Za małe ubranka, już pierwsze uśmiechy, szybko nam rosną te nasze pociechy, cz. II

[ja :)]

Napisane przez inwersja

małz ma chrzestną po drodze (troche za połową drogi) w Jaworznie, wiec jesli bedzie zdrowa to chcemy tam zatrzymac sie na odpoczynek, butle mleka itd.
bo t. w Bochni stacjonują

No i super Nie ma co się zamartwiać tylko jechać się świętami cieszyć

[kaska87]

Napisane przez your Angel

U mnie aż 11 karmień na dobę. Raz w nocy sen 3-4 godziny a tak, to co 2 godziny głośne wołanie o jedzenie. Przy czym on je na raz po 30-80ml, nie więcej. Na nic nakłanianie żeby zjadł więcej i dał matce trochę spokoju
Po prostu tak lubi - często, ale pomału. Od urodzenia do teraz niewiele się zmieniło.

o kurcze, a skąd wiesz ile je skoro karmisz piersią

Napisane przez ja :)

A jeszcze co do ilości karmien to ja zapisuje każde karmienie, ile trwa, który cycek, ile mineło od ostatniego.

ja tak samo mam specjalny zeszyt, codziennie data, godzina jedzenia, ile trwało

Larysa piękna ta sukienka, ja nie patrzyłam czy u nas jest bo Miki nie gustuje w sukienkach ale jak coś to mogę zalukać chociaż miałąbym okazję się podjarać zakupem sukienusi

[matallewar]

Napisane przez Larysa88

aaaa o kurde nie pomyślałam, że Was jest tu dużo z różnych miast !
jeju Matal, jakby to nie było problemem, jakbyś zobaczyła czy jest i jak coś kupiła, no to normalnie będę Cię na rękach nosić bo ja już miałam jutro plan dzwonić po Krakowie po h&m i pytać i jak co to jechać... ale to kawał drogi i na paliwo by dużo poszlo
chociaż w razie w mam tam ciocię, i jak coś jak nie będzie u Ciebie to jej zawrócę głowę

http://www.hm.com/pl/product/18294?article=18294-A

W zeszłą sb była, bo oglądałyśmy ją z siostrą

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Mogę w pt podjechać i kupić jak coś

[ja :)]

Napisane przez kaska87

ja tak samo mam specjalny zeszyt, codziennie data, godzina jedzenia, ile trwało

Larysa piękna ta sukienka, ja nie patrzyłam czy u nas jest bo Miki nie gustuje w sukienkach ale jak coś to mogę zalukać chociaż miałąbym okazję się podjarać zakupem sukienusi

czyli nie tylko ja jestem matka wariatka

w h&m ogólnie super ciuszki są i strasznie ubolewam, że tu ich nie sprzedają. tzn jest h&m ale tylko dla dorosłych, a dla maluszków nie

[inwersja]

a moje dziecko w trakcie tych skoków to wraca do korzeni, zapomina kiedy dzień a kiedy noc i tera se zrobił książe przerwe w jedzeniu długą. zjadł o 15h, pobawiliśmy sie, pomarudził i w koncu zasnął mi na rekach ok 18h i spi do tej pory...
o nockę się boje a ja jak niewyspana to mi pizga w dekiel i mam zawroty głowy
przez pierwsze 2 tygodnie całe dnie spał a w nocy wył do księżyca, caaaałe noce... makara to była

[MsLullaby]

Co moge zrobić żeby moje dziecko coś piło? Je spokojnie jakieś max 60 ml jak gdyby nigdy nic a potem się wyrywa. Wczoraj sprawdziło się chodzenie po mieszkaniu i jakoś zjadł 150ml, ale dziś to masakra, nawet 100ml nie zjadł na raz. Picie tak już mu wciskam że może z 30ml wypił łącznie.

