Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina -cz.9

[SzA10]

Dzień dobry Kobitki!
Też macie taki senny dzień?

Napisane przez zielinka_87

Hej dziewczyny
Tak sobie podglądam, czytam i podczytuje ciągle wasz wątek...
Chętnie się przyłączę do waszego grona, będzie mi raźniej i może nie zwariuje w tych staraniach, póki co krótkich, ale już szaleje i moje myśli krążą cały czas wokół tego

Coś o mnie...
Mam 26 lata, mężulek 29. Pracuję i ciągne jeszcze studia dzienne ( na szczęście to już ostatni rok ). Po ślubie już 2 lata zleciały i przyszedł czas na dzidzie. Zaczęliśmy starania teraz w listopadzie, a ja się już niecierpliwie. No na prawdę można zwariować jak tak dalej pójdzie bo jestem typem bardzo wszystko przeżywającym hihi.
Wszystkie staraczki pozdrawiam i życzę owocnych starań

Możemy przybić sobie 5, a nawet 2 jesteśmy w bardzo bardzo podobnej sytuacji. Tez mam 26 lat , tz tez 29 i tez staramy się od listopada i tez się strasznie wkręcam ! Powodzenia życzę

A propos wkręcania dziś dwa dni jak spóźnia mi się @ , poleciałam kupić testy... i obiecuję sobie wytrzymać kilka dni.

[Elfka86]

Napisane przez marszalka

szalejesz kobieto ale brzmi smacznie

Napisane przez Carmenaa_88

łooo jedzenie godne niedzieli mój to by Cię kochał nad życie

Oj wolny dzień mam gotuję na 2 dni do przodu jeszcze, bo mnie tak jakby 2 dni nie będzie w domu, a małż niech ma co jeść

[SzA10]

Napisane przez Ishka

Witam kobietki i nowe staraczki

Dziś też testowałam rano...no i I ;/ a sutków dotknąć nie mogę i takie białe plamki(przebarwienia) mi sie porobiły tylko na samych sutkach eh miała tak któraś?

a kiedy miała być @ ?


Ja dziś byłam u fryzjera zrobić odrosty... Od kilku lat mam już jedną swoją fryzjerkę, która zna moje włosy na wylot. Rozjaśniałam odrosty....i co? aż fryzjerka się zdziwiła , jak zajrzała po 30 minutach pod folie... włosy bardzo szybko mi się rozjaśniły - zazwyczaj trzymałyśmy farbę godzinę ... no i pewnie wiecie już czego pół dnia szukam na necie.... kurde miałam się nie wkręcać!!!

[kachna21]

maciejka o kase chodzi, a raczej o prace mam nadzieje ze wszystko szybko sie ulozy i tu do was wroce z moimi testami
no chyyyyyba ze udalo sie nam w tym cyklu, bo mam miec w okolicach piatku okres, ale chyba nie jestem az taka optymistka i sie juz nawet na nic nie nastawiam ....
tylko smutno mi tak strasznie dzisiaj, bo pewnie jesczze hormony przed okresem do tego i ta wstretna pogoda....wiecie ja sie nastawilam, nadziei narobilam a teraz trzeba poczekac.....jeszcze bylam dzisiaj w luxmedzie a tam chyba z 20 dzieciakow, a tym polowa niemowlaki, rozkleilam sie potem i nie wiem jak sobie humor poprawic

[manieczka1]

hej piczki! w końcu wracam do świata założyli mi dziś internet jestem na chorobowym od wczoraj do jutra. mam jeszcze masę roboty w mieszkaniu ale już na swoim przepraszam, że mnie tyle nie było zaraz nadrabiam wszystko co mnie omineło (czyli chyba jakieś 30 stron )

[kindziulindzia]

Napisane przez manieczka1

hej piczki! w końcu wracam do świata założyli mi dziś internet jestem na chorobowym od wczoraj do jutra. mam jeszcze masę roboty w mieszkaniu ale już na swoim przepraszam, że mnie tyle nie było zaraz nadrabiam wszystko co mnie omineło (czyli chyba jakieś 30 stron )

