|
|
#601 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
Black, to co teraz z nami zrobisz?
|
|
|
|
|
#602 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: LC
Wiadomości: 4 094
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43876999] a kupno swojego laptopa? ja sobie nie wyobrażam, przy 2 dzieci to często moje oko na świat a buty cudowne! [/QUOTE] No właśnie finansowo nie bardzo mamy możliwość, choć zobacze jak to będzie. Może jakiegoś tableta dla siebie kupię.... choć liczyłam na ten tel ale do stycznia muszę czekać...Poza tym zobaczymy jak to się wszystko ułoży, może już trzeba odkładać kse na ten wyjazd do Rabki... jakoś to przeżyję... Właśnie przerabiam książki na mbooki żeby mieć co czytać wieczorami ![]() ![]() Cytat:
oo tak ta presja to jednak nie jest nic miłego.. no i praca w niedziele w sklepie odzieżowym jakoś mnie też nie przekonuje.... wogle ja tam praktycznie wolnego nie miałam... potrafiłam pracować 3 tyg bez dnia przerwy...ale jak pisałam wcześniej była to dla mnie odsocznia i odpoczynek od Pauliny, który dobrze mi robił... Wychodził nam na dobre... Miałam więcej cierpliwości chyyba.... Albo ona już nie jest taka grzeczna jak była... Właśnie... Zazdroszczę Black wiedzy.... chyba zacznę się doszkalać... Chciałabym umieć zrobić sobie ładny makijaż, niestety nie potrafię... |
||
|
|
|
#603 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
Ale i tak tynki w domu mamy najbardziej spierdzielone w salonie, które robił właśnie mój wujek
|
|
|
|
|
#604 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
alemam dziś senny dzień :/ a Ci dalej dokazują :/
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
|
|
#605 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Przegladam pizamki dla mlodego... fajne sa takie koszulowe, jak dla doroslego ale jak pomysle ze mialabym mlodego zapinac w ta koszule to momentalnie mi sie odpodobywuje
|
|
|
|
#606 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
Zawsze miałam spory problem z określeniem swojego typu urody. Jak znajdowałam te pytania ułatwiające określenie to zawsze odpowiedzi mogłabym wybrać kilka w jednym. Nic nie było jednoznaczne. A tu proszę taki fajny łatwy sposóbOskar już śpi,dziś padł jakieś pół godz szybciej niż zwykle Szajka-myślisz że dopiero teraz wyszło by mi coś na tle alergicznym? Predzej zdarzały się przypadki właśnie podrażnień między palcami i to ewidentnie od detergentów,a teraz to plus ta pękająca skóra tuż przy paznokciach. Strasznie to bolesne i widzę że kremy sobie z tym nie radzą,a może to one to powodują. Aaaa słuchajcie,odnośnie 3dniówki Oskara. Jak mu wyskoczyły te krostki na plecach tak nic się z tym już nie dzieje. Ani ich więcej ani mniej. Nie powinno się to powiększać? I są takie trochę szorstkie/chropowate
__________________
Od 20.04.2007r. Razem. Od 11.08.2012r. Żona. Ur. 23.01.2013 "Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło" KosmetyczneSzaleństwo 7DniTygodnia |
|
|
|
|
#607 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Pstryczek maść na opryszczka mam, ale Zuzka się pcha z palcami :banghead: ale udało się kupić plasterki.
Tylko co najgorsze nie wiem czy Zuzce się nie zrobiła :banghead: albo się tak mocno uderzyła. Zobaczymy jutro czy zeszło ? Dzięki za odp odnośnie jedzonka ![]() Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 |
|
|
|
#608 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Mała, prędzej = wcześniej?
