Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

[magnusia]

witam i ja

w miarę się wyspałam tylko gardło mam całe zawalone i trochę drapie.. muszę tantum verde popsikać bo mi tylko brakuje choroby
W nocy śniło mi się to nieszczęsne pranie i ta pralka
Postanowiłam nigdzie dziś nie wyłazić- mąż sam na małe zakupy pojedzie bo jak sobie pomyślę o tych dzikich tłumach i ludziach z obłędem w oczach to mi się słabo robi i wolę sobie tego oszczędzić

[gosia261282]

Napisane przez perfuzja

U mnie znów kijowa noc, budziłam sie co chwile. Zaczynam sie juz przyzwyczajać co myśli, ze wyspie sie najwcześniej za parę lat

Ja ostatnio się wyspałam jakieś 2 lata temu

[magnusia]

Napisane przez gosia261282

Ja ostatnio się wyspałam jakieś 2 lata temu

no weź nie strasz....

[tajeczka]

dzień dobry
ja też w łóżku, zbieram siły na zakupy dzisiejsze. Mąż obok śpi jak zabity, bo poszedł dorobić sobie na Święta i wrócił po 5 rano do domu. Ja się co chwilę budziłam, bo miałam za dużo miejsca w łóżku
ogólnie pogoda z d*py, już mi się odechciewa w ogóle wyjścia jakiegokolwiek, jeszcze jak pomyślę, o tych wszystkich ludziach to normalnie coś mnie bierze.
Już w biedronce poszaleli, mam pod samym domem najbliżej, więc po "jedną bułkę" się tam lata, a ludzie jakby naprawdę nigdy w sklepie nie byli, po 2 wózki zakupów.... I tak sobie myślę, że chyba nigdy w życiu takich zakupów nie robiłam z napojami, chemią itd. Dobrze, że Panie w biedronce nas znają, to zawsze otworzą 2 kasę, żeby z tą "jedną bułką" szybko przelecieć

[gosia261282]

Napisane przez magnusia

no weź nie strasz....

Nie no,nie zawsze tak jest.
Wiki przesypiała mi po 8-10 godzin od kiedy skończyła 2 miesiące. Sporadycznie zdarzała się pobudka na jedzenie. A była na cycku.

[milka-pilka]

Napisane przez Akkma

Ja też używam demineralizowanej. Kupuję ją najczęściej na stacji paliw

Dzięki To przy okazji ja też kupię, bo w necie mi sie nie opłaca baniaka zamawiać

Napisane przez guapissima

Moja mama uzywa wody destylowanej.
My dopiero co kupilismy zelazko, zeby rzeczy malego poprasowac
Ja wczesniej bylam zwolennikiem niemnacych sie rzeczy

Dzięki
To chyba ta sama woda? A mama kupuje ją na stacji benzynowej?

EDIT: TZ wyczytał, że to to samo Dzięki za rady dziewczyny , jutro kupię

Kiedyś używałam przegotowanej, ale od niej zrobił mi się kamień - myślę, że to zależy od wody - ja mam na prawdę kiepską.

Napisane przez perfuzja

Milka moja lekarka jest teraz na Starynkiewicza, wiec dramat troche. Solec jest kameralny bardzo - mam 3 koleżanki, ktore rodziły tam w miarę niedawno i wszystkie są bardzo zadowolone z opieki (o dziwo nawet ta, ktora miała komplikacje po znieczuleniu do nagłego cc).

Oj, to rozumiem Mój "stary" gin (taki stały, prywatny, do którego chodzę od lat) tez tam pracuje i właśnie odradzał rodzenie na Starynkiewicza.
Słyszałam natomiast, że jeśli są jakieś komplikacje i ma się tam lekarza to jest ok - jak byłam na pierwszym USG genetycznym u dr Roszkowskiego (takiego znanego w Wawie) to wymieniałyśmy się informacjami z paniami w poczekalni i jedna z nich była ze Starynkiewicza bardzo zadowolona.
Pewnie to zależy od sytuacji

Dzięki za info o Solcu - poczytam sobie opinie o tym szpitalu.

Napisane przez perfuzja

Ja mam dzisiaj mega spadek formy, i fizycznie, i psychicznie. Mam nadzieje, ze przejdzie...

To pewnie przez te zmiany z Twoją panią doktor. Myślę, że wszystko będzie dobrze, zrobisz badania - okaże się, że jest ok i będzie DN

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Wczoraj faktycznie wizaz się zawieszał i wyskakiwało error. Na szczęście skopiowałam sobie posty z odpowiedziami

Ja zaraz idę ze swoim kocurem do weta, żeby go przebadał i zrobił wszystkie niezbędne szczepionki. Mój kocur jest u weta bardzo agresywny, więc będziemy musieli podac mu narkozę Jest strasznie nieszczęśliwy bo już baaaardzo długo nie jadł.

