|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
| Pokaż wyniki sondy: Kolejna część naszego wątku będzie nosiła nazwę: | |||
| Mamy z dziećmi dokazują, a dwupaki wyczekują |
|
14 | 40,00% |
| listopadowo-grudniowe mamusie 2013 |
|
2 | 5,71% |
| Jeszcze trochę, jeszcze chwilka i porodów będzie kilka |
|
0 | 0% |
| Już ostatnie brzuchatki pakują do szpitala manatki |
|
12 | 34,29% |
ten co teraz.
|
|
7 | 20,00% |
| Głosujący: 35. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4471 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Polska południowo-wschodnia
Wiadomości: 924
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
Gratulacje dobrze że wszystko juz w porządku
__________________
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200802080926.png http://www.przewodnikmp.pl/img-06062009028.png sercem jestem przy Tobie
|
|
|
|
|
#4472 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Kyte nadzieja umiera ostatnia
Firjal pamiętam cię gratuluje okruszka!!!Kociak zacny plan, jedz i rodz Może to jednak ja urodzę z Toba a nie Ty ze mną hyhy. Ten termin na 4 grudnia to właśnie z początkowych ust, jakoś w 8 tyg i z prenatalnego pierwszego w 12 tygodniu
__________________
|
|
|
|
#4473 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 442
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
Na szczęście nocka spokojna a dziś mała jest już sobą- od rana albo wrzaski albo wiercenie się w ciszy Cytat:
Ale fajna ta lampka, też chcę takie gwiazdki na suficie Cytat:
![]() ![]() klask i:Dziewczyny mam problem- chodzi o szczepienia. Otóż zgodnie z tutejszym kalendarzem mała powinna mieć pierwsze szczepienia w połowie stycznia. Tylko jedziemy na święta do Tunezji i TŻ upiera się żeby szczepienia zrobić przed wyjazdem. Położna z takiej organizacji wspierającej rodziców, która w Belgii robi szczepienia mówi, że nie ma potrzeby szczepić wcześniej. Pediatra za to powiedział, że może małą wcześniej zaszczepić - no ale zauważyłam że tu lekarze robią wszystko, co pacjent sobie zażyczy a potem zdzierają tyle kasy, że głowa mała No i już nie chodzi mi w sumie o koszty, no bo zdrowie najważniejsze, no ale czy to dobre dla małej w sumie miesiąc wcześniej być szczepioną, skoro te szczepionki robi się w określonym momencie. Poza tym i tak chyba od razu bezpośrednio po szczepieniu nie nabiera odporności, więc już sama nie wiem co robić
czy bardziej byśmy jej zaszkodzili tym szczepieniem czy pomogli?
__________________
"If your dreams don't scare you they're not big enough".... |
|||
|
|
|
#4474 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 035
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Out here I'm judge, jury and executioner. |
|
|
|
|
#4475 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ---------- domi bardzo mi się podoba ta lampka! |
|
|
|
|
#4476 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 139
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
witajcie Mamuśki.. wszystkim świeżo upieczonym serdecznie gratuluję
wczoraj weszłam z ciekawości na wagę- zostało mi +2kg do tego sprzed ciąży chociaż brzuszek jeszcze mam leciutko flakowaty wczoraj Antol dał nam tak do wiwatu że hoho.. chyba miał wzdęcia tudzież akcje kolkowate co pierdek to ryk, ale taki jakby go ze skóry obdzierali żywcem ![]() wrzucam Wam nowe foteczki mojego Przystojniaka <mam ich już chyba milion > mam wrażenie że z dnia na dzień jest coraz większy
__________________
[ Edytowane przez iskra75 Czas edycji: 2014-03-19 o 22:26 |
|
|
|
#4477 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 139
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
no i że niby wtedy 60 % i ja już w ogóle tego nie rozumiem. Jest któraś w stanie to jakoś wytłumaczyć albo podesłać linka do jakiejś stronki dzięki której coś zmądrzeje? Bo jak dzwoniłam do szkoły to za Chiny nie mogłam zrozumieć tłumaczeń mojej kadrowej z bożej łaski
__________________
[ |
|
|
|
|
#4478 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
|
|
|
|
|
#4479 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 533
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
|
|||
|
|
|
#4480 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ze wsi pod Krk ;)
Wiadomości: 6 439
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Witam się
