Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

[diabli]

Napisane przez lonely_lady

spisujesz się na medal z tym przypominaniem

o tak! diabelski medal

Napisane przez lonely_lady

za 100g do przodu i oby tak dalej
a to można tak ćwiczyć podciąganie za rączki ?
W. nie opanował przewrotów przez żadne ramię

Nela już ladnie sama ciagnie glowe, wiec w ciągu dnia mamy się tak z nia kilka razy bawic, żeby cwiczyla miesnie (brzucha? ). pediatra pytala co już umie, co robi, wiec powiedzialam, ze jeszcze nie jest stabilna i nie siedzi posadzona. stwierdzila, ze ma na to jeszcze czas i ze najpierw rozwojowo jest raczkowanie pokazala to odwracanie na boczki (za nozka) i wlasnie podciąganie. także pewnie trochę popróbujemy, ale parcia nie ma. wszystkiego się nauczy. pod choinka siedzieć nie musi

[karota11]

Napisane przez szprotka_mada

U nas niestety to nie działa- Kuba zasypia ok 22, a z reguły o 6 jest "dzień dobry mamo!"

Kochana to naprawdę bardzo mało potrzebuje snu Maluszkowi szkoda czasu na sen woli być z mamcią

[diabli]

Napisane przez Ashyshqa

Diabli za szczesliwa 7 i fajnie, ze wreszcie trafilas na rozsadna lekarke. W dodatku bez zmiany przychodni.

hehe drugi raz już swietujemy z okazji 7kg jak znow spadnie to kolejnej imprezy nie będzie!

Napisane przez Ashyshqa

Mialysmy dzis podejscie nr 1 do blw mieszanego z papka. A to dlatego, ze mialam mrozone warzyqa i po ugotowaniu byly bardzo gumowe wiec wolalam je zblendowac. W kawalku Sofia dostala brokula i ziemniaka. Ziemniakiem zaczela sie dlawic...Wzielam ja na boczek i wyplula co tam jej przeszkadzalo wiec pierwsze koty za ploty Ale jakie moje dziecko bylo przy jedzeniu szczesliwe I ja moglam spokojnie zjesc obiad bedziemy zdecydowanie kontynuowac jak skonczymy zapasy mrozonek. Nastepnym razem musze ja nagrac.

oj to ja chyba wyciagne te siatke i tez spróbujemy zabawy w jedzenie.

[MoTyleKsw]

Napisane przez Veronic

hejj

Wojtek śpi..ale była walka... tż go uśpil, ja nie potrafiłam

jest cały posiniaczony .. i ma guza na głowie, masakra

kupuję łóżeczko turystyczne,bo inaczej głowę sobie rozbije, co go położę, to on wstaje (zresztą popatrzcie same)
mam nadzieję, że turystyczne będzie dla niego bezpieczniejsze
no i będzie do zabawy, może będę miała chociaż chwilę spokoju?

aa dałam mu dzisiaj na spróbowanie ciasteczka hipp po 7 miesiącu, ale on nie miał pojęcia co z tym zrobić... wziął całe do buzi i trzymał, potem się popłakał
skończyło się tym,ze same je zjadłam, takie obślinione

Wzruszyłam się, az mi łza poleciała, jaki on jest dorosły Nasz bliźniak kochany i współczuję tego płaczu, pewnie sam biedny siebie jeszcze nie ogarnia i tyle wrażeń, jak on już tak śmiga każdego by przytłoczył.

Napisane przez lonely_lady

Veronic- Ty masz fisher Price Easy Clean , prawda ? zadowolona jesteś ? faktycznie zajmuje mało miejsca ? ale na płasko chyba się nie skłąda..?

buuu... nigdy się nie zdecyduję

To nie kupiliście wtedy tego krzesłkma używanego?

Napisane przez salviae

dla Sofci czemu chcesz czekac na skonczenie mrozonek ? ja daje mrozone podobno lepsze niz świeże nie w sezonie
Musze przestać probować karmić Kube rybą, ewidentnie jej nie lubi, a ja sie uparłam dzisiaj dostał obiad - ziemniaka, marchewke, cukinie i łososia - wzial marchewke zjadł troche, wziął łososia sprobował wywalił, znowu wziął marchewkę i walił nią w blat tak długo aż nie zmiażdzył albo nie wywalił wszystkiego i był koniec jedzenia
na deser dostał owoc kaki bo ma fajna konsystencje, ale skórka za mieka i sie rwie, wiec musiałam obrać i bylo tak śliskie, że biedny nie mógł tego złapać dwa razy mu się udało troche possać i zaraz wypadało, ale się denerwował, żal mi go było i zamieniłam na śliwkę, jutro znowu spróbuje z tym kaki, ale dam polowke w calosci i jakies uchwyty wydraze :p
Ale za to kolacja 3 chrupki kukurydziane i ćwiartka pomidora myślałam, że padne z tym pomidorem, normalnie całego wchłonął za jednym złapaniem- pierwszy raz (teraz czekam na reakcje mam nadzieje, że bedzie ok bo baaardzo smakował)

Wow, super a ochraniacz nie wystarczy ? Te wafle ryżowe z Hipp ? Kuba je lubi

O jaaaaa pomidora :ślina:

U nas rewolucja kupowa po malinie :| ewentualnie po buraczku, ale buraczka już jadła, więc zostaje malina. MASAKRA!

