Za małe ubranka, już pierwsze uśmiechy, szybko nam rosną te nasze pociechy, cz. II

[matallewar]

Napisane przez Asiek84

hello

potrzebuję linka do kocyka minky od sprawdzonego sprzedawcy... Hubert dostał kasę od moich dziadków i chcę mu od razu kupić co by kasy na coś innego nie wydać...

aby nie zapeszyć: myślałam że Hubert będzie bardziej marudny z tym plastrem, obudził się po 5-tej i do 7- mej nie spał i się wiercił... i też śpi z nami w łóżku, od czasu szpitala nie chce w łóżeczku, jest ciepłolubny, musi być opatulony to ładnie spi

My mamy stąd:
http://allegro.pl/sklep/26793632_belle-petite
i wszystko ok, a kocyk w 3 dni doszedł

[papuga_69]

Napisane przez agravka

http://demotywatory.pl/4237712/CIAZA

super jest ta babka

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez Cierpliwosc

Ja po prośbie (czyli w zasadzie jak zawsze )
za 2 godziny mam egzamin na prawko i proszę Was baaardzo o kciuki

[karolson]

Napisane przez matallewar

My mamy stąd:
http://allegro.pl/sklep/26793632_belle-petite
i wszystko ok, a kocyk w 3 dni doszedł

Tez mam od tego sprzedawcy i wszystko ok.

Bylismy u rehabilitanta z paluszkiem zrobili rentgen i mamy isc do ortopedy.
Dziecko usnelo mi o 10.30 w aucie o 11.30 bylismy w domu ( zalatwilam do konca becikowe - jutro ma byc kasa - sklsdalam 11.10 i gdybym dzis niedoniosla i wyjasnila roznic w pit 11 i pit 37 to kasa byla dopieto na koniec grudnia. Pani czekala do wczoraj zebt mnie poinformowac prawie 50 dni ze sie niezgadza chyba celowo zebym niedoniosla i dostala kase w grudniu ?!) No i od 11.30 siedze z dzieckiem a aucie bo spi a niechce go rozbudzac biorac do domu i rozbierajac a naspacer w nosidle zimno. Pobawilam sie pilka z psem, pozamiatalam podworko, przejrzalam neta w komorce i sie nudze- spi 3 h w aucie przy lekko uchylonych przednich drzwiach buahaha

zabrałam go do domu

[karolson]

Napisane przez bojatoja

I dzisiaj mój Filip taki niespokojny Płacze nawet na rękach, wygina się, ewidentnie coś go boli. Wydaje mi się, że ma biegunke? Że opiszę dokładniej: robi często kupki takie wodniste, śluzowate, grutkowate i zielone. Myśle, że może po tym, że coś zjadłam. Teraz ma taką czerwoną dupke. W takiej sytuacji powinnam mu dać coś do picia? Jejku mam nadzieję, że mu to przejdzie
Bo jak robił kupkę raz na kilka dni to teraz co chwile.

pewnie brzuszek go boli jak ma biegunke.. lepiej dac pic zeby sie nie odwadniał najlepiej ciepla wode

[your Angel]

Napisane przez marysia_258

Umowilam sie na sesje fotograficzna
Tylko maly minus jest taki ze dopiero na 21 lutego
Ale za to Bartoszek urosnie i bedzie slodziak
Juz/ nie moge sie doczekac,az mi sie humor troszke poprawil

Super. Mały będzie jeszcze bardziej kumaty, na pewno wyjdzie super.

Napisane przez kaska87

Angel mój ma to samo z tym gryzieniem i ślinką- kupiłam mu gryzak nawet

No proszę U mnie na razie gryzak się nie sprawdzi, bo Julek nie utrzyma żadnych gadżetów w rączkach. Tylko za ręce kogoś chwyci a tak, to nie.

