Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

[gochaa_p]

Napisane przez BlackSanctum

Hope, bo troche przykro mi sie zrobilo, skoro tyle dzieci ma za soba przeziebienie, a nikt nie odp, uznalam, ze nikt tego nie widzi... ale nie przesadzajmy z tym fochem, to byl po prostu sarkastyczny ton.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka

BLACK tak na prawde ciężko odp na twoje pytanie bo każde przeziębienie jest inne. bynajmniej u nas. w tej chwili wyglada ono tak że ma mega gluta i chrypliwy kaszel. a np przy zapaleniu płuc nie kaszlała wogóle tylko od razu miała duszności. czami ma sam kaszel, suchy , potem mokry, potem znów suchy. na prawde róznie to bywa i dlatego pewnie nikt Ci nie odpisał

[bijkora]

Oglądamy Chociaż ja mam niedźwiadka a nie niejadka

[hope01]

Ewik, ja daję czasem kaszkę, czasem samo mm.
robię 180/210 zależy.
I tak:
Po kąpieli dostaje butle, ale często od razu jej nie zje. Z racji że na noc zasypia sam, to łazi po łóżku, jaja sobie robi itp po tych harcach zwykle dojada flachę.

A to kiedy się budzi znowu to zależy. Wczoraj np. ok. 00:00, ostatnio po 1, kiedy indziej dopiero po 3.
Najczęściej się budzi 2x. W środku nocy i nad ranem 4-5. Robimy mu wtedy po 120 ml.

Evel, ja mu właśnie zamówiłam te bodziaki. Nie mogłam znaleźć dobrych to wzięłam w końcu te, chociaż ta mucha niekoniecznie mi w nich do końca odpowiada.

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

dla blogerkowego Boryska

Krowa co tam?

[treselle0]

Napisane przez elllmi

idę spaciu
dobranocki

postanowiłam sobie, ze jutro przed południem się tu nie pokażę, bo mam tyyyyyyyyyle papierzysk w dwóch pudłach koło kanapy, że także jakby co, to mnie wywalić

baaaaaaaaj

ktos zajmuje sie dzieciem, kiedy Ty pracujesz??

Napisane przez Delicjanka

noooooooo a ja sie pytam mojego ostatnio, czy slub bedzie za 6 lat? a on czemu za 6? a ja mówie, no bo po 6 latach mi sie oswiadczyłeś.. a on do mnie, nie no slub mial byc... w te swieta.. ale zapomniałem:hahah a: ubije dziada dziś !

dowcipniś

Napisane przez elllmi

a co do TŻ i pierścionka, to może święta go tak natchnęły i tym razem się spręży; i np. pod choinką znajdziesz paczuszkę, otwierasz a tam pierścionek, on pada na kolana, traci równowagę, wpada na choinkę, wszystko się przewraca i tłucze....itd. będzie romantycznie

Napisane przez nancykenator

a właśnie, że poruszę ten temat, kiedy Wasi tż się Wam oświadczyli? W jakimś specjalnym dla Was dniu, w święta? Walentynki?

Kochana, Ty to i bez ziołowych ciastek masz niezłą fazę

po długiej chorobie i zaliczeniu semestru na studiach (w tydzien wszystkie przedmioty zaliczyłam) zaprosił mnie do siebie na kolację (frytki z sałatką i winem) a po kolacji przed snem przytulił mnie wyciągnął pierscionek i sie oswiadczył....nic nie słyszałam z tego co mówił, w takim byłam szoku A jak po jakims czasie poprosiłam, żeby powtórzył to powiedział, że trudno, mogłam słuchać

Napisane przez Debrah

Próbuje też i tak, na razie bez efektu. Wczoraj po 4.5h przerwy i tak nie chwycila sie obiadu. Z mojego talerza to tylko mięso do ust wkładala, wypluwajac za moment.








to samo mamy, noc przy uu






To samo, chyba z niewyspania bo teraz zasnela.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mojej sie chyba uruchomił lek separacyjny, gorszy niz ten 3 m-ce temu .... A dzis w ogole sniadania nie chce, nie wiem moze jakis kolejny ząb, skoro i noc daremna

[litllesweetangel]

Napisane przez LadyWhisper

dziewczyny, czy wy też takie ześwirowane na pkt świąt? w tym roku czuję je niesamowicie, coś pięknego, jeszcze pierwszy raz od 5 lat jadę do morze do całej mojej rodziny no po prostu świruję ze szczęścia

zresztą, już lampeczki powiesiłam


oczywiście, kominek na parapecie jest ale ja tam za woskami jakoś nie bardzo, bardziej olejki

Super macie te kanape! Znajoma ma taka sama, bardzo wygodna

Napisane przez marsi11

Lady- rozumiem Twoje podekscytowanie z powodu świąt
u mnie też będzie tłoczno
chyba takie pierwsze święta w życiu, z trzech powodów, raz,że nigdy tak tłocznie ich nie spędzaliśmy, dwa żeby zagłuszyć pustkę po śmierci taty i wiemy ze liczna rodzina pozwoli nie ryczeć przy stole trzy- to moja pierwsza gwaizdka z Leosiem bo w tamtą biedak leżał w szpitalu i nawet mnie nie wpusćili w wigilie do niego

