Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

[LadyWhisper]

kurczę nie wiem, gdzie to się wyświetla, ale wiem, że musiałam to wyłączać (na onecie jest, po prawej stronie jak się wejdzie na jakiś artykuł)
Ewik nie, nie widzę co czytałaś, ale czasem mi się wyświetlają od różnych osób

Nina, wow, Oleńka super! I Twój klon co?

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

silver, ale kochana Darunia!

zaraz wam pokażę jak bąbel "je" obiadki, które mu zgotuję

[fewcia]

Napisane przez bokeh

a jak sie czuje z Twoją mama? bo ta opcja pierwsza jest ok myslę będzie troche u twojej mamy i krócej w żłobu a Ty będziesz ją szybciej widziała nie wiem... zalezy jak zniesie pobudkę o 5 ??

Właśnie z mamą też różnie bywa. Mam mówi, że to podwójne rozstanie dla Blanki i to nie jest dobry pomysł. Ale tak pomyślałam, że szybciej byśmy się widziały. poza tym wiadomo, rano dziecko ma lepszy humor niż po poudniu. I jeszcze boję się, że Blanka będzie mi zasypiać w drodze powrotnej od mamy o tej 18 (mamy ok.15km), a potem buszować nie wiadomo ile czasu Czemu to wszystko jest takie trudne do ogarnięcia?

Ale dzisiaj jak po Nią poszłam do żłobka, to tak się pięknie bawiła, nawet nie zauważyła, że weszłam, rozmawiała z Kubą (znowu ), tzn. pomagała Go karmić

[BlackSanctum]

Hej dziewczyny... Mój dzisiejszy dzień zaczął się o 6:40, bo mała dostała ataku szczekającego (krtaniowego) kaszlu... Zadziałałam, tak jak Kija pisała ( ) i zebraliśmy się na IP. Na szczęście skończyło się na 3 atakach, podczas których mała i tak dobrze sobie radziła z tym kaszlem... Na IP zdiagnozowali u niej infekcje górnych dróg oddechowych i teraz lecę po receptę dla niej do rodzinnego. Lekarz pochwalił mnie za działanie i był zdziwiony, że wiedziałam, o co chodzi i jak się postępuje, bo większość rodziców nie ma o tym zielonego pojęcia i dziecko przyjeżdża na IP z dusznościami - u nas nie było już śladu po kaszlu...

[misiaeel]

Napisane przez ninagg

Nom za 7 dni w przyszłą środę. Moja mała córeczka już taka duża , a dopiero się urodziła

już?

Napisane przez elllmi

patrzcie, fajne http://www.youtube.com/watch?v=I9QGp...&feature=share

aaa ale fajnie

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44028520]
Dorka mi się pochorowała bidulka moja[/QUOTE]
zdrówka

Napisane przez fewcia

Dziewczyny mogę Was prosić o poradę? Jak będzie lepiej dla Blanki oczywiście?
Mamy do wyboru dwie sytuacje: (jak wrócę do pracy)

1. Pobudka Blanki o 5.00, 5.30 zostawiamy Ją u mojej mamy, moja mama wiezie Ją do żłobka między 7 a 9, ja odbieram Blankę około 16.30. O 18.30 kąpiel i spać.

2. Pobudka Blanki o 6.20, wiozę Ją do żłobka, moja mama ją odbiera między 16 a 17, ja zabieram Blanuś od mamy około 18.10, wracamy do domu, od razu kąpiel i spanie.

Jak będzie lepiej dla Niej?

ja bym była za nr 1

Napisane przez fewcia

Ale dzisiaj jak po Nią poszłam do żłobka, to tak się pięknie bawiła, nawet nie zauważyła, że weszłam, rozmawiała z Kubą (znowu ), tzn. pomagała Go karmić

zakochana para

Napisane przez BlackSanctum

Hej dziewczyny... Mój dzisiejszy dzień zaczął się o 6:40, bo mała dostała ataku szczekającego (krtaniowego) kaszlu... Zadziałałam, tak jak Kija pisała ( ) i zebraliśmy się na IP. Na szczęście skończyło się na 3 atakach, podczas których mała i tak dobrze sobie radziła z tym kaszlem... Na IP zdiagnozowali u niej infekcje górnych dróg oddechowych i teraz lecę po receptę dla niej do rodzinnego. Lekarz pochwalił mnie za działanie i był zdziwiony, że wiedziałam, o co chodzi i jak się postępuje, bo większość rodziców nie ma o tym zielonego pojęcia i dziecko przyjeżdża na IP z dusznościami - u nas nie było już śladu po kaszlu...

