Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8 - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-09, 12:20   #361
cherubinka
Zadomowienie
 
Avatar cherubinka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 030
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Mąż pojechał do rodziców i pyta co chcą na święta, wszyscy zażyczyli sobie książki oprócz właśnie tej najmłodszej, ona chce jakąś różową perukę, coś jak z mangi (...)
Urocze

Dziewczyny, co byście zrobiły na moim miejscu: od piątku męczą mnie bolesne skurcze i brzuch boli tak okresowo.
O losie, następne rozpuszczone dziecko. Czy Ci rodzice nie mają wyobraźni na jakich materialistów i egoistów wyrosną ich dzieci?

A co do dolegliwości, ja też bym dla pewności pojechała na IP.

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
moja kota łóżeczko obejrzała, obwąchała, poobcierała i tyle. Do środka się nie pakuje- pewnie jej się tyłka nie chce ruszyć i generalnie nie interesuje się nim.
Ponoć dobrym sposobem jest powkładanie do łóżeczka balonów- jak pęknie kot się zniechęca, możesz też powkładać skórki cytrusów bo koty nie lubią tego zapachu
Dzięki Spróbuję jednego i drugiego ...może coś zadziała.

Cytat:
Napisane przez bella7 Pokaż wiadomość
CHERUBINKO niezłą ta Twoja kicia,cwaniura. Ale nie pomogę,bo nie mam zwierząt.
Oj, tak ...zmysłów jej nie brakuje

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
Jak chodzi o prezenty moja szwagierka jest jedną z tych co bezszelnie potrafi stwierdzić że ona nie chce dla dzieci prezentu tylko pieniądze i sama im coś kupi i tu nie podają male kwoty (...)
O matko, jeszcze lepsza

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
Cherubinka szukam sprawdzonego przepisu na makielki (tudziez makaron z makiem i bakaliami), posiadasz takowy?
Kurcze, nie znam dokładnego przepisu, bo robiła to zawsze moja mama w rodzinnym domku. Ja sama nie robię, bo małż nie przepada. Wiem, że potrzebny był makaron, mak, rodzynki, orzechy (bakalie wg. uznania), mleko, chyba miód i śmietana, ale jak będę dziś wieczorem rozmawiała z mamą przez telefon, to podpytam co i jak dokładnie

Cytat:
Napisane przez san_g Pokaż wiadomość
Muszę się pochwalić, że wczoraj kupiliśmy wózek
Kurtka już zmieniona- mam taką dużą puchówkę, wyglądam w niej jak bałwan (jak napada na mnie śnieg to nic tylko marchewka zamiast nosa, cylinder a do ręki miotła:P).

Badania GBS wyszły dobrze,
Gratuluję zakupu wózka o dobrych wyników
Co do pogrubionego, padłam
__________________
laparo, PCO 3xIUI
52 cykl starań ... cud ...córeczka
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. JP II

Edytowane przez cherubinka
Czas edycji: 2013-12-09 o 12:21
cherubinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:24   #362
_Kluska_
Zakorzenienie
 
Avatar _Kluska_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Gosiu, ale miałaś noc dobrze, że to jednak jeszcze nie to. a z ciekawości - w taki sam sposób zaczynały Ci się poprzednie porody? czy każdy jest inny?

Ja w piątek myślałam, że się zaczyna. wracałam od weterynarza akurat w tą paskudną śnieżycę, ponad godzinę w korku rytmicznie mi rozsadzało krzyż i podbrzusze potem się zorientowałam, że jak zmieniłam położenie fotela i siedziałam mniej prosto to się poprawiło. po dalszej obserwacji okazało się, że rytmiczność bóli jest spowodowana operowaniem pedałami i wszystko jasne, po prostu młodej było nie wygodnie za kierownicą

Sadlczyca, ale na Twoim miejscu pojechałabym na IP, tak na wszelki wypadek żeby lekarz obejrzał i uspokoił.
Cytat:
Napisane przez cherubinka Pokaż wiadomość
Dziewczyny mające kocury, czy wasze futrzaki wchodzą do łóżeczka? Moja właśnie podłapała, że jej wygodnie w łóżeczku. Muszę ją jakoś oduczyć. Ja ją wyciągam, ale jak nie widzę, dalej wchodzi. Upodobała też sobie jedną półkę. Otwiera łapką komodę i się tam pakuje. A to komoda z ciuszkami małej. Już ją zablokowałam, ale muszę znów wyprać śpiworek do spania, bo na nim zrobiła sobie legowisko
ja jeszcze nie mam łóżeczka ale kosz mojżesza już jest. kocica się tylko zapoznała a kocur wlazł do środka. wygoniłam i sytuacja się nie powtórzyła, ale szczerze to mam nadzieję, że sam na początku będzie unikał dziecka.
Cytat:
Napisane przez SunShineDoll Pokaż wiadomość
Cześć KLUSKA pamiętamy Ciebie spokojnie :brzyda l: ja mam już 16 kg na plusie ale nie przeżywam w końcu jestem w ciąży, nie ?
dokładnie tak samo podchodzę do swojej wagi to nic, że dziennie potrafię wciągnąć całą białą czekoladę, torbę orzechów, 6 gruszek i do tego wypić bimbalitry herbaty z miodem
__________________
24.09.2011

II kreski - 09.05.2013

23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania



Pyza dorasta
_Kluska_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:29   #363
cayenneOna
Zadomowienie
 
Avatar cayenneOna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: München/Gräfelfing
Wiadomości: 1 300
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez cherubinka Pokaż wiadomość
O losie, następne rozpuszczone dziecko. Czy Ci rodzice nie mają wyobraźni na jakich materialistów i egoistów wyrosną ich dzieci?

A co do dolegliwości, ja też bym dla pewności pojechała na IP.



Dzięki Spróbuję jednego i drugiego ...może coś zadziała.



Oj, tak ...zmysłów jej nie brakuje



O matko, jeszcze lepsza



Kurcze, nie znam dokładnego przepisu, bo robiła to zawsze moja mama w rodzinnym domku. Ja sama nie robię, bo małż nie przepada. Wiem, że potrzebny był makaron, mak, rodzynki, orzechy (bakalie wg. uznania), mleko, chyba miód i śmietana, ale jak będę dziś wieczorem rozmawiała z mamą przez telefon, to podpytam co i jak dokładnie



Gratuluję zakupu wózka o dobrych wyników
Co do pogrubionego, padłam
O, to dzięki Ci kobieto i czekam mocno po rozmowie z mamą, przeszperalam net ale przepisy się różnią no i zero gwarancji, że smaczne
Chce koniecznie zrobić makielki, chciałam moczke, ale tu tylko Internet zostaje, nie zaryzykuję

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cayenneOna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:29   #364
Inw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 453
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
Ja potrzebuje po prostu kogoś kto mi powie co zrobić, taki bilans plusów i minusów, ale konkretny i logiczny, najlepiej jakiś lekarz., mikrobiolog albo ktoś kto się na tym po prostu zna.
Mi też brakuje takiej osoby, bo nie zapiszę się przecież do specjalisty na konsultację zanim dziecko się urodzi, a nawet jakby się dało to szkoda by mi było kolejkę potrzebującym zajmować.
Ale ja z kolei zrobiłam rachunek sumienia i doszłam do wniosku że wolę zaszczepić i narazić Młodego na odrobinę konserwantów szczepionkowych niż na chorobę. Jeśli już patrzeć na statystykę to mniejsza szansa jest na poważne powikłania po śladowej ilości konserwantu niż po choróbsku.

