to nie KIT, od dziś jestem FIT! cz. II

[BeeAnn]

Napisane przez Tusia forte

Dzięki wielkie I bardzo chętnie Cię odwiedzę, może jakoś po nowym roku, w okolicach lata byśmy sobie zorganizowały spotkanie, co nam szkodzi

Oj ciężki, wiem, wiem. A najgorsze jest to, że teraz będzie sporo wydatków na świąteczne prezenty, ech, ech

koniecznie będzie trzeba coś zorganizować! fajnie by było zobaczyć Was wszystkie na żywo

no... w grudniu też zawsze jestem spłukana ale przynajmniej długo w domu będę, więc nie będę musiała wydawać kasy na jedzenie

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;43957297]A ja
Mi jak wszystkie plany wyjdą i przeprowadzę się do wawy to będę Cię Tusia męczyć na jakieś ćwiczenia czy bieganie [/QUOTE]

Ciebie oczywiście też zapraszam!
a jak kiedyś wpadnę do stolicy, to umówimy się na bieganie razem

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Bee prawdziwe życie studenta
Dziwnie to zabrzmi ale też tak chce, być studentem i nie mieć kasy na jedzenie

[BeeAnn]

ale czasem jest naprawdę ciężko jeszcze przedwczoraj ostatnie grosze wydałam na wodę i nie miałam już kompletnie nic (a jeśli patrząc na moje konto to byłam nawet na minusie), ale moja mama jest taka kochana i wczoraj wysłała mi smsa: 'przelałam Ci na konto 100zł, bo może już kompletnie kasy nie masz' jak ona mnie dobrze zna ale już jutro grudzień, więc w poniedziałek przyjdzie zastrzyk gotówki

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

a to rodzice Cię utrzymują?

U mnie by to niestety nie przeszło

[Tusia forte]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;43957297]A ja
Mi jak wszystkie plany wyjdą i przeprowadzę się do wawy to będę Cię Tusia męczyć na jakieś ćwiczenia czy bieganie [/QUOTE]

Oo właśnie, z wielką przyjemnością możesz mnie o to pomęczyć, no to w takim razie czekam na Cb w przyszłym roku!

Napisane przez BeeAnn

koniecznie będzie trzeba coś zorganizować! fajnie by było zobaczyć Was wszystkie na żywo

no... w grudniu też zawsze jestem spłukana ale przynajmniej długo w domu będę, więc nie będę musiała wydawać kasy na jedzenie



Ciebie oczywiście też zapraszam!
a jak kiedyś wpadnę do stolicy, to umówimy się na bieganie razem

Noooo, byłoby superr, ja oczywiście do siebie też zapraszam, miejsca na nocleg znajdzie się u mnie dla każdej

[BeeAnn]

Napisane przez Tusia forte

Noooo, byłoby superr, ja oczywiście do siebie też zapraszam, miejsca na nocleg znajdzie się u mnie dla każdej

zapamiętam to sobie!

w ogóle dostałam dzisiaj w końcu okres. sprawdziłam w kalendarzu i wyszło, że mój ostatni cykl miał 125dni

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

cooo? Dlaczego tak? Przez odchudzanie?

[BeeAnn]

sama nie wiem, właściwie odkąd tylko dostałam okres, to zawsze miałam nieregularnie. kiedyś przez pół roku brałam hormony i na chwilę się unormowało, ale po jakichś 3 miesiącach było to samo. pewnie odchudzanie też miało na to jakiś wpływ, bo jestem na diecie praktycznie od zawsze, ale nie wiem. ważne, że na razie dostałam

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

a miałaś jakieś powody żeby się bać?

Kurde nie wiem jak wielkościowo powinny wyglądać posiłki bo np
na obiad zjadłam:
pół woreczka kaszy jęczmiennej
2 pulpeciki z mięsa ind (ok 50g każdy)
200g warzyw mroż. (marchewka, brokuł, kalafior)
Nie wiem czy to nie za dużo

[Tusia forte]

Nie mam pojęcia, ale ja też zazwyczaj jem podobną ilość na obiad. Najadam się, ale nie przejadam wiec uznałam, że chyba okej

Bee wow, to naprawdę długi cykl, dobrze, że w końcu dostałaś

[BeeAnn]

nie nie, akurat takich powodów to raczej nie miałam ale wiesz, mama mnie trochę nakręcała, że przecież to jedna z ważniejszy spraw dla kobiety, żeby 'tam' wszystko dobrze pracowało i że może to prowadzić do jakichś poważniejszych powikłań itp. także jak następnym razem też tak długo nie będę miała, to chyba się już zapiszę do gina

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

a może masz jakieś zaburzenia hormonalne? Powinnaś udać się do gina i to koniecznie, czasem przepisują tabletki anty na coś takiego, ale znawcą nie jestem

[BeeAnn]

raczej na pewno mam, w sumie w moim wieku takie przerwy nie są normalne. tylko boję się trochę, że jak zacznę coś łykać, to może mi to utrudniać chudnięcie albo coś w tym stylu...