dobrze, że szybko zareagowałaś

[LadyWhisper]

tak jemy

[bokeh]

Napisane przez BlackSanctum

Hej dziewczyny... Mój dzisiejszy dzień zaczął się o 6:40, bo mała dostała ataku szczekającego (krtaniowego) kaszlu... Zadziałałam, tak jak Kija pisała ( ) i zebraliśmy się na IP. Na szczęście skończyło się na 3 atakach, podczas których mała i tak dobrze sobie radziła z tym kaszlem... Na IP zdiagnozowali u niej infekcje górnych dróg oddechowych i teraz lecę po receptę dla niej do rodzinnego. Lekarz pochwalił mnie za działanie i był zdziwiony, że wiedziałam, o co chodzi i jak się postępuje, bo większość rodziców nie ma o tym zielonego pojęcia i dziecko przyjeżdża na IP z dusznościami - u nas nie było już śladu po kaszlu...

O KURCZE ! brawo za szybką reakcję

ah ta nasza Kija

[Debrah]

Napisane przez nancykenator

ej,no czego Ty wymagasz od faceta

ja jak oglądam to nie jestem zalogowana, mam nadzieję, że mnie nikt nie wyśledzi

przesłodka

ja mam wręcz odwrotnie, niby mleczko jest ale cycki cały czas miękkie, chyba je tracę

norma przy ustabilizowanej laktacji - pół dnia musiałabyś nie karmić żeby odczuć tzn ja tak mam .

Napisane przez cynamon_owa

Cześć Dziewczyny
Jeszcze nie miałam okazji oficjalnie podziękować Wam za Wasze kciuki, wsparcie i wszystkie Prywatne Wiadomości

Za nami pierwsza noc w domu
Jutro wracamy na kontrolę do szpitala, liczymy, że wszystko będzie ok i pod koniec przyszłego tygodnia uda się zarezerwować salę operacyjną na wyjęcie cewnika


19 września nasz świat zawalił się po słowach lekarzy, że Adaś ma skomplikowaną wadę serca.... a pojechaliśmy "tylko" do szpitala z gorączką i wymiotami po szczepieniach... Później jeden szpital, drugi, operacja, kryzys na intensywnej terapii, na koniec zapalenie wsierdzia i 7 długich tygodni leczenia antybiotykami. To była długa droga przepełniona strachem nie o zdrowie ale o życie naszego synka.
Jednak dzisiaj już bez większego strachu mogę powiedzieć, że to co się działo przez ostatnie tygodnie już za nami

A to 5 miesięczny Adaś dzisiaj rano- po pięknie przespanej nocy, wypoczęty, szczęśliwy i gotowy do zabawy

Jeszcze raz dziękujemy za wszystko

dużo dobrego dla was!

Napisane przez nancykenator

a ja mam taki pomysł, żeby w k. powstał wątek o zdrowym żywieniu,który prowadziłaby Laurka. Co Wy na to? I co na to Laurka?

popieram!

Napisane przez bokeh

hmmm no to nie wiem bo ja nie czytam ale czasem jak ktoś wklei link to wchodze. Mam to potem na tblicy?


kupiłam katarka gluty leciały aż miło ! ale oczywiście płacz okropny

moja też płacze, biedna.

Napisane przez BlackSanctum

Hej dziewczyny... Mój dzisiejszy dzień zaczął się o 6:40, bo mała dostała ataku szczekającego (krtaniowego) kaszlu... Zadziałałam, tak jak Kija pisała ( ) i zebraliśmy się na IP. Na szczęście skończyło się na 3 atakach, podczas których mała i tak dobrze sobie radziła z tym kaszlem... Na IP zdiagnozowali u niej infekcje górnych dróg oddechowych i teraz lecę po receptę dla niej do rodzinnego. Lekarz pochwalił mnie za działanie i był zdziwiony, że wiedziałam, o co chodzi i jak się postępuje, bo większość rodziców nie ma o tym zielonego pojęcia i dziecko przyjeżdża na IP z dusznościami - u nas nie było już śladu po kaszlu...

dla Ciebie i Kiji!
dobrze, że lepiej z małą.