Napisane przez butterfly20

O
koleżanka z Wizażu pisała mi,że u wielu dziewczyn z jej wątku na dzieciaki działają metody Tracy Hogg.Te,które wcześniej nie umiały spać same potem pięknie uczą się spania samodzielnie

Dzięki za cynk, na pewno spróbuję.
On właściwie umie spać sam. Już kuma o co chodzi w rytuale z kąpaniem, w ciągu dnia też się zdrzemnie po pół godziny. Tylko że się często wybudza w nocy i na ogół okropnie ciężko go z powrotem ululać

Napisane przez Madziuchna27

Witam się
Mój Julek już czwarty dzień jest nie do wytrzymania Wiedzę, że coś go wyraźnie męczy, ale nie wiem, co i jak mu pomóc
Dlatego proszę o 15 o kciuki, bo idziemy do tej pani profesor od brzuszka i laktozy Pokładam w niej wielkie nadzieje, bo nie chcę, by moje dziecko cierpiało
Poza tym jeśli mi pozwoli kontynuować KP to muszę skontaktować się moją położną, bo każde karmienie zamienia się w koszmar. Julek po kilku minutach robi awanturę, nie chce ssać, bo albo już nic w tych cycach nie ma albo leci wolno a on nie chce się wysilić. Po chwili znów wydaje się głodny Nie chcę podawać za każdym razem mm, bo to prowadzi do zakończenia KP. Nie wiem, co mam robić. Tak pięknie przybierał na wadze, dlatego boję się, żeby to się nie zmieniło.

A może to jeszcze skok 12 tygodnia
Jestem tak wyczerpana, że aż tż mnie wkurza tym, że w ogóle jest.
Kurde, ale mi ciężko ostatnimi dniami, no masakra

[inwersja]

Napisane przez butterfly20

Madziuchna opisane w Jęzuky Niemowląt,ale ja nie wiem o póki co mi to tfu tfu niepotrzebne.Wiem,że na pewno odkłada się dziecia do łóżeczka,jak płacze to się bierze na ręce,uspokaja i znowu kładzie.tak tyle razy ile trzeba,aż dziecko uśnie samo

hmm.. tez to czytałam, tylko zalezy czemu dziecko zasnąć nie może samo. czy dlatego,ze sie przyzwyczaiło czy dlatego,ze go coś boli, a u Madziuchny to na dwoje babka wróżyła w obecnej sytuacji..
w "języku niemowląt" nie biorą pod uwage tego, że dziecko może mieć jakąś przewleką chorobę i cierpieć z tego powodu.

wiem po nas, jak Miłkowi nic nie dolega, to odłożony i ucałowany pięknie zaśnie sam. a jak coś mu dokucza, to widzę, że nawet kładąc go na brzuszku (w sumie juz tylko na brzuszku zasypia) steka i podkurcza nogi i nie może zasnąć.

Napisane przez bojatoja

Hej
Byłam dzisiaj załatwiać po raz trzeci becikowe. I co? Nie załatwiłam. Znów nam czegoś brakuje, chociaż dzisiaj miałam tylko donieść umowe o pracę męża. Masakra

A to u Was chyba norma tam w uk, że chodzi się bez czapek
Ogólnie to inaczej dzieci się ubiera niż w pl.






I dzisiaj mój Filip taki niespokojny Płacze nawet na rękach, wygina się, ewidentnie coś go boli. Wydaje mi się, że ma biegunke? Że opiszę dokładniej: robi często kupki takie wodniste, śluzowate, grutkowate i zielone. Myśle, że może po tym, że coś zjadłam. Teraz ma taką czerwoną dupke. W takiej sytuacji powinnam mu dać coś do picia? Jejku mam nadzieję, że mu to przejdzie
Bo jak robił kupkę raz na kilka dni to teraz co chwile.

Wczoraj tż poszedł do szpitala. I smutno mi, że jestem sama. Wieczorem nie dawałam rady, wtedy Filip jest najbardziej marudny więc musiałam się nim sama zająć, a tak to mąż się nim zawsze zajmował.
Niech jak najszybciej wraca

jeśli nie dawałaś do tej pory probiotyku to zacznij podawać
wodę też możesz
no i najlepiej będzie iść do pediatry, nawet jeśli mu przejdzie, to wizyta nie zaszkodzi

[policzanka]

Ms Lullaby,ząbkowania tez nie mozna całkowicie wykluczyc.Idealnym przykładem jest agabuu -jej córcia ma juz dwa no i moja Lilcia też ma juz pięknego ząbka tyle ze ona z zalążkiem się juz urodziła.