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

[agravka]

Napisane przez ja :)

To pewnie hormony, bo chyba nie zmienił mi sie charakter nagle

Co do pogrubionego to ja wcale nie uważam że to głupota. 2 tyg przecież nie będziecie pod namiotem spędzać chyba A 300km to nie tak dużo - możecie robić przerwy - wyjąć gondole i pospacerować 30 min, kości rozprostować. Moja mała skończyła wczoraj 6 tyg a w piątek ubiegły zrobiliśmy grubo ponad 300km (fakt - w dwóch ratach bo połowe rano a połowe wieczorem). Mój kolega z pracy z 3 miesięcznym dzieckiem poleciał z USA do francji z przesiadką gdzieś po drodze. Także jak dla mnie podróże z dzieckiem to nic strasznego - trzeba tylko się zaopatrzyć we wszystkie potrzebne rzeczy

Popieram!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Natala84]

Napisane przez matallewar

MAHARET święta są takie, jakimi je uczynimy

dokładnie

Napisane przez butterfly20

hejhooo
a mi wszyscy mówią,że będę musiała kupić dywan,żeby Tusi łatwiej się raczkowało...

a tam
u siebie w domu nie mam ani 1cm2 dywanu a Marysia raczkowała 4 miesiące tyle że samego raczkowania nauczyła się na puzzlach a jak załapała to jej dogonić nie mogłam
i w ogóle śmieszne to było, bo ona się nauczyła raczkować sunąc nogami po ziemi, tak ślizgając nimi. no i jak byliśmy u kogoś kto miał dywan to miała problem, bo nie szło już tak lekko

Napisane przez gorgulek

[/COLOR]Dziewczyny karmiące piersią - jakie menu wymyśliłyście sobie na wigilię i później święta? Podpowiedzcie coś
[COLOR="Silver"]

wiesz co, ja daruje sobie tylko kapustę i grzyby, a reszte normalnie, bo Hani raczj już nic nie rusza

Napisane przez bojatoja

A nie pochwaliłam się: zdałam pierwszy egzamin w tej sesji z Badań operacyjnych na 5

brawo
podziwiam za uczenie się przy małym bąblu

Napisane przez ewacia85

mam pytanie; sebastian kończy 12.12 3 miesiące i mama za mną codzi że moze zaczełabym mu wprowadzać soczki marcewkowe. póki co jest na samej piersi inawet żadko dostaje herbatke koperkowa do picia bo jak juz to mu cyca daje czy źle robie że nie daje tych herbatek do picia jakoś się boje z teo wzledu że jest tylko kp, jesli byłby mieszanie karmiony to nie miałabym oporów....sama nie wiem a wy jak robicie

a tam, a po co?
jeśli w ogóle, to po 4 miesiącu, bo wcześniej to żaden schemat nie przewiduje rozszerzania diety.
ale piersiowcy rozszerzają później, tym bardziej że Seba ładnie przybiera, nic mu nie dolega - to po co kombinować?

martwię się o Hanię
od 2 dni wydawało mi się że jej przeziębienie przechodzi, nic już właściwie nie odciagałam. a tu rano znów charczenie, choć nos czysty i taka mrudna dziś była, słabo spała , mało się śmiała a taka pogodna i spokojna z reguły jest...
dobrze że jutro lekarz. co prawda miało być szczepienie, ale pewnie jej nie zaszczepi ale osłucha na pewno bo martwię się czy jej to nie zeszło niżej
no i usg stawów też jutro

[Larysa88]

Napisane przez kaska87

Larysa piękna ta sukienka, ja nie patrzyłam czy u nas jest bo Miki nie gustuje w sukienkach ale jak coś to mogę zalukać chociaż miałąbym okazję się podjarać zakupem sukienusi

a planujesz w najbliższym czasie zakupy w h&m bądź innych sklepach blisko h&m?

