Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7 - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-25, 19:47   #2401
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Gdzie Ty tam dziecko chowasz? śliczny brzucholek.

Ja jestem na etapie innych problemów niż ciążowe...martwię się czy się najada ten nasz dzieć, bo za dużo nie przybiera. Possie z 10 minut i jest zmęczona. A w ogóle cycki przy karmieniu mam mniejsze niż w ciąży zbyt wiele mleka to w nich nie ma

Co do łóżeczka: brałybyście I czy II? Żadnego nie widziałam na żywo... A może rzuciło Wam się w oczy coś podobnego a jakościowo ok? Pomóżcie
My kupiliśmy też Olę w tym samym kształcie tylko innego producenta no i ciemny brąz

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;43883062]
A w ogóle pamiętacie jak mówiłam że łóżko się pode mną zapadło? No to doszła w mieszkaniu nowa szkoda - pękła pode mną deska klozetowa normalnie dopóki nie kupimy nowej prowizorycznie pęknięcie jest owinięte chusteczką aby skóry nie rysowało.[/QUOTE]
Bo deski też słabe jakieś takie robią
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 19:49   #2402
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;43883062]


A w ogóle pamiętacie jak mówiłam że łóżko się pode mną zapadło? No to doszła w mieszkaniu nowa szkoda - pękła pode mną deska klozetowa normalnie dopóki nie kupimy nowej prowizorycznie pęknięcie jest owinięte chusteczką aby skóry nie rysowało.[/QUOTE]


OLABOGA!

właśnie sobie to wyobraziłam

Biedna Justien
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 19:56   #2403
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

cytrusy to mój nałóg w tej ciąży- 2kg mandarynek popijanych sokiem pomarańczowym tego jeszcze nie grali

Perfuzja cholerka, ale zgrabna jesteś. Gdzie Ty masz te utyte kilogramy tylko pozazdrościć.
ja to już mam wielki balon z tyłu a z przodu brzuch jeszcze większy - a tu dwa miesiące zostało, więc jeszcze mu się urośnie już dawno machnęłam ręką na wyznaczoną sobie granicę.

w ogóle musiałam zdjąć obrączkę. o ile w domu było ok, to już po spacerze tragedia. co dziwne pierścionek zaręczynowy w tym samym rozmiarze (albo i rozmiar mniejszy) nadal zsuwa się bez problemu

Justien ja tylko dodam od siebie, że w tych czasach wszystko jest baardzo nie trwałe, więc nie ma się czym przejmować
ja tez zaczynam mieć problem, bo mąż mnie nie chce na kolana brać i nie pozwala się przytulać jak coś oglądamy, bo mu do ucha sapie
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 19:59   #2404
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

No mój mąż na widok tej deski to się poskładał ze śmiechu jak scyzoryk
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 19:59   #2405
AgatkaL
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaL
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 935
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez mp_84 Pokaż wiadomość
dziewczyny może pomożecie w wyborze ... dostalam zdjecia nowego jasnego kolorku Emmaljungi i nie wiem czy sie decydowac czy nie. Bardzo mi sie podobaja jasne wozki i ten jest ladny, najwyzej bede czesciej go prala...ale dodatkwoo oprocz materialy ma czecsiowe material perlowy- zreszta jego nazwa to perlowy kremowy- i obawiam sie ze moze nie bardzo dla chlopca, ktorego sie spodziewamy( chcialam wozek uniwersalny, bo moze w przyszlosci tez bedzie dziewczynka). Napiszcie co myslicie
to zdjecie z katalogu: http://www.whwatts.co.uk/out-about-c...e-pearl-p19163

a tu ze sklepu:
Śliczny ten kolor, ale faktycznie może być nie praktyczny w użytkowaniu. Oglądałam ostatnio te wózki (w sklepie był taki jakby cały z ekoskóry, właśnie taki kremowy http://tablica.pl/oferta/emmaljunga-...m-ID41HEB.html). To co bardzo mi się w nim spodobało, to super ta wyściółka w środku, wszystko takie mięciutkie, puchate
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!


Jesteśmy zaręczeni !!!
http://s8.suwaczek.com/201102120926.png

♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011
http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png
AgatkaL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 20:00   #2406
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość

A prosze bardzo kochana, mówisz i masz! - oto takowa kurtka
: http://allegro.pl/pentelka-zimowa-ku...725188609.html
Mam ja i szczerze mówiąc jest wybitnie nietwarzowa
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 20:12   #2407
OlusiaS
Wtajemniczenie
 
Avatar OlusiaS
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Wloclawek/Niemcy
Wiadomości: 2 311
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość

Olusia pogadaj z pediatrą na ten temat. Jak pisałam wyżej ja do swojego mam w tej kwestii zaufanie i skoro mówi że coś z tym składem jest nie tak to mu wierzę.
Mam nadzieje,ze nie bede musiała pytać .ogolnie jest tu polecany przez pediatrów,ale jak będzie trzeba używać,to na pewno spytam,czy aby wszystko z tym lekiem w porządku

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Gdzie Ty tam dziecko chowasz? śliczny brzucholek.

Ja jestem na etapie innych problemów niż ciążowe...martwię się czy się najada ten nasz dzieć, bo za dużo nie przybiera. Possie z 10 minut i jest zmęczona. A w ogóle cycki przy karmieniu mam mniejsze niż w ciąży zbyt wiele mleka to w nich nie ma
A ile laktoatorem odciągasz?moje dziecię pilo ok 7 minut z jednej piersi,ładnie przybierało,sciagalam min 150ml z jednej piersi ręczna pompka,ale nie do końca.
Ile mała tygodniowo przybiera?

cicici odkryłam dzisiaj płyn do prania dla maluchów z Nuka .tylko okropnie drogo,na 12 pran 5,75€

Edytowane przez OlusiaS
Czas edycji: 2013-11-25 o 20:13
OlusiaS jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-25, 20:18   #2408
Inw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 453
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
A może tak wynaleźć kurtkę z jakimś schowankiem na dzidziola z dostępem do cyca i sru na narty haha.
Proszę bardzo: http://naturalnamama.pl/p48,polar-do...rozm-l-xl.html

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
lupo comfort, a tam podobno poprawili to skrzypienie.
My już prawie go kupiliśmy, ale jakoś wbrew zapewnieniom sprzedawców że to najbardziej wzięty wózek a reklamacji brak ani razu go na ulicy nie widzieliśmy, no i zaczęliśmy się zastanawiać czy i bezawaryjność to taki sam mit. Jakbyście kupowali comfort to zwróćcie uwagę czy budka w spacerówce sama się nie składa - w paru egzemplarzach wystawowych przy potrząśnięciach na "symulacji wertepów" nam się składała ta dodatkowa część.

