Zapuszczanie włosów część III

[Lisciolaz Straszliwy]

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;43932031]

Nie pociesza mnie to, choć przyznam szczerze, że po opisach spodziewałam się znacznie gorszego zapachu.[/QUOTE]

Jak dla mnie ten zapach nie tyle się nasila, co po prostu wydaje się bardziej intensywny, bo mając zaaplikowany olejek, nasz nos wciąż go czuje. Generalnie całkiem mi się podoba, ale mógłby być jednak nieco łagodniejszy. Najgorzej jest jednak po zmyciu...zapach mokrych włosów po Sesie przypomina mi...szczyny na dworcu .

[Mrs Mysza]

Napisane przez Lisciolaz Straszliwy

Jak dla mnie ten zapach nie tyle się nasila, co po prostu wydaje się bardziej intensywny, bo mając zaaplikowany olejek, nasz nos wciąż go czuje. Generalnie całkiem mi się podoba, ale mógłby być jednak nieco łagodniejszy. Najgorzej jest jednak po zmyciu...zapach mokrych włosów po Sesie przypomina mi...szczyny na dworcu .

Poważnie? Na moich wołsach po umyciu w ogole nie czuje Sesy.
A sam jej zapach jak dla mnie w porządku, dość intensywny ale mi nie śmierdzi Co innego Bringraj - jego zapach jakoś mi nie podszedł w ogole


Viekki świetna pigułka

[prince_polo]

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;43932031]

Hmm, ciekawe, skoro mówisz, że je zabijałaś.


u.[/QUOTE]

Za kazdym razem pilam te z biedry . Pol op zalewalam wrzatkiem mieszalam dobrze nigdy nie bylo gruzu. Czekalam sporo bo wole chlodne. Nigdy nie zrobilam inaczej wiec nie wiem dlaczego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lisciolaz Straszliwy]

Napisane przez Mrs Mysza

Poważnie? Na moich wołsach po umyciu w ogole nie czuje Sesy.
A sam jej zapach jak dla mnie w porządku, dość intensywny ale mi nie śmierdzi Co innego Bringraj - jego zapach jakoś mi nie podszedł w ogole

Serio, serio. Na szczęście czuję to tylko ja, nikt z domowników się nie skarżył i zapach po wyschnięciu się ulatnia.

[kingus1309]

Dziś zaczęłam poszukiwać Jantar, bo wcieraniechciałabym od niego zacząć. Byłam w aptece i pani zaoferowała mi jedynie Lotion Seboradin z czarną rzepą, ale myślę że co nagle to po diable Szukam dalej.

W grudniu zamierzam wykończyć:
Szampony:
Radical do tłustych włosów (resztka )
Schauma 7 ziół
Nivea Long Repair
Dove Nourishing Oil Care
W każdym mniej niż połowa
Jeszcze mam Aussie Miracle Moist , prawie cały, ale chyba nie zużyję bo mam po nim "przylizane" włosy.
Odżywki/maski/serum
Nivea Long Repair
Kallos Crema Latte
Biovax Serum A + E
Olejek rycynowy
Mgiełki:
Gliss Kur Oil Nutritive
Gliss Kur Ultimate Volume

[MissAnnie]

Napisane przez prince_polo

Mozna wiedziec jak robisz ten sok? Ja latem podeszlam tez do picia ale jakos nie udawalo mi sie z niego zrobic taki prawdziwy sok... tylko takie grudkowate cos. I zapal mi minal. Nie mam sokowirowki z nia bylo by napewno dobrze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wyciskam sok z cytryny, wlewam do wysokiego naczynia, dodaję garść listków natki, biorę blender w garść i do dzieła Stopniowo dodaję wodę, by otrzymać ilość, jaką akurat chce wypić. Przecedzam przez sitko do szklanki i wstawiam do lodówki. Bo zimne smakuje duuużo lepiej

Napisane przez Sowa06

Można do czegoś porównać smak? Brzmi całkiem interesująco, ale sok o smaku natki... jakoś tego sobie nie wyobrażam

Dla mnie jest to smak kwaśny, ale to przez cytrynę. Natomiast jest jeszcze wersja z jabłkiem, chociaż jej nie próbowałam. Sama natka, jak to natka jedni lubią, inni wyciągają z zupy czy z innych dań

Napisane przez swan999

Ja jakoś szczególnie nie przepadam za natką pietruszki, i chociaż słyszałam, że daje fajne efekty, to jednak wolę picie drożdży i przy nich pozostanę

Ja nie mogę drożdży pić, bo mam uczulenie na witaminę B Wiem, brzmi trochę abstrakcyjnie, jedna lekarka się nawet z krzesła przewróciła i próbowała mi wmówić, że bez tego nie da rady żyć i mnie prawie na tamten świat wysłała suplementami z witaminką....