[neti1]

Napisane przez fewcia

Dziewczyny mogę Was prosić o poradę? Jak będzie lepiej dla Blanki oczywiście?
Mamy do wyboru dwie sytuacje: (jak wrócę do pracy)

1. Pobudka Blanki o 5.00, 5.30 zostawiamy Ją u mojej mamy, moja mama wiezie Ją do żłobka między 7 a 9, ja odbieram Blankę około 16.30. O 18.30 kąpiel i spać.

2. Pobudka Blanki o 6.20, wiozę Ją do żłobka, moja mama ją odbiera między 16 a 17, ja zabieram Blanuś od mamy około 18.10, wracamy do domu, od razu kąpiel i spanie.

Jak będzie lepiej dla Niej?

Ciężka sprawa...i tak ja musisz zerwać wcześniej...i tak.opcja z mama chyba lepsza

Napisane przez BlackSanctum

Hej dziewczyny... Mój dzisiejszy dzień zaczął się o 6:40, bo mała dostała ataku szczekającego (krtaniowego) kaszlu... Zadziałałam, tak jak Kija pisała ( ) i zebraliśmy się na IP. Na szczęście skończyło się na 3 atakach, podczas których mała i tak dobrze sobie radziła z tym kaszlem... Na IP zdiagnozowali u niej infekcje górnych dróg oddechowych i teraz lecę po receptę dla niej do rodzinnego. Lekarz pochwalił mnie za działanie i był zdziwiony, że wiedziałam, o co chodzi i jak się postępuje, bo większość rodziców nie ma o tym zielonego pojęcia i dziecko przyjeżdża na IP z dusznościami - u nas nie było już śladu po kaszlu...

Jak dobrze że widzuakas jak zareagowac, ksa poproszę o powtórkę bo tego nie pamiętam....buziaki dla Oliwki

Napisane przez neti1

Dziewczyny co sądzicie? .... http://allegro.pl/listing/listing.ph...category-11763

Żadna się nie odniosla....ponawiam, co sądzicie?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misiaeel]

Napisane przez neti1

Ciężka sprawa...i tak ja musisz zerwać wcześniej...i tak.opcja z mama chyba lepsza






Jak dobrze że widzuakas jak zareagowac, ksa poproszę o powtórkę bo tego nie pamiętam....buziaki dla Oliwki



Żadna się nie odniosla....ponawiam, co sądzicie?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jakie wielkie adidasy ma ten chłopiec z gazetki
a ten bujak z linku fajny

[elllmi]

Napisane przez fewcia

Dziewczyny mogę Was prosić o poradę? Jak będzie lepiej dla Blanki oczywiście?
Mamy do wyboru dwie sytuacje: (jak wrócę do pracy)

wydaje mi się, że ta pierwsza opcja, bo może na wieczór będzie mogła się trochę wyciszyć w domu, a nie zaraz po przyjeździe do spania

Napisane przez BlackSanctum

Hej dziewczyny... Mój dzisiejszy dzień zaczął się o 6:40, bo mała dostała ataku szczekającego (krtaniowego) kaszlu... Zadziałałam, tak jak Kija pisała ( ) i zebraliśmy się na IP.

dobrze, że już lepiej i brawa za szybką reakcję

Napisane przez LadyWhisper

tak jemy

hehehe, jakie szybkie ruchy ma ale powiedzmy, że jest 1:1 - pozwolił sobie włożyć łyżeczkę do buzi, ale i tak wyciągnął jedzenie

Napisane przez neti1

Żadna się nie odniosla....ponawiam, co sądzicie?

ja osobiście wolałabym drewnianego bujaka; z takim nigdy nie miałam do czynienia, więc nie wiem

[mala_19kw]

Filmiki nadrobiłam to teraz znowu Lady wyjechała I zaś trzeba będzie lapka odpalać

Cynamonku- jesteście bardzo dzielni Życzę wam żebyście już NIGDY nie musieli trafiać do szpitala. Przechodzić przez coś podobnego. Dużo dużo uścisków dla Was,szczególnie dla małego Cynamonka
Śliczny jest!