|
|
|
|
#609 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
![]() Pewnie szału nie ma. ---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ---------- Łiii madam ![]() Ale śnieżysko sypie
__________________
Od 20.04.2007r. Razem. Od 11.08.2012r. Żona. Ur. 23.01.2013 "Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło" KosmetyczneSzaleństwo 7DniTygodnia |
|
|
|
|
#610 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Gojka a ja byłam zastępcą kierownika
|
|
|
|
#611 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
![]() I zgadzam się z dziewczynami, masz ogromną wiedzę i zazdroszczę, ale tak pozytywnie, też bym tak chciała, ale to kompletnie nie moja bajka ![]() Pstryczku ja też się zastanawiam nad tymi kuponami. Muszę tż wyciągnąć do sklepu, żeby obadać czy się opłaca kupić, chociaż zaś pewnie usłyszę, że więcej za paliwo zapłacimy niż zaoszczędzimy Ale np. te klocki niedawno były w Realu (Ellmi chyba pisała) za 34 zł. Kupiłam je wtedy i generalnie polecam, fajne są, ale ceny regularnej bym za nie w życiu nie dała Mnie to się marzy ten dzbanuszek z fp, ale drogie cholerstwo i żydzę ![]() http://sklep.megadyskont.pl/pl/serwi...ice-p8666.html |
|
|
|
|
#612 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
Michał też ma w upie lewka ![]() Cytat:
Nic dodatkowego nie szczepię. Pediatra Ci nie powie, że jest przeciw szczepieniu. Znam kilku lekarzy, którzy swoich dzieci wcale nie szczepią. To nawet nie chodzi o autyzm, są też inne bardzo groźne odczyny poszczepienne, są dzieci z różnymi problemami neurologicznymi i one wg mnie, powinny być nieszczepione, albo w bardzo ograniczonym zakresie i w o wiele późnieszych terminach. Tak na prawdę nie wiemy ile szkody w immunologicznym dziecka mogą wyrządzić szczepienia. Działa on całkiem inaczej niż dorosłych, jest bardzo niedojrzały, a już w 1 dobie atakowany przez wirusy No a szczepionki badane na dorosłych...Cytat:
Cytat:
Obyście znaleźli przyczynę częstych infekcji.eeee no co ty, sam cukier i żadnych wartości odrzywczych. Nawet karotenu w nim nie ma. Cytat:
Szaja niezły filmik, puściłam mężowi to stwierdził że fotomontaż i że niemożliwe że facet tak robi chyba go trzepło, bo dziś stwierdził że paska do spodni nie potrzebuje więc w pasie szerszy Michałek dziś bardzo marudny, sama nie wiem co mu się działo. Ciągle ręce i mamamamamama. Na szczęście jutro będę miała pomoc, mama przyjechała od siostry.
__________________
Malowanie szafek kuchennych - metamorfoza kuchni za mniej niż 200 złotych |
|||||
|
|
|
#613 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Też uwielbiam jak tak sypie...
|
|
|
|
#614 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Szklanko, ja ze 2 m-ce temu kupiłam ten czajniczek/dzbaneczek i Maja go uwielbia. Dałam 62 zł (tzn. Karinka dała bo dostała pieniążki na niego) Ale je już wycofali z produkcji i praktycznie graniczy z cudem go dostać
|
|
|
|
#615 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Nie mogę się skupić na tym co czytam
__________________
Od 20.04.2007r. Razem. Od 11.08.2012r. Żona. Ur. 23.01.2013 "Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło" KosmetyczneSzaleństwo 7DniTygodnia |
|
|
|
#616 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
|
|
|
|
|
#617 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 959
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
strasznie mi przykro
__________________
|
|
|
|
|
#618 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ---------- |
|
|
|
|
#619 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
|
|
|
|
|
#620 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
Ja też uwielniam patrzeć na pruszący śnieg, zwłaszcza z pyszną herbatką w dłoniach i jak jest cieplutko w domku
__________________
Malowanie szafek kuchennych - metamorfoza kuchni za mniej niż 200 złotych |
|
|
|
|
#621 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Spadam, papa
|
|
|
|
#622 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
szokęsowaty szokęs!
dziec mi zasnal o 19.30! ![]() dobrze ze mialam gotowa kaszke w sloiczku to pyk i juz jadl bo tak to nie wiem co to by bylo... ![]() a jak mylismy zebole to myslalam ze mi zasnie z ta szczoteczka w paszczy Cytat:
|
|
|
|
|
#623 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
No nie strasz mnie ![]() ![]() Czyli jeśli jutro się okaże że to jednak opryszczka to do lekarza trzeba iść
|
|
|
|
|
#624 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Lady widzę że nie widziałaś mojej prośby. Napisz mi proszę dokładnie i po kolei jak wyglądało odstawienie Pietraszka od uu i przekonanie go do butli
![]() Jeszcze przegapiłam może i inna mama wybitnie cycowego dziecka już odstawiła????
__________________
Igorek - 02.01.2013 r. |
|
|
|
#625 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
Cytat:
I co cię pcha ku odstawieniu? Uwaga, chwalę się troszkę umiejętościami dziecka - kroczki przy pchaczu i nieśmiertene "brum" ![]() W tle moja siostra i tata;p http://www.facebook.com/l.php?u=http...be&h=vAQENBUeY Ciemne bo ciemno. |
||
|
|
|
#626 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Hje ja się przyszłam przywitać, a Ty już spadasz? ;>
Na początek najlepsza życzenia dla wątkowych Kaś, Kasieniek i Katarzyn Black ja to jak wiesz totalnie makijażowo totalnie ciemna masa jestem, ale właśnie dzięki Tobie, zaczęłam bardziej się tym interesować, różę, pędzelki, nie moja bajka, do tej pory jak potrzebowałam makijażu na jakieś wyjście zawsze męczyłam albo koleżankę kosmetyczkę, albo jakąś inną znajomą, której makijaże mi się podobały także ja też dziękuję nancy ja nię będe się rozwodzić, tylko napiszę krótko nie pie..rz Ty głupot, jesteś cudowną mamą i nie wątp w to nigdy! Co do tż, to ja tak już dziewczyny ci pisały, też uważam, że rozmowa jest najwazniejsza i skoro macie chęci ze sobą dyskutować o problemach, które się między wami pojawiły to już jesteście na lepszej drodze. Ja to jestem taki tym, że po jakimś kwasie z tż drąże i drążę, aż wszystko sobie wyjaśnimy, na szczęscie trafił mi się typ pokojowy Gojka powodzenia na jutrzejszych wizytach :ksiuki: My też mamy jutro usg przezciemiączkowe, mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku
|
|
|
|
#627 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
allegro.pl/spodnica-cleo-goralska-folk-koronka-tiulowa-i3739381113.html Fewciu, ty pytalas o spodniczke Cleo?