O ja pamietam jak pisalas o tym

Napisane przez ewulkaaa

taaak, j ateż w tym roku mam bzika na punkcie świąt

pierwsze w naszym domu, pierwsze z Anulką, pierwsze takie NASZE Jeszcze w tym roku oragnizuję u nas Wigilię, bagatela 12 osób, ale potem zamierzam spędzić je tylko naszą trójeczką nawet mój mąż mi powiedział, że się cieszy na święta, a do tej pory ich nie znosił, więc zdecyodwanie czujemy magię tych świąt

miałam się wstrzymać do soboty z ubieraniem choinki, ale chyba mnie właśnie namówiłaś i zrobię to dziś wieczorem

wiedzialam, ze o czyms zapomnialam :P Choinke trzeba jakas kupic ":P:P

Napisane przez misiaeel

o czym Wy mówicie

Black nikt nie wie i nikt nie pisze. proste

wyżeram słodycze z paczki Hani

Ja wczoraj tez i zaraz pojde cos wszamac

Napisane przez Lenova

o matko chyba ze 2 godz Was czytałam pleciugi jedne

Miałm wcześniej nadrabiać ale Blanka się obudziła i marud. Dzisiaj cały dzień albo gada "po chińsku" albo jęczy.

Szaja- dziękuję Ci za odpowiedz. teraz już jestem spokojna, wiem że Blaneks rozwija się prawidłowo Ona rozumie co do niej mówię, słyszy więc na pewno, powtarza i w ogóle tworzy swoje słowa. No ale "mama" nie umie

Aśka- dzisiejszy dzień zdecydowanie nalezy do Ciebie i Twojego zadka

Bishonka-strasznie, straaasznie mi przykro

Co do Świąt- cieszę się , że już tuż tuż bo to pierwsze święta z Blanką, ale trochę jestem rozmemłana bo nie wiem jak sie przygotowywac, nie mam kasy na prezenty, a od razu po świętach opuszczamy nasze mieszkanko także nawet choinki nie ubierzemy

Nie było mnie trochę więc poopowiadam Wam conieco o sobie
A więc przeprowadzamy się na wieś do rodziców tak jak pisałam w K. Już po Świętach także niezłe zamieszanie będzie. Mam pełno obaw.
Np. jak ja tam znajdę pracę, bo tam bezrobocie mega. Wymyśliłam więc że otworzy własny biznes Już nawet mam pomysł. Potem może opiszę w k. i powiecie co o tym myślicie.
Z drugiej strony boje się tego jak ja wytrzymam z moimi rodzicami pod jednym dachem. Po waszych historiach z mamami i teściowymi boje się. Zawsze cieszyłam się że mieszkam z dala bo nie musze tego przezywac a teraz bedzie ciężko. Moja mama jednak jest bardzo pomocna, niczego mi nie żałuje jak ma, do wychowywania dziecka też się mocno nie wtrąca(nie mówię że w ogóle bo to już byłby cud istny) ale ma paskudnie narzekający i dołujący styl bycia. Np jak się dowiedziała że wracamy bo nam się grunt pod nogami pali to zanmiast mnie pocieszac to mowi " ja wiedzialam, że tak bedzie że w koncu wrócicie " i sie cieszyła...super wiara we własne dziecko
Z drugiej strony to mam głowę pełna pomysłów na życie tam, ten biznes chce otworzyc, jakąs prace usnilnie znalezc, cos robić i wogóle. W końcu psychicznie czuje się na siłach że jestem w stanie przejsc przez ciężki czas.
No i wiem, że dla Blanki bedzie tam dobrze. Tam jest mnóstwo ludzi, któzy ją kochają, ma tam trzy siostry cioteczne , pieski,kotki, podwórko, wszyscy na miejscu . Będzie miala zdecydowanie co robić.
Noo i tak to u nas wygląda na obecną chwilą . Nie musicie tego czytać jak nie chcecie

A moze to lepiej, ze wracacie? Nowy start, rodzina blisko, moze tym razem sie uda wszystko ogarnac, interes wypali? Do wwa jeszcze mozecie kiedys wrocic!

Napisane przez ewulkaaa

Boszeszzz, ale żem głupia! ja albo TŻ...

umówiliśmy się, że robimy sobie prezenty niepodzianki... no spoko, teraz szukam pidżamy dla młodej, bo z wszystkiego wyrosła, więc wchodzę do obserwowanych a tam co?? no prezent dla mnie... to będę miała niespodziankę :rolleys:

przecież wiadomo, że mamy wspólne allegro, no co za chłop... to ja tu przeglądam w trybie incognito, żeby sie nie domyślił, a ten se wrzucił do obserwowanych i ma to w :pupa: ale żem się zdenerwowała

Dlatego mamy 2 konta :P ja mam jego stare( ale hasla nie zna), on ma swoje nowe :P:P

Napisane przez nafiyqa

A jeszcze cos
Bylismy dzis na zakupach. TZ mnie zaciagnal do jubilera i badal moj gust pierscionkowy
Poza tym upieral sie, zebym przymierzala, bo rozmiar chce znac.
Nie nie - to nie to, co myslicie Nie spodziewam sie

O to mu chodzi hehehee




Pozdro, wczoraj praca 16-2 dzisiaj 14-1 po 4 godzinach snu ;/ Takie do dupy te zmiany

[fewcia]

Napisane przez nafiyqa

A jeszcze cos
Bylismy dzis na zakupach. TZ mnie zaciagnal do jubilera i badal moj gust pierscionkowy
Poza tym upieral sie, zebym przymierzala, bo rozmiar chce znac.
Nie nie - to nie to, co myslicie Nie spodziewam sie

a może powinnaś??

