Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

[selena85]

Napisane przez Akkma

[COLOR="Red"]
Przedstawiam Wam słodko-pierdzący kącik naszej córki

P.S. Akkma: skąd taką fajną pościel do łózeczka dorwałaś?
I moskitiere

A to prześcieradełko z tymi falbankami idącymi w dół - bajka - to było w komplecie do materacyka czy jak?

No bombowo poprostu!

[Akkma]

Napisane przez Nettk_a

Drogie Ciocie, okazuje się, że macierzyństwo jest bardzo wciągające i do tej pory nie miałam kiedy wrzucić opisu porodu oraz zdjęć mojego Skarba ale już nadrabiam zaległości. (...)

Pięknie kochana! Masz ślicznego synka

Napisane przez selena85

P.S. Akkma: skąd taką fajną pościel do łózeczka dorwałaś?
I moskitiere

A to prześcieradełko z tymi falbankami idącymi w dół - bajka - to było w komplecie do materacyka czy jak?

No bombowo poprostu!

O tu: http://allegro.pl/listing/user/listi...?us_id=7423110
Ja brałam zestaw za 295 zł o ten http://allegro.pl/show_item.php?item=3762675035 + dodatkowo śpiworek, o tutaj http://allegro.pl/show_item.php?item=3754720243 . Wzór śpioch czekoladowy
Ta firaneczka bardzo się przydaje jak ma się mało miejsca, bo można tam upchnąć rzeczy typu pościele dla maluszka (ja właśnie swoją tam schowałam i wyjmę dopiero za 6 mies. - na razie mała będzie spała w rożku i śpiworku, które widoczne są na fotkach ) i nic nie widać


Cieszę się, że Wam się podoba Ja uwielbiam takie słodkie, kremowo-brązowe klimaty

[senira666]

Napisane przez Nettk_a

Drogie Ciocie,(...)może nie wszystkie panie, ale wyjątki zdarzają się wszędzie.

ważne że wszystko się dobrze skończyło i że jesteście już razem w domku

[selena85]

Nettk_a: Przepiękny Maluszek! I ma włoski - bosko!!!

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Napisane przez Akkma

O tu: http://allegro.pl/listing/user/listi...?us_id=7423110
(...)

O super. Dziękuję za namiary, oblukam

[Inw]

Nettk_a dzięki za opis
A na sr zapewniali że tylko na filmach wody lądują na podłodze w sklepie Ciekawe w ogóle to co piszesz o skurczach, że nie czułaś ich na początku a na ktg do końca się nie pojawiały. Znaczy trzeba jednak uważać żeby nie przedobrzyć z oczekiwaniem na rozkręcenie akcji, bo wcale nie musi być tak oczywiste że poród się zaczyna.

[kukurydzianaa]

Nettk_a, przesłodki maluch! I zazdroszczę w miarę lajtowego porodu

[isia4891]

Netka super synus. Ciesze się ze już jesteście w domku

Akma super pościel też się nad nia zastanawiałam. Zamowie taka na zmianę

Cisza tu dziś

[perfuzja]

lnw, Magnusia sale mozna wykupić na 12 albo 24 godziny. My zostajemy tu do końca. Nie zarezerwowalismy wczesniej, po prostu po porodzie powiedzieliśmy, ze gdyby byłaby wolna, to chcemy.
Mieliśmy farta, bo była wolna jedna akurat.
Za szatnie sie nie płaci. Co do zzo to szczerze mówiąc nie wiem czy zapłacimy raz czy podwójnie, czy moze uznają ze było ze wskazań i nie zapłacimy nic. Podczas porodu nie było słowa o cenie, mnie i tak by to nie interesowało, mówiąc szczerze
Natomiast przy zakwaterowywaniu sie do sali musieliśmy podpisać, ze zapłacimy i sami chcieliśmy

[Sheperdess]

Napisane przez Nettk_a

Drogie Ciocie, okazuje się, że macierzyństwo jest bardzo wciągające i do tej pory nie miałam kiedy wrzucić opisu porodu oraz zdjęć mojego Skarba ale już nadrabiam zaległości.

