Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

[LadyWhisper]

Meneq, party niemal do 5 rano, jestem wykonczona na maksa :'(

Fajnie, ze kolacja sie udala, tez bym chciala gdzies wyjsc.....

Dziewczyny co ubieracie na swieta / sylwestra???

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Coby nie tracic nocy, o 3,30 prasowalam malzowi koszule


Dziewczyny mm, jak w nocy karmicie bable? Wyciagacie z lozeczka? Czy na lezaco dajecie? Wydaje mi sie, ze ostatnio tu mamy problem, przy wyjeciu z lozeczka sie chyba wybudza i heja banana.....

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

Aha, mialam wam wczoraj napisac
Wczoraj przezylysmy z siostra chwile grozy, babel chcial dostac do naszej koty, ktora spala w wozku i chwycil za podnozek wozka, podnozek sie obnizyl, Pietraszko wyrznal tak niefortunnie, ze rozwalil sobie warge, ale jak!!!!!!!!!! Krew byla doslownie wszedzie, placz tak ogromny ze mi serce stanelo, szybko na szczescie ogarnelysmy babla i....po dwoch minutach sladu po zdarzeniu nie bylo. Ma rozcieta warge, ale wlasciwie nic nie widac. Jak to malo przy takich dzieciaczkach potrzeba. Ehhh..... Ale normalnie az sie poplakalam z nim i chcialam na pogotowie jechac, zeby mu to zszyli.....

Black, zrobilam sobie mietowe matowe paznokcie a kciuk i serdeczny brokatowy tez w kolorze mietowymsa takie Sylwestrowe malzowi sie nie podoba ten mietowy mat

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Chyba gadam sama do siebie

Widziala gdzie ktoras jakas ladna mietowa spodnice?

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

[meneq]

lady Wspolczuje imprezy.
Biedny Pietraszko.
Pokaz paznokcie

[aska27adopcje]

Hejka lasencje

mi az glupio pisac po nocce Lady, ale mloda spala dzisiaj od 20,30 do 6,45 bez pobodki na butle ... obudzila sie jak wrocilam z biegania kolo 23 i wpadla w mala hiserie jak mnie nie bylo obok, ale po prysznicu utulilam ja, wlazla na mnie i padla do rana ...

[LadyWhisper]

Napisane przez elllmi

mi to akurat też; a najlepsze, że ten sos sie nazywa 4 sery z brokułami chyba, a te brokuły w środku, to takie dziwne coś

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------



takie tanie??? to może to faktycznie kostka toaletowa

Fuj fuj fuj!!!!!!!!!!!!!!!!! Malz mial faze na te sosy ja po jednym takim obiedzie i dziekuje bardzo, wszystkie wywalilam

Napisane przez elllmi

ej cholera, naczytałam się o tych Waszych problemach bożenkowych i coś mnie piecze to się nazywa potęga internetu

Napisane przez bokeh

hah o nie nie chcę się zarazić....


hahah czytam ten wątek o dziwnych naziwskach kiełbasa-krakowska mnie rozwala

o siet

Napisane przez elllmi

czytałam to i najlepsze, że sobie obydwa zostawiła moje nazwisko w sumie też się w tematy spożywcze wpisuje






ale jaja, ale nastukałam kiedy ja mam na to czas

No nie wiem, podobno pracujesz i masz nie zagladac na watek

Swoja droga, moj malz ma kumpla ktory ma tak samo na nazwisko, myslalam, ze moze jakas rodzina ale nie macie siebie w znajomych :p

Napisane przez nancykenator

niańka silver albo Rumuny od Bijkory

Super, ze rehab nie pozwolila sadzac, chcialabym widziec mine tz :P

Napisane przez aska27adopcje

Yellow lepiej sciagnij, albo niech tz przymocuje porzadnie do sciany ...

Bokeh dzieks za pierniczkowy przepis .. mam make zytnia, jutro zrobie te last minite z lukrem ... zrobie od razu z podwojnej porcji bo czytalam komenty pod przepisem ...

Laski w koncu sie zmobilizowalam ruszylam dupe i poszlam biegac. po prwie miesiecznej przerwie ... okazalo sie ze z forma nie jest tak zle i bez wiekszych problemow prawie 5 kilosow bieg laczony z marszem jak ju nie mialam tchu ... jutro dzien wazenia i ide do watku odchudzaniowego ... mimo niepowodzen jedzeniowych przez ten czas jak nie biegalam, moze sie uda.do konca roku 75 wazyc ... zobaczymy jutro co waga pokaze ....

wiem ze wczesnie na takie pytania ale macie juz plany sylwestrowe ??

a nie mowilam?

