Pies utrudnia mi bycie w związku - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-23, 11:37   #241
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Czy ktoś może mi wyjaśnić, dlaczego duży pies ma mieszkać na podwórzu? O.o
bo generalnie to bydlę, które śmierdzi, gubi sierść a jego powinnością jest szczekanie zza płotu. nie wiedziałaś o tym?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 11:39   #242
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
bo generalnie to bydlę, które śmierdzi, gubi sierść a jego powinnością jest szczekanie zza płotu. nie wiedziałaś o tym?
Nie.

Może dlatego, że współcześnie już wiadomo, że odpowiednimi środkami można kąpać psa tak często, jak trzeba, a nie raz na dwa lata. Może dlatego, że moje psy nie śmierdzą, nie mają kamienia, są zadbane i mają idealne ząbki/uszka. Jedyne, z czym się zgodzę, to sierść - dom psiarza/kociarza sterylny nie będzie.

Ehhhh, naprawdę, szokuje mnie, skąd u młodych kobiet niektórych takie przekonania jak w tym wątku. A dbanie o swojego psa uznane jest za fanatyzm.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 11:41   #243
Lilly Greace
Dostojna peema.
 
Avatar Lilly Greace
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 829
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Dziwny wątek W mojej rodzinie psy są od zawsze. Od małego jestem nauczona, że pies jest członkiem rodziny i przyjacielem, aktualnie mam 2 (jeden w domu drugi na podwórku ale ten podwórkowy ma wypasioną budę a na okazje typu wigilia wpuszczamy go do domu bo nam się wydaje smutne żeby był jedyny sam xD) i bardzo o nie dbamy. Psy zawsze mieli i moi dziadkowie i rodzice. W mojej rodzinie być może jest lekki bzik na punkcie tych zwierząt bo nasze psy zawsze jeździły z nami na wakacje, te domowe czasem wylegują się na kanapie... Faktycznie, moi rodzice nie moga oboje wyjechać sobie na wakacje i zostawić psy same jeśli mnie też nie ma więc po prostu wybierają miejsca, gdzie można je wziąć.

tak w ogóle to ja widzę same plusy psa w rodzinie. Uważam, że dzieci fantastycznie wychowują się przy czworonogu, uczą się empatii i odpowiedzialności.

Edytowane przez Lilly Greace
Czas edycji: 2013-12-23 o 11:43
Lilly Greace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 11:43   #244
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
bo generalnie to bydlę, które śmierdzi, gubi sierść a jego powinnością jest szczekanie zza płotu. nie wiedziałaś o tym?
można to tak ująć Wynajmowałam kiedyś mieszkanie gdzie sąsiedzi wyżej mieli takiego cielaka, jak byli w pracy to szczekał i wył, przeszkadzało mi to. To na prawdę nie jest cichutnie mruczenie tylko ściany drżały. Jak się z nim bawili to też cicho nie było. Jak ktoś ma warunki, np w domku jednorodzinnym niech sobie trzyma jego sprawa, ale w bloku nie ogarniam. Potem wychodzi z nim na szybki spacer i pies 5 metrów od klatki zostawiał kilkokilogramowe gówna. Pańcia nie sprzątała, bo po co Już pomijając fakt że wg mnie duży pies w mieszkaniu zwyczajnie się męczy.
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 11:44   #245
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez HebanowaWoman Pokaż wiadomość
Moi rodzice są odpowiedni. Wiem o tym. Kojec jest duży. Nigdzie nie powiedziałam, że przyjadę od razu z psem i rzucę go do klatki. Nastąpiłoby oswajanie psa z miejscem pobytu i sprawdzanie reakcji, ewentualna konsultacja z weterynarzem prowadzącym. Czemu ludzie biorą mnie za kryminalistkę?
chyba jednak nie wszyscy, tylko "miłosnicy zwierząt". czytam ten temat i oczom miejscami nie wierzę...