[Dolczi]

Hej.
Viekki super pigułka

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43930557]Cieszę się, że pigułka Wam się podoba W takim razie wkleję ją do pierwszego posta nowego wątku



Ja bym nie dopisywała ponieważ:

Po pierwsze nasz wątek przestałby wyróżniać się konkretnym tytułem

Po drugie wątków z przedrostkiem Offtop już kilka tu jest

Po trzecie, niby odbiegamy od tematu zapuszczania, ale offtopem bym tego nie nazwała, bo przecież źle pielęgnowane włosy rosnąć nie będą c'nie?

No i wolałabym uniknąć sytuacji, w której wchodząc na wątek o zapuszczaniu będę czytać o tym, kto co zjadł na śniadanie "bo przecież tu jest offtop, więc mogę" - wątek straci klarowność i nie da się w nim niczego znaleźć.

Ostatnim argumentem jest to, że mamy już jeden wspaniały Offtopowy wątek o walce o zdrowe i piękne włosy, więc prócz offtopu są tam poruszane kwestie pielęgnacji i zapuszczania Po co dublować wątki?[/QUOTE]
Popieram. Jak będę chciała poczytać o syfach i cudzych narzekaniach to wejdę na ten drugi wątek. Ten wątek ma służyć włosom i odmóżdzeniu. Poza tym jak wchodzi ktoś nowy to w gąszczu off topu nie może się odnaleźć- co się dziwić jak 90% jest zupełnie nie na temat.

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez Lisciolaz Straszliwy

Jak dla mnie ten zapach nie tyle się nasila, co po prostu wydaje się bardziej intensywny, bo mając zaaplikowany olejek, nasz nos wciąż go czuje. Generalnie całkiem mi się podoba, ale mógłby być jednak nieco łagodniejszy. Najgorzej jest jednak po zmyciu...zapach mokrych włosów po Sesie przypomina mi...szczyny na dworcu .

Właśnie, tego mi brakowało w nim- spotkałam się z wieloma opiniami, że wali jak kible w galerii handlowej, ale brakowało mi tego zapachu uryny do kompletu
A tak serio mam już dla niej przygotowany czepek i dni aplikowania, gdy nie ma TŻ w domu mogę sobie pośmierdzieć Sesą

[prince_polo]

Napisane przez MissAnnie

Wyciskam sok z cytryny, wlewam do wysokiego naczynia, dodaję garść listków natki, biorę blender w garść i do dzieła Stopniowo dodaję wodę, by otrzymać ilość, jaką akurat chce wypić. Przecedzam przez sitko do szklanki i wstawiam do lodówki. Bo zimne smakuje duuużo lepiej


ool:

hmmm listki? matko ale wtopa.... wybacz, mi chodzilo o seler naciowy

[MissAnnie]

Napisane przez prince_polo

hmmm listki? matko ale wtopa.... wybacz, mi chodzilo o seler naciowy

Też dobrze, hahaha W sumie seler naciowy też ma listki, więc łatwo pomylić :P
Spróbuj z natką pietruszki, jest naprawdę cudotwórczynią

[silver_lining]

dziękuję Wam wszystkim za tak miłe przyjęcie i wiele dobrych słów

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;43930853]Hej Śliczne włosy! Jakie proste
Co do końcówek- jeśli nie są bardzo zniszczone, moim zdaniem nie jest najgorzej. Chyba że rzeczywiście chcesz je optycznie zagęścić, wówczas podcięcie jak najbardziej jest zalecane [/QUOTE]

myślę, że posłucham rad i faktycznie podetnę te końcówki. Może to pomoże też na wypadanie trochę?