A panika w temacie dodatków do szczepień w ogóle wydaje mi się rozdmuchana - o wiele więcej syfu dzieci przyjmują pewnie z jedzenia/picia/kosmetyków/pieluch/itd., czy ze spacerków wzdłuż autostrady. Mi za to brakuje wytłumaczenia w kwestii obciążania systemu immunologicznego dziecka tuż po narodzinach, wolałabym żeby chociaż te pierwsze szczepienia były na wyjście ze szpitala, sam poród i zmiana środowiska przecież jest niezłym wstrząsem dla maleńkiego organizmu.

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
na szczęście pranie nie zdążyło się zacząć więc mokre nie jest zamówiłam na jutro serwis niech zobaczą co się stało i podejmę decyzję czy naprawiać czy nową kupić choć podejrzewam że to elektronika się zje***. Od góry nic nie ściągnę bo to pralka w zabudowie jest i trzeba ją wytaszczyć z szafki więc się sama nie będę szarpać drzwiczki otworzyły się i juz nic z nią nie robię- mam focha na nią
Dzięki za rady
Magnusia mi kiedyś pralka się zbuntowała przy kocu, który okazał się za ciężki po zmoczeniu i też wydawało się że elektronika do wymiany, wyświetlało się żeby wezwać serwis. Ale po odłączeniu od prądu w ogóle na jakiś czas zaczęła działać znowu, może się zresetowała czy coś. Może spróbuj ją odpiąć od prądu w ogóle i zobaczyć wieczorem czy pójdzie?
Inw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:31   #365
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
Jak chodzi o prezenty moja szwagierka jest jedną z tych co bezszelnie potrafi stwierdzić że ona nie chce dla dzieci prezentu tylko pieniądze i sama im coś kupi i tu nie podają male kwoty I jestem okropna bo ja ten zwyczaj znioslam powiedzialam otwarcie że pieniądze niech sobie zarobią a my kupujemy prezent DZIECKU żeby mialo radośc a nie wspieramy jej portwel od tamtej pory skonczylo się wymyślanie zabawek po 300 złoty czy wołanie o pieniądze a niestety dzieci z rodziny mojego tż są tak nauczone że przyjezdzając w odwiedzinach do babci (opiekujemy się chora teściową) WOLAJĄ od nas kase! Wyobrażcie sobie że np siostra tż przy nas potrafi synom powiedziec "No idz do wujka powiedz żeby wyskoczył z kasiory" poprostu zabija mnie ich podejscie...Oczywiście mój tż byl oburzony moją postawą na poczatku ale zakomunikowałam mu że ciekawe jak oni się odwdzięcza naszemu dziecku znając ich przyjadą poznac maluszka i nawet głupiej grzechotki nie kupią (nie wiem jak u Was ale w mojej rodzinie jest taki zwyczaj że przyjeżdzając pierwszy raz do dziecka kupuje mu się jakis prezencik i tu nie chodzi o wartość pln ale o gest)
nie rozumiem takiego podejścia i chyba nigdy nie zrozumiem ...

Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość
ja znalazłam dopiero w 4 z kolei (na szczęście były blisko siebie )
no ja niestety koło siebie mam tylko jeden a bez auta to nigdzie dalej się nie zapuszczam już ...

Cytat:
Napisane przez kootek_mamrotek Pokaż wiadomość
co do pogrubionego jak przyszło by do mnie takie dziecko, to bym głośno (tak żeby rodzic też usłyszał) powiedziała, że to jest obowiązek rodzica - spełniać zachcianki dziecka i odesłała z powrotem do rodzica. Drugi raz by już nie przyszło.
zrobiłabym to samo ... a rodzicowi i tak nagadałabym jeszcze dodatkowo ..

mam podobny zwyczaj z tymi podarunkami tylko że u mnie to jest jak się idzie do kogoś pierwszy raz na nowe mieszkanie - to jakiś drobiazg do domu, jak się pierwszy raz idzie do dziecka - to jakiś drobiazg dla dziecka.
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:31   #366
23Paula23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
No mnie też zabiłaś teraz. Masakra jakaś. Mój mąż z kolei ma jedną siostre, a ona ma jednego bratanka - mojego Alka. Mały w kwietniu skończy 3 lata. Od "kochanej" cioci nie dostał nigdy nic!!! Mimo że np spędzaliśmy razem u teściów święta. Nawet chińskiego samochodu za 20 zł. Oczywiscie zawsze stanadardowa spiewka że ona nie ma kasy (bzdura - swojemu synowi potrafi kupic prezent za 150 zł) To dla mnie jest z kolei inny typ patologii (bo wymyślanie zabawek za 200 zł i narzucanie komuś że ma je kupic to dla mnie też patologiczne podejście do tematu) Powiem wam że ta szwagierka związała sie z takim gościem z głebokiej patologii (alkohol, awantury, trójka dzieci zrobiona "przez przypadek") i ten gość np w Wielkanoc przyniósł mojemu młodemu jakąś badziewną zabawkę, albo jak spotkamy go gdzieś na miescie to idzie kupic mu rurke z kremem albo wafelka, co mnie zawsze rozczula, bo w końcu Alek to dla niego obce dziecko, ale przynajmniej widzę że chce dziecku zrobić przyjemność, w przeciwieństwie do tej nieszczęsnej siostry TŻ-ta
Cytat:
Napisane przez kootek_mamrotek Pokaż wiadomość
co do pogrubionego jak przyszło by do mnie takie dziecko, to bym głośno (tak żeby rodzic też usłyszał) powiedziała, że to jest obowiązek rodzica - spełniać zachcianki dziecka i odesłała z powrotem do rodzica. Drugi raz by już nie przyszło. Jestem uczulona na takie zachowanie i jak ktoś sobie pozwala to jego sprawa, u mnie w rodzinie tak właśnie było, że to rodzice i dziadkowie spełniali życzenia dzieci, a nie wujkowie, ciotki i dalsza rodzina.
Co do drugiego to u nas też tak jest, że kto przychodzi to coś przynosi. I wyjdzie właśnie czy rodzina w którą się "pakowało" co roku na mikołaja, święta, urodziny odwdzięczy się chociaż głupią grzechotką.. moim zdaniem nie

jechała na IP, lepiej się uspokoić niż później mieć do siebie pretensje. Za długo trwa ta twoja akcja, ja bym nie ryzykowała.