[pilotka86]

cześć

co by tutaj dzisiaj robić
chyba trzeba zabrać się za odpisywanie
podczytałam, że jest grupa na facebooku, ja nie mam tam konta w ogóle nie kumam dokładnie jak to działa,hmmm to może założę ale to później teraz nie chce mi się.

wczoraj w nocy chyba wizaż padł
zresztą taka byłam przymulona...
ALE zapomniałam napisać, że od dwóch dni chodzę (po domu) i śpię w pasie uciskającym i to jest niebo a ziemia!!! przynajmniej trochę odciąża i łagodzi ten koszmarny ból przez spojenie!
znalazłam taki pas porządkując rzeczy po babci przedwczoraj. Szkoda tylko że tak późno
a tak się męczyłam bandażowaniem i ręcznikami które to praktycznie nic dawało.
Przesyłam zdjęcie w pasie noszę go troszkę niżej leżąc niż na fotce.

[guapissima]

Dzien dobry U mnie noc w sumie przespana.
Dziewczyny, bo ja mam troche glupi problem.
Mianowicie chodzi mi o sex. Ja przez cala ciaze jestem aktywna seksulanie z czego sie ciesze, ale przeraza mnie wizja przytulanek po porodzie.
Leon jest klasyczna wpadka przy tabletkach ( co teraz bardzo nas cieszy), ale ja wiecej dzieci w najblizszej przyszlosci miec nie chce. Bardzo sie boje, ze podobna sytuacja moze sie powtorzyc, co mysle skutecznie jest wstanie sprowadzic moje libido do zera i sprawic,ze z przyjemnoscia zamienie sie w zelazna dziewice
Zastanawialyscie sie nad rodzajem antykoncepcji po porodzie?

Pilotka, cudny brzuszek

[Roane]

Napisane przez iwantyou99

Wogole w smyku sa wyprzedaże kupiłam bluzę i pajaca ale większość rzeczy niestety dziewczynska

Jawna dyskryminacja, pozwać ich

Napisane przez gosia261282

Co do fb to ja nie zdecydowana na razie jestem.
Na fb jestem już w jednej grupie i fakt jest spoko,ale teraz obawiam się,że będzie pisanie i na wizażu i na fb,więc jeszcze więcej czasu będzie schodzić na tą "aktywność"

Hehe, internet pożeracz czasu

Napisane przez kukurydzianaa

Dziś się dowiedziałam, że moja dalsza znajoma urodziła na początku grudnia. Przez całą ciążę lekarz "diagnozował" jej dziewczynkę, miała ze 3 razy usg 3d i w ogóle mnóstwo kasy wydała na te usg (chyba do LuxMedu chodziła). Urodziła, jak się domyślacie, chłopca. Mały śpi w różowym pokoiku

Mój TŻ tak miał przy synu z pierwszego małżeństwa. Mieli podczas ciąży kilka USG, na każdym dziewczynka, i chłopak się urodził.

Napisane przez _Shiloh_

To ja a'propo przewijaka usłyszałam od koleżanki inną "cenną wskazówkę". Że przewijak jest niewygodny, jej było źle przewijać. Ona przewijała dzieci na .... podłodze lub łóżku swoim.

Już sobie wyobrażam jak układam dziecko na podłodze lub łóżku, gdzie śpi TŻ po nocce i gdzieś machnie ręką lub nogą wprost na dziecko

Jak mam prawie 5 letniego brata przyrodniego i od początku razem z macochą przewijałyśmy go na przewijaku. I nie to, że przewinęłam go raz, czy dwa dla frajdy. Zajmowałam się nim na pół z macochą i dla mnie taki przewijak na łóżeczko to super sprawa.

Pół biedy jakby w dziecko trafił. Gorzej jakby w zafajdaną pieluchę trafił, tak z rozpędu, bo pielucha mogłaby zareagować jak purchawka

Napisane przez perfuzja

U mnie znów kijowa noc, budziłam sie co chwile. Zaczynam sie juz przyzwyczajać co myśli, ze wyspie sie najwcześniej za parę lat

Ja też spałam może w sumie ze 4 godziny Zwyczajnie leżałam i nie byłam w stanie zasnąć, nie żeby cokolwiek mnie bolało czy coś. Mózg powiedział nie i już.

