Czy płeć znana czy nieznana już Cię Kocham - Twoja Mama. Mamy V-VI 2014 cz.IV

[VwVampirka]

Witam
Wczoraj, jak TŻ się wyspał, to byliśmy na spacerku. Zaszliśmy po drodze do Kauflanda i kupiłam śliczną gwiazdę na czubek choinki - pasuje idealnie do pozostałego wystroju Ale długo nie chodziliśmy, bo znowu mnie zaczął mocno boleć brzuch i cały stwardniał. Przeszło dopiero jak usiadłam na chwilę... ale do domu to już ledwo, ledwo doszłam... No i dzidzia znowu siedzi cicho... już dawno jej nie czułam i teraz ja zaczynam schizować
I znowu mnie mdli...


Dzisiaj sporo mam wizytuje, tak więc kciuki za:
Martusiaaa
Asia27100
Madziarek (połówkowe)
Beatusia 18:20 (połówkowe)


Kasian, dla Hani! Może i było to przypadkiem, ale skoro chce siadać, to teraz tych przypadków będzie coraz więcej!

Niki, oby Oskarek zrozumiał, że musi jeść lekarstwa... niestety nie wiem jak go do tego przekonać...

Ilkas, rozumiem, że u małej poprawa

sylvuniaa, ale masz już dużą córę! A kostium super!

Napisane przez monijaaa

Dobry wieczor .

Milalam mega ciezka noc. Polozylismy sie po polnocy a okolo 3 obodzilam sie z wrzaskiem mialam zgiete kolana i nie moglam ich wyprostowac, mialam wrazenie ze ktos mi tam siekiere wbija zarown w jedno jak i drugie.


rano bylo juz ok.

Dziwnie... taki skurcz miałaś? A łykasz magnez? Jak nie, to spróbuj, dzidzi nie zaszkodzi, a pomaga.

Napisane przez gosius91

A tutaj zdjęcie z dzisiejszego spacerku z pieskiem Oczywiście na zdjęciu sam pies KLIK

Taki mały i już za kratami

Napisane przez niegrzeczna88

kasian gratulacje dla Haniulki za siku na nocnik moja Igę uczyliśmy robić na nocnik jak miała już 7 miesięcy, pierwszy raz ją posadziliśmy i od razu zrobiła. Potem już kupka poszła no a od paru dni robi już normalnie na kibelek woła nawet że chce ee, niektórzy sądzą że za wcześnie ją sadzaliśmy na nocnik ale niech sobie mówią co chcą

Pięknie a siada na normalną deskę, czy macie nakładkę? No i ja uważam, że im szybciej tym lepiej. Tym bardziej, że dziecko załąpało o co chodzi

[Donuś]

Witajcie

A u mnie weekend minął w miare spokojnie A dzisiaj jade do przedszkola na jasełkowe występy Juz nie moge sie doczekac zeby zobaczyc co przygotowali
Mimi nie chciała nic zdradzic tylko podsłyszałam jak spiewa jakąś nowa piosenke.

Napisane przez agus7ia

Wczoraj wkurzylam sie na tesciowa. Chyba po raz pierwszy tak mnie zdenerwowala. To moja pierwsza ciaza wiec wiadomo, ze wszystko sie przezywa. Zaczal sie temat ruchow dziecka, wiec mowie, ze ja juz od jakiegos 1,5 tygodnia czuje takie przyjemnie laskotanie w brzuszku jakby takie delikatne babelki powietrza sie przesuwaly po skorze. Nie jestem w stanie powiedziec czy to napewno ruchy dziecka, ale co innego moglo by to byc? Niestety zostalam ustawiona do pionu, ze to niemozliwe zeby tak wczesnie czuc ruchy. Poczualm sie jakbym zmyslala i klamala. Juz chcialam jej odpyskowac, ze widac szczuple kobiety tak maja, ale ugryzlam sie w jezyk. Niekiedy ona tez mogla to zrobic i zachowac swoje przemyslenia dla siebie. Niczym sie juz z nia nie podziele, bo znowu bedzie ze wymyslam.

Ja po ciąży z Milenką nauczyłam sie ze o niczym nie mówie tesciowej bo zawsze było ze robie cos zle, cos nie tak, ze za mało sie badam ze nie dbam o siebie itd...
A jak Milcia sie urodziła to było jeszcze gorzej non stop mnie pouczała. Ile ja przez nią nocy przepłakałam to nie zlicze. Od tamtej pory całkowicie sie od niej odsunęłam i spotykamy sie tylko od czasu do czasu na grzecznościowej kawie.

[paulka0212]

Hej,
Jestem dziś jakaś mega nie wyspana, leże jeszcze w lóżku ale usnąć nie mogę.
Pogoda za oknem nie zacheca do tego żeby zwlec się z łóżka.
A jeszcze muszę do pracy jechać ze zwolnieniem.

Kciuki za wszystki wizyty i miłego dzionka.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monijaaa]

Vampirko nie probowalam magnezu. Kupie w aptece moze pomoze.

[kasian86]

Witajcie dziewczyny, u nas dzisiaj pobudka o 5.20… w związku z czym Hania już mi padła i śpi.