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Aaa no i gratki dla Nelki!!! 7 kg Ja się obawiam, że u nas jutro na szczepieniu moze wyskoczyć 9 kg i chyba padnę...

[lonely_lady]

Napisane przez Veronic

może ktoś luknąć na to lózeczko? nada się?

http://allegro.pl/lozeczko-turystycz...721839805.html

sprzedawca ma dobre komentarze, patrzylam na inne, ale niektorzy mają nawet 200 negatywow

fajne i cena suuper !! ciekawe tylko czy nie śmierdzi chińszczyzną

Napisane przez diabli

Justi, dzięki za namiary na forum KP skontaktowałam się z liderka La Leche League i w sumie trochę mnie oswiecila "za dużo w diecie innych pokarmów niż Pani mleko. Wszak ono jest najbardziej kaloryczne i powinno być podstawą diety w pierwszym roku życia". także chyba przystopujemy z jedzeniem calych sloiczkow i będziemy "dopychać sie" cycem

czyli jednak miałam rację
cyc jest the best

Napisane przez salviae

dla Sofci czemu chcesz czekac na skonczenie mrozonek ? ja daje mrozone podobno lepsze niz świeże nie w sezonie
Musze przestać probować karmić Kube rybą, ewidentnie jej nie lubi, a ja sie uparłam dzisiaj dostał obiad - ziemniaka, marchewke, cukinie i łososia - wzial marchewke zjadł troche, wziął łososia sprobował wywalił, znowu wziął marchewkę i walił nią w blat tak długo aż nie zmiażdzył albo nie wywalił wszystkiego i był koniec jedzenia
na deser dostał owoc kaki bo ma fajna konsystencje, ale skórka za mieka i sie rwie, wiec musiałam obrać i bylo tak śliskie, że biedny nie mógł tego złapać dwa razy mu się udało troche possać i zaraz wypadało, ale się denerwował, żal mi go było i zamieniłam na śliwkę, jutro znowu spróbuje z tym kaki, ale dam polowke w calosci i jakies uchwyty wydraze :p
Ale za to kolacja 3 chrupki kukurydziane i ćwiartka pomidora myślałam, że padne z tym pomidorem, normalnie całego wchłonął za jednym złapaniem- pierwszy raz (teraz czekam na reakcje mam nadzieje, że bedzie ok bo baaardzo smakował)

Wow, super a ochraniacz nie wystarczy ? Te wafle ryżowe z Hipp ? Kuba je lubi

woow SUPER !!! Kuba szaleje niedługo będzie jadł jak stary

Napisane przez karota11

napisane,z e jest tych klocków 100 sztuk i ze są od 18 mca, no bo to zamek się buduje, to wcześniej ciężko,zeby dziecko zakumało o co chodzi


Mi te krzesełko płytkie się wydało jak je widziałam na żywo, bo zalezało mi,zeby dziecko używało go długo do jedzenia pokarmów, ale to tak wizualnie, bow praktyce to nei wiem.

Tż już kupił nie wiem którą część zamku ale fajne te klocki
Nie widziałam tego krzesełka na żywo.. nie wiem nawet gdzie szukać.. może w smyku
muszę oblukać.
Tylko czas ucieka a ja nie mam krzesełka

[diabli]

Napisane przez Veronic

hejj

Wojtek śpi..ale była walka... tż go uśpil, ja nie potrafiłam

jest cały posiniaczony .. i ma guza na głowie, masakra

pięknie stoi a nie lepiej ochraniacz od wewnątrz, a na barierke tez sa takie pluszowe "obudowy".
http://image.ceneo.pl/data/products/...my-ty-i-my.jpg

http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:A...M313tYgV_Psxbw

albo sama cos wyczaruj http://www.gumtree.pl/c-ViewAdLargeImage?AdId=500313847 taniej wyjdzie niż nowe lozeczko hehe.
a dla małego braaawo od mikolaja powinien chcieć kask!