Madziuchna 3 mam kciuki!!!

Cierpliwosc i za Ciebie tez trzymam!!Swoją droga to i mi by sie przydało prawko..

Bajka i co bedziesz zamawic coś z Ali?

[inwersja]

Madziuchna, ja z całego serca życzę Wam jak najlepiej, ale obawiam się, że Julka może zwyczajnie boleć brzuszek. Jeśli macie już stwierdzona nietolerancje na podst tego badania, to on może cierpieć nawet od malutkiej ilości tej laktozy.

Sprawdzałam w ogóle w necie i chyba tylko w B-stoku jest taki test :/
A jeśli Miłosz oprócz AZS ma nietolerancje (choroba wie czy ma i jak dużą), to ten Pepti też może być za słaby :/

trzymam żeby wyszło jak najlepiej dla Was

[passion80]

Napisane przez butterfly20

koleżanka z Wizażu pisała mi,że u wielu dziewczyn z jej wątku na dzieciaki działają metody Tracy Hogg.Te,które wcześniej nie umiały spać same potem pięknie uczą się spania samodzielnie

ja mogę polecić
kąpiel, butla, odbicie i do łóżeczka, czytam bajki, zazwyczaj jeszcze nie śi ale zasypia zazwyczaj sama jak kwęka to odzywam się, głaszcze po główce, daję buziaka, coraz rzadziej płącze, a wtedy biorę na chwilęn a ręce
z tego co pamiętam to Snow też to stosuje

Napisane przez butterfly20

Mój mąż na szczęście chętnie pomaga przy małej, w nocy wstaje przewijać, ale i tak on może spać jak zabity, a to ja w nocy budzę się na każde jej stęknięcie i to ja budzę go na przewijanie, bo on nie słyszy. Więc najlepszy dowód na to,że jednak odpoczywa psychicznie, a ja nie.
Tylko ja uważam,że to jest ok bo ona musi być wypoczęty, bo dużo jeździ samochodem.

jak kierowca gto musi być wypoczęty
mój mąż wrócił dzisiaj z nocki, nie mógł się doczekać jak Maja się obudzi, zapłakała, przyleciał, zabrał Ją a ja jeszcze poleżałam

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

no i w nocy nei ma zmiłuj, jedzonko, odbicie, chwila przytulenia i do łóżeczka, gasimy światło i idziemy spać

[policzanka]

Boze co za maniery,nawet się nie przywitałam

Hello
Do Nas chyba wrócił skok bo Lilka daje ostro mi popalic..albo moze mi się wydawalo ze w zeszłym tyg był a w rzeczywistosci przyszedł dopiero teraz opozniony...kto wie..

[passion80]

[QUOTE=bojatoja;43908643]
Wczoraj tż poszedł do szpitala. I smutno mi, że jestem sama. Wieczorem nie dawałam rady, wtedy Filip jest najbardziej marudny więc musiałam się nim sama zająć, a tak to mąż się nim zawsze zajmował.
Niech jak najszybciej wraca [QUOTE]
za operację, na pewno będzie Ci ciężko przez chwilę samej ale szybko zleci

[m.a.r.t.a]

Napisane przez maharet1092

Brzuszki zaczęłam 10 tygodni po porodzie, ale zrobiłam tylko raz
Nie mogę się wziać za ćwiczenia wcale...

Ja bym chciała poćwiczyć, ale się boję. Czasami mnie jeszcze pobolewa rana po cc i okolice. Kilka dni z rzędu bolały mnie jajniki, nawet odbyt i już myślałam, że @ idzie, ale jest cisza .

