O dzidzie sie staramy,i na dwie kreski tak dlugo czekamy:(problemy,problem y i problem

[Lucy31]

Napisane przez czarna_mala

jestem za

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Lucy a po co zajadasz Bromergon? Na co on jest?

Na prolaktynę. W moim przypadku na przeciekające czycze

[czarownica_tea]

Olá meninas,

u mnie jakiś zakręcony dzień... coraz gorzej się czuję... mam ciągnięcie w podbrzuszu, skurcze, musiałam zeżreć no-spę, cycki mi żyć nie dają... niech już przylezie @ albo niech się pojawią II bo mam jakoś dość. Pozytywne jest to, że nie ma we mnie złości PMSowej . W piątek w Mikołajki testuje--> jak będzie " -" to grzecznie czekam na @. A co zrobię sobie prezent

Linka- ile się leży przy takim IUI? W TV pokazywali jako procedurę ambulatoryjną.

[isiak88]

Hello dziewczynki! Witam się po pracy

Wzięłam wielocytuj i d_pa...

Czarna: a u Ciebie to co szło nie tak w zajściu?

Linka: to ten cykl będzie ekscytujący. Wiem, że wcześniej pisałaś, że z IUI procentowo i statystycznie szanse są niewielkie, ale to duuuży krok do przodu )) Teraz niech lekarz robią, co w ich mocy

Lucy: jestem za z tym grudniowym wysypem!

Czarownica: a który to u Ciebie dc???

Chciałam się odnieść jeszcze do innych dziewczyn, ale mi skasowało, a ja zapomniałam

Z tymi dzieciaczkami, co pisałyście, to też tak mam, że tęsknym wzrokiem zaglądam do wózków. Poza tym u mojego męża w pracy zrobił się jakiś wysyp ciąż, jedna za drugą i taaaak zazdroszczę.

W ogóle zrobiłam dziś te badania. Jutro odbiorę wynik i dowiem się jak tam te hormony stoją. Co mogą oznaczać plamienia 26,27,28 dc i 32 dc, gdy owulacja była w 23 dc

[Lucy31]

Plamienia to mogą wiele rzeczy oznaczać. Jakiś polip, torbiel, niedomoga progesteronowa i co tam jeszcze Ja się nie znam na tym, bo plamień odpukać nie miałam. Jedynie w pierwszym cyklu po Closibegycie tyci, ale to w następnym dostałam Duphaston i już się nie powtórzyły.
Linka się zna na plamieniach

[czarownica_tea]

isiak- dziś jest 8 dc a w piątek będzie 12. @ spodziewana w niedzielę

[Lucy31]

Napisane przez czarownica_tea

Olá meninas,

u mnie jakiś zakręcony dzień... coraz gorzej się czuję... mam ciągnięcie w podbrzuszu, skurcze, musiałam zeżreć no-spę, cycki mi żyć nie dają... niech już przylezie @ albo niech się pojawią II bo mam jakoś dość. Pozytywne jest to, że nie ma we mnie złości PMSowej . W piątek w Mikołajki testuje--> jak będzie " -" to grzecznie czekam na @. A co zrobię sobie prezent

Linka- ile się leży przy takim IUI? W TV pokazywali jako procedurę ambulatoryjną.

No to kciuki za mikołajkowy prezent

[isiak88]

Czarownica, a dlaczego taki krótki cykl? Czy ja czegoś nie rozumiem Oby trwał 9 miesięcy

Powiem Wam, że pierwszy raz zdarzają mi się plamienia w cyklu i boje się, że hormony mogą zaczynać szaleć Wcześniej przed lipcem przez 5 lat byłam na antykach.

[malinka1984]

Plamiena przed @ to w większości niedomoga lutealna czyli progesteron wskazany np Duphaston lub luteina tańsza dowcipna lub podjęzykowa.

[isiak88]

To dobrze, że zbadałam dziś ten progesteron. Może coś wyjaśni.
To na progesteron - dupek, a na prolaktynę - bromek, tak ?

[malinka1984]

Tak.

