Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXVII

[edytah10]

Napisane przez Mysia x3

Może na zdjęciu tak to tragicznie wygląda, ale w rzeczywistości nie jest tak potwornie, zwłaszcza jak je odpowiednio ułożę czy zwiążę A nie zetnę, bo się jeszcze bardziej zapłaczę, ale z czasem jak tylko odrosną to zetnę te frendzle Ale potwornie żałuję Tylko teraz nic innego mi nie pozostaje jak czekać Ale jeżeli mnie przygarniecie to na pewno jakoś łatwiej mi będzie to wszystko znieść na pewno Jedynym plusem jest to, że odrastają mi bardzo grube i miękkie

Jak moglybyśmy Cię nie przygarnąć? Pokaż no tylko, jak która Cię będzie wyganiać, a zobaczy
Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia swoim włosom sprzed włosomaniactwa (które trwa, gwoli ścisłości, jakoś od sierpia-września)... Po półtorarocznym codziennym prostowaniu, suszeniu... Ta, było ciekawie

[Mysia x3]

Napisane przez edytah10

Jak moglybyśmy Cię nie przygarnąć? Pokaż no tylko, jak która Cię będzie wyganiać, a zobaczy
Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia swoim włosom sprzed włosomaniactwa (które trwa, gwoli ścisłości, jakoś od sierpia-września)... Po półtorarocznym codziennym prostowaniu, suszeniu... Ta, było ciekawie

Kochana No ja swoich w ogóle nie prostuje już praktycznie, może raz na 2 miesiące, tak samo jest z suszarką No i nie farbuję od września w ogóle Chciałabym tylko, żeby jak najszybciej odrosły, moje marzenie wręcz Wczoraj jak umyłam je, to nałożyłam maseczkę l'oreala, zmyłam, a dzisiaj nałożyłam z gliss kura ale już nie zmywalną + psikaną

[Scarrabeo]

Napisane przez versatille

Jesteś jedną z niewielu osób przy których się czuję wysoka

Cała przyjemność po mojej stronie, kurde.

[deszczowypies]

Napisane przez Inkus97

Postanowiłam zrobić zdjęcie swojej kolekcji lakierów. Stwierdzam, że moja Babcia nie ma podstaw do tego, aby twierdzić, że mam fioła na punkcie lakierów. Ja wciąż nie mam czym malować paznokci więc muszę się zaopatrzyć w więcej dziewic!

Załącznik 5504590Załącznik 5504591Załącznik 5504592Załącznik 5504593

jak ja Ci kiedyś zrobię zdjęcie mojej kolekcji to się bogata poczujesz

idę zmywać Vatikę, dzisiaj chyba pora na mój zestaw GHD, czyli Artiste z czymś emolientowym

[meeedzik]

Napisane przez Mysia x3

Jest, udało się !


Załącznik 5504739

Załącznik 5504740

chyba bym ubiła taką 'koleżankę' która tak by mnie obcięła z włosów do pasa
Ja bym podcięła te piórkowate końce, bo jest ich nie wiele i po podcięciu na pewno lepiej by wyglądały

[maneo444]

Jejkus zalaminowalam te kudly niewdzieczne. matko kochana takiego siana nie mialam nigdy w zyciu. wlosy wogole sie nie chcialy rozczesac, w dotyku sa szorstkie jak pumeks i do tego piszcza :/ jak mialam naturalne/farbowane henna to laminowanie bylo dla mnie zbawienne, a teraz masakra :/ Co sie stalo?

jedyne co dobre z tego laminowania to to ze zniknal ten problem poodginanych włosów, wszytskie sa idealnie proste

[Karo89]

Napisane przez moooniek

Jasne, witaj
Daj zdjecie wlosow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To wrzucam swoje wkupne
Dziś telefonem jedynie.
Nie umiem sobie sama robić zdjęć więc proszę wybaczyć mi moją minę :P hihi

Napisane przez Scarrabeo

Mam tyle wzrostu, że ostatnio jadąc tramwajem z koleżanką, koleżanka trzymając się tramwajowej rurki musiała też trzymać swoją głowę koło swojej pachy, żeby móc ze mną rozmawiać twarzą w twarz.