Napisane przez matallewar

W zeszłą sb była, bo oglądałyśmy ją z siostrą

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Mogę w pt podjechać i kupić jak coś

oby tylko nadal była... jeśli jutro nie zalatwie nic telefonicznie z Krakowem to w piątek Ci napiszę że bym prosiła o Twoją pomoc

Napisane przez MsLullaby

Co moge zrobić żeby moje dziecko coś piło? Je spokojnie jakieś max 60 ml jak gdyby nigdy nic a potem się wyrywa. Wczoraj sprawdziło się chodzenie po mieszkaniu i jakoś zjadł 150ml, ale dziś to masakra, nawet 100ml nie zjadł na raz. Picie tak już mu wciskam że może z 30ml wypił łącznie.

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

kurcze, moja na początku próbowania podawania jej wody bądź koperku też niewiele piła, teraz widzę że od razu po spaniu jest spragniona i wypija po troszku i w ciągu całego dnia to się uzbiera trochę, czasem po dłuższej zabawie też jej daje też coś pociumka, no w każdym razie jak najwięcej próbuję i ile wypije to później sumuje i na koniec dnia wychodzi czasem ładny wynik

[ladanseuse14]

Napisane przez MsLullaby

Ja tylko na chwilke z pytaniem, uzywam do odciagania kataru aspirator do nosa z NUK, nie podraznia on blony sluzowej to moge go nawet co 2h uzywac? Tylko jak mu ten katar odciagam to jest w miare spokojny i nie ma wtedy tego paskudnego kaszlu. Bo u nas na dluzsza mete lezenie na brzuchu sie nie sprawdza, on i tak tego nie lubi a teraz jak jest chory to juz calkiem jest awantura...

kurcze nie wiem ja mam Fride i odciągam jak ma zatkany nosek

Napisane przez LaLoca

Zraniłam dzisiaj moje dziecko obcinałam jej paznokcie i złapałam niechcący za skórkę Obie płakałyśmy. Ona z bólu a ja ze złości na siebie straszne to było

oj wiem co czujesz, bo też tak raz zrobiłam
od tego czasu mam traumę i D. obcina

[butterfly20]

ja karmiętak 6-8 razy

Napisane przez ja :)

Chyba motyl już wrzucałą ten link kiedyś - i rzeczywiście, ciężko się nie poryczeć przy tym..
W ogóle nie wiem co mi się stało, ale odkąd Pola się urodziła mój poziom wzruszenia wzrósł jakieś milion razy. Możliwe, że to ciągle hormony skoro już 6 tyg po porodzie?
Kiedyś ciężko było mnie ruszyć, a teraz najmniejsza rzecz i od razu mi ciśnie łzy do oczu

A jeszcze co do ilości karmien to ja zapisuje każde karmienie, ile trwa, który cycek, ile mineło od ostatniego. Dodatkowo notuje każdą pieluche mokrą i każde kupsko W sumie nie wiem po co to robie, bo lekarka chciała takie info tylko dopóki mała nie przekroczy wagi urodzeniowej co już dawno się stało, ale jakoś tak się przyzwyczaiłam Będzie na pamiątke

ja też tak mam i nie sądzę, ze to tylko kwestia hormonów.po prostu zaznałyśmy matczynej miłości i dlatego nas to porusza

Napisane przez kaska87

o kurcze, a skąd wiesz ile je skoro karmisz piersią

ja tak samo mam specjalny zeszyt, codziennie data, godzina jedzenia, ile trwało

Larysa piękna ta sukienka, ja nie patrzyłam czy u nas jest bo Miki nie gustuje w sukienkach ale jak coś to mogę zalukać chociaż miałąbym okazję się podjarać zakupem sukienusi

ja to ne mam pojęcia ile tusia je objętościowo

ja robiłm takie zapiski przez pierwsze 4 tygodnie.

