Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8 - Strona 97 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-17, 17:00   #2881
krolowa_nilu
Rozeznanie
 
Avatar krolowa_nilu
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 591
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
A dlaczego niewiarygodny? Ten tydzień jest bardzo istotny? A czy jak wam nic nie wyjdzie to możecie się bzykac ? Bo lekarz powiedział że nie, bo można się zarazić...?
Mi wynik wyszedł negatywny i przytulanki nadal dozwolone. Lekarz powiedział, że gdybym czymś miała zarazić się od partnera to już dawno by się to stało, bo chyba jakąś tam aktywność seksualną wcześniej wykazywaliśmy
krolowa_nilu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:01   #2882
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Ja po wizycie, wyszla, podlamana. Za..na cukrzyca.

Porodu nic nie zapowiada, ni widu nie slychu. Mam skierowanie do szpitala 2.01 i bede lezec az do porodu...

Wyobrazilam sobie ze odcbodza wody licze skurcze wolam przerazonego tz zeby spakowal se bulke, ja szczesliwa obolala biegbw do auta bo rodze, pisze tylko mamie i bliskim osobom smsa "to juz"....A tu zapowiada sie ze bede lezec i gapic sie w sufit i czekac. Jesli cos zacznie sie dziac z lozyskiem beda przyspieszac, jesli nie to... moge lezec do 20 stycznia.

Wiem wiem nie tragedia, ale jestem rozczarowana bardzo smutna przygnebiona jakas. Chcialam ten dzien inaczej wspominac


Maly wazy ok 3 kg.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:02   #2883
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Ależ mnie prawy półdupek zapier...ala. Sorry musiałam to napisać bo komu jak nie wam
Mnie dziś bolał lewy, ale już powoli przechodzi, choć cos tam jeszcze czuje czasami
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:06   #2884
kootek_mamrotek
Zakorzenienie
 
Avatar kootek_mamrotek
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 772
GG do kootek_mamrotek
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Też miewacie "krzywy" brzuch? Mój często się przesuwa na jedną stronę na tyle wyraźnie, że mam brzuch ciut że nie na biodrze, cały brzuch mi lata.
przeważnie mała układa się po lewej stronie zawsze jest z tej strony wypukłość ale zdarza się, że jak rano się budzę to brzuch mam.. kwadratowy chyba po tatusiu lubi zajmować całą powierzchnię łóżka

Cytat:
Napisane przez Buka20 Pokaż wiadomość
Witam Mamusie
Mam mały problem z w związku z tym pytanie do Was. Czym kierowałyście się w wyborze szpitala w którym chcecie rodzić? Np. tym, że Wasz lekarz prowadzący tam pracuje, opiniami czy np brałyście pod uwagę km jakie dzielą Was od szpitala?
U mnie zaczął się dziewiąty miesiąc teraz już wszystko się może zdarzyć, a ja nadal niczego nie jestem pewna, ciągle słyszę jakieś opinie często sprzeczne. Z jednej strony jestem za szpitalem który mam 15 minut drogi od domu, jedne kobiety wypowiadają się, że jest ok. Słyszałam też, że położne lubią wziąć pieniążki do kieszeni, tam niestety nie pracuje moja gin. Drugi szpital jest oddalony o 60 km, opinie też różne. Nie wiem czy to ma sens ale biorę pod uwagę fakt, że termin mam na styczeń a pogoda i droga mogą być różne. Jutro mam wizytę u gin. zobaczymy co powie. To jest niesamowicie irytujące jak nie wiesz co masz zrobić w takiej sytuacji, jak wiesz, że musisz poświęcić życie swoje i dziecka a słyszysz że musisz dać "w łapę"
Przepraszam, że tak na marudziłam ale chyba złapałam jakiegoś chwilowego doła i musiałam się wygadać. Ostatnio ciągle ktoś coś mi miesza w głowie
mam do wyboru albo szpital w moim mieście, który ma najróżniejsze opinie ( mam do niego max. 10 min) albo szpital oddalony o 30 km, w którym mój ginekolog jest zastępcą ordynatora, szpital z bardzo dobrymi opiniami. Jeżeli mój poród będzie, że tak się wyrażę "ekspresowy" (moja mama taki miała) i będę miała obawy czy zdążę zajechać te 30 min to zdecyduję się na ten w moim mieście. Jeżeli skurcze będą książkowe i będą regularne w tej granicy 10-7 min to zdecyduję się na dojazd do dalszego szpitala. Ale kto wie, czy będę wtedy mogła polegać na swojej jasności umysłu
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
kootek_mamrotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:10   #2885
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Ja po wizycie, wyszla, podlamana. Za..na cukrzyca.

Porodu nic nie zapowiada, ni widu nie slychu. Mam skierowanie do szpitala 2.01 i bede lezec az do porodu...

Wyobrazilam sobie ze odcbodza wody licze skurcze wolam przerazonego tz zeby spakowal se bulke, ja szczesliwa obolala biegbw do auta bo rodze, pisze tylko mamie i bliskim osobom smsa "to juz"....A tu zapowiada sie ze bede lezec i gapic sie w sufit i czekac. Jesli cos zacznie sie dziac z lozyskiem beda przyspieszac, jesli nie to... moge lezec do 20 stycznia.