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
W ramach świętowania 9 miesiąca wrzuce Wam zdjęcie brzuchola
Wpadam w depresję jak sobie porównam z moim 7 mcem
Inw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 20:24   #2409
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Fajne te kurtki, ale tu szukam z funkcją udostępnienia cycka

Perfuzja, z młodym będzie Ci do twarzy z kurtką czy bez

Jejku jak ja nie lubię być sama boje się sama spać.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 20:25   #2410
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

no to nadrabiam...

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny
Ja tylko na chwile bo nadrobiłam was i zamierzam się zdrzemnąć bo dziś starszak zrobił mi pobudke o 4:30.
Pocieszę dziewczyny które mają dusznosci i problemy z oddychaniem...też tak miałam i tydzień temu opuścił mi sie brzuszek i kłopoty zniknęły, śpi mi się też od razu znacznie lepiej.
nie chcę być "złym prorokiem" ale podobno brzuszek opada (dając taką ulgę) tak gdzieś ze dwa tygodnie przed porodem... może odpoczywaj więcej, albo co?

Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość
Ja byłam w takim szoku że mowę mi odebrało Że nikt nie ustępuje to mnie nawet nie dziwi, spodziewałam się wręcz że czegoś takiego, ale jednak wpychanie "na bezczela" mnie wprawiło w osłupienie. Chociaż rozumiem jak ktoś np. z jednym produktem stoi a przed nim 3 osoby z wózkami po sufit, nie ma też co utrudniać sobie nawzajem życia.
no to ja się wykłócam zawsze, że się nie zgadzam, albo że też mam mało... jakoś może to widać w oczach (albo za rzadko robię zakupy co bardziej prawdopodobne ) i ostatnio nie mam okazji

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Może jakiś krótki 10-15 min spacerek przed snem by pomogły? Czytałam, że niedotlenienie w ciąży też wpływa na jakość zasypiania i snu.

Albo szklanka ciepłego mleka wypita przed snem?
godz 4:57 :0 A Migotka nie śpi?? :0
To tak jak ejani.

Biedactwa... :/
dzięki, kochana, za dobre słowa
na spacery sił nie mam (szczytem osiągnięć jest u mnie gotowanie, porządki już wykańczają), wieczorem zasnęłam bez trudu, więc mleka nie potrzebowałam, ale fakt że usnęłam jak otworzyłam okno (więc co w tym tlenie może jest ), zjadłam coś i wzięłam drugiego proszka na głowę (drugą połówkę, bo pierwsza chyba przestała działać). ale dokładnie, dopiero gdzieś o 5 się udało

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
W ogóle mam wrażenie, że mało mam rzeczy w rozmiarze 56

Wózka jeszcze nie mamy... mąż nie ma czasu jechać kupić, no cóż... ON MA CZAS.
ja mam w ogóle mało a 56 kupiłam dotąd tylko jedną i nie uwierzyłam, że będę mieć tak małe dziecko, więc kupuję 62

a co do wózka... no cóż, może mu uświadom, że jak nie kupicie razem niedługo to będzie MUSIAŁ kupić sam, większość facetów to powinno przerazić

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
to zależy od kierownictwa bo jeżeli bez problemów TŻ dostanie wolne żeby mnie ze szpitala przywieźć to też nie będzie tego okolicznościowego wykorzystywał ale niestety nie wszyscy szefowie są fajni więc wtedy TŻ ma prawo taki urlop wziąć.
tylko że jak dostanie wolne, to pewnie będzie musiał je odrobić, a urlop okolicznościowy (to nie jest ten na żądanie) to jednak nieobecność w 100% płatna, przysługująca właśnie na taką okazję, więc nie powinien mieć skrupółów

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Odnośnie tematu przydatne artykuły, a raczej cały szereg artykułów do poczytania :
zapisałam sobie na "wolniejszy" dzień

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Z TŻ lepiej, tzn. ja nie ustąpiłam - on przepraszał, odbyliśmy rozmowę. Zobaczymy znów na jak długo...
super, oby już zostało dobrze

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
ja na wpychanie też nigdy nie pozwalałam, co innego jak ktoś kulturalnie pytał to raczej zawsze przepuszczam.
Ostatnio u rodzinnej opadła mi kopara
Czekam sobie w dość długiej kolejce, po rozmowach dowiaduję się że dwie panie siedzą u lekarki już ponad pół godz. Z odgłosów wnioskuję że są tam przedstawicielki medyczne.
dokładnie, zgadzam się co do pogrubionego (choć też mi się zdarzyło odmówić, jak i ja miałam jedną rzecz a mi się spieszyło)
a co przedstawicieli medycznych, to najbardziej mnie denerwuje, jak lekarze proszą ich bez kolejki


Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Ja dochodzę do wniosku, że takie małe to co chwilę potrafi się zapaćkać...a to siku ucieknie przez pieluchę (nigdy nie wiem jak i którędy...-mimoże mamy najmniejsze dostępne pieluchy), a to zasika się na przewijaku podczas zmiany pieluchy, a to mleko z buzi ucieknie...średnio przebieramy się 5 razy dziennie
Najwygodniej zakłada mi się rozpinane bodziaki (te przez głowę zazwyczaj są takie szerokie pod szyją potem), śpiochy rozpinane w kroku, półśpiochy i pajace. Kaftany się podwijają. Póki co z innych części garderoby nie korzystamy.
dzięki, właśnie też tak intuicyjnie czułam (więc może nie będzie ze mną tak źle ) tylko szkoda że tych akurat rzeczy mam najmniej

ale jeszcze trochę czasu mam, więc tak jak się nakierunkowałam, tak te właśnie rzeczy będę właśnie kupować

a mama mi zapowiedziała, że ma na strychu w tym starym domu jeszcze ciuszki po nas... zapowiedziałam, że najpierw obejrzę, ale co czuję że będzie ciężka przeprawa jak ośmielę się skomentować jakość albo cokolwiek

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Hmmm...no to nastraszyłyscie mnie z tym puchnięciem i postanowiłam się z bólem serca rozstać z moją kochaną obrączką i pierścionkiem zaręczynowym coby sie któregoś ranka nie zdziwić
Z Alkiem faktycznie spuchły mi dłonie i stopy na sam koniec, ale głównie stopy miałam jak Fiona. Byłam w szoku że mogą tak wyglądać. Z psem chodziłam w męża butach a na inne wyjscia specjalnie kupiłam w jakims tanim sklepie adidasy no name dwa numery wieksze a i tak musiałam wyciagnąć sznurówki zeby się w nie zmieścić
ja już prawie miesiąc noszę obrączkę na łańcuszku a z tymi stopami to trochę przerażasz... ale rodziłaś też w zimie, czy jakoś jak było cieplej?