Napisane przez Natala84

dokładnie


a tam
u siebie w domu nie mam ani 1cm2 dywanu a Marysia raczkowała 4 miesiące tyle że samego raczkowania nauczyła się na puzzlach a jak załapała to jej dogonić nie mogłam
i w ogóle śmieszne to było, bo ona się nauczyła raczkować sunąc nogami po ziemi, tak ślizgając nimi. no i jak byliśmy u kogoś kto miał dywan to miała problem, bo nie szło już tak lekko


wiesz co, ja daruje sobie tylko kapustę i grzyby, a reszte normalnie, bo Hani raczj już nic nie rusza


brawo
podziwiam za uczenie się przy małym bąblu


a tam, a po co?
jeśli w ogóle, to po 4 miesiącu, bo wcześniej to żaden schemat nie przewiduje rozszerzania diety.
ale piersiowcy rozszerzają później, tym bardziej że Seba ładnie przybiera, nic mu nie dolega - to po co kombinować?

martwię się o Hanię
od 2 dni wydawało mi się że jej przeziębienie przechodzi, nic już właściwie nie odciagałam. a tu rano znów charczenie, choć nos czysty i taka mrudna dziś była, słabo spała , mało się śmiała a taka pogodna i spokojna z reguły jest...
dobrze że jutro lekarz. co prawda miało być szczepienie, ale pewnie jej nie zaszczepi ale osłucha na pewno bo martwię się czy jej to nie zeszło niżej
no i usg stawów też jutro

moja kosmetyczka też mi mówiła,ze przecież może po tych puzzlach.


rozumiem Twój niepokój,Tusi też ciągle wraca katar jak myślę,ze już wyleczony.


muszę zamówić ten inhalator w gemini.

[inwersja]

Napisane przez Natala84

martwię się o Hanię
od 2 dni wydawało mi się że jej przeziębienie przechodzi, nic już właściwie nie odciagałam. a tu rano znów charczenie, choć nos czysty i taka mrudna dziś była, słabo spała , mało się śmiała a taka pogodna i spokojna z reguły jest...
dobrze że jutro lekarz. co prawda miało być szczepienie, ale pewnie jej nie zaszczepi ale osłucha na pewno bo martwię się czy jej to nie zeszło niżej
no i usg stawów też jutro

ja mam pytanie, bo nic juz nie rozumiem
ja Miłoszowie codziennie-raz dziennie odciągam z noska i wychodzi przezroczysta wydzielina i białe takie smarki? i to ma tak od baaardzo dawna. normalne to jest? bo nie wiem już czy dzieci tak mają czy cos u nas jest inaczej..

[butterfly20]

dziewczyny czy można podawać probiotyk non stop?zużyliśmy już jeden dicoflor i dwie bio gaię i się zastanawiam czy znowu kupić...

[ladanseuse14]

Napisane przez inwersja

ja mam pytanie, bo nic juz nie rozumiem
ja Miłoszowie codziennie-raz dziennie odciągam z noska i wychodzi przezroczysta wydzielina i białe takie smarki? i to ma tak od baaardzo dawna. normalne to jest? bo nie wiem już czy dzieci tak mają czy cos u nas jest inaczej..

moja przy katarku ma bardzo dużo glutów, nie umie oddychać, charczy, wychodzą biało-zielono-żółte gile

a wczesniej gdy nie byłą chora to wychodziły takie jak mówisz

Napisane przez butterfly20

dziewczyny czy można podawać probiotyk non stop?zużyliśmy już jeden dicoflor i dwie bio gaię i się zastanawiam czy znowu kupić...

wiesz co mi lekarka mówiła, że jak nic się nie dzieje to nie ma sensu dawać...

[83monia]

Napisane przez inwersja

czy uważacie podróż 300km z 3miesiecznym dzieckiem w grudniu i 2tygodniowy pobyt u t. za szaleńczą wyprawę i głupotę?
bo matka mi agituje baaardzo, że jestem nienormalna, ze chce z tak malym dzieckiem i tak daleko jechac

ja mam 230 km do rodzicow i jade wiec te 70 wiecej to dla mnie nic dziwnego

[Natala84]

Napisane przez butterfly20

j
rozumiem Twój niepokój,Tusi też ciągle wraca katar jak myślę,ze już wyleczony.

a charczy jak oddycha?
byłaś u lekarza na kontroli?