Black-o kurcze,to faktycznie nie da się tego pomylić z niczym innym. Dobrze że zareagowaliście w porę. Zdrówka dla małej

[elllmi]

doszła do mnie dzisiaj przesyłka z zabawkami dla Filipa i Karola na gwiazdkę i przysłali tylko po jednym egzemplarzu samochodu i klocków dzwoniłam i pisałam maila, na razie wyjasniają

[Aga8484]

Napisane przez nancykenator

witam się z rana

meneq ja schudłam tyle co przytyłam, jestem na wadze wyściowej.
Aga jak dzisiaj się czujesz? Jak karmienie?
fewcia współczuję żłobka, tulę mocno, na pewno Blanka się przystosuje, a jak będziesz widziała, że nie dzieje się tam jej krzywda, to i Tobie będzie lżej
Kija normalnie Cię kocham tak, tak bez fejsruka to nie istniejesz
Bijkora dla Nadzi i kciuki za egzamin
nawijko współczuję nocki, u nas jedna lepsza, kolejna gorsza ale już znam chyba przyczynę.
ellmi właśnie o takim portfelu myślałam, tylko, że sklepu nie kojarzę w swojej okolicy


dziękuję dziewczyny za to, że mnie rozumiecie. Tylko, co ja mam zrobić, od wczoraj pokłócona z tż jestem. Macie może jakieś artykuły (tylko kompetentne a nie a jakiejś kafeterii czy czegoś), co bym miała namacalny dowód, że to nie moje widzimisie...?

Dziękuję że pytasz
Mi już z tym lepiej, powoli nie mam wyrzutów. Przez dwa dni próbowałam dać cycka, ale nie chciała.
Mm pije , wiadomo trzeba się przestawić w nocy że trzeba mleczko zrobić ale dajemy radę.

Sytuacji z t. Współczuję, masakra jakaś. Jeszcze Twój tz do tego :banghead::banghead:



Fewcia chyba opcja nr 1. Zawsze popołudniu będzie chwilę z Tobą


Szaja zdrówka dla Dorotki

Black brawo za szybka reakcję

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Lenova]

Wiadomości z frontu: Badanie eeg-prawidłowe-Blanka jest zdrowa i rozwija się prawidłowo!!!
Dziękujemy za kciuki:-*

[gochaa_p]

Napisane przez Kija80

No ale samo z siebie mnie to ustrojstwo nie namierzy?
Jak nie nacisnę lubię to to mi się nigdzie nic nie pojawi że coś czytałam? Czy wystarczy że się nie wyloguję z FB, pójdę na inną stronę i wszystkim się pojawi co akurat czytam?

mnie sie nigdy nic nie wyświetliło a nie wylogowuje sie ( no bynajmniej nic mi o tym nie wiadomo)

[misiaeel]

Napisane przez Lenova

Wiadomości z frontu: Badanie eeg-prawidłowe-Blanka jest zdrowa i rozwija się prawidłowo!!!
Dziękujemy za kciuki:-*

[elllmi]

strasznie mi się te kule podobają i znalazłam jak mozna je samemu zrobić http://szufladawbloku.blogspot.com/2...ton-balls.html ; hmm, ciekawe, czy znajdę czas

Napisane przez Lenova

Wiadomości z frontu: Badanie eeg-prawidłowe-Blanka jest zdrowa i rozwija się prawidłowo!!!
Dziękujemy za kciuki:-*

to super

[Aga8484]

Napisane przez Lenova

Wiadomości z frontu: Badanie eeg-prawidłowe-Blanka jest zdrowa i rozwija się prawidłowo!!!
Dziękujemy za kciuki:-*

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[bishonka]

Hej kobiety. Mam nadzieję że nas pamiętacie. Strasznie miło poczytać co tam u starych znajomych fajnie że tak się trzymacie. Ja bardzo rzadko wchodzę na wizaz.
Nie mam albo czasu albo po prostu nie mam siły . Moja kalinka rośnie i rozwija się. Teraz mała chodzi przy meblach i nabija sobie guzy . O nadrobieniu zaległości na forum nie ma mowy ale postaram się zagładac częściej. Pozdrowienia. Malwina i Kalina

[neti1]

Napisane przez bishonka

Hej kobiety. Mam nadzieję że nas pamiętacie. Strasznie miło poczytać co tam u starych znajomych fajnie że tak się trzymacie. Ja bardzo rzadko wchodzę na wizaz.
Nie mam albo czasu albo po prostu nie mam siły . Moja kalinka rośnie i rozwija się. Teraz mała chodzi przy meblach i nabija sobie guzy . O nadrobieniu zaległości na forum nie ma mowy ale postaram się zagładac częściej. Pozdrowienia. Malwina i Kalina

helołłłłłł...a gdzie fota ja się pytam szanownych PAŃ????????