Napisane przez Sowa06

Świetne



Witamy na wątku
Włoski bardzo ładne, napisałaś że na zdjęciu wyglądają na dłuższe zatem w najbliższym czasie dodaj jeszcze jedno, które pokaże ich prawdziwą długość

skoro już się wybieram do fryzjera, to dodam zaraz po wizycie MM jeszcze nie rozumie mojej potrzeby zrobienia zdjęcia włosom i strasznie marudzi jak się go odrywa od programowania

[paulaa6]

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;43930541]Nie nie. Offtop już jest i to tak offtopowy, że naprawdę...nie róbmy tego bałaganu i tutaj, błagam. Dla mnie kwestia pielęgnacji wiąże się z zapuszczaniem a także porady udzielane na wątku także są z tym związane.[/QUOTE]
Rozumiem. I nie pomyślałam o tym tak jak Ty. Ale teraz widzę to jaśniej.
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43930557]Cieszę się, że pigułka Wam się podoba W takim razie wkleję ją do pierwszego posta nowego wątku



Ja bym nie dopisywała ponieważ:

Po pierwsze nasz wątek przestałby wyróżniać się konkretnym tytułem

Po drugie wątków z przedrostkiem Offtop już kilka tu jest

Po trzecie, niby odbiegamy od tematu zapuszczania, ale offtopem bym tego nie nazwała, bo przecież źle pielęgnowane włosy rosnąć nie będą c'nie?

No i wolałabym uniknąć sytuacji, w której wchodząc na wątek o zapuszczaniu będę czytać o tym, kto co zjadł na śniadanie "bo przecież tu jest offtop, więc mogę" - wątek straci klarowność i nie da się w nim niczego znaleźć.

Ostatnim argumentem jest to, że mamy już jeden wspaniały Offtopowy wątek o walce o zdrowe i piękne włosy, więc prócz offtopu są tam poruszane kwestie pielęgnacji i zapuszczania Po co dublować wątki?[/QUOTE]
Teraz również się z tym zgadzam. Poza tym lubię ten wątek takim jaki jest.
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;43930670]W pełni popieram. Dlatego też uciekłam z "Offtopowej walki...". Jak bym nie lubiła większości dziewczyn, tak nie mam ochoty czytać o współżyciu z partnerami, miesiączkach, kto dziś dostał kwiaty i komu odbija się wspaniale przyrządzonym obiadem.
I kończę offtop

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

A, dziewczyny, mam pytanie, z czystej ciekawości- czy zapach Sesy bardzo nasila się po aplikacji na włosy w porównaniu do zapachu w buteleczce?[/QUOTE]
Dokładnie z tego samego powodu ja też uciekłam. Nie wiem co mi przyszło z tym offtopem. Po prostu nie wiem czy np moderatorzy mogą napisać: "ej laski trzymamy się tematu? "
Co do Sesy, ja kocham jej zapach.
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43932207]Zaczynam się bać zapachu tej Sesy, a idzie do mnie właśnie Grunt, żeby zapach nie denerwował domowników, ja jakoś przeżyję. Ciekawa jestem jak spodoba się włosom [/QUOTE]
Tak jak napisałam wyżej kocham zapach Sesy. Nie wiem czemu jest taka nagonka na jej zapach. Dla mnie przypomina on połączenie oliwki dla dzieci, troszkę oleju Khadi plus dodatki. Jest raczej mocno przyjemny. I domownicy się nim zachwycają nie to co teraz przeżywają katusze z Capitavitem bo po aplikacji na skalp śmierdzi gównem.

[pijana_wiatrem]

Mozna sie przylaczyc?

Dodaje oficjalnie pielegnacje

Mycie:
szampon alterra (kazdy po kolei),
barwa pokrzywowa,
szampon hipp,
w szafce czeka johnson zolty od pierwszych dni zycia

Odzywki/maski:
Maska alterra (nie lubie jej i jakos mecze jeszcze pol opakowania)
Garnier AiK
Kallos silk
Biowax z proteinami mlecznymi
Isana nawilzajaca
Isana proffesional (chyba do kreconych, ale nie jestem pewna, wiem, ze ma duzo gliceryny)
Deba migdalowa (moj mistrz, to, co robi z wlosami to bajka)

Inne:
Mgielka z keratyna wlasnej roboty (uzywam pod olej)
Woda brzozowa
Olej winogronowy
Olej kokosowy (zle mi robil, ale porowatosc sie zmienila, musze zrobic kolejne podejscie, ale troche sie boje)
Olejek do ciala i wlosow spa z oriflamu (pieeeknie pachnie)
Olej rycynowy
Jedwab GP
Plukanka z octu


Do tego pilam jakis miesiac drozdze, ale teraz brak mi mobilizacji... popijak za to herbatki ze skrzypu i pokrzywy


I to chyba wszystko
Czasami robie domowe maseczki, czasami wzbogacam kupne, bo troche polproduktow mam

dbam o wlosy od czerwca, scielam na krotko,prawie na jeza bo byly mocno zniszczone i z resztami farby, teraz zapuszczam do pasa, a co

Wlosy mam falowane, jak podrosna to bede probowala krecic.