a ze swoim facetem to chyba tylko rozmawiac, przekonywac, pokazywac drobnymi kroczkami musisz- moze z czasem cos to da... moze jakaś pogawędka z weterynarzem, behawiorystą od psów?
nie doczytałam jeszcze wszystkiego, był ten pies już u Twoich rodziców?
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 11:44   #246
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

no co ty powiesz? męczy się? kurde, muszę mojemu uświadomić, że się męczy od 6 lat, a możesz napisać na czym polega to męczenie się?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 11:45   #247
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Lilly Greace Pokaż wiadomość
Dziwny wątek W mojej rodzinie psy są od zawsze. Od małego jestem nauczona, że pies jest członkiem rodziny i przyjacielem, aktualnie mam 2 (jeden w domu drugi na podwórku ale ten podwórkowy ma wypasioną budę a na okazje typu wigilia wpuszczamy go do domu bo nam się wydaje smutne żeby był jedyny sam xD) i bardzo o nie dbamy. Psy zawsze mieli i moi dziadkowie i rodzice. W mojej rodzinie być może jest lekki bzik na punkcie tych zwierząt bo nasze psy zawsze jeździły z nami na wakacje, te domowe czasem wylegują się na kanapie... Faktycznie, moi rodzice nie moga oboje wyjechać sobie na wakacje i zostawić psy same jeśli mnie też nie ma więc po prostu wybierają miejsca, gdzie można je wziąć.
No widzisz ciebie nauczono, w domu miałaś psy więc inaczej na to patrzysz. U mnie tego nie było, pies był tylko u babci na wsi, latał sobie. Tylko nie rozumiem czemu to że ja psa nie mam i nie lubię czyni ze mnie od razu złego człowieka. Znaczy w waszym mniemaniu, bo ja tak tego nie widzę.
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 11:46   #248
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
można to tak ująć Wynajmowałam kiedyś mieszkanie gdzie sąsiedzi wyżej mieli takiego cielaka, jak byli w pracy to szczekał i wył, przeszkadzało mi to. To na prawdę nie jest cichutnie mruczenie tylko ściany drżały. Jak się z nim bawili to też cicho nie było. Jak ktoś ma warunki, np w domku jednorodzinnym niech sobie trzyma jego sprawa, ale w bloku nie ogarniam. Potem wychodzi z nim na szybki spacer i pies 5 metrów od klatki zostawiał kilkokilogramowe gówna. Pańcia nie sprzątała, bo po co Już pomijając fakt że wg mnie duży pies w mieszkaniu zwyczajnie się męczy.
Nie męczy się. Wielkość psa nie ma znaczenia, bo niekoniecznie przekłada się na aktywność. Bernardyn potrzebuje mniej ruchu niż jack russell. To raz. Dwa, że pies potrzebuje konkretnej aktywności (spacery), a w domu ma odpoczywać i żadna posiadłość tego nie zmieni.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 11:47   #249
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

ja chcę wiedzieć, co powoduje, że on się męczy w domu. Możesz GrumpyCat napisać?
ja nie twierdzę, że ktoś jest złym człowiekiem bo nie lubi psów (aczkolwiek dla mnie to niezrozumiałe), ale skoro ich nie lubisz i się nie znasz, to nie pisz takich herezji, że pies nie myśli i działa tylko na instynktach.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.

Edytowane przez zakonna
Czas edycji: 2013-12-23 o 11:48
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 11:49   #250
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
ja chcę wiedzieć, co powoduje, że on się męczy w domu. Możesz GrumpyCat napisać?
Nie nie mogę, zejdź ze mnie. Czemu na chama musicie wciskać wszystkim swoją rację i zawsze wasze musi być na wierzchu. Macie swoje poglądy, dajcie innym mieć swoje. Coraz bardziej przekonuję się, że zagorzali psi fani mają jednak nierówno pod sufitem sorry..
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 11:50   #251
Lilly Greace
Dostojna peema.
 
Avatar Lilly Greace
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 829
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

A ja otwarcie powiem, że nie ufam ludziom, którzy deklarują, że nie lubią zwierząt i czuję się nieswojo w towarzystwie takich ludzi.

Może jestem uprzedzona ale jak ktoś otwarcie mówi przy mnie ''nie lubię zwierząt'' to bliskiej znajomości ze mną już z tego nie będzie. Nie o to chodzi, że każdy ma jakiś obowiązek kochać psy ale nie lubić to już dla mnie coś bardzo negatywnego. W mojej rodzinie zwierzaki zawsze kochano (w granicach rozsądku i warunków do trzymania ich, mamy bardzo czysty dom) i gdzieś tam między wierszami dało się usłyszeć, że ten i ten nie dba o swojego psa, trzyma na podwórku w kojcu i w ogóle się nim nie interesuje, zły człowiek.