[policzanka]

a ja tam narazie nie zamierzam zaprzestawac spac z Lilką.Dobrze mi takUwielbiam obserwowac jak spi i zasypiac trzymając ją za rączke

[karolson]

Napisane przez inwersja

Sprawdzałam w ogóle w necie i chyba tylko w B-stoku jest taki test :/

fascynuje mnie to!!

Madziuchna i daj nam znać co stwierdzili!


ehh moje dziecko po ciumkało odłozyłam do koja i spi dalej 4 h..

[m.a.r.t.a]

Napisane przez policzanka

Boze co za maniery,nawet się nie przywitałam

Hello
Do Nas chyba wrócił skok bo Lilka daje ostro mi popalic..albo moze mi się wydawalo ze w zeszłym tyg był a w rzeczywistosci przyszedł dopiero teraz opozniony...kto wie..

U nas chyba też jest skok, dwa dni pod rząd płakała mi non stop. Już mi bębenki zaczynały boleć. Jak mąż przychodził z pracy brał małą i się nią zajmował. Ja wtedy brałam "wolne". Mała płakała, bo płakała. Miała płytki sen, więc w ciągu dnia może z 2-3 razy po 30 minut pospała (w końcu padała, po takiej orkiestrze).

[gorgulek]

Napisane przez rusałka_1

trądzik (chyba) atakuje coraz większą część twarzy mojego synka naprawdę strasznie agresywne te krostki i suche placki, ciekawe co mi położna jutro powie.
...
motylku ty masz Tako acustic jesli dobrze pamiętam, tak?
i dostałaś w zestawie taki spiworek?
http://www.ewozki.eu/pl/p/4w1-Spiwor...KOMBI-Tako/199
my niestety nie mamy śpiworka w zestawie i szukam czegoś na zimę.
Tylko trochę drogie to

Suche placki to może byc alergia na coś. U Zuzi zawsze najpierw pojawiały sie krostki a później te krotki zamieniały sie w suche placki.

Ja mam podobny i wg mnie dłużej go wykorzystasz. Ja go używałam w spacerówce i na sankach.

Napisane przez butterfly20

W ogóle to mam rozkminę. Jest -4 stopnie,ale ładne słoneczko. Gdybym miała śpiworek to na pewno wzięłabym Tusię na spacer. A tak to mam tylko kocyki i taki rożek cieplejszy, w którego zawsze ją owijałam.No i kombinezon cieplejszy. Wystarczy to?
A w ogóle w co ubieracie dzieci na zimno jak macie śpiworek?Bo śpiworek+ kombinezon ciepły to może za dużo?

Ja przykrywam kocykiem minky. A ubieram tak: body kr rękaw, pajac, na to spodenki i kurteczka jesienna i cienka czapka. Kombinezon polarkowy już za mały a w zimowym wydaje mi się, że będzie za ciepło.

Napisane przez MsLullaby

TZ ma dzis wolne i tak mi pomaga zeee.. w nocy nie wstal do malego ani razu "bo zmeczony". Ja tez jestem zmeczona. Teraz chcial go uspac a ten ciagle placze wiec musialam przejac stery i usypia. Poza tym w domu u nas wszyscy chorzy

zdrowia

Napisane przez Madziuchna27

Witam się
Mój Julek już czwarty dzień jest nie do wytrzymania Wiedzę, że coś go wyraźnie męczy, ale nie wiem, co i jak mu pomóc
Dlatego proszę o 15 o kciuki, bo idziemy do tej pani profesor od brzuszka i laktozy Pokładam w niej wielkie nadzieje, bo nie chcę, by moje dziecko cierpiało
Poza tym jeśli mi pozwoli kontynuować KP to muszę skontaktować się moją położną, bo każde karmienie zamienia się w koszmar. Julek po kilku minutach robi awanturę, nie chce ssać, bo albo już nic w tych cycach nie ma albo leci wolno a on nie chce się wysilić. Po chwili znów wydaje się głodny Nie chcę podawać za każdym razem mm, bo to prowadzi do zakończenia KP. Nie wiem, co mam robić. Tak pięknie przybierał na wadze, dlatego boję się, żeby to się nie zmieniło.