Napisane przez Kija80

Jestem wyrodną matką
Właśnie zajarzyłam że poranne życzenia dla Ani to były dla mojej osobistej córy z okazji 10 miesiąca, jakoś nie skojarzyłam że ta Ania to moje dziecko

Napisane przez elllmi

a co do TŻ i pierścionka, to może święta go tak natchnęły i tym razem się spręży; i np. pod choinką znajdziesz paczuszkę, otwierasz a tam pierścionek, on pada na kolana, traci równowagę, wpada na choinkę, wszystko się przewraca i tłucze....itd. będzie romantycznie

bardzo

Napisane przez nancykenator

a właśnie, że poruszę ten temat, kiedy Wasi tż się Wam oświadczyli? W jakimś specjalnym dla Was dniu, w święta? Walentynki?

mega romantycznie! Pierwszy raz, nieformalnie, przez gg Bo byłam za granicą. A potem już romantiko było

Napisane przez Debrah

Czyli z jedzeniem mamy jakby podobnie. Kurde, kiedys to sie musi przeciez skonczyc? ;/ no chyba, ze wcale nie musi... :_(
Ile razy dziennie Kubus je z uu?

Ja właśnie tak sobie tłumaczę po kolejnej strasznej nocy....

Napisane przez nancykenator

[/COLOR]idę jeszcze zrobić tż śniadanie do pracy (owsianka z owocami) i idę spać, jutro pierwsza rehabilitacja na 13:15 także jeszcze pewnie rano zerknę co nawyrabiałyście przez noc

[ILLUSION]

Znowu przy nadrabianiu się uśmiałam na głos w pracy. Do dooopy z Wami

Napisane przez nancykenator

a właśnie, że poruszę ten temat, kiedy Wasi tż się Wam oświadczyli? W jakimś specjalnym dla Was dniu, w święta? Walentynki?

Mój TŻ jak bylismy na wakacjach na mazurach. Wieczorem tak sobie siedzimy na kwaterze a ten do mnie że chodźmy jeszcze na spacer nad jezioro. Ja w dresach, już bez makijażu, rozczochrana. Poszliśmy, wzięliśmy łódkę, wypłynął na środek jeziorka i w tej łódce oczywiście z uklęknięciem, wyciągnął pudełeczko zza pazuchy a ja zaryczana nie mogłam z siebie słowa wydusić...

Napisane przez aska27adopcje

Szajka to mloda dostala ten 1 zestaw duplo.oatatnio od ciotki. narazie schowalam go bo myslalam ze zdecydowanie za mala jest .. mojej przyjaciole kazalam kupic na gwiazdke te klocki clemmy co pisalyscie .. lidka sie tam fultala ze beznadziejne sa bo tylko 10 szt i takie wielkie .. ale mowie skoro bylo o nich na watku kupij ... zawsze mozna kupic woecej zestawow skoro 1 ma malo elementow

Aska młody dostał od moich rodziców na Mikołajki 60 sztuk o takie http://allegro.pl/clementoni-torba-6...761170759.html Jest co układac i co rozwalać W realu za 59 w promocji.

[gochaa_p]

Napisane przez bijkora

Uwaga Uwaga
Dzisiaj ja się chwalę

gratulacje

[bokeh]

Napisane przez Debrah

Bokeh: włączone.

Kurcze przed reklama mówili ze zaraz a tu już 3 temat....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Debrah]

Przegapiłam?

[marsi11]

no oszalały,
tyle naskrobać, raaany nie jestem w stanie wszystkiego cytować

Napisane przez BlackSanctum

Wcinam kanapeczki z metką, mniam mniam. Lubi któraś, czy jestem samotną mięsożercą?

kocham,kocham,kocham ja jadłam przedwczoraj
ale zdecydowanie wolę tatara
teraz jem z nadwyżką, rekompensuje sobie ten czas ciąży i karmienia kiedy nie mogłam hehehe

a co do Twojej wypowiedzi- to powiem Ci kochana,że Ty to masz charyzmę
chyba wszyscy Ci odpowiedzieli
naprawdę nudno by było bez takiej Black

Szklanko, tulam mocno
Bjikora- gratulacje

idę dalej nadrabiać

Acha,Aśka jak dziś prałam swoje ciążowe spodnie w kratę ( z tesco mam) to ☠☠☠lam śmiechem dupa dupa dupa dupa

[gochaa_p]

Napisane przez Ewik86

Mam pytanie do dziewczyn karmiących mm - na kolację podajecie samo mm, zagęszczacie czymś czy podajecie kaszkę??? Pytam, bo ja daję Domci samo mleko i wczoraj przeszła samą siebie:
l:

na noc zagęszczam kaszką

[bokeh]

Napisane przez Debrah

Przegapiłam?

