Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III - Strona 129 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje

Notka

Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje Forum dla osób z kręconymi włosami. Rozmawiamy o stylizacji i pielęgnacji loków. Wejdź, podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-09, 09:27   #3841
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Wizazanka5000 Pokaż wiadomość
a tak w ogole to pastelowo calkiem ta praca pochlonela?wie ktos cos? azide tez dawno nie bylo..
No czee Słoneczka Wracam do żywych :3 Praca sama się nie napisała, a motywacja trochę trwała (w sumie dłużej niż praca, ale zdecydowałam, że nie oddam się prokrastynacji na wizażu póki jej nie napiszę ).

I wrzucam obiecany na kręconowłosym przepis na chlebek bezglutenowy (zdrowy, o niskim indeksie glikemicznym i w ogóle ahioh). Przepis na podstawie tego zawartego w książce Davisa, ale zmodyfikowałam po swojemu. Swoją drogą, ciekawa jestem czemu nie wspomina o mące amarantusowej, toż to samo dobro.

1 i 1/4 kubka tartych migdałów (w oryginale jest mączka migdałowa, ale ja lubię kawałki, no i po mojemu wyszło mi taniej xD)
1/4 kubka mielonego siemienia lnianego
1/4 kubka mąki amarantusowej nieprażonej (i dodaję jeszcze 2 łyżki prażonej)
1 lub 2 łyżki mąki kukurydzianej
1/4 łyżeczki soli
1 łyżeczka sody oczyszczonej (w oryginale jest 1 i 1/2, ja daję jedną płaską i starcza)
5 jaj
1/3 kubka roztopionego masła/oleju kokosowego/jednego i drugiego
1 łyżka maślanki lub jogurtu naturalnego
1 lub 2 łyżki miodu naturalnego
i dodatki:
3 łyżki siemienia lnianego (większa ilość skutkuje wyraźnie lnianym smakiem, jak ktoś lubi smak oleju lnianego to proszę bardzo)
pół torebki pestek słonecznika (no garściami to sypię to jak kto woli)
pół torebki pestek dyni (j.w.)

Dodatki oczywiście można zmieniać wedle gustu.

Wszystkie składniki mieszamy na gładką masę, sprawdzałam czy jest wielka różnica między wersją z oddzielaniem żółtek od białek i biciem piany i wersją leniwą, otóż nie zauważam różnicy, więc przygotowanie tego chleba jest błyskawiczne. Dodatki sypiemy na końcu, mieszamy, przelewamy do natłuszczonej i obsypanej np. prażoną mąką amarantusową formy, wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na 40 min, a potem zostawiamy w wyłączonym jeszcze na 10.

Niech Was nie zdziwi butelkowozielona barwa słonecznika w chlebie. Czytałam, że soda oddziałuje na jego PH i wychodzi taki śmieszny efekt :P Moim zdaniem interesujący dla oka.

Proporcje zmieniam praktycznie za każdym razem, zwykle dodaję więcej amarantusowej, ale powyżej to taka moja wersja podstawowa.
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 12:05   #3842
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Dzięki
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 13:03   #3843
Jessenia
Raczkowanie
 
Avatar Jessenia
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 362
GG do Jessenia
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

zrobiłam, bez pestek bo ja niezbyt lubie. trochę dałam dyni. moze nastepny zrobie ze słonecznikiem.

zjadałam na śniadanie kanapke!!!!! DD
__________________
ja cię w czerwień powiodę w piekło - ból

5, 10, 21.975, 42.135
Jessenia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 18:07   #3844
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Proszę wicherku

Jessenia widzę, że kanapek dawno nie jadłaś
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 19:11   #3845
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Aziddee Pokaż wiadomość
Proszę wicherku

Jessenia widzę, że kanapek dawno nie jadłaś
Upiekę na dniach, bo czysto kukurydziane są paskudne jak nie wiem co
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 19:17   #3846
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez wicherek1989 Pokaż wiadomość
Upiekę na dniach, bo czysto kukurydziane są paskudne jak nie wiem co
Pewnie smakują kukurydzianie xD Ja będę teraz wprowadzać kaszę jaglaną do swojego jadłospisu w różnych postaciach, także pierwszym eksperymentem będzie ciasto na niedzielę