Napisane przez gosia261282

Ja ostatnio się wyspałam jakieś 2 lata temu

TŻ mówi że dopóki dzieci jego nie poszły do przedszkola, to też się nie wysypiał

pilotka86 piękna piłeczka

Napisane przez guapissima

Dzien dobry U mnie noc w sumie przespana.
Dziewczyny, bo ja mam troche glupi problem.
Mianowicie chodzi mi o sex. Ja przez cala ciaze jestem aktywna seksulanie z czego sie ciesze, ale przeraza mnie wizja przytulanek po porodzie.
Leon jest klasyczna wpadka przy tabletkach ( co teraz bardzo nas cieszy), ale ja wiecej dzieci w najblizszej przyszlosci miec nie chce. Bardzo sie boje, ze podobna sytuacja moze sie powtorzyc, co mysle skutecznie jest wstanie sprowadzic moje libido do zera i sprawic,ze z przyjemnoscia zamienie sie w zelazna dziewice
Zastanawialyscie sie nad rodzajem antykoncepcji po porodzie?

Brałaś regularnie tabletki i wpadłaś? Nie miałaś żadnej akcji typu wymioty, problemy z trawieniem czy alkohol blisko pory brania tabletki, nic w tym stylu? Ooo

[perfuzja]

guapissima mnie też wizja wpadki przeraża bardzo. U nas co prawda ciąża planowana, a wcześniej mimo dosyć luźnego podejścia do antykoncepcji nic się nie przytrwafiło, no ale teraz choćby mój stan umysłu będzie zupełnie inny
Ja się jeszcze waham pomiędzy dwoma opcjami, albo spirala, albo NRP + prezerwatywy. Mój mąż o dziwo jest za opcją nr 2, ja raczej skłaniam się do pierwszej.
Tabletek nie chcę, szczególnie przy karmieniu piersią.

[Roane]

Napisane przez tajeczka

dzień dobry
ja też w łóżku, zbieram siły na zakupy dzisiejsze. Mąż obok śpi jak zabity, bo poszedł dorobić sobie na Święta i wrócił po 5 rano do domu. Ja się co chwilę budziłam, bo miałam za dużo miejsca w łóżku
ogólnie pogoda z d*py, już mi się odechciewa w ogóle wyjścia jakiegokolwiek, jeszcze jak pomyślę, o tych wszystkich ludziach to normalnie coś mnie bierze.
Już w biedronce poszaleli, mam pod samym domem najbliżej, więc po "jedną bułkę" się tam lata, a ludzie jakby naprawdę nigdy w sklepie nie byli, po 2 wózki zakupów.... I tak sobie myślę, że chyba nigdy w życiu takich zakupów nie robiłam z napojami, chemią itd. Dobrze, że Panie w biedronce nas znają, to zawsze otworzą 2 kasę, żeby z tą "jedną bułką" szybko przelecieć

No, masakra z tymi zakupami przed świętami. Ja dzisiaj muszę iść po żarcie, mam nadzieję że pod tym względem Irlandczycy są mniej walnięci niż Polacy. Nie wyobrażam sobie z brzuchem pół godziny w kolejce stać

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Napisane przez perfuzja

guapissima mnie też wizja wpadki przeraża bardzo. U nas co prawda ciąża planowana, a wcześniej mimo dosyć luźnego podejścia do antykoncepcji nic się nie przytrwafiło, no ale teraz choćby mój stan umysłu będzie zupełnie inny
Ja się jeszcze waham pomiędzy dwoma opcjami, albo spirala, albo NRP + prezerwatywy. Mój mąż o dziwo jest za opcją nr 2, ja raczej skłaniam się do pierwszej.
Tabletek nie chcę, szczególnie przy karmieniu piersią.

Ja też myślałam o spirali, tylko że spirala też wydziela hormony, nie? Jak to się ma do karmienia? Bo bardzo bardzo chciałabym karmić.

[perfuzja]

Napisane przez Roane

Ja też myślałam o spirali, tylko że spirala też wydziela hormony, nie? Jak to się ma do karmienia? Bo bardzo bardzo chciałabym karmić.

Jest hormonalna (Mirena) i niehormonalne (miedziane). Ale nawet hormonalna wydziela bardzo niskie stężenia i działa w zasadzie tylko miejscowo.
Obydwie mają swoje wady i zalety, ja raczej zdecyduje się na miedzianą.

[senira666]

Napisane przez guapissima

Dzien dobry
Zastanawialyscie sie nad rodzajem antykoncepcji po porodzie?

u mnie to akurat prosty wybór - wracam do tabletek

[ejani]

cześć dziewczyny,
witam się po długaśnej przerwie- mam wrażenie, że ze sto lat mnie nie było, a to tylko 2 lub trzy (już nawet nie wiem) koszmarne dni... wczoraj już było lepiej, ale do męża kumpel przyjechał (i jeszcze jest) do tej podłogi i okazało się, że 3/4 dnia pędzili poprawiając po wykonawcy (na szczęście kumpel trochę waży, bo jakby też był drobny, to by nam panele postrzelały przy pierwszej wizycie kogokolwiek powyżej 90 kg co przecież to nie jest dużo). a ja mialam do wyboru jechać do tej ikei sama (z przyjaciółką i szwagrem, ale bez męża, znaczy) albo na ten rok już ją odpuścić. oczywiście pojechałam
na szczęście na sam wieczór panowie położyli już panele w pokoju syna (a jak od razu się humor poprawił) i teraz walczą dalej a ja odpoczywam

zaraz biorę się za nadrabianie Was, tylko rzuciło mi się w oczy z pierwszej strony...
Messuah, moje wielkie gratulacje!!!!!

