponki, ostatnio miałam kapcia i jeździlam na zapasówce;p ale zmarzłam, wypiździło mnie nieźle.

Amelcia sobie ucina drzemkę.

Wiecie co, nigdy więcej rodziny nie weźmiemy z tztem do pomocy;/ moj szwagier powiedział ze ogarnie nam ogrodzenie, w normalnych pieniądzach (jak obcy)...i miał to zrobić w tydzien, to qrwa dewota, nawet połowy nie zrobil!! żeśmy sie z tztem tak wkurzyli;/ i go zwolnilismy ;] i oczywiscie, teraz wielkie pretensje.... i mowi szwagier, ze na wiosne sie zrobi;/ jakbysmy na wiosne to mieli zrobić, to by sam tzt to zrobil a nie;//////

[elllmi]

Napisane przez Delicjanka

Wiecie co, nigdy więcej rodziny nie weźmiemy z tztem do pomocy;/

to samo powiedziałam TŻowi, jak nam jego szwagier z bratem dom budowali porażka

[pstryczek84]

sorki za temat..
czy kwasne kupki moga zwiastowac ząbki czy to cos innego moze byc? bo nie wiem czy juz mam sie martwic

[e_vel]

Napisane przez hje

U nas też dokładnie 4 w sobotę. Ale oczywiście padło pytanie jak mogę robić w sobotę, jak przecież powinnam w Nowy Rok...

Jak przed roczkiem robić roczek?! nie wolno

Napisane przez pstryczek84

sorki za temat..
czy kwasne kupki moga zwiastowac ząbki czy to cos innego moze byc? bo nie wiem czy juz mam sie martwic

oczywiście ze tak u nas za każdym razem tak było

[elllmi]

Napisane przez pstryczek84

sorki za temat..
czy kwasne kupki moga zwiastowac ząbki czy to cos innego moze byc? bo nie wiem czy juz mam sie martwic

u nas własnie co jakiś czas się pojawiają, bo już widać te 4 zęby, co idą idą i wyjść nie mogą

[Delicjanka]

Napisane przez elllmi

to samo powiedziałam TŻowi, jak nam jego szwagier z bratem dom budowali porażka

dobrze, ze my tylko go 'zatrudnilismy' do ogrodzenia, o domu to nawet nie ma mowy.....

Napisane przez pstryczek84

sorki za temat..
czy kwasne kupki moga zwiastowac ząbki czy to cos innego moze byc? bo nie wiem czy juz mam sie martwic

no pewnie u nas tak było.

Ale zachciało mi sie spać aaaaaaaaaa

[BlackSanctum]

Napisane przez LadyWhisper

zielone

Czyli jesteś ciepła.

Napisane przez szklanka19

A ja mam niebiesko-fioletowe Black?

Zimny typ urody. Fiolet nie ma znaczenia, on występuje zawsze. Liczy się tylko niebieski lub zielony kolor, to on jest tutaj wyznacznikiem.

[s i l v e r]

Napisane przez BlackSanctum

Hehe. Ja bym wzięła 2 tony jaśniejszy, jeśli jest duża różnica.

Dziękuję. Wymieniałam
A tż powiedział żebym sobie coś jeszcze kupiła więc kupiłam jeszcze jeden podkład który ZAWSZE chciałam a na widok jego ceny bourjois healthy mix jest BOSKIIIIIIII!!!!!!!!

Napisane przez Ewik86

Co do promocji w ross - to kupiłam w sobotę 3 lakiery, róż "Burżła" , puder matujący Maybelline i puder rozświetlający, tzn. mąż mi kupił w ramach przeprosin...

a podkreślone...... pffffffff

Napisane przez e_vel

a ja nadal nie mam lwa a dostajecie jakieś meile z tej strony albo coś?

nie dostałam maila żadnego.

Napisane przez e_vel

Gojka, pracowałaś w Reserved i chciałabyś tam wrócić ?! Ja pracowałam w Croppie i NIGDY WIĘCEJ żadnych sieciówek, wolę być z dala od LPP :P

Czemu???

Napisane przez gojka24

AAAAA i jutro idziemy do 3 lekarzy...

Napisane przez gochaa_p

dziewczyny daje któraś dziecku Kubusia do picia ???

Napisane przez Aga8484

Mam do Was pytanie. Bo nie wiem czy ja Zuzki nie przekarmiam
7 - cycek
9 - kaszka ok. 130 ml
12 - I danie, duży słoiczek mniej więcej
15 - II danie, duży słoiczek mniej więcej
17 - owoc
18 - domaga sie cycka już
19:30 - cycek po kąpieli
W nocy 2-3 pobudki na cycka.
Czy to nie za dużo ????

hmm. Daria je tak
7.00 mleczko 180ml
10.00 kaszka , około 120-150 ml
13.00-14.00 obiadek (wielkość dużego słoiczka)
17.00 deserek
19.30 mleczko
w między czasie jakiś biszkopcik, chrupek....
jak się budzi w nocy to tez mleczko

Napisane przez szklanka19

Ewa naumiała się kosiu kosiu i siedzi, majta tymi łapkami i się cieszy a my z tż ino do niej świergolimy "Ewa zrób kosiu kosiu" Jezu jakby ktoś bezdzietny to widział to uzna, że z nas para idiotów

[Delicjanka]

Napisane przez BlackSanctum

Czyli jesteś ciepła.