Zdjecie dodam jak znajde kogos, kto mi je zrobi, w sumie nie ma co pokazywac, nawet na boba sa jeszcze za krotkie

Przyjmiecie mnie?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sol Magda]

Napisane przez pijana_wiatrem

Mozna sie przylaczyc?

Dodaje oficjalnie pielegnacje

Mycie:
szampon alterra (kazdy po kolei),
barwa pokrzywowa,
szampon hipp,
w szafce czeka johnson zolty od pierwszych dni zycia

Odzywki/maski:
Maska alterra (nie lubie jej i jakos mecze jeszcze pol opakowania)
Garnier AiK
Kallos silk
Biowax z proteinami mlecznymi
Isana nawilzajaca
Isana proffesional (chyba do kreconych, ale nie jestem pewna, wiem, ze ma duzo gliceryny)
Deba migdalowa (moj mistrz, to, co robi z wlosami to bajka)

Inne:
Mgielka z keratyna wlasnej roboty (uzywam pod olej)
Woda brzozowa
Olej winogronowy
Olej kokosowy (zle mi robil, ale porowatosc sie zmienila, musze zrobic kolejne podejscie, ale troche sie boje)
Olejek do ciala i wlosow spa z oriflamu (pieeeknie pachnie)
Olej rycynowy
Jedwab GP
Plukanka z octu


Do tego pilam jakis miesiac drozdze, ale teraz brak mi mobilizacji... popijak za to herbatki ze skrzypu i pokrzywy


I to chyba wszystko
Czasami robie domowe maseczki, czasami wzbogacam kupne, bo troche polproduktow mam

dbam o wlosy od czerwca, scielam na krotko,prawie na jeza bo byly mocno zniszczone i z resztami farby, teraz zapuszczam do pasa, a co

Wlosy mam falowane, jak podrosna to bede probowala krecic.

Zdjecie dodam jak znajde kogos, kto mi je zrobi, w sumie nie ma co pokazywac, nawet na boba sa jeszcze za krotkie

Przyjmiecie mnie?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Witam serdecznie
Fajnie że ktoś jest oprócz mnie z krótkimi włosami. Czeka nas długa droga. Czekam na zdjęcie.

[pijana_wiatrem]

A Ty scielas bo byly zniszczone, czy w przyplywie impulsu "ladnie mi bedzie w krotkich"?

Dluga droga, ale przynajmniej zdrowe beda. Pocieszam sie, ze do slubu to ja zdaze zapuscic (czyli dluugo, bo tz nie mam )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sol Magda]

Mi zawsze było ładnie w krótkich włosach i jakieś 3 lata temu ścięłam na a la Kożuchowska i teraz jakoś w wakacje stwierdziłam że chce znowu mieć długie. Wcześniej miałam przed ścięciem za ramiona i to była taka moja optymalna długość na długich włosach co się w niej dobrze czułam. Nigdy nie miałam do pasa włosów i raczej nie będę mieć. Włosów też nie miałam raczej nigdy zniszczonych. Przez kilka lat pasemka robiłam, a tak od 3 farbuję normalnie ale u fryzjerki.

[Sol Magda]

Napisane przez Sol Magda

Aktualizacja włosów.
1 zdj z 31.10
2 i 3 z dzisiaj
Oceńcie czy coś urosły.

Obecnie takie mam włosy.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez paulaa6

Rozumiem. I nie pomyślałam o tym tak jak Ty. Ale teraz widzę to jaśniej.

Teraz również się z tym zgadzam. Poza tym lubię ten wątek takim jaki jest.

Dokładnie z tego samego powodu ja też uciekłam. Nie wiem co mi przyszło z tym offtopem. Po prostu nie wiem czy np moderatorzy mogą napisać: "ej laski trzymamy się tematu? "
Co do Sesy, ja kocham jej zapach.