Wiem wiem nie tragedia, ale jestem rozczarowana bardzo smutna przygnebiona jakas. Chcialam ten dzien inaczej wspominac


Maly wazy ok 3 kg.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
O rany współczuje Ci
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:13   #2886
sadlaczyca
Raczkowanie
 
Avatar sadlaczyca
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z głębokiego podlasia :)
Wiadomości: 452
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Dziękuję Dziewczyny za wszystkie miłe słowa i rady Jesteście naprawdę kochane

Co do wystąpienia na drogę sądową.. Mój tż jest bardzo ugodowy i nie chce się z nim ciągać po sądach. Poza tym nie mógłby chyba udowodnić ile tak naprawdę pracował, bo ewidencja czasu pracy (czytaj zeszycik szefa) jest w warsztacie w szafce, on sam nie ma żadnej kopii ani nic. Tż chce ja najszybciej zapomnieć o tym buraku i mieć z nim jak najmniej wspólnego.

Roane, chyba Ty pytałaś czy on wiedział, że jestem w ciąży? Tak, wiedział i tż mówi że odkąd się o tym dowiedział to zmieniło się jego zachowanie względem tż, zaczął nim pomiatać i rzucać jakieś głupie komentarze (stały tekst "ty weź się ogarnij i zacznij myśleć") bo wiedział, że tż nie zostawi pracy skoro ma ciężarną żonę. Co śmieszniejsze, ten szef to moja bardzo daleka rodzina, taka "7 woda po kisielu" - moja babcia i babcia jego żony to kuzynki, siostry cioteczne.

Co do szybkiego znalezienia pracy.. Cóż, nasze podlaskie realia są takie a nie inne, że nie będzie lekko mu coś znaleźć. On sam nie chce zakładać działalności, mówi że to nie dla niego. A z pracą czy to fachowiec czy nie to u nas mega ciężko. Chociaż ja przyjęłam postawę "wyjdzie to nam na lepsze" i wspieram tż bo widzę, że bardzo tę sytuację przeżywa.

isia, co do plucia w gębę to autentycznie to rozważyłam, bo moim zdaniem tylko najgorszy cham bez serca i sumienia zwalnia pracownika, który ma ciężarną żonę tydzień przed świętami. Ale potem doszłam do wniosku, że zła karma do niego jeszcze wróci..

Spędziłam dziś cały dzień na dekorowaniu pierniczków, teraz schną u małego w łóżeczku co by tż i kot ich nie dopadli Może później zrobię zdj i wrzucę

Lolita, śliczny pokoik

lidkaa, mi lekarze na oddziale mówili, że można przyjechać na taką "konsultację" na oddział,omijając ip. Oni zbadają i jak coś by się działo to wtedy na ip i na oddział a jak wszystko ok to nie trzeba zostawać w szpitalu. Bo u mnie jak jest już skierowanie na oddział to mówią, że "mają za mało danych żeby ocenić czy wszystko ok" i każą zostawać na obserwacji.

Soleil_Rouge, zainspirowałaś mnie, chyba jutro będę lepić ruskie

Lusso, lekarka bez pomyślunku, dobrze, że zmieniasz
__________________
Smerf 16.01.2014
Crazy Little Thing Called Love
sadlaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:19   #2887
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
przy okazji mam parę pytań później do dziewczyn mieszkających w UK, bo mam wrażenie że mój braciszek to ściemniacz jakich mało

w takim razie może powiesz mi jak prolifowcy reagują na krzywdę ludzi JUŻ urodzonych??
A jakie to pytania,bo mnie zaciekawiłaś?

I popieram w sumie wszystko co napisałaś



Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość

Porodu nic nie zapowiada, ni widu nie slychu. Mam skierowanie do szpitala 2.01 i bede lezec az do porodu...
Oj

Chyba coś przegapiłam... Pisałaś z jakiego powodu masz leżeć w szpitalu do rozwiazania?
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:21   #2888
ciamber
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 61
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cześć dziewczyny! Messuah - gratulacje!!!!
Senira: Najszczersze kondolencje[*]

Ja jak zwykle z doskoku ale chciałam się Wam pochwalić, że wczoraj odbyłam ostatnią wizytę u mojej ginki kolejna wizyta to przybycie 09.01 do szpitala a 10.01 cc. Szyjka krótka ale ok więc raczej powinnam doczekać terminu i w razie czegoś niepokojącego mam natychmiast jechać na izbę przyjęć. No i miałam wczoraj pobierany posiew tak jak pisała perfuzja, na żelaznej w Wa-wie praktykowane jest pobieranie po 35tyg. No i jeszcze zapomniałam mam w piątek wizytę u anestezjologa i z grubsza mam za sobą papierologię.

Na temat aborcji się nie będę wypowiadała bo widzę, że już dyskusja praktycznie zakończona no ale wszystkim kociarom, które chcą oduczyć swoje koty wchodzenia do łóżeczka sprzedam tekst jednej z położnych ze szkoły rodzenia. Należy nadmuchać sporo balonów i włożyć do łóżeczka jak kot wskoczy to nie ma zmiłuj w końcu jakiś strzeli i kot będzie miał lekką traumę i zapewne nie będzie miał ochoty tam wchodzić ponownie. Myślę, ze jakbym miała kotka to bym czegoś takiego spróbowała, fakt pewnie ja też bym nieźle podskoczyła jakby takowy balonik pękł no ale myślę, że warto spróbować
__________________
cc 10.01.2014
ciamber jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:22   #2889
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Gosiu bo mam zasrana cukrzyce, trzeba monitorowac czy lozysko wydala....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Nawet nie wiecie jak bardzo nienawidze tej cukrzycy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:30   #2890
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

2 godziny piszę tego posta... A miałam iść robić pranie, eh...