Zła jestem. Miałam być na detoksie do świąt, a mnie zaproszono na wcześniejszą wigilię i po detoksie xD
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 19:24   #3847
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Aziddee Pokaż wiadomość
Pewnie smakują kukurydzianie xD
Mniej więcej, w ogóle takie jakieś zbite, smak dziwny prócz tego że kukurydziany no i na języku jakiś taki słony ostry drażniący, może mi po prostu nie wyszły?
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 09:15   #3848
Jessenia
Raczkowanie
 
Avatar Jessenia
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 362
GG do Jessenia
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

no nie jadlam kanapek od nie wiem kiedy.
a to takie fajne... rózne kanapeczki z roznymi rzeczami D
__________________
ja cię w czerwień powiodę w piekło - ból

5, 10, 21.975, 42.135
Jessenia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 17:26   #3849
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Jessenia Pokaż wiadomość
no nie jadlam kanapek od nie wiem kiedy.
a to takie fajne... rózne kanapeczki z roznymi rzeczami D
To co jesz zamiast kanapek? Ja też na razie utnę kanapki bo mi się nie chce piec lepszego chlebka innego niż pszenny, poczekam na natchnienie
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-12, 09:09   #3850
Jessenia
Raczkowanie
 
Avatar Jessenia
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 362
GG do Jessenia
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

wicherek, jaja w dowolnym formacie
albo twaróg warzywa i jakies miesko (chupiący boczuś....)
czasem kawałek żoltego sera, kabanos i warzywa.
czasem omlet na słodko (omlet z bananem do tego masło orzechowe)
zalezy.
__________________
ja cię w czerwień powiodę w piekło - ból

5, 10, 21.975, 42.135
Jessenia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-12, 12:29   #3851
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Jessenia Pokaż wiadomość
wicherek, jaja w dowolnym formacie
albo twaróg warzywa i jakies miesko (chupiący boczuś....)
czasem kawałek żoltego sera, kabanos i warzywa.
czasem omlet na słodko (omlet z bananem do tego masło orzechowe)
zalezy.
Twaróg u mnie odpada kupiłam dziś pakowany maślany chleb bezglutenowy zobaczymy co to warte, szukałam na bazie mąki gryczanej ale chyba nigdzie u mnie w mieścinie nie będzie
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-13, 16:52   #3852
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez wicherek1989 Pokaż wiadomość
Twaróg u mnie odpada kupiłam dziś pakowany maślany chleb bezglutenowy zobaczymy co to warte, szukałam na bazie mąki gryczanej ale chyba nigdzie u mnie w mieścinie nie będzie
Chyba niewiele, bo zamiast glutenu pakują Ci zwykle cale mnóstwo niepotrzebnej chemii jak spulchniacze, aromaty itd.

Upiekłam chlebek bez mąki kukurydzianej, więc jak ktoś obawia sie GMO to daje rade bez Za to pierwszy raz pestki słonecznika nie zmieniły koloru na butelkowozielony A chciałam pokazać mamie fajny efekt. Smutłam.
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-13, 18:35   #3853
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Aziddee Pokaż wiadomość
Chyba niewiele, bo zamiast glutenu pakują Ci zwykle cale mnóstwo niepotrzebnej chemii jak spulchniacze, aromaty itd.

Upiekłam chlebek bez mąki kukurydzianej, więc jak ktoś obawia sie GMO to daje rade bez Za to pierwszy raz pestki słonecznika nie zmieniły koloru na butelkowozielony A chciałam pokazać mamie fajny efekt. Smutłam.
W smaku jak chleb w sumie składu nie zgłębiałam, bałam się nie cierpię piec chleba, a u mnie w mieście jeszcze nie znalazłam piekarni co robi fajne cuda bezglutenowe, ale jeszcze wszystkiego nie obleciałam