[magnusia]

ja chyba zostane przy prezerwatywach nie wiem czy spiralka to dobry pomysł bo mam mięśniaka i do tego miałam operację na jajowodzie a pigułek nie chcę bo źle na nie reaguję.
Zastanawiałam się nad plastrami ale jakoś do mnie nie przemawiają...

a co myślicie o anty dla panów? chodzi mi o zastrzyki hormonalne dla mężczyzn

[kefii]

Ja sie zastanawiam ale chyba NPR. Ja mam problem z prolaktyną tzn do karmienia super bo będzie sie wydzielał i będę mieć go dużo to zablokuje owulacje ale jak przestane karmić to trzeba bedzie go zbić i wtedy już owulacja wróci. Bardzo dużej różnicy wieku miedzy dzieciakami nie chcemy ale no ten rok to chciała bym zajać sie jednym maluchem.

[guapissima]

Napisane przez Roane

Jawna dyskryminacja, pozwać ich


Hehe, internet pożeracz czasu


Mój TŻ tak miał przy synu z pierwszego małżeństwa. Mieli podczas ciąży kilka USG, na każdym dziewczynka, i chłopak się urodził.


Pół biedy jakby w dziecko trafił. Gorzej jakby w zafajdaną pieluchę trafił, tak z rozpędu, bo pielucha mogłaby zareagować jak purchawka


Ja też spałam może w sumie ze 4 godziny Zwyczajnie leżałam i nie byłam w stanie zasnąć, nie żeby cokolwiek mnie bolało czy coś. Mózg powiedział nie i już.


TŻ mówi że dopóki dzieci jego nie poszły do przedszkola, to też się nie wysypiał

pilotka86 piękna piłeczka


Brałaś regularnie tabletki i wpadłaś? Nie miałaś żadnej akcji typu wymioty, problemy z trawieniem czy alkohol blisko pory brania tabletki, nic w tym stylu? Ooo

Ja zmienilam tabletki i nie pomyslalam, zeby sie dodatkowo zabezpieczyc przy nowym opakowaniu. Wiec wina moja, nie tabletek, ale uraz pozostal I mimo, ze z perspektywy czasu mysle, ze dobrze sie stalo to jednak wizja 2 dziecka jakos mnie nie korci

Napisane przez perfuzja

guapissima mnie też wizja wpadki przeraża bardzo. U nas co prawda ciąża planowana, a wcześniej mimo dosyć luźnego podejścia do antykoncepcji nic się nie przytrwafiło, no ale teraz choćby mój stan umysłu będzie zupełnie inny
Ja się jeszcze waham pomiędzy dwoma opcjami, albo spirala, albo NRP + prezerwatywy. Mój mąż o dziwo jest za opcją nr 2, ja raczej skłaniam się do pierwszej.
Tabletek nie chcę, szczególnie przy karmieniu piersią.

Ja myslalam wlasnie o spirali, ale naczytalam sie, ze czasem lubi wrastac, a do tego podobno nie mozna stosowac tamponow, a dla mnie to najwygodniejsze. Co do tabletek, to podobno sa takie jednoskladnikowe, ktore mozna stosowac przy kp.

[mala098]

Napisane przez lolita25

Ja się ostatnio białym prawie udławiłam z obżarstwa
Pierwsze co do Tesko wchodzę to szukam kartonów z cukierkami....jak jakaś nie normalna

Ja nie wiem, co te michałki mają takiego w sobie, ale ja przez całą ciążę MUSZĘ mieć zapas michałków w słoju, bo gdy tylko się skończą (a czynią to dość często ) to wyskakuję choćby do sklepu osiedlowego po michałki.
Wczoraj mój mąż poszedł rano po zakupy: mleko, paprykę, ser biały i michałki.