Właśnie sobie uświadomiłam, że dziś 17 grudnia więc do terminu równo 2 miesiące Kiedy to zleciało? I jak to szybko teraz zleci!

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
A w ogóle to strasznie frustruje mnie kwestia imienia dla naszego syna. Skąd Wy wiecie, że imię, które wybrałyście to TO imię?
Łudzę się, że jak go zobaczymy to będziemy wiedzieć jak się nazywa, ale to chyba nie działa tak łatwo
Mi się podobało kilka imion, mężowi też - ale tylko jedno nam się pokrywało. Dobrze, że mamy dziewczynkę, bo dla chłopca nie pokrywało się żadne Więc nasze imię dla córki pojawiło się drogą eliminacji, a teraz nie wyobrażam sobie innego, oboje tworzymy coraz to nowe odmiany imienia Zuzanna - ostatni twór męża to Zuziczek Ale przypadkiem zauważyliśmy ostatnio, że mamy jeszcze jedno, które podoba nam się obojgu - Izabela. Więc będzie dla drugiej córki jak coś

A na długość imienia i nazwiska nie zwracałabym uwagi - ja mam imię na 9 liter, drugie na 4, nazwisko na 10 i drugie na 7 i mieszczę się we wszystkie rubryczki Kwestia przyzwyczajenia... Jedynym momentem kiedy przeszkadzało mi długie imię i nazwisko było pisanie ich w podstawówce kiedy uczyliśmy się kaligrafować

W ramach zabawy ułożyłam swoją listę przebojów z wybranych przez Was imion to: Filip, Hubert, Ignacy, Tymon, Maksymilian, Joachim, Robert, Leon.

A do Joachima podobny jest Jeremiasz. Znam jednego i bardzo lubi swoje niestandardowe imię (szczególnie wersję Jeremi).

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Pożalę się Wam z samego rana.
Bardzo mi przykro... Tak jak dziewczyny pisały - nie można tak zostawić tej sytuacji! U nas w Polsce B mam wrażenie, że takie sytuacje są standardem - śmieciowe umowy, krajowa minimalna, zwalnianie jak się człowiek dopomina o swoje... Szkoda gadać. Ale dziewczyny mają rację - Twój mąż ma fach w ręku i jeśli się odważy założyć działalność, to na pewno dobrze na tym wyjdzie. Teraz w sklepach jest taki chłam, że większość ludzi których znam woli zrobić meble na lata, na zamówienie.

EDIT: podlasie to tak jak lubelskie - znam dwóch naprawdę świetnych stolarzy, fachowców, którzy pracują za minimalną krajową, ewentualnie dorobią coś w weekend. Smutne ale prawdziwe - u kogoś nie można się dorobić, szczególnie u nas, gdzie bezrobocie duże, a większość ludzi pracuje za minimalną

Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
W radiowej trójce, jest teraz dyskusja nt. polityki prorodzinnej Państwa.
Ostatnio przeczytałam, że nasza polityka prorodzinna jest cholernie droga. W przeliczeniu na urodzone dzieci wychodzi to tak, jakby na jedno dziecko państwo wydało coś ok 128 tys złotych

Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość
przepraszam, trochę się rozpisałam, ale zauważyłam, że jakoś nikt nie popiera zbytnio Kukurydziany a głosów z drugiej strony nie brakuje, mimo że to przecież wątek mamusiowy
Ja też zgadzam się z tym co pisze kukurydziana i lidka, tylko nie mam siły na wymienianie poglądów i szczerze mówiąc nie widzę w tym sensu... Jestem tak utwierdzona w swoich przekonaniach, jak inne dziewczyny w swoich, więc zależy mi jedynie na akceptowaniu mojego konserwatywnego podejścia do życia (celowo nie piszę "tolerowaniu" - bo "tolerować" oznacza tyle co "ledwo znosić"). Ale naprawdę cieszę się, że są tu inne osoby, które tak jak ja mają niemodne poglądy rodem z Ciemnogrodu


poczatkujaca-dagmara fajny ten przepis, na pewno spróbuję skorzystać (chociaż ciągle się boję drożdżowego ciasta - ono mnie chyba nie lubi) bo bardzo lubię, a nie ma mi kto robić, więc jem tylko raz na rok w święta u cioci

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Oj no nie strasz,bo do mojego Eryka wiele z tego pasuje. Ale jak się zastanowiłam to do innych dzieci też. I widzę,że Mengazhu też o tym napisała.
Też myślę, że większość dzieci można by wpisać w ten schemat. Jest za bardzo ogólny.

Lusso no nie no, lekarze to sobie w kulki lecą... Wystaw jej odpowiednią opinię, nie po to się płaci żeby takie numery ktoś odwalał

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Też miewacie "krzywy" brzuch? Mój często się przesuwa na jedną stronę na tyle wyraźnie, że mam brzuch ciut że nie na biodrze, cały brzuch mi lata.
Tak, śmiesznie to wygląda. A jak leżę w wannie to robi mi się w ogóle kosmiczny jakiś, taki trójkątny
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:32   #2891
forester
Zadomowienie
 
Avatar forester
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

o ciężarnej baletnicy że niby balet w ciąży jest dobry
http://www.elle.com/news/beauty-make...3948&6956212=1
forester jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:34   #2892
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
już po fryzjerze, w sumie jestem zadowolona.
(...)
Pochwal się nowym fryzem

