Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

[vujka]

Hej Nigdy Was nie nadrobię Chciałam się tylko pochwalić, że Paweł wczoraj skończył pół roku i:
- mamy 1 ząbek - pojawił się dzisiaj
- umie się obracać z plecków na brzuszek i z brzuszka na plecki - najlepiej w lewo
- siedzi w miarę stabilnie
- leżąc na plecach podnosi głowę do góry, jak podam mu ręce to siada albo wstaje
- jest coraz bardziej mobilny, turla się po całym pokoju i próbuje pełzać
- przybija piątkę i podaje rękę na "dzień dobry"
- nadal mamy bardzo częste pobudki w nocy, nie zasypia sam, trzeba go lulać
- waży 8,5kg
- ćwiczenia przynoszą efekty: mamy coraz mniej wyprostów i mostków a częściej stopy wędrują do buzi
- nadal czekamy na rehabilitację

To tyle:P pochwaliłam się! nadrabiam Was lulek śpi na rękach...

[karolina2121]

Napisane przez Magiusa

mam nadzeję, że żartujesz z tą dietą

jasne, że zartuję

Napisane przez diabli

o o 15:46 ----------



wow, Antoś szybko rosnie, bo serio chce być dużym bratem żeby się mamusia nie martwila, ze on sam jeszcze dzidziuś...hehe

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

chyba tak

Napisane przez vujka

Hej Nigdy Was nie nadrobię Chciałam się tylko pochwalić, że Paweł wczoraj skończył pół roku i:
- mamy 1 ząbek - pojawił się dzisiaj
- umie się obracać z plecków na brzuszek i z brzuszka na plecki - najlepiej w lewo
- siedzi w miarę stabilnie
- leżąc na plecach podnosi głowę do góry, jak podam mu ręce to siada albo wstaje
- jest coraz bardziej mobilny, turla się po całym pokoju i próbuje pełzać
- przybija piątkę i podaje rękę na "dzień dobry"
- nadal mamy bardzo częste pobudki w nocy, nie zasypia sam, trzeba go lulać
- waży 8,5kg
- ćwiczenia przynoszą efekty: mamy coraz mniej wyprostów i mostków a częściej stopy wędrują do buzi
- nadal czekamy na rehabilitację

To tyle:P pochwaliłam się! nadrabiam Was lulek śpi na rękach...

spryciarz... i jaki ładny

[maluska88]

Napisane przez vil84

ja już nie wyrabiam .... nie wiem co się Przemkowi dzieje w nocy od kilku nocy śpiewa przez sen średnio co pół h, jak nie dostanie smoka to płacze ja już mam dość, od ponad tygodnia takie cyrki ... mąż nie odciąży nocnym wstawaniem bo pracuje po 12 h teraz. najgorsze że nie wiemy dlaczego tak się dzieje ... w dzień jest wszystko ok. jak śpi w ciągu dnia to też. dziś o 4 postanowiłam już nie dawać smoka bo trzeba znaleźć przyczynę tego zachowania, wzięłam na ręce, zaczęłam tulic, głaskać, obudził się, uśmiechnął do mnie i zaś zaczął popłakiwać na pewno nie z głodu, na pewno nie pampers. mąż się zlitował i wziął go do siebie do sypialni, poszli spać, Młody spał do 7 bez żadnej pobudki
czy to możliwe że on się budzi z zimna? bo tam w pokoju naprawdę jest chłodno, mimo że programator ustawiony że nocą nagrzewa do 19 stopni, a Przemuś jest w ciepłym pajacyku, w spiworku i kocem okryty, ale łapki ma zawsze lodowate ... za gorąco na pewno mu nie jest, tak ubrany spał w sypialni w której jest dużo cieplej. już nie wiem jak mu pomóc



ja wylicytowałam używany pajacyk reniferka, i do spania:
http://allegro.pl/show_item.php?item=3759451395
bardziej dla własnej przyjemności

więcej nic nie kupuje bo moja mama na pewno jak ją znam wypatrzy coś fajnego



brawo dla Ninki

nie losowaliśmy bo część rodziny z Katowic, a część z Gliwic (a że moi rodzice po rozwodzie to średnio), do tego teściowie, i dwie moje przyjaciółki, więc każde z innej parafii



ale cudny Piotruś


-----
fajnie mieszkać z rodziną w jednej kamienicy. mąż wychodzi do pracy, a na progu trzy zestawy świątecznych słodkości, dwie czekolady, paczuszka z mikołajkami i czekoladkami i zabawka dla Przemka

Coś kiedyś czytałam że w 8mc jest ten lek separacyjny może spróbujcie spać z nim. Wiem że fajnie mieszkać z rodzina my tez wstaje rano a tu paczka dla Emilka zabawka czapka i skarpetki. A o 14 jak wrócił chrzestny to kolejna 3zabawki i sweterek.

[lonely_lady]

Napisane przez vujka

Hej Nigdy Was nie nadrobię Chciałam się tylko pochwalić, że Paweł wczoraj skończył pół roku i:
- mamy 1 ząbek - pojawił się dzisiaj
- umie się obracać z plecków na brzuszek i z brzuszka na plecki - najlepiej w lewo
- siedzi w miarę stabilnie
- leżąc na plecach podnosi głowę do góry, jak podam mu ręce to siada albo wstaje
- jest coraz bardziej mobilny, turla się po całym pokoju i próbuje pełzać
- przybija piątkę i podaje rękę na "dzień dobry"
- nadal mamy bardzo częste pobudki w nocy, nie zasypia sam, trzeba go lulać
- waży 8,5kg
- ćwiczenia przynoszą efekty: mamy coraz mniej wyprostów i mostków a częściej stopy wędrują do buzi
- nadal czekamy na rehabilitację

To tyle:P pochwaliłam się! nadrabiam Was lulek śpi na rękach...