[Natuś-77]

Napisane przez czarownica_tea

Olá meninas,

u mnie jakiś zakręcony dzień... coraz gorzej się czuję... mam ciągnięcie w podbrzuszu, skurcze, musiałam zeżreć no-spę, cycki mi żyć nie dają... niech już przylezie @ albo niech się pojawią II bo mam jakoś dość. Pozytywne jest to, że nie ma we mnie złości PMSowej . W piątek w Mikołajki testuje--> jak będzie " -" to grzecznie czekam na @. A co zrobię sobie prezent

Linka- ile się leży przy takim IUI? W TV pokazywali jako procedurę ambulatoryjną.

Czarownico, to znaczy ze dajesz żyć mężowi Mi się czasem taka jędza włącza, że często przepraszam mojego mężulka za obrzydliwe zachowanie, ale.. zawsze dodaję, że to nie moja wina tylko hormonków heheheheh i mój nie musi patrzeć na żaden wykres, bo wie kiedy i co mi dolega

[czarownica_tea]

isiak- mój błąd dziś jest 8 dpo (22 dc) a w pt będzie 12 dpo (26 dc) cykle mam 27 dniowe. Sorki ale jestem w pracy trochę zalatana i tak będzie do 8 jutro rano


znalazłam coś ciekawego w necie---> Amerykanie zrobili kalkulator implantacji (WOW)
http://www.countdowntopregnancy.com/...calculator.php

Natuś- ja jestem z natury wredne babsko więc przed @ nikt nie może ze mną wytrzymać (Lenin, Stalin i Mao to przy mnie pikuś).... a w tym cyklu ryczę... jak bober

[Natuś-77]

Napisane przez isiak88

Czarownica, a dlaczego taki krótki cykl? Czy ja czegoś nie rozumiem Oby trwał 9 miesięcy

Powiem Wam, że pierwszy raz zdarzają mi się plamienia w cyklu i boje się, że hormony mogą zaczynać szaleć Wcześniej przed lipcem przez 5 lat byłam na antykach.

Isiak, Czarownica się pomyliła, dziś ma 8 d fazy lutealnej, a tak w ogóle to 22dc mamy podgląd na ovufriend, bo większość z nas ma tam konta i tak się podglądamy

[Kiara_kier]

Napisane przez Natuś-77

Kiara, mnie też dziś łeb na....a, wypiłam najpierw mega mocno espresso, trochę zelżało a teraz znowu napalanka. Chyba ciśnienie się zmienia na wysokie, bo u nas ładna słoneczna pogoda

ja kawy nie piję wcale
ehh nie wiem co ze mną

Napisane przez Natuś-77

Paula, ja mam chyba te same testu owu co i ty, bo zgapiłam z linka, który wklejałas. (chyba sprzedawca z Kłodawy) i u mnie pokazuje ok.

też mam te testy

Napisane przez Natuś-77

Dziewczyny, to może wy jesteście płodne kocice?

Naama: ojj mam olbrzymią nadzieję, że tak!

Lucy: oby nie, nie chcę choróbska.
No to do dzieła, atakuj męża armię

Źle się czuję jakoś i... tak dziko we własnym ciele. Cały czas jakoś dziwne czuję podbrzusze, do tego raz jeden, raz drugi jajnior. Dziwny jest ten cykl. O 19 miałam temp. 37,27, więc stan podgorączkowy.

Jutro na 7 rano gin-endo
Prosić o dupka, co myslicie?

Spadam do łóżka, znowu ziewam

[Natuś-77]

Kiara, ja bym jeszcze trochę poczekała..może uda się zbić trochę prolaktynę i naturalnie jakoś pójdzie. Kiedy ją badałaś? A czy twój TŻ badał armię?

Padłam na drzemeczkę -godzinka z hakiem mi pomogła. Dobrze że sąsiadka zadzwoniła, bo spałabym dłużej.