Napisane przez gojka24

ja za miesiąc będę miała 8%



u mnie było dość mało romantycznie. Była to sobota, musiałam sie urwać z pracy, bo Tż musiałam do dentysty zawieźć... Ząb go strasznie bolał... Okazało się, że do wyrwania. Przy okazji wyrwała mu dwa zęby... Wróciliśmy do niego i tam taki obolały, ledwo mówiący wręczył mi bukiet kwiatów i klęcząc poprosił o rękę... Nie planowaliśmy wcześniej, aczkolwiek domyślałam się, że coś się święci, choć nie spodziewałam się, że akurat ten dzień wybierze...


Wydaje mi się, że nie śpi wcale za mało.. Moja P. wstaje po 8, koło 11 idzie spać i potem dopiero na noc.. Czyli śpi raz dziennie, czasem przesypia 2 godz czasem jak coś ją zbudzi to tylko 15 min...

No i żadna nie odpowiedziała mi czy po katarku pojawiły się bezdechy???? Zastanawiam się nad kupnem... ale boję się o te bezdechy....

Pisałam Wam, że ciągle nasłuchuję czy Paulina znowu nie ma duszności i że chyba już za bardzo panikuję... jak tylko przyjdzie nam kasa to kupuję pulsoksymetr... Już za 100zł można kupić... Będę już spokojniejsza... jak tylko coś się zacznie dziać to będę mogła sprawdzić w domu i będę wiedziała czy już jechać do szpitala czy to tylko fałszywy alarm....

A tymczasem mykam spać... tzn poczytać, bo inaczej nie zasnę... Wciągnęło mnie Echo winy Charlotte Link... Zaraz skończę....

U nas bezdechy nie wystepuja, za to mlody bardzo kaszle po odciaganiu


Moj dziec wczoraj zrobil drugi kroczek w zyciu

A dzisiaj wszedl na oparcie kanapy! Zawal!!!!!

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

[LadyWhisper]

O prosze

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

[aska27adopcje]

Lady wspolczuje przezycia wczorajszego ... ja byn chyba wpadla w mega histerie jakbym krew.zobaczyla ...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez meneq

Nie mialam o tym najbledszego pojecia. Chociaz teraz juz wiem, ze sam fakt, ze powiedzial o mnie, ba, nawet przedstawil rodzinie jest rownoznaczny z zareczynami.
Zareczyny - ma byc pierscionek z diamentem i przyjecie zareczynowe.
Z romantyzmem pewnie jak wszedzie, tyle, ze tutaj nie mowi sie otwarcie o uczuciach, to trudno cos wywnioskowac



Mam problem, Yae apetyt dopisuje, je normalnie, ale dzis nie chce ani herbaty, ani uu. Jakies pomysly, co jest grane?[COLOR="Silver"]

a czemu nie mówi się otwarcie?

Dorka nie chciała uu gdy gardło bolało i katar miała, lepiej jej się łyżeczką jadło

Napisane przez gojka24

j

u mnie było dość mało romantycznie. Była to sobota, musiałam sie urwać z pracy, bo Tż musiałam do dentysty zawieźć... Ząb go strasznie bolał... Okazało się, że do wyrwania. Przy okazji wyrwała mu dwa zęby... Wróciliśmy do niego i tam taki obolały, ledwo mówiący wręczył mi bukiet kwiatów i klęcząc poprosił o rękę... Nie planowaliśmy wcześniej, aczkolwiek domyślałam się, że coś się święci, choć nie spodziewałam się, że akurat ten dzień wybierze...

to twój tż lubi mocne emocje widać

Napisane przez meneq

A propos pogrubionego, potwierdzam sa swietne... ale i problematyczne. Wiecie, ile ja sie przez nie nauzeralam? Tutaj generalnie jest bida z nedza w temacie tamponow, sa jakies beznadziejne, mnie nie pasuja zupelnie. No wiec przeprowadzajac sie wyslalam razem ze swoimi rzeczami roczny zapas tamponow i te z probiotykiem mi UC skonfiskowal - powod: nielegalna substancja. Myslalam, ze sie zaplacze a ile papierow do wypelniania, ile godzin na telefonie, paczka u mnie miala byc po 3-4 dniach a ja czekalam na nia 2 miesiace. Przyjechalam do Japonii z malutka walizeczke, rzeczy pare na krzyz a tam losy calego mojego dobytku sie wazyly przez tampony...[COLOR="Silver"]

cudna opowieść

Napisane przez LadyWhisper

Meneq, party niemal do 5 rano, jestem wykonczona na maksa :'(

Fajnie, ze kolacja sie udala, tez bym chciala gdzies wyjsc.....

Dziewczyny co ubieracie na swieta / sylwestra???

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Coby nie tracic nocy, o 3,30 prasowalam malzowi koszule


Dziewczyny mm, jak w nocy karmicie bable? Wyciagacie z lozeczka? Czy na lezaco dajecie? Wydaje mi sie, ze ostatnio tu mamy problem, przy wyjeciu z lozeczka sie chyba wybudza i heja banana.....