Tak jak napisałam wyżej kocham zapach Sesy. Nie wiem czemu jest taka nagonka na jej zapach. Dla mnie przypomina on połączenie oliwki dla dzieci, troszkę oleju Khadi plus dodatki. Jest raczej mocno przyjemny. I domownicy się nim zachwycają nie to co teraz przeżywają katusze z Capitavitem bo po aplikacji na skalp śmierdzi gównem.

Moderatorzy to mogą wszystko, ale rzadko ich widać, że tak to ujmę. W ogóle się temu nie dziwię, bo sama przez kilka lat administrowałam 2 forami w pojedynkę i wiem jaki to jest ogrom pracy, z którą w dodatku nie dostaje sie hajsu. Natomiast na samym Offtopie nie ma co nawoływać do powrotu do tematu, bo ten wątek powstał właśnie po to, by można było offtopować i taki jego urok

Hm, ciekawe, mnie zapach Capitavitu nie przeszkadzał i kojarzył sie ze słodkim syropem na gardło Być może już dziś powącham Sesę haha

[paulaa6]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43939280]Moderatorzy to mogą wszystko, ale rzadko ich widać, że tak to ujmę. W ogóle się temu nie dziwię, bo sama przez kilka lat administrowałam 2 forami w pojedynkę i wiem jaki to jest ogrom pracy, z którą w dodatku nie dostaje sie hajsu. Natomiast na samym Offtopie nie ma co nawoływać do powrotu do tematu, bo ten wątek powstał właśnie po to, by można było offtopować i taki jego urok

Hm, ciekawe, mnie zapach Capitavitu nie przeszkadzał i kojarzył sie ze słodkim syropem na gardło Być może już dziś powącham Sesę haha [/QUOTE]
Rozumiem.
Ja dzisiaj z rana (żeby się upewnić czy mi się nic nie pomerdało ) wąchałam Sese i naprawdę nadal nie rozumiem. Mojej Siostry włosy po nałożeniu na nie Sesy pachniały jak włoski bobaska. Ale każdy jest inny. Ja do tej pory nie cierpię Ziaji z miodem bo kojarzy mi się ze smrodem zgniłych jaj.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez paulaa6

Rozumiem.
Ja dzisiaj z rana (żeby się upewnić czy mi się nic nie pomerdało ) wąchałam Sese i naprawdę nadal nie rozumiem. Mojej Siostry włosy po nałożeniu na nie Sesy pachniały jak włoski bobaska. Ale każdy jest inny. Ja do tej pory nie cierpię Ziaji z miodem bo kojarzy mi się ze smrodem zgniłych jaj.

Ziaja z miodem? Która to?

[Sol Magda]

Z żółtą nakrętką o ile się nie mylę.

[prince_polo]

oto oje wkupne zdj
Wiem, krótkie mam i dług droga przede mną, no ale jak tylko zafarbuje lada dzień na ciemny zblizony do naturalek, to mysle ze pojdzie łatwiej, bo bez prostownicy i farb...

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez prince_polo

oto oje wkupne zdj
Wiem, krótkie mam i dług droga przede mną, no ale jak tylko zafarbuje lada dzień na ciemny zblizony do naturalek, to mysle ze pojdzie łatwiej, bo bez prostownicy i farb...

Hej, krótkie włosy też mogą być piękne, czego jesteś przykładem! Bardzo mi się podobają. Jak uzyskałaś widoczny na fotkach kolor? Świenty jest.

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Dotarły dziś do mnie oleje Są jeszcze w stanie stałym więc niektóre nie pachną, ale wiem już jedno - SESA WALI NIEMYTYMI KIBLAMI. I to będąc w stanie stałym! Boję się tego, co będzie po jej roztopieniu Mahabringraj daje garażem, ale jeszcze go nie otwierałam. Bhringraj na razie nie zaczął pachnieć, a Heenara ma cudny zapach kwiatowego mydełka, jak trafnie okresliła to Kamiliah. Parachute na razie nie otwieram

W paczce była też suszona amla - właśnie robię z niej maceracik

edit: Roztarłam w dłoniach kroplę Bhringraja - żeby poczuć zapach trzeba dłonie powąchać. A jak już się powącha, to daje garażem, w którym ktoś rozlał słodki syrop na kaszel. Potem ta syropowa nuta przechodzi, a garaż chyba ktoś myje, bo czuć ziołowe mydło Wg mnie ten olej nie wali

[Dolczi]

Witam się z kubkiem drożdży.
Viekki to chyba joanna z miodem nie ziaja. Tak mi się wydaje.