i gratuluje wszystkim świeżo upieczonym mamusiom ![]() Ze względu na to, że Malutka śpi jak zabita postanowiłam, że opiszę mój poród ![]() Wszystko zaczęło się 23 listopada popołudniu, gdzie zaczęłam wyczuwać dość bolesne skurcze, które pojawiały się co 6-8min. Zadzwoniłam do naszej położnej, która powiedziała, że jeśli skurcze się nie nasilą i w nocy nie zaczne rodzic to w niedziele mam zgłosic się do szpitala na KTG. W nocy nie urodziłam, a pod wieczór w sobotę skurcze same ustały. W niedziele rano wstaliśmy i pojechaliśmy do szpitala. KTG wykazywało skurcze co 6min i nie które bardzo bolesne. Lekarz mnie zbadał, szyjka zgładzona, rozwarcie na 2cm, odesłał do domu i powiedział, że czuje, że się dziś wieczorem zobaczymy na porodówce Niestety jego słowa się nie sprawdziły, tak więc kolejny dzieńminął bez jakiś większych niespodzianek. W poniedziałek 25 listopada znowu pojechaliśmy na KTG, po którym doktor stwierdził: jedzie Pani teraz po torbę do domu i szybko do nas wraca. Pojechaliśmy, przyjechaliśmy i zameldowałam się na położnictwie. O 13 Położne podpięły mnie pod KTG, skurcze regularne, bolesne, rozwarcie dalej na 2cm. Po całym wywiadzie przenieśli nas do sali porodowej rodzinnej i kazali czekac... O 16 po zbadaniu rozwarcie było już na 4cm, skurcze regularne i coraz to mocniejsze. Położna mówiła, że do 19/20 Mała powinna się już urodzic Ojjj, jak ona sięwtedy myliła ![]() O 18 kolejne KTG i rozwarcie na 6cm. Położna kazała skakac na piłce, która wcale nie pomagała, kazała robic przysiady itp itd. Mąż wyluzowany, uśmiechnięty, a mnie już z bólu to do śmiechu nie było Koło 19 kolejne KTG i rozwarcie dalej na 6cm - niestety stanęło w miejscu. Ból był coraz bardziej nie do zniesienia. Zaczęłam już się wierzgac na tym łóżku z bólu. Koło 20 poprosiłam o znieczulenie i miałam nadzieje, że rozwarcie poszło, ale niestety dalej było na 6cm. Po znieczuleniu, po którym byłam najszczęśliwsza na świecie, podpieli mi kroplówkę z oksy. Nie minęło parę minut, a tętno Małej zaczęło spadac do 80, położna cała wystraszona, szybko mi wstrzymali to oksy, zaczęła mnie badac, a że palcami czuła już główkę to zaczęła Małą pobudzac, żeby tętno wzrosło. Wtedy przyszedł lekarz, którego do dzisiaj mam ochotę za jaja powiesic i od tego momentu poród zaczął mi się co raz mniej podobac.... Reszte zdarzeń od tego momentu pamiętam jak przez mgłe, byłam w jakimś amoku... Koło 22 znieczulenie przestało działac, oksy dalej szła, rozwarcie było co raz większe, a ja umierałam z bólu. Modliłam się, żeby anestezjolog przyszedl jak najszybciej. W końcu jak się pojawił, dał mi 2 dawkę zop'u to zop zadziałał, ale tylko po prawej stronie. Cały ból, a miałam też bóle krzyżowe cały czas kumulował mi się na lewej stronie. Wyłam z bólu. Mąż to nie wiedział jak mi pomóc. W końcu lekarz rzeźnik po zbadaniu zalecił, że zaczynamy rodzic, bo rozwarcie na 9cm. Przez oksy już później miałam co raz mniej wyczuwalne skurcze, zresztą ja nawet nie wiem czy to były skurcze, czy mnie już tak wszystko bolało, że nic nie czułam. Były momenty, że parłam na czuja. Mała weszła w kanał rodny. Lekarz darł się na mnie, że mam przec, potem, że przec nie umiem, a potem to już myślałam, że go uduszę. Do tego wszystkego miałam ból pod żebrami i straszny ból pod przeponą. Kiedy przychodził skurcz, kazał przec i w tym samym czasie całym ciałem naciskał mi na brzuch, tzn na żołądek. I wtedy ja nie byłam w stanie przec, bo on mnie poprostu przyduszał, do tego ten ból żebra+przepona. o 24 postępu dalej nie było. Mała była w kanale rodnym, ale schodziła do niego pod skosem. Jak parłam, to głowkę widzieli, ale Mała nie posuwała się do przodu. Mąż wtedy zapytał lekarza, że może cesarka, ten na niego skoczył, że on nie ma podstaw do cesarki i że rodzimy dalej. Ja myślałam, że umrę z bólu. Położna też przekonywała doktorka na cesarke, ale ten dalej, że nie. Był taki moment, że myślałam, że odlecę. Nie wiedziałam co się dzieje do okoła mnie :/ O 2 w nocy kiedy już byłam totalnie wykończona i był brak postępu porodu doktorek orzekł, że jedziemy na cesarkę. Nie byłam w stanie wstac z łóżka. Zop przestał działac. Czekałam na 3 dawkę jak na zbawienie. Dzięki Bogu z Małą było wszystko w porządku, tętno się utrzymywało, więc byłam spokojna. Wzieli mnie na stół, podali 3 dawke zopa i czekałam... Pamiętam tylko, że lekarze mówili, że strasznie wąska jestem, musieli Malutką ostrożnie wyjmowac, bo do tego to cały czas była w tym kanale rodnym. 26 listopada o 2:35 w końcu resztkami sił ją ujrzałam Oczywiście łzy i myśl, żeby jak najszybciej zawieźli ją do męża, bo tam będzie najbezpieczniejsza. Mąż podobno cały czas pod windą czekał, mówił, że to było najdłuższe 40min w jego życiu Mała dostała 10/10, waga 3360, 56cm Mnie o 4 dopiero zwieźli na salę, mąż przyniósł mi Małą i to była miłośc od perwszego wejrzenia ![]() Porodu nie zaliczam do najmilszych, oboje sobie inaczej wyobrażaliśmy poród rodzinny, ale teraz Wikuśka wynagradza ten cały ból i cierpienie, jest prze kochana i jest oczkiem w głowie tatusia