Niegrzeczna, wow to Iga jest niezła, fakt, że wcześnie ją zaczęłaś sadzać, ja wtedy nawet o tym nie myślałam ale jak widać teraz są efekty, brawo

Martuszka no Millerów ostatnio oglądałam, a Nietykalni też mi się wydawalo, że to nie do końca komedia no ale obejrzeliśmy wczoraj bardzo fajny film, o którym pisałam jeszcze mam Hope Springs z Vampirką tzn MS i The Kings of Summer, też może być fajny film, ale też chyba nie do końca komedia.
Czytałaś co pisałam o sposobach mojej mamy i babci na zaparcia?

Nikii, współczuję nocy, oby było lepiej już

Magdi, to oby się nic ku Kubusia nie rozkręciło my wczoraj byliśmy na tym basenie i Hania od rana ze 3 razy kaszlnęła, a ja już panikuję…

Agus7ia ja bym się przeszła do lekarza, po co masz się męczyć, tak dostaniesz listę leków, które możesz wziąć i zaczniesz się kurować, a czekanie aż samo przejdzie nie koniecznie zawsze jest efektywne co do teściowej – zaczynam widzieć plusy tego, że moja w ogóle ze mną na temat ciąży nie gada, bo jej to nie interesuje

Vampirka, to jednak poszliście na spacer no to fajnie, ze się udało kupić czubek
Dziękuję za oklaski dla Hani teraz co chwila chce się rozbierać i siadać na nocnik

Miłego dnia dziewczyny, ja idę coś zjeść, bo już mi niedobrze z głodu



A jeszcze chciałam pytać mamusie starszych dzieci.. od kiedy Wasze dzieci zaczęły jeździć na rowerkach biegowych?

[Myska0]

Heej!
Witam się poniedziałkowo...
Ledwo się dziś zwlokłam z łóżka mimo, że w sumie późno się nie położyłam.. U mnie weekend raczej spokojny. Zakupy zrobione w piątek wieczorem, zostaje tylko targ, ale to pod koniec tygodnia.
Od rana boli mnie brzuch z lewej strony, jakbym kolkę miała
Zazdroszczę Wam już tych ruchów, u mnie dalej tylko przelewanie, chociaż mam wrażenie, że coś od czasu do czasu czuję, ale w sumie już nie wiem czy sobie nie wmawiam czegoś..
Czy Was też swędzą plecy? Od jakiegoś czasu normalnie bym się tylko drapała (albo Męża wykorzystywała do tego celu ). Nie mam żadnych krostek ani nic Naczytałam się w internecie o cholestazie.. W sobotę idę do lekarza, tylko nie do mojej lekarki co zwykle, ale zapytam, może coś doradzi..
Zdrówka życzę wszystkim chorym maluszkom i przeziębionym mamuśkom..

[Magdi555]

Napisane przez kasian86

A jeszcze chciałam pytać mamusie starszych dzieci.. od kiedy Wasze dzieci zaczęły jeździć na rowerkach biegowych?

Kasiu, Kuba tak na całego zaczął jeździć, jak skończył 2 latka Wcześniej nie bardzo chciał siąść (był za mały na ten rowerek)... nawet miałam w głowie, żeby go sprzedać. Potem zaczął prowadzać, a jak już usiadł to było po Nim - rowerek do tej pory to Jego największa miłość

za dzisiejsze wizyty!

[JJJustynAAA]

Witam się poniedziałkowo, to mój ostatnio tydzień pracy w tym roku
Szaro i ponuro na dworze - mało świątecznie...

Muszę się poskarżyć ostatnio mi się kiepsko spi... Ciągle mi jest niewygodnie, bolą mnie plecy... To chyba od tego siedzenia... Mało ruchu a dużo siedzenia na tyłku... Czas to zmienić...

Ilkas najważniejsze że Mila wraca do zdrówka... Dbaj o siebie...

monika ja dla chrześniaka kupiłam książke o rodzeństwie - bo będzie miał, i grę o dinozaurach planszową... wszystko zależy ile ma lat

Light Limara tak Franek daje o sobie znać... I coraz częściej go czuję... jak małż wczoraj przyłożył rękę do brzucha - dzieć się speszył

magdi za 19 tc.

agusia czasem tak jest że teściowe nie wiedzą jak się powinny zachować... Moim zdaniem delikatnie powinnaś ją ustawić do pionu, a co

Kciuki za wizytujące mamy

Martusiaaa
Asia27100
Madziarek (połówkowe)
Beatusia 18:20 (połówkowe)

Miłego dnia życzę wszystkim.

No i o 16 mam fryzjera... Chciałabym mieć ściete włosy mniej więcej tak:

nie dodało mi zdjęcia... Ciągle wyskakuje mi błąd...