Przepraszam jak kogoś uraziłam ale mimo wszystko tak uważam. Negatywny stosunek do zwierząt to dla mnie jedna z najgorszych cech w ludiach.
Lilly Greace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 11:51   #252
Mirrranda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 167
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Lilly Greace Pokaż wiadomość
A ja otwarcie powiem, że nie ufam ludziom, którzy deklarują, że nie lubią zwierząt i czuję się nieswojo w towarzystwie takich ludzi.

Może jestem uprzedzona ale jak ktoś otwarcie mówi przy mnie ''nie lubię zwierząt'' to bliskiej znajomości ze mną już z tego nie będzie. Nie o to chodzi, że każdy ma jakiś obowiązek kochać psy ale nie lubić to już dla mnie coś bardzo negatywnego. W mojej rodzinie zwierzaki zawsze kochano (w granicach rozsądku i warunków do trzymania ich, mamy bardzo czysty dom) i gdzieś tam między wierszami dało się usłyszeć, że ten i ten nie dba o swojego psa, trzyma na podwórku w kojcu i w ogóle się nim nie interesuje, zły człowiek.

Przepraszam jak kogoś uraziłam ale mimo wszystko tak uważam. Negatywny stosunek do zwierząt to dla mnie jedna z najgorszych cech w ludiach.
Mam tak samo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Mirrranda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 11:55   #253
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

ale dlaczego nie możesz napisać jak się pies męczy w bloku??? przecież proszę tylko o rozwinięcie zdania, bo go nie rozumiem. A może powtarzasz po prostu jakieś zasłyszane gdzieś zdanie, które nie ma pokrycia w rzeczywistości? Powtórzę, że zwierząt możesz nie lubić, ale nie pisz na temat na którym się po prostu nie znasz.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 11:56   #254
Lilly Greace
Dostojna peema.
 
Avatar Lilly Greace
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 829
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

A takie nielubiane przez ludzi zwierzaki widzę na codzień bo jeden z moich psów został wyrzucony przez jakiegoś człowieka (Jeśli można tak nazwać) na śmietnik a drugi porzucony na stacji benzynowej w wakacje, pewnie państwo sobie jechali na wczasy

Jeszcze co do mojego pierwszego psa - wyobraźcie sobie, że porzucono go na śmietniku pod blokami i ten pies tam mieszkał właściwie prze zkilka miesięcy i np. dzieci bawiące się na podwórku miały zabawę. Rzucały w niego kamieniami Rodzice to widzieli i tylko niby strofowali ''nie rób tego!'' ale nic z tym nie robili, dzieciaki dalej się zabawiały a rodzice nic bo co tam ich pies obchodzi. W końcu my go wzięliśmy i odhodowaliśmy ale możecie sobie wyobrazić w jakim był stanie po takim traktowaniu. Łapa wiecznie skręcona, wystraszony. Zajęło nam to jakieś 2 lata żeby zaufał człowiekowi.
Lilly Greace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 11:58   #255
ktoregos_dnia
Zakorzenienie
 
Avatar ktoregos_dnia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
Nie nie mogę, zejdź ze mnie. Czemu na chama musicie wciskać wszystkim swoją rację i zawsze wasze musi być na wierzchu. Macie swoje poglądy, dajcie innym mieć swoje. Coraz bardziej przekonuję się, że zagorzali psi fani mają jednak nierówno pod sufitem sorry..
Ot i cała dyskusja. Najpierw powiedzieć coś bzdurnego, nie umieć wyjaśnić i to druga osoba ma 'nierówno pod sufitem'
Co innego nie lubić psów, nikt Ci tego nie broni. A co innego wygłaszać krzywdzące opinie, niczym nie poparte i jeszcze upierać się, że to fakt.