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Byłam z Erykiem w sklepie przed chwilą i ten mój żarłok oczywiście krzyczał cały czas "am am". Dobrze,że Anglicy nie rozumieją,bo jeszcze by pomyśleli,że dziecko głodzę
niezły aparat ten Twoj Eryk

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Co do zaufania lekarzom,to myślę,że nawet jeśli się ufa to nie koniecznie taki lekarz musi być we wszystkich kwestiach alfą i omegą. Uważam,że zawsze warto sprawdzić w kilku źródłach informacje,bo i wychodzą różne nowe badania,pojawiają się inne zalecenia itd. Jeden zaleca to,drugi coś innego. W Polsce często spotykałam się z tym,że lakarze zalecali coś konkretnych marek,bo czerpali z tego jakieś profity.
tak samo trzeba być sceptycznym do rzeczy polecanych na SR- jak byli Ci ludzie z DADY, to położnej tak jakby się coś przypomniało i zaczęła zachwalac koszule do karmienia jakiejś firmy, której plakat miała i nawet wzornik kolorów pokazała!

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
A ja się cieszę ze śniegu!! tylko nienawidzę mojej kurtki :P hahaha bez jaj, wyglądam jak bałwan bałwaniasty, jak kręgiel, bańka wstańka, matrioszka. Czuje się ekhem... zapuszczona w niej.
Jutro idę na echo serca, i .. boję się trochę. chcę już to mieć za sobą serio :/Mogę o kciuki prosić?
no moja kurtka też urodziwa, ale przynajmniej jest luźna w brzuchu i była tania korci mnie poszukać na spokojnie jakiegoś ładnego płaszczyka, żebym miała do ludzi

a echa nie ma się co bać, będzie dobrze, ale proszę- oto Twoje kciuki

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
W ramach świętowania 9 miesiąca wrzuce Wam zdjęcie brzuchola
brzuszek niczego sobie, ale jaką Ty masz świetną figurę! zazdroszczę!

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
ja po prostu nie cierpie sie pakowac i chyba w tym tkwi problem
Na razie przyszykowalam wszystko, lezy w szafie, spakuje jutro :brzydal
a ja właśnie lubię się pakować już bym tą torbę zapakowała (dziś robiłam sobie porządki i mam w jednej papierowej torbie rzeczy dla mne do torby szpitalnej, w drugiej drobiazgi z wyprawki dziecięcej a na dole miejsce na poprane ciuszki

temat staników się nie zacytował, ale planuję mieć 3- jeden już mam zupełnie z kosmosu rozmiar, ale rezerwowo będzie, jeden miękki do spania i jeden "do ludzi". nie mam zamiaru bardzo na nim oszczędzać (zresztą w moim przypadku by ciężko było) ale najwyżej będą ciągle w praniu i na kaloryferze. i fajny pomysł z przerobieniem zwykłego na karmnik, chyba pomyślę, jak będę miała problem z kupnem
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 20:30   #2411
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Fajne te kurtki, ale tu szukam z funkcją udostępnienia cycka

Perfuzja, z młodym będzie Ci do twarzy z kurtką czy bez

Jejku jak ja nie lubię być sama boje się sama spać.
To jakiegoś pieska albo kotka przygarnij.

Ja mam persa i zawsze jak mąż w delegacji to śpi ze mną sierściuch - od razu raźniej i milej cżłowiekowi
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-25, 20:31   #2412
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

em ma ja mam lozeczko Ola, tylko kolor sosna, tez z szuflada i jest jak najbardziej ok.
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 20:33   #2413
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
To jakiegoś pieska albo kotka przygarnij.

Ja mam persa i zawsze jak mąż w delegacji to śpi ze mną sierściuch - od razu raźniej i milej cżłowiekowi
Zgadzam się
Moja spanielka też ze mną śpi jak męża nie ma, jakoś tak lepiej bo nie jestem sama i mam do kogo gadać
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 20:34   #2414
EVI07
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 369
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;43883489]No mój mąż na widok tej deski to się poskładał ze śmiechu jak scyzoryk [/QUOTE]
Wiesz, nawet mu się specjalnie nie dziwię... Gdyby to na mnie padło, to mój ze śmiechu by chyba wył...

Ale mnie Młody po lewym żebrze kopie. A w ogóle to nie mogę wstać z kanapy, tak mnie spojenie zasuwa... Dobrze, że w piątek idę do ginki, bo obawiam się, że ten ból nic dobrego nie wróży...
__________________
Wika - 13.06.2007
Moje odeszły 30.11.2012
Kubuś - 04.01.2014
EVI07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 20:43   #2415
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7


Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
A w ogole, to witam się w 9 miesiącu
Gratulacje
I piękny, zgrabny brzuszek
Mój ma zupełnie inny kształt - mniej go w pionie, a więcej w poziomie


Byłam dzisiaj na badaniu u swojej dr prowadzącej i dostałam jednak magnez do łykania - Chela Mag B6 3 x dziennie po jednej tabletce. Trochę za bardzo twardnieje mi brzuch. Szyjkę obejrzy dokładnie mi za 2 tyg. przy okazji trzeciego "dużego" USG (ta pani dr robi też badania USG genetyczne i wtedy korzysta z dobrego sprzętu). Mam nadzieję, że nie jest za krótka.
Trochę się tym niepokoję. Za tydzień mam wizytę u swojego drugiego lekarza, on ma w gabinecie takie zwykłe USG, więc może będzie mógł coś stwierdzić konkretniej.
Zauważyłam, że brzuch twardnieje mi coraz częściej, głównie, jak chodzę.


Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
właśnie oglądam DDTVN i dysusja jest na temat tego czy jest różnica między klapsem a biciem dziecka - i według pani psycholog klaps jest równoznaczny z maltretowaniem dziecka i że dziecko jest przedmiotem na którym się wyładowywujemy...
nie wiem jak wy ale według mnie klaps jest czasami niezbędny do zapanowania nad dzieckiem. sama jak byłam mała dostałam może kilka razy ale za to wiedziałam że jak już takiego klapsa dostałam to był on za coś poważnego ...
Moim zdaniem pani psycholog ma rację Klaps to też przemoc. Dorosły jest silniejszy fizycznie i dlatego może zastosować taką formę względem dziecka, bo ono jest słabsze. Klaps niczego nie tłumaczy. Klaps, czy krzyk na dziecko to oznaka, że dorosły nie radzi sobie z emocjami i tylko taką formę potrafi zastosować - czyli zastraszenia.
Bo co dziecko może wtedy zrobić? Tylko się przestraszyć. Tak jak jedna z dziewczyn dobrze opisała co czuła wtedy, gdy tata ją pacnął klapkiem - strach, upokorzenie...
Nie wierzę, że dobry i kochający rodzic chciałby, by jego dziecko się go bało.
Szacunek zaś można zyskać w zupełnie inny i ludzki sposób. Ja wierzę w komunikację I wiem, że ona działa. lepiej lub gorzej, ale działa. Tylko wymaga to od nas, dorosłych uwagi i pracy. Nie musimy powielać metod wychowawczych naszych rodziców czy dziadków (za czasów naszych dziadków i babć królowała czarna pedagogika). Zdaję sobie sprawę, że czasem bezmyślnie powielamy schematy utrwalone w naszych mózgach, ale można je zmienić (polecam film pt. "Biała wstążka").