Zimny typ urody. Fiolet nie ma znaczenia, on występuje zawsze. Liczy się tylko niebieski lub zielony kolor, to on jest tutaj wyznacznikiem.

a ja nie wiem jaki mam kolor zyl, jakies takie szarozielononiebieskie;p co to oznacza?

[e_vel]

Silver, bo to praca pod ciągłą presją czasu i kontroli. Ciągle coś do zrobienia na wczoraj, syzyfowa praca i te durne kontrole (tajemniczy klient itd.) I to nie chodzi o szefów, a o zarządzenia sieciówki. Szefów mam super i nadal u nich pracuje ale już w normalnym sklepie, a nie sieciówce

[BlackSanctum]

Delicjanko, na pewno któryś kolor przeważa. Warto też spojrzeć na wnętrze dłoni - zimny typ ma różowe, a ciepły żółte.

[e_vel]

Black masz niesamowitą wiedzę kosmetyczną Ty robiłaś tylko jakiś kurs czy jakąś szkołę?

[BlackSanctum]

e_vel, kurs. Ale tylko po to, żeby mieć uprawnienia i udokumentowany "zawód". Całą wiedzę zdobyłam sama, to dla mnie czysta pasja.

[e_vel]

Napisane przez BlackSanctum

e_vel, kurs. Ale tylko po to, żeby mieć uprawnienia i udokumentowany "zawód". Całą wiedzę zdobyłam sama, to dla mnie czysta pasja.

to tym bardziej chapeau bas :

[pstryczek84]

dzieki za odp
u nas do tej pory zeby pojawialy sie bezobjawowo dlatego pytalam...

tak dumam i dumam i moze kupie mlodemu na Mikolaja i gwiazdke pilota, bongosy i te ktywne klockiz FP... tylko musze obczaic czy z tym rabatem od lewka to sie oplaca czy lepiej cos innego zupelnie

[Delicjanka]

Napisane przez pstryczek84

dzieki za odp
u nas do tej pory zeby pojawialy sie bezobjawowo dlatego pytalam...

tak dumam i dumam i moze kupie mlodemu na Mikolaja i gwiazdke pilota, bongosy i te ktywne klockiz FP... tylko musze obczaic czy z tym rabatem od lewka to sie oplaca czy lepiej cos innego zupelnie

o co chodzi z tymi lwami fp? bo ja chyba cos przegapilam

[pstryczek84]

Napisane przez Delicjanka

o co chodzi z tymi lwami fp? bo ja chyba cos przegapilam

jak sie zarejestrowalas na takiej speszjal stronie to dostawalas za darmoche lwa (grzechotka, lusterko i kupa metek w jednym) + kupony rabatowe od 10 do 60 zl na zabawki z PF...

strona + lewek
http://www.fisher-price.com/pl_PL/pl...ign/index.html

[Delicjanka]

Napisane przez pstryczek84

jak sie zarejestrowalas na takiej speszjal stronie to dostawalas za darmoche lwa (grzechotka, lusterko i kupa metek w jednym) + kupony rabatowe od 10 do 60 zl na zabawki z PF...

ułeeeeeeeeeeeeee (((( a nie ma juz tej specjalnej strony? podzielcie sie linkiem ;p

[pstryczek84]

Napisane przez Delicjanka

ułeeeeeeeeeeeeee (((( a nie ma juz tej specjalnej strony? podzielcie sie linkiem ;p

za nieuwazne czytanie watku!!!!
gdzie bylas jak byl szal na lewki?

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

link do stony podalam wyzej...

ciekawe co u Miki i Julka?

[Delicjanka]

Napisane przez pstryczek84

za nieuwazne czytanie watku!!!!
gdzie bylas jak byl szal na lewki?

pewnie tzt mnie wybungował tak ze mialam mroczki przed oczamitylko nie te z m jak milosc

[s i l v e r]

nancy, Debrah dobrze pisze!

Napisane przez e_vel

Black masz niesamowitą wiedzę kosmetyczną Ty robiłaś tylko jakiś kurs czy jakąś szkołę?

Zgadzam się.
Black , jestem pod wrażeniem

a więc ja jestem zimna mam niebieskie żyły i różowe wnętrz. dłoni

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Napisane przez e_vel

Silver, bo to praca pod ciągłą presją czasu i kontroli. Ciągle coś do zrobienia na wczoraj, syzyfowa praca i te durne kontrole (tajemniczy klient itd.) I to nie chodzi o szefów, a o zarządzenia sieciówki. Szefów mam super i nadal u nich pracuje ale już w normalnym sklepie, a nie sieciówce

U nas jest tak samo