|
|
|
|
#4481 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
Ja wybrałam opcje 80%na rok, i musiałam wypełniać wniosek na 14 dni po porodzie i dostarczyć pracodawcy |
|
|
|
|
#4482 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
heja heja ja tylko na chwilke
![]() myslalam ze Ktosiuka tuli juz Mikiego ![]() Dziekuje za wszystkie komplementy Zakochana jestem w Tymku ![]() Trzymamy za Was kciuki Cytat:
![]() Cytat:
Ja przyjełam troche niewygodna pozycje podczas porodu,siedziałam na kości ogonowej zamiast bardziej na tyłku i potem mnie bolała;/ Cytat:
ale najwazniejsze że niepotrzebna operacja!!!Super wieści! Cytat:
![]() Cytat:
|
|||||
|
|
|
#4483 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
![]() Oby w koncu cos ruszylo,Miki dosc tych zartów!!!! Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
nie zacytowalo mi wszystkiego,sorka za bledy karmie i pisze lewa reka ![]() ---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ---------- Taszanta sczepiłabym po powrocie. Dzidzia super że Witus tak nadrobi ł Peperr Fajnie że wróciłas,zaglądaj do nas częściej! Ja od wczoraj tez podaję Delicol tak żeby pomóc trochę w brzuszkowych sprawach. ---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ---------- do później |
||||
|
|
|
#4484 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Firlaj gratulacje
Na 16 ide zapytac mojego ksiedza o chrzest i boje sie ze sie nie zgodzi ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#4485 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 035
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Out here I'm judge, jury and executioner. |
||
|
|
|
#4486 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
|
|
|
|
#4487 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Eluvtus, Kyte bo nie mamy slubu koscielnego
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#4488 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Dzisiaj w nocy w czasie karmienia nadrobiłam na tel wczorajszy dzień i jak juz poodpisywałam to padła mi bateria
Teraz tak tylko na szybko bo później nadrobię ... w końcu zdjęli mi szwy!!! Rana trochę się paskudzi ale wietrzę ją siedząc bez majtek w spódnicy okrakiem ![]() Starszak pojechał na kontrolę do lekarza a młody śpi. |
|
|
|
#4489 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 035
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
chrzest może przyjąć każde dziecko.Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Out here I'm judge, jury and executioner. |
|
|
|
|
#4490 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
|
|
|
|
|
#4491 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
|
|
|
|
#4492 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
Cytat:
Cytat:
najważniejsze że mała zdrowa i już z Wami. A jakieś foto dostaniemy???Powodzenia!! Ksiądz nie ma prawa Ci odmówić a jeśli to zrobi to niech Ci napisze że odmawia Ci chrztu i z jakiego powodu
__________________
Nasze małe cudo |
|||
|
|
|
#4493 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 801
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
ale dobrze że już masz to za sobą ![]() teoretycznie tak, ale niektórzy księżą mają obiekcje co do ślubu cywilnego i nie chcą dawać chrztów
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu". Nela 5/11/13 |
|
|
|
|
#4494 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Taszanta zapomnialam Ci odpisac
![]() Gwiazdki, kolka i rybki sa na calej lampce wiec odbija sie to na scianach i suficie :p wiadome ze jakos mega jasno nie swieci ale na noc jest idealna ![]() Sent from my GT-S6310N using Wizaz Forum mobile app |
|
|
|
#4495 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 801
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
trzeba wymyślać tytuły na nowy wątek bo już prawie końcówka
![]() wymyśliłam tytuł: Jeszcze trochę, jeszcze chwilka i porodów będzie kilka albo Już ostatnie brzuchatki pakują do szpitala manatki
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu". Nela 5/11/13 Edytowane przez lineczka1989 Czas edycji: 2013-12-05 o 15:52 |
|
|
|
#4496 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Opiszę swój poród...