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

Aha, mialam wam wczoraj napisac
Wczoraj przezylysmy z siostra chwile grozy, babel chcial dostac do naszej koty, ktora spala w wozku i chwycil za podnozek wozka, podnozek sie obnizyl, Pietraszko wyrznal tak niefortunnie, ze rozwalil sobie warge, ale jak!!!!!!!!!! Krew byla doslownie wszedzie, placz tak ogromny ze mi serce stanelo, szybko na szczescie ogarnelysmy babla i....po dwoch minutach sladu po zdarzeniu nie bylo. Ma rozcieta warge, ale wlasciwie nic nie widac. Jak to malo przy takich dzieciaczkach potrzeba. Ehhh..... Ale normalnie az sie poplakalam z nim i chcialam na pogotowie jechac, zeby mu to zszyli.....

Black, zrobilam sobie mietowe matowe paznokcie a kciuk i serdeczny brokatowy tez w kolorze mietowymsa takie Sylwestrowe malzowi sie nie podoba ten mietowy mat

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Chyba gadam sama do siebie

Widziala gdzie ktoras jakas ladna mietowa spodnice?

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

Dorka się o 3 obudziła i do 4 zasnąć nie umiała

nie mam pojęcia, co ubrać...

a przeżyc współczuję, dobrze, że nic się w sumie nie stało wielkiego

Napisane przez LadyWhisper

Swoja droga, moj malz ma kumpla ktory ma tak samo na nazwisko, myslalam, ze moze jakas rodzina ale nie macie siebie w znajomych :p

e, ja też nie całą rodzinę mam

Napisane przez LadyWhisper

O prosze

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

fajnie

[mala_19kw]

Hej laski

W moje dziecko w nocy wstąpił diabeł albo ki grom,obudził się o 1;15 na mleko,ale zanim mu je zrobiłam to tak się rozwył jakby miesiąc nie jadł. Efekt w końcu taki że zasmarkany cały zaczął dławić się ta flegmą. Co wziął łyk mleka to go przytykało. W końcu z mleka zrezygnował bo się bał już potem go pić ale w brzuchu mu burczało,więc i tak nie mógł usnąć. Mąż w końcu wyciągnął inhalator i to go na szczęście oczyściło. Chwilę trzeba było go jeszcze uspokoić i wyciszyć i jakimś cudem odważył się wypić mleko. Po tym spał już do rana-6;40 znaczy

Dziewczyny dające BD-na ile starcza wam 500g mleka?

[misiaeel]

hej

Napisane przez bokeh

hahah czytam ten wątek o dziwnych naziwskach kiełbasa-krakowska mnie rozwala

ja mam w rodzinie kiełbasów;p najgorsze to, ze dali córce takie dość niezbyt polskie imię i strasznie dziwacznie to brzmi

Napisane przez LadyWhisper

Mamy drugi dzien z kolei. Powiedzcie, ze to tylko skok

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

na pewno skok

Napisane przez LadyWhisper

Meneq, party niemal do 5 rano, jestem wykonczona na maksa :'(

Fajnie, ze kolacja sie udala, tez bym chciala gdzies wyjsc.....

Dziewczyny co ubieracie na swieta / sylwestra???

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Coby nie tracic nocy, o 3,30 prasowalam malzowi koszule


Dziewczyny mm, jak w nocy karmicie bable? Wyciagacie z lozeczka? Czy na lezaco dajecie? Wydaje mi sie, ze ostatnio tu mamy problem, przy wyjeciu z lozeczka sie chyba wybudza i heja banana.....

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

Aha, mialam wam wczoraj napisac
Wczoraj przezylysmy z siostra chwile grozy, babel chcial dostac do naszej koty, ktora spala w wozku i chwycil za podnozek wozka, podnozek sie obnizyl, Pietraszko wyrznal tak niefortunnie, ze rozwalil sobie warge, ale jak!!!!!!!!!! Krew byla doslownie wszedzie, placz tak ogromny ze mi serce stanelo, szybko na szczescie ogarnelysmy babla i....po dwoch minutach sladu po zdarzeniu nie bylo. Ma rozcieta warge, ale wlasciwie nic nie widac. Jak to malo przy takich dzieciaczkach potrzeba. Ehhh..... Ale normalnie az sie poplakalam z nim i chcialam na pogotowie jechac, zeby mu to zszyli.....

Black, zrobilam sobie mietowe matowe paznokcie a kciuk i serdeczny brokatowy tez w kolorze mietowymsa takie Sylwestrowe malzowi sie nie podoba ten mietowy mat

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Chyba gadam sama do siebie

Widziala gdzie ktoras jakas ladna mietowa spodnice?

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

o jezu współczuję

szukam sukienki na święta dla Młodej i znaleźć nie mogę

[aska27adopcje]

Lady nie chce krakac, ale jesli mlody podobny do blanki to nastepny etap.to bedzie parapet i proba wejscia na niego ... u mnoe trraz jest komoda z tv ... musilam poodkrecac wszystkie uchwyty w domu w szafkach komodach szufladaxh ...