Ty pieczesz na drożdżach i tym zakwasach dojrzewających pierdyliard dni? Bo mnie to przeraża i nigdy nie wychodzi
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-13, 18:58   #3854
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez wicherek1989 Pokaż wiadomość
W smaku jak chleb w sumie składu nie zgłębiałam, bałam się nie cierpię piec chleba, a u mnie w mieście jeszcze nie znalazłam piekarni co robi fajne cuda bezglutenowe, ale jeszcze wszystkiego nie obleciałam

Ty pieczesz na drożdżach i tym zakwasach dojrzewających pierdyliard dni? Bo mnie to przeraża i nigdy nie wychodzi
Nie wiem jakie miasto, ale w Warszawie nie trafiłam jeszcze na względnie tani bezglutenowy chleb. Za taki jak sama piekę pewnie zapłaciłabym ze 4 dychy (bez żartów).

Jakie drożdże, jakie zakwasy Całe przygotowanie chleba zajmuje mi może 10 minut, łącznie z natłuszczaniem formy Zobacz przepis wyżej. Nie ma prawa nie wyjść.
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-13, 21:44   #3855
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Aziddee Pokaż wiadomość
Nie wiem jakie miasto, ale w Warszawie nie trafiłam jeszcze na względnie tani bezglutenowy chleb. Za taki jak sama piekę pewnie zapłaciłabym ze 4 dychy (bez żartów).

Jakie drożdże, jakie zakwasy Całe przygotowanie chleba zajmuje mi może 10 minut, łącznie z natłuszczaniem formy Zobacz przepis wyżej. Nie ma prawa nie wyjść.
Ja mieszkam na Podkarpaciu w 10 tys. mieście widziałam tu tylko te pakowane w cenie 6-7 zł.

Skopiowałam go i jeszcze nie miałam czasu czytać, faktycznie prosty, muszę tylko zaopatrzyć się w składniki i pieczenie w poniedziałek jak skończę ten co mam
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-14, 09:10   #3856
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez wicherek1989 Pokaż wiadomość
Ja mieszkam na Podkarpaciu w 10 tys. mieście widziałam tu tylko te pakowane w cenie 6-7 zł.

Skopiowałam go i jeszcze nie miałam czasu czytać, faktycznie prosty, muszę tylko zaopatrzyć się w składniki i pieczenie w poniedziałek jak skończę ten co mam
Powodzenia
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:38   #3857
201801220933
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 690
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Witam. Co prawda ten temat ma coś wspólnego z włosami, ale nie wiem gdzie napisać.
Jestem młodą osobą w okolicach dwudziestki i niestety siwieję. Szczerze mówiąc, to do tej pory radziłam sobie usuwając siwe włoski i było w miarę ok.
Jednak ostatnio jest coraz gorzej, szczerze mówiąc to nie nadążam już z usuwaniem siwych włosków, dzisiaj zaczęłam to robić, ale przy prawym uchu i skroniach było ich tak dużo że nie dałam rady usunąć wszystkich na raz, skóra za bardzo mnie bolała...
Ciągle obawiam się, że ktoś zobaczy siwy włosek.
One potrafią się pojawić z godziny na godzinę, np. kiedy mam stresującą sytuację..ide do lusterka, a tam pełno siwych włosów, których wcześniej nie było....
Lekarz badając mikrokamerą powiedział, że to nie siwienie, tylko skutek tego że jestem nerwowa, bowiem w tych siwych włoskach widział swego rodzaju pęcherzyki powietrza.

Usuwanie ich tak mnie wykańcza, że myślę nad farbowaniem, chciałabym jednak za wszelką cenę tego uniknąć, bowiem uwielbiam swój naturalny kolor i chciałabym go zatrzymać jak najdłużej.
Mama zawsze mi opowiada, że nosi krótkie włosy bo wszystkie ma siwe (od dawna) i nie dałaby rady ich farbować, gdyby były długie...
Czy to prawda? Czy kiedy całkiem osiwieję, a będzie to zapewne koło 30, będę zmuszona obciąć się na zapałkę i tak się obcinać przez resztę życia? Siwienie to dla mnie osobista tragedia.