Napisane przez inwersja

ja mam pytanie, bo nic juz nie rozumiem
ja Miłoszowie codziennie-raz dziennie odciągam z noska i wychodzi przezroczysta wydzielina i białe takie smarki? i to ma tak od baaardzo dawna. normalne to jest? bo nie wiem już czy dzieci tak mają czy cos u nas jest inaczej..

wiesz co, przy katarze to ciągną się długie gluty z nosa. ale jeśli kataru nie ma to i tak fizjologicznie jakaś wydzielina w nosie jest, ale nie powinna chyba furczeć
ja jak kataru nie ma to nic przy nosku Hani nie robię

Napisane przez butterfly20

dziewczyny czy można podawać probiotyk non stop?zużyliśmy już jeden dicoflor i dwie bio gaię i się zastanawiam czy znowu kupić...

podawałaś ze względu na brzuszek? ja bym spróbowała odstawić

[gorgulek]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny! Co byście zrobiły na moim miejscu?
Jutro mieliśmy mieć szczepienie i w związku z wynikiem posiewu, o którym pisałam w wiadomym miejscu, zadzwoniłam do tej naszej profesorki, zapytać, czy można Julka szczepić. Powiedziała: Dajcie trochę spokoju temu dzieciakowi. (coś w podobie ). Chodziło jej o to, że jeśli teraz w kupie wyszły jakieś kolonie g. to po szczepieniu będzie ich jeszcze więcej. Poleciła zaszczepić po świętach, czyli w naszym przypadku po Nowym Roku, bo dzień szczepień jest w czwartki. W sumie szczepienie można robić w 4/5 miesiącu, więc chyba cztery tygodnie obsuwy nie stanowią jakiegoś zagrożenia. Podajemy małemu probiotyki, więc powinny pomóc na ten brzuszek. Zaczekać??
I teraz nie wiem, czy mimo wszystko iść jutro i osobiście powiedzieć naszej rodzinnej (ha! a nawet jej nie będzie, bo ma zastępstwo na szczepieniach) dlaczego nie szczepimy, czy zadzwonić i odwołać wizytę

Ja też bym przełożyła
Miłosz miał niedawno pierwsze szczepienie, na kolejne dopiero po nowym roku.

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny KP: ile razy na dobę jedzą Wasze dzieci? Bo u mnie wychodzi tylko pięć razy

6-7

Napisane przez agravka

Można zrobić manicure hybrydowy jak kp?

Sent from my C2105 using Wizaz Forum mobile app

Ja robiłam i jutro znów idę.

Napisane przez inwersja

ps.
czy uważacie podróż 300km z 3miesiecznym dzieckiem w grudniu i 2tygodniowy pobyt u t. za szaleńczą wyprawę i głupotę?
bo matka mi agituje baaardzo, że jestem nienormalna, ze chce z tak malym dzieckiem i tak daleko jechac

Ja bym pojechała

Napisane przez Natala84

martwię się o Hanię
od 2 dni wydawało mi się że jej przeziębienie przechodzi, nic już właściwie nie odciagałam. a tu rano znów charczenie, choć nos czysty i taka mrudna dziś była, słabo spała , mało się śmiała a taka pogodna i spokojna z reguły jest...
dobrze że jutro lekarz. co prawda miało być szczepienie, ale pewnie jej nie zaszczepi ale osłucha na pewno bo martwię się czy jej to nie zeszło niżej
no i usg stawów też jutro

Za zdrówko Hani i usg

Napisane przez inwersja

ja mam pytanie, bo nic juz nie rozumiem
ja Miłoszowie codziennie-raz dziennie odciągam z noska i wychodzi przezroczysta wydzielina i białe takie smarki? i to ma tak od baaardzo dawna. normalne to jest? bo nie wiem już czy dzieci tak mają czy cos u nas jest inaczej..