[lolitka888]

Hejcia

Ten weekend był bardzo fajny.Impreza mamy się udała a wczoraj z Małżem cały dzień byczyliśmy się w łóżeczku
Powiem Wam,że czuje się taka szczęśliwa!! Od paru lat czegoś mi w życiu brakowało..zmagałam się z fobią,nie wychodziłam przez nią praktycznie z domu,życie uciekało mi przez palce..Potrzebowałam czegoś do szczęścia,ale nie wiedziałam czego. Na pytanie "Czy jesteś szczęśliwa?" teraz potrafię sobie odpowiedzieć,że tak! Bardzo! Odkąd jestem w ciąży wiadomo różne są nastroje i humory,ale czuje,że moje życie idzie wkońcu w dobrym kierunku..że coś się układa. Wzieliśmy ślub cywilny, urodzi się Nasz Synuś, później mamy ślub Kościelny..szukamy mieszkania,mamy ogromne wsparcie od moich rodziców.. Mam ochotę krzyczeć z radości,ale też się boje wymawiać to głośno,bo nie chcę zapeszyć,jak nie raz to się już zdarzało.
Gdy tak leżę wieczorem przy mężu i Mały się budzi i kopie,rusza się,bąbelkuje..ach,nie ma na razie nic cudowniejszego niż to



P.S. Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
P.S.1 Byłam w Lidlu i kupiłam tą koszulkę wraz z majtkami(one są osobno,2 pary za 24,99)no ale skusiłam się i nie żałuje!! Wziełam rozmiar 75B i jest dobry,bo nie mam za dużego biustu. Gumeczka w pasie jeszcze mi nie przeszkadza bo jest troszke niżej niż biust,także brzuszkowi nie groźi. Moim zdaniem jest sexy Zobaczymy co na to Mąż wieczorem:P Jak mi pozwoli to wstawie fotke w klubie,ale nie obiecuje
Polecam jak ktoś takie lubi

[JJJustynAAA]

Jak wam się podoba?

[janeczka7891]

Hejka

Napisane przez agus7ia

Czesc dziewczyny.

Witam sie w 18 t.
Niestety moj weekend tez byl kiepski. Przeziebienie dopadlo mnie cala para. Zastanawiam sie czy isc do internisty czy poczekac jeszcze dwa dni jak to sie rozwinie. Dawno tak mocno nie przechodzialam przeziebienia.

Wczoraj wkurzylam sie na tesciowa. Chyba po raz pierwszy tak mnie zdenerwowala. To moja pierwsza ciaza wiec wiadomo, ze wszystko sie przezywa. Zaczal sie temat ruchow dziecka, wiec mowie, ze ja juz od jakiegos 1,5 tygodnia czuje takie przyjemnie laskotanie w brzuszku jakby takie delikatne babelki powietrza sie przesuwaly po skorze. Nie jestem w stanie powiedziec czy to napewno ruchy dziecka, ale co innego moglo by to byc? Niestety zostalam ustawiona do pionu, ze to niemozliwe zeby tak wczesnie czuc ruchy. Poczualm sie jakbym zmyslala i klamala. Juz chcialam jej odpyskowac, ze widac szczuple kobiety tak maja, ale ugryzlam sie w jezyk. Niekiedy ona tez mogla to zrobic i zachowac swoje przemyslenia dla siebie. Niczym sie juz z nia nie podziele, bo znowu bedzie ze wymyslam.

Dziewczyny duzo zdrowka dla waszych dzieciakow. niestety zbliza sie sezon zachorowan, ale mam nadzieje, ze najgorsze macie juz za soba.

Warnes bardzo mi przykro.
Wracam do lozka jeszcze na godzinke i musze wziac sie do roboty bo nic przez weekend nie zrobilam

masakra, trzeba było teściowej powiedzieć, że ile ciąż na swiecie tak każdy ją inaczej przeżywa i nie ma reguły. Oczywiście są pewne normy ale bez przesady. Poza tym matka wie kiedy TO to TO wiec nie przejmuj się, pokazuj swoje zdanie bo wtedy nigdy teściówka się nie nauczy,że ktoś może mieć odmienne zdanie i rację zarazem. To już nie chodzi nawet o teściowe, są po prostu ludzie, którzy za chiny ludowe nie dadzą sobie przegadać, to już takie charaktery.

Napisane przez kasian86

Witajcie dziewczyny, u nas dzisiaj pobudka o 5.20… w związku z czym Hania już mi padła i śpi.

Niegrzeczna, wow to Iga jest niezła, fakt, że wcześnie ją zaczęłaś sadzać, ja wtedy nawet o tym nie myślałam ale jak widać teraz są efekty, brawo

Martuszka no Millerów ostatnio oglądałam, a Nietykalni też mi się wydawalo, że to nie do końca komedia no ale obejrzeliśmy wczoraj bardzo fajny film, o którym pisałam jeszcze mam Hope Springs z Vampirką tzn MS i The Kings of Summer, też może być fajny film, ale też chyba nie do końca komedia.
Czytałaś co pisałam o sposobach mojej mamy i babci na zaparcia?