Czy istnieją sposoby by temu zaradzić? Słyszałam, że PABA to skuteczny suplement, kupiłam nawet jednak boję się tego brać
201801220933 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 17:57   #3858
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez "niusia" Pokaż wiadomość
Witam. Co prawda ten temat ma coś wspólnego z włosami, ale nie wiem gdzie napisać.
Jestem młodą osobą w okolicach dwudziestki i niestety siwieję. Szczerze mówiąc, to do tej pory radziłam sobie usuwając siwe włoski i było w miarę ok.
Jednak ostatnio jest coraz gorzej, szczerze mówiąc to nie nadążam już z usuwaniem siwych włosków, dzisiaj zaczęłam to robić, ale przy prawym uchu i skroniach było ich tak dużo że nie dałam rady usunąć wszystkich na raz, skóra za bardzo mnie bolała...
Ciągle obawiam się, że ktoś zobaczy siwy włosek.
One potrafią się pojawić z godziny na godzinę, np. kiedy mam stresującą sytuację..ide do lusterka, a tam pełno siwych włosów, których wcześniej nie było....
Lekarz badając mikrokamerą powiedział, że to nie siwienie, tylko skutek tego że jestem nerwowa, bowiem w tych siwych włoskach widział swego rodzaju pęcherzyki powietrza.

Usuwanie ich tak mnie wykańcza, że myślę nad farbowaniem, chciałabym jednak za wszelką cenę tego uniknąć, bowiem uwielbiam swój naturalny kolor i chciałabym go zatrzymać jak najdłużej.
Mama zawsze mi opowiada, że nosi krótkie włosy bo wszystkie ma siwe (od dawna) i nie dałaby rady ich farbować, gdyby były długie...
Czy to prawda? Czy kiedy całkiem osiwieję, a będzie to zapewne koło 30, będę zmuszona obciąć się na zapałkę i tak się obcinać przez resztę życia? Siwienie to dla mnie osobista tragedia.

Czy istnieją sposoby by temu zaradzić? Słyszałam, że PABA to skuteczny suplement, kupiłam nawet jednak boję się tego brać
Jeśli u Ciebie to genetyczne, to nic nie poradzisz i naprawdę nie ma co robić tragedii. Każdą z nas to czeka, prędzej czy później. Mam znajomego, który osiwiał całkowicie w wieku ok. 15 lat. Tak, wiem, chłopak ma to "gdzieś". W sumie nie do końca, ale nie zostaje nic innego, jak się z tym pogodzić.
Dziewczyny/kobiety i tak mają o tyle dobrze, że zafarbują i po kłopocie, a mężczyznom przecież "nie wypada".

A Twoja mama... no cóż, ścina włosy zapewne z czystego lenistwa, bo nie widzę powodu, dla którego długich włosów nie dałoby się zafarbować. Faktycznie jest to bardziej pracochłonne i schodzi więcej farby, ale nic poza tym.
Sama rozjaśniałam kiedyś samodzielnie włosy prawie do pasa, gdzie rozjaśnianie (to moje zdanie) jest trudniejsze niż farbowanie. I jakoś bez problemu dałam radę. O farbowaniu nie wspominając, bo to żadna filozofia.

A wyrywanie sobie daruj, mało Ci wypadania włosów, o którym ciągle piszesz? To po co pozbawiasz się dodatkowo jeszcze włosów, które by dalej rosły?
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:09   #3859
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez "niusia" Pokaż wiadomość
Witam. Co prawda ten temat ma coś wspólnego z włosami, ale nie wiem gdzie napisać.
Jestem młodą osobą w okolicach dwudziestki i niestety siwieję. Szczerze mówiąc, to do tej pory radziłam sobie usuwając siwe włoski i było w miarę ok.
Jednak ostatnio jest coraz gorzej, szczerze mówiąc to nie nadążam już z usuwaniem siwych włosków, dzisiaj zaczęłam to robić, ale przy prawym uchu i skroniach było ich tak dużo że nie dałam rady usunąć wszystkich na raz, skóra za bardzo mnie bolała...
Ciągle obawiam się, że ktoś zobaczy siwy włosek.
One potrafią się pojawić z godziny na godzinę, np. kiedy mam stresującą sytuację..ide do lusterka, a tam pełno siwych włosów, których wcześniej nie było....
Lekarz badając mikrokamerą powiedział, że to nie siwienie, tylko skutek tego że jestem nerwowa, bowiem w tych siwych włoskach widział swego rodzaju pęcherzyki powietrza.