Chyba nie bo ja też oglądam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gochaa_p]

no dobra, po godz Wam nadrobiłam :P

podajecie widzę już mandarynki. ja sie jeszcze bałam próbować. a powiedzcie jakie owoce jeazcze dajecie?? kiwi któraś już dawała?

[marsi11]

Napisane przez gochaa_p

no dobra, po godz Wam nadrobiłam :P

podajecie widzę już mandarynki. ja sie jeszcze bałam próbować. a powiedzcie jakie owoce jeazcze dajecie?? kiwi któraś już dawała?

kiwi tak, a mandarynki to mój mały uwielbia,wciana jak małpa kit

[Ifwka]

Napisane przez nancykenator

a właśnie, że poruszę ten temat, kiedy Wasi tż się Wam oświadczyli? W jakimś specjalnym dla Was dniu, w święta? Walentynki?

W Boże Ciało , na zamku w Łańcucie, pamiętam że w strasznym szoku byłam bo się nie spodziewałam. Chciał wczesniej jak byliśy na wycieczce w Bieszczadach ale strasznie się wcześniej pokłóciliśy i wtedy zrezygnował.

Napisane przez nafiyqa

Szajka, moze Ty mnie poratujesz - polecasz jakies leki bez recepty na infekcje bożenki?

UROFURAGINUM jest bez recepry a to to samo co furagina

Napisane przez Ewik86

Mam pytanie do dziewczyn karmiących mm - na kolację podajecie samo mm, zagęszczacie czymś czy podajecie kaszkę??? Pytam, bo ja daję Domci samo mleko i wczoraj przeszła samą siebie:

po kapieli o 19:15 wypiła 110 ml
o 20:00 resztę, czyli 140 ml
o 20:15 zrobiła jej 70 ml - wypiła
i o 21 znowu wypiła 70 ml i w końcu zasnęła

I po takiej ilości o 00:30 wypiła 170 ml. Za dwie godziny znowu zaczęła się kręcić i zrobiłam jej 120 ml wody + jedna miarka mm - wypiła 60 ml. I wstała o 7.

Ja dodaję do mleka 3 łyżeczki kaszki, ale podobno lepiej kleik ryżowy dodawać. I genarlnie wystarcza. Jedno karmienie tylko w nocy.

Wczoraj moja Mała to była wielki Marud, już byłam załamana , a do tego kiepso się czułam więc wogóle... W kąpaniu ok, tylko wyjąłam z wody - histeria- darcie takie przeokrpne, dopóki nie zeszłyśmy na dół, wyczyściłąm noc, dałam nurofen i trochę się uspokoiła. Włożyłam do łóżeczka żeby nakarmić -od nowa . No to na ręce i usnęła spłakana na rękach. Potem delikatnie do łóżeczka i mleko na śpiocha. W nocy jak się obudziła to dałam herbatkę bo się bałam że mlekiem znowu będzie wymiotować. I spała do 6. ALe strasznie kaszlała w nocy dlatego dziś ide do lekarza.

[bijkora]

Napisane przez gochaa_p

no dobra, po godz Wam nadrobiłam :P

podajecie widzę już mandarynki. ja sie jeszcze bałam próbować. a powiedzcie jakie owoce jeazcze dajecie?? kiwi któraś już dawała?

Ja dawałam kiwi, bardzo smakowało Nada zjada wszystko co kwaśne. Mało tego ona własnie cytrynę sobie ciumka

Tak z owoców, to juz dawalam mandarynki, pomarańcze, wsztstkie owoce ze słoiczków, żurawinę mrożoną, i tą mieszankę kompotową z biedry

[aska27adopcje]

Ja tak niesmialo zagladam, ale widze, ze dupinka dalej na tapecie ... tak myslalam

Napisane przez Ewik86

Drugi dzień, a ja rechoczę jak wariatka przez Wasze dooopne opowieści -
Mam pytanie do dziewczyn karmiących mm - na kolację podajecie samo mm, zagęszczacie czymś czy podajecie kaszkę??? Pytam, bo ja daję Domci samo mleko i wczoraj przeszła samą siebie:

po kapieli o 19:15 wypiła 110 ml
o 20:00 resztę, czyli 140 ml
o 20:15 zrobiła jej 70 ml - wypiła
i o 21 znowu wypiła 70 ml i w końcu zasnęła

I po takiej ilości o 00:30 wypiła 170 ml. Za dwie godziny znowu zaczęła się kręcić i zrobiłam jej 120 ml wody + jedna miarka mm - wypiła 60 ml. I wstała o 7.

Nie wiem, ale samo mleko chyba jej nie wystarcza, ale kaszki pić nie chce. Próbowała zagęścić jej manną gotowaną na wodzie i też nie bardzo chce pić

Ja swiezak w karmieniu mm, ale mloda sobie lubi wpierdzielic ... po kapieli przed spaniem zjada butle 210-240 zalezy ... je dosc szybko kolo 5 min max, sama sobie trzyma ... potem idzie w kime ... przez pierwsze 5 nocy budzila sie o 3,30 to robilam 180, ale zostawiala ... teraz budzi sie o 5,30 robie jej taka pelna mala butle awentu, bedzie moze 140, zjada prawie cale ... robilam, jeszcze po wstaniu przewaznie kolo 8, ale teraz ja przetrzymuje i o 9 dostaje kaszke

Napisane przez ILLUSION

Znowu przy nadrabianiu się uśmiałam na głos w pracy. Do dooopy z Wami


Mój TŻ jak bylismy na wakacjach na mazurach. Wieczorem tak sobie siedzimy na kwaterze a ten do mnie że chodźmy jeszcze na spacer nad jezioro. Ja w dresach, już bez makijażu, rozczochrana. Poszliśmy, wzięliśmy łódkę, wypłynął na środek jeziorka i w tej łódce oczywiście z uklęknięciem, wyciągnął pudełeczko zza pazuchy a ja zaryczana nie mogłam z siebie słowa wydusić...