Nikii, współczuję nocy, oby było lepiej już

Magdi, to oby się nic ku Kubusia nie rozkręciło my wczoraj byliśmy na tym basenie i Hania od rana ze 3 razy kaszlnęła, a ja już panikuję…

Agus7ia ja bym się przeszła do lekarza, po co masz się męczyć, tak dostaniesz listę leków, które możesz wziąć i zaczniesz się kurować, a czekanie aż samo przejdzie nie koniecznie zawsze jest efektywne co do teściowej – zaczynam widzieć plusy tego, że moja w ogóle ze mną na temat ciąży nie gada, bo jej to nie interesuje

Vampirka, to jednak poszliście na spacer no to fajnie, ze się udało kupić czubek
Dziękuję za oklaski dla Hani teraz co chwila chce się rozbierać i siadać na nocnik

Miłego dnia dziewczyny, ja idę coś zjeść, bo już mi niedobrze z głodu



A jeszcze chciałam pytać mamusie starszych dzieci.. od kiedy Wasze dzieci zaczęły jeździć na rowerkach biegowych?

wiesz co mój jeszcze nie miał okazji na takim pobuszować więc cięzko mi powiedzieć, on ma zaś bzika na punkcie jezdzików autek itp. Podejrzewam, ze rowerek biegowy też by u niego furore zrobił (i tak ma dostać w styczniu) bo byliśmy kiedyś na targach i nie chciał zejść z jednego, już byśmy prawie mu kupili ale po co jak ma dostać.

[JJJustynAAA]

Lolitka cieszę się że jesteś szczęśliwa i doceniasz to szczęście najważniejsze jest to że się ma bliskich wokół siebie i można na nich polegać... Reszta się jakoś ułoży...
Mnie czasem przeraża jak sobie poradzimy, finansowo itd... Wtedy tłumaczę sobie że kasa to rzecz nabyta... A najważniejsze jest zdrowie, rodzina i uśmiech dziecka... A reszta czyli te bardziej przyziemne sprawy będą się jakoś musiały ułożyć...

Wracając do mojej fryzury, chce mieć ścieniowane włosy ale tak żeby się układały same, mi kiedyś się mocno kreciły i falowały. A teraz inna fryzjerka mi tak je ścieła że są oklapnięte i niefajne

[Aldrin]

Napisane przez lolitka888

Hejcia

Ten weekend był bardzo fajny.Impreza mamy się udała a wczoraj z Małżem cały dzień byczyliśmy się w łóżeczku
Powiem Wam,że czuje się taka szczęśliwa!! Od paru lat czegoś mi w życiu brakowało..zmagałam się z fobią,nie wychodziłam przez nią praktycznie z domu,życie uciekało mi przez palce..Potrzebowałam czegoś do szczęścia,ale nie wiedziałam czego. Na pytanie "Czy jesteś szczęśliwa?" teraz potrafię sobie odpowiedzieć,że tak! Bardzo! Odkąd jestem w ciąży wiadomo różne są nastroje i humory,ale czuje,że moje życie idzie wkońcu w dobrym kierunku..że coś się układa. Wzieliśmy ślub cywilny, urodzi się Nasz Synuś, później mamy ślub Kościelny..szukamy mieszkania,mamy ogromne wsparcie od moich rodziców.. Mam ochotę krzyczeć z radości,ale też się boje wymawiać to głośno,bo nie chcę zapeszyć,jak nie raz to się już zdarzało.
Gdy tak leżę wieczorem przy mężu i Mały się budzi i kopie,rusza się,bąbelkuje..ach,nie ma na razie nic cudowniejszego niż to



P.S. Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
P.S.1 Byłam w Lidlu i kupiłam tą koszulkę wraz z majtkami(one są osobno,2 pary za 24,99)no ale skusiłam się i nie żałuje!! Wziełam rozmiar 75B i jest dobry,bo nie mam za dużego biustu. Gumeczka w pasie jeszcze mi nie przeszkadza bo jest troszke niżej niż biust,także brzuszkowi nie groźi. Moim zdaniem jest sexy Zobaczymy co na to Mąż wieczorem:P Jak mi pozwoli to wstawie fotke w klubie,ale nie obiecuje
Polecam jak ktoś takie lubi

No kochana po takich entuzjastycznych postach człowiekowi aż buzia się cieszy

[Myska0]

Napisane przez JJJustynAAA

Witam się poniedziałkowo, to mój ostatnio tydzień pracy w tym roku

Mój też

[agus7ia]

Dziewczyny, njagorsze jest to, ze kiedys kazda z nas bedzie taka tesciowa. Tez bedziemy sie tak zachowywac? Jakos nie moge sobie tego wyobrazic

[Myska0]

Napisane przez lolitka888

Ten weekend był bardzo fajny.Impreza mamy się udała a wczoraj z Małżem cały dzień byczyliśmy się w łóżeczku
Powiem Wam,że czuje się taka szczęśliwa!! Od paru lat czegoś mi w życiu brakowało..zmagałam się z fobią,nie wychodziłam przez nią praktycznie z domu,życie uciekało mi przez palce..Potrzebowałam czegoś do szczęścia,ale nie wiedziałam czego. Na pytanie "Czy jesteś szczęśliwa?" teraz potrafię sobie odpowiedzieć,że tak! Bardzo! Odkąd jestem w ciąży wiadomo różne są nastroje i humory,ale czuje,że moje życie idzie wkońcu w dobrym kierunku..że coś się układa. Wzieliśmy ślub cywilny, urodzi się Nasz Synuś, później mamy ślub Kościelny..szukamy mieszkania,mamy ogromne wsparcie od moich rodziców.. Mam ochotę krzyczeć z radości,ale też się boje wymawiać to głośno,bo nie chcę zapeszyć,jak nie raz to się już zdarzało.
Gdy tak leżę wieczorem przy mężu i Mały się budzi i kopie,rusza się,bąbelkuje..ach,nie ma na razie nic cudowniejszego niż to