[isiak88]

Już rozumiem z tym cyklem

Widziałam, że macie konta na Ovufriend. Fajnie to wygląda, ale ja nie mogę się przełamać, aby zacząć mierzyć temperaturę... Jestem zbyt leniwa

Odebrałam dziś za to 30 testów LH, choć po cichu liczę, że się nie przydadzą

[Kiara_kier]

Natus: kochana, ale ja mam prolaktynę ok Tzn. od dawna jest ok, bo jestem cały czas na lekach (wspomniany Dostinex), dodatkowo od 2 cykli mam Castagnus, który przy okazji ma działać na moje migreny (bo odstawiłam taki mocny lek na nie jakieś 3 miesiące temu ze względu na starania). TŻta armia badana i jest bardzo piękna, tam coś lekarz mówił, że jedyne co możemy jeszcze poprawić to większą prawidłowość plemników, więc dostał kw. foliowy i łyka już tak ze 3 tyg.

tempka mi znowu skoczyła, więc chyba faktycznie się podziębiłam. Mam nadzieję, że jutro rano obudze się już zdrowa

[Lucy31]

hm jesz i Dostinex i Castagnus?
Bo ja się właśnie zastanawiałam, że skoro biorę bromka to Castagnus chyba odstawię. I tak zrobiłam. chyba mi nie trzeba jeść i jedno i drugie na prolaktynę
Licze, że bromek styknie

[czarna_mala]

Napisane przez isiak88

To na progesteron - dupek, a na prolaktynę - bromek, tak ?

No popatrz, a ja jeszcze tego nie zajarzyłam co i po co się bierze

Napisane przez isiak88

Odebrałam dziś za to 30 testów LH, choć po cichu liczę, że się nie przydadzą

Oby

Dziewczyny kawoszki, byłam dzis w Biedronce i jest promocja na kawy, kupiłam se Douwe Egberts karmelową, a co! Ja kawę pijam od wielkich świąt, to poszalałam i kupiłam se dobrą kawę - 8,99zł kosztowała

[malinka1984]

Padam na twarz, wróciłam z pracy po 14h...wymiękam,dobrej nocy.

[czarna_mala]

Uciekam spać, jutro idę z Mężem i znajomymi do kina...na bajkę "Kraina lodu" w ramach relaksu

Stosunkowo udanej nocy

[isiak88]

Napisane przez czarna_mala

No popatrz, a ja jeszcze tego nie zajarzyłam co i po co się bierze

Mam w miarę dobrą pamięć, a jak za coś się biorę, lubię wiedzieć wszystko. Takie zboczenie

Napisane przez malinka1984

Padam na twarz, wróciłam z pracy po 14h...wymiękam,dobrej nocy.

Jej, strasznie długo pracujesz. I tak codziennie? Czy raczej epizodycznie?

[Kiara_kier]

Napisane przez Lucy31

hm jesz i Dostinex i Castagnus?
Bo ja się właśnie zastanawiałam, że skoro biorę bromka to Castagnus chyba odstawię. I tak zrobiłam. chyba mi nie trzeba jeść i jedno i drugie na prolaktynę
Licze, że bromek styknie

tak, jem Castagnus to lek ziołowy, nie szkodzi, a w moim przypadku jak pokazują wyniki badań - dodatkowo pomaga mi utrzymać prolaktynę na prawidłowym poziomie Na samym Dostinexie ona skakała, więc to jest takie dodatkowe wsparcie. Niedawno mieliśmy podnosić Dostinex, a Castagnus tak podziałał, że nie trzeba. Dodatkowo nagłe odstawienie Castagnusa kompletnie też nie wiadomo jakie przyniosłoby efekty. Gin powiedział, że mogę spokojnie brać, bo ma działa tez na kilka innych spraw, które u mnie są ważne.
Nie wiem jak jest z Tobą niestety. Dziwię się, że nie zapytałaś o to swojego gina Powiedziałaś mu w ogóle, że brałaś ten lek?

isiak: tak, dlatego właśnie zastanawiam się czy gin mi go jutro przepisze... Ewidentnie teraz miałam intensywną owulkę, a nie chciałabym znowu stracić ciąży, więc może... nie wiem, zobaczymy co jutro powie.

malinka: biedaku... dobranoc

Ja idę pod prysznic i też spać. Poleżałam i mi lepiej teraz, więc może jutro będzie już ok.

[czarownica_tea]

witam się z rana

przetrwałam noc , powitał mnie piękny różowawy poranek i po 8 wędruję do domu hej ho hej ho..... brzuch przestał boleć ale tempka trochę poleciała w dół.... szykujemy się na @ na 8.12 i zaraz następny cykl....
Poczytałam sobie o Hashimoto i od dziś łykam selen---> sporo osób mówi że ma dobre działanie. Zobaczymy

[malinka1984]

Witajcie Ja już w pracy,dziś pewnie też z 14h,nienawidzę zakończenia miesiąca.
czarownica_tea bardzo dużo selenu mają orzechy brazylijskie,polecam,samo zdrowie.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

Super,już prawie 9:00 a ja nic nie zrobiłam,zablokowana jestem w systemie,do tego wszystkie serwery padły czyli booski wtorek się zaczyna.