Napisane przez Roane

Ja mam nadzieję że moje niemowlę będzie na tyle ogarnięte żeby samemu wrzucić na wizaż ocenę swojego kremiku do mordki Przecież oceny małych użytkowników też byłby przydatne, a oni egoistycznie zamiast pisać recenzje na KWC w pieluchy srają

Napisane przez Akkma

Kochana! Marzenie ściętej głowy Jeszcze przed nami facet płacił kartą i się system zaciął ;/ Musieliśmy czeeeekać i czeeekać. Tż podniesionym głosem powiedział do sprzedawcy, żeby otworzyli nową kasę, bo ja jestem w ciąży, a sprzedawca tylko uśmiechnął się szyderczo pod nosem

Dziewczyny, nie wiem jak to możliwe, że trafiamy na tak różnych ludzi..??
Mi w piątek w tramwaju ustąpił miejsca kulejący dresiarz , jak wracałam do domu pani około 65. lat
Wczoraj w ikei w stołówce (bo trudno to nazwać restauracją) pani otworzyła dla mnie kasę i zawołała do siebie, a w kasie sklepowej pan mi chciał ustąpić, za co podziękowałam, bo zajęłam miejsce w kolejce a mąż jeszcze coś dobierał i byłabym obsłużona za szybko
W leroy merlin siedziałam na stosie dywanów czekając na męża, aż wybierze klej pod nasze gipsowe cegiełki do salonu, to pan z obsługi zatrzymał się i zapytał czy wszystko w porządku, może mi przynieść krzesło.
W carrefourze ważyłam czekoladki i pani stojąca w kolejce do wagi za mną powiedziała mi, że ślicznie wyglądam, co było naprawdę miłe.

Mam duże szczęście do ludzi.

Napisane przez _Shiloh_

To ja a'propo przewijaka usłyszałam od koleżanki inną "cenną wskazówkę". Że przewijak jest niewygodny, jej było źle przewijać. Ona przewijała dzieci na .... podłodze lub łóżku swoim.

Już sobie wyobrażam jak układam dziecko na podłodze lub łóżku, gdzie śpi TŻ po nocce i gdzieś machnie ręką lub nogą wprost na dziecko

Jak mam prawie 5 letniego brata przyrodniego i od początku razem z macochą przewijałyśmy go na przewijaku. I nie to, że przewinęłam go raz, czy dwa dla frajdy. Zajmowałam się nim na pół z macochą i dla mnie taki przewijak na łóżeczko to super sprawa.

Moja przyjaciółka od kiedy jej mała zaczęła się obracać i przekręcać i dwa razy prawie jej spadła z przewijaka, też zawsze przewija ją na przewijaku leżacym na podłodze.


Dziś do naszego nowego domku przyjedzie kuchnia!
Ależ się cieszę.
Wczoraj zrobiliśmy z mężem kąpiel inaugurującą w naszej nowej wannie, ze świeczkami, tylko wina brakowało.
Ach, już się nie mogę doczekać jak się przeprowadzimy...

[pilotka86]

co się dzieje z tym cytowaniem, cytuje jak chce, znowu połowa poszła..
tzn cytuje z jednej strony a przy przejściu na drugą już nie
chyba zaraz napisze na technicznym

Napisane przez em ma

Różnie z tym bywało. Z początku była tylko na kroplówkach, potem dostawała jedzenie sondą i tu czas zależał w sumie od kolejki...a potem powoli przystawiana była do butli i cycka i tu z regularnością też bywało różnie-jak spała mocno to nie było mowy o jedzeniu. Kąpiel w szpitalu to nie była kąpiel...

no to faktycznie różnie bywa. Pytałam, bo byłam ciekawa jak to rozwiązują przy tak małych dzieciach, czy karmią na żądanie czy co parę godzin. wydawało mi się, że musi być jakiś rytm, bo personel by zwyczajnie nie wyrobił.
hmmm a co się działo przy kąpieli????? czyżby była na sucho albo pod umywalką na szybko???

Napisane przez milka-pilka

Dzięki za opisy zażywania/efektów leków. Nospy brać nie będę, bo nie zauważyłam, żeby pomagała, zwłaszcza, że drugi gin żadnych leków mi nie przepisał. A gin prowadząca rzuciła taka karteczką, że mogę to brać, ale nie była to recepta i bezwzględne przykazanie ich łykania.
Będe brać w takim razie zalecaną przez tę prowadzącą większą dawkę magnezu 3 x dziennie po 2 tabletki Chela-Mag. Zobaczę czy to coś zmieni

no właśnie różnie to bywa i co lekarz to opinia plus dochodzi jeszcze działanie leku na daną osobę a to jest indywidualne. Właściwie trzeba byłoby zasięgnąć opinii specjalisty od nospy (tylko kogo?) albo naprawdę dobrego farmaceuty, który zna się na lekach. Ginekolodzy przepisują różne leki, nie zważając na wpływ na dziecko bo po pierwsze się na tym nie znają a po drugie takie dziecko nie trafi później do nich więc po co się dokształcać Dla nich najważniejsze żeby ciąża się utrzymała i kobieta urodziła.