Przystojniak, piękne zdjęcia.
No i brawa za umiejętności- zdolny chłopczyk



---

znowu dawno mnie nie było. Nie mam kompletnie czasu. Nocki od jakichś 2 tygodni mamy fatalne.. a dzisiejsza to była jakaś masakra.. chodzę jak zoombi
dziś IV dzień rozszerzania diety. Mały zjadł jakąś 1/3 słoiczka Hipp marchew+ziemniak
ogólnie jedzenie papek kiepsko mu idzie, woli cyca. A nawet wodę, która zawsze była bleee

[puchatkowa]

My wlasnie zaliczylysmy falstart z kaszka
Dalam 60ml wody, 3 miarki mm i 3 kopiaste lyzeczki kaszki holle jaglanej + 3 lyzeczki owoców. No i po pierwsze strasznie rzadkie i lejace to wyszlo i sciekalo Lenie po brodzie a po drugie zjadla ze 3 lyzeczki i nie chciala wiecej otworzyc buzi. I co robic? Odczekac jakis czas i znow sprobowac czy codziennie ja tym meczyc?

[Ashyshqa]

czeeeesc

Nic nie znalazlam dzis pod poduszka ale sama tez nic nie wlozylam TZowi i Sofii wiec najwyzej na rozge zasluzylam...

100lat dla Karoli na pol roczku!

I Dla Pawelka tez! i za zabek uroczo sie prezentuje Wasz okraglasek

Ach i dla Nelki Oczka tez za zabek, ktory stuka o lyzeczke

Antos za kg. Tylko badz gtzrczny

Mialam okazje na kompie zobaczyc Nelke i

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

ups... niechcacy kliknelam 'wyslij'

A chcialam napisac, ze Antos z taka waga to.oby jak najmniej sie domagal noszenia.

I gasienica tez nas kusi za sprawa Nelki.... Choc jesllli kupimy to raczej po ingliszu...

A u nas calkiem dobra nocka (po raz pierwszy od niepamietnych czasow spalam ciagiem 5h. Pozniej juz byly.pobudki co chwile ale i tak sie ciesze) i zabiegany dzien. Mialysmly z Sofia ogladac mieszkanie do wynajecie. Bieglysmy 30min na drugi konoec.miasta, 10min stalysmy w sypiacym sie z nieba sniegu (Sofii pierwszy snieg! Ale nie byla zachwycona) i czekalysmy na babke z agencji by dowiedziec sie, ze gosc,ktory mieszka tam nie zostal powiadomiony o 'zwiedzaniu' i nas nie wpuscil

za to w drodze powrotnej odwiedzilysmy 'craft shop' i kupilysmy papierki na album Sofinki. Pozazdroscilam Helenie Happy i postanowilam zrobic wlasnorecznie album z ciazy i pierwszego roczku dla Sofci ciekawe tylko czy da mi sie pobawic moja maruda no i jeszcze musze zdjecia wywolac.

Jak juz prawie dotarlysmy do domu to Sofcia postanowila zasnac : rolleyes: wiec jeszcze pol h maszerowalam.

Zmeczona jestem ale przynajmniej wczorajszego dola siepozbylam.

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

kto mi powie czy o jest ta mala czy duza???
http://www.amazon.co.uk/gp/aw/d/0140...mw_dp_mpd?pd=1

cena zacheca wiec chetnie klikne na swieta

[maluska88]

Napisane przez Ashyshqa

czeeeesc

Nic nie znalazlam dzis pod poduszka ale sama tez nic nie wlozylam TZowi i Sofii wiec najwyzej na rozge zasluzylam...

100lat dla Karoli na pol roczku!

I Dla Pawelka tez! i za zabek uroczo sie prezentuje Wasz okraglasek

Ach i dla Nelki Oczka tez za zabek, ktory stuka o lyzeczke

Antos za kg. Tylko badz gtzrczny

Mialam okazje na kompie zobaczyc Nelke i

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

ups... niechcacy kliknelam 'wyslij'

A chcialam napisac, ze Antos z taka waga to.oby jak najmniej sie domagal noszenia.

I gasienica tez nas kusi za sprawa Nelki.... Choc jesllli kupimy to raczej po ingliszu...

A u nas calkiem dobra nocka (po raz pierwszy od niepamietnych czasow spalam ciagiem 5h. Pozniej juz byly.pobudki co chwile ale i tak sie ciesze) i zabiegany dzien. Mialysmly z Sofia ogladac mieszkanie do wynajecie. Bieglysmy 30min na drugi konoec.miasta, 10min stalysmy w sypiacym sie z nieba sniegu (Sofii pierwszy snieg! Ale nie byla zachwycona) i czekalysmy na babke z agencji by dowiedziec sie, ze gosc,ktory mieszka tam nie zostal powiadomiony o 'zwiedzaniu' i nas nie wpuscil

za to w drodze powrotnej odwiedzilysmy 'craft shop' i kupilysmy papierki na album Sofinki. Pozazdroscilam Helenie Happy i postanowilam zrobic wlasnorecznie album z ciazy i pierwszego roczku dla Sofci ciekawe tylko czy da mi sie pobawic moja maruda no i jeszcze musze zdjecia wywolac.

Jak juz prawie dotarlysmy do domu to Sofcia postanowila zasnac : rolleyes: wiec jeszcze pol h maszerowalam.