Aż się milutko robi jak się to czyta Dobrze, że wszystko idzie w dobrym kierunku

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez agus7ia

Dziewczyny, njagorsze jest to, ze kiedys kazda z nas bedzie taka tesciowa. Tez bedziemy sie tak zachowywac? Jakos nie moge sobie tego wyobrazic

No nie da się tego uniknąć Mam nadzieję, że będziemy normalniejsze chociaż ja mam chyba idealną teściową. Nic się nie wtrąca, nic nie komentuje. Nawet jak powiedzieliśmy jej, że na wigilię jedziemy do moich rodziców to powiedziała tylko, że "jak uważacie tak zrobicie i będzie dobrze" Pyta co chcę na obiad (w sensie czy kotleta np w panierce, czy w ziołach, ziemniaki czy ryż itd.) i przynosi kocyk jak widzi, że leżę na łóżku bez

[Pallas Ril]

Kasian, a propos filmow, to wiem czemu Ci sie moze zaden film nie podobac. To przez nasze zbudynione mozgi Mi sie przed ciaza zawsze podobaly takie bardziej wyszukane komedie, w stylu Almodovara, Kusturicy, francuski humor. Po prostu sie we mnie gotowalo jak ktosmi puscil durna amerykanska komedie, w ktorej od poczatku bylo wiadomo jak sie skonczy A wczoraj sobie z mezem ogladnelismy taka "niewymagajaca" amerykanska komedie i plakala, ze smiechu Maz powiedzial, ze taka sobie, wiec to chyba mi sie mozg zmienil :P A ogladalismy "The Big Wedding". A z fajnych komedii to ogladalam ostatnio tez "Paulette" - francuska komedia. Kocham francuzow za to, ze maja w dupie poprawnosc polityczna i czasem rzuca jakims rasistowskim zarcikiem Zeby nie bylo, nie jestem rasistka :P Tylko strasznie meczy mnie ta poprawnosc polityczna, w ktorej ostatecznie najbardziej cierpi bialy heteroseksualny mezczyzna...

Dziewczyny, mam pytanko. Pamietacie, ktoras tu podawala taka strone na ktorej mozna sobie sprawdzic w jakim supermarkecie sa aktualnie promocje na rzeczy dla dzieci (np pampersy). Pamietacie adres? Bo ja nie moge znalezc :/

Dzis bede piec pierniczki, kupilam sobie lukry w 4 kolorach. Normalnie ciesze sie jak dziecko. Powinni mnie cofnac do podstawowki na jakies ZPT

[kasian86]

Napisane przez Magdi555

Kasiu, Kuba tak na całego zaczął jeździć, jak skończył 2 latka Wcześniej nie bardzo chciał siąść (był za mały na ten rowerek)... nawet miałam w głowie, żeby go sprzedać. Potem zaczął prowadzać, a jak już usiadł to było po Nim - rowerek do tej pory to Jego największa miłość

za dzisiejsze wizyty!

O dziękuję Ci kochana to jeszcze trochę zanim Hania wsiądzie, ale ona tak zasuwa na tych wszystkich jeździkach, że sobie pomyślałam, że chyba czas poszukać jakiegoś rowerka biegowego

Napisane przez lolitka888

Hejcia

Ten weekend był bardzo fajny.Impreza mamy się udała a wczoraj z Małżem cały dzień byczyliśmy się w łóżeczku
Powiem Wam,że czuje się taka szczęśliwa!! Od paru lat czegoś mi w życiu brakowało..zmagałam się z fobią,nie wychodziłam przez nią praktycznie z domu,życie uciekało mi przez palce..Potrzebowałam czegoś do szczęścia,ale nie wiedziałam czego. Na pytanie "Czy jesteś szczęśliwa?" teraz potrafię sobie odpowiedzieć,że tak! Bardzo! Odkąd jestem w ciąży wiadomo różne są nastroje i humory,ale czuje,że moje życie idzie wkońcu w dobrym kierunku..że coś się układa. Wzieliśmy ślub cywilny, urodzi się Nasz Synuś, później mamy ślub Kościelny..szukamy mieszkania,mamy ogromne wsparcie od moich rodziców.. Mam ochotę krzyczeć z radości,ale też się boje wymawiać to głośno,bo nie chcę zapeszyć,jak nie raz to się już zdarzało.
Gdy tak leżę wieczorem przy mężu i Mały się budzi i kopie,rusza się,bąbelkuje..ach,nie ma na razie nic cudowniejszego niż to

Lolitko cudowny entuzjazm bije od Ciebie, oby tak dalej

A koszulkę pokaż bo też się zastanawiam nad nią

Napisane przez JJJustynAAA

Jak wam się podoba?

No super, a masz takie falowane włosy? Czy będziesz musiała układac?