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez lonely_lady

no i tym sposobem mam nowy tytuł
Wojtuś już wstaje, Emil raczkuje,cała banda nieźle dokazuje

[cloche]

Napisane przez Mysia mysz

Młody chodzi spać ok 19.30 wstaje 6.30-7.30

w ciągu dnia ma 3 drzemki ok 9 ok 12 i ok 15

przeważnie po 40 minut, jedna zazwyczaj troszkę dłuższa

zaktualizowałam swoje cv i zaczęłam wysyłać

bardzo poukladany dzien, brawo nasz po 19tej tez chodzi, chyba ze ostatnia drzemka mu sie przedluzy. wtedy robie 2h przerwy.

a co do cv - dobrze robisz a moze sie okazac, ze jak bedziesz miala juz konkretna oferte, to ci obecny szef cos lepszego zaproponuje, bo jak dobrze pamietam to tylko z tym masz problem. ja przed zajsciem w ciaze dostalam poprzez headhuntera fajna oferte pracy za lepsza kase i juz mialam umowe przygotowana, zlozylam wypowiedzenie w swojej robocie i... wyzszy szef przylecial i zaczal ze mna rozmawiac, podzwonil, pokombinowal i w efekcie dostalam jeszcze wiecej kasy nigdy nie przypuszczalam, ze tak to sie skonczy...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mysia mysz]

Sophie na promocji

http://www.babyssecret.pl/catalog/ca...nia_2013_11_26

[Ashyshqa]

Salviae mrozonek nie chce jako blw dawac bo dzis po ugotowaniu te warzywa byly gumowe, cezkie do rozmemlania wiec moim zdanie sie nie nadaja ale to nie typowe mrozonki, tylko sama mrozilam tol co znalazlam w sklepie organiczne teraz juz w organiczne bawic sie nie bede tylko bede kupowac warzywa nomalnie w markecie mam awokado. Jutro Sofcia dostanie. Ty dawalas w ramach obiadu czy deseru? Moze glupio pytam ale moj TZ je awokado z cukrem
Mam nadzieje, ze Kubus zareaguje dobrze na pomidora. A dawalas mu z pestkami? Gdzies mi sie obilo o uszy, ze to one sa alergenem.

Veronic szok! Wojtus sie rozkrecil na.maksa i juz ggo nie zatrzymasz A nauczyl sie juz siedziec czy ma gdzies siadanie i woli stac? Sofia coraz czescie prostuje nozki jak jest na czworaka ale i do siadu i do stania jeszcze daleko. Do raczkowania tez za to pelza jak opetana
W ogole po raz pierwszy od 2tyg zasnela o 19. Ostatnio spanie bylo ok 21-22 poprzedzone wielka rozpacza i noszeniem.... Dzis w sumie miala 2x 1,5h drzemki i po 6 juz ewidentnie chciala spac. Polozylam sie z nia, zjadla i zasnela... uffff

Mysia super, ze rozsylasz CV. Trzymam kciuki za jakas mega oferte. A kto wie, moze skonczy sie to tak jak u Cloche

[salviae]

Diabli dobrze, ze trafiliscie na fajna pediatre, bo to jet bardzo wazne trzymam kciuki zeby Nela szyblo nadgonila ja nie waze Kuby, jakos ze wzgladu na jego gabaryty a moze powinnam raz na jakis czas sprawdzic czy przybiera ...
Ja to mam nadzieje, ze on pod choinke sam dojdzie od tygodnia kiwa sie na czworakach

Napisane przez MoTyleKsw

O jaaaaa pomidora :ślina:

U nas rewolucja kupowa po malinie :| ewentualnie po buraczku, ale buraczka już jadła, więc zostaje malina. MASAKRA!
.

Wlasnie musze buraki kupic tak sie zastanawialam, czego jeszcze nie jadl a maliny jeszcze poczekaja bo za malutkie, ale co z ta kupa rzadka ?

Napisane przez Mysia mysz

Sophie na promocji

http://www.babyssecret.pl/catalog/ca...nia_2013_11_26

kurde czemu to jest takie drogie ??? jestem takim smierdzacym żydem (nikogo nie obrazajac), ze mi szkoda kasy na zyrafe i moje dziecko nie ulzy sobie
Justi tobie w koncu przyszla ta tansza ?/

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Ash no takie mrozonki to mozliwe, a nie masz dziurawego gara do gotowania na parze? bo ja taki u siebie znalazlam i nie kupuje tego parowara bo sie fajnie sprawdza Pomidora dalam z pestkami, narazie jest ok, zobaczymy jeszcze jutro. Awokado dalam raz samo rano na probe, a pozniej do obiadu, z cukrem nie probowalam

[diabli]

Napisane przez Magiusa

No w sumie to się zgadza, ale z drugiej strony to już taki wiek, że podaje się powoli inne pokarmy, a w sumie Ty zdaje się podajesz tylko 2 posiłki dodatkowe, prawda?
Ja póki co usilnie do tego dąże, ale duuużo lepiej nam idzie z owockami niż obiadkami. Inna sprawa, że nie rozumiem dlaczego Daro nawet po sporej dawce owocków nieźle z cycka pije, ale może ma skok bo w ogóle ostatnie 2 dni pije w dzień aż 5 min., a mieliśmy już 2-.

tak obiadek plus deser, rano kaszka na moim mleku, ale z tego to nam wychodzi na razie mini przekaska. w każdym razie sprobuje podawac znow po pol słoiczka żeby jednak więcej pila może to tez jakas metoda...