Ja wiecie w sobotę wieczorem zaczęły mnie łapać skurcze, na początku były mało bolesne, potem średnio. Zaczęły się od częstotliwości co 10 min a potem było co 7 i potem co 5 i czasem 4. W końcu o godzinie 24 zdecydowaliśmy, że pojedziemy. W końcu wszyscy mówią że 2gi poród łatwiejszy i nie należy z nim czekać. Coś mi jednak podświadomie mówiło, że jeszcze za wcześnie, że to nie TE bóle. No ale mąż wystrachany powiedział, że najwyżej nas cofną a woli "kursować w te i wefte" niż przyjmować porod w domu Pojechaliśmy... byłam przyjęta na salę przedporodową, bo skurcze się pisały ale co 7 min i rozwarcie na 2 cm tylko, szyjka zgładzona. Położne mówiły, że do rana urodzę. Mąż miał czekać w samochodzie (biedak zmarzł potwornie). W końcu o godzinie6 rano przenieśli mnie na salę porodową i mąż do mnie dołączył. Rozwarcie nie powiększylo się ale skurcze były co 3 min, tylko jakieś średnio mocne. Skakałam na piłce, chodziłam itp. W końcu o 10 skurcze zaczęły zwalniać aż w ogóle ustały Pomyślałam dodatkowo, że skoro jestem tu jeszcze jedną noc, to musze wykorzystać ten dzień, bo glupio byłoby wracać do domu bez dziecka i dobrze byloby aby coś się na ten wieczór rozkręciło. Poszłam pochodzic po schodach. Okolo 15.30-16 zaczęły się skurcze, najpierw co 10 min, potem co 8, co 7 i juz tak zostaly. Były bardzo bolesne ale nie panikowalam, bo przecież są rzadkie. Przyszly pielęgniarki z ktg kontrolnym. Podłączyły i na początku się wystraszylam, bo kiedy wchodził skurcz to wogóle sie nie pisał a w tym czasie tętno spadało dziecku :/ Zaalarmowalam je a ona na to, że to znaczy, że mam już większe rozwarcie i maluch wpasowuje się w kanał rodny za 30 min poczułam skurcz party i odeszly mi wody. Podłączyły mnie pod ktg i kazały leżeć... wtedy zaczął się dramat połozyli mi go na brzuch i poczulam ulgę, była 20.35...potem wiadomo, 2 h tulenia się itdZ opieki jestem bardzo zadowolona. Porod trwał krótko ale wspominam go dużo gorzej niż pierwszy. ---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ---------- uciekam bo się budzi
|
|
|
|
#4497 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 035
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Cytat:
Tak czy inaczej, na pewno poruszy sprawę braku ślubu kościelnego i zapyta o przyczynę. Jeśli nie chcieliście albo macie swoje poglądy na temat religii i ślubu, to oczywiście, że na chrzest się nie zgodzi, bo nie wynika wtedy z wiary katolickiej, którą to ma przyjąć dziecię. Jeśli powód jest inny, np brak czasu, pieniędzy czy czegoś tam to się powinien zgodzić. Jestem córką teolożki ![]() Tak w ogóle to my też nie mamy ślubu kościelnego. Jak dowiedziałam się o ciąży, to chciałam się pozbyć starego nazwiska i zerwać kontakty x rodzina o tym nazwisku, a na cywilny czeka się nie pół roku a miesiąc, dwa, po za tym jest dużo tańszy. A jak wiadomo, przy dziecku szkoda pieniędzy na całą szopkę ślubną. A mi to w ogóle szkoda wszystkiego na głupią szopkę. Ale to ja ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Out here I'm judge, jury and executioner. |
|
|
|
|
#4498 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 308
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Ja szamałam już kilka razy sos czosnkowy, ale ile ja czosnku pochłonęłam w czasie ciązy, to bym się zdziwiła, jakby mi się Hania na ten smak krzywiła