Usuwanie ich tak mnie wykańcza, że myślę nad farbowaniem, chciałabym jednak za wszelką cenę tego uniknąć, bowiem uwielbiam swój naturalny kolor i chciałabym go zatrzymać jak najdłużej.
Mama zawsze mi opowiada, że nosi krótkie włosy bo wszystkie ma siwe (od dawna) i nie dałaby rady ich farbować, gdyby były długie...
Czy to prawda? Czy kiedy całkiem osiwieję, a będzie to zapewne koło 30, będę zmuszona obciąć się na zapałkę i tak się obcinać przez resztę życia? Siwienie to dla mnie osobista tragedia.

Czy istnieją sposoby by temu zaradzić? Słyszałam, że PABA to skuteczny suplement, kupiłam nawet jednak boję się tego brać
Jeżeli siwieniu winien jest stres, to właśnie ze stresem powinnaś się rozprawić Poza tym, podobno niektóre indyjskie zioła potrafią nawet odwrócić proces siwienia. Nigdy się bliżej tematem nie interesowałam, więc wiele nie powiem, ale stawiam na to, że wśród tych ziółek może być np. amla (prawdziwa amla w pudrze, a nie olejek parafinowy z niewielką dawką amli).
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-17, 18:14   #3860
201801220933
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 690
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Masz racje, że wyrywanie nie rozwiązuje problemu, ale jak na razie zbytnio obawiam się farbowania, tym bardziej że wiele osób chwali mój kolor włosów

Nie biorę pod uwagę w żadnym razie farbowania chemicznego, jedynie henna/ indygo, czy te farby łapią na siwych włosach?

Na wypadanie już nie narzekam, ale włosy są bardzo rzadkie, warkocz grubości kciuka' mimo że urosły już sporo za zapiecie stanika to nadal nie daje się z nich nic zrobić, próbowałam dosłownie dziesiątki fryzur/upięć/koków i zawsze wychodził jakiś wybiedzony zawijasek zamiast fryzury. Ja mam już tego dość, nachętniej doczepiłabym sobie włosy, bo inaczej się chyba wykończę. Do tego zakola są przerzedzone tak, że po boku jest to widoczne i wygląda tragicznie, wokół twarzy pełno babyhair które stercza na wszystkie strony i ludzie się śmieją, nawet tona gumy ich nie ujarzmia. Włosy spuszone matowe, rzadkie, jeszcze tu i ówdzie siwek sterczy, no wykończyć się można tym wszystkim....
Ja nie potrafię, po co to wszystko robić jak i tak wyglądają jakby były totalnie zaniedbane. Nawet na żel nie chcą się stylizować. Ostatnio po AiK było fajnie ale tylko dwa dni, a potem nagle....znowu zrobiły się takie jak wcześniej.
Rozpuścić ich nie idzie, zamiast grzywki kilka strzępków. Całe te 2 lata dbania o włosy poszły na zmarnowanie...
201801220933 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:48   #3861
DMkAnia
Strażnik Wizażu
 
Avatar DMkAnia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez "niusia" Pokaż wiadomość
Nie biorę pod uwagę w żadnym razie farbowania chemicznego, jedynie henna/ indygo, czy te farby łapią na siwych włosach?
Rozpuścić ich nie idzie, zamiast grzywki kilka strzępków. Całe te 2 lata dbania o włosy poszły na zmarnowanie...
Tak, na rudo ewentualnie zielono/niebiesko z tego powodu wróciłam do farb chemicznych, ale profesjonalnych.
Zaczęłam siwieć w wieku kilkunastu lat. Aktualnie mam 30 i cały przód biały, ale co ja mogę poradzić? Nie zahamuję tego procesu, zostają mi farby. Musisz się z tym pogodzić, inaczej się zamęczysz. I NIE WYRYWAJ WŁOSÓW!