Napisane przez Magiusa

Postanowiłam swoje słoiczki wszystkie hippa wyciągnąć z lodówki i ładnie poukładać na półkę w kuchni, którą uprzednio wysprzątałam w tym celu. I co? Po godzinie półka wypadła ze ściany
TŻ już naprawił, ale rozdzieliłam słoiki na półkę i szafkę bo boję się znów załadować taką ilość w jedno miejsce.

ups! demolujesz kuchnie az tyle tych sloikow? ja zaladowalam cala polke i w sumie nie myslalam, ze może być za ciężkie. w końcu szklanki itd. tez w nich trzymam.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez karota11

a to widzisz, a ja myslałam,ze to wąłśnie na słoiczkach dziecko więcej kcal łapie Nelka się zdziwi jak cyc w ruch pójdzie w zwiększonej dawce

ja tez tak myslalam tym bardziej, ze pediatra nr 1 kazal rozszerzac diete. oj ciezki zywot matki! tyyyyle dylematow, a to dopiero pol roku

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

Aaa no i gratki dla Nelki!!! 7 kg Ja się obawiam, że u nas jutro na szczepieniu moze wyskoczyć 9 kg i chyba padnę...

dzięki. ejjj 9kg? podzielcie się trochę z niecierpliwoscia czekam na jutrzejsze wieści. chyba az tak nam poziomu nie zawyzycie, co?

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez Ashyshqa

Jutro Sofcia dostanie. Ty dawalas w ramach obiadu czy deseru? Moze glupio pytam ale moj TZ je awokado z cukrem

a fuuuj! pamiętam jak pisalas o tym w poczekalni uwielbiam awokado, ale samo albo z czosnkiem chyba musze się zlamac i sprobowac na słodko

[MoTyleKsw]

Napisane przez salviae

Diabli dobrze, ze trafiliscie na fajna pediatre, bo to jet bardzo wazne trzymam kciuki zeby Nela szyblo nadgonila ja nie waze Kuby, jakos ze wzgladu na jego gabaryty a moze powinnam raz na jakis czas sprawdzic czy przybiera ...
Ja to mam nadzieje, ze on pod choinke sam dojdzie od tygodnia kiwa sie na czworakach


Wlasnie musze buraki kupic tak sie zastanawialam, czego jeszcze nie jadl a maliny jeszcze poczekaja bo za malutkie, ale co z ta kupa rzadka ?

kurde czemu to jest takie drogie ??? jestem takim smierdzacym żydem (nikogo nie obrazajac), ze mi szkoda kasy na zyrafe i moje dziecko nie ulzy sobie
Justi tobie w koncu przyszla ta tansza ?/

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Ash no takie mrozonki to mozliwe, a nie masz dziurawego gara do gotowania na parze? bo ja taki u siebie znalazlam i nie kupuje tego parowara bo sie fajnie sprawdza Pomidora dalam z pestkami, narazie jest ok, zobaczymy jeszcze jutro. Awokado dalam raz samo rano na probe, a pozniej do obiadu, z cukrem nie probowalam

najpierw ją chyba zaklinowało po buraczku i przepajałam ją wodą i normalną herbatą koperkową z wodą i jak wyszło to co ją zablokowało tak później rzadzizna taka, jak by flaki wypruli, bo to jeszcze czerwone po buraczkach i z tymi pestkami od mnaliny - sorry za dosłowność, a później po szpinaku Bleeech, zzobaczymy co będzie jutro, a jutro mmay szczepienie.


Kusi mnie ten pomidor, ALE NAJPIERW MUSZę, te szparagi znaleźć, dziś szukałam i dupaaaaa

Napisane przez diabli

tak obiadek plus deser, rano kaszka na moim mleku, ale z tego to nam wychodzi na razie mini przekaska. w każdym razie sprobuje podawac znow po pol słoiczka żeby jednak więcej pila może to tez jakas metoda...



ups! demolujesz kuchnie az tyle tych sloikow? ja zaladowalam cala polke i w sumie nie myslalam, ze może być za ciężkie. w końcu szklanki itd. tez w nich trzymam.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------



ja tez tak myslalam tym bardziej, ze pediatra nr 1 kazal rozszerzac diete. oj ciezki zywot matki! tyyyyle dylematow, a to dopiero pol roku

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------



dzięki. ejjj 9kg? podzielcie się trochę z niecierpliwoscia czekam na jutrzejsze wieści. chyba az tak nam poziomu nie zawyzycie, co?

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------



a fuuuj! pamiętam jak pisalas o tym w poczekalni uwielbiam awokado, ale samo albo z czosnkiem chyba musze się zlamac i sprobowac na słodko

Hahaha obawiam się, że będziemy w czołówce się okaże, ale jak sie okaże, że ona ma tyle na ile ją mi dziewczyny wymierzyły
(76 cm) to dłuuuga gdyja i w sumie wychodzi, że jej waga jest adekwatna do wzrostu...