Napisane przez Roane

Kiedyś mi babcia opowiadała że małe dzieci w koszyku powinny spać, bo tak najwygodniej na pole zabierać. Chodziło jej o taki okrągły wiklinowy koszyk na kartofle, o taki.

hehehe mam takie koszyki może wpakuję do niego małą chociaż do wykopek na jesień to już się na pewno nie zmieści , bo te koszyki są w sumie małe może do dwóch nooo góra 3 miesięcy posłużą dla niemowlaka

Napisane przez senira666

ja w ogóle żadnej wody nie używałam

ja też
dla mnie samo prasowanie to wyczyn i mordęga, nie chce mi się jeszcze z wodą cudować
chociaż muszę przyznać, że tak na sucho to trochę żelazko śmierdzi...

Napisane przez iwantyou99

Wogole w smyku sa wyprzedaże kupiłam bluzę i pajaca ale większość rzeczy niestety dziewczynska


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tylko ubrania są na wyprzedażach?

Napisane przez kukurydzianaa

Dziś się dowiedziałam, że moja dalsza znajoma urodziła na początku grudnia. Przez całą ciążę lekarz "diagnozował" jej dziewczynkę, miała ze 3 razy usg 3d i w ogóle mnóstwo kasy wydała na te usg (chyba do LuxMedu chodziła). Urodziła, jak się domyślacie, chłopca. Mały śpi w różowym pokoiku

no nieźle.....
ja trochę się tym martwię, ostatni raz miałam potwierdzoną płeć u mojego starego gina ponad 2 miesiące temu! ten obecny w ogóle nic nie mówił o płci a ja za każdym razem zapominałam o to zapytać!!
niezłe będzie zdziwko jak wyciągną chłopaka

Napisane przez cherubinka

Kurcze, nigdzie stacjonarnie nie mogę dostać tego kremu Hipp na niepogodę od 1 dnia życia Patrzyłam w Rossmanie, aptekach, Tesco i nie ma Jeszcze został mi kaufland.

może zobacz w superpharmie, mają kosmetyki z Hippa

Napisane przez tajeczka

Już w biedronce poszaleli, mam pod samym domem najbliżej, więc po "jedną bułkę" się tam lata, a ludzie jakby naprawdę nigdy w sklepie nie byli, po 2 wózki zakupów.... I tak sobie myślę, że chyba nigdy w życiu takich zakupów nie robiłam z napojami, chemią itd. Dobrze, że Panie w biedronce nas znają, to zawsze otworzą 2 kasę, żeby z tą "jedną bułką" szybko przelecieć

niecierpię zakupów w biedronce
raz, że wszystko jest w tych kartonach i często porozwalane, wąskie i ciasne alejki, wszystko na kupie. Nie można płacić kartą.
dwa: nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie że tam ludziom odbija jakaś szajba szczególnie jak jest jakaś promocja

Napisane przez guapissima

Dzien dobry U mnie noc w sumie przespana.
Dziewczyny, bo ja mam troche glupi problem.
Mianowicie chodzi mi o sex. Ja przez cala ciaze jestem aktywna seksulanie z czego sie ciesze, ale przeraza mnie wizja przytulanek po porodzie.
Leon jest klasyczna wpadka przy tabletkach ( co teraz bardzo nas cieszy), ale ja wiecej dzieci w najblizszej przyszlosci miec nie chce. Bardzo sie boje, ze podobna sytuacja moze sie powtorzyc, co mysle skutecznie jest wstanie sprowadzic moje libido do zera i sprawic,ze z przyjemnoscia zamienie sie w zelazna dziewice.
Zastanawialyscie sie nad rodzajem antykoncepcji po porodzie?

ja planuję najszybciej jak się da spiralkę, tabletek nie chcę i nie bardzo mogę (ewentualnie na karmienie) a za prezerwatywy dziękuję bardzo.
U mnie seksu w ciąży raczej mało, ciągle miałam zagrożenia i zakazy. A na początku to mogłam stracić ciążę przez seks!!!
A sam orgazm powoduje u mnie mega twardnienie brzucha i małe skurcze więc lipa, bo nawet oralny odpada

[perfuzja]

Napisane przez guapissima

Ja myslalam wlasnie o spirali, ale naczytalam sie, ze czasem lubi wrastac, a do tego podobno nie mozna stosowac tamponow, a dla mnie to najwygodniejsze. Co do tabletek, to podobno sa takie jednoskladnikowe, ktore mozna stosowac przy kp.

Wrastające spirale to chyba urban legend
Co do tamponów: spirala zwiększa podatność na infekcję, tak samo jak tampony. Więc jeśli coś się dzieje, to faktycznie trzeba z nich zrezygnować. Natomiast jeśli wszystko jest w porządku, to nie ma przeciwskazań.