To powiem Wam jeszcze lepszy numer u tej szwagierki moj tż jest za chrzestnego iiii mieszkają niedaleko moich rodzicow kilka h od nas i z racji tego że się tam wybieram coś zalatwić i odwiedzić rodziców w tym tygodniu to postanowilismy że odrazu zajżymy do nich na spóżnionego mikolaja żeby ekstra 2 razy nie jeżdzić bo jednak kilka godzin drogi bardzo mnie męczy i dzwoni tż do swojego brata powiedziec mu że wpadniemy parę dni póżniej na co uslyszał żebyśmy nie przyjeżdzali bo jego żona ma ospę i żebym się ja nie zarazila lepiej dmuchać na zimne ale możemy im pieniądze przelac na konto i oni kupią coś dziecią paranoja jak to usłyszalam to mi szczena opadła no co ja stwierdzilam że napewno przyjadą w święta odwiedzić mame/babcie i wtedy dzieci dostaną od nas prezenty to się obrazili


Zastanawiam się nad kupnem wypiekacza do muffinek ma ktoras coś takiego? Ciekawi mnie jak to się sprawdza?

http://1001gadzetow.pl/slodkiego-milego-zycia/

Edytowane przez 23Paula23
Czas edycji: 2013-12-09 o 12:36
23Paula23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:37   #367
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez mengazhu Pokaż wiadomość

Czytałam kiedyś, ze jeśli małżónkowie są do siebie wizualnie podobni tzn. że są rewelacyjnym małżeństwem. DObranym. Nie wiem czy się sprawdza w rzeczywistości
Na razie mogę napisać, że jest nieźle, chociaż staż małżeński mamy nikły ale w czerwcu mija mam 10lat od początków naszego "chodzenia" i jakoś pomimo głupiego wieku w miedzyczasie nie znudziliśmy się sobą, ani nie zniechęciliśmy się - mam nadzieję, że to dobra wróżba





" bo często jest tak, ze siostry tż traktują nas jak wrogów. i jednocześnie nasze dzieci też. w końcu zabrałyśmy im braci "
Oo tak z tym też się zgadzam! Byłyśmy bardzo blisko z siostra TŻ do momentu naszej wyprowadzki z domu. Potem stosunki się znacznie ochłodziły i pojawiły się niemałe spięcia. Teraz się spotykamy, ale szwagierka ma bardzo specyficzny charakter i muszę mieć dzień, żeby czerpać przyjemność z przebywania z nią. Na szczęście TŻ ma kochanegm - przyjaciel męża że szkoły, nasz starszy i przyszły (mam nadzieję) chrzestny naszej córki
Właśnie pytanie - kiedy prosi się na chrzestnych? Kiedy wypada ?

LeLa wspolczuje Ci sytuacji w jakiej stawiają Cie rodzice małej. W zasadzie robią wroga z cioci. Ja sobie nie wyobrażam wymyślać prezentów za jakieś wysokie kwoty, wiedząc, że ktoś ma inne ważniejsze wydatki. Mało tego- cieszyłabym się, że moje dziecko w ogóle dostanie coś od cioci, która inne rzeczy ma na glowie, że ciocia o nim pamięta
My mamy taka mała w rodzinie męża - jego babcia na troje wnuków - jego, siostrę TŻ i młodą która ma 5 lat, więc jest szaleństwo na jej punkcie. I chociaż rodzice nic głośno nie mówią to zawsze jest z nią problem. Ostatnio miala urodziny - najwłaściwszym pomysłem byłaby lalka monster, albo kucyk pony- ale ja żeby nie wydawać nie wiadomo ile poszłam bardziej w stronę pamiętników różowych i innych takich sama byłam mała dziewczynka i mnie akurat takie rzeczy znacznie bardziej cieszyły. Już nie wspomnę o książkach - dość szybko nauczyłam się czytać. Chociaż do tej pory uważam, że domek dla lalek znaleziony pod drzwiami w mikołaja to był prezent milion i nie kosztował wcale fortuny.
Mam tylko nadzieję, że moje dziecko nie bedzie aż tak rozpuszczone - znaczy ja na to nie pozwolę sobie, ale na to co bedzie z dziadkami i ciociami pod nasza nieobecność wpływu nie mam.

Muszę wziąć się za szukanie tapety w paski (koniecznie takiej) bo postanowiliśmy odświeżyć sypialnie przed przybyciem nowego lokatora - w końcu na początku to bedzie i jej pokój ale nie chce mi się do tegn zabrać. Nawet internet mnie nie ratuje, chociaż tutaj klik i jest :p
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:38   #368
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Ja mam koleżankę,której córka (5 lat) jest strasznie rozpieszczona)
I kiedyś byłysmy razem na zakupach i Eryk sie darł,że chce auto ( Wiki nigdy mi scen nie robiła,a Eryk ma inny charakter). Daje mu z torebki auto,ze tu mam jego i nowego nie kupimy dziś. On oczywiście starego nie chciał,no trudno nie to nie. A koleżanka,że czemu nie kupię,to jest tanie. I nie mogła pojąć,że to nie o pieniądze chodzi,że dziecko nie może dostać wszystkiego czego chce. Musi się tego nauczyć,że to że pełno jest zabawek w sklepach nie znaczy,że wszystko trzeba kupić. Dla dziecka które jest nauczone,że dostaje wszystko w któryms momencie zderzenie z rzeczywistością będzie ciężkie,gdy przekona się,że jednak nie można mieć wszystkiego.
podoba mi się właśnie takie podejście

Cytat:
Napisane przez krolowa_nilu Pokaż wiadomość
A tak w ogóle to zdałam sobie właśnie sprawę, że dziś wkraczam w magiczny etap ciąży donoszonej Niech się dzieje wola nieba

to czekamy

Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
Dobra, może dziś mi się uda podopisywać nieco
A w ogóle dziewczyny z dołami - jak sobie radzicie z nimi? Ja się czuję jakbym już zaliczała depresję poporodową, a do porodu jeszcze 2 miechy W sumie nie dzieje się nic ponad "zwykłe" upierdliwości życiowe, a ja mam wrażenie że się sypię mentalnie i poważnie się martwię co będzie jak Grześ się pojawi a mi miałoby się jeszcze pogorszyć.
ja sobie nie radzę... przez parę dni było lepiej (polecam te płatki owsiane z cynamonem, albo musli z nim), ale ostatnio znów tak sobie. pomoglo sushi i wsparcie od męża, ale tylko na chwilę, a poza tym ciągle mam łzy pod powiekami i ciągły wysiłek, żeby się nie rozbeczeć.

fakt, że u mnie tak do końca dobrze nie jest (ciągłe opóźnienia w wykańczaniu, problemy z kasą, niemożność normalnego funkcjonowania i wzięcia spraw w swoje ręce, jak zawsze było, te wszystkie rozstępy, spojenia, hemoroid i bóle, no i jeszcze ciągle świeża sprawa z babcią) ale przeraża mnie, że większość tego nie zniknie po porodzie, tylko jeszcze dojdzie mała totalnie zależna ode mnie istotka, która nie zrozumie (tak jak reszta), że mam gorszy dzień, czy mnie coś boli.

ogólnie wierzę, że sobie poradzę z ogarnięciem małego (w sensie jak to zrobić), tylko tak się boję, że tak jak teraz nie będę miała na to sił...