159. Nie jestem niska- ja po prostu mam krótkie kości.

to jest dobre określenie, już wiem co będę mówić jak ktoś mi powie, że jestem niska

[Mysia x3]

Napisane przez meeedzik

chyba bym ubiła taką 'koleżankę' która tak by mnie obcięła z włosów do pasa
Ja bym podcięła te piórkowate końce, bo jest ich nie wiele i po podcięciu na pewno lepiej by wyglądały

Zetnę jak tylko te wyżej zrobią się dłuższe, tak do łopatek Bo inaczej się zaryczę, a tak jak zwiążę czy dobrze ułożę to wygląda to normalnie co mi da, że ubije koleżankę, skoro i tak to nie przywróci moich włosów ale na pewno już nigdy nie oddam się w Jej ręce

[meeedzik]

Napisane przez edytah10

Jak moglybyśmy Cię nie przygarnąć? Pokaż no tylko, jak która Cię będzie wyganiać, a zobaczy
Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia swoim włosom sprzed włosomaniactwa (które trwa, gwoli ścisłości, jakoś od sierpia-września)... Po półtorarocznym codziennym prostowaniu, suszeniu... Ta, było ciekawie

Ty byś moje widziała, jak od 16 roku życia farbowałam na różne kolory od czerni, przez brązy, burgundy, czerwienie, rudości do platyny w dodatku dzień w dzień suszyłam i prostowałam
No i platynę nosiłam przez wiele lat, także tego i tak się dziwię, że jeszcze włosy mam na głowie

[aleeexandra]

Napisane przez Mysia x3

Może na zdjęciu tak to tragicznie wygląda, ale w rzeczywistości nie jest tak potwornie, zwłaszcza jak je odpowiednio ułożę czy zwiążę A nie zetnę, bo się jeszcze bardziej zapłaczę, ale z czasem jak tylko odrosną to zetnę te frendzle Ale potwornie żałuję Tylko teraz nic innego mi nie pozostaje jak czekać Ale jeżeli mnie przygarniecie to na pewno jakoś łatwiej mi będzie to wszystko znieść na pewno Jedynym plusem jest to, że odrastają mi bardzo grube i miękkie

No pewnie, że przygarniemy
Olejujesz włosy?

Napisane przez edytah10

Jak moglybyśmy Cię nie przygarnąć? Pokaż no tylko, jak która Cię będzie wyganiać, a zobaczy
Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia swoim włosom sprzed włosomaniactwa (które trwa, gwoli ścisłości, jakoś od sierpia-września)... Po półtorarocznym codziennym prostowaniu, suszeniu... Ta, było ciekawie

Ja zaczynałam jakoś wiosną 2012 roku. Po 5 latach codziennego prostowania (czasem nawet 2 razy dziennie) i używania byle jakiego szamponu i "jedwabiu" Biosilka

[Mysia x3]

Napisane przez aleeexandra

No pewnie, że przygarniemy
Olejujesz włosy?



Ja zaczynałam jakoś wiosną 2012 roku. Po 5 latach codziennego prostowania (czasem nawet 2 razy dziennie) i używania byle jakiego szamponu i "jedwabiu" Biosilka

Tak, olejuje Tylko nieregularnie, bardziej bardzo często używam psikanej odżywki z gliss kura z Austrii mi tato zawsze przywozi ale jedwabiu też używam. CHI silk infusion, bynajmniej na moich włosach się świetnie sprawdza i miał nawet na opakowaniu, że jest polecany przez serwis wizaż używam też przeróżnych odżywek do spłukiwania, teraz kończę taką z l'oreala, myślałam, że jest dobra, bo miała mnóstwo pozytywów i dałam za nią aż 50zł. ale jedyne jej plusy to zapach i gładkość włosów, nic więcej nie zauważyłam, może tyciu tyciu pomaga, ale nie jest warta swojej ceny.