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
(...)
nie jestem feministką i nie "trzaskam focha" a co do uwarunkowań biologicznych to zgadzam się natomiast społecznych niekoniecznie, bo nie wszędzie panna z brzuchem wywołuje społeczne oburzenie.
pisałam, że ciągle tylko kobieta i kobieta nie tylko w kontekście faceta "sprawcy" ciąży ale też np lekarza, bo ciągle tylko piszesz o kobiecie a nic o lekarzach dokonujących aborcji, dlaczego ich nie potępiasz??? dlaczego nic o ludziach sprzedających środki poronne??
przecież kobieta sama się nie wyskrobie!
(...)
Wogóle w Polsce kwestia karania aborcji została bardzo sprytnie rozwiązana.
Logicznie rzecz biorąc, skoro aborcja to morderstwo, to powinny być karane wszystkie osoby zamieszane, no nie? Czyli karalne powinno być wykonanie aborcji - lekarz, pozwalanie na dokonanie aborcji - matka, ewentualne nakłanianie do aborcji - ktokolwiek matkę do tego nakłania, czy też np. finansuje, powinien być rekwirowany sprzęt użyty do dokonania przestępstwa, wszelkie zyski osiągnięte drogą przestępczą, i tak dalej.
Ale, gdyby w ten sposób to wygladało, to doprowadziłoby to do wiktymiazcji kobiet - znalazła by się jedna, dwie, kilkanaście dziewczyn, które opowiedziałyby w telewizji i gazetach, jakie to one biedne są, że nie mają za co żyć, chłopak je zostawił, studia nie skończone, i cholera wie co jeszcze, a tu jeszcze ktoś chce je do więzienia wsadzić, bo zrobiły zabieg. Społeczeństwo by im współczuło, a winę za ich tragedie zwaliłoby na rząd który zdelegalizował aborcje i lobby, które doprowadziło do zdelegalizowania aborcji - kościół katolicki. Ktoś zwyczajnie przewidział, czym mogłoby się skończyć stosowanie logiki w tym przypadku, więc nielegalny jest tylko jeden element całej tej układanki - faktyczne wykonanie aborcji, a karani są tylko lekarze. W ten sposób społeczeństwo się nie burzy, bo kto by współczuł lekarzom którzy "i tak źle nie mają", a kobieta bierze kopertę, robi zabieg na lewo u jakiegoś konowała, a potem może normalnie iść na IP i uzyskać pomoc, jeśli lekarz mocno spartaczył. Nie nie ma ofiar, nikomu nie dzieje się krzywda.
To jest dopiero cholernie niesprawiedliwe, że tylko lekarz jest w takiej sytuacji przestępcą.

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
(...)
w takim razie może powiesz mi jak prolifowcy reagują na krzywdę ludzi JUŻ urodzonych?? skoro tacy wrażliwi na krzywdę w łonie to dlaczego nigdy ich nie widać ani słychać np na protestach matek dzieci niepełnosprawnych czy podczas pomocy np w domach samotnej matki??? i dlaczego ci najbardziej "bogobojni" i święci (oczywiście kobiety a jakże) potrafią protestować gdy w ich miejscowości ma powstać dom samotnej matki
(...)
Bo to już nie ich broszka. Życie poczęte zostało ochronione, dobry uczynek spełniony, można się czuć dobrze ze sobą, resztą nie trzeba się martwić. Resztą zajmą się te kobiety, którym trafiły się niechciane ciąże - przecież same są sobie winne, mogły wcześniej pomyśleć. To jest dosłownie wszystko, na co społeczeństwo może liczyć ze strony obrońców życia poczętego: górnolotne mowy o wartości życia, zbiór przykazów jak żyć, oraz mądrych porad z serii "to trzeba było wcześniej pomyśleć".

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
(...)
kukurydzianaa o czym Ty piszesz:confuse d:
jest dokładnie ODWROTNIE. to prolifowcy mają w kobietę i dziecko które tak bronili kiedy się urodzi.
i myslisz, że w krajach gdzie aborcja jest legalna to takie hop siup? otóż nie, właśnie kobiety które decydują się na zabieg mają całe zaplecze pomocy psycholigicznej i lekarskiej, są im przedstawiane za i przeciw. To jest właśnie ta pomoc. Ty patrzysz przez pryzmat naszego kraju, gdzie na aborcji zbijany jest kapitał polityczny przez oszołomów z obydwu ston zarówno lewicy i prawicy. Ja natomiast widzę zagubione, pozostawione bez pomocy kobiety, które to same zmagają się z macierzyństwem i tą niechcianą ciążą.
Gosia nawet o tym wspomniała, że jak zaszła na pierwszą wizytę to rozmawiano z nią o tym, czy cieszy się z ciąży i czy chce dziecko urodzić. I gdyby powiedziała że nie, raczej nie wysłanoby jej od ręki na zabieg - byłaby konsultacja z psychologiem, poinformowanie o innych opcjach, czas do namysłu itd. Byłoby wsparcie, a nie umoralnienia.

Cytat:
Napisane przez mengazhu Pokaż wiadomość
(...)
U mnie jeszcze jest: tato, powiedz mamie, żeby mi jeść dałą (a tata np. w kuchni a mama się kąpie :/)
(...)
Mama niech wyłazi z wanny i z grzejąc zupę w mikrofali ścieka na podłogę w kuchni, bo tata jak zagrzeje to będzie mniej smaczna

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Te delikatne obranka, ktore nie beda mialy kontaktu ze skora (sweterki, spodenki, sukieneczki, tuniczki) piore w 60 stopniach - w proszku dzieciecym i plukanie x4 w plynie do plukania dzieciecym [używam Lovela].