Manieczka czekałyśmy na Ciebie zdrowiej kochana

[skubana]

Napisane przez Ishka

Witam kobietki i nowe staraczki

Dziś też testowałam rano...no i I ;/ a sutków dotknąć nie mogę i takie białe plamki(przebarwienia) mi sie porobiły tylko na samych sutkach eh miała tak któraś?

mnie nigdy nie bolały, tylko przed II. A kiedy masz termin @?

ja sie skusiłam w sobote na pierogi z karkówką od teściowej (mowila ze wybierała chudą) i całą noc wysokie cukry a mialam unikac tlustego. widac karkowka mi nie słuzy

[Vegetka]

Napisane przez wik_and_ola

No to kciuki i czekamy na betę. Pokaż test jak możesz


No z tą wentylacją to nie ma żartów, u nas ostatnio na przeglądzie też wyszło coś nie tak, słaba wentylacja w łazience i musimy zrobić otwór wentylacyjny między łazienką a kuchnią


No to pięknie

Ok zrobie zdjecia wieczorkiem po pracy =)

[God Of War 20]

Dziewczyny wiecie w którym dziale na wizazu mozna zamiescic ogloszenie dotyczace obrazu? Chce sie dowiedziec kto go namalowal bo nie moge rozszyfrowac...

[agnieszkaK]

witam się po pracy,ktoś tam pytał o senny dzień, ja o dziwo od kilku dni czuję wyjątkowo rześka, jak nigdy, fakt wstawać rano mi się nie chciało, ale nie mam też jakiegoś doła.

Napisane przez manieczka1

hej piczki! w końcu wracam do świata założyli mi dziś internet jestem na chorobowym od wczoraj do jutra. mam jeszcze masę roboty w mieszkaniu ale już na swoim przepraszam, że mnie tyle nie było zaraz nadrabiam wszystko co mnie omineło (czyli chyba jakieś 30 stron )

dobrze,że jesteś!! ja też mam masę roboty, co prawda nie wprowadziłam się dopiero, ale niby jestem rześka, ale sprzątać mi się nie chce, narazie wiazaż i ovu

Napisane przez skubana

mnie nigdy nie bolały, tylko przed II. A kiedy masz termin @?

ja sie skusiłam w sobote na pierogi z karkówką od teściowej (mowila ze wybierała chudą) i całą noc wysokie cukry a mialam unikac tlustego. widac karkowka mi nie słuzy

Ty to masz przesrane..
a jest dużo rzeczy, których nie możesz jeść?
a Ty bierzesz insulinę? bo nie pamiętam, masz takie urządzenie, co stale bada poziom cukru? czy jak, robisz testy? ja miałam w przedszkolu dziewczynkę, która miała pompę insulinową, stąd moje pytania. bo współczuję strasznie,że nie możesz ulegać kaprysom smakowym, szczególnie teraz..

Napisane przez God Of War 20

Dziewczyny wiecie w którym dziale na wizazu mozna zamiescic ogloszenie dotyczace obrazu? Chce sie dowiedziec kto go namalowal bo nie moge rozszyfrowac...

nie mam pojęcia
god a jak się czujesz?

[God Of War 20]

agnieszkaK
Czuje się dobrze nawet nie krwawię
Nic mnie nie boli... aż dziwne. Rano tylko przeżyłam koszmar jak wyciągałam ten seton... jakie to długie było masakra zrobiło mi się słabo.

[agnieszkaK]

Napisane przez Leine

Witam nowe staraczki

Ja dziś bez humoru, coś mi entuzjazm zgasł... niby zbliżają się nieubłaganie te dni płodne i nie chce stracić na czasie, jednak te zbliżenia są takie nijakie takie wymuszone, albo ja dobrze nie jestem rozgrzana nie wiem
Albo się wypaliłam i potrzebuje może 2x w miesiącu? Nie wiem. Męczy mnie to, a jednocześnie zależy na czasie...