Zmeczona jestem ale przynajmniej wczorajszego dola siepozbylam.

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

kto mi powie czy o jest ta mala czy duza???
http://www.amazon.co.uk/gp/aw/d/0140...mw_dp_mpd?pd=1

cena zacheca wiec chetnie klikne na swieta

chyba dziś meżowi pokaże i też Emisiowi kupimy książeczke

[karota11]

hej
U nas wieje, w dzień jeszcze ok byliśmy dwa razy na spacerku, ale teraz to normalnie szok
zaraz bez dachu bedę siedziała
Dzisiaj mamy za sobą pierwszy kisielek
Ale ogólnie jesteśmy niejadkiem, do tej pory z tego co jedliśmy:
1.marchew
2.marchew z ziemniakiem
3.dynia z ziemniakiem
4.szpinak z ziemniakiem
5.jabłuszko
6.kisiel
7.sinlac
Najlepszy jest sinlac z jabłuszkiem
Vil fajnie tak i miło z tymi upominkami mikołajkowymi
hump u nas tez co jakiś czas tak samo w nocy :/ Rózga to jeszcze większa frajda by była
Sharp dla Karolci za 7 mcy
W pepco są fajne świąteczne bodziaki czerwone, za 9,90 zdjecie w załaczniku
　

Napisane przez diabli

tak na all, teraz sa dostępne tylko te malutki, które chyba Karota Ci wrzucila jak znajde dam znac. kusza mnie jeszcze te ale sporo za nie chcą. http://allegro.pl/next-zima-rajstopk...735632026.html renifery sa suuuper

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------



a nie może lezec na brzuszku i reka go okladac? krecic chyba tez da rade Nela sobie poradzi ze wszystkim hehe.

strasznie drogie te rajstopki

A nei wiem właśnie co do tego bębenka, bo ostawiony, bez baterii, trzeba sprawdzić zainteresowanie,

Napisane przez karolina2121

Hej my po szczepieniu... Antoś waży 9,3 kg... jest na 90 centylu... pielęgniarki się śmiały, że wygląda jak roczne dziecko
także od dziś dieta

Napisane przez Veronic

DAŁAM Wojtkowi na chwilę popisać na komputerze i patrzcie co napisał :

"z marsaa 11111111111111Q"uśmiałam się

dzisiaj jadł jarzynki z łososiem z gerbera, pycha, smakowały jak ryba po grecku
jutro mu zrobię pomidorówkę:P

coś chciał przekazać

Napisane przez Magiusa

mam nadzeję, że żartujesz z tą dietą




Oho, to już wiemy co będzie robił w przyszłości

No to zostało jeszcze kilka dni ( nie pamiętam czy konkurs się kończy 8 czy 9 czy 12) więc głosujmy i przekroczmy magiczne 700
https://www.bebiklub.pl/konkurs/nasze-rytualy/
galeria/porada/1253

niezawodna jesteś

Napisane przez vujka

HejNigdy Was nie nadrobięChciałam się tylko pochwalić, że Paweł wczoraj skończył pół roku i:
- mamy 1 ząbek - pojawił się dzisiaj
- umie się obracać z plecków na brzuszek i z brzuszka na plecki - najlepiej w lewo
- siedzi w miarę stabilnie
- leżąc na plecach podnosi głowę do góry, jak podam mu ręce to siada albo wstaje
- jest coraz bardziej mobilny, turla się po całym pokoju i próbuje pełzać
- przybija piątkę i podaje rękę na "dzień dobry"
- nadal mamy bardzo częste pobudki w nocy, nie zasypia sam, trzeba go lulać
- waży 8,5kg
- ćwiczenia przynoszą efekty: mamy coraz mniej wyprostów i mostków a częściej stopy wędrują do buzi
- nadal czekamy na rehabilitację

To tyle:P pochwaliłam się! nadrabiam Was lulek śpi na rękach...

śliczny i jak dużo umie

Napisane przez lonely_lady

Przystojniak, piękne zdjęcia.
No i brawa za umiejętności- zdolny chłopczyk



---

znowu dawno mnie nie było. Nie mam kompletnie czasu. Nocki od jakichś 2 tygodni mamy fatalne.. a dzisiejsza to była jakaś masakra.. chodzę jak zoombi
dziś IV dzień rozszerzania diety. Mały zjadł jakąś 1/3 słoiczka Hipp marchew+ziemniak
ogólnie jedzenie papek kiepsko mu idzie, woli cyca. A nawet wodę, która zawsze była bleee

u nas też papki nie robią na nim wrażenia

[karota11]

body

[maluska88]

Napisane przez karota11

body

fajne i tanie. A kisielek robiłaś sama dasz przepis ja zarz idę szykować wodę na mleczko mały już od godziny broi w łóżeczku i mam w końcu troszkę czasu dla siebie.

[pawie_oczko]

Napisane przez deb

http://www.photobox.pl/

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Mam jeszcze kod na 100 odbitek za 25 zł z wysyłką chyba, już nie wiem bo za dużo tych kodów podają: PLTERAZ25 ale tylko dla nowych klientów czyli trzeba na innego maila się zalogować
Edit: a może z wysyłką za 29 zł - nie wiem potem sprawdzę, a kod na 29 zł za 100 odbitek to: PLCENTTIR29

dzieki za link

[humpback]

Napisane przez vujka

Hej Nigdy Was nie nadrobię Chciałam się tylko pochwalić, że Paweł wczoraj skończył pół roku i:
- mamy 1 ząbek - pojawił się dzisiaj
- umie się obracać z plecków na brzuszek i z brzuszka na plecki - najlepiej w lewo
- siedzi w miarę stabilnie
- leżąc na plecach podnosi głowę do góry, jak podam mu ręce to siada albo wstaje
- jest coraz bardziej mobilny, turla się po całym pokoju i próbuje pełzać
- przybija piątkę i podaje rękę na "dzień dobry"
- nadal mamy bardzo częste pobudki w nocy, nie zasypia sam, trzeba go lulać
- waży 8,5kg
- ćwiczenia przynoszą efekty: mamy coraz mniej wyprostów i mostków a częściej stopy wędrują do buzi
- nadal czekamy na rehabilitację

To tyle:P pochwaliłam się! nadrabiam Was lulek śpi na rękach...