[pszczoua]

Mam pytanie. Jak Wam dzieci zasypiaja w lezaczku w ciagu dnia to przekladacie do lozeczka czy zostawiacie? Moj Julek teraz spal az 2 godziny i boje sie ze dla kregoslupa zle... Mamy lezaczek tiny love rozkladany bardziej na lezaco ale calkiem na plasko sie nie da..

[policzanka]

Moja Lilunia dziś skończyła 3 miesiące


Smutne jest to ze mam tak krótką pamięc i już jak za mgłą pamiętam jak była noworodkiem...wydaje mi się ze ciągle była taka jak teraz..

[inwersja]

Napisane przez karolson

fascynuje mnie to!!

Madziuchna i daj nam znać co stwierdzili!


ehh moje dziecko po ciumkało odłozyłam do koja i spi dalej 4 h..

no, mozna zrobić taką akcje - wyślij gó.wno ekspresem do Białego Stoku, w podręcznej lodówce
lekarka mówiła, że 3 doby może w lodówce leżec

u nas to i tak lipa,bo żeby zrobić test musielibysmy przejść spowrotem na normalne mm gdzie jest normalny skład laktozy, a przy tym i białko

[karolson]

Napisane przez pszczoua

Mam pytanie. Jak Wam dzieci zasypiaja w lezaczku w ciagu dnia to przekladacie do lozeczka czy zostawiacie? Moj Julek teraz spal az 2 godziny i boje sie ze dla kregoslupa zle... Mamy lezaczek tiny love rozkladany bardziej na lezaco ale calkiem na plasko sie nie da..

ja zostawiam bo przelozenie = rozbudzenie ale najczesciej niesa to długie drzemi, dlatego teraz ucze go w trakcie dnia usypiać w łóżeczku bo juz nie bede z nim chodzic po 3 h po dworzu, a nie chce zeby spal w lezaczku.

Napisane przez policzanka

Moja Lilunia dziś skończyła 3 miesiące


Smutne jest to ze mam tak krótką pamięc i już jak za mgłą pamiętam jak była noworodkiem...wydaje mi się ze ciągle była taka jak teraz..

tez mam ta faze i zaluje że nie kreciłam filmików na początku

[83monia]

Napisane przez pszczoua

Mam pytanie. Jak Wam dzieci zasypiaja w lezaczku w ciagu dnia to przekladacie do lozeczka czy zostawiacie? Moj Julek teraz spal az 2 godziny i boje sie ze dla kregoslupa zle... Mamy lezaczek tiny love rozkladany bardziej na lezaco ale calkiem na plasko sie nie da..

jak zasnie to nie ruszam tylko delektuje sie cisza i wolnoscia. spi gdzie popadnie - obecnie na kanapie. czasem zasnie w hamaku (sama go zrobilam) i wtedy poskrecana jak precelek, ale spi tam dlugo. w samochodzie zasypia takze. pamietam ze artur mi czesto w lezaczku zasypial - czasem cala noc jak mial kolki - i wolalam to niz ryczace dziecko. z kregoslupem nic mu sie nei stalo.

[karolson]

Napisane przez 83monia

jak zasnie to nie ruszam tylko delektuje sie cisza i wolnoscia. spi gdzie popadnie - obecnie na kanapie. czasem zasnie w hamaku (sama go zrobilam) i wtedy poskrecana jak precelek, ale spi tam dlugo. w samochodzie zasypia takze. pamietam ze artur mi czesto w lezaczku zasypial - czasem cala noc jak mial kolki - i wolalam to niz ryczace dziecko. z kregoslupem nic mu sie nei stalo.

jak byłam w szpitalu i Filip miał wenflon w nodze to starałam sie go uspypiac w nosidle żeby o 22.00 zastrzyk w wenflon w noge miał przez sen i tak samo o 6.00 tylko skarpetke siup i juz nawet sie nie rozbudzał nie płakał i te pielegniarki zwracały uwage wiec im tlumaczyłam że w srodku nocy spi w swoim łózeczku na płasko na brzuchu wiec niema możliwości zrobienia zastrzyku bez rozbudzania go, jedne mówiły ze niedobrze na kregosłup a inne ze właśnie dobrze bo brzuszek, bo nogi podkurczone