Kicia super beta dlatego bzz cienie dopiero

FlightlessBird odpocznij

God cieszę się, że już po zabiegu! Mam nadzieję, że jutro nic nie będzie Cię bolało

ila87 a to cholera za to teraz dobra strategia i do dzieła

neska drogi ten femibion co? Ja go brałam w ciąży, masakra cenowa

Jagatka tak więc zostaje Ci spisywanie na kartce/telefonie Mnie nie kusi, 2 tury za mną i ani razu nie spojrzałam na tarczę Teraz dodatkowo kusi bo chcę jak najdłużej brać wiesiołek a raczej go dokończyć do reszty bo tam z 10 tab zostało
A moja wizyta dopiero 12.12


jak myślisz, że test falerny czy leki coś zakłóciły wybrałabym się na badanie krwi

dobranoc

Leine tak bywa, starania odbierają niektórym przyjemność bo stają się robieniem dzieci a nie przyjemnością właśnie, też tak mam, więc wiesz, narazie trzymam się paktu

Napisane przez God Of War 20

agnieszkaK
Czuje się dobrze nawet nie krwawię
Nic mnie nie boli... aż dziwne. Rano tylko przeżyłam koszmar jak wyciągałam ten seton... jakie to długie było masakra zrobiło mi się słabo.

cieszę się,że dobrze się czujesz

[God Of War 20]

Leine czuje sie tak jak ja... takie sie to wszystko wymuszone wydaje, zero spontaniczności itd. Niestety im dłużej się człowiek stara to tak właśnie się dzieje...

[ila87]

Cowie wiem, ze to co pisze jest slabe i malo pocieszajace, ale macie chociaz pewnosc, ze z zajsciem w Waszym przypadku nie powinno byc problemu. Raz i to wymarzenie szybko Wam sie udalo, wiec teraz jest to tylko kwestia cyklu. Trzymam kciuki za bozonarodzeniowy prezent

Wysłane z mojego GT-I9300

[agnieszkaK]

god zgadzam się mam to samo i jak teraz się nie udało, to w następnym cyklu nie mierzę temp nie biorę wiesiołka,no może to co mi zostało, nie proszę się o serduszka, nie robię testów owulacyjnych i NIE MYŚLĘ o chęci posiadania dziecka i zafasolkowaniu, to plan na następny cykl.

[God Of War 20]

Napisane przez agnieszkaK

god zgadzam się mam to samo i jak teraz się nie udało, to w następnym cyklu nie mierzę temp nie biorę wiesiołka,no może to co mi zostało, nie proszę się o serduszka, nie robię testów owulacyjnych i NIE MYŚLĘ o chęci posiadania dziecka i zafasolkowaniu, to plan na następny cykl.

Ooo masz taki plan jak i ja mierzyc chyba bede co by miec wykresow pare na przyszlosc ale juz koniec tego wszystkiego bo nie mam sily ani ochoty

[vioris]

Witam dziewczyny
Ja dziś przeszłam samą siebie
Obudziłam się o 13.20
Poszłam spać o 2.00 i cały czas kaszel. Zasnelam godzinę później i obudziłam się o 5.00 na mierzenie. Potem zasnelam i już nie słyszałam nic. Budzika, córki no nic. Córka do szkoły nie poszła dziś
Jeszcze mi się coś takiego nie zdarzyło. Tyle dobrze że ona już duża i sobie zrobiła śniadanie, picie i się zajęła sobą. Organizm mi wsiadł chyba.

Napisane przez debraM

Mój najprawdopodobniej nie miał świnki O to też się boję Tym bardziej, że jego bratanica chodzi do przedszkola. Można go zaszczepić?

Nie wiem czy w tym wieku się szczepi ale teraz to chyba i tak już nie ważne. Jak nie miał świnki to co innego wpłynęło na takie wyniki

Napisane przez Jagatka_N

Karoloo ma rację, to naturalne że się stresujesz...
Trzymam kciuki




Hello

zaspalam dziś i zamiast zmierzyć temp o 5, zmierzyłam o 7:10
Nie wiem jak to się stało, że nie uslyszałam budzika, no i teraz jestem w jeszcze większej 18dc a owu nie widać

No to miałyśmy dziś podobnie ale ja przesadzilam

Napisane przez Carmenaa_88

witaj ja też mama 3latka jak widać w opisie życzę powodzenia



pewnie życzę powodzenia



poczekaj mimo wszystko na gina co on Ci powie. Sama widzisz co pisała Leany. Może dieta wystarczy. A pali i pije Twój mąż?