Aska młody dostał od moich rodziców na Mikołajki 60 sztuk o takie http://allegro.pl/clementoni-torba-6...761170759.html Jest co układac i co rozwalać W realu za 59 w promocji.

Ill rewelacja te klocki i jakie tanie ... kochana myslisz ze one beda do tych clemmy pasowac ?? bo mi przyjaciola kupila dla mlodej na gwiazdke, z tym, ze tam jest 10 szt tylko .... dawno rodzice kupili te klocki, bo moze bym sie do reala przejechala, skoro taniej niz na allegro ...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez meneq

Bylismy na jarmarku swiatecznym, a la niemieckim. Na zewnatrz, bylo zimno i wietrznie, jedzenie nam z talerzy wywiewalo, bylo paskudne grzane wino - podgrzane biale (!) i nie mozna bylo Milki kupic... To nie ta atmosfera, a w takich warunkach chyba sie bal podwojnie, ze odrzucony zostanie.

aaa to nic dziwnego też bym się bała
a ty wiedziałaś o oświadczynach? i jak to w wykonaniu japoński wygląda? a Japończycy są w ogóle ciut romantyczni czy wcale?

Napisane przez nafiyqa

Nie mam... Wiem tylko, ze pieczeeeeee.
Clotrimazolum (masc) nie pomaga...

furagina bez recepty 10 sztuk

Napisane przez LadyWhisper

Mi sie malz oswiadczyl w Sylwestra, chcial byc romantyczny ale mu nie wyszlo, ale i tak bylo cudownie dlugo by pisac w kazdym razie milosc sobie wyznalismy wlasnie w Sylwestra rok wczesniej w Bieszczadach i oswiadczyl mi sie w Sylwestra tez w Bieszczadach. Najlepszy skubaniec bo polnoc wybila (a wiedzial, ze chcialam zeby to byla wlasnie ta data)i mowi do mnie, kochanie, przepraszam, ze Ci sie nie oswiadcze w Sylwestra (ja sie przytulilam do niego i w ryk bo sie nastawilam ze to bedzie wlasnie teraz :P )a on mnie od siebie odtula i mowi "ale oswiadcze Ci sie w Nowy Rok" i kleka pierscionek wyjmuje czy wyjdziesz za mnie blablabla :P smiesznie bylo, z zabawy Sylwestrowej nie mielismy nicanic :P

A slub cywilny tez wzielismy jak najblizej tej Sylwestrowej daty, 4go stycznia a w podroz miedzyslubna w....Bieszczady:P


Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa wiecie co? Zapisalam sie na pt do ginekologa i....w nocy dzisiaj dostalam okres

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

ładnie

Napisane przez treselle0

po długiej chorobie i zaliczeniu semestru na studiach (w tydzien wszystkie przedmioty zaliczyłam) zaprosił mnie do siebie na kolację (frytki z sałatką i winem) a po kolacji przed snem przytulił mnie wyciągnął pierscionek i sie oswiadczył....nic nie słyszałam z tego co mówił, w takim byłam szoku A jak po jakims czasie poprosiłam, żeby powtórzył to powiedział, że trudno, mogłam słuchać

mojej sie chyba uruchomił lek separacyjny, gorszy niz ten 3 m-ce temu .... A dzis w ogole sniadania nie chce, nie wiem moze jakis kolejny ząb, skoro i noc daremna

no mogłaś

Napisane przez gochaa_p

no dobra, po godz Wam nadrobiłam :P

podajecie widzę już mandarynki. ja sie jeszcze bałam próbować. a powiedzcie jakie owoce jeazcze dajecie?? kiwi któraś już dawała?

nie dawałam bo ciągle nie mogę na miękkie trafić
jadła mandarynki, jabłka, banany, winogrona, pomarańcze, gruszki, truskawki...

Napisane przez Ifwka

Ja dodaję do mleka 3 łyżeczki kaszki, ale podobno lepiej kleik ryżowy dodawać. I genarlnie wystarcza. Jedno karmienie tylko w nocy.

Wczoraj moja Mała to była wielki Marud, już byłam załamana , a do tego kiepso się czułam więc wogóle... W kąpaniu ok, tylko wyjąłam z wody - histeria- darcie takie przeokrpne, dopóki nie zeszłyśmy na dół, wyczyściłąm noc, dałam nurofen i trochę się uspokoiła. Włożyłam do łóżeczka żeby nakarmić -od nowa . No to na ręce i usnęła spłakana na rękach. Potem delikatnie do łóżeczka i mleko na śpiocha. W nocy jak się obudziła to dałam herbatkę bo się bałam że mlekiem znowu będzie wymiotować. I spała do 6. ALe strasznie kaszlała w nocy dlatego dziś ide do lekarza.

ale co kleik daje? nic, zatyka tylko, minimalne warości odżywcze

zdrówka!