Wysłane z mojej el dziewiątki
__________________
ktoregos_dnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 11:59   #256
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 716
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Lilly Greace Pokaż wiadomość
A ja otwarcie powiem, że nie ufam ludziom, którzy deklarują, że nie lubią zwierząt i czuję się nieswojo w towarzystwie takich ludzi.
A ja np. nie ufam ludziom, którzy deklarują że wolą zwierzęta od ludzi (a są też tacy) Ot, każdy ma jakieś zboczenia
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 12:00   #257
Marbella85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 135
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Genialny wątek, widzę, że nie można nawet powiedzieć, ze do psów ma się stosunek obojętny, bo fanatycy od razu widzą w człowieku kata/kryminalistę. No ja np. nawet psy lubię, ale tylko małe, czasami nawet się zachwycę, ale tylko tymi małymi. Dużych nie lubię, nie dotykam ich, nie chciałabym takiego. Kim zatem jestem? Paranoja.
Marbella85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 12:02   #258
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Lilly Greace Pokaż wiadomość
A ja otwarcie powiem, że nie ufam ludziom, którzy deklarują, że nie lubią zwierząt i czuję się nieswojo w towarzystwie takich ludzi.
Ja nie powiedziałam, że zwierząt nie lubię. Nie lubię tylko psów, pająków i różnych insektów Ale rozumiem że to na jedno wychodzi i to że uwielbiam koty, konie i gryzonie mnie nie ratuje
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 12:03   #259
Marbella85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 135
Thumbs up Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez ktoregos_dnia Pokaż wiadomość
Ot i cała dyskusja. Najpierw powiedzieć coś bzdurnego, nie umieć wyjaśnić i to druga osoba ma 'nierówno pod sufitem'
Co innego nie lubić psów, nikt Ci tego nie broni. A co innego wygłaszać krzywdzące opinie, niczym nie poparte i jeszcze upierać się, że to fakt.

Wysłane z mojej el dziewiątki
serio? nikt tutaj nie broni nie lubić psów?

jakie krzywdzące opinie? kogo krzywdzi opinia, że duży pies się męczy w mieszkaniu? Ja tam chętnie dowiem się jak to jest, bo przyznaję, że zawsze byłam przekonana, ze duży pies ( z tych cielaków) potrzebuje przestrzeni a nie życia na 45 metrach kwadratowych.
Marbella85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 12:03   #260
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Powtórzę, nie każdy musi zwierzęta lubić/kochać. Ale skoro się nie lubi i nie zna, to należałoby się powstrzymać przed pisaniem rzeczy, które nie są subiektywnymi opiniami, tylko niby faktami.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 12:03   #261
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Lilly Greace Pokaż wiadomość
A takie nielubiane przez ludzi zwierzaki widzę na codzień bo jeden z moich psów został wyrzucony przez jakiegoś człowieka (Jeśli można tak nazwać) na śmietnik a drugi porzucony na stacji benzynowej w wakacje, pewnie państwo sobie jechali na wczasy
No i tu w jednym się mogę zgodzić - kto zwierząt nie lubi nie powinien ich posiadać, jeśli jednak ma i źle je traktuje wtedy można powiedzieć że ma zły stosunek do zwierząt i w jakimś sensie jest złą osobą, ale nie o kimś kto psów nie lubi, nie ma ich więc im nie szkodzi.
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 12:04   #262
Marbella85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 135
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
Ale rozumiem że to na jedno wychodzi i to że uwielbiam koty, konie i gryzonie mnie nie ratuje
Nie, mnie też nie ratuje to, że kocham koty Zly człowiek z Ciebie
Marbella85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 12:05   #263
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Marbella85 Pokaż wiadomość
serio? nikt tutaj nie broni nie lubić psów?

jakie krzywdzące opinie? kogo krzywdzi opinia, że duży pies się męczy w mieszkaniu? Ja tam chętnie dowiem się jak to jest, bo przyznaję, że zawsze byłam przekonana, ze duży pies ( z tych cielaków) potrzebuje przestrzeni a nie życia na 45 metrach kwadratowych.
Pies potrzebuje się wybiegać na otwartej przestrzeni więc na spacerze, potrzebuje szkolenia i nauki żeby nie gnuśniał, to jest do zrobienia nawet w kawalerce. Poza tym potrzebuje opieki, miłości i miejsca do spania. Jak się ma do tego wielkość mieszkania, możesz napisać?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 12:06   #264
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Marbella85 Pokaż wiadomość
serio? nikt tutaj nie broni nie lubić psów?