Ty właśnie...on już ma 3 lata zapomniałam na śmierć, że już wypadałoby go nie brać ze względu na to że wszystko czai
Jeszcze nie mówiliśmy mu o Mikołaju ale wierz mi, że mamy powód moje dziecko jest takie że jak się mu coś powie to on nie rozumie, że coś może być za jakiś czas. Np. nie można mu mówić, że za tydzień jedziemy na wieś (bardzo kocha tam być), bo przez cały tydzień będzie płakał i suszył głowę, że on chce już, on nie rozumie czemu dopiero za tydzień. Także o Mikołaju będziemy go informować na krótko przed czasem Tak samo z urodzinami, jak mu powiedziałam dzień wcześniej, że ma na drugi dzień, to w koło macieju krzyk i płacz bo on chce sto lat sto lat i tort dmuchać, tłumaczenia, że musi poczekać nic nie dają, bo chłopak się za bardzo nakręca






U mnie był kominiarz i normalnie mnie zatkało w życiu bym nie wpadła na to, że cug z kuchni i łazienki może mieć wpływ na cug w piecu (spało się na fizycie ) Okazało się, żeby nam dym z pieca nie wlatywał do mieszkania to musimy uchylać drzwi lub okno leciutko na czas palenia. Także ufff, bo już myślałam, że coś poważniejszego Chociaż średnio mi się podoba opcja z otwieraniem drzwi...tu będę grzała a tu mi będzie uciekało ciepło

Sprawdź z tym cugiem. Czasem kominiarze są leniwi i zwalaja na brak przeciągu a chodzi o coś innego. Jednak to jest niebezpieczne. Zresztą wiem jak się mieszka w mieszkaniu gdzie trzeba palić, zimno jest często a jak jeszcze otwierać okno to bez sensu zupełnie.

Sent from my ALCATEL ONE TOUCH 8008X using Wizaz Forum mobile app

[*katinka*]

Hej, witam się po pracy

Napisane przez debraM

Carmenaa nie pali już ładnych parę lat, a pić pije, ale już pewnie przestanie, on serrio się załamał

zupełnie się na tym nie znam ale pytałam kolegę z pracy, który miał taki problem i on mówił, że zły tryb życia najbardziej wpływa na liczbę prawidłowych plemników i wg niego na poprawę trzeba zmienić dietę, rzucić palenie i picie i zacząć uprawiać jakiś sport <ale nie wyczynowo>. Podobno efekty są bardzo szybkie
Gdzie ta Twoja @

[Leine]

Mi się dziś nic nie chce. Bez humoru, oglądam tv a to chodzę po mieszkaniu i zastanawiam się co ze swoją mam zrobić tak źle tak niedobrze nawet dziś zeszłam z obiadu na prostszy i łatwy bo mi się nic nie chce

Napisane przez agnieszkaK

god zgadzam się mam to samo i jak teraz się nie udało, to w następnym cyklu nie mierzę temp nie biorę wiesiołka,no może to co mi zostało, nie proszę się o serduszka, nie robię testów owulacyjnych i NIE MYŚLĘ o chęci posiadania dziecka i zafasolkowaniu, to plan na następny cykl.

tez mam taki plan... bo dobija mnie mierzenie temperatur i teraz kiedy owu puka to od wczoraj myślę czy się uda w końcu i non stop teraz

Napisane przez God Of War 20

Leine czuje sie tak jak ja... takie sie to wszystko wymuszone wydaje, zero spontaniczności itd. Niestety im dłużej się człowiek stara to tak właśnie się dzieje...