Super, że już wszystko dobrze. A synuś przesłodki. I jakie długie włoski już ma.

[perfuzja]

Moje skurcze tez nie pisały sie na ktg

[malaMigotkAaa]

Napisane przez isia4891

Netka super synus. Ciesze się ze już jesteście w domku

Akma super pościel też się nad nia zastanawiałam. Zamowie taka na zmianę

Cisza tu dziś

Te co nie rodza uszka lepia i ciasta pieka albo ogladaja film z tz jak ja
Ja jutro bede robic makowki,.na swieta idziemy do moich rodzicow i juz nie moge sie doczekac

Kiedys bylo pytanie co sie je na wigilie, czy ktoras z was je grochowke z grzankami na masle? Bo u nas jest ZAWSZE i tego sie nie.moge doczekac mmmmmmmm. Mysle ze jak zjem wsyztskiego po trochu wssyztkiego to cukier w wigilie mo odpusci nie ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lolita25]

Muszę Wam napisać że dobrze się dzisiaj czuję.....to aż dziwne
Tylko czasami jak mała za mocno się kręci to mnie zaboli
Może przez święta spojenie, ból pleców i brzucha odpuści......oby

[isia4891]

Napisane przez malaMigotkAaa

Te co nie rodza uszka lepia i ciasta pieka albo ogladaja film z tz jak ja
Ja jutro bede robic makowki,.na swieta idziemy do moich rodzicow i juz nie moge sie doczekac

Kiedys bylo pytanie co sie je na wigilie, czy ktoras z was je grochowke z grzankami na masle? Bo u nas jest ZAWSZE i tego sie nie.moge doczekac mmmmmmmm. Mysle ze jak zjem wsyztskiego po trochu wssyztkiego to cukier w wigilie mo odpusci nie ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja do poludnia pomagała, dziś robiliśmy pasztet i galantyne , ser na sernik też zkrecony .

Trzymajcie kciuki jutro za mnie o 14 godz mam wizytę...

[bella7]

Hej
Netka gratuluję jeszcze raz. Ale poród świetny

ja chyba jeśli będę chciała to chce leżeć na pojedynczej z tz,tylko jest zonk,bo on musi zostać na miejscu. I zastanawiam się czy tu siostry nie zatrudnia,bo nie wiem jeszcze jak wyjdzie. Bo jeśli o czasie i cc wyskoczy to napewno, a jeśli sn to pójdę na zbiorowa,a u nas to góra 2-3 osoby na sali. Mnie tam mało będzie przeszkadzać. Po tym jak na izbie musiałam się do golasą rozebrać i prześwitujaca koszule założyć,to mi wtedy wszystko powiewało liczyły się dzieci.
No moje dziecko od południa dopiero dało znać,że jest a teraz ma już 3 czkawkę dzisiaj

moja teściowa martwi się o mnie,żeby teraz było wszystko ok, jeszcze wczoraj i dziś umarły dwie osoby przed świętami w sumie z rodziny,mój wuja miał zawał (źle się czuł i ciocia go zawiózła do szpitala,i pod czas jakieś badania serce mu stanęło. Trzy tyg napewno w szpitalu ) ech,no cudownie.

[gosia261282]

Napisane przez lolita25

Właśnie zrobiłam teraz czekam aż przejdą i we wtorek będą idealne

Też dziś zrobiłam: po japońsku i po grecku

Napisane przez senira666

kaloryfer właśnie bardzo wysusza powietrze no i łatwo wtedy dziecko przegrzać. a koło okna znowu łatwo zawiać albo ciężko wywietrzyć.

No tak,tyle że tu jest inny klimat i raczej wilgotno w domach jak sucho.
U mnie jak kaloryfery są na te 18-19 st to się załączają co jakiś czas,ale tyle że podgrzewają i nie są nigdy gorące. No a wietrzenie to raczej w dzień będę robić,a to wtedy dziecko będzie więcej w salonie na dole niż u góry w sypialni.