Napisane przez prince_polo

oto oje wkupne zdj
Wiem, krótkie mam i dług droga przede mną, no ale jak tylko zafarbuje lada dzień na ciemny zblizony do naturalek, to mysle ze pojdzie łatwiej, bo bez prostownicy i farb...

Zawsze chciałam mieć loki. Jak moje urosną będę myślała o trwałej (pominę to, że nie znam się na tym )

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez Dolczi

Witam się z kubkiem drożdży.
Viekki to chyba joanna z miodem nie ziaja. Tak mi się wydaje.

Zawsze chciałam mieć loki. Jak moje urosną będę myślała o trwałej (pominę to, że nie znam się na tym )

Dolczi w rudych lokach? Fajnie by Ci bylo moim zdaniem

A, chodziło jednak o miodową Joannę a nie ziaję, to nie mam pytań
Kiszę się właśnie z glossem z indygo na łbie Liczę na głębszy i trwalszy kolor.

[paulaa6]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43941177]Ziaja z miodem? Która to? [/QUOTE]
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...acja-miod.html
O to mi chodziło. To jest Ziaja z miodem.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez paulaa6

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...acja-miod.html
O to mi chodziło. To jest Ziaja z miodem.

Dziękuję Zapach zgniłych jaj powiadasz, a jak z działaniem?

[paulaa6]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43943793]Dziękuję Zapach zgniłych jaj powiadasz, a jak z działaniem?[/QUOTE]
Ale to tylko i wyłącznie dlatego, że używałam jej do serum i zmieszałam z olejem, który dał ten zapach. Potem kojarzyła mi się tylko z tym smrodem i jej nie używałam.
Hmm moim zdaniem nie robiła nic. Po prostu była. Z resztą ja mam tak z większością odżywek b/s. Moje włosy stanowczo wolą olejki.

[Dolczi]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43943362]Dolczi w rudych lokach? Fajnie by Ci bylo moim zdaniem

A, chodziło jednak o miodową Joannę a nie ziaję, to nie mam pytań
Kiszę się właśnie z glossem z indygo na łbie Liczę na głębszy i trwalszy kolor.[/QUOTE]
Tylko nie wiem jaki rodzaj trwałej dla mnie. Tyle ich jest.

Napisane przez paulaa6

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...acja-miod.html
O to mi chodziło. To jest Ziaja z miodem.

Zwracam honor.

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez prince_polo

oto oje wkupne zdj
Wiem, krótkie mam i dług droga przede mną, no ale jak tylko zafarbuje lada dzień na ciemny zblizony do naturalek, to mysle ze pojdzie łatwiej, bo bez prostownicy i farb...

Kobieto, jakie cuda!

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43941991]Dotarły dziś do mnie oleje Są jeszcze w stanie stałym więc niektóre nie pachną, ale wiem już jedno - SESA WALI NIEMYTYMI KIBLAMI. I to będąc w stanie stałym! Boję się tego, co będzie po jej roztopieniu Mahabringraj daje garażem, ale jeszcze go nie otwierałam. Bhringraj na razie nie zaczął pachnieć, a Heenara ma cudny zapach kwiatowego mydełka, jak trafnie okresliła to Kamiliah. Parachute na razie nie otwieram

W paczce była też suszona amla - właśnie robię z niej maceracik

edit: Roztarłam w dłoniach kroplę Bhringraja - żeby poczuć zapach trzeba dłonie powąchać. A jak już się powącha, to daje garażem, w którym ktoś rozlał słodki syrop na kaszel. Potem ta syropowa nuta przechodzi, a garaż chyba ktoś myje, bo czuć ziołowe mydło Wg mnie ten olej nie wali [/QUOTE]

Wczoraj wąchałam Sesę w buteleczce, pachniała...względnie. Natomiast dziś nie mogę domyć dłoni po roztarciu dosłownie jej kropli w nich, smród jest straszny Bardzo mi nie pasuje ten zapach.
Za to Heenara pachnie przyjemnie. Jak hinduskie kadzidełko, orientalny, mydlany zapach, dokładnie tak jak pisałam Viekki.