[ezzo]

Dzień dobry ja tak na szybko tylko

Bijkora za prawko, to teraz chwila przerwy i może C+E to tz będziesz mogła pozmieniać w razie co

Bokeh wczoraj nie miałam jak porównać, ale mi się chyba najbardziej to podoba https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...0&d=1386759634

Szklanko Fewciu współczuje Wam paskudnych nocek, ale pamiętajcie, że nie jesteście z tym same, i tak, kiedyś to minie, codziennie to sobie powtarzam, mało tego co wieczór wydaje mi się to TA noc, kiedy młody zaczyna spać spokojnie

dobra a tymczasem biorę się do pracy, do później papa

[bokeh]

Napisane przez YellowSheep

Bokeh w papierniczym sklepie można kupić taki papier do naklejek ja kupowałam po 1 zł za arkusz, w sklepie na ul. kościuszki, nie wiem czy kojarzysz.

wiem gdzieale troche mi tam nie po drodze.... hm hm

Napisane przez LadyWhisper

Mi sie malz oswiadczyl w Sylwestra, chcial byc romantyczny ale mu nie wyszlo, ale i tak bylo cudownie dlugo by pisac w kazdym razie milosc sobie wyznalismy wlasnie w Sylwestra rok wczesniej w Bieszczadach i oswiadczyl mi sie w Sylwestra tez w Bieszczadach. Najlepszy skubaniec bo polnoc wybila (a wiedzial, ze chcialam zeby to byla wlasnie ta data)i mowi do mnie, kochanie, przepraszam, ze Ci sie nie oswiadcze w Sylwestra (ja sie przytulilam do niego i w ryk bo sie nastawilam ze to bedzie wlasnie teraz :P )a on mnie od siebie odtula i mowi "ale oswiadcze Ci sie w Nowy Rok" i kleka pierscionek wyjmuje czy wyjdziesz za mnie blablabla :P smiesznie bylo, z zabawy Sylwestrowej nie mielismy nicanic :P

A slub cywilny tez wzielismy jak najblizej tej Sylwestrowej daty, 4go stycznia a w podroz miedzyslubna w....Bieszczady:P


Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa wiecie co? Zapisalam sie na pt do ginekologa i....w nocy dzisiaj dostalam okres

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

Łzyyy w oczach

[misiaeel]

hej

Napisane przez nafiyqa

Klasyk - "Lśnienie"

nie czytałam
ale film wielbię

Napisane przez nancykenator

a właśnie, że poruszę ten temat, kiedy Wasi tż się Wam oświadczyli? W jakimś specjalnym dla Was dniu, w święta? Walentynki?

mi w żaden specjalny dzień, ale miejsce specjalne. tam gdzie się poznaliśmy, w śniegu padł na kolana

Napisane przez nancykenator

no cóż... nie dla każdego faceta ten temat jest jasny

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

idę jeszcze zrobić tż śniadanie do pracy (owsianka z owocami) i idę spać, jutro pierwsza rehabilitacja na 13:15 także jeszcze pewnie rano zerknę co nawyrabiałyście przez noc

powodzenia na rehab!

Napisane przez Ewik86

Mam pytanie do dziewczyn karmiących mm - na kolację podajecie samo mm, zagęszczacie czymś czy podajecie kaszkę??? Pytam, bo ja daję Domci samo mleko i wczoraj przeszła samą siebie:

po kapieli o 19:15 wypiła 110 ml
o 20:00 resztę, czyli 140 ml
o 20:15 zrobiła jej 70 ml - wypiła
i o 21 znowu wypiła 70 ml i w końcu zasnęła

I po takiej ilości o 00:30 wypiła 170 ml. Za dwie godziny znowu zaczęła się kręcić i zrobiłam jej 120 ml wody + jedna miarka mm - wypiła 60 ml. I wstała o 7.

Nie wiem, ale samo mleko chyba jej nie wystarcza, ale kaszki pić nie chce. Próbowała zagęścić jej manną gotowaną na wodzie i też nie bardzo chce pić

ja zagęszczam zawsze na noc kaszką z holle

Napisane przez gochaa_p

no dobra, po godz Wam nadrobiłam :P

podajecie widzę już mandarynki. ja sie jeszcze bałam próbować. a powiedzcie jakie owoce jeazcze dajecie?? kiwi któraś już dawała?

nie dawałam kiwi jeszcze, ale to może dlatego, że sama nie lubię

Hanna się budzi i idziemy plądrować pepco już mam wizję na te lampeczki

[bijkora]

Napisane przez ezzo

Dzień dobry ja tak na szybko tylko

Bijkora za prawko, to teraz chwila przerwy i może C+E to tz będziesz mogła pozmieniać w razie co

Bokeh wczoraj nie miałam jak porównać, ale mi się chyba najbardziej to podoba https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...0&d=1386759634