Są jednoskładnikowe Ale po pierwsze trzeba je brać z zegarkiem w ręku (maksymalne dopuszczalne opóźnienie to 3 godziny), a po drugie jednak hormony przenikają do mleka.

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

pilotka po orgazmie to dziwne byłoby, gdyby macica nie twardniała Ale to zupełnie normalnie i nie należy się tym przejmować.

[mezaga]

Napisane przez kefii

Ja sie zastanawiam ale chyba NPR. Ja mam problem z prolaktyną tzn do karmienia super bo będzie sie wydzielał i będę mieć go dużo to zablokuje owulacje ale jak przestane karmić to trzeba bedzie go zbić i wtedy już owulacja wróci. Bardzo dużej różnicy wieku miedzy dzieciakami nie chcemy ale no ten rok to chciała bym zajać sie jednym maluchem.

Kefii wysoka prolaktyna nie zawsze blokuje owulacje - także żebyż uważała, bo karmienie piersią może nie wystarczyć jako środek antykoncepcyjny.

[Roane]

Napisane przez perfuzja

Jest hormonalna (Mirena) i niehormonalne (miedziane). Ale nawet hormonalna wydziela bardzo niskie stężenia i działa w zasadzie tylko miejscowo.
Obydwie mają swoje wady i zalety, ja raczej zdecyduje się na miedzianą.

I można ją przy karmieniu? Nie truje dziecka hormonami ani nie zaburza laktacji?

Napisane przez guapissima

Ja zmienilam tabletki i nie pomyslalam, zeby sie dodatkowo zabezpieczyc przy nowym opakowaniu. Wiec wina moja, nie tabletek, ale uraz pozostal I mimo, ze z perspektywy czasu mysle, ze dobrze sie stalo to jednak wizja 2 dziecka jakos mnie nie korci
(...)

Przy zmianie tabletek na inne (z inną dawką hormonów) powinnaś to potraktować jak branie tabletek od nowa - nie robić przerwy na @. Już się przestraszyłam, że wreszcie usłyszałam o kimś kto brał tak jak trzeba a i tak wpadł

Napisane przez mala098

(...)
Dziewczyny, nie wiem jak to możliwe, że trafiamy na tak różnych ludzi..??
Mi w piątek w tramwaju ustąpił miejsca kulejący dresiarz , jak wracałam do domu pani około 65. lat
Wczoraj w ikei w stołówce (bo trudno to nazwać restauracją) pani otworzyła dla mnie kasę i zawołała do siebie, a w kasie sklepowej pan mi chciał ustąpić, za co podziękowałam, bo zajęłam miejsce w kolejce a mąż jeszcze coś dobierał i byłabym obsłużona za szybko
W leroy merlin siedziałam na stosie dywanów czekając na męża, aż wybierze klej pod nasze gipsowe cegiełki do salonu, to pan z obsługi zatrzymał się i zapytał czy wszystko w porządku, może mi przynieść krzesło.
W carrefourze ważyłam czekoladki i pani stojąca w kolejce do wagi za mną powiedziała mi, że ślicznie wyglądam, co było naprawdę miłe.
(...)

Wszystkich kulturalnych ludzi w PL zmonopolizowałaś

[forester]

Napisane przez milka-pilka

Czy prasując ubranka dziecięce używacie do żelazka jakiejś specjalnej wody? Ja kiedyż używałam takich gotowców do żelazek, ale one na pewno są czymś perfumowane...

używam wody destylowanej, takiej jak do aut- kupuje w tesco, bo jest najtaniej, w dziele samochodowym. Ewentualnie leje wodę z brity.

Pilotka bardzo kształtny brzuch

Co do metody anty- spirali nie mogę, tabletek też, więc u mnie to będzie grubsza rozkmina.

Zabieram się za prasowanie!
Miłej niedzieli

[magnusia]

Napisane przez mala098

Dziewczyny, nie wiem jak to możliwe, że trafiamy na tak różnych ludzi..??
Mi w piątek w tramwaju ustąpił miejsca kulejący dresiarz , jak wracałam do domu pani około 65. lat
Wczoraj w ikei w stołówce (bo trudno to nazwać restauracją) pani otworzyła dla mnie kasę i zawołała do siebie, a w kasie sklepowej pan mi chciał ustąpić, za co podziękowałam, bo zajęłam miejsce w kolejce a mąż jeszcze coś dobierał i byłabym obsłużona za szybko
W leroy merlin siedziałam na stosie dywanów czekając na męża, aż wybierze klej pod nasze gipsowe cegiełki do salonu, to pan z obsługi zatrzymał się i zapytał czy wszystko w porządku, może mi przynieść krzesło.
W carrefourze ważyłam czekoladki i pani stojąca w kolejce do wagi za mną powiedziała mi, że ślicznie wyglądam, co było naprawdę miłe.

super, że na takich ludzi trafiłaś- brawa dla nich wszystkich za zachowanie

[perfuzja]

Napisane przez Roane

I można ją przy karmieniu? Nie truje dziecka hormonami ani nie zaburza laktacji?