Mam także do Ciebie prośbę...bo nadrabiam równolegle wątek pielęgnacyjny i coś zauważyłam. Co chwilę widzę Twoje narzekanie na włosy: nie są lejące, nie są proste, nie są falowane dostatecznie, nie są gęste i tak dalej i tak dalej...tylko, że ja nie widzę potwierdzeń tych narzekań w postaci zdjęć wklej jakieś aktualne, bo mi się wierzyć nie chce w to co piszesz. Uważam też, że za często zmieniasz kosmetyki do włosów, za duży chaos Na tę chwilę tyle ode mnie. Czytam dalej.
__________________
Moje włosy z CG - ZDJĘCIA

"Świat przeszkadza mi w życiu."
DMkAnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 18:55   #3862
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

"niusia", rozumiem Cię może nie w takim stopniu, ale ja również mam zaczątki siwienia w wieku 24 lat, a na zdjęciach dzięki Bogu nie widać to wstawiam Wam, ale z bliska widać niektóre, na szczęście mam jasne dość włosy to jeszcze nie farbuję, paręnaście wyrwałam i jakoś żyję. Niestety z tym nie wygrasz tylko farba, szamponetki cokolwiek.. Tylko nie wyrywanie notoryczne

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Cytat:
Napisane przez DMkAnia Pokaż wiadomość
Mam także do Ciebie prośbę...bo nadrabiam równolegle wątek pielęgnacyjny i coś zauważyłam. Co chwilę widzę Twoje narzekanie na włosy: nie są lejące, nie są proste, nie są falowane dostatecznie, nie są gęste i tak dalej i tak dalej...tylko, że ja nie widzę potwierdzeń tych narzekań w postaci zdjęć wklej jakieś aktualne, bo mi się wierzyć nie chce w to co piszesz. Uważam też, że za często zmieniasz kosmetyki do włosów, za duży chaos Na tę chwilę tyle ode mnie. Czytam dalej.
Popieram, też zauważyłam narzekania, daj zdjęcie to ocenimy faktycznie czy jest tak źle ja tam się cieszę z tego co mam bo mam sporo włosów, gęste w miarę mocne i dbam jak mogę żeby służyły
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 19:08   #3863
201801220933
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 690
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Macie racje z tym wyrywaniem ale ja nie chce farbować , jak wyrwę np. 10 włosków na dwa tygodnie to co złego może się stać?

A zdjęcia, nie mam niestety aparatu cyfrowego, a kiedyś wstawiłam fotkę z telefonu i wszyscy mówili, ze nic nie widać, więc teraz już nie wstawiam. Rzeczywiście przydałoby się to co mówię jakoś udokumentować, w każdym bądź razie nie w moim interesie jest tutaj cokolwiek koloryzować , jednak wiem że do oceny stanu włosów przydałyby się fotki i wybaczcie, ze musicie czytać to moje biadolenie.
Może trochę przystopuję, ale mama ma już dość słuchania moich narzekań, z koleżankami o tym nie gadam, więc nie wiem co mi pozostaje, może założę pamiętniczek

Za często zmieniam kosmetyki? W jakim sensie? Mam dość mało kosmetyków, kilka maseczek, dwa szampony i jeden olejek.

Edytowane przez 201801220933
Czas edycji: 2013-12-17 o 19:10
201801220933 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 19:16   #3864
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez "niusia" Pokaż wiadomość
Macie racje z tym wyrywaniem ale ja nie chce farbować , jak wyrwę np. 10 włosków na dwa tygodnie to co złego może się stać?

A zdjęcia, nie mam niestety aparatu cyfrowego, a kiedyś wstawiłam fotkę z telefonu i wszyscy mówili, ze nic nie widać, więc teraz już nie wstawiam. Rzeczywiście przydałoby się to co mówię jakoś udokumentować, w każdym bądź razie nie w moim interesie jest tutaj cokolwiek koloryzować , jednak wiem że do oceny stanu włosów przydałyby się fotki i wybaczcie, ze musicie czytać to moje biadolenie.
Może trochę przystopuję, ale mama ma już dość słuchania moich narzekań, z koleżankami o tym nie gadam, więc nie wiem co mi pozostaje, może założę pamiętniczek

Za często zmieniam kosmetyki? W jakim sensie? Mam dość mało kosmetyków, kilka maseczek, dwa szampony i jeden olejek.
Spróbuj zrobić w dziennym świetle rano telefonem

A to, że w miejsce wyrwanych odrastać mogą już osłabione włosy, nie jestem pewna, ale tak czytałam.