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
Wczoraj dzień zaczęłam o 6... a skończyłam po 24
Najpierw do szkoły, a później do szwagierki do Bielska.
9 miesiąc to stanowczo nie miesiąc na takie długie odwiedziny, przesiadywanie, i brak możliwości położenia się. Pół dnia w samochodzie :/ ale... przecież kogo to interesuje.
Dziś mam wrażenie, że spojenie mi się rozpadnie...

I jestem po wizycie u położnej
to dziś sobie odpoczywaj!

a co u położnej?

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
U mnie była trochę podobna sytuacja, z tym że chodzi o najmłodszą siostrę męża - panienkę 14 lat. Mąż pojechał do rodziców i pyta co chcą na święta, wszyscy zażyczyli sobie książki oprócz właśnie tej najmłodszej, ona chce jakąś różową perukę, coś jak z mangi (ona ma fioła na tym punkcie) za 70zł. U nas na święta zawsze się kupuje każdemu prezent, taki całkiem pokaźny (mówię tu pokaźny - dla nas pokaźny, przy naszych zarobkach), w zeszłym roku było to właśnie mniej więcej za 70zł/os (w sumie mamy do obdarowania 8-9osób, więc wychodzi całkiem sporo). W tym roku postawiliśmy granicę przy 30zł bo mamy inne wydatki. No i panienka jak się dowiedziała, że nie dostanie peruki i m sobie wybrać coś za 3dyszki to prychnęła na męża z politowaniem. Mąż na to ile ona przeznacza na prezenty dla nas - ona, że to przecież niesprawiedliwe bo nas jest dwójka. Cieszę się, że mnie nie było przy tej rozmowie bo mogłoby się skończyć bardzo nieprzyjemnie.

Dziewczyny, co byście zrobiły na moim miejscu: od piątku męczą mnie bolesne skurcze i brzuch boli tak okresowo. Skurcze są regularne przez jakiś czas po czym przechodzą. Dziś w nocy pomiędzy 5 a 6 miałam regularnie co 3 minuty, bolesne całkiem mocno. A potem zrobiły się co 4 minuty, co 5, co 6. Aż w końcu zasnęłam. I tak jest cały czas. Brzuch boli okresowo właściwie non stop. Mały się rusza, nawet bardziej niż zwykle. Nie wiem czy mam jechać na IP, bo tam jak wsiąknę to będę znowu leżeć tydzień na obserwacji, bo dziś już odstawiłam luteinę i no spę (która zresztą nic nie daje). Ale boję się, że z małym może stać się coś złego, nie wiem jak takie bolesne skurcze na niego wpływają. Ja tam moggę cierpieć, poczekać aż będą takie naprawdę mocne i regularne, żeby za wcześniej nie jechać do szpitala, ale jak coś się stanie małemu.. Póki co pomyślałam,że jak się nie poprawi do popołudnia to jednak pojadę na IP jak mąż wróci z pracy. .
z historiami rozpuszczonych dzieci to się w głowie nie mieści!

a co do skurczów, to skoro dziecko się rusza nie powinno się nic dziać, więc bym nie panikowała, tylko spróbowała oddechów, a skoro poważnie myślisz o IP to nie ma się co zastanawiać, skoro to dla maleństwa

Cytat:
Napisane przez lejdi_aga13 Pokaż wiadomość
Poszedł do szkoły , nie do konca chciał zostac ale zobaczył mini zoo ,piaskownice i pani go tak zajeła, ze nie widział ze poszlismy. Martwie sie czy nie bedzie sie bal powiedziec ze chce siku itp bo babki po polsku nie gadaja( w klasie obok sa 2 chlopcow po polsku) i zeby nie miał z tym problemu. No i jedzenie- w przedszkolu 3 posiłki i panie przynosiły a tu ma w plecaczku. Takze martwie sie i jak na szpilkach czekam na 15 aby sie dowiedziec jak poszło a telefon mam non stop przy sobie.

da sobie radę, jak widać panie mają dobre pojęcie i na pewno mu pomogą, gdyby była potrzeba

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
moja kota łóżeczko obejrzała, obwąchała, poobcierała i tyle. Do środka się nie pakuje- pewnie jej się tyłka nie chce ruszyć i generalnie nie interesuje się nim.
Ponoć dobrym sposobem jest powkładanie do łóżeczka balonów- jak pęknie kot się zniechęca, możesz też powkładać skórki cytrusów bo koty nie lubią tego zapachu
słyszałam też o pieprzu, można go tam wysypać trochę a potem łatwo zebrać i nie poplami tak jak skórki


Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Ja zawsze idąc w odwiedziny gdzieś gdzie jest dziecko,nie tylko pierwszy raz coś dziecku przynoszę. Jak chodziłam gdzieś często to nie,że zawsze zabawkę,ale np czekoladę,ulubiony soczek. Tak samo idąc do kogoś przynoszę coś do kawy,albo kwiatka do wazonu. Myślę,że takie drobiazgi sprawiają,że komuś jest miło.
dokładnie, też tak mam. a czasem taki drobiazg jak balon czy małe bańki mydlane potrafią zająć dziecko na długi czas i dać naprawdę wiele radości i śmiechu

Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
Ja też w sumie sama, chociaż przez długie zwolnienie. Czasem aż chrypnę jak mąż z pracy wraca i mam się do kogo odezwać :/
a ja mojemu czasem suszę głowę, że zamiast ze mną rozmawiać to sobie coś ogląda albo gra (bo on się nagadał w pracy), ale jakoś udaje mi się go przekonać, żeby posłuchał...

Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
Kurcze, mi chyba mózg po prostu wysiada - piszę, kasuję, piszę i też mi się schodzi godzina na dwa zdania A nawet nie próbuję dziś robić kilku rzeczy na raz, samo forum.
no ja próbuję, ale średnio to wychodzi...
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:41   #369
BieniekI
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 276
Unhappy Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
Mi też brakuje takiej osoby, bo nie zapiszę się przecież do specjalisty na konsultację zanim dziecko się urodzi, a nawet jakby się dało to szkoda by mi było kolejkę potrzebującym zajmować.
Ale ja z kolei zrobiłam rachunek sumienia i doszłam do wniosku że wolę zaszczepić i narazić Młodego na odrobinę konserwantów szczepionkowych niż na chorobę. Jeśli już patrzeć na statystykę to mniejsza szansa jest na poważne powikłania po śladowej ilości konserwantu niż po choróbsku.