Można Nie ma hormonów i nie ma jak zaburzać laktacji.
Zagęszcza śluz utrudniając ruch plemnikom, jony miedzi działają plemnikobójczo, a sama spirala uniemożliwia zagnieżdżenie się zarodka, jeśli do zapłodnienia dojdzie.
Ale za to może powodować zapalenia i zwiększyć intensywność krwawienia.
No działanie antykoncepcyjne częściowo jest na etapie po zapłodnieniu, co dla niektórych jest nieakceptowalne etycznie.

[Roane]

Napisane przez perfuzja

Można Nie ma hormonów i nie ma jak zaburzać laktacji.
Zagęszcza śluz utrudniając ruch plemnikom, jony miedzi działają plemnikobójczo, a sama spirala uniemożliwia zagnieżdżenie się zarodka, jeśli do zapłodnienia dojdzie.
Ale za to może powodować zapalenia i zwiększyć intensywność krwawienia.
No działanie antykoncepcyjne częściowo jest na etapie po zapłodnieniu, co dla niektórych jest nieakceptowalne etycznie.

Taa, i in vitro to zło. A zapobieganie epidemii HIV w Afryce za pomocą prezerwatyw jest niemoralne i złe, lepiej żeby ludzie umierali, bo przecież prezerwatywy to zło. Bo tak mówi gruby bogaty dziadek który mieszka w Rzymie.

[Le La]

Dzien dobry

Ale jestem dzisiaj zamulona, masakra

dagmara super, ze juz niedlugo wychodzisz
pilotka masz bardzo ladna "pileczke"

Ide sie kawy napic, bo zasypiam.

[pilotka86]

dzięki za komplementa

Napisane przez magnusia

a co myślicie o anty dla panów? chodzi mi o zastrzyki hormonalne dla mężczyzn

ooo to jest to!!!! Jestem ZA! Masz więcej informacji, bo ja swego czasu słyszałam tylko o tabletkach i to w fazie testów.
A najlepiej jakby się poddał wazektomii

Napisane przez perfuzja

pilotka po orgazmie to dziwne byłoby, gdyby macica nie twardniała Ale to zupełnie normalnie i nie należy się tym przejmować.

no nie wiem czy u mnie tak zupełnie normalne, bo sprawia potworny ból i kłucie zamiast przyjemności, szczególnie na boku (zresztą nie lubię tej pozycji a rozłożenie nóg u mnie od dłuższego czasu graniczy z cudem, na wznak znowu uciska mnie w dole).

Napisane przez Roane

I można ją przy karmieniu? Nie truje dziecka hormonami ani nie zaburza laktacji?

Roane, ale na początku i tak nie założysz spirali, bo nie można. Musi się tam wygoić. Poza tym z tego co pamiętam to spiralę zakłada się w podczas miesiączki więc trzeba na nią poczekać
Ja na pierwszej wizycie poporodowej zamierzam o wszystko wypytać.
Miałam zakładać w tym roku (miedzianą), ale zaszłam w ciąże. A większość lekarzy nie chce nieródkom.
Nie mam ochoty bawić się z tabletkami i nie bardzo mogę. A zastrzyki hormonalne odpadają (duże skutki uboczne nie do zatrzymania)

Napisane przez Roane

Taa, i in vitro to zło. A zapobieganie epidemii HIV w Afryce za pomocą prezerwatyw jest niemoralne i złe, lepiej żeby ludzie umierali, bo przecież prezerwatywy to zło. Bo tak mówi gruby bogaty dziadek który mieszka w Rzymie.

zapobieganie epidemii HIV w Afryce przez prezerwatywy to od lat wyrzucanie pieniędzy w błoto, bo tam jest inny mental i nigdy nic się nie zmieni. Tak trzeba wędki anie rybki. O czym zapominają fundacje pompujące tam miliony. Szkoda tylko, że starając się o wizy do Europy nie ma obowiązkowych testów na hiv. Ale to też temat rzeka.

a Franciszek to wcale nie taki gruby

[perfuzja]

Napisane przez pilotka86

no nie wiem czy u mnie tak zupełnie normalne, bo sprawia potworny ból i kłucie zamiast przyjemności, szczególnie na boku (zresztą nie lubię tej pozycji a rozłożenie nóg u mnie od dłuższego czasu graniczy z cudem, na wznak znowu uciska mnie w dole).

To w takim razie zupełnie inna sprawa
Ale generalnie samo twardnienie nie jest niczym złym/niebezpiecznym.

[magnusia]

zjadłam 1/4 słoika nutelli