Normalne.
Ja sobie też codziennie oczyszczam nos

Napisane przez butterfly20

dziewczyny czy można podawać probiotyk non stop?zużyliśmy już jeden dicoflor i dwie bio gaię i się zastanawiam czy znowu kupić...

Też jestem ciekawa. My zużyliśmy jeden dicoflor, jedną biogaię i teraz kolejną biogaię otworzyłam.

[katarzyna2811]

Hej

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny KP: ile razy na dobę jedzą Wasze dzieci? Bo u mnie wychodzi tylko pięć razy

Na pewno powyżej 10 razy. Samej nocy ze trzy cztery razy a w dzień czasem i co 1,5 godziny, przy czym niektóre z tych karmień to trwa może maksymalnie kilka minut. Po prostu moje dziecko uwielbia się tulić i przysypiać z cycusiem w buźce

Napisane przez matallewar

A która? Ja mam h&m koło domu, mogę Ci kupić i wysłać

Fajnie masz . U mnie muszę jechać 60 km . Niby budują następną galerię ale czy tam h&m będzie to szczerze wątpię

Dziewczyny zdrówka dla waszych maluszków bo widzę że sporo choruje

[gorgulek]

Napisane przez ladanseuse14

moja przy katarku ma bardzo dużo glutów, nie umie oddychać, charczy, wychodzą biało-zielono-żółte gile

Dalej takie ma? Mi zawsze lekarz mówił, że to oznaka bakterii w nosku.

[butterfly20]

Napisane przez Natala84

a charczy jak oddycha?
byłaś u lekarza na kontroli?


wiesz co, przy katarze to ciągną się długie gluty z nosa. ale jeśli kataru nie ma to i tak fizjologicznie jakaś wydzielina w nosie jest, ale nie powinna chyba furczeć
ja jak kataru nie ma to nic przy nosku Hani nie robię


podawałaś ze względu na brzuszek? ja bym spróbowała odstawić

Tak, w czwartek. Nie jest tak,że ciągle charczy, raz za jakiś czas. I zawsze ten katarek taki przezroczysty, nie miała typowo infekcyjnego. Pediatra kazała tylko odciągać i podawać Cebion.


Tak, ze względu na brzuszek dawaliśmy. Kupię może na wszelki wypadek (może się przydać po szczepieniu na rota) ale spróbuję odstawić.Oby nic się nie działo.

[matallewar]

EWACIA ale po co dawac soczki? To jakas stara szkola. Wg zalecen piersiowi po 6 mcu zaczynaja od ziemniaczka, dyni. Soczki to ew pozniej, ale to cukier, lepiej dac wode

LARYSA to dawaj znac, ja na 90% bede w h&m w pt kolo 13

Brakuje mi cierpliwosci ostatnio. I mam za duzo na glowie... zachcialo sie meza pracoholika, dwojki dzieci, cwiczen i pracy, to teraz mam

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Probiotyk mozna dlugo dawac, ale jesli uklad pokarmowy dziala sprawnie, to zwyczajnie szkoda kasy

[ewacia85]

Napisane przez your Angel

U mnie aż 11 karmień na dobę. Raz w nocy sen 3-4 godziny a tak, to co 2 godziny głośne wołanie o jedzenie. Przy czym on je na raz po 30-80ml, nie więcej. Na nic nakłanianie żeby zjadł więcej i dał matce trochę spokoju
Po prostu tak lubi - często, ale pomału. Od urodzenia do teraz niewiele się zmieniło.