Napisane przez karota11

body

fajne

[pawie_oczko]

Napisane przez karota11

o super ja czekam, cholerka zaraz bedę narzekać,ze mnei gryzie w cyce,a teraz wypatruje codziennie tego pierwszego kiełka, pewnie na sukeinkę się napaliłam, co mówiłyście,z e mąż musi kupić no i sobie sama tłumaczę zły humor Kuby "pewnie ząbki"


ja mam ten będenek, ale jeszcze stoi, bo Kuba za mały , musi dobrze siedzieć przy nim

for you http://allegro.pl/next-2pak-rajstopk...762299106.html


rewela!


rano bedzie szalała coś nowego się pojawi
za rok to już wogóle bedziemy musiały się nagimnastykowac, wszystko popakowane, mikołaja załatwić

Dziekuje, ale kurcze za male, i z tego co patrzylam to wszystkie na all sa w rozmiarze 0-3, a my chodzimy w takich 6-12 albo dl. 80,
Diabli, a Ty jaki dorwalas rozmiar?

[Veronic]

diabli dzięki za info

dzisiaj usypianie odbyło się bez płaczu, zasnął mi na rękach
ciekawe co będzie w nocy..

vujka- cudny ten Twój Pawełek, za pół roczku i umiejętności

hump- też tak myślę,że to ufoludki

--

muszę lecieć prasować i spać

buźka

[pawie_oczko]

Napisane przez diabli

tak na all, teraz sa dostępne tylko te malutki, które chyba Karota Ci wrzucila jak znajde dam znac. kusza mnie jeszcze te ale sporo za nie chcą. http://allegro.pl/next-zima-rajstopk...735632026.html renifery sa suuuper

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------



a nie może lezec na brzuszku i reka go okladac? krecic chyba tez da rade Nela sobie poradzi ze wszystkim hehe.

Fajne, ale nie tak jak te co masz

[JennyAniolek]

Napisane przez Magiusa

No to zostało jeszcze kilka dni ( nie pamiętam czy konkurs się kończy 8 czy 9 czy 12) więc głosujmy i przekroczmy magiczne 700
https://www.bebiklub.pl/konkurs/nasze-rytualy/
galeria/porada/1253

Glosy oddane

---
Cześć i odezwę się więcej jak W. zaśnie

[pawie_oczko]

Sharp- za pol roczku

Karolin- sluszna waga Antosia az musze sprawdzic te centyle..

[Mysia mysz]

Napisane przez puchatkowa

Bezczelnie przyznam, że spróbujemy coś podobnego odgapić, ok?
Dzięki za cynk o czapce może w niedzielę zahaczymy o Auchan bo i słoiczki nam się pokończyły

ależ proszę bombki i łańcuch też z auchan choinke mamy srebrno fioletową więc nie miałam nic czerwonego w domu

Napisane przez vujka

Hej Nigdy Was nie nadrobię Chciałam się tylko pochwalić, że Paweł wczoraj skończył pół roku i:
- mamy 1 ząbek - pojawił się dzisiaj
- umie się obracać z plecków na brzuszek i z brzuszka na plecki - najlepiej w lewo
- siedzi w miarę stabilnie
- leżąc na plecach podnosi głowę do góry, jak podam mu ręce to siada albo wstaje
- jest coraz bardziej mobilny, turla się po całym pokoju i próbuje pełzać
- przybija piątkę i podaje rękę na "dzień dobry"
- nadal mamy bardzo częste pobudki w nocy, nie zasypia sam, trzeba go lulać
- waży 8,5kg
- ćwiczenia przynoszą efekty: mamy coraz mniej wyprostów i mostków a częściej stopy wędrują do buzi
- nadal czekamy na rehabilitację

To tyle:P pochwaliłam się! nadrabiam Was lulek śpi na rękach...

brawa za umiejętności

super zdjęcia

Napisane przez puchatkowa

My wlasnie zaliczylysmy falstart z kaszka
Dalam 60ml wody, 3 miarki mm i 3 kopiaste lyzeczki kaszki holle jaglanej + 3 lyzeczki owoców. No i po pierwsze strasznie rzadkie i lejace to wyszlo i sciekalo Lenie po brodzie a po drugie zjadla ze 3 lyzeczki i nie chciala wiecej otworzyc buzi. I co robic? Odczekac jakis czas i znow sprobowac czy codziennie ja tym meczyc?

nasz nie lubi kaszek niestety próbowałam gęstą, rzadką z mm z moim mlekiem, z wodą, z owocami i bez, każdą pluje jedyne to je te z hippa w kórych jest aż 4 % kaszki więc próbuj ale niestety może być tak, że fanem nie będzie jak mój za to je absolutnie wszytskie deserki i obiadki

[karolina2121]

Napisane przez Ashyshqa

Antos za kg. Tylko badz gtzrczny


A chcialam napisac, ze Antos z taka waga to.oby jak najmniej sie domagal noszenia.

na szczęście już wrócił na dobre tory i zasypia sam, bez skakania nosić go nie muszę, tylko oczywiście jak chce go przemieścić

Napisane przez pawie_oczko

Karolin- sluszna waga Antosia az musze sprawdzic te centyle..

ja się na nich nie znam... tak mi pielęgniarka powiedziała

[Atena564]

Napisane przez maarchewka

Co do obrotów to moj też mial z tym problem.. Trochę go poturlałam - tzn zrobil kilka beczek w jedna i drugą strone - nie mialam pomyslu na zabawę a mu sie podobalo i potem zacząl się przekręcać... Ale musi miec fazę, często blokuje ręką i nie może się przekręcić i się zlości..