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

a tak wogole zaczynam sie bac zmiany pieluchy ... zawartosci po mm sa przerazajace i maja moc razenia

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Meneq, szajka-Japonka miałam jeszcze takie kwiaty czarne dwa we włosy wpięte...

[meneq]

szaja to wynika z japonskiej mentalnosci i kultury. Jest wyrazny podzial na to, co wypada powiedziec i o czym sie nie mowi. Poza tym jest tez granica, ktora wyznacza tych, ktorzy naleza do mojej grupy i tych z poza niej. I jak sie te dwie rzeczy naloza na siebie, to jest takie sito, ze niewiele powiedza. Chyba, ze ma sie talent do przesluchiwan, to czasami mozna duzo sie dowiedziec.

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44139405]Meneq, szajka-Japonka miałam jeszcze takie kwiaty czarne dwa we włosy wpięte...[/QUOTE]

Pieknie, pelna profeska

[aska27adopcje]

Aga jaki slodziak <3

[meneq]

Ile powinna Yae pic w dzien? Ona juz nie chce uu w dzien, tylko po kapieli i w nocy. Wypija 250-300ml i to chyba malo...

[Ewik86]

Napisane przez s i l v e r

Nadrobię potem.
Chciałam tylko ogłosić że byłam w biedrze i są tam takie lampki na okno wiszące jakie ma Lady 11,99 kupiłam ofkors

Oj to szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, bo może je bym wzięła zamiast tych z pepco

Napisane przez nancykenator

byliśmy na rehabilitacji, jeden wielki przeraźliwy płacz, na rękach było ok, wczepiony we mnie, próba odłożenia na ten stół do ćwiczeń - masakra, łzy jak grochy więc większości ćwiczeń nawet nie przećwiczyliśmy tylko pani nam na sucho powiedziała, jak robić (tzn pokazała na miśku). Zobaczymy...
Pytałam o sadzanie, specjalnie przy tż, jakież było Jego zdziwienie jak pani powiedziała, żeby nie sadzać

No to może wreszcie zmądrzeje

Napisane przez elllmi

hehe, Aśka, wkładaj obeliksy jak zamówisz

Napisane przez LadyWhisper

Dziewczyny mm, jak w nocy karmicie bable? Wyciagacie z lozeczka? Czy na lezaco dajecie? Wydaje mi sie, ze ostatnio tu mamy problem, przy wyjeciu z lozeczka sie chyba wybudza i heja banana.....

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

Aha, mialam wam wczoraj napisac
Wczoraj przezylysmy z siostra chwile grozy, babel chcial dostac do naszej koty, ktora spala w wozku i chwycil za podnozek wozka, podnozek sie obnizyl, Pietraszko wyrznal tak niefortunnie, ze rozwalil sobie warge, ale jak!!!!!!!!!! Krew byla doslownie wszedzie, placz tak ogromny ze mi serce stanelo, szybko na szczescie ogarnelysmy babla i....po dwoch minutach sladu po zdarzeniu nie bylo. Ma rozcieta warge, ale wlasciwie nic nie widac. Jak to malo przy takich dzieciaczkach potrzeba. Ehhh..... Ale normalnie az sie poplakalam z nim i chcialam na pogotowie jechac, zeby mu to zszyli.....

Domcia śpi ze mną i jak chce jeść to biorę ją na ręce.

Biedny Pietraszko


Coś jeszcze miałam napisać, ale nie pamiętam co

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44139405]meneq, szajka-japonka :d miałam jeszcze takie kwiaty czarne dwa we włosy wpięte...[/quote]

:d

[Debrah]

Bryy dzień.
U nas kiepska noc, jakoś młoda się wierciła strasznie i popłakiwała bo nie mogła się ułożyć.

Teraz się bawi łychą i kubkiem.

Wiecie, jakie to dla mnie niesamowite jak piszecie, że dziecko nie chce uu? Moja chce zawsze, w zdrowiu, w chorobie, smutku, czy co tam wstawicie.

[laurka23]

Napisane przez misiaeel

Chyba się wystraszyli jakiś pozwów czy co, nie wiem:/

Ikea generalnie ma taką politykę, że jak coś się dzieje z jej produktami, niekoniecznie z ich winy, czasem przez złe użytkowanie, to wycofuje. A mi się te lampki podobały, miałam kupić.

Napisane przez aska27adopcje

wiem ze wczesnie na takie pytania ale macie juz plany sylwestrowe ??

Nas zaprasza kuzynka. Mają syna 8 miesięcy starszego niż Michał. Kombinujemy że jednego położymy w jednym, drugiego w drugim pokoju, a my w salonie będziemy się bawić. Zobaczymy jak to będzie.

Napisane przez gojka24

No i żadna nie odpowiedziała mi czy po katarku pojawiły się bezdechy???? Zastanawiam się nad kupnem... ale boję się o te bezdechy....