Podobnie jest z przezywaniem dziecka - nie powinno się do dziecka mówić "jesteś głupi", "ty głupku", "idioto" itd. Nawet w żartach, bo to jest przezywanie.

Psychologia (oraz pedagogika) jest stosunkowo młodą nauką i rozwija się w bardzo szybkim tempie, jak medycyna. Warto korzystać z nowych badań nie tylko tych dotyczących marketingu Myślę, że nawet ważniejsze są te, które dotyczą codzienności - form komunikacji między ludźmi; między nami, a naszymi dziećmi.

Wiem, że zdarzają się takie sytuacje, które potrafią nas "wyprowadzić z równowagi", ale na prawdę warto nauczyć się panować nad sobą Nawet jeśli zdarzy się klaps czy krzyk to potem dziecko przeprosić.

Cytat:
Napisane przez katarzyniak Pokaż wiadomość
Widziałam wypowiedź chyba Roany i kogoś jeszcze apropo ojców, ze lepiej zeby dziecko zdecydowalo samo pozniej czy chce miec kontakt z ojcem czy nie. Ja uwazam, ze to nie jest do konca prawda niestety...kto nie był w takiej sytuacji to nie wie jak to jest. Jesli ojciec jest osobą rozwiniętą emocjonalnie na poziomie podstawówki, jest egoistą i zwyczajnie nie interesuje sie dzieckiem lub interesuje sie BO MUSI, to naprawde lepiej zeby matka sama zdecydowala za dziecko aby nie mialo kontaktu z taką osobą. Wiadomo, ze matka nigdy nie zastąpi ojca, ale jednak to Lepsze zło... Taki ojciec moze źle wpłynąć na psychike dziecka. Ja tam zawsze będę mieć w swiadomosci ze w moim przypadku i brata, lepiej byloby dla nas gdyby ojca nie było.. ale to już każdy przypadek tez jest inny. Oczywiscie nie mówie o przypadku gdzie ojciec jest ok i sprawdza sie, natomiast nie dogaduje sie z matką i ona z tego swojego osobistego żalu miałaby buntować dzieci...
pewnie zdarzają się akie sytuacje, w których lepiej z własnym ojcem się nie widywać - gdy np. ojciec jest alkoholikiem, czy uzależnionym od innych rzeczy, czy też stosuje przemoc wobec dzieci (fizyczną lub psychiczną). Wtedy na pewno lepiej jest kontakt ograniczyć lub go zaprzestać.
Na pewno najlepiej jest w takich trudnych przypadkach korzystać z pomocy psychologa - nie ma nic w takiej pomocy złego. W wielu miastach można bezpłatnie taką pomoc znaleźć.

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Słodkie mamy zauważyłam, że po kawie parzonej cukier mi nie skacze, a po syfiastej rozpuszczalnej mam średnio o 10 jednostek wyższy wynik Obie pije bardzo słabiutkie więc tutaj nie ma różnicy. Chyba ta chemia z rozpuszczalnej tak działa
To od rozpuszczalnej Kawa rozpuszczalna to samo zło (choć sama ją czasem piję)

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
My mamy taki, jak to coś pomoże leży i czeka do wiosny była promocja i mąż kupił za 2800zł, przysłali nam cały kosztorys http://www.tooba.pl/projekt-domu-Mar...idp,17673.html
Ale szczegółów nie znam, mąż się tym zajmuje
Wiem tylko że na początku zrobimy parter a po jakims czasie dopiero górę
Bardzo ładny projekt

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;43883062]Udało się odebrać mieszkanie Zgłosiliśmy drobne usterki ale nic nie stało na przeszkodzie aby odebrać klucze. Teraz tylko czekamy aż prąd podłączą i można zacząć remont

Mam nadzieję że uda się wprowadzić w tym roku [/QUOTE]
Wspaniale! Gratulacje I trzymam kciuki za szybką przeprowadzkę

A co do deski - to ona już dała sygnał, że czas wprowadzić się do nowego mieszkanka
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 20:47   #2416
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Ja tylko raz skorzystałam z kasy pierwszeństwa, w E.Leclercu w Lublinie. Zapytałam się grzecznie, głośno i wyraźnie, czy ktoś z tej długiej kolejki oprócz mnie również ma przy tej kasie pierwszeństwo. Nie odpowiedział mi nikt, więc poszłam pod samą kasę. Wtedy wyskoczył mi jakiś starszy facet, który narobił rabanu "ale jak to?! dlaczego?! ja już tyle stoję i czekam!" Wyjaśniłam mu co to za kasa, tak żeby reszta słyszała. WSZYSCY przewracali oczami, jakby moje wyjaśnienie było z dupy wyjęte. Najbardziej oburzona oprócz tamtego faceta była kobieta, która miała być następna obsłużona. I wiecie, co jej powiedziała kasjerka, gdy już zaczęła nabijać produkty z mojego koszyka? Z jakimiś dziwnymi pretensjami pod moim adresem "Co ja na to poradzę?! Mam obowiązek." Normalnie szok. Pierwszy raz w życiu chciałam skorzystać z przywileju mi należnego i zostałam TAK potraktowana Lublin to wieś normalnie. Nie wiem, czy będę chciała jeszcze kiedykolwiek skorzystać z takiej kasy.

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Napiszę tylko o wózkach - po sobotnim maratonie na placu boju zostały dwa: Baby Design Lupo Comfort (typ męża) i Camarelo Carera (typ mój). Może się jeszcze coś odmieni, bo wózek zamówimy dopiero po świętach, ale szczerze mówiąc żaden nie chwycił mnie za serce. Sprzedawcy niezbyt pomocni (może dlatego, że sobota = mnóstwo ludzi?), a ja wielu różnic w tych wózkach nie widziałam. Najbardziej zależy mi na jakości materiałów, a to nie do końca da się sprawdzić przy "macaniu". Mam taki plan, że podjadę tam jeszcze raz na spokojnie na tygodniu i podumam nad nimi.
W Rampersie?
Ja zastanawiam się nad Lupo Comfort (2013). Opinie ma bardzo dobre, no ale trzeba pamiętać o regularnym smarowaniu kółek jakimś smarem na silikonie. Chociaż pan z obsługi twierdzi, że jeszcze żadnej reklamacji nie mieli na kółka
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 20:52   #2417
mp_84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 296
GG do mp_84
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Śliczny ten kolor, ale faktycznie może być nie praktyczny w użytkowaniu. Oglądałam ostatnio te wózki (w sklepie był taki jakby cały z ekoskóry, właśnie taki kremowy http://tablica.pl/oferta/emmaljunga-...m-ID41HEB.html). To co bardzo mi się w nim spodobało, to super ta wyściółka w środku, wszystko takie mięciutkie, puchate
Piekny ten wózek z ekoskórki! tez go widzialam...ale niestety duzo drozszy
mp_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 20:54   #2418
EVI07
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 369
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Jejku jak ja nie lubię być sama boje się sama spać.
Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
To jakiegoś pieska albo kotka przygarnij.