Od tego jest to forum, by doradzać się do włosów, ale fotka czasem konieczna a co do zmian kosmetyków to jak dla mnie, to ja odżywkę zmieniam co 7 użyć nieraz więcej, żeby sprawdzić co robi z włosami moimi. Czasem jak mi się jakiś zestaw spodoba (szampon+odżywka) to z lenistwa za każdym razem to robię i denkuję a potem dopiero kombinuję
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 19:34   #3865
DMkAnia
Strażnik Wizażu
 
Avatar DMkAnia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez wicherek1989 Pokaż wiadomość
Popieram, też zauważyłam narzekania, daj zdjęcie to ocenimy faktycznie czy jest tak źle ja tam się cieszę z tego co mam bo mam sporo włosów, gęste w miarę mocne i dbam jak mogę żeby służyły


Cytat:
Napisane przez "niusia" Pokaż wiadomość
Macie racje z tym wyrywaniem ale ja nie chce farbować , jak wyrwę np. 10 włosków na dwa tygodnie to co złego może się stać?

A zdjęcia, nie mam niestety aparatu cyfrowego, a kiedyś wstawiłam fotkę z telefonu i wszyscy mówili, ze nic nie widać, więc teraz już nie wstawiam. Rzeczywiście przydałoby się to co mówię jakoś udokumentować, w każdym bądź razie nie w moim interesie jest tutaj cokolwiek koloryzować , jednak wiem że do oceny stanu włosów przydałyby się fotki i wybaczcie, ze musicie czytać to moje biadolenie.
Może trochę przystopuję, ale mama ma już dość słuchania moich narzekań, z koleżankami o tym nie gadam, więc nie wiem co mi pozostaje, może założę pamiętniczek

Za często zmieniam kosmetyki? W jakim sensie? Mam dość mało kosmetyków, kilka maseczek, dwa szampony i jeden olejek.
Dlaczego nie chcesz farbować? wiem, że Twój naturalny kolor Ci się podoba, ale realnie możliwe jest odpowiednie dobranie farb tak, by odcień był prawie identyczny.
Nie wiem czy to prawda czy nie (pewnie nie ), ale kieeeeedyś słyszałam, że jak się wyrwie jednego siwego włosa to na jego miejsce wyrośnie kilka następnych wzięłam to do siebie i na mnie zadziałało, przestałam to robić, bo się przestraszyłam

Tak jak pisze wicherek spróbuj strzelić zdjęcie telefonem, ale z dobrym oświetleniem. Zrób więcej ujęć, coś się wybierze. Też nie miałam aparatu i wstawiałam marnej jakości zdjęcia tylko po to żeby posłuchać rad, bo może ktoś coś dojrzy i podpowie
Biadolić możesz, ale chcemy wiedzieć jak bardzo i faktycznie poważny to jest problem. Pamiętaj, że każda z nas patrzy na siebie bardzo krytycznie. Ktoś inny może widzieć sprawę zupełnie inaczej. No, ale my tutaj zebrane nie widzimy, bo nie ma zdjęć w ogóle z Twoich opisów wynika, że na głowie masz wszystko, dosłownie. No tak prawie ;P
Albo może znajdziesz w internecie czyjeś zdjęcie włosów, które są w podobnym stanie jak Twoje chociaż to nie będzie to samo.

Może już mi się plącze z kimś innym, ale mam na myśli wcierki. Nadrabiałam koniec listopada jakoś to rzuciło mi się w oczy kilka nazw. Po używaniu przez 1,5 tygodnia jakiejś rosyjskiej wcierki napisałaś już, że jest świetna to moim zdaniem za krótki czas by ją ocenić...nie wiem co dalej było, bo jeszcze nadrabiam (jak już znajdę chwilę). A przypomnij: stosowałaś kozieradkę?
__________________
Moje włosy z CG - ZDJĘCIA

"Świat przeszkadza mi w życiu."
DMkAnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 19:56   #3866
201801220933
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 690
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Haha z tą wcierką to jest tak...że nie do końca doczytałaś. Powtórzę więc, że chwaląc ją mówiłam nie o działaniu na porost, ale o tym, że
1. nie przyśpieszyła przetłuszczania
2.nie spowodowała łupieżu i swędzenia, nie podrażniła
3.nie spowodowała zwiększonego wypadania tuż po wtarciu
A większość wcierek to robi u mnie, więc ta uznałam za dobrą czyli taką która w ogóle mogę stosować i przekonać się o skuteczności lub jej braku.