[matallewar]

Hej, ja już rozważałam, żeby pojechać do B-stoku na 2 dni i zrobić to badanie Mała mi znów 3 dzień wyje, kupa brzydka, bąki puszcza koszmarne i do 3 co najmniej walczyła, potem nie patrzyłam na zegarek

[karolson]

Napisane przez matallewar

Hej, ja już rozważałam, żeby pojechać do B-stoku na 2 dni i zrobić to badanie Mała mi znów 3 dzień wyje, kupa brzydka, bąki puszcza koszmarne i do 3 co najmniej walczyła, potem nie patrzyłam na zegarek

Współczuje..A potrzebne skierowanie?

[pszczoua]

No wlasnie nie jest tak ze calymi dniami w nim lezy ale czasem tylko w nim da sie go uspac a jak swojego nie przespi w dzien to sa.cyrki z nim caly wieczor, nawet ssac ze zmeczenia nie chce mimo ze glodny. Wczoraj np dzieki T meczylam sie z nim 3 godz zeby go nakarmic bo byl tak zmeczony ze wkurzalo go ze musi ssac a potem juz z glodu sie zanosil. W rezultacie zasnal o 23.40

[matallewar]

Napisane przez karolson

Współczuje..A potrzebne skierowanie?

Wiesz, za 18 czy 36 zł, to mogę zapłacić, więcej i tak wyjdzie mi za transport i nocleg
Muszę iść, odłożyłam na 5 minut i znów wycie wniebogłosy ZWARIUJĘ!! Moje starsze dziecko nie je jak powinno, bo nie mam jak mu ciepłego jedzenia zrobić

[rusałka_1]

my już po spacerze, zimno u nas ale słonecznie.
niestety łobuz od razu po wejsciu do domu sie rozpłakał, a ja mam syf w domu i brak obiadu.

Napisane przez marysia_258

Umowilam sie na sesje fotograficzna
Tylko maly minus jest taki ze dopiero na 21 lutego
Ale za to Bartoszek urosnie i bedzie slodziak
Juz/ nie moge sie doczekac,az mi sie humor troszke poprawil

super czekamy na efekty

Napisane przez karolson

Tez mam od tego sprzedawcy i wszystko ok.

Bylismy u rehabilitanta z paluszkiem zrobili rentgen i mamy isc do ortopedy.
Dziecko usnelo mi o 10.30 w aucie o 11.30 bylismy w domu ( zalatwilam do konca becikowe - jutro ma byc kasa - sklsdalam 11.10 i gdybym dzis niedoniosla i wyjasnila roznic w pit 11 i pit 37 to kasa byla dopieto na koniec grudnia. Pani czekala do wczoraj zebt mnie poinformowac prawie 50 dni ze sie niezgadza chyba celowo zebym niedoniosla i dostala kase w grudniu ?!) No i od 11.30 siedze z dzieckiem a aucie bo spi a niechce go rozbudzac biorac do domu i rozbierajac a naspacer w nosidle zimno. Pobawilam sie pilka z psem, pozamiatalam podworko, przejrzalam neta w komorce i sie nudze- spi 3 h w aucie przy lekko uchylonych przednich drzwiach buahaha

zabrałam go do domu

Napisane przez gorgulek

Suche placki to może byc alergia na coś. U Zuzi zawsze najpierw pojawiały sie krostki a później te krotki zamieniały sie w suche placki.