Pisałam Wam, że ciągle nasłuchuję czy Paulina znowu nie ma duszności i że chyba już za bardzo panikuję... jak tylko przyjdzie nam kasa to kupuję pulsoksymetr... Już za 100zł można kupić... Będę już spokojniejsza... jak tylko coś się zacznie dziać to będę mogła sprawdzić w domu i będę wiedziała czy już jechać do szpitala czy to tylko fałszywy alarm....

A tymczasem mykam spać... tzn poczytać, bo inaczej nie zasnę... Wciągnęło mnie Echo winy Charlotte Link... Zaraz skończę....

U nas nic takiego się nie działo.

Napisane przez meneq

Przepis na kleik:
Polecam ryz japonski, ale z racji, ze jest drogi mozna go zastapic ryzem wloskim czy kalifornijskim do risotto.
Zasada jest tak, ze tyle ile ryzu gotujesz, tyle samo wody potrzebujesz.
Wiec potrzebna bedzie szklanka ryzu i szklanka wody.
Ryz najpierw trzeba dokladnie wyplukac - pierwszy raz przelac woda i natychmiast to wode odlac oraz kolejne 3-4 razy nalac wode, pogmerac troche reka, by dokladniej oplukac i odlac wode; czynnosc powtorzyc az bedziesz odlewac czysta wode. Oplukany ryz wyloz na sito, by odciekla woda z plukania. Trwa 5-10min. Pozniej ryz wlozyc do garnka z grybym dnem, w ktorym bedziesz gotowac, zalac woda (przypominam szklanka ryzu - szklanka wody, ewentualnie, 2-3 lyzki stolowe wiecej, by uniknac przypalenia) i zostawic pod przykryciem na godzine.
Na duzym ogniu doprowadzic wode do wrzenia i nastepnie zmiejszyc gaz do minimum i pod przykryciem (najlepiej pokrwyke owinac czysta sciereczka bawelniana lub lniana) gotowac ok 20-30min. Jak ryz bedzie miekki i blyszczacy, to znaczy, ze jest gotowy, ale to jeszcze nie koniec, najlepiej zostawic go na 10min pod przykryciem, zeby dochodzil w garnku pod wplywem pozostalej w nim pary wodnej. Tak przygotowany ryz mozecie zjesc z tz na obiad, a dla Tomka odloz troche do naczynia i wraz z woda (2,3 razy wiecej niz ryzu) na 1-1,5min do mikrofalowki (owinac luzno folia). Jesli nie masz mikro, to mozesz ryz dusic w garnku, ale to bedzie trwalo i trwalo. Daj znac, jesli sie podejmiesz.
bokeh btw, co z Twoim wyzwaniem?

Jaką folią? taką spożywczą?

Poucinało mi cytaty...


Nancy, koniecznie teściowa musi się dowiedzieć o sadzaniu, aczkolwiek uważam, że taki typ człowieka i tak nie uzna żadnego autorytetu

Lady, ale aparat z Pietraszka! Dobrze że nic złego się nie stało.

Dziękuję za miłe komentarze. U nas nie było tych małych gwiazdeczek, a na takie polowałam. W biedronce był mąż i też nie było lampek już. Muszę jeszcze inne obskoczyć.

Obiad na dzisiaj wczoraj wieczorem robiłam, spaghetti Ciekawe czy Miś zje z nami czy znów oleje obiad.

Meneq w tej książce "moje dziecko nie chce jeść" napisane jest że min. 500ml mleka powinno wypić.

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez Debrah

Wiecie, jakie to dla mnie niesamowite jak piszecie, że dziecko nie chce uu? Moja chce zawsze, w zdrowiu, w chorobie, smutku, czy co tam wstawicie.

Mam tak samo

[mala_19kw]

Jeszcze śpi więc popisze
W ogóle załapałam doła jakiegoś,chodzi o jedzenie Oskara (dlatego pytam o mleko). Je właściwie wszystko,ostatnio kaszki mu nie podchodzą,ale co z tego że na śniadanie dam mu chlebek z masłem/jajkiem jak za godzinę muszę dać mleko. Co z tego że zje słoik deserku jak za godzinę chce mleko. Co z tego że zje jogurt jak za godzinę musi być butla? Mam wrażenie że on i tak cały czas jest na butli. Tak usilnie chce żeby jadł coś innego że już mnie to dobija. Jak zrobię mu kaszkę to zje parę łyżeczek,wiem przecież że jest głodny,zrobię mleko wypije wszystko
Niby je wszystko a i tak jest "mleczny" właściwie. Jedyne co zje i nie chce po godzinie mleka to obiad. Tu przerwa wynosi 2 godziny
Źle się z tym czuje.