Napisane przez manieczka1

hej piczki! w końcu wracam do świata założyli mi dziś internet jestem na chorobowym od wczoraj do jutra. mam jeszcze masę roboty w mieszkaniu ale już na swoim przepraszam, że mnie tyle nie było zaraz nadrabiam wszystko co mnie omineło (czyli chyba jakieś 30 stron )

nie nadrabiaj wybaczymy lepiej zajmij się mieszkankiem

Napisane przez Elfka86

Ziemniaczki z parowaru, roladka ze szpinakiem, pieczeń ze śliwką i surówka z kapusty pekińskiej i marchewki

Ty a daj przepis jak to robisz sama mam ochotę na takie coś nawet nie wiem z czego to się robi i jak wygląda

Napisane przez marszalka

zupa pomidorowa z makaronem własnej roboty, w sensie mamy

makaron własnej roboty?? da radę zrobić? Pierwsze słyszę!

Napisane przez Carmenaa_88

Ja dzisiaj jarzynowa a Wy?

Ty i zupa???!!!!!!
Miały być kluski ziemniaczane z boczkiem i kapustą kiszoną ale będzie na jutro, dziś nie mam nastroju...

Dziś na szybko kiełbaska smażona z cebulą (ja jajko), ziemniaczki i surówka z białej kapusty, marchwii, cebuli + majonez.

[agnieszkaK]

ja też nie mam ochoty robić obiadu, mam bigos od teściowej co wczoraj mi dała i był już wczoraj, a dziś już za dużo go nie ma więc rozmrażam pierś i uklepię na szybko kotleta do tego, albo nie upiekę w rękawie, a jak nie będę już mieć to w naczyniu żaroodpornym, prawie zero roboty a ja zjadłam bułkę i głód minął, jak coś to mam pierogi w zamrażarce i jakieś pyzy z mięsem.mam to w :pupa:
bo tak jak Leine napisałaś z tymi temperaturami, widzisz wczoraj jakaś kosmiczna temperatura, pewnie zaburzona dziś spadek i znowu myślenie, zagnieżdżenie czy @ idzie??? tu bym już chciała rano, bo będę wiedzieć jaka będzie jutro temp,ale co mi to da???potem będę myśleć jaka będzie jutro itp, aż @ przyjdzie..

[zielinka_87]

Napisane przez SzA10

Dzień dobry Kobitki!
Też macie taki senny dzień?




Możemy przybić sobie 5, a nawet 2 jesteśmy w bardzo bardzo podobnej sytuacji. Tez mam 26 lat , tz tez 29 i tez staramy się od listopada i tez się strasznie wkręcam ! Powodzenia życzę

A propos wkręcania dziś dwa dni jak spóźnia mi się @ , poleciałam kupić testy... i obiecuję sobie wytrzymać kilka dni.

Hej. Super że jesteśmy na jednym etapie tylko ty troszke do przodu bo juz ci sie @ spoznia, wiec trzymam mocno kciuki. Może należycie do szcześliwcow ktorym udaje sie od razu. Ja teraz m am dni plodne, tak bynajmniej z obliczen wynika a maz w delegacji, ja w drodze do pracyale staralismy sie bardzo w niedziele.

[ila87]

Napisane przez agnieszkaK

god zgadzam się mam to samo i jak teraz się nie udało, to w następnym cyklu nie mierzę temp nie biorę wiesiołka,no może to co mi zostało, nie proszę się o serduszka, nie robię testów owulacyjnych i NIE MYŚLĘ o chęci posiadania dziecka i zafasolkowaniu, to plan na następny cykl.

To dobry plan! Przez dwa cykle brałam wiesiołka i co? Nici
Mierzyłam konkretnie i rzetelnie w ciągu tego cyklu i każdego wieczora myślałam tylko o tym, czy poranna temperatura będzie wyższa niż poprzednia Z drugiej strony chciałabym mieć wykres tfu, tfu, odpukać do pokazania lekarzowi.
Tym razem chcę (ale teraz naprawdę) serduchować co drugi dzień (wiem, już to mówiłam, ale okolica owulacji robi mi z mózgu papkę nastawioną na jak najczęstsze serducha, bo może akurat dzisiaj byłoby najlepiej). Od ovuf też powinnam trzymać się z daleka, ale ciekawość co u Was mi na to nie pozwoli.
A! I nie kupuję już tamponów na zapas żeby nie zapeszać. Ale owuf wzięłam do 6 lutego

[God Of War 20]

Leine, agnieszkaK chyba nas dopadła ta sama depresja

Posprawdzałam w necie kiedy sie bada progesteron, testosteron i estriadliol no i chyba zbadam w 21dc teraz nie mam jak obserwować czy mam sluz plodny czy nie bo nie mam zadnego po tym zabiegu...