Napisane przez janeczka7891

wiesz co mój jeszcze nie miał okazji na takim pobuszować więc cięzko mi powiedzieć, on ma zaś bzika na punkcie jezdzików autek itp. Podejrzewam, ze rowerek biegowy też by u niego furore zrobił (i tak ma dostać w styczniu) bo byliśmy kiedyś na targach i nie chciał zejść z jednego, już byśmy prawie mu kupili ale po co jak ma dostać.

Dziękuję no ja się też jeszcze wstrzymam w takim razie, pewnie do przyszłego lata na imieniny będzie jak znalazł

Napisane przez JJJustynAAA

Wracając do mojej fryzury, chce mieć ścieniowane włosy ale tak żeby się układały same, mi kiedyś się mocno kreciły i falowały. A teraz inna fryzjerka mi tak je ścieła że są oklapnięte i niefajne

A no to już mam odpowiedź na powyższe pytanie


Ładna pogoda dzisiaj u nas, a mi się nic nie chce przez to, że jestem taka niewyspana no ale pójdziemy po obiedzie na spacer, może świeże powietrze mi dobrze zrobi

[sylvuniaa84]

Napisane przez kasian86

No pewnie, że pamiętam bajkę ciekawe kto grał tytułową rolę, jakaś lubiana nauczycielka może?



Ojej ale co to było? Skurcze takie?



No ja rozumiem o co chodzi, u nas też zawsze było wyrywanie, a jak już się coś udało podać to rzyganie tymi lekami dlatego też zaliczyliśmy szpital w marcu, bo ja nie byłam w stanie Hani nic podać i musiałam ostatecznie dostawać dożylnie
Ale mam nadzieję, że u Was będzie lepiej, Oskar w końcu mądry chłopak, kurcze no jak to ugryźć z tymi lekami, żeby sobie pozwolił podać...




Fajne



Ojejku Ilkas, nie spodziewałam się, że u Was też choróbsko nie wiem ile czasu się utrzymuje wysypka, więc nie pomogę. Dobrze, że Mila już w lepszym humorku


Ja idę się kąpać i spać, film obejrzeliśmy, w końcu mnie coś zainteresowało - polecam Wam, bardzo fajny tytuł po angielsku The Way Way Back, po polsku.. coś w stylu Najlepsze najgorsze wakacje, albo odwrotnie


No to dobranoc dziewczęta, zapewne jutro nasz wątek znów wzniesie się na wyżyny poczekalni także trzeba zbierać siły do jutra

tytułową role grała właśnie bardzo lubiana koleżanka,az nie pasowała do niej ta lodowata twarz

Napisane przez agus7ia

Czesc dziewczyny.

Witam sie w 18 t.
Niestety moj weekend tez byl kiepski. Przeziebienie dopadlo mnie cala para. Zastanawiam sie czy isc do internisty czy poczekac jeszcze dwa dni jak to sie rozwinie. Dawno tak mocno nie przechodzialam przeziebienia.

Wczoraj wkurzylam sie na tesciowa. Chyba po raz pierwszy tak mnie zdenerwowala. To moja pierwsza ciaza wiec wiadomo, ze wszystko sie przezywa. Zaczal sie temat ruchow dziecka, wiec mowie, ze ja juz od jakiegos 1,5 tygodnia czuje takie przyjemnie laskotanie w brzuszku jakby takie delikatne babelki powietrza sie przesuwaly po skorze. Nie jestem w stanie powiedziec czy to napewno ruchy dziecka, ale co innego moglo by to byc? Niestety zostalam ustawiona do pionu, ze to niemozliwe zeby tak wczesnie czuc ruchy. Poczualm sie jakbym zmyslala i klamala. Juz chcialam jej odpyskowac, ze widac szczuple kobiety tak maja, ale ugryzlam sie w jezyk. Niekiedy ona tez mogla to zrobic i zachowac swoje przemyslenia dla siebie. Niczym sie juz z nia nie podziele, bo znowu bedzie ze wymyslam.

Dziewczyny duzo zdrowka dla waszych dzieciakow. niestety zbliza sie sezon zachorowan, ale mam nadzieje, ze najgorsze macie juz za soba.

Warnes bardzo mi przykro.
Wracam do lozka jeszcze na godzinke i musze wziac sie do roboty bo nic przez weekend nie zrobilam

tak to jest,zawsze znajdzie sie ktoś kto nas sprowadzi do pionu... ja mimo ze to 2 ciaza to tez jestem bardzo przewrazliwiona,a kazdy mi tylko wmawia że przesadzam,ze ciąża to nie choroba ito... echhh
dobrze że chociaz TŻ jest tego samego zdania co ja,ba nawet bardziej,traktuje mnie jak jajko

[kasian86]