Pisałyście o opryszczcce-po dwóch dniach jak Misiael napisała że mąż ma to mi wylazła na ustach. Ograniczam kontakt z małym ale nie sądzę że jest całkowicie bezpieczny. I nie mogę go całować to takie trudne dla matki która robi to milion osiemset razy na dzień

[ninagg]

Napisane przez bokeh

w sumie nic specjalnego makaron z mięsem mielonym wołowym, z pomidorami, cukinia i cebulką. Zrobił się taki fajny sos z tego jak pomidory się podsmażyły. Do tego włoskie przyprawy i makaron

Kiedyś (dawno) używałam takich gotowych z knora czy czegoś sosów w proszku np, pomysł na danie bolońskie, ale poszłam po rozum do głowy no bo serio samemu jak się zrobi wychodzi pyszniejsze i zdrowsze.

JA też nie cierpię tych Fixów. Zioła to podstawa

[ILLUSION]

Lady współczuję bardzo tego przeżycia z upadkiem Pietraszka. Dobrze że ząbków nie wybił. Córeczka mojej kuzynku tak niefortunnie upadła raz że wybiła dwie górne jedynki i bidulka tak musi chodzić szczerbata aż jej stałe wyrosną a ma dopiero 2 latka.
A oparcie od kanapy mi się wydaje czy tam na górze nie jest gładkie? Pitraszko coś zmajstrował? Bo mi Igi pogryzł całą kanapę i odrywał skórę...czeka mnie tapicerowanie ale jeszcze się powstrzymuję bo boję się że nową też zniszczy.

Napisane przez misiaeel

Ikea wycofuje lampki dla dzieci- http://biznes.onet.pl/ikea-wycofuje-...zieciece/t384y

Mamy tego żuczka zielonego ale jeszcze nie przyczepiony nawet do ściany. Straszne to

Napisane przez BlackSanctum

Zrobiłam dzisiaj na obiadek moje pyszne kotleciki pieczone z fetą, mniam mniam.

Podawałaś gdzieś przepis? Jak nie to ja chcę

Napisane przez Debrah

Wiecie, jakie to dla mnie niesamowite jak piszecie, że dziecko nie chce uu? Moja chce zawsze, w zdrowiu, w chorobie, smutku, czy co tam wstawicie.

O to to, u nas to samo.

[ninagg]

Napisane przez bokeh

hah o nie nie chcę się zarazić....


hahah czytam ten wątek o dziwnych naziwskach kiełbasa-krakowska mnie rozwala

Przepyszna kiełbaska, moja ulubiona .... To taka z rodzaju trochę suchych.

[laurka23]

Ja też jak miałam opryszczkę to cała przerażona chodziłam. Obudziłam się w nocy koło Misia i poczułam że coś mam na ustach Aż mi się gorąco zrobilo. Od razu do łazienki i ręce szorowałam bo dotkłam tego bąbla na ustach. Rano mąż plasterki kupił. Cały czas w głowie miałam reportaż który kiedyś widziałam. Tą zaplakaną matkę dwutatka, która nieświadomie zarazila dziecko. Z ruchliwego fajnego chłopaczka zrobilo się dziecko które leży, nie widzi i nie reaguje Koszmar dla rodziców. A niby tylko opryszczka...

[Debrah]

Napisane przez mala_19kw

Jeszcze śpi więc popisze
W ogóle załapałam doła jakiegoś,chodzi o jedzenie Oskara (dlatego pytam o mleko). Je właściwie wszystko,ostatnio kaszki mu nie podchodzą,ale co z tego że na śniadanie dam mu chlebek z masłem/jajkiem jak za godzinę muszę dać mleko. Co z tego że zje słoik deserku jak za godzinę chce mleko. Co z tego że zje jogurt jak za godzinę musi być butla? Mam wrażenie że on i tak cały czas jest na butli. Tak usilnie chce żeby jadł coś innego że już mnie to dobija. Jak zrobię mu kaszkę to zje parę łyżeczek,wiem przecież że jest głodny,zrobię mleko wypije wszystko
Niby je wszystko a i tak jest "mleczny" właściwie. Jedyne co zje i nie chce po godzinie mleka to obiad. Tu przerwa wynosi 2 godziny
Źle się z tym czuje.

Pisałyście o opryszczcce-po dwóch dniach jak Misiael napisała że mąż ma to mi wylazła na ustach. Ograniczam kontakt z małym ale nie sądzę że jest całkowicie bezpieczny. I nie mogę go całować to takie trudne dla matki która robi to milion osiemset razy na dzień

Przepraszam, że tak pytam ale w czym problem właściwie?
Wszystko przecież je? Kaszek nie musi.
Do 1 r.ż mleko jest podstawą diety, i ma stanowić 2/3 jedzenia.
Dlaczego cię to martwi?

Rozumiem że może być uciążliwe bo ciągle mu robisz coś do jedzenia, ale... to całkowicie normalne. Ile on tego mleka na dzień objętościowo wypija?

Też czytam tą ksiązkę "moje dziecko nie chce jeść" i dziecko powinno pić minimum 500ml. Ja bym się bardziej martwiła jakby nie chciał już mleka wcale. A skoro je i mleko i posiłki stałe.. to moim zdaniem problem nie istnieje.