A panika w temacie dodatków do szczepień w ogóle wydaje mi się rozdmuchana - o wiele więcej syfu dzieci przyjmują pewnie z jedzenia/picia/kosmetyków/pieluch/itd., czy ze spacerków wzdłuż autostrady. Mi za to brakuje wytłumaczenia w kwestii obciążania systemu immunologicznego dziecka tuż po narodzinach, wolałabym żeby chociaż te pierwsze szczepienia były na wyjście ze szpitala, sam poród i zmiana środowiska przecież jest niezłym wstrząsem dla maleńkiego organizmu.



Magnusia mi kiedyś pralka się zbuntowała przy kocu, który okazał się za ciężki po zmoczeniu i też wydawało się że elektronika do wymiany, wyświetlało się żeby wezwać serwis. Ale po odłączeniu od prądu w ogóle na jakiś czas zaczęła działać znowu, może się zresetowała czy coś. Może spróbuj ją odpiąć od prądu w ogóle i zobaczyć wieczorem czy pójdzie?
Co do szczepień - od długiego już czasu zgłębiam temat i wiem jedno: szczepienie nie daje żadnej gwarancji nie zachorowania bądź lżejszego przejścia choroby,przeciw której zaszczepimy...
BieniekI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:42   #370
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Zrobiłam na obiad pomidorową dziś, bardzo mi smakowała po tym weekendowym obżarstwie
Popakowałam prezenty świąteczne, muszę jeszcze dokupić jakieś słodycze i czekam jeszcze za dwoma prezentami, mam nadzieje że na dniach przyjdą
Dziś wieczorem chyba jak będę się dobrze czuła to polepie pierogi i uszka, włożę je do zamrażalki a w wigilie tylko do garnka, muszę sobie jakoś ułatwić wszystko
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:42   #371
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość
Gosiu, ale miałaś noc dobrze, że to jednak jeszcze nie to. a z ciekawości - w taki sam sposób zaczynały Ci się poprzednie porody? czy każdy jest inny?
Właśnie każdy inny...
Ciekawe jak będzie tym razem.


Jeszcze w temacie pieniędzy to spotkałam się z tym,że dziecko dostało większą kwotę np na chrzciny,a rodzice kupili za to coś sobie,bo dziecko ma wszystko czego potrzebuje!
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:43   #372
lejdi_aga13
Rozeznanie
 
Avatar lejdi_aga13
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: wroclaw/ cardiff UK
Wiadomości: 676
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
Kurcze, a jeszcze masz już jednego malucha którym trzeba się zaopiekować... To dopiero musi być ciężkie :/

daje rade ale czasem bardzo sie denerwuje i boje sie by synek tego nie odczuł. Daje rade ale czasem mam ochote zamknac sie w pokoju i płakac. Juz 12 i nie dzwonia ze szkoły to chyba daje sobie rade.


Mowie Wam dziewczyny, czas bardzo bardzo szybko leci! Dzis az sie popłakalam jak został w szkole! Moj syn -szkolniakiem! A dopiero był taki malutki .... Na prawde nie mam pojecia kiedy to zleciało! Dodaje zdjecia- 3 dni po porodzie i pare dni temu w mundurku
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg a1.jpg (26,9 KB, 56 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg a2.jpg (32,3 KB, 62 załadowań)
__________________
Julia Renata 28.01.2014 11:30


Nataniel 16.06.2009r.


Marzec 2015-

29 tydz
lejdi_aga13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:51   #373
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez BieniekI Pokaż wiadomość
Co do szczepień - od długiego już czasu zgłębiam temat i wiem jedno: szczepienie nie daje żadnej gwarancji nie zachorowania bądź lżejszego przejścia choroby,przeciw której zaszczepimy...

Możesz rozwinąć wypowiedź?
Dlaczego tak uważasz?

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Cytat:
Napisane przez lejdi_aga13 Pokaż wiadomość
Mowie Wam dziewczyny, czas bardzo bardzo szybko leci! Dzis az sie popłakalam jak został w szkole! Moj syn -szkolniakiem! A dopiero był taki malutki .... Na prawde nie mam pojecia kiedy to zleciało! Dodaje zdjecia- 3 dni po porodzie i pare dni temu w mundurku
Ale masz przystojniaka


Oj leci czas,leci.
Moja córa dopiero co przy cycku była,a chodzi ostatni rok do podstawówki!
Kiedy to zleciało...
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:52   #374
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość
Gosiu
Ja w piątek myślałam, że się zaczyna. wracałam od weterynarza akurat w tą paskudną śnieżycę, ponad godzinę w korku rytmicznie mi rozsadzało krzyż i podbrzusze potem się zorientowałam, że jak zmieniłam położenie fotela i siedziałam mniej prosto to się poprawiło. po dalszej obserwacji okazało się, że rytmiczność bóli jest spowodowana operowaniem pedałami i wszystko jasne, po prostu młodej było nie wygodnie za kierownicą
też to zauważyłam- jako pasażer na odsuniętym fotelu mogę jechać i jechać, jako kierowca zaraz bolą mnie pachwiny a mały się próbuje wcisnąć w żebra i ogólnie łobuzuje...

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
To powiem Wam jeszcze lepszy numer u tej szwagierki moj tż jest za chrzestnego iiii mieszkają niedaleko moich rodzicow kilka h od nas i z racji tego że się tam wybieram coś zalatwić i odwiedzić rodziców w tym tygodniu to postanowilismy że odrazu zajżymy do nich na spóżnionego mikolaja żeby ekstra 2 razy nie jeżdzić bo jednak kilka godzin drogi bardzo mnie męczy i dzwoni tż do swojego brata powiedziec mu że wpadniemy parę dni póżniej na co uslyszał żebyśmy nie przyjeżdzali bo jego żona ma ospę i żebym się ja nie zarazila lepiej dmuchać na zimne ale możemy im pieniądze przelac na konto i oni kupią coś dziecią paranoja jak to usłyszalam to mi szczena opadła no co ja stwierdzilam że napewno przyjadą w święta odwiedzić mame/babcie i wtedy dzieci dostaną od nas prezenty to się obrazili


Zastanawiam się nad kupnem wypiekacza do muffinek ma ktoras coś takiego? Ciekawi mnie jak to się sprawdza?

http://1001gadzetow.pl/slodkiego-milego-zycia/
sprytni, ciekawe, czy naprawdę była ospa, czy tylko taki pretekst?

a ten wypiekacz na moje oko robi bardzo małe kuleczki, więc chyba wolę tradycyjny kształt, w którym babeczka może sobie trochę więcej wyrosnąć, jeśli chce