A śpioszki, body - wszystkie te co będą miały kontakt ze skórą maluszka - w 95 stopniach walne jak tak radzą/piszą/mówią bez względu chyba na to ile jest napisane na metce. No i te ubranka tylko w proszku lub mleczku do prania bez plukania w płynie.
Chyba, że po praniu będą sztywne to wtedy jednak je w tym płynie do płukania dla dzieci wypłukam.
Ale właściwie czemu prać w tak wysokiej temperaturze?
W 95 stopniach nic nie piorę, bo się boję że się rozleci, nadruki szlag trafi albo rzepy umrą. W ramach dezynfekcji to proszek antybakteryjny, a też staram się w miarę racjonalnie podchodzić do zużycia prądu - wiecie ile idzie prądu na pranie w takiej temperaturze
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:46   #2893
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Jaka ja dziś senna jestem, najchętniej bym poszła spać, i jeszcze głowa mnie zaczęła boleć....i trochę plecy....nie mam sił na nic już dzisiaj
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:47   #2894
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Ależ mnie prawy półdupek zapier...ala. Sorry musiałam to napisać bo komu jak nie wam
Może jakoś rozgrzej? Kompres, koc na prąd, termos, ciepła kąpiel?

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Ja po wizycie, wyszla, podlamana. Za..na cukrzyca.

Porodu nic nie zapowiada, ni widu nie slychu. Mam skierowanie do szpitala 2.01 i bede lezec az do porodu...

Wyobrazilam sobie ze odcbodza wody licze skurcze wolam przerazonego tz zeby spakowal se bulke, ja szczesliwa obolala biegbw do auta bo rodze, pisze tylko mamie i bliskim osobom smsa "to juz"....A tu zapowiada sie ze bede lezec i gapic sie w sufit i czekac. Jesli cos zacznie sie dziac z lozyskiem beda przyspieszac, jesli nie to... moge lezec do 20 stycznia.
(...)
Jeszcze będzie dobrze, a smsy że się zaczyna niedługo będziesz pisać ze szpitala

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
(...)
Roane, chyba Ty pytałaś czy on wiedział, że jestem w ciąży? Tak, wiedział i tż mówi że odkąd się o tym dowiedział to zmieniło się jego zachowanie względem tż, zaczął nim pomiatać i rzucać jakieś głupie komentarze (stały tekst "ty weź się ogarnij i zacznij myśleć") bo wiedział, że tż nie zostawi pracy skoro ma ciężarną żonę. Co śmieszniejsze, ten szef to moja bardzo daleka rodzina, taka "7 woda po kisielu" - moja babcia i babcia jego żony to kuzynki, siostry cioteczne.

Co do szybkiego znalezienia pracy.. Cóż, nasze podlaskie realia są takie a nie inne, że nie będzie lekko mu coś znaleźć. On sam nie chce zakładać działalności, mówi że to nie dla niego. A z pracą czy to fachowiec czy nie to u nas mega ciężko. Chociaż ja przyjęłam postawę "wyjdzie to nam na lepsze" i wspieram tż bo widzę, że bardzo tę sytuację przeżywa.
(...)
Ale durny ten szef, przecież wiedząc że ma pracownika który pracować musi, powinien tym bardziej go trzymać. Wiedząc że Twój TŻ ma Ciebie i dziecko na utrzymaniu miał przynajmniej pewność, że pracował będzie i nagle pracy nie rzuci, bo ma obowiązki. Zero myślenia strategicznego.

Cytat:
Napisane przez ciamber Pokaż wiadomość
(...)
wszystkim kociarom, które chcą oduczyć swoje koty wchodzenia do łóżeczka sprzedam tekst jednej z położnych ze szkoły rodzenia. Należy nadmuchać sporo balonów i włożyć do łóżeczka jak kot wskoczy to nie ma zmiłuj w końcu jakiś strzeli i kot będzie miał lekką traumę i zapewne nie będzie miał ochoty tam wchodzić ponownie. Myślę, ze jakbym miała kotka to bym czegoś takiego spróbowała, fakt pewnie ja też bym nieźle podskoczyła jakby takowy balonik pękł no ale myślę, że warto spróbować
Tylko przed wsadzeniem kota do tego łóżeczka trzeba kamerkę ustawić w okolicy, bo przypuszczam że może być śmiesznie

Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
o ciężarnej baletnicy że niby balet w ciąży jest dobry
http://www.elle.com/news/beauty-make...3948&6956212=1
Ło matko i córko, żebym się tak wygięła teraz jak dziewczyna na pierwszym zdjęciu to by chyba musieli mnie wydrylować
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:55   #2895
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

O matko!! Ja podobnie jak soleil_rouge robiłam dzisiaj pierogi ruskie... Nalepiłam 46 i zostało mi ciasta chyba zrobię takie zwykłe placki z tego.

Po 2 godzinach stania i lepienia nie czuję nóg a chciałam jeszcze wysprzątać... to chyba jutro już
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:07   #2896
Lusso
Raczkowanie
 
Avatar Lusso
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 263
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Nie mam na nic siły chce mi się płakać i wszystko mnie denerwuję jeszcze tak bardzo w ciąży nie miałam. na 19 mam SR ale nie wiem czy iść, Tż jeszcze z pracy nie wrócił nawet nie ma komu pomarudzić
Lusso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:12   #2897
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez Lusso Pokaż wiadomość
Nie mam na nic siły chce mi się płakać i wszystko mnie denerwuję jeszcze tak bardzo w ciąży nie miałam. na 19 mam SR ale nie wiem czy iść, Tż jeszcze z pracy nie wrócił nawet nie ma komu pomarudzić
Nam marudz.