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez laurka23

Ja też jak miałam opryszczkę to cała przerażona chodziłam. Obudziłam się w nocy koło Misia i poczułam że coś mam na ustach Aż mi się gorąco zrobilo. Od razu do łazienki i ręce szorowałam bo dotkłam tego bąbla na ustach. Rano mąż plasterki kupił. Cały czas w głowie miałam reportaż który kiedyś widziałam. Tą zaplakaną matkę dwutatka, która nieświadomie zarazila dziecko. Z ruchliwego fajnego chłopaczka zrobilo się dziecko które leży, nie widzi i nie reaguje Koszmar dla rodziców. A niby tylko opryszczka...

O boże! znów łapię schiz. Zaprzestałam dotykania nosa i często myję ręce, no..ale...

[hope01]

Pstryku mój Dawid pulneo bez mrugnięcia okiem pił.
A teraz Franca wie, że codziennie witaminke dostaje. Jak ja zapomne to on mi przypomni wnet, bo pokazuje na szafkę
Jaka mówisz że iladian jest lepszy?
Silver mnie moja mama urodziła w wieku 17 lat ... Daduś praprababci nie ma, ale ma 4 prababcie
Aśka ja mam w rossie 5 %. Bebilon kupuję przeważnie w Biedrze przy miesięcznych zakupach.
OPRYSZCZKA co roku przechodzę ze 2-3 razy na ustach (jak tylko czuję to od razu plaster), w nosie (zovirax intense) i pod/na nosie (zovirax/plaster). Zaraża wtedy, gdy się robi.

Fajnie się czyta o tych Waszych zaręczynach G. oświadczył się po 1,5 roku, po swojej pierwszej wypłacie. Wziął siostrunię podpuścił żeby wzięła moją obrączkę sobie zmierzyła. Ta do mnie bije że chce zmierzyć coś tam ja udaję że WTF a tak na prawdę to wiedziałam o co kaman. Sorry. Nie chce nagle mnie do sklepu wziąć, ona mi obrączkę ściąga? Poza tym ja mu ględziłam i on kiedyś powiedział jak będzie mieć SWOJE pieniądze. To widziałam. Przyjechał z kwiatkami, padł na kolana zostaniesz moją żoną, bla bla bla. Powiedziałam: NIE i zaczęłam się śmiać.
A teraz się przekonuję do swojej odpowiedzi

A z JAnkiem też byłam zaręczona W dzień mojej 18 padł mi w drzwiach z kawiatkami a ja go podnoszę i i do pokoju zaciągłam i on się tak biedny kiwał na łóżku bo mu wszystko popsułam

Lady współczuję upadku miętowy kolor BTW nigdy nie miałam paznokci zrobionych sorry, raz silikonowe naturalne, przy okazji jak ucho w środku przekuwałam... I jeszcze lepiej, na regulacji brwi to byłam może ze 4 razy góra. NIe cierpię
Ja mam tą sukienke https://www.google.pl/search?q=sukie...ml%3B572%3B653 i myślę o niej czy mogę na wigilię, ale chyba założę białą koszulę i kamizelkę. NA sylwestra nie mam po co zakładać sukienki.

dla Dorki, martowego Filipa i Zuzi!

Dawid wczoraj zasnął po 19 wstał po godzinie i zasnął po 23. I spaliśmy do 8

[misiaeel]

Napisane przez laurka23

Ikea generalnie ma taką politykę, że jak coś się dzieje z jej produktami, niekoniecznie z ich winy, czasem przez złe użytkowanie, to wycofuje. A mi się te lampki podobały, miałam kupić.

też ją kupić chciałam:/

Napisane przez mala_19kw

Jeszcze śpi więc popisze
W ogóle załapałam doła jakiegoś,chodzi o jedzenie Oskara (dlatego pytam o mleko). Je właściwie wszystko,ostatnio kaszki mu nie podchodzą,ale co z tego że na śniadanie dam mu chlebek z masłem/jajkiem jak za godzinę muszę dać mleko. Co z tego że zje słoik deserku jak za godzinę chce mleko. Co z tego że zje jogurt jak za godzinę musi być butla? Mam wrażenie że on i tak cały czas jest na butli. Tak usilnie chce żeby jadł coś innego że już mnie to dobija. Jak zrobię mu kaszkę to zje parę łyżeczek,wiem przecież że jest głodny,zrobię mleko wypije wszystko
Niby je wszystko a i tak jest "mleczny" właściwie. Jedyne co zje i nie chce po godzinie mleka to obiad. Tu przerwa wynosi 2 godziny
Źle się z tym czuje.