[bella7]

Lolita na dziś się nawet wyspalam wyjątkowo mnie kręgosłup nie bolał. Więc wiem co masz na myśli

[lolita25]

Napisane przez isia4891

Ja do poludnia pomagała, dziś robiliśmy pasztet i galantyne , ser na sernik też zkrecony .

Trzymajcie kciuki jutro za mnie o 14 godz mam wizytę...

Trzymamy mocno

My mamy już ryby po japońsku, ryby w zalewie octowej, kapustę z pieczarkami, piernik przełożony,klopsiki w occie, bigos,zrobione i zamrożone uszka i pierogi, karp i dorsz pokrojony marynuje się w cebuli i przyprawach do usmażenia na ciepło, ciasta jutro, mięso na pierwszy dzień świąt zamarynuje też jutro, gołąbki, no i zaczniemy sałatki robić, przyjezdza jutro siostra z rana i ma pomóc, będzie mama więc pójdzie chyba szybko aaaa barszcz trzeba zrobićA resztę to chyba w wigilię z rana

[bella7]

A jakie ryby na święta kupujecie?
U nas miruna króluje

[magnusia]

Napisane przez Nettk_a

Drogie Ciocie, okazuje się, że macierzyństwo jest bardzo wciągające i do tej pory nie miałam kiedy wrzucić opisu porodu oraz zdjęć mojego Skarba ale już nadrabiam zaległości. .

jak to dobrze że już wszystko niedobre za Wami i masz Olusia ze sobą śliczny maluszek
W sumie to poród miałaś dość szybki a akcja z wodami w liroy - sorka wiem że o nie śmieszne ale ja bym chyba umarła z paniki
Trzymam kciuki za Ciebie i Olusia- niech rośnie zdrowo maluszek

[lolita25]

Napisane przez bella7

A jakie ryby na święta kupujecie?
U nas miruna króluje

Dorsz i karp

[magnusia]

mój mąż od 2 h prasuje ciuszki małego a ja składam i segreguję
kurde- wcale tego tak dużo nie ma..... ale bez paniki

[mezaga]

mezaga, czyli udało się wprowadzić na święta, ale super , co do skurczy nie podpowiem, bo zwyczajnie się nie znam, ale miewam podobne coś.

A co to te gruszki?

[/QUOTE]

Udało się, udało bardzo się z tego cieszę. Wprawdzie meble i kanapa do dużego pokoju jeszcze w częściach poskladane leżą i pewnie ułożone zobaczę je dopiero jak wrócę z maluchami do domu ale co tam
Niedawno mąż rozłożył choinkę w sypialni i właśnie przytargal bombki z poprzedniego lokum.

A z gruszkami to tak właśnie jest jak się pisze z telefonu. Oczywiście ciuszki miały być.

Napisane przez Hosenka*

Mnie męczyła przez 2 dni non stop - czy jadłam czy nie. Nawet Rennie nie pomagało. Na szczęście teraz mam trochę spokoju. Ciekawe, jak długo

U mnie rannie przestało działać już dawno. Trochę pomaga gastranin i ranigast fast.

U mnie dzisiaj jakis ciężki dzień. Placzliwy. Jest mi ciężko, boli mnie wszystko, nawet jak wstaje do łazienki to kule ledwo pomagają, doszło do tego jeszcze pogiecie i w ogóle jest do bani. Ta końcówka jest dobijająca.

[gosia261282]

Napisane przez lolita25

Trzymamy mocno

My mamy już ryby po japońsku, ryby w zalewie octowej, kapustę z pieczarkami, piernik przełożony,klopsiki w occie, bigos,zrobione i zamrożone uszka i pierogi, karp i dorsz pokrojony marynuje się w cebuli i przyprawach do usmażenia na ciepło, ciasta jutro, mięso na pierwszy dzień świąt zamarynuje też jutro, gołąbki, no i zaczniemy sałatki robić, przyjezdza jutro siostra z rana i ma pomóc, będzie mama więc pójdzie chyba szybko aaaa barszcz trzeba zrobićA resztę to chyba w wigilię z rana

Wow,ale macie dużo jedzonka.
U mnie skromniej,ale w sumie to mi nie ma kto pomóc. Mama przyjedzie na gotowe,no i zresztą nie miałby kto aż tyle zjeść,bo tylko my i mama będziemy. W Polsce to zawsze więcej się rozbiło jedzenia na Święta.