![]() Ill przepraszam, zapomnialam Ci odpisac ![]() najpierw babel sie sam zaczal w dzien odstawiac, coraz mniej pil z uu, pare dni go przetrzymalam, zeby zobaczyc, czy faktycznie wytrzyma bez cycusia, nie bylo problemu, na zasniecie tez postanowilam go nie przystawiac zamiast uu dostawal kaszke z kubeczka treningowego. zwykle po 40min sie budzil na uu ale wtedy bral go malz, mocno przytulal w pozycji do karmienia i babel usypial. tak pare dni, az w koncu przestal sie budzic. najgorzej bylo wlasnie z tym, zeby zalapal butle, najpierw w nocy dawalismy mu z kubeczka kaszke, skoro potrafil z tego pic, potem sprobowalismy z butla, i wlasnie etap z butla byl koszmarny, nieraz sie zlamalam, zeby jednak dac mu uu, butle zalapal jak juz byl naprawde glodny w takiej pozycji, ze nie pytaj ale od tamtego czasu poprawilo nam sie w zasadzie wszystko a uu dostaje tylko raz dziennie, rano, na spacyfikowanie go jak malz wstaje do pracy
__________________
|
|
|
|
#628 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Ale tu pustki, czyżby cisza przed burzą...nocna tugeza się szykuje?
|
|
|
|
#629 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 398
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#630 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 959
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)
Cytat:
, TAK. w końcu stwierdził że on już tego robić nie będzie , on może ale sprzątać, że to był koniec tyg, tż nic się nie odzywał, przyszadł poniedziałek:-tż-Marcin co będziesz robił? -szwagier- a co? -tż- mówiłeś że nie będziesz zyletkował,ja dla pomocników roboty nie mam. -sz-to po co ja rękawiczki zakładałem? - tż-no nie wiem, to ty chyba przyjechałeś do pracy. i co? obraza majestatu!!! co najlepsze, dzień przed tym poniedziałkiem tak się zchlał że rano ledwo stał na nogach, jeszcze w samochodzie mówi: pamiętam ostatnie piwo o godz 2,30 a wyjeżdżali o 4,30. po pijaku żalił się żonie: -tż nie odnosi się do niego jak do brata tylko do pracownika (w pracy oczywiście, tylko jak zaczynał to tż mu powiedził-praca to praca, po pracy życie prywatne) -den durny kabel, że to tż robota -że nie można pić w robocie (wiedził od początku) -najlepsze, szwagier musial coś załatwić i przyjechał swoim autem, po robocie każdy pojechał swoim do mieszkania, tż z 2 kolesiem zajechali po jedzenie i kupił sobie kurczaka pieczonego, sz strasznie się obraził na tż że nawet nie zadzwonił i nie spytał się jego czy mu kupić (tak tłumaczył żonie)po tym wszystkim w weekenk przyszła jego żona do nas, zaczęł się żalić jak mój tż mógł mu powiedzieć że pomocników nie potrzebuje.... że nie spytał się czy kupić mu kurczaka dlaczego sam nie wbił kabla którego widział (szef nie może zwrócić uwagi- odnośnie tego kabla nie został wbity) w ogóle nagadał jej o jakichś dziurkach (tż do dziś nie wie co za dziurki ) w końcu mówi dzwoń po niego siadamy wszyscy i będziemy gadać jak było, jak się do niego odnosiłem itp, to on nie przyjdzie, powiedził jej że przyjdzie taki dzień że się spotkamy i że on będzie nalegał na rozmowę, żeby powiedził jak było.żali się dalej jak on mógł..... w końcu tż się wkużył i pytasię jej: -Dorota w jakim stanie się jedzie do roboty? - a bo on się specyjalnie napił (no ręce opadają) -no to widzisz, koniec tematu koniec końców zero kontaktu z nim.
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:28.




mam niebieskie żyły i różowe wnętrz. dłoni[COLOR="Silver"]

Ty robiłaś tylko jakiś kurs czy jakąś szkołę?











strasznie mi przykro