Ja mam persa i zawsze jak mąż w delegacji to śpi ze mną sierściuch - od razu raźniej i milej cżłowiekowi
Ja też nie lubię spać sama. Zawsze spała z nami psica, jak tż ugrzązł w garażu, to przynajmniej miałam prawie 40 kilo futra do przytulenia. A teraz od prawie 3 tygodni pustka w domu i w wyrku, nawet ślubny zauważył, że bez psa mu się źle śpi... Cholera, nadal mi się płacze... Nasza kota niestety psa nie zastąpi, zwłaszcza, że do przytulania to ona jest ostatnia, leżeć koło człowieka leży, ale głaskać się nie bardzo pozwala, zaraz z pazurami startuje...
__________________
Wika - 13.06.2007
Moje odeszły 30.11.2012
Kubuś - 04.01.2014
EVI07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 20:55   #2419
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Hej jak już pisałam miałam babskie spotkanie jedna przyszła z wypozyczona medela , druga się rozebrala i dostała telefon że jej pierś pilnie wzywana , ja z moja niezdarnoscia poślizg zaliczylam na szczęście bez gleby, jedynie dwie mamuski roczniaków i ja posiedzialysmy dłużej. Dogodzilam sobie hamburgerem po rewolucji Geslerowej i szarlotka

Perfuzja brzusio ladnusi nieduży ja miałam taki w 6 mcu.


33tc , 7 tyg i będę mamuska ?!
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-25, 20:57   #2420
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość
(...)
Myślałam, że Ex całkiem spoko, ale widać nie. Macie bardzo dobre podejście do sytuacji obydwoje z TZtem Będę trzymać kciuki, bo informacja o dziecku na pewno będzie szokiem dla Ex :/
Dobrze, że przynajmniej wyżywa się na Was, a nie przekazuje te złe emocje dzieciom.
U nas z Ex nie najlepiej. Przekaz dla dziecka generalnie jest taki, że tata i ogólnie wszyscy faceci są źli (bo z drugim partnerem też się Ex nie ułożyło). Generalnie to dosyć skomplikowana sprawa. Na szczęście moja pasierbica ma dobry kontakt z tatą i potrafi sama analizować sytuacje i wyciągać wnioski, ale gdy była młodsza bywało ciężko - mama manipulowała dzieckiem tak, by odegrać się na TZecie. W rezultacie traciło na tym najbardziej dziecko. U nas sytuacja była na tyle skomplikowana, że chodziliśmy przez pewien czas do psychologa dziecięcego - sami nie wiedzieliśmy jak postępować (sytuacja nas przerosła - Ex oświadczyła, że umiera i nie chciała nic więcej powiedzieć; dziecko było spanikowane, generalnie masakra), by sytuację rozwiązać w jak najkorzystniejszy sposób dla dziecka.
U nas Ex dosyć niemiło zareagowała na wiadomość o ciąży - na następny dzień po "oficjalnym ogłoszeniu wiadomości" (czyli TZ powiedział pasierbicy, że może już nie utrzymywać tej informacji w tajemnicy - Zosia dowiedziała się wcześniej, przy okazji naszego wspólnego wyjazdu do Londynu - nie chciałam przechodzić przez bramki na lotnisku, więc Zosi musieliśmy powiedzieć o co chodzi i skąd to całe zamieszanie, ale poprosiliśmy ją, żeby nie mówiła nikomu, bo to była wczesna ciąża i nie wiedzieliśmy jak wszystko dalej się potoczy), czyli po tym jak pasierbica przekazała wiadomość swojej mamie, Ex wysłała smsa do TZta, że Zosia ma gorączkę i żeby przekazać tę informację mnie. Dwuznaczne wnioski można było z tego wyciągnąć :/ My tylko z TZtem wiedzieliśmy, że to nie przez tę nowinę Zosia ma temperaturę, bo o ciąży wiedziała już dużo wcześniej. Ale chyba mama naopowiadała jej różnych rzeczy, bo potem była trochę "nieswoja", zdystansowana itp. Potem nastąpiła jakaś fala awantur ze strony Ex na temat spraw szkolnych itd. Myślę, że bardziej "przeżywać" będzie narodziny naszego dziecka Ex niż sama Zosia. Czas jednak pokaże

Znam jednak pary, które poukładały sobie życie w związkach rekonstruowanych. Nie jest to więc niemożliwe. Może nie żyją w przyjaźni, ale zachowują zdroworozsądkowe podejście, co umożliwia prawidłowy rozwój dzieci. A w sumie o dobro dziecka tu chodzi najbardziej.
(...)
A w jakim wieku Twoja pasierbica?
Też znam jedną taką parę, kiedy ludziom udało się kulturalnie rozstać, i oboje sobie życie ułożyli, są w nowych związkach, nie warczą na siebie. Ale wszyscy tę sytuację akceptują, starają się wyciągnąć z niej co się da najlepszego, więc dzieci cierpią wtedy na rozwodzie najmniej jak się da.
Też mam wrażenie że TŻowa ex dużo bardziej przeżyje powiększenie rodziny niż dzieciaki, ale mogłaby im to znacznie ułatwić, gdyby tylko zechciała. Wogóle nie rozumiem takiego podejścia. Przecież dla własnego dziecka chcemy jak najlepiej, prawda? Wiem że to tylko moje ambitne wyobrażenia w tym momencie bo Mikołaj jeszcze nie wylazł na świat, ale nie wyobrażam sobie tak robić własnemu dziecku wodę z mózgu. Przecież w ten sposób te wszystkie matki harpie robią dzieciom krzywdę, chcąc zemścić się na byłych. Totalnie bez sensu. Dodatkowo jest to zemsta wybitnie nieskuteczna, bo przecież dorosły człowiek jest w stanie zrozumieć, dlaczego taka matka tak postępuje. A jak dziecko ma to zrozumieć?