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

No ja za parę dni chyba zacznę brać i też się boje, ale tabletki najnowszej generacji nie powinny wpływać na nic jeżeli są dobrze dobrane. Nie wiadomo czy od razu się na takie trafi mam nadzieję że będę miała to szczęście

[BeeAnn]

no to trzymam kciuki a jeśli już miałyby na coś wpływać, to tylko na szybsze chudnięcie

nie mam pojęcia co włożyć na andrzejki... nic nie mam

[TYSiiiA]

Hej
Miałam napisać wczoraj ale nie dałam rady. Dzisiaj od rana też mam urwanie głowy
Wiec moja historia z odchudzaniem zaczęła się 4 lata temu wtedy zjechałam z73 do 56 utrzymywałam te wagę przez 3 lata . Od jakiegoś roku zaczęłam tyć miałam trochę problemów zdrowotnych i dużo stresu i powróciłam do punktu wyjścia. Próbowałam się już odchodząc ostatnimi czasy ale na diecie wytrzymywałam zaledwie parę dni odpuszczałam obżerałam się i tyłam. obecnie jest 73 kg przy 169 Teraz muszę już tylko chudnąc

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Ty się nie śmiej, dzięki nim też można chudnąć to też jest efekt uboczny, boże jakbym na takie trafiła to bym je garściami jadła

Co do stroju ja nie jestem imprezowiczem i nie mam "fajnych" ubrań, muszę sobie kupić bo w przyszłym roku studenckie życie

[Tusia forte]

haha, ja też się dzisiaj wybieram do klubu, i ten sam odwieczny problem. Już sie przyzwyczaiłam, że zawsze się na ostatnią chwilę wkurzam, że nie mam ciuchów na takie wyjścia

Mam w planach jeszcze poćwiczyć przed %, które dzisiaj wpadną, ale na razie jestem najedzona po obiedzie i nie wiem czy mi starczy czasu

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Tysiiia a jak udało Ci się tyle wtedy schudnąć?

[BeeAnn]

Napisane przez TYSiiiA

Hej
Miałam napisać wczoraj ale nie dałam rady. Dzisiaj od rana też mam urwanie głowy
Wiec moja historia z odchudzaniem zaczęła się 4 lata temu wtedy zjechałam z73 do 56 utrzymywałam te wagę przez 3 lata . Od jakiegoś roku zaczęłam tyć miałam trochę problemów zdrowotnych i dużo stresu i powróciłam do punktu wyjścia. Próbowałam się już odchodząc ostatnimi czasy ale na diecie wytrzymywałam zaledwie parę dni odpuszczałam obżerałam się i tyłam. obecnie jest 73 kg przy 169 Teraz muszę już tylko chudnąc

to tak jak ja ale od jutra

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;43958704]Ty się nie śmiej, dzięki nim też można chudnąć to też jest efekt uboczny, boże jakbym na takie trafiła to bym je garściami jadła [/QUOTE]

nie Ty jedna

Napisane przez Tusia forte

haha, ja też się dzisiaj wybieram do klubu, i ten sam odwieczny problem. Już sie przyzwyczaiłam, że zawsze się na ostatnią chwilę wkurzam, że nie mam ciuchów na takie wyjścia

ja zazwyczaj mam jeszcze chwilę, podczas której chce mi się płakać i stwierdzam, że nigdzie nie idę

[Tusia forte]

Napisane przez BeeAnn

ja zazwyczaj mam jeszcze chwilę, podczas której chce mi się płakać i stwierdzam, że nigdzie nie idę

To dobrze, że mimo wszystko ostatecznie wychodzisz

Tysiiia a powiedz coś więcej o sobie, ile masz lat, czym się zajmujesz itp. jesli oczywiscie chcesz

[TYSiiiA]

Spoko
Więc mam 24 lata w tym roku zrobiłam licencjat nie poszłam na magistra zrobiłam sobie roczną przerwę żeby sie nie nudzić poszłam na studium kosmetyczne bo od zawsze chciałam sie uczyc nakładania tych wszystkich mask, maseczek, malowania i tych wszystkich fajnych rzeczy>>> mnie to naprawdę kręci. Pracuje w firmie AGD niestety na 3 zmiany co jest dośc meczące zwłaszcza na diecie ale już przywykłam do tej pracy.Nie wiem co by was jeszcze o mnie interesowało

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Może powiesz jak Ci się wtedy udało tak schudnąć i w jakim czasie?

Dziewczyny wpisalam sobie w kalendarzyku że do moich urodzin (patrz na nick ) zrzucę ze 3kg i mam nadzieje ujędrnie trochę ciałko

[BeeAnn]

jak najbardziej realny cel, na pewno Ci się uda

nadal nie wiem, co włożyć... chyba nie idę

[myboyismine]

Napisane przez edyta508

tzn nie wiem jak Ty, ale ja trochę zmodyfikowałam ten dziennik. biorę pod uwagę albo dobry dzień na 5, albo ten niedostateczny na 1. nie ma u mnie oceny 3. albo jest idealnie albo jest do dupy

myboy a na tej siłowni sama ćwiczysz czy masz kogoś kto Ci pomaga?