[demonyianioly]

U mnie karp dla mamy, reszta pstrąg. Mamy zupę z suszonych grzybów, barszcz czerwony, pierogi z ciemnej mąki z suszonymi śliwkami, na drugi dzień gęś pieczoną. Ryby też pieczemy w soli i cytrynie Ciasto to chyba sernik klasycznie i krakusek
Były wysłał jakąś paczkę dla mnie na święta. Dotarła do jego miasta rodzinnego, a kiedy ex teściowa wyśle to do mnie nie mam pojęcia. Nie rozmawiamy ze sobą.
Przed ciążą byłam tak aktywną osobą... Imprezy, studia, praca, znajomi. Mam dzień użalania się.
Teraz jestem amebą. Czekam już na te święta i aż coś zacznie się dziać, bo umrę z nudów w moim pokoju i nawet nikt nie zauważy

[patrycjja]

Zaglądam na szybko, bo mamy dziś dzień lenia z mężem. Najpierw ogladalismy skoki, teraz jakiś film ... Takie niedziele to ja lubię

Nettk_a poród marzenie z Twojego opisu
I w ogóle jeszcze żaden post mamus już po mnie nie przestraszył - nadal jestem ciekawa tego wszystkiego. Ale muszę się rozeznać ze zzo

I wtrące co do "wycieków" z piersi - mam od dłuższego czasu. Czasem przezroczyste, a czasem białe jak mleko - tyle, że mi się cały czas wydawało, że to ta siara a nie mleko normalne :p i też wystarczy, że będą trochę "pomasowane" a czasem jak z wieczora czuję, że są ciężkie i bolące to rano budzę się z wielką plamą

[perfuzja]

Napisane przez patrycjja

Zaglądam na szybko, bo mamy dziś dzień lenia z mężem. Najpierw ogladalismy skoki, teraz jakiś film ... Takie niedziele to ja lubię

Nettk_a poród marzenie z Twojego opisu
I w ogóle jeszcze żaden post mamus już po mnie nie przestraszył - nadal jestem ciekawa tego wszystkiego. Ale muszę się rozeznać ze zzo

I wtrące co do "wycieków" z piersi - mam od dłuższego czasu. Czasem przezroczyste, a czasem białe jak mleko - tyle, że mi się cały czas wydawało, że to ta siara a nie mleko normalne :p i też wystarczy, że będą trochę "pomasowane" a czasem jak z wieczora czuję, że są ciężkie i bolące to rano budzę się z wielką plamą

Obawiam sie, ze moj Was przestraszy
A zzo to najlepszy wynalazek ludzkości

[selena85]

Mi tam z cyców nic nie leci

[perfuzja]

Napisane przez selena85

Mi tam z cyców nic nie leci

Mnie tez niespecjalnie

[patrycjja]

Napisane przez perfuzja

Obawiam sie, ze moj Was przestraszy
A zzo to najlepszy wynalazek ludzkości

No właśnie po Twoich wiadomościach na bieżąco moja ciekawość wzrosła chociaż tak samo wzrosło moje przyszłe zapotrzebowanie na znieczulenie
I niecierpliwie czekam, aż znajdziesz chwilę i Emil da Ci chwilę wolnego zebys tutaj opisała wszystko z najgorszymi szczegółami

Też na początku nastawiałam się na długi poród, jak bylam pewna że takie rzeczy są z matki na córkę ( ale w końcu doczytałam, że geny to tylko jakiś procent wpływu )

[SunShineDoll]

Napisane przez perfuzja

Obawiam sie, ze moj Was przestraszy
A zzo to najlepszy wynalazek ludzkości

Perfuzja ale żyjesz i całkiem składnie się wypowiadasz, czyli poród aż tak Ciebie nie pozamiatał :brzyda l:

A zzo będę krzyczała od progu szpitala