Cytat:
Napisane przez lejdi_aga13 Pokaż wiadomość
Mowie Wam dziewczyny, czas bardzo bardzo szybko leci! Dzis az sie popłakalam jak został w szkole! Moj syn -szkolniakiem! A dopiero był taki malutki .... Na prawde nie mam pojecia kiedy to zleciało! Dodaje zdjecia- 3 dni po porodzie i pare dni temu w mundurku
ale słodziak!
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:52   #375
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
To powiem Wam jeszcze lepszy numer u tej szwagierki moj tż jest za chrzestnego iiii mieszkają niedaleko moich rodzicow kilka h od nas i z racji tego że się tam wybieram coś zalatwić i odwiedzić rodziców w tym tygodniu to postanowilismy że odrazu zajżymy do nich na spóżnionego mikolaja żeby ekstra 2 razy nie jeżdzić bo jednak kilka godzin drogi bardzo mnie męczy i dzwoni tż do swojego brata powiedziec mu że wpadniemy parę dni póżniej na co uslyszał żebyśmy nie przyjeżdzali bo jego żona ma ospę i żebym się ja nie zarazila lepiej dmuchać na zimne ale możemy im pieniądze przelac na konto i oni kupią coś dziecią paranoja jak to usłyszalam to mi szczena opadła no co ja stwierdzilam że napewno przyjadą w święta odwiedzić mame/babcie i wtedy dzieci dostaną od nas prezenty to się obrazili

no nie wierzę ludzie to potrafią być bezczelni
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:52   #376
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

tak w temacie szczepień to nie jestem w 100% pewna ale w PL jest chyba obowiązek szczepienia dzieci ... więc wybór może być tylko pomiędzy szczepieniami na NFZ a tymi opłacanymi z własnej kieszeni
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:53   #377
mengazhu
Zadomowienie
 
Avatar mengazhu
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 181
GG do mengazhu
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Jeśli odnosnie prezentów. Kasa kasą ale np. robienie takiej listy zakupów/prezentów dla dzieci uważam za dobry pomysł. Listy, z której kazdy znajdzie sobie swój cenowy przedział i poinformuje co kupi.
Dlaczego?
Mój starszak na pierwszą gwiazdkę dostał wypasione/grajaco/pierdzące 3 jeździki. Bo dziadkowie z dwóch stron nie poinformowali nas, że mu kupią. Sami też kupiliśmy. Oprócz tego dostał też pchacza. Ja wiem, ze dla dziecka frajda ale naprawdę za takie pieniądze można było kupić inne rzeczy, z których by się cieszył. Albo zebrac do kupy i kupić coś naprawdę wypasionego.
__________________
Kto chce, szuka sposobu,
kto nie chce - szuka powodu.
mengazhu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:55   #378
_Kluska_
Zakorzenienie
 
Avatar _Kluska_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

a co do szczepień to czy któraś z Was trafiła na jakieś zebrane w jedno i w miarę obiektywne informacje nie tylko co do szczepień w ogóle ale też czy pojedyncze czy skojarzone? poza tym rota i pneumo też mnie zastanawiają, nie ufam jakoś a nie znalazłam dobrego źródła informacji w temacie.

osobiście na swój rozum zrobiłabym te sprawdzone już czyli standardowe, nieskojarzone i bez dodatkowych. teściowa za to (pracująca w szpitalu, pytała neonatologa) twierdzi zupełnie odwrotnie- wszystko co się da skojarzone i razem z dodatkowymi szczepieniami. dla mnie to ładowanie kasy w firmy farmaceutyczne a co ważniejsze- ładowanie dziecka dodatkową chemią.


edit: w sumie patrząc jak teściowa swoich synków pakowała lekami to jej nie ufam
__________________
24.09.2011

II kreski - 09.05.2013

23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania



Pyza dorasta

Edytowane przez _Kluska_
Czas edycji: 2013-12-09 o 12:57
_Kluska_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:56   #379
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Czy ktoś oprócz mnie łapie jakąś jesienno-zimową chandrę? Zastanawiam się, czy mój mocno obniżony nastrój od jakiegoś czasu ma związek z ciążą/hormonami czy to przez pogodę, a może po prostu - bo dawno nic takiego nie miałam...?
Na przemian wkurzam się i robię się obojętna A może to moja depresja poporodowa zaczęła się jeszcze przed porodem...?
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:56   #380
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez lejdi_aga13 Pokaż wiadomość
Moj syn -szkolniakiem! A dopiero był taki malutki .... Na prawde nie mam pojecia kiedy to zleciało! Dodaje zdjecia- 3 dni po porodzie i pare dni temu w mundurku

no proszę jaki przystojniacha
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 12:59   #381
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez BieniekI Pokaż wiadomość
Co do szczepień - od długiego już czasu zgłębiam temat i wiem jedno: szczepienie nie daje żadnej gwarancji nie zachorowania bądź lżejszego przejścia choroby,przeciw której zaszczepimy...
To w jaki sposób ospa prawdziwa zniknęła?

To co piszesz jest prawdziwe tylko w kontekście niektórych szczepionek, ktore zabezpieczają tylko przed niektórymi typami wirusów lub bakterii.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 13:00   #382
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość
teściowa za to (pracująca w szpitalu, pytała neonatologa) twierdzi zupełnie odwrotnie- wszystko co się da skojarzone i razem z dodatkowymi szczepieniami. dla mnie to ładowanie kasy w firmy farmaceutyczne a co ważniejsze- ładowanie dziecka dodatkową chemią.
Moja teściowa (pielęgniarka) mówi otwarcie, że lekarze czerpią zbyt duże zyski z "przyjaźnienia się" z firmami farmaceutycznymi. Połowa mojej rodziny ze strony taty to lekarze i farmaceuci - i widać po nich te zyski
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 13:01   #383
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Krolowa nilu to ja pytałam o jelitowke. Dzięki za info. Pije od wczoraj zapobiegawcze cole
Muszę mieszkanie przewietrzyc jeszcze.

Uważam że to wina rodziców że tak dzieci rozpieszczaja, wiem że często rodzice chcą by dzieci miały wszystko, ale skoro teraz chcą np ferbi czy jak się to pisze za 260 zł to co w przyszłym roku sobie zażycza . Powinni uczyć rodzice dziecko, że super prezent, bardzo dziękujemy, zainteresować dziecko zabawka.