Napisane przez Pallas Ril

Kasian, a propos filmow, to wiem czemu Ci sie moze zaden film nie podobac. To przez nasze zbudynione mozgi Mi sie przed ciaza zawsze podobaly takie bardziej wyszukane komedie, w stylu Almodovara, Kusturicy, francuski humor. Po prostu sie we mnie gotowalo jak ktosmi puscil durna amerykanska komedie, w ktorej od poczatku bylo wiadomo jak sie skonczy A wczoraj sobie z mezem ogladnelismy taka "niewymagajaca" amerykanska komedie i plakala, ze smiechu Maz powiedzial, ze taka sobie, wiec to chyba mi sie mozg zmienil :P A ogladalismy "The Big Wedding". A z fajnych komedii to ogladalam ostatnio tez "Paulette" - francuska komedia. Kocham francuzow za to, ze maja w dupie poprawnosc polityczna i czasem rzuca jakims rasistowskim zarcikiem Zeby nie bylo, nie jestem rasistka :P Tylko strasznie meczy mnie ta poprawnosc polityczna, w ktorej ostatecznie najbardziej cierpi bialy heteroseksualny mezczyzna...

No może być tak jak mówisz chociaż ja oglądałam Big Wedding też, dla mnie to tragiczne było może teraz jakbym obejrzała to by lepsze wrażenie na mnie zrobił

Mi się bardzo podobał film Larry Crowne z Tomem Hanksem i Julia Roberts, który widziałam parę lat temu, muszę sobie do niego wrócić, bo ostatnio mi się przypomniał

[Myska0]

Boli mnie dziś strasznie głowa..

[beatusia10]

Napisane przez Myska0

Mój też

mój też, ale nie wiem, jak go przetrwam..
w 3 dni schudłam 2 kg.. jedyne, co jestem w stanie zjeść, to kisiel.. wczoraj zjadłam 2 łyżki kaszy i myślałam, że zejdę.. leżałam i płakałam.. więc dziś rano zjadłam kisiel i poszłam do pracy.. zaraz będę się przymierzać do sucharka.. za długo to wszystko trwa przecież ja od czwartku się męczę no i jeszcze mój mąż ma chyba anginę.. jak mnie zarazi, to zwariuję...
współczuję wszystkim choróbsk, jakie zaatakowały..
dziękuję za kciuki, trzymajcie mocno, bo się przydadzą.. idę prywatnie do nowego lekarza i wczoraj dowiedziałam się, że nie dość, że kasuje 150zł za wizytę, to jeszcze wysyła na usg połówkowe za 170zł do innej przychodni (mimo, że ma dobry sprzęt, ale nie 3d)
no a z pozytywów, to dziś mój mężuś po raz pierwszy zobaczy Nasze maleństwo

[VwVampirka]

Dziewczyny, macie wszystkie pozdrowienia od Zamyślonej-Roztargnionej. U niej i u dzidzi wszystko ok, ma teraz sporo na głowie w związku z rehabilitacją synka, więc nie ma jak do nas zaglądać, ale pisała, że postara odezwać się na święta.

[Myska0]

Napisane przez beatusia10

mój też, ale nie wiem, jak go przetrwam..
w 3 dni schudłam 2 kg.. jedyne, co jestem w stanie zjeść, to kisiel.. wczoraj zjadłam 2 łyżki kaszy i myślałam, że zejdę.. leżałam i płakałam.. więc dziś rano zjadłam kisiel i poszłam do pracy.. zaraz będę się przymierzać do sucharka.. za długo to wszystko trwa przecież ja od czwartku się męczę no i jeszcze mój mąż ma chyba anginę.. jak mnie zarazi, to zwariuję...
współczuję wszystkim choróbsk, jakie zaatakowały..
dziękuję za kciuki, trzymajcie mocno, bo się przydadzą.. idę prywatnie do nowego lekarza i wczoraj dowiedziałam się, że nie dość, że kasuje 150zł za wizytę, to jeszcze wysyła na usg połówkowe za 170zł do innej przychodni (mimo, że ma dobry sprzęt, ale nie 3d)
no a z pozytywów, to dziś mój mężuś po raz pierwszy zobaczy Nasze maleństwo

Pij dużo, bo te 3 kg to pewnie woda.... Nie możesz się odwodnić!
Trzymam kciuki i wracaj do zdrowia
No to trochę pieniążków na to pójdzie...
Pewnie Mężuś nie może się doczekać?

[madziuuula]

Napisane przez Pallas Ril

Dziewczyny, mam pytanko. Pamietacie, ktoras tu podawala taka strone na ktorej mozna sobie sprawdzic w jakim supermarkecie sa aktualnie promocje na rzeczy dla dzieci (np pampersy). Pamietacie adres? Bo ja nie moge znalezc :/

PromoBaby

Ale mam dziś denny humor

[Lucynka20xd]

Zdrówka wszystkim wam kochane!!!!!

a ja właśnie wróciłam ze spacerku Troszkę się dotleniłam . I jutro wizyta nie mogę się doczekać

[Light Limara]

Napisane przez JJJustynAAA

Lolitka cieszę się że jesteś szczęśliwa i doceniasz to szczęście najważniejsze jest to że się ma bliskich wokół siebie i można na nich polegać... Reszta się jakoś ułoży...
Mnie czasem przeraża jak sobie poradzimy, finansowo itd... Wtedy tłumaczę sobie że kasa to rzecz nabyta... A najważniejsze jest zdrowie, rodzina i uśmiech dziecka... A reszta czyli te bardziej przyziemne sprawy będą się jakoś musiały ułożyć...