Ja sie staram ochlonac jakos znalezc plusy. Wkurza mnie, ze jest calkiem inaczej niz chcialam w szpitau na prawde zle sie lezy, nikt tego nie chce chyba. Ale to dla naszego dobra.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:15   #2898
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Ja po wizycie, wyszla, podlamana. Za..na cukrzyca.

Porodu nic nie zapowiada, ni widu nie slychu. Mam skierowanie do szpitala 2.01 i bede lezec az do porodu...

Wyobrazilam sobie ze odcbodza wody licze skurcze wolam przerazonego tz zeby spakowal se bulke, ja szczesliwa obolala biegbw do auta bo rodze, pisze tylko mamie i bliskim osobom smsa "to juz"....A tu zapowiada sie ze bede lezec i gapic sie w sufit i czekac. Jesli cos zacznie sie dziac z lozyskiem beda przyspieszac, jesli nie to... moge lezec do 20 stycznia.

Wiem wiem nie tragedia, ale jestem rozczarowana bardzo smutna przygnebiona jakas. Chcialam ten dzien inaczej wspominac


Maly wazy ok 3 kg.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
oj głupia cukrzyca
co do porodu to nie martw się- najważniejsze, że mały zdrowy i że wszystko jest OK. Mam nadzieję, że obędzie się bez szpitala a jesli nawet to na pewno nie do 20 stycznia
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:16   #2899
mala098
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 343
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Nie zrozumcie mnie źle ale u mnie dylematy szpitalno-lekarskie są troche bardziej złożone. (...)
Gdybyś się jednak Lidka bardzo niepokoiła, to myślę, że lepiej pojechać na IP, żeby Cię zbadali, zrobili ktg, usg, sprawdzili szyjkę i nawet jeśli zechcą Cię zostawić na oddziale- masz prawo odmówić i spokojnie wrócić do domku, traktując wycieczkę na IP jak dodatkową państwową wizytę.

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość

(...)
A teraz, w momencie kiedy wyż demograficzny lat 80-tych coraz intensywniej się mnoży, zamyka się podstawówki. Wiecie jaki będzie koszmar za 5 do 10 lat, kiedy będziemy zapisywały nasze dzieci do szkół? Aż strach pomyśleć.
Jeśli chodzi o szkoły, to wcale nie jest źle i nic dziwnego, że szkoły zamykają, bo utrzymywanie ich jest zupełnie nieekonomiczne;
gdy mój mąż chodził do podstawówki (rocznik '83) to klas było o a do h- osiem!!! A dzieci po 30 w klasie.
Mój siostrzeniec chodzi do klasy 4. i są dwie klasy, a w każdej po 18 dzieci.
I nie martw się, nie ma obecnie baby-boomu, spokojnie w szkole się miejsca dla naszych pociech znajdą.


Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
.

Zmieniajac temat, czy wam tez jest tak goraca??? Ja od 2 dni normalnie sie gotuje, a w mieszkaniu mamy 19 stopni..
Mi od dwóch miesięcy jest strasznie gorąco! Mąż się śmieje, że moja termoregulacja się zepsuła i chyba rzeczywiście tak jest.
Cały czas jest mi okropnie gorąco, potrzebuję jedną- dwie warsty mniej niż ludzie obok.

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam namiar z innego forum na darmową foto książkę, podobno płaci się tylko koszt dostawy 20zł. http://landings.photobox.pl/v3/pl/se...5723#ectrans=1
Dzięki wielkie za info! Mam już od nich fotoksiążkę, bardzo fajnej jakości.
Teraz zarejestruję się na męża.

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
(...)
Kulturalnie więc zapytałam tez dziewczyny czy żyje w innej strefie czasowej czy też na komunię dostała wrotki a nie zegarek.
Mina lekarza i babek w poczekalni bezcenna- mało sie ze śmiechu nie podusili a laska czerwona jak burak usiadła na kześle i już się nie pchała
Magnusia, Ty sama tak boskie teksty wymyślasz, czy ktoś Ci podpowiada?
Kiedyś leciałam samolotem, a za mną siedział kabaret Ani mru mru.
Sypali żartami sytuacyjnymi z rękawa co chwilę, co mnie przekonało, że niektórzy taki dar po prostu mają.
Wniosek: Magnusia do kabaretu!!!!
__________________
Emi z nami

Edytowane przez mala098
Czas edycji: 2013-12-17 o 18:18
mala098 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:20   #2900
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez Lusso Pokaż wiadomość
Nie mam na nic siły chce mi się płakać i wszystko mnie denerwuję jeszcze tak bardzo w ciąży nie miałam. na 19 mam SR ale nie wiem czy iść, Tż jeszcze z pracy nie wrócił nawet nie ma komu pomarudzić
Nam marudź, my zrozumiemy
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:20   #2901
mala098
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 343
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Nam marudz.