A co do kuli huli to u mnie bylo to samo.. jak tylko go kladlam kolo kuli to plakal.. ale jednoczesnie byl ciekawy co to .. wiec go trzymalam na kolanach i z odleglosci mu ją pokazywalam... Wieczorem mial trochę lepszy humor i mu bardziej podpasowala.. ale jak na razie szalu nie ma.. ale będę jeszcze probować
.

ja codziennie wygłupiam się z natalka na dywanie czy łóżku i ja turlam we wszystkie strony, uwielbia to,ale jak sama ma się rzekrecić z brzuszka na plecy to zawsze te rączki tak dzienie wyciągnie że jak próbuje ise przekręcić to ją to boli bo ręka blokuje przewrót, ale jak jej tylko popraiw rączke to jest ok i umie się sams przekręcić

co do kuli to nasza już się nią bawi

Napisane przez sharpnowaja

jak ja nie lubię listopada i grudnia;/ Eh same wydatki.[COLOR="Silver"]:

mam tak samo....ale w tym roku jest przełom wyrównie przyszło nam za gaz i energie i mamy nadłpłaty pierwszy raz

Napisane przez cynamon_owa

Cześć Dziewczyny
Jeszcze nie miałam okazji oficjalnie podziękować Wam za Wasze kciuki, wsparcie i wszystkie Prywatne Wiadomości

Za nami pierwsza noc w domu
Jutro wracamy na kontrolę do szpitala, liczymy, że wszystko będzie ok i pod koniec przyszłego tygodnia uda się zarezerwować salę operacyjną na wyjęcie cewnika


19 września nasz świat zawalił się po słowach lekarzy, że Adaś ma skomplikowaną wadę serca.... a pojechaliśmy "tylko" do szpitala z gorączką i wymiotami po szczepieniach... Później jeden szpital, drugi, operacja, kryzys na intensywnej terapii, na koniec zapalenie wsierdzia i 7 długich tygodni leczenia antybiotykami. To była długa droga przepełniona strachem nie o zdrowie ale o życie naszego synka.
Jednak dzisiaj już bez większego strachu mogę powiedzieć, że to co się działo przez ostatnie tygodnie już za nami

A to 5 miesięczny Adaś dzisiaj rano- po pięknie przespanej nocy, wypoczęty, szczęśliwy i gotowy do zabawy

Jeszcze raz dziękujemy za wszystko

Życzę Wam, by teraz już tylko uśmiech towarzyszył małemu i Wam na twarzach i aby Adaś był zdowiutkim, weolutkim i pogodnym maluchem a Wy szczęśliwi
Adaś uroczy

Napisane przez Ashyshqa

a myslicie, ze przyczyna alergii moze byc grzyb w mieszkaniu??Bo teraz mi to przyszlo do glowy. Wychodzi nam na scianie grzyb. Susze,wietrze, domestosem traktuje ale wraz wychodzi. osuszacza powietrza nie chce kupowac bo pod koniec miesiaca sie przeprowadzamy... Jesli z przeprowadzka skoncza sie nasze problemy to bede wiedziala co bylo przyczyna....

Ash pewnie że może być to grzyb, potraktuj go wodą z octem w stosunku 1:2, będzie śmierdziało ale ocet działa odkażająco i lepiej poradzi sobie niż środki z chlorem.....najlpszy by był specjalny środek grzybobójczy kótry upuje się w markecie budowlanum np. pufas (co takiego np. w polsce w castoramie można kupić)
i wietrz jak najwięcej bo jak jest grzyg na ścianie to i są jego zarodniki w powietrzu

[karota11]

Napisane przez pawie_oczko

Dziekuje, ale kurcze za male, i z tego co patrzylam to wszystkie na all sa w rozmiarze 0-3, a my chodzimy w takich 6-12 albo dl. 80,
Diabli, a Ty jaki dorwalas rozmiar?

a to długie nóżki macie my nadal jesteśmy na 0-3 rozm, więc myslałam,ze bedą ok

Napisane przez maluska88

fajne i tanie. A kisielek robiłaś sama dasz przepis ja zarz idę szykować wodę na mleczko mały już od godziny broi w łóżeczku i mam w końcu troszkę czasu dla siebie.

tak kisielek sama, ja robiłam z soczku Mam sok jabłkowy z rossmana jabłko bio od 4mca i to do garnuszka, podgotowałam, pół łyżeczki mąki ziemniaczanej z odrobiną wody i wymieszać z sokiem, zagotować w zależności jaką chcesz konsystencję, ja zrobiłam malutko i raczej taki lejący się

[Ag_nes]

hejka

Dzisiejszy dzień upłynął mi na łażeniu po urzędach i sądach, jak ktoś przebrnął przez procedurę legalnego wycinania drzew to wie o czym piszę, bujam sie juz z tematem któryś miesiąc

Napisane przez cloche

Floxal, ale to niemieckie, nie wiem czy cos to ci powie

znamy, znamy, do prowincji już dotarły

Napisane przez deb

U większości problemy ze spaniem...