Ja mam podobny i wg mnie dłużej go wykorzystasz. Ja go używałam w spacerówce i na sankach.

dziękuje za podpowiedz

no własnie zeby wykluczyć alergie i upewnić się ze to trądzik od ponad tyg. nie jem nabiału i jajek. ale poprawy nie widzę, wręcz przeciwnie coraz gorzej jego buzia wygląda

[karolson]

Napisane przez pszczoua

No wlasnie nie jest tak ze calymi dniami w nim lezy ale czasem tylko w nim da sie go uspac a jak swojego nie przespi w dzien to sa.cyrki z nim caly wieczor, nawet ssac ze zmeczenia nie chce mimo ze glodny. Wczoraj np dzieki T meczylam sie z nim 3 godz zeby go nakarmic bo byl tak zmeczony ze wkurzalo go ze musi ssac a potem juz z glodu sie zanosil. W rezultacie zasnal o 23.40

skad ja to znam... jak nie pospi w dzien to zamiast pozniej ładnie spac to jest cyrk.. dlatego nie przekładam i staram sie punkt 12 isc na spacer / do sklepu zeby pospał dłuzej

Napisane przez matallewar

Wiesz, za 18 czy 36 zł, to mogę zapłacić, więcej i tak wyjdzie mi za transport i nocleg
Muszę iść, odłożyłam na 5 minut i znów wycie wniebogłosy ZWARIUJĘ!! Moje starsze dziecko nie je jak powinno, bo nie mam jak mu ciepłego jedzenia zrobić

No jesli sie da prywatnie to faktycznie 36 pln to nie majatek, tym bardziej dziwi dlaczego tylko w Białymstoku to robia.. moze tu jest pod inna nazwa??
a z tym jedzeniem to faktycznie lipa..

[Larysa88]

Napisane przez your Angel

U mnie w mieście jest tak, że nie dzwonią z informacją - "bo jest ochrona danych osobowych a poza tym to w moim interesie więc mam przyjść osobiście"
No ale mi babiszony nie dały formularzu żebym wpisała numer konta do przelewu, musiałam odebrać w kasie. W takim wypadku u mnie trzeba samemu chodzić, odstać w kolejce i pytać "czy to już?"

no u nas podane było konto więc tam przyjdą pieniądze, tak rozumuję. Ale tak czy tak tż pójdzie tam to sprawdzić i zapytać co jest.

Napisane przez bajka1807

Kurde my mamy kombinezon z 5-10-15 na 62 ale jest za wielki kupilan ten z h&m co ma kaska tyle ze tez 62/68 ale do wozka ok. Wiec nadal młoda w welurowym kombinezonie bo on tylko dobry. Musze cos kpuc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ubrałam raz ten kombinezon i tam gdzie powinny być kolanka to Ola ma koniec stópek no także jeszcze trochę poczekamy z zakładaniem go
dostałam teraz taki cieplejszy trochę 0-3 ale też się w nim topi :/ a ma 60cm wczoraj ją mierzyłam. Ale jest mniejszy niż ten 5-10-15 więc narazie będzie bo welurowy już taki na styk jest i nie chcę go zakładać.

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

muszę pochwalić moją córeczkę od samego rana było mi jej szkoda że dzisiaj kolejne szczepienie i taka mi się smutna wydawała ale to może ja sobie wkręcałam ;p i mówiłam do niej że musisz być dzielna itd i zaraz dodawałam, oby i mama była dzielna
i na szczepieniu Ola była mega dzielna, zapłakała przy wkłuciach tylko a jak już pielęgniarka odeszła i do niej mówiłam i tuliłam to się zaczęła uśmiechać do mnie i za chwilę już gaworzyła przy ubieraniu też mój aniołeczek kochany

ale teraz wydaje mi się że śni jej się to, bo dwa razy już obudziła się z okropnym wrzaskiem, takim biednym, podchodzę, głaszczę i śpi dalej biedactwo moje.

[misia332]

Napisane przez policzanka

a ja tam narazie nie zamierzam zaprzestawac spac z Lilką.Dobrze mi takUwielbiam obserwowac jak spi i zasypiac trzymając ją za rączke

myślałam, ze tylko ja tak mam.


mam dzisiaj dosc młodego....

od 7 rano płacze non top, oprócz kiedy jest na rękach, nic go nie boli, nie ma temperatury, spac nie chce...a mi łeb pęka.