Ja sie staram ochlonac jakos znalezc plusy. Wkurza mnie, ze jest calkiem inaczej niz chcialam w szpitau na prawde zle sie lezy, nikt tego nie chce chyba. Ale to dla naszego dobra.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Biedaku
Chyba najgorsza jest w tej sytuacji ta ironia, że dopiero co leżałaś w szpitalu, by nie było porodu przedwczesngo, a teraz gdy chciałabyś już urodzić, to mały się na świat wcale pchać nie chce..
__________________
Emi z nami
mala098 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:20   #2902
upadly_aniol00
Zakorzenienie
 
Avatar upadly_aniol00
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 321
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Dziewczyny mam pytanie :
Czy za wymaz gbs u gina dopłacałyście coś jeśli chodzicie prywatnie ? a jak tak to ile ?
__________________
upadly_aniol00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:27   #2903
mala098
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 343
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Ach, jeszcze chciałam powiedzieć Lolita, że przesyłam a nie
Dzięki wielkie za przepis, piernik extra. Zrobiłam go w takiej silikonowej formie śnieżynek wielkości małej muffinki, posypałam cukrem pudrem i srebrnymi kuleczkami i wyglądało i smakowało super.

Byłam dzis na spotkaniu świątecznym w pracy; Ach, jak miło poprzebywać między ludźmi! I wszyscy zachwycający się brzuszkiem i tylko skrajne opinie: oj, chyba pięciu tygodni to nie dotrwasz/ mały ten brzuszek jak na koniec 8. miesiąca
Ale od razu mi się lepiej zrobiło, wracałam do domu jak na skrzydłach, cieszę się, że za pół roku/ rok do nich wracam.
__________________
Emi z nami
mala098 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:32   #2904
krolowa_nilu
Rozeznanie
 
Avatar krolowa_nilu
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 591
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Ja po wizycie, wyszla, podlamana. Za..na cukrzyca.

Porodu nic nie zapowiada, ni widu nie slychu. Mam skierowanie do szpitala 2.01 i bede lezec az do porodu...

Wyobrazilam sobie ze odcbodza wody licze skurcze wolam przerazonego tz zeby spakowal se bulke, ja szczesliwa obolala biegbw do auta bo rodze, pisze tylko mamie i bliskim osobom smsa "to juz"....A tu zapowiada sie ze bede lezec i gapic sie w sufit i czekac. Jesli cos zacznie sie dziac z lozyskiem beda przyspieszac, jesli nie to... moge lezec do 20 stycznia.

Wiem wiem nie tragedia, ale jestem rozczarowana bardzo smutna przygnebiona jakas. Chcialam ten dzien inaczej wspominac


Maly wazy ok 3 kg.
Nie smutaj! Każda z nas jakoś sobie wyobraża TEN dzień, ale tylko w nielicznych przypadkach będzie wyglądał tak jakbyśmy tego chciały. Myśl o dzieciaczku, że to dla jego dobra, to z pewnością doda ci sił
krolowa_nilu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:37   #2905
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez mala098 Pokaż wiadomość
Ach, jeszcze chciałam powiedzieć Lolita, że przesyłam a nie
Dzięki wielkie za przepis, piernik extra. Zrobiłam go w takiej silikonowej formie śnieżynek wielkości małej muffinki, posypałam cukrem pudrem i srebrnymi kuleczkami i wyglądało i smakowało super.
Ufffffffffff
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:43   #2906
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Chyba sporo osób tutaj miesza pojęcia. Patologia to głównie stan umysłu. Patologiczni rodzice to też tacy, którzy zaplanują dziecko, a później się nad nim znęcają psychicznie, mimo iż nie ma w domu biedy, a dziecko nie głoduje. Guapissima, skąd wiesz, że ta 3-latka, która jadła z psiej miski była dzieckiem nieplanowanym, z wpadki, bo matce zabroniono usunąć?
A teraz przyznać się, ile dziewczyn z tego wątku nosi brzucha z wpadki i w związku z tym planuje karmić dziecko z psiej miski?

Może pójdźmy krok dalej - czy nie bezpieczniej robić dorastającym dziewczynom testy psychologiczne/psychiatryczne co jakiś czas? A jak któraś ich nie przejdzie, to wtedy zastosować na niej przymusową sterylizację, hę?

Patologia nie zniknie z tego świata, dlatego, że legalna aborcja będzie dostępna na wyciągnięcie ręki. A czy w krajach, gdzie można się spokojnie wyskrobać, nie ma patologii ani znęcania się nad dziećmi? Jeżeli tak, to ja poproszę o przykład takiego państwa

Cytat:
Napisane przez Lusso Pokaż wiadomość
Powiedziałam dosłownie "chu* z takimi wizytami" coś tam jeszcze gadała Agatka Agatka ale już jej nie słuchałam :P Zapisałam się prywatnie w czwartek na wizytę do innego lekarza i juz u niego dokończę ciąże.
Ja mam w piątek wizytę i jeżeli lekarz po raz kolejny nie udzieli mi dostatecznych informacji na zadawane przeze mnie pytania i potraktuje tak jak ostatnio najczęściej mu się zdarza, czyli zbywając i "aby szybciej", to powiem mu prosto w oczy, że "penis mu w dupę" i zmienię prowadzącego. Ja już nie mam nerwów, zwłaszcza po tym jak nawrzeszczał na mnie, że po co w szpitalu tyle byłam i po co dostałam zastrzyki na szybszy rozwój płucek - no to mnie wyprowadziło z równowagi.

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
A dlaczego niewiarygodny? Ten tydzień jest bardzo istotny? A czy jak wam nic nie wyjdzie to możecie się bzykac ? Bo lekarz powiedział że nie, bo można się zarazić...?
Bo lekarz głupi nie jest, zna życie i wie, że skoki w bok partnerów się zdarzają

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
ciągle tylko piszesz o kobiecie a nic o lekarzach dokonujących aborcji, dlaczego ich nie potępiasz??? dlaczego nic o ludziach sprzedających środki poronne??
przecież kobieta sama się nie wyskrobie!
Jakby nie było chętnych, to nie byłoby zapotrzebowania na ludzi i sprzęt. Po co mam tutaj potępiać tych ludzi, skoro wiem, że jak kobieta chce, to wszystko może? Może pojechać do naszych sąsiadów i tam za stosunkowo nieduże pieniądze "opróżnić się" w klinice.