Kozieradki nie stosowałam

Edytowane przez 201801220933
Czas edycji: 2013-12-17 o 19:59
201801220933 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 20:18   #3867
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez "niusia" Pokaż wiadomość
Masz racje, że wyrywanie nie rozwiązuje problemu, ale jak na razie zbytnio obawiam się farbowania, tym bardziej że wiele osób chwali mój kolor włosów

Nie biorę pod uwagę w żadnym razie farbowania chemicznego, jedynie henna/ indygo, czy te farby łapią na siwych włosach?
Już to zostało w zasadzie napisane.
Co do farbowania ziołami siwków - możesz prześledzić kombinacje Jesseni z tym. Dla mnie to gra nie warta świeczki, ale to już decyzja każdej z nas.
A farby chemiczne, przy pielęgnacji, jaką stosuje tu każda z nas, nie wyrządzi dużej krzywdy, pod warunkiem że nie jest z tych rozjaśniających.
A że lubisz swój kolor - poczytaj o farbach fryzjerskich, ich odcieni, możliwości mieszania jest tyle, że jestem przekonana, że dobierzesz coś, co będzie na tyle zbliżone do Twojego koloru, że nikt nie zauważy różnicy.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-17, 20:40   #3868
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez DMkAnia Pokaż wiadomość
Tak, na rudo ewentualnie zielono/niebiesko z tego powodu wróciłam do farb chemicznych, ale profesjonalnych.
Mojej mamie henna farbuje siwe normalnie

Wprowadzam bardziej rygorystyczną dietę i będę obserwować swoje włosy Skoro usunięcie glutenu tak ładnie na nie działa, to mam nadzieję, że może być tylko lepiej.
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 21:27   #3869
DMkAnia
Strażnik Wizażu
 
Avatar DMkAnia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez "niusia" Pokaż wiadomość
A większość wcierek to robi u mnie, więc ta uznałam za dobrą czyli taką która w ogóle mogę stosować i przekonać się o skuteczności lub jej braku.

Kozieradki nie stosowałam
Ale w takim razie ona nic nie robi, więc po co stosować no chyba, że za jakiś czas bejbiki wyskoczą albo włosy przestaną wypadać wtedy jest sens.

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
A że lubisz swój kolor - poczytaj o farbach fryzjerskich, ich odcieni, możliwości mieszania jest tyle, że jestem przekonana, że dobierzesz coś, co będzie na tyle zbliżone do Twojego koloru, że nikt nie zauważy różnicy.
Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś. Nie tylko o farbie.

Cytat:
Napisane przez Aziddee Pokaż wiadomość
Mojej mamie henna farbuje siwe normalnie

Wprowadzam bardziej rygorystyczną dietę i będę obserwować swoje włosy Skoro usunięcie glutenu tak ładnie na nie działa, to mam nadzieję, że może być tylko lepiej.
Na początku też mi ładnie łapało, ale z czasem indygo się wypłukiwało w tempie błyskawicznym...a rudego nie chciałam

Jak działa? chyba, że pisałaś w pielęgnacyjnym to doczytam...
__________________
Moje włosy z CG - ZDJĘCIA

"Świat przeszkadza mi w życiu."
DMkAnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-17, 21:34   #3870
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez DMkAnia Pokaż wiadomość
Jak działa? chyba, że pisałaś w pielęgnacyjnym to doczytam...
Wspomniałam tam, że dzięki odstawieniu glutenu wyrastają mi nowe włosy w miejscach, gdzie ich nie było, a być powinny Tyle radości
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-01 09:31:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.