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
No ja miałam dużo pokarmu i przy Wiki i przy Eryku.
W nocy karmiłam co 2-3 godziny,a i tak się zalewałam. Później stopniowo noce były coraz bardziej przesypiane. Ale laktacja unormowała się trochę dopiero po jakiś 3 miesiącach,a i wtedy zdarzały się wpadki.
W sumie lepiej tak, niż żeby brakowało

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Oficjalnie dotarłam do tego momentu ciazy, gdzie mam ochotę tylko leżeć na kanapie cały dzien Wstalam po całej nocy snu polprzytomna, nawala mnie kręgosłup i jeszcze z rana złapał skurcz. Jeszcze muszę pochodzić do pracy w tym tygodniu i podokanczac rożne rzeczy. Ale potem chrzanie, bede gnic w domu.
Heh, już niedługo nam tej wolności gnicia na kanapie zostało, trzeba korzystać

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Byłam z Erykiem w sklepie przed chwilą i ten mój żarłok oczywiście krzyczał cały czas "am am". Dobrze,że Anglicy nie rozumieją,bo jeszcze by pomyśleli,że dziecko głodzę
Umie się domagać swojego

Cytat:
Napisane przez mengazhu Pokaż wiadomość
Ale, że co? jaki plan porodu?
Ja też próbowałam skonstruować, przy sn to podobno dobry pomysł. Na razie napisałam że nie chcę żeby odcinali pępowinę dopóki łożysko samo nie przestanie pompować krwi, o ochronie krocza, i myślę nad kolejnymi pomysłami

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
W ramach świętowania 9 miesiąca wrzuce Wam zdjęcie brzuchola

Ale masz maleński brzuszek, ślicznie wygląda! Ja mam wrażenie że mój jest dużo większy, ale pewnie taki otłuszczony mam i tyle

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość

A prosze bardzo kochana, mówisz i masz! - oto takowa kurtka
: http://allegro.pl/pentelka-zimowa-ku...725188609.html
Też się czaiłam na kurtkę tego typu, bo pod nią można nosić też w chuście. Ale wszystkie które widziałam w realu nie były przesadnie piękne
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 21:02   #2421
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
W ramach świętowania 9 miesiąca wrzuce Wam zdjęcie brzuchola
Super brzusio,zgrabniutki!! I super figura!!



Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Ja jestem na etapie innych problemów niż ciążowe...martwię się czy się najada ten nasz dzieć, bo za dużo nie przybiera. Possie z 10 minut i jest zmęczona. A w ogóle cycki przy karmieniu mam mniejsze niż w ciąży zbyt wiele mleka to w nich nie ma

Co do łóżeczka: brałybyście I czy II? Żadnego nie widziałam na żywo... A może rzuciło Wam się w oczy coś podobnego a jakościowo ok? Pomóżcie
A ile przybiera Dorotka?
Wiesz co na pewno warto kontrolować to,ale dzieci bardzo różnie przybierają i są dzieci kluski jak mój Eryk i są dzieci drobne z natury. My tak sobie porównywałyśmy zawsze wagi i przybierania dzieci z dziewczynami z mojego poprzedniego wątku mamusiowego i bardzo różnie to wyglądało. Były dziewczyny które karmiły długo mimo,że też niby nie zalewały się pokarmem i dziecko mało przybierało. A jak zaczęło jadać inne rzeczy to nawet jadając sporo i tak były drobinki. Dzieci też mają różną przemianę materii,budowę. Ważne,żeby nie było jakiś wahań,że jest na końcowych centylach i spada nagle na dół siatki.

A co do ciebie to staraj się dużo pić. Może jakieś herbatki laktacyjne (mi one bardzo smakują,więc z tego powodu choćby będę pić). Przed karmieniem możesz ciepłe okłady robić czy prysznicem ciepłym polewać piersi,wtedy więcej mleka wypływa. Pobudzać laktatorem też możesz,ale najlepiej działa mały ssaczek,więc jak najczęściej dostawiaj Dorotkę.


Co do łóżeczka,to wiem jak to drugie wygląda na żywo i wydaje mi się bardzo fajne,solidne,dobrze wykonane.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 21:04   #2422
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Akkma, co do kawy ja w ogóle nie pije takiej w proszku. Poza tym jeśli dałaś tam mleko (?) to ono może być winne.
Ja piję kawę z ekspresu (ja burżujem kawowym jestem) z mlekiem sojowym, już przywykłam. Ale marzę o podwójnym mocnym espresso ze spienionym mlekiem dla baristów lub takim 3,8%. Ostatnio zjadłam posiłek i zaczęłam pić kawę, nakłuwałam się w trakcie picia i już czułam ostry skok, a tu piknie było

Wiecie co zauważyłam, że u mnie wynik zawsze jest 2 dni ok 1 źle 2 dni ok jeden źle w kółko! Jutro wypada ten zły dzień jeszcze się napatoczył kardiolog, to jak nic będzie kosmos!! meliska w ruch pójdzie pewnie

co do piesków i kotków, znam siebie i bardzo lubię wszystkie czworonogi, ale nie dałabym rady poświęcić się dla pieska lub kotka, więc dla mojego "bo fajnie jest mieć pieska" nie da rady, żeby wziąć jakiegoś.


Eh w ogóle mój jeden rozstęp rośnie w górę tyle smarowania, mało kg na + a tu co? chamski jest. Z boku coś się zaczyna dziać, boję się, że mój brzuch będzie okropnie wyglądać.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 21:07   #2423
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Ja też próbowałam skonstruować, przy sn to podobno dobry pomysł. Na razie napisałam że nie chcę żeby odcinali pępowinę dopóki łożysko samo nie przestanie pompować krwi, o ochronie krocza, i myślę nad kolejnymi pomysłami
A czemu sama to piszesz ?? Pytam bo u mnie na www szpitala jest do pobrania i druku gotowa ankieta/plan porodu. Co prawda nie spotkałam się z opinią żeby ktokolwiek taki plan respektowal ale to juz co innego...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-25, 21:10   #2424
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
Ja tylko raz skorzystałam z kasy pierwszeństwa, w E.Leclercu w Lublinie. Zapytałam się grzecznie, głośno i wyraźnie, czy ktoś z tej długiej kolejki oprócz mnie również ma przy tej kasie pierwszeństwo. Nie odpowiedział mi nikt, więc poszłam pod samą kasę. Wtedy wyskoczył mi jakiś starszy facet, który narobił rabanu "ale jak to?! dlaczego?! ja już tyle stoję i czekam!" Wyjaśniłam mu co to za kasa, tak żeby reszta słyszała. WSZYSCY przewracali oczami, jakby moje wyjaśnienie było z dupy wyjęte. Najbardziej oburzona oprócz tamtego faceta była kobieta, która miała być następna obsłużona. I wiecie, co jej powiedziała kasjerka, gdy już zaczęła nabijać produkty z mojego koszyka? Z jakimiś dziwnymi pretensjami pod moim adresem "Co ja na to poradzę?! Mam obowiązek." Normalnie szok. Pierwszy raz w życiu chciałam skorzystać z przywileju mi należnego i zostałam TAK potraktowana Lublin to wieś normalnie. Nie wiem, czy będę chciała jeszcze kiedykolwiek skorzystać z takiej kasy.

No co za babsko!