[Magiusa]

Napisane przez diabli

postepowalam jak mi podpowiadalo serducho w końcu nocne mleko najbardziej kaloryczne, a dzieci rosnąć i przybierać musza :P na szczęście dzisiaj lekarka potwierdzila, ze dobrze kombinuje, wiec tym bardziej mam kopa do działania hehe.
sprawdzalas te centyle? na którym jest Paulinka? lekarka chyba się dzisiaj zakrecila, bo wyszlo jej, ze Nela poza siatka mnie wychodzi sredniak. no i mowila, ze dobrze by było, żeby się chociaż 10 centyla trzymala :P

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

ja tez mam taki plan...i moje wstępnie jest jeszcze dluzsze najpierw wyobraznia, a później pixele :P

Szczerze Ci powiem Diabli, że robiłabym tak samo z tym budzeniem. Gdy pisałaś o wadze nie wpadłam na taki pomysł, ale jak napisałaś, że budzisz na mleczko to ja pomyślałam, że robiłabym identycznie. Tak jak mówisz- w nocy bardziej kaloryczne. Ja myślę, że Daro właśnie dlatego ciągle przybiera bo on jednak w nocy je prawie 3x.

No więc wiem, że mnie pobijecie, ale wypiłam dziś 3-4 łyki wina. Czuje się pijana

A i zapomniałam napisać, że Daro na tyle wzmocnił sobie mięśnie brzucha, że przytrzymany za nogi już prawie do pionu siada
Ale stabilny nie jest za nic. Jak mu pomogłam do pionu i zostawiłam to w zależności od tego gdzie dojrzał cos ciekawego to lądował na boku albo na nogach swoich ;p

[lonely_lady]

Napisane przez Mysia mysz

zaktualizowałam swoje cv i zaczęłam wysyłać

super, powodzenia
do mnie dzwonili w zeszłym tygodniu świetną, po prostu wymarzoną ofertą i musiałam odmówić
prosili żebym chociaż na rozmowę przyszła i że na pewno mnie skuszą swoją propozycją..
Właśnie wiem, że skuszą dlatego nie poszłam, nie chciałam robić sobie jeszcze większej ochoty i żalu

no nic.. pozostaje mi wierzyć, że w czerwcu też będą się tak o mnie bili

Napisane przez diabli

Nela już ladnie sama ciagnie glowe, wiec w ciągu dnia mamy się tak z nia kilka razy bawic, żeby cwiczyla miesnie (brzucha? ). pediatra pytala co już umie, co robi, wiec powiedzialam, ze jeszcze nie jest stabilna i nie siedzi posadzona. stwierdzila, ze ma na to jeszcze czas i ze najpierw rozwojowo jest raczkowanie pokazala to odwracanie na boczki (za nozka) i wlasnie podciąganie. także pewnie trochę popróbujemy, ale parcia nie ma. wszystkiego się nauczy. pod choinka siedzieć nie musi

no i słusznie, wszystko w swoim czasie

Napisane przez MoTyleKsw

To nie kupiliście wtedy tego krzesłkma używanego?
.

[karota11]

Stało się klinknełam sophie, mamy ten gryzak sophie http://www.fabrykawafelkow.pl/gryzak...ie-twardy.html
ale kliknełam jeszcze tą standardową zyrafkę. niech ma czekamy na reakcję

[vil84]

Veronic pięknie Wojtuś stoi w ogóle już takie duże te nasze dzieciaczki

[salviae]

Napisane przez MoTyleKsw

najpierw ją chyba zaklinowało po buraczku i przepajałam ją wodą i normalną herbatą koperkową z wodą i jak wyszło to co ją zablokowało tak później rzadzizna taka, jak by flaki wypruli, bo to jeszcze czerwone po buraczkach i z tymi pestkami od mnaliny - sorry za dosłowność, a później po szpinaku Bleeech, zzobaczymy co będzie jutro, a jutro mmay szczepienie.


Kusi mnie ten pomidor, ALE NAJPIERW MUSZę, te szparagi znaleźć, dziś szukałam i dupaaaaa


Hahaha obawiam się, że będziemy w czołówce się okaże, ale jak sie okaże, że ona ma tyle na ile ją mi dziewczyny wymierzyły
(76 cm) to dłuuuga gdyja i w sumie wychodzi, że jej waga jest adekwatna do wzrostu...

hehe musialo to fajnie wygladac po tych burakach my tak mielismy 3 dni temu, zielona woda wsiaknela w pieluche a na nie zostala marchewka, brokul i szparagi - jak normalne jedzenie kolorowe w calosci ale nie wiem po czym i tylko raz, wiec to, ze Maci zostaly te pestki to raczej standard, my zawsze mamy jedzenie :p a te szparagi kupilam w tesco, maly spi juz 1,5 godziny wiec brzuch go nie boli, jutro jescze dostanie pomidora, a pojutrze buraki
musze Kube zmierzyc, jak to robicie ? od czubka glowy po plecach ?