Dla mnie oni są zresztą gorsi od kobiet, bo są jak prostytutki i żigolaki - robią rzeczy niemoralne za pieniądze.

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
w takim razie może powiesz mi jak prolifowcy reagują na krzywdę ludzi JUŻ urodzonych??
Bo od tego są inne fundacje i stowarzyszenia. Każdy ma swoją działkę i niech się jej trzyma. Wyobrażasz sobie, żeby jedna organizacja ogarniała wszystkie działki związane z dziećmi tylko i wyłącznie dlatego, że jest przeciwko zabijaniu ich? Bo ja nie. To tak jakby organizacja oferująca usługi prawne w przypadku rozwodów w rodzinach, gdzie wystąpiła przemoc była oskarżana, że nie prowadzi za rączkę i nie wspiera psychologicznie i materialnie każdego rozwodnika po zakończeniu prowadzenia jego sprawy. Mission impossible.


Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
jak najbardziej ma sens
dlatego że ani Ty ani nikt inny nie będzie ponosił konsekwencji za moją decyzję, moją macicę i moje dziecko. Bo niby w jaki sposób???
Jak to nikt inny nie ponosi konsekwencji? A nowe życie, które się unicestwi - czy to nie jest największa konsekwencja właśnie dla niego?

A dziecko nie jest do końca Twoje, bo gdyby było, to mogłabyś je sobie wedle uznania udusić i rzucić o próg i nikomu nic by do tego nie było.

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
jest dokładnie ODWROTNIE. to prolifowcy mają w kobietę i dziecko które tak bronili kiedy się urodzi.
Patrz wyżej - każdy ma swoją broszkę, której się trzyma. Nikt kobiety nie będzie trzymał za rączkę i nie będzie prowadził przez życie jak wieczne dziecko we mgle. Można pomóc jednorazowo, można regularnie - ale kobieta sama ma się o tą pomoc postarać. Jeżeli mąż pierze żonę, to ona musi sama zgłosić się o pomoc - nikt nie zapuka do jej drzwi z zapytaniem "przepraszam, czy pani jest szczęśliwa?" Kobieta w potrzebie może zgłosić się do różnych instytucji, do organizacji charytatywnych/kościelnych, do rodziny, do przyjaciół - raczej nikt sam do niej nie zapuka.

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Ale naprawdę cieszę się, że są tu inne osoby, które tak jak ja mają niemodne poglądy rodem z Ciemnogrodu
Hej, ja nie czuję się jak ciemnogrodzianka!

Tym bardziej, że moje poglądy są raczej oderwane od religii i trochę nietypowe (bo jestem np. za karą śmierci i za eutanazją, ale tylko w pewnych określonych przypadkach)
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:46   #2907
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanie :
Czy za wymaz gbs u gina dopłacałyście coś jeśli chodzicie prywatnie ? a jak tak to ile ?
Ja chodze prywatnie i placilam 28 za wynik w laboratorium. A wizyta bez doplaty.





Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
oj głupia cukrzyca
co do porodu to nie martw się- najważniejsze, że mały zdrowy i że wszystko jest OK. Mam nadzieję, że obędzie się bez szpitala a jesli nawet to na pewno nie do 20 stycznia

tak wiem wiem




Cytat:
Napisane przez mala098 Pokaż wiadomość
Biedaku
Chyba najgorsza jest w tej sytuacji ta ironia, że dopiero co leżałaś w szpitalu, by nie było porodu przedwczesngo, a teraz gdy chciałabyś już urodzić, to mały się na świat wcale pchać nie chce..



no dokoladnie


Cytat:
Napisane przez krolowa_nilu Pokaż wiadomość
Nie smutaj! Każda z nas jakoś sobie wyobraża TEN dzień, ale tylko w nielicznych przypadkach będzie wyglądał tak jakbyśmy tego chciały. Myśl o dzieciaczku, że to dla jego dobra, to z pewnością doda ci sił

No ja sobie WIELE rzeczy inaczej wyobrazilam.... ale to chcialam przezyc z tz a nie z obcymi ludzmi na sali.

Jak dostane jeszcze sale z mami juz po porodzie... to bede do ksiezyca tam wyc chyba ;(
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:52   #2908
lidkaa82
Zadomowienie
 
Avatar lidkaa82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Czy ktoś mi naukowo wytłumaczy ból pępka w ciąży??
lidkaa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:54   #2909
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
o ciężarnej baletnicy że niby balet w ciąży jest dobry
http://www.elle.com/news/beauty-make...3948&6956212=1
Podobne figury robiłam wczoraj przy zdejmowaniu i wieszaniu firanek, ale nie czułam się później w okolicach brzucha najlepiej
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:54   #2910
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

migotka nie pozostaje Ci nic, tylko przekonać Borysa, żeby wyszedł jeszcze w tym roku
A nie da się przekonać gina, żebyś przychodziła codziennie na ktg na przykład? Byłoby to upierdliwe, ale chyba trochę mniej niż leżenie w szpitalu

Ja za GBS płaciłam jakoś koło 45 złotych w laboratorium.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.