U nas w Auchan (nawet dziś byłam na chwilkę) stanełam w normalnej kasie i Pani do mnie, że mam sobie przejść do kasy pierwszeństwa, bo mi się należy, a nie czekać w kolejkach. Jak ustawiam się gdzieś do kasy pierwszeństwa kasjerki zawsze prosiły mnie, żebym szybko podeszła na początek. Masz takie prawo, ludzie są zwyczajnie nietaktowni :/


Cytat:
Napisane przez EVI07 Pokaż wiadomość
Ja też nie lubię spać sama. Zawsze spała z nami psica, jak tż ugrzązł w garażu, to przynajmniej miałam prawie 40 kilo futra do przytulenia. A teraz od prawie 3 tygodni pustka w domu i w wyrku, nawet ślubny zauważył, że bez psa mu się źle śpi... Cholera, nadal mi się płacze... Nasza kota niestety psa nie zastąpi, zwłaszcza, że do przytulania to ona jest ostatnia, leżeć koło człowieka leży, ale głaskać się nie bardzo pozwala, zaraz z pazurami startuje...



Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Hej jak już pisałam miałam babskie spotkanie jedna przyszła z wypozyczona medela , druga się rozebrala i dostała telefon że jej pierś pilnie wzywana , ja z moja niezdarnoscia poślizg zaliczylam na szczęście bez gleby, jedynie dwie mamuski roczniaków i ja posiedzialysmy dłużej. Dogodzilam sobie hamburgerem po rewolucji Geslerowej i szarlotka

Perfuzja brzusio ladnusi nieduży ja miałam taki w 6 mcu.


33tc , 7 tyg i będę mamuska ?!
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 21:10   #2425
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

SunShineDoll możesz mi polecić sprzedawcę tych ozdób do włosów dla dziewczynki i jeśli możesz napisz mi jaki obwód w cm one maja.
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 21:10   #2426
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 890
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez mp_84 Pokaż wiadomość
dziewczyny może pomożecie w wyborze ... dostalam zdjecia nowego jasnego kolorku Emmaljungi i nie wiem czy sie decydowac czy nie. Bardzo mi sie podobaja jasne wozki i ten jest ladny, najwyzej bede czesciej go prala...ale dodatkwoo oprocz materialy ma czecsiowe material perlowy- zreszta jego nazwa to perlowy kremowy- i obawiam sie ze moze nie bardzo dla chlopca, ktorego sie spodziewamy( chcialam wozek uniwersalny, bo moze w przyszlosci tez bedzie dziewczynka). Napiszcie co myslicie
to zdjecie z katalogu: http://www.whwatts.co.uk/out-about-c...e-pearl-p19163

a tu ze sklepu:
Piękny! ale faktycznie jasny będzie się prawdopodobnie bardzo brudził...

Perfuzja - jaki Ty masz malutki brzuszek!
u mnie 15 kg na + i poszło strasznie w uda, boczki i tyłek.
A Ty taka zgrabna
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 21:12   #2427
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Umie się domagać swojego
I to aż za dobrze. I nie tylko o jedzenie,o wszystko.

Przy mojej Wiki to jedzenie,nawet słodycze mogly sobie stać i bywało,że przez tydzień nie mówiła,że chce coś słodkiego (w sumie jak przeprowadziliśmy się do Anglii to się zmieniło i stała się łasuchem na słodkie). A Eryk nie może widzieć,bo awantura na całego. W sumie nie to o wszystko co do jedzenia jest.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-25, 21:16   #2428
sadlaczyca
Raczkowanie
 
Avatar sadlaczyca
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z głębokiego podlasia :)
Wiadomości: 452
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Witam wieczorkiem

Justien, omg jakie szczęście.. Współczucia!

Migotka, jak mój malz był we francji przez pół roku to codziennie zasypialam z wlaczonym lapkiem, ustawialam, że ma się wyłączyć po zakończeniu filmu i w międzyczasie jakoś zasypialam. Inaczej nie szło, za bardzo się bałam ;/
Kciuki za echo!

Perfuzja, jakaś Ty zgrabniutka! Brzus piękny

Ja poproszę o kciuki jutro koło 12, mam wizytę kontrolna i obawiam się że znowu mnie poloza do szpitala. Oby nie.. Skurczy coraz mniej, jest lepiej ale jak jutro pochodzę. Po schodach, posiedze w kolejce u gin a potem podlacza mnie pod to narzędzie tortur ( ktg) to znając życie znowu się pojawią. A ja chcę usg żeby mi zwazyli dziecia, jakby nie było skurczyhykow to by mi gin zrobiła.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Smerf 16.01.2014
Crazy Little Thing Called Love
sadlaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 21:29   #2429
EVI07
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 369
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Ja piję kawę z ekspresu (ja burżujem kawowym jestem) z mlekiem sojowym, już przywykłam. Ale marzę o podwójnym mocnym espresso ze spienionym mlekiem dla baristów lub takim 3,8%. Ostatnio zjadłam posiłek i zaczęłam pić kawę, nakłuwałam się w trakcie picia i już czułam ostry skok, a tu piknie było

Wiecie co zauważyłam, że u mnie wynik zawsze jest 2 dni ok 1 źle 2 dni ok jeden źle w kółko! Jutro wypada ten zły dzień jeszcze się napatoczył kardiolog, to jak nic będzie kosmos!! meliska w ruch pójdzie pewnie

co do piesków i kotków, znam siebie i bardzo lubię wszystkie czworonogi, ale nie dałabym rady poświęcić się dla pieska lub kotka, więc dla mojego "bo fajnie jest mieć pieska" nie da rady, żeby wziąć jakiegoś.
U mnie w domu zawsze były psiuńcie, więc dla mnie dom bez psa jest niepełny, mamy już postanowienie, że na wiosnę weźmiemy kolejną labradorkę, ale jest nam naprawdę smutno w domu bez Bajki... Ja bardzo wiele zrobię dla piesa, ale chwilowo nie podejmuję się zajmować się niemowlęciem, będąc po cc i jeszcze chronić dom przez szczeniakiem, którego swędzą zębiska i który podlewa wszystkie kąty... Pamiętam na co było stać Bajkę w szczenięcych latach (moje ślubne buty zostały jako pierwsze zjedzone oraz tżta kawalerskie slipki) i muszę najpierw cokolwiek Młodego odchować. Co nie zmienia faktu, że w domu jest pusto okropnie... A na dodatek ja w ciąży w ogóle beksa straszna jestem, więc tym bardziej...