Pisałyście o opryszczcce-po dwóch dniach jak Misiael napisała że mąż ma to mi wylazła na ustach. Ograniczam kontakt z małym ale nie sądzę że jest całkowicie bezpieczny. I nie mogę go całować to takie trudne dla matki która robi to milion osiemset razy na dzień

to ile Ci mleka zjada?? chodzi mi o ml
widzę, że opryszczkowy sezon:/

Napisane przez laurka23

Ja też jak miałam opryszczkę to cała przerażona chodziłam. Obudziłam się w nocy koło Misia i poczułam że coś mam na ustach Aż mi się gorąco zrobilo. Od razu do łazienki i ręce szorowałam bo dotkłam tego bąbla na ustach. Rano mąż plasterki kupił. Cały czas w głowie miałam reportaż który kiedyś widziałam. Tą zaplakaną matkę dwutatka, która nieświadomie zarazila dziecko. Z ruchliwego fajnego chłopaczka zrobilo się dziecko które leży, nie widzi i nie reaguje Koszmar dla rodziców. A niby tylko opryszczka...

ja nie zapomnę jak kiedyś czytałam artykuł, że tata mając opryszczkę pocałował noworodka i dziecko zmarło straszne.

[BlackSanctum]

Lady, nie wyciagam malej - daje jej butelke, ona sama sobie je i potem odklada, i idzie spac.

A co do paznokci, to sie dziwie, mieta jest ladniutka.

Illusion, mialam podac w klubie, zapomnialam. wieczorem to ogarne.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka

[hje]

Napisane przez LadyWhisper

Dziewczyny co ubieracie na swieta / sylwestra???

Dziewczyny mm, jak w nocy karmicie bable? Wyciagacie z lozeczka? Czy na lezaco dajecie? Wydaje mi sie, ze ostatnio tu mamy problem, przy wyjeciu z lozeczka sie chyba wybudza i heja banana.....

Nie wiem... Pewnie jakaś tunika i porty. Nie mam obecnie dobrej figury do jakichś przebieranek

Jak ma spać dalej w łóżeczku, to daję normalnie w nim, jak skończy, to obraca się na boczek i śpi dalej. A czasem biorę ją od razu do łóżka i tam daję, a wtedy już do rana śpi z nami.

Napisane przez Debrah

Wiecie, jakie to dla mnie niesamowite jak piszecie, że dziecko nie chce uu? Moja chce zawsze, w zdrowiu, w chorobie, smutku, czy co tam wstawicie.

A u mnie na odwrót - ja sobie nie mogę po prostu wyobrazić, że Pola miałaby jeść teraz z uu.
No nie widzę tego

----------------------------

Uff, uff, uff. Po prawie 3 tyg. wreszcie w miarę przespana noc - młoda spała ładnie do 1.40, potem do 7 pobudki co 30-40 minut, ale od 7 dospałyśmy jeszcze godzinkę. Duża odmiana po ostatnich nockach, ale z drugiej strony do dawnych jeszcze duuużo brakuje

Jak sobie zgram zdjęcia z aparatu, to później wrzucę Wam fotę, jakie miałam widoki z rana za oknem

[aska27adopcje]

Napisane przez ILLUSION

Lady współczuję bardzo tego przeżycia z upadkiem Pietraszka. Dobrze że ząbków nie wybił. Córeczka mojej kuzynku tak niefortunnie upadła raz że wybiła dwie górne jedynki i bidulka tak musi chodzić szczerbata aż jej stałe wyrosną a ma dopiero 2 latka.
A oparcie od kanapy mi się wydaje czy tam na górze nie jest gładkie? Pitraszko coś zmajstrował? Bo mi Igi pogryzł całą kanapę i odrywał skórę...czeka mnie tapicerowanie ale jeszcze się powstrzymuję bo boję się że nową też zniszczy.
Mamy tego żuczka zielonego ale jeszcze nie przyczepiony nawet do ściany. Straszne to

Podawałaś gdzieś przepis? Jak nie to ja chcę
O to to, u nas to samo.

A ja mylalam, ze to moja corka jest hardcorem

[hje]

Nie było chyba wrzucane.
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2624

[marsi11]

Napisane przez BlackSanctum

Marsi, [/B]uwielbiam tatar. Choć dawno nie jadłam... Ale ja uznaję wersję tylko i wyłącznie bez jajka, z ogóreczkiem i cebulką, bez żadnych przypraw, tylko sól i pieprz. Mniam!

a to ja muszę mieć jajko, duuużo oliwy z olwiek, cebulkę, ogórek i pieczarkę lub grzybka marynowanego
mimo iż przyprawa magi to sama chemia to w tatarzę muszę ją czuć i grubo zmielony pieprz
oj Ty niedobra, narobiłaś mi ochotę
tylko niestety ale te gotowe tatary to straszne świństwo, a prawdziwa polędwica wołowa kosztuje majątek

Napisane przez misiaeel

czemu bez jajka??

Ikea wycofuje lampki dla dzieci- http://biznes.onet.pl/ikea-wycofuje-...zieciece/t384y

nie bardzo ruzmiem czemu, przecież sam produkt nie był wadliwy


Współczuję Wam tych opryszczek, ja w życiu nie mialam

a tak wogóle to mam mega doł i jakaś deprecha mnie lapie