[deszczowypies]

Napisane przez Karo89

To wrzucam swoje wkupne
Dziś telefonem jedynie.
Nie umiem sobie sama robić zdjęć więc proszę wybaczyć mi moją minę :P hihi

o, ładne zwłaszcza kolor. ewentualnie końce lekko do podcięcia

któraś pytała co robić jak tył głowy się nie domywa - a jak panna spłukuje, głową w dół czy głową do tyłu?

[Karo89]

Napisane przez deszczowypies

o, ładne zwłaszcza kolor. ewentualnie końce lekko do podcięcia

podcięłam jakieś 1,5 miesiąca temu dość drastycznie bo ponad 10 cm plus cieniowanie obcinając przy tym moje ostatnie resztki włosów po dekoloryzacji sprzed ponad 4 lat. :/
Plus zmieniłam do tego kosmetyki do włosów, to moje włosy wróciły do 'żywych'.

zgadnijcie co wcześniej stosowałam do pielęgnacji moich zniszczonych włosów?

dove bo tak pięknie pachniał.

[Mysia x3]

Napisane przez Karo89

podcięłam jakieś 1,5 miesiąca temu dość drastycznie bo ponad 10 cm plus cieniowanie obcinając przy tym moje ostatnie resztki włosów po dekoloryzacji sprzed ponad 4 lat. :/
Plus zmieniłam do tego kosmetyki do włosów, to moje włosy wróciły do 'żywych'.

zgadnijcie co wcześniej stosowałam do pielęgnacji moich zniszczonych włosów?

dove bo tak pięknie pachniał.

A mogłabyś teraz jakiś kosmetyk polecić z czystym sumieniem?

[Karo89]

Napisane przez Mysia x3

A mogłabyś teraz jakiś kosmetyk polecić z czystym sumieniem?

ja tak naprawdę od niedawna zaczęłam zwracać uwagę na to co stosuję, wcześniej wydawało mi się, że wybieram dobre kosmetyki. Jednak nie, koleżanka mnie uświadomiła, więc teraz zwracam uwagę na skład.

stosuję alterę granat, plus odżywka do tego, maska z kallosa latte, teraz kupiłam silk dla odmiany, jedwab z chi i czasem na końcówki long repair w sprayu.
Zabieram się za olejowanie, ale jakoś ciężko mi to idzie.

[deszczowypies]

Napisane przez Karo89

podcięłam jakieś 1,5 miesiąca temu dość drastycznie bo ponad 10 cm plus cieniowanie obcinając przy tym moje ostatnie resztki włosów po dekoloryzacji sprzed ponad 4 lat. :/
Plus zmieniłam do tego kosmetyki do włosów, to moje włosy wróciły do 'żywych'.

zgadnijcie co wcześniej stosowałam do pielęgnacji moich zniszczonych włosów?

dove bo tak pięknie pachniał.

mimo wszystko, ja bym trochę podcięła choć mówi Ci to osoba, która od czerwca nie dotykała nożyczek
e, klasyczny przykład, każda z nas przez coś takiego przechodziła chociaż ja to zanim trafiłam na wątek przez rok czy dwa używałam tylko szamponu i czasem b/s

właśnie odkryłam, że fioletowy OS pachnie jak... marcepan zakochałam się, bardziej niż w pomarańczowo-lukrecjowym. tylko szkoda, że zapach nie zostaje na skórze

[meeedzik]

Napisane przez Mysia x3

A mogłabyś teraz jakiś kosmetyk polecić z czystym sumieniem?