[lonely_lady]

zapomniałam się pochwalić. dzisiaj mieliśmy marchewkowy debiut.
Bączek zjadł swoją pierwszą łyżeczkę

i kupiliśmy te klocki drewniane w biedronce.
SUPER są, mały już śpi.. może zaraz się nimi pobawię

[karota11]

lonely i jak?
1.smakowało
2.tak sobie
3.nie smakowało
4.ciężko powiedzieć


Ja też mam chęć na zabawę klockami

[Veronic]

uff dzisiaj było łatwiej z zasypianiem, co prawda usnął u mnie na rękach, ale to i tak dobrze, bo obeszło się bez nadmiernego płaczu
czyli, że dobrze, że pospał sobie wcześniej 1,5 godziny

ash- on ma gdzieś siadanie... tzn czasami "przypadkiem" usiądzie podpierając się jedną rączką ,jak go posadzę to też chwilkę posiedzi, ale za chwilę albo chce być na brzuchu albo chce wstawać...
mam nadzieję jednak , że w końcu zaczai , że siadanie też może być fajne no i mniej niebezpieczne;p

diabli- te ochraniacze co wkleiłaś nic nie zmienią..
i tak będzie wstawał i jak się obali to będzie go bolało...
mam nadzieję, że w łózeczku turystycznym nie będzie już wstawał tak łatwo
i kask to dobry pomysł dla niego i laczki też dostanie:P

motylek- jak Wojtek bliźniak wstał to i Macia za chwilę wstanie
i nie strasz, że zła kupa jest po malinach:P wczoraj i dzisiaj Wojtek jadł maliny z gruszkami

[lonely_lady]

Napisane przez karota11

lonely i jak?
1.smakowało
2.tak sobie
3.nie smakowało
4.ciężko powiedzieć


Ja też mam chęć na zabawę klockami

wybieram... hmmm... odpowiedź numer 4.
ogólnie nie było źle, przełożyłam do kubeczka 3 małe płaskie łyżeczki.. została 1. Więc troszkę zjadł, pomalutku, pomalutku. Myślałam, że będzie jadł chętniej. Bo jak dawałam mu wcześniej jabłko i banana do polizania to rzucał się jak szczerbaty na suchary. i płakał jak mu zabierałam.
Kilka razy pokasłał i miał odruch wymiotny, ale ogólnie nie było źle.
Po wszystkim dałam mu cyca i jak odbił to wypluł ślinę z marchewką.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Veronic

hejj

Wojtek śpi..ale była walka... tż go uśpil, ja nie potrafiłam

jest cały posiniaczony .. i ma guza na głowie, masakra

kupuję łóżeczko turystyczne,bo inaczej głowę sobie rozbije, co go położę, to on wstaje (zresztą popatrzcie same)
mam nadzieję, że turystyczne będzie dla niego bezpieczniejsze
no i będzie do zabawy, może będę miała chociaż chwilę spokoju?

aa dałam mu dzisiaj na spróbowanie ciasteczka hipp po 7 miesiącu, ale on nie miał pojęcia co z tym zrobić... wziął całe do buzi i trzymał, potem się popłakał
skończyło się tym,ze same je zjadłam, takie obślinione

Jaki cwaniaczek

Napisane przez diabli

Justi, dzięki za namiary na forum KP skontaktowałam się z liderka La Leche League i w sumie trochę mnie oswiecila "za dużo w diecie innych pokarmów niż Pani mleko. Wszak ono jest najbardziej kaloryczne i powinno być podstawą diety w pierwszym roku życia". także chyba przystopujemy z jedzeniem calych sloiczkow i będziemy "dopychać sie" cycem

Cieszę się jej córa 11m była praktycznie 100% na cycu z tego co wiem
poczekaj aż usiądzie, zaczniecie BLW i Nela wyrośnie na smakosza
Ja zaczęłam podawać słoiczki ale nie mam zamiaru dawać więcej niż 1/3 dziennie, tylko po to aby poznał smak, nie chcę zastępować cyca innym posiłkiem cyc=posiłek, jedzonko=poznawanie+smako wanie

Napisane przez karota11

widzisz, a ja myslałam,ze to wąłśnie na słoiczkach dziecko więcej kcal łapie Nelka się zdziwi jak cyc w ruch pójdzie w zwiększonej dawce

a w życiu

Napisane przez Ashyshqa

Salviae mrozonek nie chce jako blw dawac bo dzis po ugotowaniu te warzywa byly gumowe, cezkie do rozmemlania wiec moim zdanie sie nie nadaja ale to nie typowe mrozonki, tylko sama mrozilam tol co znalazlam w sklepie organiczne teraz juz w organiczne bawic sie nie bede tylko bede kupowac warzywa nomalnie w markecie mam awokado. Jutro Sofcia dostanie. Ty dawalas w ramach obiadu czy deseru? Moze glupio pytam ale moj TZ je awokado z cukrem
Mam nadzieje, ze Kubus zareaguje dobrze na pomidora. A dawalas mu z pestkami? Gdzies mi sie obilo o uszy, ze to one sa alergenem.