Szklanko Fewciu współczuje Wam paskudnych nocek, ale pamiętajcie, że nie jesteście z tym same, i tak, kiedyś to minie, codziennie to sobie powtarzam, mało tego co wieczór wydaje mi się to TA noc, kiedy młody zaczyna spać spokojnie

dobra a tymczasem biorę się do pracy, do później papa

Planuję własnie na C+E Ale to dopiero od 24r.ż, także poczekam sobie. Na wiosnę będę robić na motor, o jakiejś większej pojemności
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44124595]aaa to nic dziwnego też bym się bała
a ty wiedziałaś o oświadczynach? i jak to w wykonaniu japoński wygląda? a Japończycy są w ogóle ciut romantyczni czy wcale?




furagina bez recepty 10 sztuk



ładnie



no mogłaś



nie dawałam bo ciągle nie mogę na miękkie trafić
jadła mandarynki, jabłka, banany, winogrona, pomarańcze, gruszki, truskawki...



ale co kleik daje? nic, zatyka tylko, minimalne warości odżywcze

zdrówka![/QUOTE]
Serio ?? Nigdy nie słyszałam o tym Dobrze, że o tym mówisz. Ja zawsze zagęszczałam mleko kleikiem kukurydzianym. Potem zaczęłam kupować mieszankę Bebiko z kleikiem.

Powiedzcie mi co mam zrobić, jeśli Nada nie pije wcale mleczka. Nic a nic. Już od miesiąca nie chce.
A to wszystko przez moją głupotę. Zachciało mi się zmienić jej mleko, więc kupiłam 2 opakowania BD, swoją drogą, jak dla mnie to mleko jest doopne, gluty jakieś się robią. Skończyła się jedna paczka, a od drugiej juz nie chciała mleka, więc znów kupiłam Bebiko, ale tez już nie przechodzi

[meneq]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44124595]aaa to nic dziwnego też bym się bała
a ty wiedziałaś o oświadczynach? i jak to w wykonaniu japoński wygląda? a Japończycy są w ogóle ciut romantyczni czy wcale?




furagina bez recepty 10 sztuk



ładnie



no mogłaś



nie dawałam bo ciągle nie mogę na miękkie trafić
jadła mandarynki, jabłka, banany, winogrona, pomarańcze, gruszki, truskawki...



ale co kleik daje? nic, zatyka tylko, minimalne warości odżywcze

zdrówka![/QUOTE]

Nie mialam o tym najbledszego pojecia. Chociaz teraz juz wiem, ze sam fakt, ze powiedzial o mnie, ba, nawet przedstawil rodzinie jest rownoznaczny z zareczynami.
Zareczyny - ma byc pierscionek z diamentem i przyjecie zareczynowe.
Z romantyzmem pewnie jak wszedzie, tyle, ze tutaj nie mowi sie otwarcie o uczuciach, to trudno cos wywnioskowac

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44124595]aaa to nic dziwnego też bym się bała
a ty wiedziałaś o oświadczynach? i jak to w wykonaniu japoński wygląda? a Japończycy są w ogóle ciut romantyczni czy wcale?




furagina bez recepty 10 sztuk



ładnie



no mogłaś



nie dawałam bo ciągle nie mogę na miękkie trafić
jadła mandarynki, jabłka, banany, winogrona, pomarańcze, gruszki, truskawki...



ale co kleik daje? nic, zatyka tylko, minimalne warości odżywcze

zdrówka![/QUOTE]

Jak robi sie w Pl kleik, ze Ty uparcie twierdzisz, ze nie ma zadnych wartosci odzywczych?

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Mam problem, Yae apetyt dopisuje, je normalnie, ale dzis nie chce ani herbaty, ani uu. Jakies pomysly, co jest grane?

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Zaraz przyjedzie t. i zostanie z Yae, a my z tz na kolacje idziemy

[nancykenator]

Napisane przez nafiyqa

Nie mam... Wiem tylko, ze pieczeeeeee.
Clotrimazolum (masc) nie pomaga...


U nas to samo.
Od polnocy do 2 pobudki co 10min. Chwile pociumkal, powierzgal, zasypial na max 10min i znow to samo.
Potem ladnie spalismy i o 7 musialam go obudzic na pobieranie krwi.
Ale zaspany byl. Zawsze wstajemy minimum o 8:30

Trzymam kciuki za reh.
A jak Kubus reaguje na nowe miejsca/ludzi? Moze bedzie zaciekawiony?


Mielismy miec usg mozgowia, ale ciemiaczko zarosniete i klopssss.
A pobieranie krwi oczywiscie z glowki... Kuba podrywal piguly

u nas tylko pobudki co godzinę
taaaa Kubuś zainteresowany on raczej wycofany w nowych sytuacjach, co innego u siebie

Napisane przez LadyWhisper

U nas do 3 bylo ideolo 20 - 3 zadnych pobudek!!!!!!!!!!!!!! Wstalam jak na skrzydlach zrobilam mleczko karmie babla se mysle jaaaaa..... Jak czadersko, pospi ciagiem do 8 rano, mmmmmmmm.... I on pije to mleczko i pije i pije, i wyobrazcie sobie, ze skubaniec nie zasnal!!!!!!!! Do 5 rano nam szalal a jak probowalismy go uspac to histerioza o 4,30 dostal mleczko znowu, i chyba kurcze faktycznie glodny byl bardzo, bo sam sobie butle trzymal (o wlasnie, ile wasze dzieci pija butle? Bo moj to i do pol godziny.....) Jak juz sie najadl to wyrzucil, i.....zasnal oczywiscie prawie 200ml jadl te swoje 30min..... Cale szczescie wstalimy dopiero teraz :P

Dorwal skubaniec szafke nocna malza a tam co? Kurz i prezerwatywy nic dodac nic ujac.