Ja mojego bratanka tak rozpieszczalam przed moim ślubem,chrzesnik mój i co chwilę ubrania z Mayorala mu kupowalam , bo uwielbiam tą firme, zabawki...i się ukrocilo bo wiadomo że w małżeństwie wydatki trzeba konsultować mamy 3 chrzesnikow i swoje dziecko w drodze. Teraz tylko z jakieś okazji kupujemy albo np mambe albo jajo kinder. Ale prezenty do 100 max.
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-09, 13:02   #384
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość
a co do szczepień to czy któraś z Was trafiła na jakieś zebrane w jedno i w miarę obiektywne informacje nie tylko co do szczepień w ogóle ale też czy pojedyncze czy skojarzone? poza tym rota i pneumo też mnie zastanawiają, nie ufam jakoś a nie znalazłam dobrego źródła informacji w temacie.
www.szczepienia.pl
rotawirusy
ospa
takie adresy www dali nam na SR
__________________
sent from iphone

Edytowane przez senira666
Czas edycji: 2013-12-09 o 13:03
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 13:02   #385
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Witajcie!
Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
My za krótko jesteśmy razem zeby mieć bardziej rozbudowane nazewnictwo.., ale pamietam jak kiedyś na oddziale poszłam ściągać pokarm... Maz został z małym w miedzy czasie przytrafiła sie kupa.,, wchodzę na oddział moj maz stoi przy stanowisku medycznym mojego syna niea w łóżeczku wszyscy biegają... Wiec ja wpadam w panikę lecę tam ( na tym stanowisku przeprowadza sie wszystkie procedury medyczne ) a pielegnuarki widząc mnie zaczynaja sie śmiać i krzyczą " spoko mama bomba po plecy była i tata sie wystraszył"
A w domu jak mąż się sprawuje? Mój opanowuje każdą kupową wielkość bez problemu
Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Przytoczę Wam moja rozmowę tel.z bratową przed urodzinami dziecka:
b: no cześc, kupiłaś już może A... prezent na urodziny?
ja: yyyyyyyyyyy jeszcze nie, a co???
b: aa no to super, bo wczoraj A... oglądała mini mini i tam była reklama takiej lalki roszpunki, taka nowośc, co jej się kolor włosów pod swiatło zmienia i jej się bardzo podobała.... To kup jej to w takim razie
ja: ( w domyśle: co k....wa?????) eeeeee no nie wiem, zobaczę, cos jej wybiorę
b: nooooo, to weź tą roszpunkę
ja: jak gdzieś znajdę......
b: ja już Ci sprawdziłam gdzie one są.. i tu mi podała liste sklepów
Co za debilizm!!!nie pojmuje czegoś takiego...
Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Dziewczyny, co byście zrobiły na moim miejscu: od piątku męczą mnie bolesne skurcze i brzuch boli tak okresowo. Skurcze są regularne przez jakiś czas po czym przechodzą. Dziś w nocy pomiędzy 5 a 6 miałam regularnie co 3 minuty, bolesne całkiem mocno. A potem zrobiły się co 4 minuty, co 5, co 6. Aż w końcu zasnęłam. I tak jest cały czas. Brzuch boli okresowo właściwie non stop. Mały się rusza, nawet bardziej niż zwykle. Nie wiem czy mam jechać na IP, bo tam jak wsiąknę to będę znowu leżeć tydzień na obserwacji, bo dziś już odstawiłam luteinę i no spę (która zresztą nic nie daje). Ale boję się, że z małym może stać się coś złego, nie wiem jak takie bolesne skurcze na niego wpływają. Ja tam moggę cierpieć, poczekać aż będą takie naprawdę mocne i regularne, żeby za wcześniej nie jechać do szpitala, ale jak coś się stanie małemu.. Póki co pomyślałam,że jak się nie poprawi do popołudnia to jednak pojadę na IP jak mąż wróci z pracy.
Ja bym pojechała na tą IP. Nawet jak zostaniesz w szpitalu to lepiej być tam niż sobie potem wyrzucać, że coś było nie tak. Może to tylko skurcze przepowiadające, ale lepiej to usłyszeć od lekarza.
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 13:03   #386
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez mengazhu Pokaż wiadomość
Jeśli odnosnie prezentów. Kasa kasą ale np. robienie takiej listy zakupów/prezentów dla dzieci uważam za dobry pomysł. Listy, z której kazdy znajdzie sobie swój cenowy przedział i poinformuje co kupi.
.
w takiej formie to OK bo wiadomo że nie wiesz co dziecko ma a co by chciało a w ten sposób cała rodzina dzieli się rzeczami dla dziecka i dzieciak dostaje to co w liście do mikołaja Co innego jak rodzice startują od razu z wysokiego pułapu z zabawką za 300 zł i jeszcze są spretęsieni, że kupić nie chcesz ja takich ludzi nie rozumiem.
Sama jak mam kupić jakiś prezent dla dziecka (urodziny, gwiadka itp) to pytam najpierw rodziców co sobie dzieciak marzy a czego nie ma i co "jest wolne" do kupienia. Osobiście nie spotkałam się na szczęście aby mi ktoś wyjechał z tego typu tekstami jak dziewczyny pisały- widać obracam się w gronie rozsądnych ludzi Raczej odwrotnie słyszę- nie kupuj nic drogiego, jakiś drobiazg, kup jakieś naklejki i też będzie zadowolona/zadowolony.
Sposób listy jest dobry bo tak jak piszesz każdy dobierze cenowo do swoich warunków i nic się nie powtórzy. Gorzej jak lista zaczyna się od prezentu za 300 zł
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 13:07   #387
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

MENINGOKOKI:
Zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych (łac. meningitis cerebrospinalis purulenta) –
choroba wywoływana przez wirusy lub bakterie, rzadziej przez pierwotniaki, pasożyty i niektóre leki, obejmująca opony mózgowo-rdzeniowe. Podstawowe objawy to bóle głowy, wymioty i objawy oponowe (sztywność karku, objaw Brudzińskiego). Mogą też występować: gorączka, senność, śpiączka, podwójne widzenie, zaburzenia mowy, porażenie mięśni, padaczka. Zapalenie bakteryjne, częściej dotyka dzieci niż dorosłych, szerzy się drogą kropelkową. Objawy: ból gardła, gorączka, ból głowy, sztywność karku i wymioty. Na ciele pojawia się krwistoczerwona wysypka. W ciągu jednego dnia od początku choroby może rozwinąć się ciężki stan, prowadzący do śpiączki i śmierci. Leczenie:
• przeciwwirusowo: leczenie objawowe, ogólnie podtrzymujące, w skrajnie ciężkich przypadkach gancyklowir i interferon
• przeciwbakteryjnie: antybiotyki, np. ampicylina, aminoglikozydy, cefalosporyny III generacji (np. ceftriakson, ceftazydym)
• przeciwgruźliczo: streptomycyna, pirazynamid, rifampicyna, izoniazyd, etambutol
• przeciwgrzybiczo: amfoterycyna B, flukonazol, itrakonazol
Istnieją szczepionki przeciwko meningokokom grupy A, C, W135 i Y. W krajach, gdzie wprowadzono szczepionkę przeciwko meningokokom grupy C, znacząco spadła liczba przypadków spowodowanych przez ten patogen. Obecnie istnieje szczepionka poliwalentna łącząca wszystkie cztery szczepionki. Szczepienie szczepionką ACW135Y przeciwko czterem szczepom jest obecnie obowiązkowa dla biorących udział w Hadżdż. Opracowanie szczepionki przeciwko grupie B meningokoków okazało się znacznie trudniejsze, ponieważ ich białka powierzchowne (które zwykle są wykorzystywane do wytwarzania szczepionki) wywołują słabą odpowiedź ze strony układu odpornościowego lub reakcję krzyżową z białkami ludzkimi. Jednak,
w niektórych krajach (np. Nowej Zelandii, Kubie, Norwegii i Chile) opracowano szczepionki przeciwko miejscowym szczepom grupy B meningokoków. Niektóre z nich wykazały się dobrą skutecznością i są stosowne w miejscowych kalendarzach szczepień. Rutynowe szczepienia przeciwko Streptococcus pneumoniae skoniugowaną szczepionką przeciwko pneumokokom (PCV), która jest aktywna wobec siedmiu serotypów tego patogenu, znacząco zmniejsza częstość występowania pneumokokowego zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych.
Krótkoterminowa profilaktyka antybiotykowa jest również metodą zapobiegania, szczególnie meningokokowego zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych. W przypadku bliskiego kontaktu z chorym na meningokokowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zapobieganie antybiotykami (np. ryfampicyną, cyprofloksacyną, ceftriaksonem) może zmniejszyć ryzyko zarażenia się chorobą, ale nie chroni przed zakażeniami w przyszłości.
KOSZTY:
CENA: 100 – 150 zł
Szczepionka skonfigurowana:
W pierwszym roku życia: 2 dawki w odstępach 2 miesięcy + dawka przypominająca po ukończeniu 1 roku.
Dzieci które ukończyły pierwszy rok życia: 1 dawka w postaci zastrzyku domięśniowego.
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-09, 13:09   #388
kootek_mamrotek
Zakorzenienie
 