[fewcia]

Dziękuje dziewczyny
Teraz muszę jeszcze name urobić,bo ja jestem tego samego zdania co Wy

Lenova jakie wspaniałe wieści!
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mikakrolikowa]

Napisane przez Lenova

Wiadomości z frontu: Badanie eeg-prawidłowe-Blanka jest zdrowa i rozwija się prawidłowo!!!
Dziękujemy za kciuki:-*

Super ze dobre wiesci macie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[szklanka19]

Hej

Nancy masakra z tym chodzikiem, a tż powiedz, żeby najpierw zasięgnął fachowych porad, a nie wchodził w idiotyczne dyskusje z Tobą

Fewciu ja też uważam, że pierwsza opcja lepsza. Blanka będzie pewnie chciała popołudniu się z Tobą pobawić

Popieram pomysł ze zdrowym żywieniem! Laurko co Ty na to? Jeszcze Nawijka dorzuci jakiegoś posta o kaszach i będzie super

Ewik przyzwyczaiłam się już

Cynamonki witajcie w domu! Adaś śliczny, mały łobuziak Wszystkiego dobrego dla Was!

Bishonka

Lenova no to ulga, że wyniki eeg w porządku

Ellmi świetne te kule! Też chcę

Nina brawo za kroczki

Black jak dobrze, że wiedziałaś co robić, dużo zdrowia

Gocha współczuję remontu :/ długo jeszcze potrwa? łóżeczko naprawione?

Meneq ja schudłam "tylko" 2 kg, mam nadzieję, że już więcej mi nie spadnie bo teraz mam 47 Dobrze, że u Ciebie lekarz taki "nadgorliwy", u nas ciężko się o skierowanie na badanie doprosić czasem kciuki za wyniki!

Więcej nie pamiętam. Dzisiaj w nocy chciałam wstawać o 2:57, tyle pobudek było za nami, że myślałam, że spałam dwa dni, tylko coś zmęczona byłam Zwalam na zęby bo coś tam widać u góry. Kurde, miałam iść do lekarza i nie umiem się zebrać, może jutro pójdę...

[mikakrolikowa]

Napisane przez fewcia

Dziewczyny mogę Was prosić o poradę? Jak będzie lepiej dla Blanki oczywiście?
Mamy do wyboru dwie sytuacje: (jak wrócę do pracy)

1. Pobudka Blanki o 5.00, 5.30 zostawiamy Ją u mojej mamy, moja mama wiezie Ją do żłobka między 7 a 9, ja odbieram Blankę około 16.30. O 18.30 kąpiel i spać.

2. Pobudka Blanki o 6.20, wiozę Ją do żłobka, moja mama ją odbiera między 16 a 17, ja zabieram Blanuś od mamy około 18.10, wracamy do domu, od razu kąpiel i spanie.

Jak będzie lepiej dla Niej?

Dla mnie opcja nr 1 ale zmodyfikowana mama do was przyjezdza i odwozi Blanke do zlobka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Dlaczego dzieciaczka podajevje pokrzywe ? x
chodzi o Fe, my mamy juz dobry wynik ale dalej sie suplementujemy i kiedys trzeba skonczyc i w diecie podkrecic zawartosc Fe tyle ze ostatnio lrawie nic nie jemy bo zeby oszaleje niedlugo moje dziecko zyje na bulkach mandarynkach i bananie:banghead:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kija80]

Neti kiedy zdrowe dziecko (bo najczęściej kładzie się spać bez żadnych objawów) nagle budzi się z atakiem paskudnego szczekającego kaszlu, nie może złapać powietrza, tzn. że ma zapalenie krtani. Bierzesz wtedy małego, owijasz w coś ciepłego i otwierasz okno/lecisz z nim na balkon. Jest szansa że zimne powietrze rozszerzy krtań i dziecko sobie poradzi, ale najczęściej i tak trzeba walić prosto do lekarza - i to nie jak otworzą rano przychodnię tylko od razu. Dziecko może się nawet udusić bo zaciska mu się bodajże ta krtań, w każdym razie przy tych skurczach nie ma jak oddychać. Oliwka Black miała dużo szczęścia że tak się skończyło, pewnie dlatego że nie jest alergiczką. U alergika bez sterydów nie ma szans, przechodziłam z dwójką moich alergików. Podobno działa też gorąca para w łazience (ale wtedy to raczej nie ma czasu na robienie pary...), otwarcie zamrażalnika, zrobienie inhalacji (to ostatnie przetestowałam ostatnio na Ani i wprawdzie rozkaszlała się brzydko ale nie dusiła mi się przynajmniej, Grześ jak był mały to się dusił). Najważniejsze to nie wpadać w panikę tylko jak najszybciej wystawić dziecko na mróz

[elllmi]

zapomnieli wysłać reszty zabawek dzisiaj jeszcze ma kurier zabrać i podobno jutro będą powiedziałąm, że na Mikołaja potrzebuję i muszę mieć na jutro

[Kija80]

Lenova cieszę się że wyniki w porządku

[mala_19kw]

Bishonka- Fajnie że się odezwałaś.
Jak zdrówko małej? Bo pamiętam że jak ostatnio pisałaś to chyba byłyście w szpitalu? Czy mylę coś?