A co do cukrów-ja mam podobnie, dwa-trzy dni jest luzik, a potem dzień-dwa skaczą w kosmos, ni cholery nie wiem co jest z nimi... Dobrze, że przynajmniej kawowego dylematu nie mam, kawy nie znoszę i jej nie tykam, za to herbatę mogłabym żłopać wiadrami!
__________________
Wika - 13.06.2007
Moje odeszły 30.11.2012
Kubuś - 04.01.2014
EVI07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-25, 21:32   #2430
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość
(...)
Moim zdaniem pani psycholog ma rację Klaps to też przemoc. Dorosły jest silniejszy fizycznie i dlatego może zastosować taką formę względem dziecka, bo ono jest słabsze. Klaps niczego nie tłumaczy. Klaps, czy krzyk na dziecko to oznaka, że dorosły nie radzi sobie z emocjami i tylko taką formę potrafi zastosować - czyli zastraszenia.
Bo co dziecko może wtedy zrobić? Tylko się przestraszyć. Tak jak jedna z dziewczyn dobrze opisała co czuła wtedy, gdy tata ją pacnął klapkiem - strach, upokorzenie...
Nie wierzę, że dobry i kochający rodzic chciałby, by jego dziecko się go bało.
Szacunek zaś można zyskać w zupełnie inny i ludzki sposób. Ja wierzę w komunikację I wiem, że ona działa. lepiej lub gorzej, ale działa. Tylko wymaga to od nas, dorosłych uwagi i pracy. Nie musimy powielać metod wychowawczych naszych rodziców czy dziadków (za czasów naszych dziadków i babć królowała czarna pedagogika). Zdaję sobie sprawę, że czasem bezmyślnie powielamy schematy utrwalone w naszych mózgach, ale można je zmienić (polecam film pt. "Biała wstążka").

Podobnie jest z przezywaniem dziecka - nie powinno się do dziecka mówić "jesteś głupi", "ty głupku", "idioto" itd. Nawet w żartach, bo to jest przezywanie.

Psychologia (oraz pedagogika) jest stosunkowo młodą nauką i rozwija się w bardzo szybkim tempie, jak medycyna. Warto korzystać z nowych badań nie tylko tych dotyczących marketingu Myślę, że nawet ważniejsze są te, które dotyczą codzienności - form komunikacji między ludźmi; między nami, a naszymi dziećmi.

Wiem, że zdarzają się takie sytuacje, które potrafią nas "wyprowadzić z równowagi", ale na prawdę warto nauczyć się panować nad sobą Nawet jeśli zdarzy się klaps czy krzyk to potem dziecko przeprosić.
(...)
Wydaje mi się że przemoc fizyczna jest uzasadniona tylko w jednym przypadku. Kiedy potrzeba żeby dziecko natychmiast posłuchało i tyle. W takich sytuacjach, że np dziecko się wyrywa i próbuje wbiec na ulicę, czy w jakikolwiek inny sposób sobie lub innym zagraża, jest potrzeba natychmiastowego uzyskania posłuszeństwa.
Podam przykład, bo przy każdej takiej dyskusji przypomina mi się jedna sytuacja - jedziemy przez wielki park w centrum miasta. Z daleka widzimy że na oko 3-4 letnia dziewczyna, w stanie wybitnej histerii, jest trzymana za rączkę przez matkę, podczas gdy ojciec wyjmuje wózek z bagażnika i próbuje go zmontować, ale coś mu się zacięło. Zwróciliśmy na nich uwagę tylko dlatego ze stali przy ślicznym nowiutkim kremowym Lexiusie, gdyby nie auto to raczej byśmy ich nie zauważyli, sporo ludzi tam było. Wolno jechaliśmy, no bo centrum, ograniczenia. Matka kuca koło dziecka, oczy na ten samej wysokości, próbuje jej tłumaczyć. Dziecko wali matkę z plaskacza, wyrywa się, odwraca się w stronę ulicy - brakowało jej dwa metry - ale matka ją złapała i dalej swoje tłumaczenie. Jak nam do nich brakowało jedną długość samochodu, to mała wyrwała się po raz drugi i udało jej się wybiec na jezdnię. Z daleka to widząc, TŻ jechał wolno, więc od razu w miejscu stanął. Ale tam był naprawdę duży ruch, sporo ludzi, bardzo łatwo mogliśmy ich nie zauważyć. Ja na miejscu tej matki sytuację uznałabym za niebezpieczną i dziecko trzymałabym przemocą, tak żeby nie było w stanie się wyrwać. Jest czas na tłumacznie i czas na dbanie najpierw o bezpieczeństwo, a potem o rozwój.
A co do bicia, wyzywania i całej reszty... No ni cholery nie mogę zrozumieć co tacy rodzice mają w głowie. Przecież przemoc fizyczna uczy dzieci, że silniejszy ma rację, to chore i tyle. Jak dziecko jest małe to rodzic jest silniejszy. A co potem?
Film "Biała wstążka" widziałam. Łzy mam w oczach jak sobie przypominam.

Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
Ja tylko raz skorzystałam z kasy pierwszeństwa, w E.Leclercu w Lublinie. Zapytałam się grzecznie, głośno i wyraźnie, czy ktoś z tej długiej kolejki oprócz mnie również ma przy tej kasie pierwszeństwo. Nie odpowiedział mi nikt, więc poszłam pod samą kasę. Wtedy wyskoczył mi jakiś starszy facet, który narobił rabanu "ale jak to?! dlaczego?! ja już tyle stoję i czekam!" Wyjaśniłam mu co to za kasa, tak żeby reszta słyszała. WSZYSCY przewracali oczami, jakby moje wyjaśnienie było z dupy wyjęte. Najbardziej oburzona oprócz tamtego faceta była kobieta, która miała być następna obsłużona. I wiecie, co jej powiedziała kasjerka, gdy już zaczęła nabijać produkty z mojego koszyka? Z jakimiś dziwnymi pretensjami pod moim adresem "Co ja na to poradzę?! Mam obowiązek." Normalnie szok. Pierwszy raz w życiu chciałam skorzystać z przywileju mi należnego i zostałam TAK potraktowana Lublin to wieś normalnie. Nie wiem, czy będę chciała jeszcze kiedykolwiek skorzystać z takiej kasy.
(...)
Ja bym na Twoim miejscu nasmarowała skargę, gdzie bym dokładnie podała kiedy i w jakich godzinach tam byłam, żeby dało się wobec tej kasjerki konsekwencje wyciągnąć. Nie cierpię takiej obsługi klienta rodem z filmu "Miś".

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
A czemu sama to piszesz ?? Pytam bo u mnie na www szpitala jest do pobrania i druku gotowa ankieta/plan porodu. Co prawda nie spotkałam się z opinią żeby ktokolwiek taki plan respektowal ale to juz co innego...
Mój szpital nic takiego nie ma na necie, a położnej dawno nie widziałam, jutro jej będę głowę suszyć dopiero

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
I to aż za dobrze. I nie tylko o jedzenie,o wszystko.

Przy mojej Wiki to jedzenie,nawet słodycze mogly sobie stać i bywało,że przez tydzień nie mówiła,że chce coś słodkiego (w sumie jak przeprowadziliśmy się do Anglii to się zmieniło i stała się łasuchem na słodkie). A Eryk nie może widzieć,bo awantura na całego. W sumie nie to o wszystko co do jedzenia jest.
Taki mały Kubuś Puchatek
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.

Edytowane przez Roane
Czas edycji: 2013-11-25 o 21:33
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.