Wracając do mojej fryzury, chce mieć ścieniowane włosy ale tak żeby się układały same, mi kiedyś się mocno kreciły i falowały. A teraz inna fryzjerka mi tak je ścieła że są oklapnięte i niefajne

Też mnie najbardziej przerażają kwestie finansowe. Nie stać prawie na nic, a na dziecko tym bardziej. Dobrze, że przynajmniej łóżeczko i ubranka dostaniemy...

Co do włosów to może szamon zmienić jak oklapnięte? Chyba, że są jeszcze za ciężkie po obcięciu
Ja postanowiłam zpuszczać, ciekwe jak długo wytrzymam. Teraz mam długość taką nijaką, ani rozpuszczone ani do spięcia gumką.

Napisane przez lolitka888

Hejcia

Ten weekend był bardzo fajny.Impreza mamy się udała a wczoraj z Małżem cały dzień byczyliśmy się w łóżeczku
Powiem Wam,że czuje się taka szczęśliwa!! Od paru lat czegoś mi w życiu brakowało..zmagałam się z fobią,nie wychodziłam przez nią praktycznie z domu,życie uciekało mi przez palce..Potrzebowałam czegoś do szczęścia,ale nie wiedziałam czego. Na pytanie "Czy jesteś szczęśliwa?" teraz potrafię sobie odpowiedzieć,że tak! Bardzo! Odkąd jestem w ciąży wiadomo różne są nastroje i humory,ale czuje,że moje życie idzie wkońcu w dobrym kierunku..że coś się układa. Wzieliśmy ślub cywilny, urodzi się Nasz Synuś, później mamy ślub Kościelny..szukamy mieszkania,mamy ogromne wsparcie od moich rodziców.. Mam ochotę krzyczeć z radości,ale też się boje wymawiać to głośno,bo nie chcę zapeszyć,jak nie raz to się już zdarzało.
Gdy tak leżę wieczorem przy mężu i Mały się budzi i kopie,rusza się,bąbelkuje..ach,nie ma na razie nic cudowniejszego niż to

Jak miło się czyta takie posty


Ja już po wizycie. Myślalam, że będę miała sam przegląd, a okazało się, że lekarz zrobił mi tylko usg. Coś tam mierzył, czy wiek ciąży się zgadza z wielkością dziecka. Było ok. Mały odwrócił się z pleców na brzuch. Tydzień temu jeszcze na plecach leżał. Tak też myślałam, bo Zawsze jak się tak odwraca co mnie kłuje w podbrzuszu

Dostałam l4, ale musialam mu wymienać czemu chcę zwolnienie, żeby to sobie zanotował. W sumie sam pomagał mi wymyśleć

Od początku ciąży przytyłam 2 kg
Glukoza w 24 tc- początkiem stycznia

[Lucynka20xd]

Super że wizyta udana
A za glukozę Twoją będę trzymać kciuki i czekać na relację czy aż tak źle jest... Będzie dobrze!!

[paulka0212]

Kochane melduję tylko że Was podczytuje ale nie będę pisać bo piszę z tel.
Mąż wziął do pracy tableta a laptop nie chce się połączyć z wi-fi, a z telefonu się okropnie pisze.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[JJJustynAAA]

Napisane przez Myska0

Aż się milutko robi jak się to czyta Dobrze, że wszystko idzie w dobrym kierunku

No nie da się tego uniknąć Mam nadzieję, że będziemy normalniejsze chociaż ja mam chyba idealną teściową. Nic się nie wtrąca, nic nie komentuje. Nawet jak powiedzieliśmy jej, że na wigilię jedziemy do moich rodziców to powiedziała tylko, że "jak uważacie tak zrobicie i będzie dobrze" Pyta co chcę na obiad (w sensie czy kotleta np w panierce, czy w ziołach, ziemniaki czy ryż itd.) i przynosi kocyk jak widzi, że leżę na łóżku bez

Wydaje mi się że jak my będziemy teściowymi - to popatrzymy na te nasze synowe trochę innym wzorkiem a może i nie... Ja tam nie mogę narzekać na swoją również. jest do rany przyłóż no i się nie wtrąca...

Pallas Rill ja przez zabudyniowany mózg nie mogę się wciągnać w żadną książkę, a tak kocham czytać a teraz idzie mi to jak krew z nosa

Kasian kiedyś mi się tak same ładnie układały delikatnie im pomagałam, teraz są tak ściete że wiszą jak te sktrąki więc chce ich troszkę pocieniować. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Mówicie o filmach ja się od zawsze rajcowałam Bondem zwłszacza tymi nowymi częściami... I wczoraj obejrzeliśmy z małżem Skyfall - uwielbiam Daniela Craiga to nie Khal Drogo ale lubię go w akcji... (ciekawe o jakiej akcji ktoś pomyśli )
Może znacie jakieś dobre filmy akcji z fabuła ??

Super że Zamyślona się odezwała... Teraz możemy być spokojne.

Light Limara narazie to one wogóle nie są ściete i ścieniowane dopiero dziś o 16 mam wizytę