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...a-i-kokos.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...-piec-alg.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ra-wersja.html

[Karo89]

Napisane przez deszczowypies

mimo wszystko, ja bym trochę podcięła choć mówi Ci to osoba, która od czerwca nie dotykała nożyczek
e, klasyczny przykład, każda z nas przez coś takiego przechodziła chociaż ja to zanim trafiłam na wątek przez rok czy dwa używałam tylko szamponu i czasem b/s

właśnie odkryłam, że fioletowy OS pachnie jak... marcepan zakochałam się, bardziej niż w pomarańczowo-lukrecjowym. tylko szkoda, że zapach nie zostaje na skórze

nie tknę ich póki co zapuszczam :P

Mam próbkę tej maski z biovaxa, ale jeszcze nie próbowałam. jutro idę farbę robić bo mam odrosty już kilometrowe, to potem sobie ją nałożę.

[Mysia x3]

Napisane przez Karo89

ja tak naprawdę od niedawna zaczęłam zwracać uwagę na to co stosuję, wcześniej wydawało mi się, że wybieram dobre kosmetyki. Jednak nie, koleżanka mnie uświadomiła, więc teraz zwracam uwagę na skład.

stosuję alterę granat, plus odżywka do tego, maska z kallosa latte, teraz kupiłam silk dla odmiany, jedwab z chi i czasem na końcówki long repair w sprayu.
Zabieram się za olejowanie, ale jakoś ciężko mi to idzie.

Też używam tego jedwabiu, moim zdaniem jest najlepszym z jedwabiów, jakie stosowałam

[deszczowypies]

Napisane przez Karo89

Mam próbkę tej maski z biovaxa, ale jeszcze nie próbowałam. jutro idę farbę robić bo mam odrosty już kilometrowe, to potem sobie ją nałożę.

fajny ten biovax, chociaż może Cię puszyć, jeśli masz wysokoporowate włosy ja go lubię mieszać z czymś proteinowym, wtedy szał mi robi

[Mysia x3]

Napisane przez meeedzik

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...a-i-kokos.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...-piec-alg.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ra-wersja.html

Mam jedną maskę z biovaxa, ale trochę inne opakowanie

[Kaveri]

Napisane przez deszczowypies

...choć mówi Ci to osoba, która od czerwca nie dotykała nożyczek

Hi5

U mnie nie zapowiada się jeszcze na romans z nożyczkami

[Karo89]

Napisane przez Mysia x3

Też używam tego jedwabiu, moim zdaniem jest najlepszym z jedwabiów, jakie stosowałam

zdarzyło mi się mieć biosilka, ale to dla mnie była pomyłka. wodnisty, lejący, jedynie to ładnie pachniał, nawet zapach ładniejszy niż chi, ale to tylko tyle

Napisane przez deszczowypies

fajny ten biovax, chociaż może Cię puszyć, jeśli masz wysokoporowate włosy ja go lubię mieszać z czymś proteinowym, wtedy szał mi robi

nie, nawet nie. wydaje mi się, że moje to raczej nisko, lub w fazie średniej. ciężko mi określić

[Mysia x3]

Napisane przez Karo89

zdarzyło mi się mieć biosilka, ale to dla mnie była pomyłka. wodnisty, lejący, jedynie to ładnie pachniał, nawet zapach ładniejszy niż chi, ale to tylko tyle


nie, nawet nie. wydaje mi się, że moje to raczej nisko, lub w fazie średniej. ciężko mi określić

No te lejące i w ogóle to nie za fajne są, a ten z chi jest taki akurat, nie za lejący, nie za klejący i w ogóle po prostu ekstra ale mi się już prawie skończył, więc będę musiała się udać po zakup Pewnie wyjdę nie tylko z jedwabiem znając mnie

[Karo89]

Napisane przez Mysia x3

No te lejące i w ogóle to nie za fajne są, a ten z chi jest taki akurat, nie za lejący, nie za klejący i w ogóle po prostu ekstra ale mi się już prawie skończył, więc będę musiała się udać po zakup Pewnie wyjdę nie tylko z jedwabiem znając mnie

to prawda.

mi ostatnio zapas zrobiła przyjaciółka w hurtowni, więc jeszcze mam. ale pewnie gdybym to ja tam była, to raczej nie wyszła bym z samym jedwabiem, tak jak piszesz

ok, ja na dzisiaj się odmeldowuję. nie wyspałam się dzisiaj, a jutro wstać trzeba wcześniej.