[SzA10]

Zielinka byłby cudowny prezent na święta, ale ciągle sobie dopowiadam że na pewno tak nie będzie - boję się tego rozczarowania. 3mam kciuki za owocne Przytulanki


Jejku serca nie macie...piszecie o obiadkach - tak mi się nie chce nic zrobić, ale chyba nie będę taka zołza i coś przygotuje dla tż ....zero weny... jakiś kotlet się rozmroził.... trzeba coś z niego wyczarować .

[agnieszkaK]

ale wiecie co ponieważ termin @ się zbliża wielkimi krokami, to ja sobie pozwolę zasiać ziarenko nadziei, bo za pewne jutrzejsza temp je zniweluje,ale
pierwsze primo dziś 9dpo, temp spadła mocno ( co niektóre sądzą,że to zagnieżdżenie i oby miały rację, część mnie w to wierzy )
drugie primo za 4-5 będzie @,a w zasadzie jej termin, a więc zazwyczaj mój śluz zmieniał kolor, najpierw lekko żółkł, czy też beżowiał, a jak narazie mam coś w stylu nasienia może trochę gęściejsze, raz się klei raz rozciąga, ale jest biały i nie za dużo,
trzecie primo o dziwo jajniki tylko czasem czuję, w niedziele miałam mocny ból rano,a potem zniknęło( ale odkąd się staram to od owulacji do @ miałam bóle raz mocniejsze raz mniej,ale w sumie nie opuszczające mnie)
czwarte primo trochę bolą mnie piersi,ale w sumie od dziś. w zeszłym cyklu bolały mega od owulacji i tam pare cykli wcześniej też.
piąte primo i tak przyjdzie @, może to wszystko co wyżej napisałam wpłynie na @, która będzie później,albo nie będę mieć plamień przed, albo poprostu sobie przyjdzie.
no tak to w mojej głowie wygląda, kłębi się pytanie, "a co jak jutro znowu dużo urośnie? może teścik?? nie nie nie urośnie i tak w kółko, fajnie nie???
dlatego od następnego cyklu DOŚĆ!!!

[manieczka1]

o jeny matko i córko! nadrobiłam wszystko!!!
nie cytowałam, bo bałam się, że i tak połowę mi usunie
dzięki za miłe przywitanie
Witam nowe staraczki! ale Was dużo się pojawiło
God cieszę się, że operacja poszła ok i że dobrze się czujesz
wszystkim tym, których tżtowie mieli badania plemniczków - mam nadzieję, że będzie dobrze. Ja się na tym nie znam niestety... trzymam kciuki. Widziałam, że u debry troszkę gorsze te wyniki - leć z nimi do lekarza, na pewno coś zaradzi...
Carmena a Ty dobra byłaś z tym wejściem do tego mopsu

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

a teraz lecę nadrobić ovufriend chciałam powiedzieć, że gadulicie tyle, że głowa mała

[God Of War 20]

Napisane przez agnieszkaK

ale wiecie co ponieważ termin @ się zbliża wielkimi krokami, to ja sobie pozwolę zasiać ziarenko nadziei, bo za pewne jutrzejsza temp je zniweluje,ale
pierwsze primo dziś 9dpo, temp spadła mocno ( co niektóre sądzą,że to zagnieżdżenie i oby miały rację, część mnie w to wierzy )
drugie primo za 4-5 będzie @,a w zasadzie jej termin, a więc zazwyczaj mój śluz zmieniał kolor, najpierw lekko żółkł, czy też beżowiał, a jak narazie mam coś w stylu nasienia może trochę gęściejsze, raz się klei raz rozciąga, ale jest biały i nie za dużo,
trzecie primo o dziwo jajniki tylko czasem czuję, w niedziele miałam mocny ból rano,a potem zniknęło( ale odkąd się staram to od owulacji do @ miałam bóle raz mocniejsze raz mniej,ale w sumie nie opuszczające mnie)
czwarte primo trochę bolą mnie piersi,ale w sumie od dziś. w zeszłym cyklu bolały mega od owulacji i tam pare cykli wcześniej też.
piąte primo i tak przyjdzie @, może to wszystko co wyżej napisałam wpłynie na @, która będzie później,albo nie będę mieć plamień przed, albo poprostu sobie przyjdzie.
no tak to w mojej głowie wygląda, kłębi się pytanie, "a co jak jutro znowu dużo urośnie? może teścik?? nie nie nie urośnie i tak w kółko, fajnie nie???
dlatego od następnego cyklu DOŚĆ!!!