jakie krzywdzące opinie? kogo krzywdzi opinia, że duży pies się męczy w mieszkaniu? Ja tam chętnie dowiem się jak to jest, bo przyznaję, że zawsze byłam przekonana, ze duży pies ( z tych cielaków) potrzebuje przestrzeni a nie życia na 45 metrach kwadratowych.
O to to Ale zaraz się dowiemy że to perfidne kłamstwo! Że psy uwielbiają ciasnotę
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 12:06   #265
xKlaudja
Zakorzenienie
 
Avatar xKlaudja
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 5 707
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Autorka nie może zrobić nic innego jak tylko zaakceptować psa
no, albo zerwać z TŻtem

A tu powstała jakaś dyskusja na temat miłośników i przeciwników zwierząt
xKlaudja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 12:08   #266
Marbella85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 135
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Powtórzę, nie każdy musi zwierzęta lubić/kochać. Ale skoro się nie lubi i nie zna, to należałoby się powstrzymać przed pisaniem rzeczy, które nie są subiektywnymi opiniami, tylko niby faktami.
No więc podaj fakty w temacie duży pies w mieszkaniu w bloku. Jestem bardzo ciekawa. U mnie babka w bloku, mieszkania na max. 55 metrów trzyma ok. 3-4 wielkie psy w domu. Nie wiem jaka rasa, ale ogromne, białe, kudłate. Zawsze mi się wydaje, że im jest bardzo źle, ale pewnie ona wie lepiej, bo jest trenerką psów z zawodu.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Pies potrzebuje się wybiegać na otwartej przestrzeni więc na spacerze, potrzebuje szkolenia i nauki żeby nie gnuśniał, to jest do zrobienia nawet w kawalerce. Poza tym potrzebuje opieki, miłości i miejsca do spania. Jak się ma do tego wielkość mieszkania, możesz napisać?

no właśnie nie mogę opisać, bo czekam na opinie tych którzy lepiej się znają
Marbella85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 12:08   #267
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Ale dlaczego one mają źle? Tobie się WYDAJE więc to nie jest fakt, tylko twoje subiektywne odczucie.
ja mam dwa psy w bloku, w mieszkaniu one śpią, jedzą i uczą się sztuczek, nie męczą się. Biegają, pływają, aportują patyki, węszą na spacerach, POZA MIESZKANIEM.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.

Edytowane przez zakonna
Czas edycji: 2013-12-23 o 12:09
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 12:08   #268
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Pies potrzebuje się wybiegać na otwartej przestrzeni więc na spacerze, potrzebuje szkolenia i nauki żeby nie gnuśniał, to jest do zrobienia nawet w kawalerce. Poza tym potrzebuje opieki, miłości i miejsca do spania. Jak się ma do tego wielkość mieszkania, możesz napisać?
Tak to się pięknie pisze, a w praktyce najczęściej jest inaczej Mieszkam teraz na osiedlu wieżowców i widzę często z okna tą otwartą przestrzeń Ludzie wychodzą ze swoimi cielakami (nie umiem inaczej nazwać psa do pasa ) na szybkie siku przed klatką i zaraz wracają nawet nie spuszczając ze smyczy. I tak codziennie:P
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 12:09   #269
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 436
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Normalnie jak w podstawówce "O jejciu, kocham kotki, są super, wcale nie śmierdzą, nie są wredne i głupie , ale psy są złeeee, niech siedzą na podwórku" Nie rozumiem tych kocich fanatyków, naprawdę są nawiedzeni


Nuova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 12:10   #270
Lilly Greace
Dostojna peema.
 
Avatar Lilly Greace
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 829
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Mam wrażenie, że zwolenniczki słynnej oklepanej teorii ''duży pies męczy cię w małym mieszkaniu'' mówią to, co zasłyszały i nie mają doświadczenia w tej sprawie, przepraszam - ja , fanatyczka

otóż ja mam duży dom i dużego psa, czy myślicie, że on po tym domu biega czy coś? Wychodzę z nim na spacer, tam on się wybiega a w domu głównie odpoczywa, siedzi czy leży. Co to znaczy odpowiednie warunki do trzymania psa w domu? Myślicie, że pies biega i skacze po całym domu i wtedy jest ok? Z tego co widzę u siebie i u znajomych to w domu one jednak głównie siedzą i leżą ale może ja się nie znam, w końcu dom to ma być wybieg dla psiaka
Lilly Greace jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-20 23:32:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.