Vil - a nie próbowałaś z nim spać u nas to trochę pomaga, mała strasznie się wierci w nocy, ale rzadziej się wybudza niż jak jest w łóżeczku. Wczoraj po kąpieli budziła się co kilka minut. O 23 mąż po raz setny próbował ją ululać i 2 minut po odłożeniu do łóżeczka pobudka - i tak kolejne kilka razy. Aż w końcu położyłam się obok niej w łóżku jak mąż ją ululał, przebudziła się, dostała smoczka i zasnęła. Następna pobudka była koło 2 na jedzenie.

my tak śpimy od kilku dni Mamy tak blisko łóżeczko a Nina najlepiej czuje się w środeczku, w pozycji "Pan z Wami" efekt taki, że ona jedyna się wyśpi.. no ale lepsze niewyspanie w ciszy niż niewyspanie z powodu cogodzinnych pobudek i ryku, wymuszania cyca i bliskości. Ale nieeeeeeech ma, w końcu nie zawsze będzie taka mała, słodka, przytulaśna nie ?

Napisane przez diabli

ja mysle, ze rozga sprawilaby więcej frajdy niż prezenty. Nela dzisiaj tez zaszalała. obudzila się o 6 i bardzo wyjść z lozeczka...noto siup do rodzicow, ale to nie o to chodzilo. jesc nie, pieluszka ok...wzielam ja na rece i chodzilam po mieszkaniu tlumaczac, ze jeszcze jest noc, ciemno, zabawki spia, chomik spi, a ona az piszczala z zachwytu cienie, latarnie za oknem, drzewa podczas wiatru...i oczy robily się jeszcze większe. w końcu wylodowalysmy w pokoju na macie, która przecież w nocy przyniosl mikolaj i już musiala trochę pobrykać. 15 min zabawy (nawet klocki sobie ukladalymy) i do lozka ona chyba już wie, ze 6 grudnia trzeba szybko wstać i w piżamce pedzic na poszukiwanie prezentow nie ukrywam, ze tez się w ten klimat wkrecilam i zrobiłam jeszcze niespodzianke dla tatusia, który smacznie spal :P mimo pobudki poranek uważam za bardzo udany. za rok to będzie się dzialo!

Nela ale Ci fajnie, jak miałaś dzisiaj taki super dzień to jutro obudź mamę o 4 nad ranem i zobaczysz będzie jeszcze fajniej i jeszcze ciemniej na dworze

Napisane przez sharpnowaja

. Wkurza mnie że nie może wpaść na pomysł "kochanie to ja się teraz zajmę Karolinką a Ty sobie odpocznij".

cudów oszekujesz...
Alko OK rozumiem, dzisiaj św Mikołaja , masz prawo

Napisane przez karolina2121

Hej my po szczepieniu... Antoś waży 9,3 kg... jest na 90 centylu... pielęgniarki się śmiały, że wygląda jak roczne dziecko
także od dziś dieta

o ludzie ale wielki

pytanko mam
kto juz podaje jajko, i jak to się robi? Nina za niedługo kończy 7 miesiecy i zgłebiam temat.

[cloche]

z tym wietrzeniem: tak, bardzo wazne, ale wazne tez jak to robimy. jak sie da, to 3 razy dziennie na wylot okna otwieramy i po okolo 2 minutach zamykamy, swieze powietrze musi sie potem ogrzac. w zimie o tyle dobrze, ze nawet relatywnie wilgotne powietrze po ogrzaniu bedzie mialo niska wilgotnosc relatywna i o ile sciany nie sa mocno wyziebione, to nie powinno sie nic na nich skraplac. nie bedzie wilgoci to i grzyb powinien sie uspokoic!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Atena564]

Napisane przez Veronic

miniona noc była niezła (pierwszy raz od niepamiętnych czasów) tylko 2 pobudki, na noc Wojtek dostał kaszkę na dobranoc hippa owsianka z jabłkiem (bardzo smakowało) i czopka paracetamolu

dzisiaj byliśmy na kontroli bioderek, wszystko ok kolejna kontrola w kwietniu, uwielbiam tego lekarza jak zwykle nam słodził

generalnie on jest wszystkożerny

to fajnie że wkońcu nocka w miare normalnie przebiegła
za bioderka
Wojtuś taki wszystkożerny jak moja i oby tak dalej jadły nam maluchy

Napisane przez maarchewka

Dzisiaj byliśmy u laryngologa..

Ogólnie mamy kupić jakąs wodę morską - wcisną nam ulotkę, w pokoju gdzie spi dziecka ma być 18-20 st., i tu hit - jak zacznie uporczywie chrapać to mamy sie zglosić ponownie..


No to tyle.. dobrze ze za darmo bo jakbym za to miala jeszcze 150 zl zaplacić....

no to niepopisał się ten lekarz zabardzo.....chociąz tyle że niepłaciłaś

Napisane przez megusia87

A wić dzisiaj był debiut w stroju Mikołaja

świetne zdjęcia

Napisane przez Ag_nes

hejka

Nina mi się zrobiła mobilna.

to dobrze że mobilna pomału jeszcze do świąt nauczy się raczkować i na dole chionki bąbek niebedzie

Napisane przez Mysia mysz

Dodaję fotki i idę spać

super zdjęcia

Napisane przez vil84

ja już nie wyrabiam .... nie wiem co się Przemkowi dzieje w nocy od kilku nocy śpiewa przez sen średnio co pół h, .....
czy to możliwe że on się budzi z zimna?