Avatar kootek_mamrotek
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 772
GG do kootek_mamrotek
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
To powiem Wam jeszcze lepszy numer u tej szwagierki moj tż jest za chrzestnego iiii mieszkają niedaleko moich rodzicow kilka h od nas i z racji tego że się tam wybieram coś zalatwić i odwiedzić rodziców w tym tygodniu to postanowilismy że odrazu zajżymy do nich na spóżnionego mikolaja żeby ekstra 2 razy nie jeżdzić bo jednak kilka godzin drogi bardzo mnie męczy i dzwoni tż do swojego brata powiedziec mu że wpadniemy parę dni póżniej na co uslyszał żebyśmy nie przyjeżdzali bo jego żona ma ospę i żebym się ja nie zarazila lepiej dmuchać na zimne ale możemy im pieniądze przelac na konto i oni kupią coś dziecią paranoja jak to usłyszalam to mi szczena opadła no co ja stwierdzilam że napewno przyjadą w święta odwiedzić mame/babcie i wtedy dzieci dostaną od nas prezenty to się obrazili
czasem mam wrażenie, że niektóre rodziny traktują wujków i ciocie jak taki.. OPS

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
Na razie mogę napisać, że jest nieźle, chociaż staż małżeński mamy nikły ale w czerwcu mija mam 10lat od początków naszego "chodzenia" i jakoś pomimo głupiego wieku w miedzyczasie nie znudziliśmy się sobą, ani nie zniechęciliśmy się - mam nadzieję, że to dobra wróżba
już któryś raz z kolei miałam to napisać, ale dziś już napiszę...
Gdzieś ty się dziewczyno uchowała? też miałam teraz 11.11 staż ze swoim TŻ 10 letni.
04.08.2012 - przysięgaliśmy sobie przed ołtarzem
i mamy termin na ten sam dzień
czy po PL krąży jakiś szablon?
Cytat:
Napisane przez lejdi_aga13 Pokaż wiadomość
Mowie Wam dziewczyny, czas bardzo bardzo szybko leci! Dzis az sie popłakalam jak został w szkole! Moj syn -szkolniakiem! A dopiero był taki malutki .... Na prawde nie mam pojecia kiedy to zleciało! Dodaje zdjecia- 3 dni po porodzie i pare dni temu w mundurku
leci, leci... ani się nie obejrzysz a już będzie szkoła i będziesz naocznym świadkiem, jak syn przyprowadza do domu pierwszą dziewczynę
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
kootek_mamrotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 13:09   #389
mengazhu
Zadomowienie
 
Avatar mengazhu
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 181
GG do mengazhu
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
w takiej formie to OK bo wiadomo że nie wiesz co dziecko ma a co by chciało a w ten sposób cała rodzina dzieli się rzeczami dla dziecka i dzieciak dostaje to co w liście do mikołaja Co innego jak rodzice startują od razu z wysokiego pułapu z zabawką za 300 zł i jeszcze są spretęsieni, że kupić nie chcesz ja takich ludzi nie rozumiem.
Sama jak mam kupić jakiś prezent dla dziecka (urodziny, gwiadka itp) to pytam najpierw rodziców co sobie dzieciak marzy a czego nie ma i co "jest wolne" do kupienia. Osobiście nie spotkałam się na szczęście aby mi ktoś wyjechał z tego typu tekstami jak dziewczyny pisały- widać obracam się w gronie rozsądnych ludzi Raczej odwrotnie słyszę- nie kupuj nic drogiego, jakiś drobiazg, kup jakieś naklejki i też będzie zadowolona/zadowolony.
Sposób listy jest dobry bo tak jak piszesz każdy dobierze cenowo do swoich warunków i nic się nie powtórzy. Gorzej jak lista zaczyna się od prezentu za 300 zł
Właśnie! U nas furorę na każdym etapie robią naklejki. ZAWSZE. ja dostaję później ☠☠☠☠☠☠☠ca bo np. naklejka jest na świeżo umytym oknie Wydzieliłam mu kont, szafę na której może naklejać, zrywać, przeklejać. Nie wcinam się mu tam. Część z Was, ta która kupuje nówka funkiel mebelki dostałaby zawału
Jak sie uczył siku robić to naklejka była nagrodą dla nocnika. I na nim wszystko co tylko może być
I z takich nigdy nie nudzących się prezentów to są balony I znów mnie szlag trafia Bo to kurzołapki są. A jeszcze nauczył sie na nich pierdzieć cykr na kólkach. Ale szczęśliwa mina - bezcenna
__________________
Kto chce, szuka sposobu,
kto nie chce - szuka powodu.
mengazhu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 13:09   #390
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
mam to samo i myślałam, że już do psychiatry muszę isc... ulżyło mi że nei tylko ja mam takie jazdy.
Szczerze mówiąc chciałabym teraz usnąć i obudzić się za rok kiedy już wszystko będzie poukładane a młody odchowany, w ogóle to łapię się czasem na tym, że nadal nie wierzę, że jestem w ciąży ja jakaś nieodpowiedzialna chyba jestem
Dziewczyny to mija. Ja miałam tak dwa tyg niby wszystko oki, ale taki lęki miałam, że jak to będzie, że mąż do pracy ja całe dnie w domu, że zimą, że nigdzie nie wyjde, że może nie będę miała pokarmu...

Damy radę , wszystko przyjdzie z instynktem. Teraz wam hormony szaleją, musicie przeczekać to. będzie dobrze.
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.