dobrej nocki

[Mysia x3]

Napisane przez Karo89

to prawda.

mi ostatnio zapas zrobiła przyjaciółka w hurtowni, więc jeszcze mam. ale pewnie gdybym to ja tam była, to raczej nie wyszła bym z samym jedwabiem, tak jak piszesz

ok, ja na dzisiaj się odmeldowuję. nie wyspałam się dzisiaj, a jutro wstać trzeba wcześniej.

dobrej nocki

Także trzymaj kciuki, żebym wyszła tylko z jedwabiem w co wątpię, bo jestem kosmetykoholikiem, mam szafki pełne kosmetyków, chociaż staram się nad tym panować jak mogę jak ktoś mi daje kosmetyk w prezencie to jestem wniebowzięta także z prezentami dla mnie raczej nie ma problemów Najlepsze jest to, że nie skończę jednego produktu, lub nawet nie zużyję do połowy i kupuję już jakiś następny dlatego dobrze, że teraz studiuje to zwożę po kolei kosmetyki i przywożę następny dopiero jak skończę jeden, bynajmniej z odżywkami do włosów tak robię, bo mam ich koszmarnie dużo ale psikacze mi się już kończą, muszę tacie przypomnieć żeby o nich nie zapomniał

Ja też się odmeldowuje, do jutra powiem Wam jutro czy wyszłam tylko z samym jedwabiem jeżeli jutro będę mieć wenę żeby iść do jakiegoś kosmetycznego, bo z pracy prosto na praktyki muszę lecieć

[Heroldin]

Napisane przez FeelingLost

Świadczyło tylko tylko o braku profesjonalizmu ze strony właściciela sklepu.

Ej tam ! Ej tam ! Sama narobiłaś im bałaganu i dodatkowych kosztów. To jeszcze mieli Cię za to przeprosić ?!
Tę informację o zmianie konta wysyłali automatycznie do wszystkich klientów. W zamówieniu podałaś: "za pobraniem" i to było wiążące. Nie ma powodu sklepowi opinii psuć.

Napisane przez Kathinna

bo mięty to ja nie zdzierżę

Toś mą bratnią duszą. Dziwię się wszechogarniającemu szałowi na to zielsko. Gdzie się człowiek nie ruszy - mięta. Fuj ! Właśnie wywaliłam zieloną herbatę, bo ... z miętą była.

Napisane przez kascysko

Chyba ucieknę

Przecież pisałaś, że fajnie było. Dawaj. To nie mydło, nie zmydli się. Jak to uczeni w mowie i piśmie nas uczą ? Carpe diem !!!

Napisane przez halbtrocken

Ja piję średnio 3-4 na 3 lata, a cycków prawie niet.

To tylko od rozpuszczalnej rosną. Taka to tablica Mendelejewa, że i dziwić nie powinno

Napisane przez Kathinna

a ja właśnie piekę drugą parię pierników

Wy tak o tych piernikach i piernikach. Żadna nie pomyślała, żeby mi wysłać choć parę ? Matko kochana, jak ja lubię pierniczki ! Obejdę się smakiem, bo u mnie w cukierniach lukrem po nich leją. Fuj !

Napisane przez kascysko

Melanżyk to taka faktura materiału

Po "melanżyku" to co najwyżej może głowa boleć i kacenjamer doskwierać.
To jest tweed. Uwielbiam ten materiał. Mogłabym z niego mieć każą część wierzchniej garderoby.

Napisane przez Kathinna

polecany tu chyba wcześniej bingo żel zielony ciężkie nogi kruche naczynka, i był tu polecany jakiś preparat borowinowy, nie pamiętacie co to było?

http://www.bingosklep.com/bingo-ziel...ynka-p-70.html
http://sulphur.com.pl/product/borowina-plus/{ http://sulphur.com.pl/gdzie-kupic/ }

Napisane przez Mysia x3

Jest, udało się !