Wiesz, generalnie powinna dostać to co Ty i na ten posiłek co Ty

Napisane przez salviae

kurde czemu to jest takie drogie ??? jestem takim smierdzacym żydem (nikogo nie obrazajac), ze mi szkoda kasy na zyrafe i moje dziecko nie ulzy sobie
Justi tobie w koncu przyszla ta tansza ?/

też jestem śmierdzącym żydem i nie kupię, ta tania mi nie przyszła

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez lonely_lady

wybieram... hmmm... odpowiedź numer 4.
ogólnie nie było źle, przełożyłam do kubeczka 3 małe płaskie łyżeczki.. została 1. Więc troszkę zjadł, pomalutku, pomalutku. Myślałam, że będzie jadł chętniej. Bo jak dawałam mu wcześniej jabłko i banana do polizania to rzucał się jak szczerbaty na suchary. i płakał jak mu zabierałam.
Kilka razy pokasłał i miał odruch wymiotny, ale ogólnie nie było źle.
Po wszystkim dałam mu cyca i jak odbił to wypluł ślinę z marchewką.

Bartek też woli jak mu dam coś do łapki, dziś jedliśmy razem banana

[Veronic]

Napisane przez XxXJuSstiii

Jaki cwaniaczek
Cieszę się jej córa 11m była praktycznie 100% na cycu z tego co wiem
poczekaj aż usiądzie, zaczniecie BLW i Nela wyrośnie na smakosza
Ja zaczęłam podawać słoiczki ale nie mam zamiaru dawać więcej niż 1/3 dziennie, tylko po to aby poznał smak, nie chcę zastępować cyca innym posiłkiem cyc=posiłek, jedzonko=poznawanie+smako wanie

a w życiu

Wiesz, generalnie powinna dostać to co Ty i na ten posiłek co Ty


też jestem śmierdzącym żydem i nie kupię, ta tania mi nie przyszła

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Bartek też woli jak mu dam coś do łapki, dziś jedliśmy razem banana

też jestem śmierdzącym żydem
byłabym nieźle wkurzona gdyby się okazało , że sophie go nie zainteresowała;p
ostatnio dostał oballa grzechotkę i nie bawi się nią
tak samo jak piłką oball ,którą mu kupiliśmy
woli proste zabawki np opakowanie po kremie ,chusteczkach nawilżanych albo laczki

śmieszny jeest jak wstaje ,faktycznie taki cwaniaczek jęzorek wytyka i dupką kręci;p


kliknęłam to łóżeczko będzie miał na mikołaja:smikola j2:

[megusia87]

Napisane przez vvgh

Mój jak był malutki to o 4 wstawał.
Ja lubię wcześnie wstawać, nie lubię spać, więc mi to nie robi. A Wy do której śpicie?

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------



A ja wolę wieczorem po uspaniu go móc coś zrobić. Nasz już tak około 18 zaczyna marudzić do spania Zawsze szedł spać o 20 lub po, ale po zmianie czasu tak nam się przestawiło

U nas maruda załącza się o 18 i gdzieś ok.18.30 kąpiemy. O 19 już śpi. Przeważnie wstaje ok. 6.30. A wczoraj spaliśmy do 8.40 :-o

Napisane przez diabli

hehe wyzywaj się ile chcesz
http://demotywatory.pl/4237712/CIAZA



dokładnie tak...

bylysmy na szczepieniu. ufff w końcu spokoj babeczka w rejestracji pomylila się z data, bo nasz lekarz jest zawsze we srody...i w sumie na dobre nam to wyszlo. poznalysmy drua lekarke w tej przychodni i już wiem, ze będziemy do niej chodzic. swietna babka, rzetelna, konkretna. zero pitu pitu, o co zapytałam odpowiedz czytelna i ba, pokrywajaca się z tym co wiem i mysle
karmimy się normalnie, obserwujemy wage, mogę ja wybudzac na cyca kolo polnocy poza tym mamy powtórzyć badania: morfologia, crp, tsh! i mocz. poza tym cwiczyc podciąganie za raczki, obroty przez prawe ramie. przy wkluciu cisza, przy wciskaniu plynu syrena, ale szybko jej przeszlo. zaliczylysmy spacer w największej sniezycy i teraz mala spi, a ja biore się za obiad.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------



nie ma spania. ten tydzień był bardzo szalony jeśli chodzi o jedzenie...cyc co 3 godziny, kaszka, obiad, deser, wybudzanie o polnocy. dzisiaj waga pokazala 7kg. także 100 gramow do przodu
Xal chciałabym wrzuci na luz, ale zdrowie malej najważniejsze

No widzisz, super że trafiłaś na fajnego lekarza. Najważniejsze że 100 do przodu




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Veronic]

Napisane przez megusia87

U nas maruda załącza się o 18 i gdzieś ok.18.30 kąpiemy. O 19 już śpi. Przeważnie wstaje ok. 6.30. A wczoraj spaliśmy do 8.40 :-o