Vil może i zimna płacze.....a jaki ma kark , bo moja śpi ubrna zawsze w body z długim i do tego zazwyczaj pajac lub kaftanik i półspiochy i mamay około 20 stopni w pokoju małej i ona ma karczek chłodny i jak spała w body zkórtik i pajacu to marudziła i dopiero jak ją przebrałąm to zasneła i śpi pod kołderką a czasem z nami włózku
a jak weżmiesz Przemka do siebie spać do łózka też bedzie płakał?? spróbuj może pomoże wspólne spanie

Napisane przez sharpnowaja

Karolcia dziś kończy 7 m-cy

.

pannica duża już i jaka śliczna

Napisane przez sharpnowaja

Ashy moja Karola ma już uczulenie prawie 2 m-ce i dalej nie wiadomo na co
Nie wiem czy dobrze to zrozumiałam ale u nas "coś" jakby uruchomiło alergię a co innego uczula. Tym czymś prawdopodobnie był banan normalny (a raczej to takie twardsze na wierzchu banana- chyba wiecie o co mi chodzi ) a uczulenie ma na pewno na cytrusy, maliny iiiiiii szukamy dalej.
)

ja też natalce dawałam surowego banana i na drugi dzień miała kilka drobniutkich krostek koło ust....narazie niepodam jej znowu banana
a uczulenie u Karolci niech szybko minie

Napisane przez karolina2121

Hej my po szczepieniu... Antoś waży 9,3 kg... jest na 90 centylu... pielęgniarki się śmiały, że wygląda jak roczne dziecko
także od dziś dieta

za wage, ale duży chłopak

Napisane przez vujka

Hej Nigdy Was nie nadrobię Chciałam się tylko pochwalić, że Paweł wczoraj skończył pół roku i:
- mamy 1 ząbek - pojawił się dzisiaj
- umie się obracać z plecków na brzuszek i z brzuszka na plecki - najlepiej w lewo
- siedzi w miarę stabilnie
- leżąc na plecach podnosi głowę do góry, jak podam mu ręce to siada albo wstaje
- jest coraz bardziej mobilny, turla się po całym pokoju i próbuje pełzać
- przybija piątkę i podaje rękę na "dzień dobry"
- nadal mamy bardzo częste pobudki w nocy, nie zasypia sam, trzeba go lulać
- waży 8,5kg
- ćwiczenia przynoszą efekty: mamy coraz mniej wyprostów i mostków a częściej stopy wędrują do buzi
- nadal czekamy na rehabilitację

.

wszystkiego najleposzego dla Pawełka
za osiągnięcia, zuch chłopak

[karota11]

Napisane przez Ag_nes

hejka

Dzisiejszy dzień upłynął mi na łażeniu po urzędach i sądach, jak ktoś przebrnął przez procedurę legalnego wycinania drzew to wie o czym piszę, bujam sie juz z tematem któryś miesiąc




znamy, znamy, do prowincji już dotarły



my tak śpimy od kilku dni Mamy tak blisko łóżeczko a Nina najlepiej czuje się w środeczku, w pozycji "Pan z Wami" efekt taki, że ona jedyna się wyśpi.. no ale lepsze niewyspanie w ciszy niż niewyspanie z powodu cogodzinnych pobudek i ryku, wymuszania cyca i bliskości. Ale nieeeeeeech ma, w końcu nie zawsze będzie taka mała, słodka, przytulaśna nie ?




Nela ale Ci fajnie, jak miałaś dzisiaj taki super dzień to jutro obudź mamę o 4 nad ranem i zobaczysz będzie jeszcze fajniej i jeszcze ciemniej na dworze


cudów oszekujesz...
Alko OK rozumiem, dzisiaj św Mikołaja , masz prawo



o ludzie ale wielki

pytanko mam
kto juz podaje jajko, i jak to się robi? Nina za niedługo kończy 7 miesiecy i zgłebiam temat.

narazie samo żółtko. pół żółtka co drugi dzień, ugotowane najlepiej drobno posiekać i dodać do zupki

[Atena564]

Napisane przez lonely_lady

dziś IV dzień rozszerzania diety. Mały zjadł jakąś 1/3 słoiczka Hipp marchew+ziemniak
ogólnie jedzenie papek kiepsko mu idzie, woli cyca. A nawet wodę, która zawsze była bleee

pomału , pomału zacznie wszystko jeść ze smakiem

Napisane przez puchatkowa

My wlasnie zaliczylysmy falstart z kaszka
Dalam 60ml wody, 3 miarki mm i 3 kopiaste lyzeczki kaszki holle jaglanej + 3 lyzeczki owoców. No i po pierwsze strasznie rzadkie i lejace to wyszlo i sciekalo Lenie po brodzie a po drugie zjadla ze 3 lyzeczki i nie chciala wiecej otworzyc buzi. I co robic? Odczekac jakis czas i znow sprobowac czy codziennie ja tym meczyc?

ja bym odczekałą 1-2 dni by sie maął niezniechciła

Napisane przez karota11

tak kisielek sama, ja robiłam z soczku Mam sok jabłkowy z rossmana jabłko bio od 4mca i to do garnuszka, podgotowałam, pół łyżeczki mąki ziemniaczanej z odrobiną wody i wymieszać z sokiem, zagotować w zależności jaką chcesz konsystencję, ja zrobiłam malutko i raczej taki lejący się

aż spróbuje , może natace też posmakuje tak dla odmiany zamiast owoców na deser

Napisane przez Ag_nes

hejka

Dzisiejszy dzień upłynął mi na łażeniu po urzędach i sądach, jak ktoś przebrnął przez procedurę legalnego wycinania drzew to wie o czym piszę, bujam sie juz z tematem któryś miesiąc


pytanko mam
kto juz podaje jajko, i jak to się robi? Nina za niedługo kończy 7 miesiecy i zgłebiam temat.