Mi sie malz oswiadczyl w Sylwestra, chcial byc romantyczny ale mu nie wyszlo, ale i tak bylo cudownie dlugo by pisac w kazdym razie milosc sobie wyznalismy wlasnie w Sylwestra rok wczesniej w Bieszczadach i oswiadczyl mi sie w Sylwestra tez w Bieszczadach. Najlepszy skubaniec bo polnoc wybila (a wiedzial, ze chcialam zeby to byla wlasnie ta data)i mowi do mnie, kochanie, przepraszam, ze Ci sie nie oswiadcze w Sylwestra (ja sie przytulilam do niego i w ryk bo sie nastawilam ze to bedzie wlasnie teraz :P )a on mnie od siebie odtula i mowi "ale oswiadcze Ci sie w Nowy Rok" i kleka pierscionek wyjmuje czy wyjdziesz za mnie blablabla :P smiesznie bylo, z zabawy Sylwestrowej nie mielismy nicanic :P

A slub cywilny tez wzielismy jak najblizej tej Sylwestrowej daty, 4go stycznia a w podroz miedzyslubna w....Bieszczady:P


Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa wiecie co? Zapisalam sie na pt do ginekologa i....w nocy dzisiaj dostalam okres

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

my też w Sylwestra
ale nawet nie wiem, co mówił

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

co mówili o niejadkach, bo myśmy spali uspałam w końcu Kubę to i sama uderzyłam w kimę

[meneq]

Napisane przez nancykenator

u nas tylko pobudki co godzinę
taaaa Kubuś zainteresowany on raczej wycofany w nowych sytuacjach, co innego u siebie


my też w Sylwestra
ale nawet nie wiem, co mówił

Tez nie pamietam, co tz mowil, ale mial karteczke, ktora odkrylam przy praniu spodni. No i mam na pismie prosbe o moja reke skierowana do rodzicow

[LadyWhisper]

Jeszcze pamietam, ze M.rozwalil pudeleczko z pierscionkiem, bo na sile chcial otworzyc od doopy strony tak mu sie rece trzesly no a jak mi zalozyl pierscionek na palucha to ja caly czas wylam i wylam i wylam i wylam a M.ale kochanie, to chcesz zostac moja zona???? chyba po 10 min dopiero mi sie udalo wydusic, ze tak, gluptasie, tak orany, az mnie zatyka na wspomnienie

My na kolacje dajemy tak, o 18 - 210ml mleczka, o 20 kaszke - i po kaszce idziom spaciu

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Meneq, kleik RYŻOWY w pl to najbardziej przetworzony produkt, jaki można sobie wyobrazić pamiętaj, że wy macie świeże produkty, u nas to masakra. Nadaje się super do pieczenia oszinek albo do podania w razie biegunki, to fakt. Ale na co dzień zatwardza, powoduje owszem, wypełnienie brzuszka, ale mało wartościowe wypełnienie. Głównie wysoko przetworzone węglowodany.

Bijkora, kukurydziany ma inne właściwości, przede wszystkim nie powoduje zaparć.

BTW, napisałam Cię przez "g" i patrzę, patrzę, coś mi cholera nie pasuje, dłuższą chwilę zajęło domyślenie się co

[meneq]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44125480]Meneq, kleik RYŻOWY w pl to najbardziej przetworzony produkt, jaki można sobie wyobrazić pamiętaj, że wy macie świeże produkty, u nas to masakra. Nadaje się super do pieczenia oszinek albo do podania w razie biegunki, to fakt. Ale na co dzień zatwardza, powoduje owszem, wypełnienie brzuszka, ale mało wartościowe wypełnienie. Głównie wysoko przetworzone węglowodany.

Bijkora, kukurydziany ma inne właściwości, przede wszystkim nie powoduje zaparć.

BTW, napisałam Cię przez "g" i patrzę, patrzę, coś mi cholera nie pasuje, dłuższą chwilę zajęło domyślenie się co [/QUOTE]

Czyli Ty mowisz o gotowym preparacie, a nie takim, ktory sama przygotowujesz? A kleiku nie podaje sie przy biegunce z powodu lekkostrawnosci? Kleik robiony samodzielnie ma relatywnie duzo skladnikow odzywczych w porownaniu do latwosci trawienia i przyswajania. Poza tym ryz jest zrodlem zelaza. Ryz sam w sobie nie zatwardza, chyba ze ten syf ktory jest do niego dodany.

[ezzo]

Meneq a czy my w naszych rodzimych warunkach jesteśmy w stanie przygotować wartościowy kleik?

jeszcze jedno kulinarne pytanie:
Nawijko już kilka razy chciałam pytać jakie ziarna dodajesz do kaszki dla Kubusia? mielisz je maszynką? Czy bez maszynki też idzie się jakoś obejść?