Kiedyś na taką fryzurę mówiło się : na małpę. O etymologię tego określenia proszę mnie nie pytać.

Napisane przez deszczowypies

jeśli masz wysokoporowate włosy

Ma, bo farbuje.

EdizA, to chyba z Tobą o wiśniowym lakierze gadałam ?
ZNALAZŁAM ! Mam już w ręku. Może to nie taka stuprocentowa wiśnia, ale różu w nim zbyt dużo nie ma. Więcej śliwki. A róż + śliwka = wiśnia Na widok tego lakieru majtki mi spadły i efekt kolorystyczny iście orgazmiczny. To jest Big Spender od Essie.

[Kathinna]

Napisane przez Heroldin

Ej tam ! Ej tam ! Sama narobiłaś im bałaganu i dodatkowych kosztów. To jeszcze mieli Cię za to przeprosić ?!
Tę informację o zmianie konta wysyłali automatycznie do wszystkich klientów. W zamówieniu podałaś: "za pobraniem" i to było wiążące. Nie ma powodu sklepowi opinii psuć.


Toś mą bratnią duszą. Dziwię się wszechogarniającemu szałowi na to zielsko. Gdzie się człowiek nie ruszy - mięta. Fuj ! Właśnie wywaliłam zieloną herbatę, bo ... z miętą była.


Przecież pisałaś, że fajnie było. Dawaj. To nie mydło, nie zmydli się. Jak to uczeni w mowie i piśmie nas uczą ? Carpe diem !!!


To tylko od rozpuszczalnej rosną. Taka to tablica Mendelejewa, że i dziwić nie powinno


Wy tak o tych piernikach i piernikach. Żadna nie pomyślała, żeby mi wysłać choć parę ? Matko kochana, jak ja lubię pierniczki ! Obejdę się smakiem, bo u mnie w cukierniach lukrem po nich leją. Fuj !


Po "melanżyku" to co najwyżej może głowa boleć i kacenjamer doskwierać.
To jest tweed. Uwielbiam ten materiał. Mogłabym z niego mieć każą część wierzchniej garderoby.


http://www.bingosklep.com/bingo-ziel...ynka-p-70.html
http://sulphur.com.pl/product/borowina-plus/{ http://sulphur.com.pl/gdzie-kupic/ }


Kiedyś na taką fryzurę mówiło się : na małpę. O etymologię tego określenia proszę mnie nie pytać.


Ma, bo farbuje.

EdizA, to chyba z Tobą o wiśniowym lakierze gadałam ?
ZNALAZŁAM ! Mam już w ręku. Może to nie taka stuprocentowa wiśnia, ale różu w nim zbyt dużo nie ma. Więcej śliwki. A róż + śliwka = wiśnia Na widok tego lakieru majtki mi spadły i efekt kolorystyczny iście orgazmiczny. To jest Big Spender od Essie.

moja też będą lukrowane, ale nie aż tak, na chwilę obecną nagie jak je stworzył piekarnik Mów gdzie słać

i w końcu ktoś kto mięty nie pija

dzięki za linki

[Kaveri]

Wczoraj byłam w Rossmannie i widziałam odżywki Isany po 3,99 zł (oczywiście zapomniam się wrócić po jedną), olejek BDFM po 9,99 zł, jakieś szampony Timotei w promocji, no i oliwka BD ma nowe opakowanie, nie wiem jak ze składem

[deszczowypies]

Napisane przez Kaveri

Wczoraj byłam w Rossmannie i widziałam odżywki Isany po 3,99 zł (oczywiście zapomniam się wrócić po jedną), olejek BDFM po 9,99 zł, jakieś szampony Timotei w promocji, no i oliwka BD ma nowe opakowanie, nie wiem jak ze składem

O, a ja dzisiaj będę w rossie... chyba wpadnie oliwka bdfm! Ewentualnie isana bawełniana