moi rodzice mają własne lasy i aby wyciąć dzrzwo czy nawet przecinke tak potrzebna często po zimie jak drzewa powyginane od śniegu czy połąmane to też papierków, pozwoleń co niemiara trzeba załatwić......więc rozumiem cię dobrze

co do jajek ---> natalak jadła w zupkach z bobowity po 6 mc i jej smakowało bo konsystencja taka juz niepapkowata była i na szczęscie żadnego uczulenia niezaobserwowałam po nim
mam tez dla niej jajka ze wsi to bede już podawać co drugi dzień po poł żółtka ugotowanego do zupki co jej gotuje (tak kazła pediatra by pół dawać narazie)

[vil84]

Vujka ale Pawełek pięknie rośnie zazdroszczę podawania łapki, z utęsknieniem czekam aż P. zacznie kojarzyć takie rzeczy

Napisane przez Ag_nes

my tak śpimy od kilku dni Mamy tak blisko łóżeczko a Nina najlepiej czuje się w środeczku, w pozycji "Pan z Wami" efekt taki, że ona jedyna się wyśpi.. no ale lepsze niewyspanie w ciszy niż niewyspanie z powodu cogodzinnych pobudek i ryku, wymuszania cyca i bliskości. Ale nieeeeeeech ma, w końcu nie zawsze będzie taka mała, słodka, przytulaśna nie ?

pytanko mam
kto juz podaje jajko, i jak to się robi? Nina za niedługo kończy 7 miesiecy i zgłebiam temat.

ja daje raz na jakiś czas żółtko ugotowane na twardo, samo albo z jakimś słoiczkiem. można też na półmiękko dawać, na miękko chyba też. byle samo żółtko na razie

Napisane przez cloche

z tym wietrzeniem: tak, bardzo wazne, ale wazne tez jak to robimy. jak sie da, to 3 razy dziennie na wylot okna otwieramy i po okolo 2 minutach zamykamy, swieze powietrze musi sie potem ogrzac. w zimie o tyle dobrze, ze nawet relatywnie wilgotne powietrze po ogrzaniu bedzie mialo niska wilgotnosc relatywna i o ile sciany nie sa mocno wyziebione, to nie powinno sie nic na nich skraplac. nie bedzie wilgoci to i grzyb powinien sie uspokoic!

ja wietrzę 2-3 razy dziennie po pół h albo i dłużej jak P. śpi i jest ponakrywany mocno. a grzyba coraz więcej na prawie całej ścianie w kuchni, tzn to co zejdzie to zaraz obok nowe kropki wyłażą, masakra .... żółta ściana z czarnymi plamami. a w jednym rogu jak odkryłam to się mało nie porzygałam ;(

[karota11]

Dzisiaj Kuba jako pomocnik świętego mikołaja
i nasze ostatnie zdobyczne stroje juz dawno miałam wstawić, ale ciągle coś I wstawiłam mój ostatni zdobyczny strój dla dziewczynki, na ile byście go wyceniły? bo tak bedę się skąłniac pewnie ku działalności i może też handel używkami na allegro i chcę tak wystawiać co jakiś czas testowo, zeby ocenić jak schodzi , za ile itp

[karota11]

Tutaj ten zestaw dla dziewczynki

[Atena564]

......................... .................
my po szczepieniu, mała nawet niezapłakała waga 7500 wieć jak zwykle usłysząłam,że mała nieprzybiera na wadze, bo w ciagu 6 tyg równo 400 gr tylko....a przecież tyle je, zupki nawet 250 ml , w sumie to codzień na obiad to cała miseczke je czyli nie mniej niż 180 ml, całe sloiczki te duże lub mojej zupki co gotuje jeszcze wiecej niż się mieści w słoiczku...niby w centylach spadla troszke ,no ale uorodziłą sie spora (ponad 4 kg) dlatego w tych centylach sapdła...........ale apetyt ma, sporo je, wiec ja uważam że jest ok, bo w sumie od urodzienia ciąle słysze ze nietyje.....
......................... ...................

dziś Natalka była usmiechnięta cąły dzień, radosna, śmiejemy sie z Tż że na prezenty czekała i dlatego taka spokojna i wesoła była i niedokuczała

z prezentów zadowolona, zabawe miała cały wieczór najlepiej spodobałay się jej pasy bezpieczeństwa przy krzesłełku do karmienia gryzie je jak tylko da rade je dosięgnac no i patrzeć teraz może na cała kuchnie już nie z perspektywy tylko bujaczka
Kula hula też już się spodobała, najlepiej ją lubi kopać
a z z abawek co dostała poza kulą najlepiej spodobała sie oballa kolejna już , ale hit u nas

......................... ............

I STOJĘ JUŻ SAMA JAK ZŁAPIĘ SIE ŁÓZKA
widać ,zę Natalka moze z tych dzieci nieraczkujacyck , ja miałam 7 mc jak sama już umiałam stać, a 11 mc jak chodziłąm, i nigdy nieraczkowąłam, siostra moja tak samo, więc może mała ma to po mnie zdjecie jak stoi sama wstawie niedigo

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

dobra mykam dziewczęta tż wrócił z siłowni, trzeba się nim zająć troszeczke mała śpi wieć trzeba to wykorzystać