No widzisz, super że trafiłaś na fajnego lekarza. Najważniejsze że 100 do przodu




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale bajer zazdroszczę

Wojtek chyba nie za bardzo lubi spać... tylko cholera jasna, po kim on to ma?:P ja i tż to śpiochy

---
spadam
dobrej i spokojnej nocy

[megusia87]

Napisane przez karota11

Stało się klinknełam sophie, mamy ten gryzak sophie http://www.fabrykawafelkow.pl/gryzak...ie-twardy.html
ale kliknełam jeszcze tą standardową zyrafkę. niech ma czekamy na reakcję

U nas cieszy się takim sobie zainteresowaniem. Ale podsuwam co chwilę bo to 70zł

Napisane przez lonely_lady

zapomniałam się pochwalić. dzisiaj mieliśmy marchewkowy debiut.
Bączek zjadł swoją pierwszą łyżeczkę

i kupiliśmy te klocki drewniane w biedronce.
SUPER są, mały już śpi.. może zaraz się nimi pobawię

Gratki z okazji marfefki

Napisane przez Veronic

też jestem śmierdzącym żydem
byłabym nieźle wkurzona gdyby się okazało , że sophie go nie zainteresowała;p
ostatnio dostał oballa grzechotkę i nie bawi się nią
tak samo jak piłką oball ,którą mu kupiliśmy
woli proste zabawki np opakowanie po kremie ,chusteczkach nawilżanych albo laczki

śmieszny jeest jak wstaje ,faktycznie taki cwaniaczek jęzorek wytyka i dupką kręci;p


kliknęłam to łóżeczko będzie miał na mikołaja:smikola j2:

Hehe, u nas najlepszymi zabawkami są paści butelka po wodzie, pudełko sudocremu bo czerwone, worek z cukierkami. Zabawa jest wtedy na 102




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maarchewka]

Napisane przez vvgh

Nie lubię jabłuszek bobovity. Kiedyś Jurkowi dawałam, on nie chciał, a ja mu dalej, potem to posmakowałam i fuu jakieś gorzkawe to jabłko. Najlepsze jest z Gerbera.

a może Ci się takie trafiło? moj lubi z bobovity.. mi tam smakowało..

Ej dziewczyny jak Wy rozumiecie ten schemat:
http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...a.html?start=1

Chodzi mi o to:
Posiłki uzupełniające:3

• zupa jarzynowa lub przecier jarzynowy z gotowanym mięsem lub rybą (1-2 razy w tygodniu) - bez wywaru - z kleikiem zbożowym glutenowym i z 1/2 żółtka co drugi dzień

• kaszka / kleik zbożowy bezglutenowy lub glutenowy4

• sok owocowy (najlepiej przecierowy) lub przecier owocowy (nie więcej niż 150

Zupelnie nie czaje, czyli posilek zupka/danie ma być 1-2 razy w tygodniu? czy 1-2 razy w tygodniu ma być z miesem? czy z tego wynika ze mają być 3 dania dziennie nie cycowe? tj owoc, kaszka, obiadek?? jakieś to dla mnie niezrozumiale jest...

[lonely_lady]

ufff... nie przepuściłam.. musiałam ułożyć kilka wieżyczek.. zamek.. miasto..
pobawiłam się klockami teraz mogę iść spać

Dobranoc
życzę Wszystkim spokojnej i przespanej nock

[megusia87]

Mały dziś już 4 razy się obudził. Kręcił sie strasznie, mruczał itp. Dostał nurofen i śpi. Ząbki idą i go boli/swędzi. Ostatniej nocy jak obudził się o 2 to o 3.40 zasnął. Dziś mam dzień zombie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez maarchewka

a może Ci się takie trafiło? moj lubi z bobovity.. mi tam smakowało..

Ej dziewczyny jak Wy rozumiecie ten schemat:
http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...a.html?start=1

Chodzi mi o to:
Posiłki uzupełniające:3

• zupa jarzynowa lub przecier jarzynowy z gotowanym mięsem lub rybą (1-2 razy w tygodniu) - bez wywaru - z kleikiem zbożowym glutenowym i z 1/2 żółtka co drugi dzień

• kaszka / kleik zbożowy bezglutenowy lub glutenowy4

• sok owocowy (najlepiej przecierowy) lub przecier owocowy (nie więcej niż 150

Zupelnie nie czaje, czyli posilek zupka/danie ma być 1-2 razy w tygodniu? czy 1-2 razy w tygodniu ma być z miesem? czy z tego wynika ze mają być 3 dania dziennie nie cycowe? tj owoc, kaszka, obiadek?? jakieś to dla mnie niezrozumiale jest...

myślę, że chodzi o to aby 1-2 w tym było to mięso, pewnie im o to chodzi aby były 3 dania ale czy ja wiem czy to takie konieczne zależy czy chcesz szybko zastępować mleko innymi posiłkami


lecę spać, jutro kontrola bioderek