Taa życzę Ci aby te objawy wskazywały na ciąże ale wiesz, że ja w objawy przedciążowe nie wierzę

[FlightlessBird]

Napisane przez Leine

Witam nowe staraczki

Ja dziś bez humoru, coś mi entuzjazm zgasł... niby zbliżają się nieubłaganie te dni płodne i nie chce stracić na czasie, jednak te zbliżenia są takie nijakie takie wymuszone, albo ja dobrze nie jestem rozgrzana nie wiem
Albo się wypaliłam i potrzebuje może 2x w miesiącu? Nie wiem. Męczy mnie to, a jednocześnie zależy na czasie...

Kicia super beta dlatego bzz cienie dopiero

FlightlessBird odpocznij



dobranoc

Kochana też miałam taki czas ostatnio i przeszło. Teraz znów ogień więc u Was będzie tak samo, zobaczysz
Odpoczęłam, ale tylko wczoraj. Dziś znów odpoczywam, bo kolejny intensywny dzień za mną

Napisane przez missbennet

No i po wizycie jest niezle jajniki czyste, macica tak samo kazal tylko sprawdzic tsh i prolaktykne, a 17dc progesteron i wtedy wpasc kontrolnie czyli teraz pozostaje mi meczyc tzta o to, zeby poszedl sie przebadac

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

a co powiedziała na Twoje krótkie cykle?

Napisane przez God Of War 20

agnieszkaK
Czuje się dobrze nawet nie krwawię
Nic mnie nie boli... aż dziwne. Rano tylko przeżyłam koszmar jak wyciągałam ten seton... jakie to długie było masakra zrobiło mi się słabo.

to dobrze, że czujesz się dobrze

Napisane przez ila87

Cowie wiem, ze to co pisze jest slabe i malo pocieszajace, ale macie chociaz pewnosc, ze z zajsciem w Waszym przypadku nie powinno byc problemu. Raz i to wymarzenie szybko Wam sie udalo, wiec teraz jest to tylko kwestia cyklu. Trzymam kciuki za bozonarodzeniowy prezent

Wysłane z mojego GT-I9300

dokładnie to samo chciałam napisać




Właśnie rozmawiałam z TŻem zaraz po mojej wizycie u endo odda nasienie do badania

Myślę, że na te nasze problemy ma wpływ w dużej mierze styl życia i chemia jaką nas z każdej strony faszerują Kiedyś kobiety nie miały takich problemów, zachodziły w ciąże bez problemu i rodziły dziecko rok za rokiem

[Elfka86]

Napisane przez Leine

Ty a daj przepis jak to robisz sama mam ochotę na takie coś nawet nie wiem z czego to się robi i jak wygląda

Przepisy to ja zawsze znajduję na różnych stronach internetowych mam otwartego laptopa jak robię i po kolei lecę a potem nawet nie pamiętam, z których korzystałam

[manieczka1]

Napisane przez FlightlessBird

Właśnie rozmawiałam z TŻem zaraz po mojej wizycie u endo odda nasienie do badania

no jak łądnie cieszę się, że się zdecydował

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

a u mnie dziś 17 dc i owulki nadal nie ma tzn. jakiś tam skok był, ale tempka zawsze w dzień przed owu skoczyła do 37 a teraz jest niżej. jeszcze dziś może poserduchujemy, chociaż tż już lekko wykońcozny