:

Roznie...czasem sama a jak zgramy sie w czasie to Tz mi pomaga
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Tusia forte]

Napisane przez TYSiiiA

Spoko
Więc mam 24 lata w tym roku zrobiłam licencjat nie poszłam na magistra zrobiłam sobie roczną przerwę żeby sie nie nudzić poszłam na studium kosmetyczne bo od zawsze chciałam sie uczyc nakładania tych wszystkich mask, maseczek, malowania i tych wszystkich fajnych rzeczy>>> mnie to naprawdę kręci. Pracuje w firmie AGD niestety na 3 zmiany co jest dośc meczące zwłaszcza na diecie ale już przywykłam do tej pracy.Nie wiem co by was jeszcze o mnie interesowało

oo, fajnie, ja też myslałam nad takim kursem, zawsze można wzbogacić swoją wiedzę a nawet sobie na tym dorobić

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;43960294]Może powiesz jak Ci się wtedy udało tak schudnąć i w jakim czasie?

Dziewczyny wpisalam sobie w kalendarzyku że do moich urodzin (patrz na nick ) zrzucę ze 3kg i mam nadzieje ujędrnie trochę ciałko[/QUOTE]

Może do tego czasu nam wszystkim pospada trochę

Napisane przez BeeAnn

jak najbardziej realny cel, na pewno Ci się uda

nadal nie wiem, co włożyć... chyba nie idę

hahah, ja właśnie siedzę w szlafroku, za pół godz wychodzę i też nie mam pojęcia w czym pójdę. Ból istnienia, normalnie..

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

oj no bez przesady strój nie jest najważniejszy, pewnie macie w swojej szafie jakiś "klasyk" na imprezy

[TYSiiiA]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;43960294]Może powiesz jak Ci się wtedy udało tak schudnąć i w jakim czasie?

Dziewczyny wpisalam sobie w kalendarzyku że do moich urodzin (patrz na nick ) zrzucę ze 3kg i mam nadzieje ujędrnie trochę ciałko[/QUOTE]

Zajęło mi to 8 miesięcy z tym że ja nie byłam na jakiejś rygorystycznej diecie porostu mniej jadłam i całkowicie zmieniłam swoje nawyki żywieniowe MŻ i WR . Zaraz po maturze poszłam do pracy wiadomo stres brak czasu na jedzenie to na pewno też na to wpłynęło. Po za tym poznałam mojego byłego TŻ i wiadomo miałam mega motywacje do działania.

Na pewno uda ci się zrzucić te 3 kg. Przy prawidłowej diecie można schudnąć 1 kg tygodniowo

Ja dzisiaj też siedzę w domu zapłaciłam dzisiaj mandat 350 zł masakraaaaaa za przekroczenie prędkości i jestem totalnie spłukana i w rozpaczy bo miałam sobie za nie kurtkę kopic taką nice

[kasikkk87]

Napisane przez BeeAnn

sama nie wiem, właściwie odkąd tylko dostałam okres, to zawsze miałam nieregularnie. kiedyś przez pół roku brałam hormony i na chwilę się unormowało, ale po jakichś 3 miesiącach było to samo. pewnie odchudzanie też miało na to jakiś wpływ, bo jestem na diecie praktycznie od zawsze, ale nie wiem. ważne, że na razie dostałam

bylas u lekarza w koncu?? ile Ty masz wlasciwie lat?

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;43958412]a miałaś jakieś powody żeby się bać?

Kurde nie wiem jak wielkościowo powinny wyglądać posiłki bo np
na obiad zjadłam:
pół woreczka kaszy jęczmiennej
2 pulpeciki z mięsa ind (ok 50g każdy)
200g warzyw mroż. (marchewka, brokuł, kalafior)
Nie wiem czy to nie za dużo[/QUOTE]

mysle ze wielkosci ok

[bingos]

Heloł Widzę, że większość wybywa na imprezki, czyżbym tylko ja siedziała w domu??? Ale w sumie cieszy mnie to, bo jutro znów na uczelnię, mam ochotę trochę odpocząć. Ale andrzejki to andrzejki - piwko jest więc grzeszę dziś trochę, a co!

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez TYSiiiA

Ja dzisiaj też siedzę w domu zapłaciłam dzisiaj mandat 350 zł masakraaaaaa za przekroczenie prędkości i jestem totalnie spłukana i w rozpaczy bo miałam sobie za nie kurtkę kopic taką nice

O masz! Współczuję, też lubię czasem docisnąć gaz Ale staram się pilnować, bo zawsze mi żal kasy, którą musiałabym wywalić na mandat.