![]() Paula bidula Majeczka Dzastin jak u Was te kolki? Tymek ![]() Lilih trzymajcie się i wychodźcie szybko do domku DE cieszę się, że zabieg nie jest konieczny Trele ale dziadzo się postarał A wysypka się nam łuszczy na główce ) i wypytałam o to samo, babka stwierdziła, że przez lata takie cuś z miejsca kwalifikowano jako azs, zakaz nabiału itd a to najzwyklejsze łojotokowe coś tam, zmiany są dokładnie w tych miejscach gdzie tych porów najwięcej i ogólnie powtórzyła to co tamten lekarz- na cieple będzie się nasilać, przemywa c kalium lub wodą z sodą, natłuszczać tą maścią cholesterolową, bo bardzo niby dobra. Ona nie wyklucza, że alergii bankowo mała nie ma i kiedyś na coś nie wyjdzie, ale to co jest teraz to nie azs a i temu często towarzyszy ciemieniucha niby właśnie.Aaby może u Was jkednak to samo Ty wprowadzałaś coś nowego do diety przed tym wysypem?Agnieszka, Zuziak Wasze dzieciaczki Iskra ale Twój Antek to ma dużo na głowie ![]() Issia ale przeszłaś Metka, Firjal gratulacje Anoula Kociak paski są mega A my musimy trochę ćwiczyć, bo ię lekko asymetria zaczyna
|
|
|
|
#4499 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Dziewczyny wieeeeeelki biznes. Potrzebujemy lajkòw całe mnóstwo, wiec mobilizować całe rodziny prosimy
https://www.facebook.com/photo.php?f...type=3&theater Koniecznie trzeba tez polubic profil Mums from London w innym wypadku głos sie nie liczy !!! Prosimy! Prosimy! Prosimy! Jak skoncze kampanie reklamowa mojemu dziecku, wroce nadrabiac ! KTosiula - mam nadzieje ze zdarze na parcie Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka KCIUKI DLA ANI ![]() |
|
|
|
#4500 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz
Och, Dziewczyny, chcialam sie tylko pchwalic, bo moj maluszek ma juz m-c, urodzil sie 5.11, 3350kg, caly i zdrowy Maksymilian i podwazam opinie o opiece szpitalnej w UK - czulam sie jak w prywatnej klinice a bylam tam 'az" 5 dni czyli jak na anglie baaaardzo dlugo.
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:26.






Może to jednak ja urodzę z Toba a nie Ty ze mną hyhy. Ten termin na 4 grudnia to właśnie z początkowych ust, jakoś w 8 tyg i z prenatalnego pierwszego w 12 tygodniu


klask i:
czy bardziej byśmy jej zaszkodzili tym szczepieniem czy pomogli?
co pierdek to ryk, ale taki jakby go ze skóry obdzierali żywcem 
no i że niby wtedy 60 % i ja już w ogóle tego nie rozumiem. Jest któraś w stanie to jakoś wytłumaczyć albo podesłać linka do jakiejś stronki dzięki której coś zmądrzeje? Bo jak dzwoniłam do szkoły to za Chiny nie mogłam zrozumieć tłumaczeń mojej kadrowej z bożej łaski 




Nie ma co się bać, tez troszkę spanikowałam jak wczoraj wyszłam ze szpitala
ale już jest ok, więc Ty na pewno dasz sobie radę
to ja chybabym musiała bliźnięta mieć, moja ciumka 10 minut i 3h śpi, a raczej ciumkała bo teraz mam wodospad i ona pływa... Moja też się rzadko budziła na karmienie,a raczej po porodzie nie chciała ssać bo zasypiała, ale położne 2x dały jej malućkie buteleczki nan pro 1 i rozepchały jej brzuszek

cały czas są!
połozyli mi go na brzuch i poczulam ulgę, była 20.35...potem wiadomo, 2 h tulenia się itd