Jestem zła na siebie i na siostrę zarazem Ta pinda zaziębiła mi dziecko
Dopiero co mu się lepiej zrobiło i znowu go bierze. Dałam wapno,witamine C i może coś wskuram

Wiecie co zrobiła? Prowadzała go za rączki(bo on teraz tylko by chodził) i wyszła z nim na ganek,a tam wiadomo są drzwi wejściowe/wyjściowe na dwór. I była przy tych drzwiach z małym kiedy to jej córka wychodziła na dwór, mało tego,zamiast zamknąć te drzwi szybko to jeszcze stała i coś tłumaczyła jarząc się do Oskara. On na krótki rękaw bo w domu ciepło,na dworze kosta... Przecież drobny wiaterek wystarczy żeby go owiało i zaziębiło.
Powiedziałam jej że go owieje tam i niech wyjdzie to stwierdziła że nie wiało aż tak mocno i nic nie czuła.
Bardzo zabawne,bo ja będąc w łazience która jest kawałek od drzwi w. czułam po nogach zimno.
Oskar dziś miał już mokro w nosku i pokasłuje
Mam taki w.ku.rw! I ona trójkę dzieci wychowała... Ja pier.do.le

[bishonka]

mala_19kw jestem pod wrażeniem twojej pamięci
Faktycznie mała chorowała jak miała 2.5 msc ale narazie odpukać nic jej nie jest.Teraz uważamy bo ospa zbiera żniwo :p

Kalinka przedwczoraj skończyła 10 msc i rozrabia jak potrafi najlepiej

Ja siedzę w domu z małą ale już 30 stycznia kończy mi się rodzicielski i muszę podjąć ważne decyzje :/

Black widzę że potrafisz zachować zimną krew

[mala_19kw]

I jeszcze sytuacja sprzed momentu. Przylazła do nas moja bratowa która mieszka za ścianą (nie wiem kto ją tu zapraszał ) ze swoją rozwydrzoną córką (nie powinnam tak mówić bo to moja chrześnica,córka mojego brata-ale inaczej nie umiem nazwać dziecka które po nocach na.pier.da.la mi kawałkiem drewna w sufit). No i Oskar akurat zjadł i go uspałam bo miał już dość wrażeń. Oni siedzą w kuchni obok jest pokój rodziców i dopiero mój. No i poszłam zamknąć drzwi do pokoju rodziców żeby było u mnie ciszej trochę. I mówię że zamknę drzwi bo mały śpi,a moja bratowa;Jak musisz to zamknij... Nie ku.rwa zostawię otwarte na ościerz,niech dziecko słucha jak drą mordy (bo to nie ma gałki do sciszania). I niech słucha jak ta mała bestia biega po pokoju i rozpiernicza wszystko napotkane na drodze
Nosz ...
Ale mi psują nerwy oni...

Lenova-z tego wszystkiego... Cieszę się że wszystko ok

Ale piździ

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez bishonka

mala_19kw jestem pod wrażeniem twojej pamięci
Faktycznie mała chorowała jak miała 2.5 msc ale narazie odpukać nic jej nie jest.Teraz uważamy bo ospa zbiera żniwo :p

Kalinka przedwczoraj skończyła 10 msc i rozrabia jak potrafi najlepiej

Ja siedzę w domu z małą ale już 30 stycznia kończy mi się rodzicielski i muszę podjąć ważne decyzje :/

Black widzę że potrafisz zachować zimną krew

Faktycznie mam dobrą pamięć Już tyle czasu minęło

Dobrze że już wszystko ok
Decyzję o pozostawieniu dziecka pod opieką innych czeka niestety każdą z nas
Ja jestem tak przywiązana do mojego urwisa że nie wyobrażam sobie go z kimś zostawiać na dłużej jak 3 godziny Po tym czasie już mocno tęsknię

Jak u was rozszerzanie diety poszło/idzie? Mała chętnie zjada czy wybredna raczej?