[Natuś-77]

Hej, dziewczyny, u mnie też dziś piękny i mroźny poranek -4

Muszę poczytać dokładnie o tych orzechach brazylijskich, bo już dziewczyny na owuf. co chwilę o nich wspominają. Kazałam mężowi sprawdzić w pracy ile kosztują i paczuszka ok. 9 zł.

Czarownico, udało ci się choć trochę zdrzemnąć? Mój mąż wrócił dziś po nocce 40 min później, bo pierwsza zmiana zamiast się wziąć za robotę, to siedli do zebrania a mój bidul nadzorował na mrozie załadunek aut

[czarna_mala]

Hej Dziewczynki

Napisane przez isiak88

Mam w miarę dobrą pamięć, a jak za coś się biorę, lubię wiedzieć wszystko. Takie zboczenie

No to dokładnie jak ja, ja też lubię wiedzieć co biorę i na co to biorę, i później zapamiętuję i wiedziałam, że jak dali mi Dupka w szpitalu, to na progesteron, żeby podtrzymać ciążę (szkoda, że dopiero po prawie 24h od krwawienia ).
I mój Mąż śmieje się, że u nas w domu, najdroższa jest nasza apteczka, bo tam utopione są miliony

[wpaula]

hej dziewczynki ,
wyznaczylo mi owulke na wykresie ale najgorsze jest to ze się nie kochaliśmy w dzień owulki grrr i szans zostały pogrzebane

a dwa to miałam wizyte na 19go grudnia a wychodzi na to ze ten cykl się pzredluzy do 34 dni zawsze druga faze miałam 14 dni a ogolnie cykle miałam 29 dni i teraz nie wiem czy już się przepisywac na pozniejsza date na wizyte w klinice czy jeszcze poczekać

chciałam wam dziewczyny powiedzieć ze mam na ovufriend 15 przyjaciółek i wczoraj został otwarty worek z prezentami od Mikolaja jedna ovufriendek zaszla w ciaze w 15 cyklu staran i strasznie mnie to cieszy )) jednak grudzień będzie tym meisiacem po kolei ustawiamy się po prezencik***

[malinka1984]

No mój mąż ostatnio stwierdził że Nasze dziecko będzie najdroższe,dosłownie i w przenośni...Jak tak policzyć to już poszło ok 2000tyś a to dopiero początek drogi.

[Lucy31]

Napisane przez Kiara_kier

tak, jem Castagnus to lek ziołowy, nie szkodzi, a w moim przypadku jak pokazują wyniki badań - dodatkowo pomaga mi utrzymać prolaktynę na prawidłowym poziomie Na samym Dostinexie ona skakała, więc to jest takie dodatkowe wsparcie. Niedawno mieliśmy podnosić Dostinex, a Castagnus tak podziałał, że nie trzeba. Dodatkowo nagłe odstawienie Castagnusa kompletnie też nie wiadomo jakie przyniosłoby efekty. Gin powiedział, że mogę spokojnie brać, bo ma działa tez na kilka innych spraw, które u mnie są ważne.
Nie wiem jak jest z Tobą niestety. Dziwię się, że nie zapytałaś o to swojego gina Powiedziałaś mu w ogóle, że brałaś ten lek?

A daj spokój. Dwie ginki jak usłyszały o jedzeniu leków ziołowych to tylko się szyderczo zaśmiały Ta ostatnia to mówi: teraz dam pani prawdziwy lek Tak wiedziały, ale uznały, że "Skoro Pani w to wierzy to proszę"
Dlatego odstawiłam. Jem już po jednej całej, jakoś tak nie wiem, naturalnie uznałam że starczy A dopiero teraz się nad tym zaczęłam zastanawiać :
Z tym że u mnie nie ma innych spraw. Castagnus był mi potrzebnie jedynie na prolaktynę. Innych problemów nie mam.