Napisane przez agravka

Mi nawet nie przyszłoby na myśl liczyć moje karmieniaw nocy są 3 a w dzień to co 1-1,5h

Sent from my C2105 using Wizaz Forum mobile app

jejciu ja nie wiem ile razy karmie poi prostu daje cyca wtedy kiedy sebuś chce w nocy jest ze 3 razy a w dzień cześciej ...różnie to bywa czasem co 2-2,5 a czasem czesciej .....zależy ile mi śpi itp

Napisane przez matallewar

EWACIA ale po co dawac soczki? To jakas stara szkola. Wg zalecen piersiowi po 6 mcu zaczynaja od ziemniaczka, dyni. Soczki to ew pozniej, ale to cukier, lepiej dac wode

LARYSA to dawaj znac, ja na 90% bede w h&m w pt kolo 13

Brakuje mi cierpliwosci ostatnio. I mam za duzo na glowie... zachcialo sie meza pracoholika, dwojki dzieci, cwiczen i pracy, to teraz mam

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Probiotyk mozna dlugo dawac, ale jesli uklad pokarmowy dziala sprawnie, to zwyczajnie szkoda kasy

matal ja niewiem po co .....jest mi dobzre tak jak jest tylko słysze ze mogłabym juz dawac.....ale bez komentarza. póki dajemy rade z samym cycem to się wstrzymuje ...skoro przetrzymałam żeby kp i się udało bo póki co to 3 miesiac sie kończy a my tylko kp a wsparcie najwieksze miałam tutaj od was ...to i teraz się nie dam namowom bo wydaje mi sie że jak zaczne dawac inne rezczy to zakończe kp a jeszcze nie cce

[inwersja]

Dzięki za info o smarkach

Larysa, jak czasem odwiedzasz okoliczne miejscowości to w Bochni jest też galeria i dużo sklepów hm też jest

[ewacia85]

ps prosze jutro o kciuki bo mamy wizyte u kardiologa na 9;00
t jedzie ze mna bo nie chciałam sama

[butterfly20]

Jeju moja Monia zostanie 5 dni dłużej w szpitalu,bo mały ma podwyższone CRP? I białko w moczu
W dodatku chyba brzuszek go męczy. Czy myślicie,że takiemu noworodkowi można podawać koperek z BD?czy może lepiej,żeby ona piła?
Martwię się, doła ma i płacze Mam wspomnienia,że ja też tak miałam

[maharet1092]

Napisane przez inwersja

ps.
czy uważacie podróż 300km z 3miesiecznym dzieckiem w grudniu i 2tygodniowy pobyt u t. za szaleńczą wyprawę i głupotę?
bo matka mi agituje baaardzo, że jestem nienormalna, ze chce z tak malym dzieckiem i tak daleko jechac[COLOR="Silver"]

l:

Ja sobie w zeszlum roku zrobilam ponad 2 razy taka podroz z 6cio tygodniowym.Przerazajaca jest ilosc rzeczy jaka trzeba ze soba zabrac. Wlasciwie wzielam wszystkie dobre ubrania i te rozmiar wieksze, bo przeciez nie wiadomo kiedy wyrosnie. I rzeczywiscie wszystkie 56 zrobily sie w tym czasie za male.

[butterfly20]

Napisane przez ewacia85

ps prosze jutro o kciuki bo mamy wizyte u kardiologa na 9;00
t jedzie ze mna bo nie chciałam sama

Będą kciuki!
Ja też nigdy nie chcę sama.

[maharet1092]

Napisane przez butterfly20

Jeju moja Monia zostanie 5 dni dłużej w szpitalu,bo mały ma podwyższone CRP? I białko w moczu
W dodatku chyba brzuszek go męczy. Czy myślicie,że takiemu noworodkowi można podawać koperek z BD?czy może lepiej,żeby ona piła?
Martwię się, doła ma i płacze Mam wspomnienia,że ja też tak miałam

Na tycj koperkach pisze, ze od tygodnia...

[butterfly20]

Napisane przez maharet1092

Na tycj koperkach pisze, ze od tygodnia...

A jak ona będzie piła to tak samo?

[Snow_White1]

Mam pytanie o karmienie na spiocha. Jak to technicznie robicie? Wyjmujecie z lozeczka czy np.tylko glowke podnosicie? Odbijacie pozniej? O jakiej godzinie tak karmicie?

Nie pisze ostatnio, bo mialam kiepski tydzien :-/